Pisz gdzie masz ochotę. Sznurek to oczywiście paracord 550, który ja kupuje u Baribala na metry na Allegro. U niego zawsze jest dobra jakość. Jeżeli idzie o sam splot to zwykły snake. Znajdziesz z miliard poradników na YT jak taki splot zrobić w bransoletce czy właśnie przy zamku. Ja uczyłem się od tego miłego jegomościa: th-cam.com/video/n9LzgGVxEZY/w-d-xo.html Ogólnie zazwyczaj wymieniam sznurki w plecakach nerkach i organizerach, bo mi nie pasuje ich jakość albo uważam je za mniej wygodne niż moje własne rozwiązania. Mam nadzieję, że pomogłem 😎
Ja go zmodyfikowałem, zlikwidowałem jelec i tylną część, nóż nabrał super ergonomicznego kształtu .To jest to co mi się udało w tym nożu zmienić na plus .Made in Finland. Pukko lub Martiini. To tyle z mojej strony, pozdrawiam..
powiedziałeś ze trzeba nadać krawędź tnącą .Ja bym powiedział ze nie bo w sumie szlif skandi powinno sie ostrzyc na zero wtedy ma naprawdę dużą wytrzymałość
Pełna zgoda! Jednak są pewne warunki do spełnienia. Żeby ostrzyć na zero scandi trzeba mieć po pierwsze ostrzałkę, która to umożliwia czyli pręty albo kamienie i trzeba też umieć to robić. Z życiowego doświadczenia powiem, że większość noży roboli ze scandi (Mora, Hultafors, Fiskars czy Mikov) z którymi się spotkałem jest ostrzona na szybko przy pomocy ostrzałek V-kształtnych czy tam kuchennych i ma nadawaną krawędź w ten sposób. Tak jest szybciej, łatwiej i nie trzeba wkładać w to tyle uwagi co ostrzenie na płaskim na zero. Jednak co do Twojej uwagi to pena zgoda i dzięki za uzupełnienie filmu.
Zakupiłem po jednym takim nożu. Rzeczywiście solidne, ostre i nieźle leżą w dłoni. Powinny dobrze spełniać swoje zadanie przy pracach domowych i ogrodowych. Jedna uwaga, że szlif nie jest do końca skandynawski, tylko raczej taki niski wklęsły. Dlatego ostrzenie nie po całej skośnej płaszczyźnie, tylko trzeba będzie wytworzyć jakąś krawędź tnącą. Pozdrawiam
Ja w ramach testowania dwóch ostrzałek do EDC ostrzyłem na pręcie droższego MeecToolsa i to na sposób skandynawski. I muszę przyznać, że nie ma z tym żadnego problemu. Może rodzaj szlifu wynika z braku trzymania kontroli jakości w produkcji i raz trafi się bardziej scandi a raz dziwny wklęsły. Oby służyły jak najdłużej!
Być może to kwestia kontroli jakości oraz tego, która brygada jest danego dnia na fabryce i jak sobie nastawi maszyny ;) Tak czy inaczej nożyki fajne i za niewielkie pieniądze. Pozdrawiam. I dzięki za fajne filmiki, lubię oglądać bo masz spoko dystans. Oby tak dalej.
Mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła finka Neo zakupiona w Mrówce za 23zł.Trzeba tylko porządnie naostrzyć ale nóż za te pieniądze sprawdził się lepiej od dużo droższych.Robi robotę ,super trzyma ostrość,ostrzy się wyśmienicie i jest mega użytkowy do wielu zadań.
Muszę sprawdzić. W sumie nigdy w Mrówce nie byłem a to przecież polski właściciel sklepów. Tylko gdzie tu jest Mrówka. Finka w każdym razie do sprawdzenia jako kolejna pozycja na liście.
@@aTaczewski U mnie w Mrówce niestety był ostatni w sumie kupiłem dwa,wprowadzili jakieś niebieskie finki złotówkę tańsze -wziąłem jedną na próbę ale jeszcze nie przetestowana.Te zielone Neo znalazłem na allegro po 20zł i zamierzam w najbliższym czasie zamówić 5-10 sztuk.pozdrawiam i fajnie że jeszcze ktoś zwraca uwagę na Polskie sklepy których coraz mniej
Nie ma się czemu dziwić.. NEO to koreańskie bardzo dobre narzędzia. Na pewno nieco lepsze niż TOYA, YATO i wszelkie Tools chińczyk. Dla mnie (jeśli kogoś stać bo nie jest ona najtańsza) marka nr 1 w Polsce pod kątem cena jakość.
Technicznie to każda stal jest węglowa, bo bez węgla to by było po prostu żelazo, a to co często nazywamy węglową to konkretnie stal wysokowęglowa. Nie żebym bronił producenta w kwestii tego co napis "carbon steel" klientowi sugeruje, wiadomo, że chodzi o to żeby klient myślał, że tak jak w Opinelach czy Morach "carbon" będzie oznaczało wariant o podwyższonej zawartości węgla. Niestety tak jak łyżkę aluminiową można nazwać "nierdzewną" i będzie to oczywiście prawda bo aluminium nie rdzewieje, tak "stalową węglową" można nazwać każdą stal bo z definicji jest ona stopem żelaza i węgla. Co do "Mora killera" to moim zdaniem wchodzi kwestia wygody. O ile chciałbym myśleć, że ludzie będą wybierać Morę zamiast tego, bo robiona w Szwecji a nie Chinach, to myślę, że większe znaczenie ma to, że ludzie którzy się nożami interesują i świadomie wybierają i kupują, wiedząc dobrze co robią, w większości wypadków, nie będą biegać do Juli tylko po to, żeby oszczędzić kilka złotych na czymś co ma starczyć na lata, kiedy mogą bez problemu znaleźć Mora w lokalnych sklepach, albo zamówić online z darmową dostawą np. z Allegro.
Mnie się jeszcze niedawno udało kupić kilka sztuk mory companion w nierdzewce chyba po 38 zł. Nadmiarowe sztuki będą na prezenty. Ciekawe jak głęboko w tym mectoolu jest wtopiona stal w rękojeść
W starych wersjach to był centymetr, może półtora. Mam nadzieję, że teraz jest więcej, choć wątpię. Ale tak jak mówiłem, starą wersję pobijłem młotkiem i to bez żadnego oszczędzania sił i nóż wytrzymał. Z naprężeniami może być jednak różnie.
@@aTaczewski jedno długość tanga drugie jego kształt i jakość zatopienia w rękojeści oraz hakość wytrzymałość samej rękojeści. Nie wiem jaki to koszt, ale przydałyby ci się pilniczki do sprawdzania przybliżonej twardości testowanych noży jeśli chcesz iść w ten temat.
Jak daleko sięga tang mógłbyś to po prostu sprawdzić i nagrać film. Nie ma takiego filmu w youtube bo kiedyś szukałem i jakbyś dobrze to opisał i otagował to byłoby dużo wyświetleń.
Myśle, że obie nowe wersje czeka ten los, tylko muszę mieć ku temu warunki i trzeba jechać do rodzinnego domu na wieś. W bloku na balkonie ciężki mi dokonywać takich prób. To samo tyczy się jakiejś rzetelnej recenzji RAT-5.
@@aTaczewski opisz to i otaguj w językach krajów w których jest jula. Widzowie będą też z innych krajów. Ja kiedyś na lajwach miałem ludzi z całego globu, a kluczem były tagi i opis wielojęzyczny i materiał gdzie sam obraz jest najważniejszy (w moim przypadku atak hybrydowy na naszą granicę z Białorusią). Jak kogoś interesuje dany temat to obejrzy rozłożenie tego noża na czynniki pierwsze nie przejmując się że nie zna naszego języka. Choć możesz dodać tłumaczenie na angielski tylko to już więcej pracy. Na koniec możesz też zrobić shorta z tego materiału. Możesz też zrobić test ile ten potencjalnie krótki tang jest w stanie wytrzymać wciąż siedząc prawidłowo w rękojeści. Robota na cały dzień z montażem jak nic.
Mam znajomych co się w kilku dogadywali i każdy brał po dwie, trzy sztuki starej wersji. Okazywało się, że zamówienie było na kilkanaście albo i więcej sztuk i się opłacało 😎
Ja nie wiem dlaczego ale mi one stronie nie podeszły. Mam nowego i starego bo stwierdziłem, że za taką cenę szkoda nie wziąć. Jeden skończył w garażu a drugi w skrzynce z narzędziami. Nie są złe ale mega niewygodne przy dłuższej pracy. Ale coś przyciąć lub przeciąć to jak znalazł. Mimo wszystko wolę dopłacić i Morę kupić. Choćby dlatego, że jest w Europie produkowana.
mam plan, by w moim meectoolsu usunąć tę plastikową rękojeść i w jej miejsce dać drewnianą. w sumie nie wiem po co, taka sztuka dla sztuki i trening warsztatowy
Proszę cię nie obraź się, ale kto ci doradził zeby zapuścić wąsa? Pasuje do ciebie jak pięść do oka. Taki discopolowiec na scenie...Poza tym twoja wiedza na temat edc i noży jest imponująca i życzę ci wszystkiego dobrego.
Awantura o wONs 😎 Nie obrażam się, bo każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Obecnie mój wąs wygląda trochę dziwnie i jest nieokiełznany, bo go hoduje żeby móc z niego coś przyzwoitego wyciąć. Zobaczymy jaki będzie efekt😎 Co do wiedzy to mam ogromne braki, ale społeczność w komentarzach nader często mnie ratuje. Trzymaj się ostro i pozdrawiam!
Zostaw łapkę i udostępnij👍
Hej, piszę o tym pod tym filmem, ponieważ jest najnowszy. Mógłbyś zdradzić jak zrobiłeś i z czego, te czerwone sznurki do zamków w plecaku?
Pisz gdzie masz ochotę.
Sznurek to oczywiście paracord 550, który ja kupuje u Baribala na metry na Allegro. U niego zawsze jest dobra jakość.
Jeżeli idzie o sam splot to zwykły snake. Znajdziesz z miliard poradników na YT jak taki splot zrobić w bransoletce czy właśnie przy zamku. Ja uczyłem się od tego miłego jegomościa:
th-cam.com/video/n9LzgGVxEZY/w-d-xo.html
Ogólnie zazwyczaj wymieniam sznurki w plecakach nerkach i organizerach, bo mi nie pasuje ich jakość albo uważam je za mniej wygodne niż moje własne rozwiązania.
Mam nadzieję, że pomogłem 😎
Jak zwykle świetnie👍
Dzięki! Staram się jak mogę 😎
Ja go zmodyfikowałem, zlikwidowałem jelec i tylną część, nóż nabrał super ergonomicznego kształtu .To jest to co mi się udało w tym nożu zmienić na plus .Made in Finland. Pukko lub Martiini. To tyle z mojej strony, pozdrawiam..
Własne modyfikacje zawsze na plus!
powiedziałeś ze trzeba nadać krawędź tnącą .Ja bym powiedział ze nie bo w sumie szlif skandi powinno sie ostrzyc na zero wtedy ma naprawdę dużą wytrzymałość
Pełna zgoda! Jednak są pewne warunki do spełnienia. Żeby ostrzyć na zero scandi trzeba mieć po pierwsze ostrzałkę, która to umożliwia czyli pręty albo kamienie i trzeba też umieć to robić. Z życiowego doświadczenia powiem, że większość noży roboli ze scandi (Mora, Hultafors, Fiskars czy Mikov) z którymi się spotkałem jest ostrzona na szybko przy pomocy ostrzałek V-kształtnych czy tam kuchennych i ma nadawaną krawędź w ten sposób. Tak jest szybciej, łatwiej i nie trzeba wkładać w to tyle uwagi co ostrzenie na płaskim na zero. Jednak co do Twojej uwagi to pena zgoda i dzięki za uzupełnienie filmu.
Zakupiłem po jednym takim nożu. Rzeczywiście solidne, ostre i nieźle leżą w dłoni. Powinny dobrze spełniać swoje zadanie przy pracach domowych i ogrodowych. Jedna uwaga, że szlif nie jest do końca skandynawski, tylko raczej taki niski wklęsły. Dlatego ostrzenie nie po całej skośnej płaszczyźnie, tylko trzeba będzie wytworzyć jakąś krawędź tnącą. Pozdrawiam
Ja w ramach testowania dwóch ostrzałek do EDC ostrzyłem na pręcie droższego MeecToolsa i to na sposób skandynawski. I muszę przyznać, że nie ma z tym żadnego problemu. Może rodzaj szlifu wynika z braku trzymania kontroli jakości w produkcji i raz trafi się bardziej scandi a raz dziwny wklęsły.
Oby służyły jak najdłużej!
Być może to kwestia kontroli jakości oraz tego, która brygada jest danego dnia na fabryce i jak sobie nastawi maszyny ;) Tak czy inaczej nożyki fajne i za niewielkie pieniądze. Pozdrawiam. I dzięki za fajne filmiki, lubię oglądać bo masz spoko dystans. Oby tak dalej.
@@romanwoch5352 dzięki wielkie za tak miłe słowa 😎 Polecam się na przyszłość.
Pozdrawiam.
Ja również👍
Mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła finka Neo zakupiona w Mrówce za 23zł.Trzeba tylko porządnie naostrzyć ale nóż za te pieniądze sprawdził się lepiej od dużo droższych.Robi robotę ,super trzyma ostrość,ostrzy się wyśmienicie i jest mega użytkowy do wielu zadań.
Muszę sprawdzić. W sumie nigdy w Mrówce nie byłem a to przecież polski właściciel sklepów. Tylko gdzie tu jest Mrówka.
Finka w każdym razie do sprawdzenia jako kolejna pozycja na liście.
@@aTaczewski U mnie w Mrówce niestety był ostatni w sumie kupiłem dwa,wprowadzili jakieś niebieskie finki złotówkę tańsze -wziąłem jedną na próbę ale jeszcze nie przetestowana.Te zielone Neo znalazłem na allegro po 20zł i zamierzam w najbliższym czasie zamówić 5-10 sztuk.pozdrawiam i fajnie że jeszcze ktoś zwraca uwagę na Polskie sklepy których coraz mniej
Nie ma się czemu dziwić.. NEO to koreańskie bardzo dobre narzędzia. Na pewno nieco lepsze niż TOYA, YATO i wszelkie Tools chińczyk. Dla mnie (jeśli kogoś stać bo nie jest ona najtańsza) marka nr 1 w Polsce pod kątem cena jakość.
A mas jakieś porównanie z innymi nożami jak Mora albo te Meece?
Technicznie to każda stal jest węglowa, bo bez węgla to by było po prostu żelazo, a to co często nazywamy węglową to konkretnie stal wysokowęglowa. Nie żebym bronił producenta w kwestii tego co napis "carbon steel" klientowi sugeruje, wiadomo, że chodzi o to żeby klient myślał, że tak jak w Opinelach czy Morach "carbon" będzie oznaczało wariant o podwyższonej zawartości węgla. Niestety tak jak łyżkę aluminiową można nazwać "nierdzewną" i będzie to oczywiście prawda bo aluminium nie rdzewieje, tak "stalową węglową" można nazwać każdą stal bo z definicji jest ona stopem żelaza i węgla.
Co do "Mora killera" to moim zdaniem wchodzi kwestia wygody. O ile chciałbym myśleć, że ludzie będą wybierać Morę zamiast tego, bo robiona w Szwecji a nie Chinach, to myślę, że większe znaczenie ma to, że ludzie którzy się nożami interesują i świadomie wybierają i kupują, wiedząc dobrze co robią, w większości wypadków, nie będą biegać do Juli tylko po to, żeby oszczędzić kilka złotych na czymś co ma starczyć na lata, kiedy mogą bez problemu znaleźć Mora w lokalnych sklepach, albo zamówić online z darmową dostawą np. z Allegro.
Mnie się jeszcze niedawno udało kupić kilka sztuk mory companion w nierdzewce chyba po 38 zł. Nadmiarowe sztuki będą na prezenty. Ciekawe jak głęboko w tym mectoolu jest wtopiona stal w rękojeść
W starych wersjach to był centymetr, może półtora. Mam nadzieję, że teraz jest więcej, choć wątpię. Ale tak jak mówiłem, starą wersję pobijłem młotkiem i to bez żadnego oszczędzania sił i nóż wytrzymał. Z naprężeniami może być jednak różnie.
@@aTaczewski jedno długość tanga drugie jego kształt i jakość zatopienia w rękojeści oraz hakość wytrzymałość samej rękojeści. Nie wiem jaki to koszt, ale przydałyby ci się pilniczki do sprawdzania przybliżonej twardości testowanych noży jeśli chcesz iść w ten temat.
Jak daleko sięga tang mógłbyś to po prostu sprawdzić i nagrać film. Nie ma takiego filmu w youtube bo kiedyś szukałem i jakbyś dobrze to opisał i otagował to byłoby dużo wyświetleń.
Myśle, że obie nowe wersje czeka ten los, tylko muszę mieć ku temu warunki i trzeba jechać do rodzinnego domu na wieś. W bloku na balkonie ciężki mi dokonywać takich prób. To samo tyczy się jakiejś rzetelnej recenzji RAT-5.
@@aTaczewski opisz to i otaguj w językach krajów w których jest jula. Widzowie będą też z innych krajów. Ja kiedyś na lajwach miałem ludzi z całego globu, a kluczem były tagi i opis wielojęzyczny i materiał gdzie sam obraz jest najważniejszy (w moim przypadku atak hybrydowy na naszą granicę z Białorusią). Jak kogoś interesuje dany temat to obejrzy rozłożenie tego noża na czynniki pierwsze nie przejmując się że nie zna naszego języka. Choć możesz dodać tłumaczenie na angielski tylko to już więcej pracy. Na koniec możesz też zrobić shorta z tego materiału. Możesz też zrobić test ile ten potencjalnie krótki tang jest w stanie wytrzymać wciąż siedząc prawidłowo w rękojeści. Robota na cały dzień z montażem jak nic.
Szkoda, że u mnie nie ma juli, a z wysyłką pojedyncza sztuka nie ma sensu
Mam znajomych co się w kilku dogadywali i każdy brał po dwie, trzy sztuki starej wersji. Okazywało się, że zamówienie było na kilkanaście albo i więcej sztuk i się opłacało 😎
Taki nóż ma jeden plus człowiek nie boi się że go zniszczy nie to co stal proszkowa tytan itp
Ja nie wiem dlaczego ale mi one stronie nie podeszły. Mam nowego i starego bo stwierdziłem, że za taką cenę szkoda nie wziąć. Jeden skończył w garażu a drugi w skrzynce z narzędziami. Nie są złe ale mega niewygodne przy dłuższej pracy. Ale coś przyciąć lub przeciąć to jak znalazł. Mimo wszystko wolę dopłacić i Morę kupić. Choćby dlatego, że jest w Europie produkowana.
mam plan, by w moim meectoolsu usunąć tę plastikową rękojeść i w jej miejsce dać drewnianą. w sumie nie wiem po co, taka sztuka dla sztuki i trening warsztatowy
Plan ambitny i dość niecodzienny jak na nożyk poniżej dychy.
@@aTaczewski właśnie dlatego, że taki tani. Jak to skopię - to nie będzie żal. A jak się uda, to wtedy pomyślę o tuningu którejś z morek
Szkoda tylko ludzie, że pracują w ciężkich warunkach ale na to nic nie poradzimy...
Niestety. Ale na to nic poradzić nie możemy. Na szczęście i tam się to trochę zmienia.
Proszę cię nie obraź się, ale kto ci doradził zeby zapuścić wąsa? Pasuje do ciebie jak pięść do oka. Taki discopolowiec na scenie...Poza tym twoja wiedza na temat edc i noży jest imponująca i życzę ci wszystkiego dobrego.
Właśnie że spoko z tym wąsem wygląda.
Tak oryginalnie 😉
Przemek, a co, Tobie nie rośnie?
Żona doradziła. 🥸
Awantura o wONs 😎
Nie obrażam się, bo każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie.
Obecnie mój wąs wygląda trochę dziwnie i jest nieokiełznany, bo go hoduje żeby móc z niego coś przyzwoitego wyciąć.
Zobaczymy jaki będzie efekt😎
Co do wiedzy to mam ogromne braki, ale społeczność w komentarzach nader często mnie ratuje. Trzymaj się ostro i pozdrawiam!
a moim zdaniem pasuje :D