W 2024 Każda Sylwetka Jest ZA MAŁA
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 15 ก.ย. 2024
- Czy media społecznościowe wypaczyły postrzeganie męskiej sylwetki? Kiedyś określenie sylwetki Thora jako „małej” brzmiało jak żart, lecz dziś część społeczności fitness własnie tak o niej myśli...
ZMIEŃ SWOJĄ SYLWETKĘ ZE STALOWYM PLANEM:
►► www.stalowyszo...
►► www.stalowyszo...
mam 18 lat chodze na silek 2 lata i jestem bardziej "nabity" od wiekszosci moich ziomkow ale nawet nie jestem blisko przypadkowego 15 latka w internecie
i co z tego masz? ruchasz chociaż :3 ?
Sprawdź za 5-10 lat czy tego 15 latka nie ma w nekrologu. Przyczyna zgonu - "wada serca".
Bo jesteś cienki jak dupa węża a dwa lata treningu to nic
Lepiej zacznij sie ksztalcic bo pracownikow fizycznych niedlugo nie bedzie potrzeba.
@@krzysztofstanisawski4755 tak? A kto położy płytki AI? lmao
Ja na ulicy mijam same otyłe sylwetki z nadwagą więc bycie w prawidłowym BMI to już jest sukces na dzisiejsze czasy
A trzymając to jeszcze z git bf to już prawie elita
Bo te Instagramowe postacie to jest 0,01% ludzkości a nie liczysz jeszcze podrasowania zdjęć
Rozumiem o co chodzisz i masz rację, chociaż ja zamieniłbym to na około 15% Bf, bo jest sporo chudotłustych
Dokładnie. Jak jeszcze kilka lat temu byłem w formie (nic nadzwyczajnego, przeciętny regularnie ćwiczący natural) to bardzo rzadko spotykałem kogoś kto by mi dorównywał. Większość to albo "chodzące hamburgery" albo "szczypiory".
W sumie to racja. Kiedy idę na siłownię to raczej jestem tam normkiem - widać, że coś ćwiczę ale nikt do tych umięśnionych by mnie nie przypisał. W pracy mają mnie za jakiegoś pakera co wydaje mi się kuriozalne.
"zastrzyk" motywacji - swietna gra słów w tym kontekście
"zanim sobie pomyślisz, że skoro dostał tyle hejtu,to pewnie musi być bocianem, jednak nic bardziej mylnego,ma znakomicie rozbudowane uda zwłaszcza mięśnie czworogłowe"
Tymczasem łydki: 👀
😂
Prawdziwy wielki chłop wie, że zawsze jest za mały.
Piękne XD
No i szkoła trenera Pawła 😎
Pięknie powiedziane na końcu, trening jest dla CIEBIE
Dokladnie team Biotad Plus💪💪
Najważniejsze to lubić trenować. Trust the process.
8:50 Chłop wygląda jak krasnal bojowy jak ktoś mógłby uznać że on ma małą masę
XD
W dodatku Jeff jest po licencjacie na kierunku biochemia, ma ogromną wiedzę o fitnessie w kontekście budowania sylwetki i power lift. Rekordzista Kanady w wyciskaniu na płaskiej, Mr. juniorów w kategorii natural body building, prowadzi profesjonalnych międzynarodowych zawodników. Ludzie mają kompletnie przeryte mózgi krytykując jego sylwetkę, większość nie osiągnie chociaż ułamka jego dokonań nawet na dopingu
Idealna wstawka loga Polsatu
Czy tylko mi wyskoczyła reklama ? 😜
Ja mam wbite w te całe fexowanie się sylwetką , robię to dla siebie żeby dobrze się czuć w swojej skórze ,po to by zachować zdrowie ,a z tyłu głowy zawsze mam że te naładowane konie , w momencie kiedy im zdrowia zabraknie, będą zmuszeni do powrotu ,do swoich damskich rozmiarów .
Powiem więcej. Część z nich nie powróci nawet do damskich rozmiarów. Oni się przekręcą. Konar nie płonie od dawna, każdy boi się agresora a pikawa już od dawna jeździ z checkengine. Wszystkim się oczy otworzą jak każdemu "naturalowi" kolejno oczy będą się na wieczność zamykać. Zyzz, święć Panie nad jego duszą, po chuj się tak kłułeś.
Ja tam lubię być chudym szczurem. 81kg/184cm wzrostu elegancko zarysowana sylwetka i jest git. Zawsze chciałem mieć sylwetkę typu C.Ronaldo, nie interesuje mnie bycie wielkim. Nie mam fejsa i ig, ćwiczę dla siebie, nie dla atencji.
Szacun mam to samo. Aby był szesciopak i tyle, nie wyglądam jak potwór tylko atrakcyjny chłopak.
u tych " gwiazdeczek z social media powinno widniec haslo " BEZ ZASTRZYKU NIE MA WYNIKU " ....
Albo bez pipety nie ma sylwety,
jest wiele osob które boi się iniekcji i nie bierze sterydów czy hcg za to kilkaset tysięcy amerykanów w wieku do 16 lat pije sobie sarmy i prohormony jak soczek
Bardzo dobry potrzebny materiał warto zwracać uwagę na ten problem!!!
to jest problem dla jakiś patusów chyba
"koniunkcja sfer" widzę Wiedźmin był czytany/grany xD
Mysle, ze kult ciala i ogolne oglupienie populacji zaprowadzi nas z powrotem do jaskin. Zal sluchac i patrzec jak spolecznosc probuje sie scigac w kwestii wygladu a IQ czesto na poziomie pustego pudelka po butach. Czasy kiedy cenilo sie ludzi madrych minely, a obecnie promuje sie miernote umyslowa. Żałosne.
Kult koksu
no tak, a co
Sylwetka Toby Maguaiera ze Spider Mena jest użytkowa i estetyczna, to cel dla naturala, co ważne realny cel. Także olać dzisiejsze trendy, są wyniszczające i zwyczajnie niezdrowe, poza tym wyimaginowane oczekiwania i wierzenie że da się coś osiągnąć w krotkim czasie jedyne co to ryje banie, trening ma sprawiać przyjemność i mam odczuwać jego głód, przy odpowiednim programie, w miarę optymalnej diecie i regeneracji każdy osiągnie swoj everest i będzie usatysfakcjonowany, ale klucz to dążyć do swojego rozwoju, a nie czyjegoś
100%
Dokładnie
Świat jest pełen zakompleksionych ludków, którzy będą hejtować taką sylwetkę. Ale normalny człowiek wie , że bez treningu albo ciężkiej pracy fizycznej nie da się tak wyglądać ( mam na myśli tego spidermana).
No co ty, slaba ma sylwetke, niektorzy tak wygladają bez cwiczen.
Jak bylem maly i ogladalem spider mana to wydawal mi sie on taki napakowany, a teraz chudy szczur.
Moim zdaniem to dobrze ze wymagania sa coraz wieksze i jak 15 lat temu, czy 20 taka sylwetka spidermana robila wrazenie, a teraz kompletnie nie, to znaczy ze sie rozwijamy w tym i stajemy sie lepsi
Taka sylwetke niektore osoby bez silowni maja, bez przesady. Jak bylem maly to wydawal mi sie gosc napakowany, ale teraz to chudy szczur
20 lat temu ludzie nie byli swiadomi jak bardzo mozna przeciagnac granice w kwestii sily i sylwetli, dzisiaj poprzez duza konkurencje, napedzamy sie do rozwoju
Nic tylko usunąć instagrama i mieć wolność od zdecydowanej większości toksycznych urojeń na temat tego jak się powinno wyglądać
Nie jestem w stanie usunąć insta
Na co ci w ogole instagram? By marnować swój czas na przeglądanie zdjęć z kafelkami jakiś influenserów którzy dostają po 20-40tys za 3 wstawki?
Kiedyś pewnien miliarder powiedział że gry online, telewizja i śledzenie życia innych osob w social mediach to strata własnego życie.
Nie posiadam Instagrama, FB i całego tego syfu.
Oglądam YT używam whts up do komunikacji z rodziną i znajomymi, polecam
Moim jedynym społecznościowym serwisem jest You Tube. Już dawno wyczułem że te wszystkie instagramy, snapchaty, tiktoki itp. itd. to rakotwórcze używki dla ludzi znudzonych życiem. Nawet FB mocno ograniczam i wchodzę jedynie okazjonalnie raz na tydzień by zobaczyć czy nie dostałem jakiś wiadomości prywatnych. YT nie jest idealny, ale jeśli nie ogląda się tego co popadnie to można wynieść wiele wartościowych rzeczy. Mam 28 lat.
Nie jest em w stanie usunąć Instagram, bo go nigdy nie mialem.
Dzięki ze jesteś Stalowy 💪
Uwielbiam te wstępy xD
Przez całe życia spotykamy podcinaczy skrzydeł. Teraz to każdy na wszystkim się zna, wszystko wie lepiej, nikomu nie można nic powiedzieć. Nie roztrząsany już więcej tego tematu. Trzeba robic swoje, dla siebie, nie dla innych. Ja zacząłem dążąc do wagi 60kg. Teraz ważę 75 i żaden ze mnie kulturysta, ale swój cel osiągnąłem i wyglądam fit. Lepiej niż niejeden spec od wszystkiego.
W 2024 Frank Zane z 1977 bylby uznany za anorektyka 😂
Za gościa co się zapuścił i powinien wziąć się za siebie oraz bić teścia.
@@Moczos nie no panie teraz to poleciałeś, zresztą jak wiesz że dobrze wyglądasz i masz pewność siebie to krytyków można tylko wyśmiać na wszelkie docinki
Obecnie trzeba 10 lat trenować, żeby wyglądać tak jakby nigdy się nie trenowało.
Bez kitu ...tylko za dużo mięśni i koksow...sapiesz jak buchaj ....mniejsza wydolność...chory świat się robi
Myślę że to bardzo potrzebny materiał, bo bardzo dużo młodych osób widząc swoje wyniki w porównaniu do tych gwiazd z instagrama może popaść w kompleksy, a warto mieć na uwadze że są to osoby na towarze z predyspozycjami 1 na milion, gdzie zdjęcia są robione w korzystnym świetle i bardzo często przerabiane w programach do obróbki zdjęć. Dlatego warto ćwiczyć dla siebie aby zdrowie było, już zaczynając swoją przygodę z siłownią jest się zwycięzcą
Przykre jak bardzo społeczeństwo fitness jest toksyczne na obecną chwile. Ludzie potracili rozumy i dla ludzi w moim wieku postawili niemalże nieosiągalne cele sylwetkowe. Siłownia przestała być dla niektórych najwidoczniej miejscem pracy nad sobą :\
Jako że już ciężko stwierdzić kto mówi prawdę a kto farmazoni, najlepiej jest przetestować na sobie trening bez wspomagania w pełni naturalnie. Wydaje mi się że pewne predyspozycje mam, patrząc jak niektórzy się rozrosli nawet na koksie będąc na początku szczurami, to z większym zacięciem swój max naturala jestem w stanie osiągnąć, zobaczymy jakie mam granice i do czego da się dojść, głównym celem ma być przyjemność poprzez trening, to nie ma być kara tylko nagroda, a sylwetka to ewentualny dodatek
mam 51 lat i nie jestem wielki, (41 w bicepsie i 78kg, przyzwoita rzezba), a mimo to widze, ze kobiety na ulicy zwracają na mnie uwage. Ale to moze efekt tego, ze u nas w kraju siwizna zazwyczaj idzie w parze z pokaźnym "mięśniem piwnym", a nie z proporcjonalną muskulaturą 😀
Zazwyczaj na większą muskulaturę zwracają uwagę głównie faceci - praktycznie każdy komplement na temat masy mięśniowej jaki usłyszałem na siłowni był od innych chłopów 🤣
Moze patrza na twoja paskudna morde
Chad może być chudym szczurem a będzie miał miażdżące powodzenie wśród kobiet względem napakowanego brzydala. Do tego jak jest wyskoki to będzie moggował każdego wysportowanego.
@@westwest5588 ooo wiesz to z swojego doświadczenia?
@@westwest5588 kogoś ból w dupie ściska haha, zamiast pogratulować, że facet dba o siebie i dobrze wygląda, to byle dopierdolić, ah ta mentalność
Bo sukces to 2/3 szczęścia (w tym kontekście: genetyka) + 1/3 pracy. Sam znam kilka osób które nigdy nie były na siłowni, odżywiają się gorzej niż ja, a wyglądają lepiej niż ja.
I tak jest w każdej innej kwestii: zawodowej, finansowej, itp. Możesz zasuwać jak wół, ale i tak nigdy nie przeskoczysz tego kto co prawda jest leniwy i głupi jak but, ale urodził się w lepszym kraju, w bogatszej czy bardziej wpływowej rodzinie (np mamusia w wieku 25 lat załatwiła mu pracę na stanowisku dyrektora w korpo, a ty po 30 latach możesz zostać tam góra menedżerem). A social media tylko kumulują tę sytuację bo w jednym miejscu można zebrać grupkę szczęśliwców, a dodatkowo zretuszować ją Photoshopem czy kłamstwami których i tak nikt nie zweryfikuje (a najczęstsze kłamstwo to: "zdobyłem to własną pracą").
Dlatego dla własnego zdrowia psychicznego lepiej za bardzo nie przejmować się jak wyglądają czy co robią inni, bo w większości przypadków nie jest to ich zasługa i twoja sytuacja jest zapewne inna, a zamiast tego robić co tylko możesz najlepszego w TWOJEJ konkretnej sytuacji.
Jeszcze inaczej. Nawet jeśli to ich zasługa, to jest to niewielki odsetek światowej populacji przeciętniaków i normalsów. I xuj ci z tego przyjdzie, że jeden czy drugi coś tam osiągnął, bo to nie ty, ani nawet twój kumpel. Dlatego zawsze śmieszą mnie sporty masowe, gdzie tylu ciuli emocjonuje się osiągnięciami na przykład jakiegoś skoczka narciarskiego czy drużyny futbolowej. Przecież nigdy nie skoczą sami, a zamiast siedzieć z piwskiem przed telewizorem czy na stadionie okładać się po ryjach, można sobie przecież z kumplami czy rodziną w piłkę zagrać. Ale nie, lepiej brandzlować się życiem i sukcesami Małysza czy Lewandowskiego...
Cóż ludzie są społecznością stadną i tak też reagują. Niestety często całkowicie bezkrytycznie. Nawet takie programy jak ten, nie pokazują losów kolesi którzy stanowią większość tylko jednego któremu się udało zaistnieć. Najwięcej po prostu odpuszcza, bo choćby praca czy wiek im nie pozwala. Duża część robi sobie krzywdę wspomagaczami, próbując oszukać naturę i kończą z poważnymi chorobami lub na cmentarzu, nawet nie dociągnąwszy do emerytury takiego zwykłego inteligenta, co to się niespecjalnie lubił przemęczać... ;)
No i dochodzą ci pokrzywdzeni przez sport. Na każdego mistrza zawsze przypada kilkudziesięciu innych, którzy nie tylko nie osiągnęli jego pozycji, ale odpadli na skutek kontuzji. Ile osób robi sobie trwałą krzywdę na siłowni?
@@yama3a Dziennikarze uganiają się za tymi, którzy zdobywają medale. Medaliści do znudzenia opowiadają wytarte slogany o ciężkiej pracy, która zaprowadziła ich na szczyt. Nie zaprasza się do programu kogoś kto ciągle jest 4-ty, 10-ty lub 20-ty. Zazwyczaj oni też ciężko trenują. Czasami nawet ciężej od światowej czołówki, bo próbują ich dogonić.
@@piotrzagorski611
Pisałem o tych, którzy musieli porzucić sport z powodu ciężkich kontuzji i nikt już z nimi wywiadu nie zrobi, chyba że w innej dziedzinie, w której będą osiągali sukcesy...
Oczywistą sprawą jest że nie trenują sami mistrzowie, ale każdy ciężko trenujący człowiek niekoniecznie musi być supermanem ani też nie zasługuje na wyśmiewanie, tylko dlatego, że nie osiągnął jakiegoś nieosiągalnego szczytu. Przy czym te durne teksty puszczają goście, którzy nie tylk osiągnęli ułamka ich poziomu, ale nawet w ogóle nie trenują!
Przykład ze "Spider-Man 1" był bardzo chybiony w tym filmie. Tamta scena była powszechnie wyśmiewana. Właśnie kończyła się "złota era koksu" lat 90ych. Pamiętam to doskonale. Wtedy na każdej siłce było co najmniej kilku znacznie większych niż ten "mały pajączek". Na mojej były "prawdziwe olbrzymy" (kilku) ale "standardowo" szli na masę bez docięcia (120 kg+).
"zanim sobie pomyślisz, że skoro dostał tyle hejtu,to pewnie musi być bocianem, jednak nic bardziej mylnego,ma znakomicie rozbudowane uda zwłaszcza mięśnie czworogłowe"
Tymczasem łydki: 👀
😂
Dobrze,że nagrywasz takie filmy.
Dziś to idzie szerzej przez rozmach social media, ale teksty o tym jak ktoś jest mały mimo stażu itp to już widziałem 20 lat temu na SFD gdzie cisnęli ludziom przyzwoicie zbudowany, że ich 2 letni staż to nic nie wart itd.
Polecam przejść sie po wielkim mieście. Większość ludzi w starszym i średnim wieku ma nadwage, Większość młodych to patyczaki lub już lekka nadwaga. Wyróżnić sie jest banalnie łatwo.
Dokładnie, wystarczy wyjsc z domu i tych nabitych gości z Instagrama nie zobaczysz. W technikum miałem około 27 osób z czego na siłowni może było kilka z czego może jeden regularnie ćwiczy a i tak średnio po nim widać. Naprawdę nie trzeba wiele żeby wyróżnić się w prawdziwym świecie.
@@beniz465 w technikum mialem podobnie, w trzeciej klasie cwiczyla chyba z połowa, prawie nikt nie cwiczy dotąd regularnie oprócz mnie, dlatego ja wyglądam najlepiej 😎
Ten kanał to powiew zdrowego rozsądku na scenie fitness.
Ten trener z 13 stażem ma nogi wielkie i zrobione..Konkret jak na suchara.Całej masie znawców tematu nie przewinęło przez sklrolowane filmy,że na sucho nogi jest naprawdę ciężko zrobić.No ale.... 14 -15 wejdą na Trenbolon z teściem i teszsz tacy będą.
Całą sylwetkę ma fajną. Widać dużo pracy
W social mediach to problem który dotyka nie tylko sporty sylwetkowe ale wszelkie dziedziny życia. Pokazywany jest wyidealizowany świat w każdej płaszczyźnie. Myślę, że będzie tylko gorzej. Dla kolejnych pokoleń korzystanie z smartfonow i social mediów i porównywanie się do influencerow staje się domyślnym trybem życia.
Naturalnie, w 2,5 pół roku, naturalnie. Naturalnie, że tak. Tylko niekoniecznie w tym uniwersum. Taka ciągła pogoń za rozmiarami nie jest dobra, może prowadzić do frustracji, zniechęcenia i/lub sięgnięcia po wspomaganie. To bez sensu, najważniejsze to ćwiczyć i cieszyć się tym, co się osiąga. Lepszym wyglądem, a przede wszystkim samopoczuciem. Walić nirealne wzorce. Swoją drogą fajnie byłoby poświęcić segment na kanale właśnie ludziom, którzy to co wypracowali osiągneli naturalnie. Wydaje mi się, że właśnie takie osoby dla wielu mogą stanowić inspirację. Dla mnie w każdym razie stanowią.
Dziękuję Stalowemu Szokowi za te wszytskie filmiki. Jakiś czas temu branża fitnes też mi namieszała w głowie.
Najważniejsze żeby nie mieć bebzuna a natural prędzej dożyje 80 lat bo sterydziaże mogą odpaść już na 30
Współczuję jeśli ktoś faktycznie tak ma
Ważny materiał. Naturalne budowanie jest naprawdę mocno trudne. Widzę to po latach
Dzień dobry państwu koleżeństwu 😎
Mam wrażenie że aktualnie w Internecie jest tak że niezależnie od tego co robimy będzie to krytykowane jeśli nie jesteśmy w tym jednymi z najlepszych. Jeśli chodzi o sylwetkę prawda jest taka że ponad połowa ludzi w Polsce jest otyła i nawet lekko zarysowana sylwetka wzbudza zainteresowanie wśród ludzi na ulicy. Myślę że krytyka w stronę ludzi którzy chce pokazać swoje osiągnięcia w Internecie jest spowodowana zazdrością innych osób które nic nie robią ze swoim życiem i nie mają się czym pochwalić.
Trening na siłowni to powinna być nieustanna walka samym ze sobą żeby być lepszym niż wczoraj a nie porównywanie się z innymi. Zawsze ale to zawsze będzie ktoś większy, lepszy, silniejszy, piękniejszy. Powinniśmy porównywać się tylko z samym sobą.
Czasami głupio powiedzieć że się chodzi 2 lata na siłownię bo powiedzą że myśleli że nie chodzisz
Brakuje mi tu sylwetki Trenera Pawła. Fajnie byłoby tu zobaczyć jego gołą klatę. Muszę przyznać, że gdy po raz pierwszy ją zobaczyłem, zrobiła na mnie wielkie wrażenie. Wrzuć kiedyś, by i Twoi widzowie mogli zobaczyć.
Jeff mega kot..dr Mike tez zajawa🙂..i do tego Will..fajny content maj ci panowie..polecam
Mnie obchodzi tylko opinia mojego brata, a ten twierdzi, że wrzuciłem na siebie ostatnio sporo mięcha i jakbym jeszcze zrzucił z 10kg sadła to bym miał naprawdę fajną sylwetkę 😁
Bardzo dobry film, ciekawą analogią jest tu motoryzacja w świecie rzeczywistym kontra w Internecie.
W realu „pod lidlem” 4 letni niemiecki sedan z (o zgrozo) 2 litrowym silnikiem wygląda jak milion dolarów, i prawdopodobnie jest jednym z najlepszych samochodów na parkingu. Ale wejdźmy do Internetu, lub na tiktoka i dowiadujemy się że
a) stary grat
b) kosiarka i nie jedzie
c) dziadkowoz
d) każdy 18 latek teraz ma swoje 63 AMG lub inny 400 konny bolid
Tym filmem właśnie wyleczyłem się z kompleksów, dzięki!
Prawda jest też taka, że większość tych „instagramowych ekspertów” sama ma małą sylwetkę albo wcale i z jakiegoś powodu hejtują kazdego ktory nie wygląda jak CBUM
ten material powinien miec wieksze zasiegi
Pamiętam jak szczytem marzeń była sylwetka Brada Pita w Fight Club (1999r.). Z dzisiejszej perspektywy to przeciętna sylwetka osoby ćwiczącej na siłce.
Super materiał Stalowy Doktorze!
fajnie mieć cele, bardzo motywują jak się do nich zbliżamy, ale najfajniejsze w tym wszystkim jest tachanie żelastwa, nie ważne czy na płaskiej weźmiesz 30,50, czy 100 ważne żeby sprawiało ci to frajdę
Na szczęście jestem tak stary że już rywalizuje głównie ze sobą i cieszę się tym że jestem sprawniejszy niż 10 lat temu 😅
Pamiętam jak byłem mały i pierwszy raz obejrzałem spider mana. Aktor wyglądał dla mnie jak nadczłowiek
Bez kitu, też miałem takie wrażenie jako dzieciak 😃
Kiedyś imponowała mi duża masa, teraz mam na celu funkcjonalność
początek filmu spoko, tylko brakuje tam
Ships on vigor of the waves are skimming
Barren summits to the verdant plains
Each horizon is a new beginning
Rise and reign
Zgadzam sie. Gosciu jest silny i nie zostanie kaleką.
Może film o morsowaniu
Cześć, w następnym roku planuje morsować raz w tygodniu i zimne prysznice codziennie niezależnie od warunków atmosferycznych, dodatkowo nad jezioro jadę rowerem albo z buta (3km).
Właśnie ta sylwetka Tobbiego to dla mnie ten piękny symbol. Dzisiaj sam nei dowierzam, że za dzieciaka to widziałem jako szczyt, skoro (przed nieudanym ponownym zalaniem się tłuszczem xD) wyglądałem w sumie lepiej.
1 minuta to znowu tripy po narkotykach stalowego, nie zmieniaj sie, podoba mi sie
Piękny wstęp :-D Uwielbiam wszystkie! Super film! Jak zawsze merytoryczny
co za storytelling na początku XD
Najważniejsze są dziwki i szmal
Jak ktoś mysli/myślał, że ten husein jest naturalem, to jest turboidiotą i jeśli to go zdemotywowało, to może winić tylko siebie
Ten trener wyglada po prostu swietnie, ale ludzie widza tylko sterydziarzy z milionem filtrow i swiatlem odmierzonym co do milimetra... a prawda jest taka, ze 99% osob go hejtuhacych, gdyby orzy nim stanelo, wygladaliby jak patyczaki albo gigantyczne kule do kręgli XD
Cholera faktycznie, dopiero po tym materiale zwróciłem na to uwagę bo mimo stażu na siłce wsiąkłem bardziej w matę a motoryka to już raczej w domowym przybytku :D ale patrząc po ig, fb to faktycznie moja sylwetka, którą uważałem za fajną 4 lata temu i 100% naturalna dziś to śmiech na sali. Ja jeszcze jako cukrzyk łapię się za głowę, że teraz bodybuilderzy używają insuliny :O nie do końca wiem po co bo nie jestem żadnym specem ani zawodowcem ale no dupa na szyi delikatnie mówiąc
Ja w sumie to nie mogę narzekać na swoje postępy, powoli wstydliwie, zaczynam udostępniać u siebie na profilach. No ale życie to życie, masz rację w tym filmiku ❤
Chłopie mam wujka co w wieku 46 lat jest docięty do suchego dosłownie z 4% bf cały rok ma sześciopak bez sterydów 80 kilo codziennie ćwiczy
Pozdro Stalowy. Dzieki za material
Trzeba zaznaczyć, że spora część fajnych sylwetek nastolatków, to niscy faceci. Jak ktoś ma okolice 180, a nawet jeszcze mniej wzrostu, to na zdjęciach wygląda na dużego i dojebanego. Nawet u mnie taki jeden jest 170 albo mniej i bardzo szybko progres zrobił ale jak stoimy obok siebie (ja mam 198), to już wtedy się nie wydaje duży.
Jak się ktoś kręci w środowisku siłowni to może go gryzą takie rzeczy, wystarczy na basen iść, trafi się paru gości jak z mens health, ale reszta to normalnie wygląda. Zresztą jak siedzisz na siłce to też wiesz kto co bierze, przynajmniej ja mając jakąś tam charyzmę i będąc spoko gościem wiedziałem co u chłopaków leci, a u niektórych to jakieś chore stacki wchodziły w dodatku zaprawiane alko i kreskami co weekend :D
Kurna, ja mam 190 cm i jestem ektomorfikiem. Pakuję jak do japy na siłowni raz w tygodniu. Nie mam czasu na więcej. Bycie pakierem to w moim przypadku maraton, bo jestem naturalem.
No to naturalem czy sterydziarzem ?
@@DariuszTkocz po czym wnosisz z mojej wypowiedzi, że sterydziarzem?
Ludzi już dawno pop*****liło. Nie tylko w branży fitness. Niestety, na chwilę obecną nie widać, aby ta tendencja miała hamować. Raczej będzie tylko gorzej.
Ja tam nie narzekam. 170 cm 66kg przy 8% bf-a i jest pięknie
8%? no to graulacje. ja myslalem ze mialem 8% na oko (i kazdy mi tak mowil). 6 pack byl a i 8 pack rano ;) ale jak zmiezylem profesjonalnie to bylo 10% a nie 8% :(
Bardzo lubię rozmawiać z ludźmi na siłowni, można dostrzec wtedy ciekawe rzeczy i faktyczne realia💪 ludzie naprawdę dobrze wyglądający są albo na bombie albo ewentualnie są diabetykami więc poniekąd też na bombie😅, trzecia opcja to wzrost do 1,7m i naprawdę długi staż.
Na końcu dostrzegasz kilka osób będących na dobrym poziomie sylwetkowym i siłowym (41 docięte w ręce, 120-130 na klate) którzy mają staż dłuższy niż ja żyje, wtedy dopiero widzisz realia tego co możesz osiągnąć🎉
Dla większości ludzi wydaje się to mega odległe ale nie potrzeba nawet mieć niewiarygodnie długiego stażu na siłowni. Mam 175 więc nie jestem wysoki ale przy wadze 72 kg wycisnę ci 120 na klatę i też mam ponad 40 w łapie. Wszystko kwestia jak bardzo zaangażujesz się w trening, sen i dietę. Sam trenuję dopiero 2 lata
@@nefo1363 tylko tu jest właśnie pewien klucz, na początku pójdzie ci dobrze, bo w pierwsze 3 lata osiągniesz największy progres i z 80-90% swojego potencjału🤷♂️ ale dalej ten progres jest mały jak na ilość rzeczy o które trzeba dbać aby w ogóle wystąpił. Też nie mam najgorszych wyników, bo 150 BP 210 SQ, na żyle 40 w łapie , na masie 44, tylko że zaczynałem mając 47kg wagi, teraz mam 83 i niestety ale potencjał powoli się kończy😅 warto byś świadom że w takiej sytuacji no nie dobije nigdy 45cm w łapie na docinie, myślę że za 10 kolejnych lat, może 42 będzie realne.
Także podsumowując , efekty nie są odległe bo to są 3 lata ciężkiego treningu w których jesteś w stanie wyrobić formę, ale potem już po kolejnych 10latach wcale nie będziesz widzieć znacznych róznic, a niestety ludzie myślą że progres bedzie szedł liniowo w nieskończoność a potem mają jakieś niemożliwe wyobrażenia
Dla mnie motywacja podcxas treningu w stylu "bede wygladal jak tren twins czy David laid" majac pelna swiadomosc ze nigdy taknie bedzie i tak dziala elegancko. Wiem jak to dziala i wiem ze nie nadaje sie na sterydy i nawet nie chce ich brac, ale sam widok i ich podejscie daje niezlego kopa
Mam wątpliwości co do naturalności Jeffa Nipparda. Oczywiście ma dobrą genetykę i jak na rozsądnego faceta na pewno dbając o zdrowie nie ładuje w siebie wszystkiego w końskich dawkach, ale - zgodnie z tematem tego odcinka - mamy obecnie dość zaburzony obraz tego, co można osiągnąć naturalnie i mimo wszystko nie brałbym go za 100% pewny "paragon of virtue" po względem naturalności (nawet jeśli przeszedł testy przed zawodami, bo odkładając środki odpowiednio wcześnie można w miarę wyregulować poziomy hormonów, biorąc pod uwagę pewne spadki, ale jeśli to zrobić z głową i odpowiednio wstrzelić się z terminem...)
Szczerze to nie rozumiem ludzi ktorzy chca wygladac jak Hulk albo jeszcze gorzej. Mój ideał sylwetki był jak u Goku i innych postaci z DB :D
Wyglądały estetycznie i jeszcze w miare naturalnie.
Co do sportowców z fajną sylwetką to CR7 ma nie malże idealną szczególnie jak miał jeszcze troszeczke wiecej kg niz teraz a tak to większym być niekoniecznie mnie interesuje.
Ewentualnie moge zrozumiec jak ktos chciałby wyglądać jak Melvin Manhoef ale nie jak jakiś słoń
Przecież ten Harif czy jak mu tam wygląda bardzo dobrze jak na Naturala💪
Niech każdy robi co chce. Walić to.
Nie przejmować się innymi.
chodzę jeszcze do szkoły średniej i moi "koledzy" z szkoły nazywają mnie vampir/steryd (jedyne co biorę to multiwitamine z osiedlowej apteki), a jeśli chodzi o internet to każdy jest w lepszej formie ode mnie i każdy bierze 150kg na klate... wstydzę się wychodzić na miasto/do szkoły w samej koszulce.
Dobry film!
8:02 idealnie wyskoczyła mi reklama o snickersach...
Jak zwykle materiał w sedno, czy może kolega zna tytuł ksiązki z lat osiemdziesiątych polskiego wydania gdzie były opisane wszystkie prawie zasady Wweidera i zamieszczone sylwetki topowych kulturystów z lat 70-80 Lui Feringo ,Arnold, Fran Columbo itd ?
Trenuje dla lepszego samopoczucia dla lepszego snu dla zabicia czasu który wolę spędzić machając kończynami niż przewijać kciukiem kolejne filmiki których później i tak nie pamiętam. Osoby kierujące się wizerunkiem są próżne lub mają niska samoocenę co powinni leczyć u psychiatry a nie na siłowni.
Do husseina chciałbym dodać to że posiada widoczną ginekomastię którą wcześniej przed transformacją nie miał więc to potwierdza bardziej jego nienaturalność
mam 26 lat 20+ body fatu i wyjebane w jakies sylwetki trenuje boks 2 lata i jest pieknie
Niski wzrost nie ułatwia budowania masy mięśniowej tylko zbudowana masa mięśniowa wygląda bardziej muskularnie niż u osoby wysokiej.
100% racji. Mając 180cm wzrostu i ważąc nie całe 67 kg wydaje mi sie ze jestem mega mały, i trening juz mi nie sprawiał przez jakis czas satysfakcji. Teraz mysle ze dobrze ze jestem szczupły, lepiej dla mnie
Nie żeby coś ale 67 kg na taki wzrost to W CHUJ szczupła sylwetka, jak trenujesz na siłowni to może warto zastanowić się nad masą z 15 kg
@@nefo1363 na siłowni nie trenuję, kalistenike w domu itd
@@nefo1363 Znam kalistenika: 178 cm, 70 kg, a wygląda na 80. W łapie 40, w klacie ze 115-120.
@@Micha-uh8gb sam zakrzew ma niecałe 180 i 72 chyba teraz więc da się ale przy tak małej wadze musisz być raczej dobrze dociętym i mieć dużo mięcha aby dobrze wyglądać. Ale dla ziomka który nie trenuje kalisteniki tylko typową siłówkę to po co ma trzymać tak niską wagę jak może przy tym samym wzroście mieć 75-80 kg i być serio dużym
Kazda sylwetka jest proporcjonalna do swojej mozliwosci, nie kazdy jest supermanem a jak jest to co z tego, zazdrosc, emocje nic wiecej. Jak skupisz sie na tym w czyn jestes dobry i mozesz zarabiac hajs to nie potrzebujesz miec duzej klaty.
Prawie kliknąłem drugi raz w like, odlajkowałbym przypadkowo... Święta prawda... opamiętajmy się z tej nierealnej pogoni
Panowie którzy myślą że Tobey Maguire jest za mały są jak panie które patrzą na swoje usta w lustrze i myślą że po kilku seriach wypełniaczy nadal są za male.
3:30 Chłop jest tak nabity że wygląda jak ludzik micheline hahaha
Ja trenuję 15 lat bez szprycowania. Też się zdarzają złośliwe komentarze, ale ja swoją sylwetkę utrzymuję zupełnie świadomie. Ciężko by mi było robić flagę gdybym ważył 90 kg. Na złośliwe komentarze można odpowiedzieć - pokaż co Ty potrafisz.
Mi wczoraj chłop taki jeden powiedział ze jak zobaczył moje plecy to mysli ze Sterydy biore a ja wytłumaczyłem ze naturalem jestem , taki mam gen po prostu ze moje ciało szybko łapie masę miesniową ,mam kolege ktory jest szczupły i jemu nabranie miesni zajeło pare lat , a mi to zajeło krótko . Wąska talia , szerokie barki tak to u mnie wygląda .Trenuje Kalistenike.
Tja. Jakiś czas temu miałem argument właśnie o ten temat.
Wyszedłem z stanowiska, że Stalowy ma świetną sylwetkę. Świetna budowa ciała która nie wpada w chorą pogoń za wyciągnięciem na wierzch każdego włókna. Mój przeciwnik w dyskusji twardo uparł się, że... Stalowy to chucherko. Widząc jak się okopuje w swoim stanowisku i pieni o mało nie spadłem z krzesła.
Internet wyruchał mózgi nie tylko dziewczynom. Facetom też ale w innym miejscu. Nie mówię by zacząć klaskać dupami każdemu kto nie jest ulany. Po prostu nie dyskredytujmy ludzi którzy są naturalni. Nie każdy będzie się woził Prosche, będzie Mr Olympia, penis 30cm, milion na koncie i z wyjątkową karierą zawodową. Już teraz ludzie się żyłują do granic zdrowia. Co dalej? Wszczepy jak z Cyberpunka? Kto nie będzie z wszczepem ten chudy szczur?
Zdrowie, balans, umiar i estetyka. Tyle i aż tyle.
Heh mając 14 lat(8 klasa) poszedłem na siłownię rok później w technikum wyróżniałem się mając 18 wciskałem 100 natural,oijac I jarajac.Na naturalu doszedłem w wieku 21 lat i 85 kilo 140 na płaskiej,jebnolem towar i było 180...Wszystko zniknęło a nawet więcej a naturalnie doszedłem do 160 fakt że już nigdy nie byłem tak sfixowany na temat diety i treningów.Teraz ważę 116 i płaskiej nie robię bo kontuzje ale skos 105-110 śmiga.Wiem jedno nie warto jak chcesz żyć długo to nie warto,stawy,ścięgna,wiazadla to wszystko idzie się jebać na towarze,przemysł to
Chyba oczywiste, że większą oglądalnością się cieszą rzeczy ponadprzeciętne w tym wypadku sylwetki.
Mimo że podobają mi się wielkie sylwetki wiem, że to nie dla mnie i to raczej chodzi o jedzenie którego na pewnym poziomie nie przeskocze niż opory przed igłą.
Ci koksiarze z internetu są jak goście nagrywający filmy o bogactwie i sukcesie życiowym siedząc w wypożyczonej furze.
Nippard prawdopodobnie nie jest naturalem, znaczy "teraz jest" ale kiedys (8-10 lat temu) byl na teściu. Na r/nattyorjuice byly gdzies komenty ze zrodlem.
Gdyby była magiczna różdżka na zniknięcie sterydów to wszystko byłoby normalne...
Mój cel sylwetkowy to coś w okolicach Zyzza lub Davida Laida, może kiedyś się uda:)