Od tego filmu rozpoczęła się moja droga ku przebudzeniu 🙏💗 dziękuję Wam kochani Łukaszu i Patrycjo za tą rozmowę która mnie skierowała w stronę ku sobie 🙏🥰😌💗
Kim w istocie jestem - jestem miłością, jestem częścią Wszechświata/Boga/Esencji, która jest zawsze i manifestuje się w tej fizycznej formie czy to ludzkiej czy pod postacią fauny i flory. Jesteśmy jednością ❤️
Niesamowite już długi czas mówię sobie że nic nie muszę to cudowne uczucie takiej wolności ,cały czas czuję podskórnie i intuicyjnie to o czym mówicie gdzieś tam w środku mnie jesteście cudowni
To niesamowite ile razy dzięki Twoim wywiadom, rozmowom, otworzył mi się umysł, serce i doszłam do mega niesamowitych odkryć, przemyśleń, poczułam ogarniającą radość i miłość! To jest nie do opisania! Narazie dotykam tego o czym mówicie, nie jestem w środku (nie wiem czy zrozumiale piszę 😅), ale to i tak wywołuje to co napisałam wyżej, czyli wszechogarniającą radość, miłość i wdzięczność za to, o czym mówicie 😍, wdzięczność za to, że jesteś Łukaszu i pokazujesz tylu niesamowitych ludzi, którzy razem z Tobą odkrywają przed innymi dosłownie MIŁOŚĆ. Miłość taką bez granic, pełną, prawdziwą. DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ❤ P.S. A nie jestem jeszcze nawet w połowie wywiadu/rozmowy 😅
Umysł pełni niezwykle ważną rolę u przebudzonej osoby. I o ile wcześniej był panem ego, to w stanie przebudzenia zaczyna pełnić rolę służebną dla świadomości i serca.
A gdyby tak nie musieć wszystkiego rozumieć? Piękne jest to jak umysł chce wszystko wytłumaczyć i zrozumieć. A co jeśli nasza interpretacja emocji jest błędna, a co jeśli wszystko istnieje w różnych czasach i przestrzeniach? Co jeśli po prostu jesteś twórcą i obserwatorem? Wiem, że nic nie wiem. Wszystko jest i nie ma niczego. Uwielbiam słuchać takich poszukiwań :) Pozdrawiam i dzięki
Dziękuję za wartościowy wykład🙏 Wiekszość osób na ścieżce rozwoju duchowego poleca medytacje jako najlepsze narzedzie w drodze do przebudzenia. Ja nigdy nie potrafilam zachowac systematycznosci w medytacji. Ale mam inne narzedzie, dzieko ktoremu udaje mi sie mi sie byc co raz czesciej tu i teraz oraz nie utozsamiac sie z myslami. U mnie jest to uwalnianie traum z przeszlosci i emocji z nimi zwiazanych. Dzieki temu czuje wieksza lekkosc i obecnosc.
Fajnie, dzięki za rozmowę.... Też swego czasu rozpoznałem, że skoro jestem świadom że Cuś się dzieje - np. we mnie to To co "widzi" nie jest TYLKO tym... Fajnie, dzięki!
Dziękuję za odcinek. Bardzo zaskoczyło mnie to co powiedziałeś o śmierci. Bo u mnie ból i cierpienie po stracie synka jest codziennie straszniejszy, mocniejszy, gorszy.. Ja tylko uczę się codziennie z tym żyć i dawać radę. Pozdrawiam serdecznie
Nasze mysli sa wypadkowa naszego wyksztalcenia, doswiadczenia i wrazliwosci. Inne mysli ma osoba , ktora przezyla oboz koncentracyjny, a inne wychowana w bogatej rodzinie inteligenckiej, pelnej sluzby. Na nasze mysli ma wplyw tez nastroj. Ludzie z ciezka depresja beda miec mysli samobojcze, bo nie widza sensu zycia, a glodni beda myslec o jedzeni. Nie zgadzam sie z pania , ze nasze mysli nie biora sie z niczego.
Łukasz, załóż nowy kanał na YT. Będziesz spotykał teraz z goła inne postacie i osoby. Zapraszaj ich do siebie niech też dzielą się swoją mądrością. Ludzie w tych przedziwnych czasach właśnie tego potrzebują. Forma pokazywania ludzi ze świata showbiznesu była... mało ucząca, chociaż kilku gości w Twoim programie miało to coś. Świat własnie teraz potrzebuje takich ludzi jak Ty, żeby na kierunkować osoby którym trzeba "lekko" pomóc odnaleźć się. Twoje warsztaty to tylko ułamek tej pomocy. Na pewno wielu ludziom pomożesz dojrzeć właściwą drogę. Pamiętaj że w TEJ materii tak naprawdę nie w jedności siła. Trzymaj się ciepło.
Jest wiele gwiazd przebudzonych ! To byłyby fajne wywiady . Wystarczy się rozejrzeć i dokładnie posłuchać . Przebudzeni dają znaki na Facebooku , insta , w wywiadach itd . Czytajmy między wierszami a możemy się bardzo zdziwić .
@@berenikaangelika6127 miałem na myśli głównie to że jak to Łukasz powiedział - nie czuję już tego. Wywiady z ludźmi fleszów i kamer się wyczerpały , wypaliły. Trzeba iść dalej.
Ison777 Rozumiem ale ja miałam na myśli to , że starą formę wywiadów z gwiazdami można odświeżyć o wywiady z przebudzonymi gwiazdami . Obie poprzednie formy się wyczerpały a ta mogłaby kliknąć . Dla mnie fascynującym było odkrycie , że taka szeroko i źle oceniana Natalia Siwiec jest osobą przebudzoną . Fajnie byłoby obejrzeć z nią wywiad nie o butach czy torebkach ale o medytacji , wdzięczności , obfitości itd .
Skoro pochodzimy od Źródła, to nim jesteśmy, w nim się poruszamy, w nim żyjemy. Jezus o tym mówił. Patrycja jedynie używa innych słów, nie ma tu nic innego. Jesteś Życiem i tyle. 🤗
Próbujemy wszystko nazywać i często to niesie ze sobą najwięcej komplikacji. Dużej części tej rozmowy nie rozumiem, co nie przeszkadza mi czuć, że to ważne :-)
Tej Miłości, którą jest Bóg, nigdy nie da się zrozumieć. Promień słoneczny nigdy nie będzie w stanie zrozumieć Słońca. Ja jestem Promieniem tego Słońca. Ty jesteś Promieniem tego Słońca. Jesteśmy zatem stworzeni z jednej Substancji i jedynie Ona utrzymuje nas w wieczności. I największa z radości jest poddanie się w pełni pozwalaniu, aby to Światło rozświetlało ci bezustannie drogę. -JESZUA
Tak sobie myślę, że w tym przekazie powinno stopniowo przybywać afirmacji/miłości do życia, świata, ludzi, istnienia, bycia, wszechświata, absolutu. Oczywiście niezmiennie prowadzić do Źródła/Świadomości, ale pokazywać coraz mocniej konsekwencje, bo w tym tkwi ogromna siła tego przekazu.
Słucham Nityi od chyba 2 tygodni, w zasadzie siedzę w słuchawkach całymi dniami!!! 😅 Jak to ona mówi chce Ci się pić pij!! Więc pije!! Ale dopiero dziś po tym wywiadzie i tym w kawalerce jakby zaczynam rozumieć o czym ona mówi!! 🙈 Łukasz, zadawałeś takie pytania, które właśnie ja bym jej zadała bo nie rozumiałam!! Dziękuję że mogłam Was znalesc 🙏
Ta rozmowa jest tak przekomplikowana, ze mam wrażenie ze sami rozmówcy nie do końca rozumieją o co im chodzi. Neville Goddard, Mark Haughton, Joe Dispenza to osobowości, które w JASNY sposób przekazują informacje na temat Ciebie, czasu, duszy, świadomości, podświadomości, ego, myśli itp. Tu Was słucham ale trochę tak jakbym słuchała dwóch osób, które właśnie wypiły Ayahuaske ... bardzo mało czytelny przekaz.
" wszystko badajcie co szlachetne zachowujcie". Słuchajac sercem wyciągniesz to co Cię dotyka. Logiczny słuchacz nie zrozumie. Bo tu nie ma co rozumiec😉
A ja proponuje jeszcze jedną rozmowę , która byłaby 2 w jednym czyli : wywiad z gwiazdą ( jak niegdyś ) ale z przebudzoną ( jak obecnie ) . Zszokowało mnie te odkrycie ale uważam , że Natalia Siwiec jest przebudzona . Myśle , ze taki wywiad zaskoczyłoby wiele , wiele osób Pozdrawiam
Cześć Łukasz. Polecam Ci Listy Jeszuy (nie-dualne podejscie rowniez). Wiem, ze jesli to dla Ciebie na ten czas, to poczujesz to głeboko w sobie, bo ta książka bardzo ładnie mówi do Duszy a Droga jest prosta i nie wymaga wysiłku:) Dziekuje za wywiad :)
Gdy na początku pakowałem się ciągle w satsangi, to po pewnym czasie poczułem pustkę. Owszem ... spokój, ale przy tym pustkę. No i serce mi samo podpowiedziało czym mam ją wypełnić. Satsang to nie koniec drogi ale dopiero jej początek. Początek nowej drogi życia. No i przestaje być nudno.
5:50 To co dla mnie jest trudne to ciosy, które otrzymuje od ludzi - one sprawiają, że oddalam się od tu i teraz. W trakcie, gdy jestem rozbity jakimś konfliktem, usłyszanymi przykrymi słowami to wtedy nie chce mi się medytować i być tu i teraz. Wtedy czuję potrzebę "zamulić" umysł informacjami np. słuchaniem podcastów. Gdy już odzyskam równowagę, to wtedy z przyjemnością wracam do duchowości. Chyba nie tak to powinno wyglądać...
Jeśli tak to wygląda teraz to znaczy, że taka sytuacja może mieć miejsce. Bez oceny czy to dobrze czy źle, tak jest teraz. Czujesz w tym dyskomfort i kłócisz się z życiem, bo "nie tak to powinno wyglądać", a oni nie powinni robić tego co robią. Jesteś mocno przywiązany. Patrycja często mówi o tym, że to jak powinno być, jak chcemy by było zabiera naszą uwagę od tego jak jest. Świat nie może być taki jaki chcemy by był. Jest zbyt wiele głów i zbyt wiele wizji. Świat jest taki jaki jest i cały czas się zmienia. Ty i Twoje reakcje na działanie innych ludzi również mogą się zmienić. Ale najpierw przyjmij je takimi jakie są teraz. Z całym dyskomfortem, bólem, trudem. Namaste 💚
@@kajabydelska7679 Dziękuję za tak treściwą odpowiedź. Najśmieszniejsze, że wtedy, gdy boli jestem tego świadomy, obserwuję ten ból przez chwilę, a potem zakładam słuchawki i włączam coś co będzie gadało - bo to jedyna moja strategia, która działa. W sumie to taką samą strategię stosują alkoholicy - ja upijam się informacjami :)
@@indikom a czy świadomość pozostaje po założeniu słuchawek? Widzisz trwanie w schemacie czy się rozpływasz bez świadomości? Jeśli widzisz to już krok do przodu. Jeśli nie widzisz, spróbuj zobaczyć.
@@kajabydelska7679 Sprawy duchowości nie są mi obce. Rozumiem potrzebę akceptacji, czyli powiedzenia "tak" chwili obecnej, niezależnie od tego jaką ona jest. Zauważyłem jednak, że czasem ból psychiczny zachowuje się tak jak ból fizyczny - jest i koniec. Jest to jakby ból atawistyczny, pierwotny, nie mający wiele wspólnego z tym co mam w głowie/jakie mam przekonania. Jest to uwarunkowanie genetyczne. Moje wieloletnie doświadczenie jest takie, że bycie wrażliwym (czyli kimś kogo łatwo zranić i długo liże rany ) i podążanie ścieżką rozwoju duchowego ma niewielki wpływ na odczuwanie bólu psychicznego. Nadal łatwo mnie zranić i nadal jedyną działającą strategią jest zamulenie umysłu potokiem informacji. Nie ma tu znaczenia, czy mówię temu "tak" czy w trakcie słuchania podcastów jestem świadomy czy nie. Fakty są takie, że boli i czasem kilka dni muszę lizać rany ze słuchawkami na uszach. Jeszcze kilka lat temu udawałem przed sobą, że to wszystko iluzja, że nie jestem moją myślą, że nie jestem moją emocją itd. Teraz staję w prawdzie i mówę - tak, boli jak cholera i zakładam słuchawki. Stąd moje pytanie w pierwszym komentarzu.
@@indikom czytam Twoja wypowiedź i jakbym czytała o sobie ... Słowo w słowo. Dla wysoko wrażliwych praktykowanie rozwoju duchowego jest jakby trudniejsze, bo dociera do nas wiele bodźców i każde z nich przyjmujemy, analizujemy. Ja też patrzę na to z perspektywy - jeśli boli, to niech boli, bo wiem, że to minie. Zatapiam się w bólu, w smutku w tym danym momencie.
Też jestem za, ale w innej formie. Wywiady z ludźmi którzy mają do czynienia z rozwojem duchowym. Ludzie ze świata kamer i fleszy są na ogół mało ciekawi. Żyją przeważnie w dziwnych przekonaniach. Chociaż kilku gości zaproszonych do 20m2 miało coś w sobie. Łukasz załóż nowy kanał na YT. będziesz spotykał teraz z goła inne postacie i osoby. Zapraszaj ich do siebie niech też dzielą się swoją mądrością. Ludzie w tych przedziwnych czasach właśnie tego potrzebują.
Ison777 Nie zgadzam się z tym uogólnieniem ! Jest wiele przebudzonych gwizd ! Czytajcie i słuchajcie między wierszami . Można się naprawdę zdziwić 11:11 😉
@@berenikaangelika6127 możesz się nie zgadzać. Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania. ;) Ogólnikowo to ująłem bo tych przebudzonych gwiazd jest wiele ale więcej jest tych co ich umysły krążą jeszcze na etapie mamony i kariery, a to nie jest najważniejsze tak mi się wydaje.
@@berenikaangelika6127 te 11:11 13:13 15:15 19:19 21:21 towarzyszą mi od kilku miesięcy. Wystarczę że spojrzę na zegarek ;) Na początku zastanawiało mnie to ale teraz to zaakceptowałem i jest to normalny proces w moim życiu. Też tak masz?
Rzeczywiście , my utożsamiamy się z ciałem i myślimy że tym jesteśmy , a zapominamy o prawdziwym skryciu drugiej cześci , może nie schowanej bo ona jest ale przez to że tak mocno do umysłu i ciała jesteśmy przywiązani to umysł myśli że tylko tym jest , czyli medytacja ma nam pokazać to czego szukamy, a ja myślałem że jestem przebudzony 😂😂
Zazdroszczę, że masz szansę porozmawiania z Patrycja w cztery oczy i zadanie dokładnie tych pytań, które cie nurtują. Mnie osobiście gdzieś jej osoba ciekawi, ale nie robi na mnie Wow. Zarówno ten jak i poprzedni wywiad. Oglądałam też kilka filmów z jej profilu i no kurczaki wiele rzeczy mi się nie zgadza...widze wiele zaprzeczeń. Mam wiele pytań... I też zastanawiam się co Ty Łukaszu widzisz w Patrycji czego ja nie potrafię dostrzec? 🤔 Może też Patrycja po prostu nie jest dla każdego.
Dlamnie to wszystko wydaje się bardzo proste .Gdyby człowiek nie słuchał tych głosów w głowie to by był szczęśliwy ? Oto chodzi ? Więc jesteśmy po prostu ciałem nie myślami ,nie emocjami nie tym co nas kieruje .I było by to proste gdyby człowiek nie upierał się przy wieczności 😁.Puszczając wodze wyobraźni można powiedzieć jestem tylko ciałem z wielkim programem mózgiem do którego ja nie mam całkowitego dostępu tylko obcy 🤣dla zabawy wchodzą i wychodzą i zostaje nam pamięć po nich nie nasza .Zwierzę zmieniające właściciela pamięta gdzie był i co robił ale czy to było w jego naturze nie .więc trzeba się pogodzić z tym że jesteśmy tylko ciałem i nic więcej nas nie spotka choć tyle przemyka do naszej pamięci.
To brzmi bardzo dobrze, niemniej jednak dla większości z nas to się tak nie dzieje, że od razu jesteśmy w stanie zrozumieć czym jest świadomość. To wymaga praktyki, i to intensywnej, doglądanej przed nauczyciela, który już przez to przeszedł i jest ugruntowany w realizacji. Tak zwana direct path nie jest aplikowana dla większości z nas, ale brzmi dobrze, bo zazwyczaj mówi, że nic nie Musmy robić, bo już TYM jesteśmy.
Jak zwykle, od lat, klarowne i wytrwałe podprowadzanie do samego sedna naszej istoty. Wszystko omówione i pokazane jak na dłoni. Pozostaje nam już tylko chęć odkrywania siebie.
Bardzo dobry wywiad! Rzadko kiedy ktoś mówi o wolności poznania Siebie na tak autentycznym i dojrzałym poziomie! Dla tych, którzy odbierają tę rozmowę podobnie, zachęcam do zajrzenia na kanał poruszający temat Samopoznania w postaci animowanych opowieści: th-cam.com/users/YogTales
Początek trochę zagmatwany, za głęboko . Mam nadzieję, że nie uraże nikogo ale kojarzy mi się z gadaniem w sektach religijnych . Moim zdaniem każdy indywidualnie i w swój sposób może uzyskać pewną harmonię i spokój. I powiem jeszcze , że nie wszyscy są aż tak "refleksyjni".
11.30 - obserwacja natury zjawisk i nasza zdolność do wyciągania wniosków. Świadomość zanika każdej nocy, gdy głeboko zasypiam.Swiadomość, jest tak samo nietrwała jak każde złożone zjawisko. Swiadomość, można porównać do strumienia światła,które rozświetla świat, ale nie jest trwała. Szczerze polecam wykład Andrew Olendzkiego: th-cam.com/video/jDCmFum-Jbg/w-d-xo.html
Patrycja już jest tak daleko, że jej tłumaczenia nie trafiają do przeciętnego człowieka i przez to, że jest tak daleko, dla niej to jest normalne, ale ciężko jej to wytłumaczyć przeciętnemu człowieku. Jednak ludzie na wyższym poziomie pewnie ją dobrze rozumieją. Ja myślę, że przez tak wysoki poziom Patrycji ciężko jej jest to powiedzieć, wytłumaczyć prostymi słowami. Pewnie też dlatego, że ten temat jeszcze jednak dla większości jest zbyt odległy. .... przepraszam za nieskładność, jestem pod lekkim wpływem wina 😉🍾😉
Anna. Diankan Art. beauty hair with Monat ja myśle ze sama autorka wywiadu nie użyłaby słowa wyższy (mówiła zreszta o tym w filmie, polecam cofnąć do pierwszej połowy). W duchowości nie chodzi o bycie lepszym / gorszym, to upadlanie innych, „przeciętnych”, kiedy to każdy jest wyjątkowy i doskonały taki jaki jest b kiedy na swojej drodze. Ponadto mam pytanie które może wprowadzi jasność bo gdybym miała sugerować się ta wypowiedzią w drodze duchowej to chyba chciałabym z niej zejść... jak można nazywać siebie lepszym/wyższym i jednocześnie nie potrafić mówić prostym językiem? Czy większość duchowa nie polega na tym ze rozumiemy i jednocześnie potrafimy przekazać wiedzie? Chyba nie tak to jest.... nie wiem skąd nazywanie jednego mówcy lepszym drugiego gorszym, każdy przemawia do tego kto ma go usłyszeć i tyle ...
No nic Łukaszu dziękuję za kilka ładnych lat spędzonych w kawalerce, niestety tak popłynąłeś w cały ten rozwój duchowy, ze trochę mi głupio słuchać tego wszystkiego. Powodzenia mimo wszystko.
O tym cieniu i wyjściu na słońce w przestrzeń mówił Platon. Nie wątpcie w to, bo te prawdy są stare jak ludzkość. Chrystus też miał taki przekaz o Królestwie będącym w nas i pośród nas, niestety żli ludzie wykorzystali je do sprawowania władzy nad nimi. No i oczywiście Budda i cała rzesza przebudzonych.
To tak jak dziecko pyta matki dlaczego nie urodziło się pierwszy tylko jako drugie i dlaczego MAMO ten świat jest taki DUŻY a Ja urodziłem się właśnie TU ! 😋
Skoro nie jestem swoją myślą, humorem czy też emocją, to jak odseparować je od siebie, tak aby nie utożsamiać się z nimi? Czy chodzi o to, aby osiągnąć stan, w którym pomimo że coś odczuwamy np. cierpimy, to nie utożsamiamy się z tym i przestajemy czuć te emocje? Osiągnięcie takiego stanu jest możliwe poprzez zrozumienie na poziomie świadomym czy medytację?
Czuję wdzięczność, że mogę na swoim poziomie rozwoju duchowego zrozumieć wywiad w całości :) chłonę każde słowo, dzięki kochani :)
To prawda co piszesz -wszystko zależy od naszego poziomu 😊😊Nie każdy jest gotów na taki wywiad.Pozdrawiam.
Od tego filmu rozpoczęła się moja droga ku przebudzeniu 🙏💗 dziękuję Wam kochani Łukaszu i Patrycjo za tą rozmowę która mnie skierowała w stronę ku sobie 🙏🥰😌💗
Kim w istocie jestem - jestem miłością, jestem częścią Wszechświata/Boga/Esencji, która jest zawsze i manifestuje się w tej fizycznej formie czy to ludzkiej czy pod postacią fauny i flory. Jesteśmy jednością ❤️
Przepiękny wywiad ❤ Super wytłumaczone będę powracać do wywiadu jest bardzo potrzebny.
Bardzo dziękuję Patrycjo za piękne, trafiające w serce, słowa 🙏❤️
Cudowny wywiad oglądałam go na vod pare razy ❤️
Oglądam jak zwykle i podziwiam panią Patrycję ,jak i pana Łukasza na tle pięknego krajobrazu.
Przepiękny wywiad. Dziękuję, dziękuję Łukaszku ❤️❤️🙏
Niesamowite już długi czas mówię sobie że nic nie muszę to cudowne uczucie takiej wolności ,cały czas czuję podskórnie i intuicyjnie to o czym mówicie gdzieś tam w środku mnie jesteście cudowni
Najpiękniejszy wywiad cudowne spotkanie z mądrością nad mądrościami :)😍
To niesamowite ile razy dzięki Twoim wywiadom, rozmowom, otworzył mi się umysł, serce i doszłam do mega niesamowitych odkryć, przemyśleń, poczułam ogarniającą radość i miłość! To jest nie do opisania! Narazie dotykam tego o czym mówicie, nie jestem w środku (nie wiem czy zrozumiale piszę 😅), ale to i tak wywołuje to co napisałam wyżej, czyli wszechogarniającą radość, miłość i wdzięczność za to, o czym mówicie 😍, wdzięczność za to, że jesteś Łukaszu i pokazujesz tylu niesamowitych ludzi, którzy razem z Tobą odkrywają przed innymi dosłownie MIŁOŚĆ. Miłość taką bez granic, pełną, prawdziwą.
DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ❤
P.S. A nie jestem jeszcze nawet w połowie wywiadu/rozmowy 😅
Umysł pełni niezwykle ważną rolę u przebudzonej osoby. I o ile wcześniej był panem ego, to w stanie przebudzenia zaczyna pełnić rolę służebną dla świadomości i serca.
Piekne! Wreszcie Patrycje ktos docisnal tak pytaniami, ze odpowiedzi staly sie jasne, albo mam opozniony zaskok ;)
A gdyby tak nie musieć wszystkiego rozumieć? Piękne jest to jak umysł chce wszystko wytłumaczyć i zrozumieć. A co jeśli nasza interpretacja emocji jest błędna, a co jeśli wszystko istnieje w różnych czasach i przestrzeniach? Co jeśli po prostu jesteś twórcą i obserwatorem? Wiem, że nic nie wiem. Wszystko jest i nie ma niczego. Uwielbiam słuchać takich poszukiwań :) Pozdrawiam i dzięki
Dziękuję za wartościowy wykład🙏 Wiekszość osób na ścieżce rozwoju duchowego poleca medytacje jako najlepsze narzedzie w drodze do przebudzenia. Ja nigdy nie potrafilam zachowac systematycznosci w medytacji. Ale mam inne narzedzie, dzieko ktoremu udaje mi sie mi sie byc co raz czesciej tu i teraz oraz nie utozsamiac sie z myslami. U mnie jest to uwalnianie traum z przeszlosci i emocji z nimi zwiazanych. Dzieki temu czuje wieksza lekkosc i obecnosc.
Fajnie, dzięki za rozmowę.... Też swego czasu rozpoznałem, że skoro jestem świadom że Cuś się dzieje - np. we mnie to To co "widzi" nie jest TYLKO tym... Fajnie, dzięki!
Jesteście wspaniali ❤️ z serca dziękuję 😘🤗
Dziekuje za ten wywiad xx
Potrzebna rozmowa troszkę za pużno dla mnie.ale lepiej puzno niż wcale.Dziękuję i pozdrawiam./mam 74 lata/
Dziękuję za odcinek. Bardzo zaskoczyło mnie to co powiedziałeś o śmierci. Bo u mnie ból i cierpienie po stracie synka jest codziennie straszniejszy, mocniejszy, gorszy.. Ja tylko uczę się codziennie z tym żyć i dawać radę. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za cenną wiedzę.
Wspaniały wywiad :) Dzięki!
Takie wywiady, rozmowy. Tacy ludzie powinni w telewizji byc w programie kazdego dnia. Zamiast tego reklama, polityczne gierki i przemoc 24/7
Piękne słowa słucha się pięknie dziękuję bardzo 🙏🙏🌝
Umysł jest dobrym sługą ale okrutnym panem. Podobnie jak pieniądz.
Spójrzcie za Patrycje czy ktoś jeszcze widzi to co ja, bo dla mnie to jasny znak kto przez nią przemawia 🙏♥
Kto?
Sandżaja z Lechii.
😂
Dzięcioł
pieseł 11.50
ZDradzisz, kogo widzisz???
Dziękuję 🙏
Źródło jest jak powietrze, oddychamy Nim ale go nie widzimy. Taka myśl mnie naszła jak słucham Patrycji.
Zrobić wakacje od myślenia... piękne...działa 😊💜
he heheh jak można nie myśleć , jedynie w grobie.
55:36 Chwila medytacji dla wszystkich 🕊️🥰🕊️
Cudowna rozmowa, uwalniająca niezwykle :) mój umysł poszedł na wakacje, dziękuję Kochani
Serce posiada swój własny umysł. Umysł dużo ważniejszy od mózgu. Umysł kluczowy dla naszego życia. I to tym umysłem należy się kierować.
"Czujniej niż czegokolwiek innego pilnuj swojego serca, albowiem to z niego tryska źródło życia." To z Biblii.
Po co łamać sobie głowę myśleniem. Wystarczy zacząć odczuwać. "Z obfitości serca usta mówią". Także z Biblii.
Nasze mysli sa wypadkowa naszego wyksztalcenia, doswiadczenia i wrazliwosci.
Inne mysli ma osoba , ktora przezyla oboz koncentracyjny, a inne wychowana w bogatej rodzinie inteligenckiej, pelnej sluzby.
Na nasze mysli ma wplyw tez nastroj.
Ludzie z ciezka depresja beda miec mysli samobojcze, bo nie widza sensu zycia, a glodni beda myslec o jedzeni.
Nie zgadzam sie z pania , ze nasze mysli nie biora sie z niczego.
dopasowują się do naszych wibracji
@@kunst_kasi to by znaczyło,ze najpierw są uczucia?😮😮😮
Dzień po powrocie z tygodniowego odosobnienia z Nityą, tak dobrze się tego słucha, tak dobrze się Was ogląda 🌸🌺
Łukasz, załóż nowy kanał na YT. Będziesz spotykał teraz z goła inne postacie i osoby. Zapraszaj ich do siebie niech też dzielą się swoją mądrością. Ludzie w tych przedziwnych czasach właśnie tego potrzebują. Forma pokazywania ludzi ze świata showbiznesu była... mało ucząca, chociaż kilku gości w Twoim programie miało to coś. Świat własnie teraz potrzebuje takich ludzi jak Ty, żeby na kierunkować osoby którym trzeba "lekko" pomóc odnaleźć się. Twoje warsztaty to tylko ułamek tej pomocy. Na pewno wielu ludziom pomożesz dojrzeć właściwą drogę. Pamiętaj że w TEJ materii tak naprawdę nie w jedności siła. Trzymaj się ciepło.
Jest wiele gwiazd przebudzonych ! To byłyby fajne wywiady . Wystarczy się rozejrzeć i dokładnie posłuchać . Przebudzeni dają znaki na Facebooku , insta , w wywiadach itd . Czytajmy między wierszami a możemy się bardzo zdziwić .
@@berenikaangelika6127 miałem na myśli głównie to że jak to Łukasz powiedział - nie czuję już tego. Wywiady z ludźmi fleszów i kamer się wyczerpały , wypaliły. Trzeba iść dalej.
Ison777 Rozumiem ale ja miałam na myśli to , że starą formę wywiadów z gwiazdami można odświeżyć o wywiady z przebudzonymi gwiazdami . Obie poprzednie formy się wyczerpały a ta mogłaby kliknąć . Dla mnie fascynującym było odkrycie , że taka szeroko i źle oceniana Natalia Siwiec jest osobą przebudzoną . Fajnie byłoby obejrzeć z nią wywiad nie o butach czy torebkach ale o medytacji , wdzięczności , obfitości itd .
Dziękuję ❤
Część od 27minuty jest idealnie dla mnie na ten moment, czas się obudzić do końca a nie klikać w drzemkę co jakiś czas ;)
Skoro pochodzimy od Źródła, to nim jesteśmy, w nim się poruszamy, w nim żyjemy. Jezus o tym mówił. Patrycja jedynie używa innych słów, nie ma tu nic innego. Jesteś Życiem i tyle. 🤗
Jestem zwycięzcą 😆
Wspaniały wywiad 💞 Sama boskość, miłość i światło 💚♥️🍀🙏🏼
iojojkj boskość, boskośćc jehowo, boskość.
Łukasz zadajesz bardzo dobre pytania
Cudni jesteście. I wszystko 💖
Dzień dobry. # od paru dniu " " znalazłam " twoj kanał " fajnie sie patrzy i slycha a mysli sa " fajne " 👍👏
Próbujemy wszystko nazywać i często to niesie ze sobą najwięcej komplikacji. Dużej części tej rozmowy nie rozumiem, co nie przeszkadza mi czuć, że to ważne :-)
Bez praktyki medytacyjnej nie zrozumiesz tego. Po praktyce sama będziesz mówić takie rzeczy. Ale mało kto będzie Cię rozumiał.
Bo te nasze humory to są nasze własne demony. Nie powinniśmy wchodzić w żadne dramaty.
Dokładnie Anna chciałbym żyć z kobietą która jest tego świadoma w przyszłym żywocie 😉
Dziękuję!!
Super! Czekałam na Nitie, posłucham w ciszy i spokoju. Pozdrawiam
Świetny wywiad 🤔
Tej Miłości, którą jest Bóg, nigdy nie da się zrozumieć. Promień słoneczny nigdy nie będzie w stanie zrozumieć Słońca. Ja jestem Promieniem tego Słońca. Ty jesteś Promieniem tego Słońca. Jesteśmy zatem stworzeni z jednej Substancji i jedynie Ona utrzymuje nas w wieczności. I największa z radości jest poddanie się w pełni pozwalaniu, aby to Światło rozświetlało ci bezustannie drogę. -JESZUA
Tak sobie myślę, że w tym przekazie powinno stopniowo przybywać afirmacji/miłości do życia, świata, ludzi, istnienia, bycia, wszechświata, absolutu. Oczywiście niezmiennie prowadzić do Źródła/Świadomości, ale pokazywać coraz mocniej konsekwencje, bo w tym tkwi ogromna siła tego przekazu.
Niesamowita rozmowa 🙏
Słucham Nityi od chyba 2 tygodni, w zasadzie siedzę w słuchawkach całymi dniami!!! 😅 Jak to ona mówi chce Ci się pić pij!! Więc pije!! Ale dopiero dziś po tym wywiadzie i tym w kawalerce jakby zaczynam rozumieć o czym ona mówi!! 🙈 Łukasz, zadawałeś takie pytania, które właśnie ja bym jej zadała bo nie rozumiałam!! Dziękuję że mogłam Was znalesc 🙏
Super odcinek :)
Ta rozmowa jest tak przekomplikowana, ze mam wrażenie ze sami rozmówcy nie do końca rozumieją o co im chodzi.
Neville Goddard, Mark Haughton, Joe Dispenza to osobowości, które w JASNY sposób przekazują informacje na temat Ciebie, czasu, duszy, świadomości, podświadomości, ego, myśli itp.
Tu Was słucham ale trochę tak jakbym słuchała dwóch osób, które właśnie wypiły Ayahuaske ...
bardzo mało czytelny przekaz.
Idealnie pan podsumowal ten wywiad.
Ta pani plecie byle plesc, zaprzeczajac momentami sama sobie..
" wszystko badajcie co szlachetne zachowujcie". Słuchajac sercem wyciągniesz to co Cię dotyka. Logiczny słuchacz nie zrozumie. Bo tu nie ma co rozumiec😉
dokladnie
Dziękuję kochani ❤❤
21.03 - w moje urodziny 👌
Moje tez :) Witam Baranka :)
A ja proponuje jeszcze jedną rozmowę , która byłaby 2 w jednym czyli : wywiad z gwiazdą ( jak niegdyś ) ale z przebudzoną ( jak obecnie ) . Zszokowało mnie te odkrycie ale uważam , że Natalia Siwiec jest przebudzona . Myśle , ze taki wywiad zaskoczyłoby wiele , wiele osób Pozdrawiam
Doda, Edyta Górniak również :)
Wspaniali ludzie 😃😃😃
Dobry tytuł - "Bądź sobą" a wszystko stanie się proste.
Wiem co Was dołuje. Dołuje Was stary i przeżyty już świat. I mnie się on przejadł. Zacznijmy może budować nowy?
Cześć Łukasz. Polecam Ci Listy Jeszuy (nie-dualne podejscie rowniez). Wiem, ze jesli to dla Ciebie na ten czas, to poczujesz to głeboko w sobie, bo ta książka bardzo ładnie mówi do Duszy a Droga jest prosta i nie wymaga wysiłku:)
Dziekuje za wywiad :)
Dziękuję, sprawdzam!
zrodlo...przeszle doswiadczmia: inteligencja... emocjonalna.... sTAN NIRVANA
SUBIEKTYWNOSC mnie
Słyszę "musiałam coś zrobić". Kto zaczął kierować się sercem ten nie ma takich dylematów. Cele życiowe pojawiają się same.
Gdy na początku pakowałem się ciągle w satsangi, to po pewnym czasie poczułem pustkę. Owszem ... spokój, ale przy tym pustkę. No i serce mi samo podpowiedziało czym mam ją wypełnić. Satsang to nie koniec drogi ale dopiero jej początek. Początek nowej drogi życia. No i przestaje być nudno.
Serce potrzebuje bardziej nowej treści niż świętego spokoju.
5:50 To co dla mnie jest trudne to ciosy, które otrzymuje od ludzi - one sprawiają, że oddalam się od tu i teraz. W trakcie, gdy jestem rozbity jakimś konfliktem, usłyszanymi przykrymi słowami to wtedy nie chce mi się medytować i być tu i teraz. Wtedy czuję potrzebę "zamulić" umysł informacjami np. słuchaniem podcastów. Gdy już odzyskam równowagę, to wtedy z przyjemnością wracam do duchowości. Chyba nie tak to powinno wyglądać...
Jeśli tak to wygląda teraz to znaczy, że taka sytuacja może mieć miejsce. Bez oceny czy to dobrze czy źle, tak jest teraz. Czujesz w tym dyskomfort i kłócisz się z życiem, bo "nie tak to powinno wyglądać", a oni nie powinni robić tego co robią. Jesteś mocno przywiązany. Patrycja często mówi o tym, że to jak powinno być, jak chcemy by było zabiera naszą uwagę od tego jak jest. Świat nie może być taki jaki chcemy by był. Jest zbyt wiele głów i zbyt wiele wizji. Świat jest taki jaki jest i cały czas się zmienia. Ty i Twoje reakcje na działanie innych ludzi również mogą się zmienić. Ale najpierw przyjmij je takimi jakie są teraz. Z całym dyskomfortem, bólem, trudem. Namaste 💚
@@kajabydelska7679 Dziękuję za tak treściwą odpowiedź. Najśmieszniejsze, że wtedy, gdy boli jestem tego świadomy, obserwuję ten ból przez chwilę, a potem zakładam słuchawki i włączam coś co będzie gadało - bo to jedyna moja strategia, która działa. W sumie to taką samą strategię stosują alkoholicy - ja upijam się informacjami :)
@@indikom a czy świadomość pozostaje po założeniu słuchawek? Widzisz trwanie w schemacie czy się rozpływasz bez świadomości? Jeśli widzisz to już krok do przodu. Jeśli nie widzisz, spróbuj zobaczyć.
@@kajabydelska7679 Sprawy duchowości nie są mi obce. Rozumiem potrzebę akceptacji, czyli powiedzenia "tak" chwili obecnej, niezależnie od tego jaką ona jest. Zauważyłem jednak, że czasem ból psychiczny zachowuje się tak jak ból fizyczny - jest i koniec. Jest to jakby ból atawistyczny, pierwotny, nie mający wiele wspólnego z tym co mam w głowie/jakie mam przekonania. Jest to uwarunkowanie genetyczne. Moje wieloletnie doświadczenie jest takie, że bycie wrażliwym (czyli kimś kogo łatwo zranić i długo liże rany ) i podążanie ścieżką rozwoju duchowego ma niewielki wpływ na odczuwanie bólu psychicznego. Nadal łatwo mnie zranić i nadal jedyną działającą strategią jest zamulenie umysłu potokiem informacji. Nie ma tu znaczenia, czy mówię temu "tak" czy w trakcie słuchania podcastów jestem świadomy czy nie. Fakty są takie, że boli i czasem kilka dni muszę lizać rany ze słuchawkami na uszach. Jeszcze kilka lat temu udawałem przed sobą, że to wszystko iluzja, że nie jestem moją myślą, że nie jestem moją emocją itd. Teraz staję w prawdzie i mówę - tak, boli jak cholera i zakładam słuchawki. Stąd moje pytanie w pierwszym komentarzu.
@@indikom czytam Twoja wypowiedź i jakbym czytała o sobie ... Słowo w słowo. Dla wysoko wrażliwych praktykowanie rozwoju duchowego jest jakby trudniejsze, bo dociera do nas wiele bodźców i każde z nich przyjmujemy, analizujemy. Ja też patrzę na to z perspektywy - jeśli boli, to niech boli, bo wiem, że to minie. Zatapiam się w bólu, w smutku w tym danym momencie.
A jednak trodno się rozstać z programem moja prośba nie rezygnuj bo jesteś w tym świetny rób programy wywiady Proszę i Dziękuję
Też jestem za, ale w innej formie. Wywiady z ludźmi którzy mają do czynienia z rozwojem duchowym. Ludzie ze świata kamer i fleszy są na ogół mało ciekawi. Żyją przeważnie w dziwnych przekonaniach. Chociaż kilku gości zaproszonych do 20m2 miało coś w sobie. Łukasz załóż nowy kanał na YT. będziesz spotykał teraz z goła inne postacie i osoby. Zapraszaj ich do siebie niech też dzielą się swoją mądrością. Ludzie w tych przedziwnych czasach właśnie tego potrzebują.
Ison777 Nie zgadzam się z tym uogólnieniem ! Jest wiele przebudzonych gwizd ! Czytajcie i słuchajcie między wierszami . Można się naprawdę zdziwić 11:11 😉
@@berenikaangelika6127 możesz się nie zgadzać. Każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania. ;) Ogólnikowo to ująłem bo tych przebudzonych gwiazd jest wiele ale więcej jest tych co ich umysły krążą jeszcze na etapie mamony i kariery, a to nie jest najważniejsze tak mi się wydaje.
@@berenikaangelika6127 te 11:11 13:13 15:15 19:19 21:21 towarzyszą mi od kilku miesięcy. Wystarczę że spojrzę na zegarek ;) Na początku zastanawiało mnie to ale teraz to zaakceptowałem i jest to normalny proces w moim życiu. Też tak masz?
Ison777 Od kilku lat codziennie i wiele razy dziennie . To jedna z oznak przebudzenia .
Rzeczywiście , my utożsamiamy się z ciałem i myślimy że tym jesteśmy , a zapominamy o prawdziwym skryciu drugiej cześci , może nie schowanej bo ona jest ale przez to że tak mocno do umysłu i ciała jesteśmy przywiązani to umysł myśli że tylko tym jest , czyli medytacja ma nam pokazać to czego szukamy, a ja myślałem że jestem przebudzony 😂😂
Czemu koniec ?
Zazdroszczę, że masz szansę porozmawiania z Patrycja w cztery oczy i zadanie dokładnie tych pytań, które cie nurtują. Mnie osobiście gdzieś jej osoba ciekawi, ale nie robi na mnie Wow. Zarówno ten jak i poprzedni wywiad. Oglądałam też kilka filmów z jej profilu i no kurczaki wiele rzeczy mi się nie zgadza...widze wiele zaprzeczeń. Mam wiele pytań... I też zastanawiam się co Ty Łukaszu widzisz w Patrycji czego ja nie potrafię dostrzec? 🤔 Może też Patrycja po prostu nie jest dla każdego.
Dlamnie to wszystko wydaje się bardzo proste .Gdyby człowiek nie słuchał tych głosów w głowie to by był szczęśliwy ? Oto chodzi ? Więc jesteśmy po prostu ciałem nie myślami ,nie emocjami nie tym co nas kieruje .I było by to proste gdyby człowiek nie upierał się przy wieczności 😁.Puszczając wodze wyobraźni można powiedzieć jestem tylko ciałem z wielkim programem mózgiem do którego ja nie mam całkowitego dostępu tylko obcy 🤣dla zabawy wchodzą i wychodzą i zostaje nam pamięć po nich nie nasza .Zwierzę zmieniające właściciela pamięta gdzie był i co robił ale czy to było w jego naturze nie .więc trzeba się pogodzić z tym że jesteśmy tylko ciałem i nic więcej nas nie spotka choć tyle przemyka do naszej pamięci.
Obserwacja nie trwa cały czas. Jest wyłączona gdy zasypiamy lub jesteśmy nieprzytomni.
To brzmi bardzo dobrze, niemniej jednak dla większości z nas to się tak nie dzieje, że od razu jesteśmy w stanie zrozumieć czym jest świadomość. To wymaga praktyki, i to intensywnej, doglądanej przed nauczyciela, który już przez to przeszedł i jest ugruntowany w realizacji. Tak zwana direct path nie jest aplikowana dla większości z nas, ale brzmi dobrze, bo zazwyczaj mówi, że nic nie Musmy robić, bo już TYM jesteśmy.
Ale w czym jesteśmy?
Ona OnaOna85 jak to w czym?
@@ganapati6672 w czym jesteśmy. Nie czaje
Ona OnaOna85 nie napisałem nigdzie, że w czymś jesteśmy..
Mądre, pouczające, głębokie
Jedność wydarzy się dopiero gdy wszyscy odnajdą to źródło i tego doświadcza miłości bez oceniania nie ma wtedy konfliktów ni wojen ,bo nie ma presji
❤
Cudnie❤
Dziekuje❤
Ciekawią mnie przemyślenia tych 89 osób które dały łapkę w dół pod filmem.
Łukasz , jaką metodą medytujecie ? Vipassana ?
Łukasz już tu nie zagląda ,wiec nie odpowie na pytania , niestety. A szkoda 😔
Jak zwykle, od lat, klarowne i wytrwałe podprowadzanie do samego sedna naszej istoty. Wszystko omówione i pokazane jak na dłoni. Pozostaje nam już tylko chęć odkrywania siebie.
żydowizna.
Nie mogłem się nawet krótkiej chwili skupić na słowach i przekazie...bo tak było nasrane reklamami...
Inni ludzie, którzy nad ranią odrzucają nas oszukują mają za nic, stwarzają pozory żeby dostać to co chcą to największa przeszkoda..
Ależ ty przystojny :D
Mooji czeka na zaproszenie. Trzeba go 2 raz ściągnąć do Polski😁
Dziękuję bardzo. Maria J
Bardzo dobry wywiad! Rzadko kiedy ktoś mówi o wolności poznania Siebie na tak autentycznym i dojrzałym poziomie! Dla tych, którzy odbierają tę rozmowę podobnie, zachęcam do zajrzenia na kanał poruszający temat Samopoznania w postaci animowanych opowieści: th-cam.com/users/YogTales
Moim żródłem jest Jezus Chrystus w Duchu Świętym.
Jezus Chrystus jest sensem naszego jestestwa Amen
Interesuję się duchowością ale to jest dla mnie za dużo...
Masło maślane;)
bo nie czujesz
@@1Bou123 Ale zdanie rozbudowane...bo nie czujesz... co to za komentarz w ogóle?
@@annas5775 jak poczujesz zrozumiesz
Początek trochę zagmatwany, za głęboko . Mam nadzieję, że nie uraże nikogo ale kojarzy mi się z gadaniem w sektach religijnych . Moim zdaniem każdy indywidualnie i w swój sposób może uzyskać pewną harmonię i spokój. I powiem jeszcze , że nie wszyscy są aż tak "refleksyjni".
Bardziej przekonało by mnie jeśli pani podkreśliła by , że to jest jej wyobrażenie. Mam podobne poglądy tylko podkreślam, że tak mi się wydaje.
Bardzo podobał mi się uśmiech tej pani . Bardzo piękny śmiech. Bogate wnętrze.
Mnie to szczerze trochę przeraża. Jakby trochę odlecieli
11.30 - obserwacja natury zjawisk i nasza zdolność do wyciągania wniosków. Świadomość zanika każdej nocy, gdy głeboko zasypiam.Swiadomość, jest tak samo nietrwała jak każde złożone zjawisko. Swiadomość, można porównać do strumienia światła,które rozświetla świat, ale nie jest trwała. Szczerze polecam wykład Andrew Olendzkiego: th-cam.com/video/jDCmFum-Jbg/w-d-xo.html
Moje zdanie, Partycja bardzo komplikuje proste pytania...
Patrycja już jest tak daleko, że jej tłumaczenia nie trafiają do przeciętnego człowieka i przez to, że jest tak daleko, dla niej to jest normalne, ale ciężko jej to wytłumaczyć przeciętnemu człowieku. Jednak ludzie na wyższym poziomie pewnie ją dobrze rozumieją. Ja myślę, że przez tak wysoki poziom Patrycji ciężko jej jest to powiedzieć, wytłumaczyć prostymi słowami. Pewnie też dlatego, że ten temat jeszcze jednak dla większości jest zbyt odległy.
.... przepraszam za nieskładność, jestem pod lekkim wpływem wina 😉🍾😉
Anna. Diankan Art. beauty hair with Monat ja myśle ze sama autorka wywiadu nie użyłaby słowa wyższy (mówiła zreszta o tym w filmie, polecam cofnąć do pierwszej połowy). W duchowości nie chodzi o bycie lepszym / gorszym, to upadlanie innych, „przeciętnych”, kiedy to każdy jest wyjątkowy i doskonały taki jaki jest b kiedy na swojej drodze. Ponadto mam pytanie które może wprowadzi jasność bo gdybym miała sugerować się ta wypowiedzią w drodze duchowej to chyba chciałabym z niej zejść... jak można nazywać siebie lepszym/wyższym i jednocześnie nie potrafić mówić prostym językiem? Czy większość duchowa nie polega na tym ze rozumiemy i jednocześnie potrafimy przekazać wiedzie? Chyba nie tak to jest.... nie wiem skąd nazywanie jednego mówcy lepszym drugiego gorszym, każdy przemawia do tego kto ma go usłyszeć i tyle ...
Jeśli nie możemy być odpowiedzialni za swoje myśli czy jesteśmy tak naprawdę odpowiedzialni za czyny ?
No nic Łukaszu dziękuję za kilka ładnych lat spędzonych w kawalerce, niestety tak popłynąłeś w cały ten rozwój duchowy, ze trochę mi głupio słuchać tego wszystkiego. Powodzenia mimo wszystko.
O tym cieniu i wyjściu na słońce w przestrzeń mówił Platon. Nie wątpcie w to, bo te prawdy są stare jak ludzkość. Chrystus też miał taki przekaz o Królestwie będącym w nas i pośród nas, niestety żli ludzie wykorzystali je do sprawowania władzy nad nimi. No i oczywiście Budda i cała rzesza przebudzonych.
To tak jak dziecko pyta matki dlaczego nie urodziło się pierwszy tylko jako drugie i dlaczego MAMO ten świat jest taki DUŻY a Ja urodziłem się właśnie TU ! 😋
Ciekawe czy jak Patrycja kłoci się z partnerem on wie o co jej chodzi :):):)??
Pewnie wie, bo w innym przypadku nie byłby z nią
Mysle , ze jak z nia rozmawia , to nie wie o co jej chodzi.
30:13 to był dobry przykład
Skoro nie jestem swoją myślą, humorem czy też emocją, to jak odseparować je od siebie, tak aby nie utożsamiać się z nimi? Czy chodzi o to, aby osiągnąć stan, w którym pomimo że coś odczuwamy np. cierpimy, to nie utożsamiamy się z tym i przestajemy czuć te emocje? Osiągnięcie takiego stanu jest możliwe poprzez zrozumienie na poziomie świadomym czy medytację?
Polecam Eckharta Tolle
❤️
Jakie to piękne ❤
Myślę że obserwatorowi zdarza sie popadac w ocenianie, później rodzi się akceptacja która później daje jedność:)