Wygląda na to, że Żarnowska miała zaburzenia osobowości, a konkretniej to była albo psychopatką, albo narcystką, o czym świadczyć by mogło brak wyrzutów sumienia i żal tylko z powodu konsekwencji jej czynu dla niej samej, no i pewność siebie - nie uciekła z mazowieckiego, opowiadała ofiarom częściowo prawdę (miejsce pochodzenia, skrawki historii życia), co przyczyniło się do jej złapania. Bardzo ciekawa historia.
Dziekuje jak zawsze za tak ciekawy podcast!!! Te twoje podroze w czasie sa cudowne.. Zawsze pozniej mysle co sie z tymi ludzmi stalo... Pozdrawiam serdecznie❤❤❤
Ja też! Niektóre rzeczy staram się sprawdzać, ale z uwagi na wojnę jest ciężko. Wieku ludzi zginęło, dokumenty zaginęły, a część ocalałych żyła później pod inną tożsamością...
Ciekawy odcinek! Jestem Warszawianka co prawda mieszkam od lat za granicą ale wszystko co dotyczy W-wy nastawia mnie nostalgicznie! Nawet taka historia! Pozdrawiam !👏
Bardzo dziękujemy za kolejny świetny odcinek! Miło dla odmiany posłuchać o tym, jak policja dobrze się spisała i szybko wytypowała sprawcę. Jago schwytanie to już nieco inna kwestia ;)
O tak, w tym przypadku policja wykonała fantastyczną robotę! Może dlatego, że służby dużych miast miały większe doświadczenie niż małomiasteczkowa policja 🤔
Spotkałam się w latach 90siątych z pozostawianiem ekstrementów po kradzieży.Osoba okradziona nie zawiadamiała policji dlatego,że wiedziała o niespłaceniu długu i to była dla niej informacja i ostrzeżenie.
Nie, nie zawiódł :) Pewnie została wypuszczona na wolność wraz z wybuchem wojny i może nawet udało jej się przeżyć. Kolejna smutna historia kobiety z tamtych czasów, której życie skręciło w bardzo złym kierunku z powodu naiwności.
Ja pozwolę sobie zaproponować bardzo ciekawy temat bardzo adekwatny do kontentu kanału. Temat dotyczy morderstwa aktorki w kamienicy na Wilczej 2/4 Warszawa w roku bodajże 1890. Kamienica obecnie uchodzi za nawiedzona.
Przy Wilczej faktycznie stoi kamienica uznana za nawiedzoną, jednak jeżeli chodzi o morderstwo aktorki z 1890 roku, to chodzi zapewne o Marię Wisnowska.. Kobieta została zabita w kamienicy przy Nowogrodzkiej. Materiał o tej sprawie jest już na kanale, o tutaj: th-cam.com/video/LskZxUuPA58/w-d-xo.htmlfeature=shared
"JabłonNY", nie "Jabłonnej" - odmiana tej nazwy jest taka sama, jak odmiana słowa "wanna". I to w obydwu sytuacjach - zarówno w przypadku Jabłonny omawianej w tym podcaście, jak i tej znajdującej się w województwie mazowieckim. To tylko taka mała uwaga ;). Podcast jak zawsze ciekawy.
Nie dość że nie dzisiaj dostałam powiadomienia to mój komentarz pod podkastem pojawia się jako dodany i natychmiast znika. Co się dzieje? Spróbuje jeszcze raz.
Ciekawe jak potoczylyby sie jej losy, gdyby bogobojni rodzice przyjeli ja do siebie, albo miala wspolczesne prawa pracownicze, urlop macierzynski, a wspolczesne spoleczenstwo akceptowalo samotne matki. Nie zdziwilabym sie, gdyby wiodla normalne, przyzwoite zycie, zarabiajac na siebie i dziecko
Franciszek i Franciszka zostali małżeństwem w 1893 roku, więc nie były to lata międzywojenne. Piszę o tym w kontekście późnego zamążpójścia Franciszki.
Technologia budowy raczej nie pozwoliłaby na kamienicę mającą 8 pięter. A co do tego trzeciego to jest jeszcze inna opcja - kiedyś to Radek gajda na swoim kanale tłumaczył... buduje się taki jakby domek na górze, stanowiący nawet nie tyle teraz widokowy, co coś, co zbiera światło, dzieki czemu w kamienicy jest jaśniej i cieplej. Chociaż jak to była kamienica biedoty to bym tego nie obstawiał... Hipoteza z poddaszem też ma sens, można często spotkać się w literaturze z opisem mieszkania na poddaszu - cytuję "na ostatnim piętrze kamienicy", ale mam też jeszcze jedną teorię... ktoś kto mówił o trzech piętrach był z pochodzenia Rosjaninem lub kimś kto posługuje się językiem rosyjskim, co dawniej w Warszawie bynajmniej nie było rzadkością. A dlaczego tak? Bo w rosyjskim nie ma słowa parter - jest pierwyj etaż. Analogicznie pierwsze piętro to wtaroj etaż itd. Co tym bardziej ma sens, skoro mowa jest o dokumentach pisanych cyrylica w tej sprawie;]
@@ZbrodnieZapomniane myślę, że dalibyśmy radę się dowiedzieć. A przynajmniej są ludzie, którzy mogą się dowiedzieć - po prostu mogą istnieć jakieś archiwalne plany budynku.
@@ZbrodnieZapomniane chociaz nie.. jedyne co potwierdzi projekt, to czy poddasze nadawało się do zamieszkania... ale czy liczono je jako trzecie piętro lub numerowano piętra z rosyjska bez parteru - tego się nie dowiemy;] Bo nawet znalazłem nazwisko projektanta i jakbym pogrzebał, pewnie i projekt bym ogarnął. Zaprojektował to niejaki Efraim Szreger w roku 1784 lub wcześniej (bo budowa ruszyła w 1785 według planów z 1784 - ale to może być data nie tyle powstania projektu, co ostatnich poprawek).
Poddasza bywaly zamieszkanie, podobnie jak sutereny, wynajmowala je biedota - niezamozni urzednicy, robotnicy. Oczywiscie warunki nie byly najlepsze, mieszkania byly niskie, w lecie nagrzane, w zimie lodowate, bo oczywiscie nikt sie nie przejmowal izolacja. Czasem na strychu bywaly pomieszczenia gospodarcze, suszarnia, graciarnia. Rosyjskie pochodzenie osoby mowiacej nie jest pewne, tak sie kiedys mowilo (w Finlandii caly czas musze przeliczac, bo dla mnie parter to parter, a tu sie mowi ze pierwsze pietro)
W sensie, że komentarz? Ciężko mi powiedzieć. YT czasami nie dopuszcza komentarzy z uwagi na poszczególne słowa. Jego algorytm jest niezbadany, naprawdę.
Kurczę, czym trzeba sobie zasłużyć, żeby Ci tłumaczyć starorosyjskie metryki? ;) Jakbyś potrzebowała rosyjsko albo niemieckojęzycznych to ja się chętnie włączę, bo szukać to już wiem, że sama umiesz ;)
Niczym szczególnym 🙂 Fabian po prostu złapał mnie na Instagramie i zaproponował pomoc, za co jestem mu ogromnie wdzięczna 🙂 i bardzo dziękuję, będę pamiętać! 😊
Jeśli używasz formy pani NOWAKOWA to w odniesieniu do córki powinnaś używać formy NOWAKÓWNA. Chyba , że córka jest już zamężna, to wtedy również NOWAKOWA. Jeśli ktoś przychodzi do rodziny gdzie są dzieci i ojciec , to : do NOWAKÓW. Ale jak ze sobą żyją dwie kobiety to do pań NOWAKOWYCH a jeśli to są dwie niezamezne to do NOWAKÓWIEN No i prawidłowo jest EKSKREMENTA a nie ekstrementa :) Robisz sporo błędów w podkastach
@halinaginter3440 no cóż poradzę 🤷♀️ staram się nie bazować sucho na scenariuszu i często opowiadam z głowy, a wtedy łatwo o powtórzenia i różne naleciałości personalne ;) mam jednak nadzieję, że aż tak to nie przeszkadza w odbiorze.
Dziękuję za dawne dramaty które też były❤
Dzięki Kasiu za ten ciekawy podkast, jak również podziękować, trzeba panu Fabianiowi, za jego pomoc , wielkie dzięki,❤
Zasięgi Zasięgi dla Super autorki ❤🌹⚘🌸🍀☘💮
Wygląda na to, że Żarnowska miała zaburzenia osobowości, a konkretniej to była albo psychopatką, albo narcystką, o czym świadczyć by mogło brak wyrzutów sumienia i żal tylko z powodu konsekwencji jej czynu dla niej samej, no i pewność siebie - nie uciekła z mazowieckiego, opowiadała ofiarom częściowo prawdę (miejsce pochodzenia, skrawki historii życia), co przyczyniło się do jej złapania. Bardzo ciekawa historia.
Wesołego i pomyślnego Nowego Roku 2024❤🎉❤🎉dla ciebie Kasiu i słuchaczy ,dołączam do słuchania w pierwszy piątek tego roku,pozdrawiam serdecznie
Jak zawsze super podcast. Brawo, Kasiu!!!
Dużo zdrówka. Słyszę że gardełko ociupinke dokucza. Pozdrawiam i w tym nowym roczku życzę pomyślności i samych sukcesów.
..
Pozdrawiam:)
Fabian dziękuję ❤
Dziękuję za nowy odcinek🙂😍
Odsłuch zostawie sobie na wieczór gdy dzieci będą już spały i w domu zapanuje błoga cisza i spokój😉😉
Dziekuje jak zawsze za tak ciekawy podcast!!!
Te twoje podroze w czasie sa cudowne..
Zawsze pozniej mysle co sie z tymi ludzmi stalo...
Pozdrawiam serdecznie❤❤❤
Ja też! Niektóre rzeczy staram się sprawdzać, ale z uwagi na wojnę jest ciężko. Wieku ludzi zginęło, dokumenty zaginęły, a część ocalałych żyła później pod inną tożsamością...
Ciekawy odcinek! Jestem Warszawianka co prawda mieszkam od lat za granicą ale wszystko co dotyczy W-wy nastawia mnie nostalgicznie! Nawet taka historia! Pozdrawiam !👏
I ja dołączam to serdecznych życzeń na cały nowy rok oraz zdrowia 😊
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie ❤.
1... Super czekałem dziś na to ☺️ dzięki ❤️👍
Miłego słuchania 🙂
O, zaczęłam słuchać i słychać, że ktoś tu jest przeziębiony 😮 Zdrowia życzę 😊
Żeby tylko przeziębiony 😞 walczę z zapaleniem zatok.
Czy korzystała Pani kiedyś w leczeniu zatok woda utleniona?? @@ZbrodnieZapomniane
@@logos7256 aktualnie jestem już na kroplach że sterydem.
@@ZbrodnieZapomnianeDobry wieczór.W przyszłości proszę zainteresować się leczeniem sprawdzonym od pokoleń.Zycze dużo dużo zdrowka🌞🍀💯✨
@@ZbrodnieZapomniane jakby Pani chciała to Sinupret super działa na zatoki ❤️
Katar czy zatoki ? Zdrowia kochana!
Podkłady ja zwykle ciekawy i czekam na następne ,podziwiam twoje szperactwo odnośnie źródeł ❤
Dziękuję 💖💖💖💖Kasiu🌹🌹🌹🌹🌹
❤❤❤
Zapowiada sie bardzo dramatycznie,zabieram sie do sluchania
Bardzo dziękujemy za kolejny świetny odcinek! Miło dla odmiany posłuchać o tym, jak policja dobrze się spisała i szybko wytypowała sprawcę. Jago schwytanie to już nieco inna kwestia ;)
O tak, w tym przypadku policja wykonała fantastyczną robotę! Może dlatego, że służby dużych miast miały większe doświadczenie niż małomiasteczkowa policja 🤔
Dziękuję, że pamięta Pani słowo kwota, bo wszyscy używają suma, które oznacza coś innego.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo zdrówka 😊
Dziękuję za bardzo ciekawy materiał i do usłyszenia 🙂
Dobrych podkastow Kasiu😍❤
Gdybym mogła, zostawiłabym znacznie więcej niż jedną łapkę w górę! ❤
Dziękuję za kolejny wciągający materiał!
🙂👍dla zasięgu😊
Czy mi się wydaje że PANI jest chora to życzę Pani dużo zdrowia i wszystkiego dobrego w Nowym Roku ❤🎉
A miałam nadzieję, że nie będzie słychać 😅 tak, walczę z koszmarnym zapaleniem zatok. Dziękuję, Man nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy 🙂
Dziękuję za kolejny interesujący odcinek. Pozdrawiam ❤
Najlepszego w Nowym Roku !!!
Dziękuję
👍 x2. Kolejny świetny odcinek i oczywiście podziękowania dla Pana Fabiana.😊 Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!❤
Wzajemnie 🙂
Dzękuje za Podcast ❤
Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok🎉😊
Zdrowka Kasiu!
Dziękuję za kolejny ciekawy odcinek. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku❤
Łapka w górę i polecanie znajomym zawsze jest! :D
Dziękujemy za kolejny świetny materiał ❤
Lata lecą, już 2024 rok. Kiedyś współczesne sprawy będą z gatunku zapomnianych.... A opisana zbrodnia, to prastara nauka: od rzemyczka do kamyczka.👍
A to czasem nie było od rzemyczka do koniczka? :)
@@ZbrodnieZapomniane
Tak!!!
Dzieki!!!!!!!!1❣
Spotkałam się w latach 90siątych z pozostawianiem ekstrementów po kradzieży.Osoba okradziona nie zawiadamiała policji dlatego,że wiedziała o niespłaceniu długu i to była dla niej informacja i ostrzeżenie.
EksKrementy.
Pozdrawiam. ;)
❤❤❤ dziękuję
Nie, nie zawiódł :)
Pewnie została wypuszczona na wolność wraz z wybuchem wojny i może nawet udało jej się przeżyć.
Kolejna smutna historia kobiety z tamtych czasów, której życie skręciło w bardzo złym kierunku z powodu naiwności.
Ja pozwolę sobie zaproponować bardzo ciekawy temat bardzo adekwatny do kontentu kanału.
Temat dotyczy morderstwa aktorki w kamienicy na Wilczej 2/4 Warszawa w roku bodajże 1890. Kamienica obecnie uchodzi za nawiedzona.
Przy Wilczej faktycznie stoi kamienica uznana za nawiedzoną, jednak jeżeli chodzi o morderstwo aktorki z 1890 roku, to chodzi zapewne o Marię Wisnowska.. Kobieta została zabita w kamienicy przy Nowogrodzkiej. Materiał o tej sprawie jest już na kanale, o tutaj: th-cam.com/video/LskZxUuPA58/w-d-xo.htmlfeature=shared
"JabłonNY", nie "Jabłonnej" - odmiana tej nazwy jest taka sama, jak odmiana słowa "wanna". I to w obydwu sytuacjach - zarówno w przypadku Jabłonny omawianej w tym podcaście, jak i tej znajdującej się w województwie mazowieckim.
To tylko taka mała uwaga ;). Podcast jak zawsze ciekawy.
Nie dość że nie dzisiaj dostałam powiadomienia to mój komentarz pod podkastem pojawia się jako dodany i natychmiast znika. Co się dzieje? Spróbuje jeszcze raz.
❤
🖤
I ja zawsze super materiał...
Ciekawe jak potoczylyby sie jej losy, gdyby bogobojni rodzice przyjeli ja do siebie, albo miala wspolczesne prawa pracownicze, urlop macierzynski, a wspolczesne spoleczenstwo akceptowalo samotne matki.
Nie zdziwilabym sie, gdyby wiodla normalne, przyzwoite zycie, zarabiajac na siebie i dziecko
Dodam informację że przed wojną złotówka była warta 80 obecnych zlotych. Przeliczając na wartość złota.
Franciszek i Franciszka zostali małżeństwem w 1893 roku, więc nie były to lata międzywojenne. Piszę o tym w kontekście późnego zamążpójścia Franciszki.
Przychodzę ze Spotify zostawić łapkę w górę dla lepszych zasięgów, pozdrawiam serdecznie 😉
Lustrem mogła sprawdzać czy kobieta jeszcze oddycha.
Technologia budowy raczej nie pozwoliłaby na kamienicę mającą 8 pięter. A co do tego trzeciego to jest jeszcze inna opcja - kiedyś to Radek gajda na swoim kanale tłumaczył... buduje się taki jakby domek na górze, stanowiący nawet nie tyle teraz widokowy, co coś, co zbiera światło, dzieki czemu w kamienicy jest jaśniej i cieplej. Chociaż jak to była kamienica biedoty to bym tego nie obstawiał...
Hipoteza z poddaszem też ma sens, można często spotkać się w literaturze z opisem mieszkania na poddaszu - cytuję "na ostatnim piętrze kamienicy", ale mam też jeszcze jedną teorię... ktoś kto mówił o trzech piętrach był z pochodzenia Rosjaninem lub kimś kto posługuje się językiem rosyjskim, co dawniej w Warszawie bynajmniej nie było rzadkością. A dlaczego tak? Bo w rosyjskim nie ma słowa parter - jest pierwyj etaż. Analogicznie pierwsze piętro to wtaroj etaż itd. Co tym bardziej ma sens, skoro mowa jest o dokumentach pisanych cyrylica w tej sprawie;]
O, i to jest bardzo rzeczowa odpowiedź 🙂 ale czy to było drugie piętro uznane za trzecie, czy po prostu poddasze, to chyba się już nie dowiemy ;)
@@ZbrodnieZapomniane myślę, że dalibyśmy radę się dowiedzieć. A przynajmniej są ludzie, którzy mogą się dowiedzieć - po prostu mogą istnieć jakieś archiwalne plany budynku.
@@ZbrodnieZapomniane chociaz nie.. jedyne co potwierdzi projekt, to czy poddasze nadawało się do zamieszkania... ale czy liczono je jako trzecie piętro lub numerowano piętra z rosyjska bez parteru - tego się nie dowiemy;]
Bo nawet znalazłem nazwisko projektanta i jakbym pogrzebał, pewnie i projekt bym ogarnął. Zaprojektował to niejaki Efraim Szreger w roku 1784 lub wcześniej (bo budowa ruszyła w 1785 według planów z 1784 - ale to może być data nie tyle powstania projektu, co ostatnich poprawek).
Poddasza bywaly zamieszkanie, podobnie jak sutereny, wynajmowala je biedota - niezamozni urzednicy, robotnicy. Oczywiscie warunki nie byly najlepsze, mieszkania byly niskie, w lecie nagrzane, w zimie lodowate, bo oczywiscie nikt sie nie przejmowal izolacja.
Czasem na strychu bywaly pomieszczenia gospodarcze, suszarnia, graciarnia.
Rosyjskie pochodzenie osoby mowiacej nie jest pewne, tak sie kiedys mowilo (w Finlandii caly czas musze przeliczac, bo dla mnie parter to parter, a tu sie mowi ze pierwsze pietro)
💚🖤💙💜
Włamujący się był pro eco więc naturalne futro nie wchodziło w grę
Po raz trzeci zniknąl. Dlaczego jedne znikają inne zostają? Nic zdrożnego ani nagannego nie było. Ot życzenia noworoczne.
W sensie, że komentarz? Ciężko mi powiedzieć. YT czasami nie dopuszcza komentarzy z uwagi na poszczególne słowa. Jego algorytm jest niezbadany, naprawdę.
Nie było absolutnie nic niecenzuralnego. @@ZbrodnieZapomniane
Teraz raczej nie byłoby problemu żeby zbadać DNA czyje to były nieczystości
Spryciara z niej była. Że też rodzice pozwolili się jej az tak wykoleić!
Nie wiem czemu mi jej żal,start miała okropny,te chłopy zrobią dzieciaka i myk.strasznie zrujnowalo to życie tej kobiecie.
Kurczę, czym trzeba sobie zasłużyć, żeby Ci tłumaczyć starorosyjskie metryki? ;) Jakbyś potrzebowała rosyjsko albo niemieckojęzycznych to ja się chętnie włączę, bo szukać to już wiem, że sama umiesz ;)
Niczym szczególnym 🙂 Fabian po prostu złapał mnie na Instagramie i zaproponował pomoc, za co jestem mu ogromnie wdzięczna 🙂 i bardzo dziękuję, będę pamiętać! 😊
@@ZbrodnieZapomniane to ja Cię łapię tu :)
Będę pamiętać 😊
Jeśli używasz formy pani NOWAKOWA
to w odniesieniu do córki powinnaś używać formy
NOWAKÓWNA. Chyba , że córka jest już zamężna, to wtedy również NOWAKOWA.
Jeśli ktoś przychodzi do rodziny gdzie są dzieci i ojciec , to : do NOWAKÓW. Ale jak ze sobą żyją dwie kobiety to do pań NOWAKOWYCH a jeśli to są dwie niezamezne to do NOWAKÓWIEN
No i prawidłowo jest EKSKREMENTA a nie ekstrementa
:)
Robisz sporo błędów w podkastach
Robię, to prawda ;) w większości dlatego, że moje myśli są zawsze o kilka sekund do przodu. Język nie nadąża za myślami ;) ale dziękuję za uwagę.
o Bidulko, katarek masz?
Fabian sigma
Ekskrementy nie ekstrementy .
Pani Kasiu, co z tym "tutaj"? Zdecydowanie nadużywa Pani tego słowa, stosując je nawet tam, gdzie zupełnie nie pasuje.
@halinaginter3440 no cóż poradzę 🤷♀️ staram się nie bazować sucho na scenariuszu i często opowiadam z głowy, a wtedy łatwo o powtórzenia i różne naleciałości personalne ;) mam jednak nadzieję, że aż tak to nie przeszkadza w odbiorze.