A jednak, Rosjanie uprościli swoją konstrukcję do absolutnego minimum, Polski P-83 składa się z dużo większej liczby elementów. Ale najważniejsze, że oba są tak samo niezawodne. Makarov jest w gronie najbardziej niezawodnych pistoletów świata a i z P-83 nigdy nie miałem zacięcia w przeciwieństwie do jego poprzednika P-64.
Wanad już u mnie, miałem z nim sporo zabawy na osi, trzeba było manipulować szczerbinką, która była mocno przesunięta w lewo, poza znaczenie (chyba fabryczne?), być może przesunięcie nastąpiło po wrzuceniu, nie wiem uderzeniu tej jednostki broni w jakiś twardy element szczerbinka, wnioskuję po śladzie na niej (lekko jak by "sfazowany" lub "ścięty" róg). Po regulacji i tak uważam, że jeszcze można by ją odrobinkę ruszyć. Poprawiło się na 10 i 15m, niestety na 25 szału nie ma, sporo wyżej trzeba wybrać pkt celowania aby nastąpiło trafienie "w czarne", skupienie "może być", dla porównania ogarnąłem Makarowa kolegi i... jeszcze sobie sprawię Makarowa do kpl :), wymądrzał się nie będę, jestem początkującym właścicielem Wanda mimo, że egz. ofic. na zakończenie musiałem z niego strzelić, koszmar bo nie mogłem dosłownie w nic... a tą bronią nasz chor. wygrywał zawody, ja ją miałem pierwszy raz w ręku hahaha, wziąłem broń mjr prowadzącego nasze strzelanie egz. i poszło jak Tobie teraz ;). Sentymentem Wanada darzę do dziś. Dzięki za fajny materiał.
Witam Janku ja nie wyczułem różnicy jeśli chodzi o kopanie a poza tym pistolety wagowo i konstrukcyjnie są bardzo podobne do siebie więc nie sądzę. Mi by lepiej pasował Makarov ale jako leworęcznemu przeszkadza mi strzemiono na smycz. Pozdrawiam Grzegorz
Ogarnąłem ostatnio mojego Wanada i Makarowa kolegi. Faktycznie odniosłem podobne wrażenie, że w P83 jest jak by ciut większy odrzut, na pewno nie kopał jak P64, ale jednak wyczuwalny był bardziej.
Kupiłem do mojej kolekcjonerki Makarova ale z brązową okładziną. Zabrałem na strzelnicę i się zdziwiłem zainteresowanie większe wzbudził niż nowoczesne jednostki. PS całkiem celny
Witam Marku. Makarovy z brązową okładziną to były oryginalne rosyjskie dla wojska ale także Bułgarskie czy Chińskie, twój jest jaki? A wracając do rozmowy fakt ja też zauważyłem, że jak ktoś przyniesie na strzelnicę P-64 lub Makarova to dużo ciekawskich podchodzi. Pozdrawiam Grzegorz
W latach 98r kierowca ambasady Rosji pokazywał mi swoją wersję specjalną Makarova PMM ! Różnica była w plastikowym chwycie bardzo wygodnym. Cięższym masywniejszym zamku aby osłabić odrzut naboju 9x18mm PMM pocisk stożkowy ! Magazynku super bo 12 nabojowym !! Jak dla mnie w tedy to było cacko nie pistolet ;) Sam jako Kierowca miałem w tedy na stanie P64 CZAK , jak ja nie lubiłem strzelać z tego rupcia.......
A teraz zobacz jak poszybowała cena P64. Kolekcjonerzy szukają Czaków i za egzemplarz w dobrym stanie płacą krocie. Jak to mówią fortuna kołem się toczy. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 Grzegorzu ja bym dziś tego P64 za darmo nie chciał tak mi za skóre zalazł ;) Co do Wanada to znałem takich co sobie go tuningowali już wymiana na ciasną szczerbinę dużo dawała jak i mocnieksza spreżyna zamka i droga spustu ..ruszmikarze cuda z nim robili!
Owszem (x18 konstrukcji Siemina co wyjaśniłem w filmie o PM Makarova. Poza tym wejdź do sklepu i poproś o paczkę Siemina ciekawe czy sprzedawca będzie wiedział ale jak poprosisz o paczkę Makarova to wszyscy wiedzą o co ci chodzi bo nawet na pudełku tak jest napisane. Pozdrawiam
Mamy w wojsku zawody jeszcze z P-83, w moich rękach na 25 m z jednej ręki strzelanie sportowe robię wyniki 80 pkt i więcej na 15m pod 5 zł przestrzeliny się potrafią zmieścić (mogę wysłać zdjęcia jak ktoś chce). Polecam P-83 mimo że jest mocno archaiczny. Pewnie jakiś stary chorąży się zaraz odezwie, że robił wyższe wyniki. Wieże bo sam widziałem jak chorążowie strzelali w serii 20 strzałowej z jednej ręki na 25 m na zwodach z P-83 wyniki ponad 190 pkt.
Sorki za zwłokę pandemia, problemy ze zdrowiem. Wracamy do wpisu zgadzam się z tobą w 100% to dobra broń a i zobacz jak w ostatnich 2 latach ceny P-64 i P-83 poszybowały w górę. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 Zauważyłem, że obecnie te stare modele broni jak TT czy P-64, P-83 strasznie poszybowały w górę cenowo, zastanawiam się czy jest to czasowa tendencja czy to będzie dalej rosło im starsza broń.
@@Mark-zy1mk Witam Marku 3 lata temu p-64 i P83 można było kupić za 500zł. Obecnie P-64 w dobrym stanie praktycznie jest nie do kupienia a P-83 trzeba dać 1400zł. Już też nad tym myślałem. Chyba rynek nasycił się nowoczesnymi jednostkami i każdy by chciał mieć w zbiorach taką starą perełkę. Myślę, że one już nie stanieją. Pozdrawiam Grzegorz
W komentarzach pod filmem o pistolecie Makarova obiecywałem i zapomniałem. Wiesz po 2 miesiącach w domu wyjechałem na strzelnicę, dziewiąta rano, dwa pistolety, dwie paczki amunicji, ja sam jeden na całej strzelnicy można było zapomnieć o Bożym świecie. Ale nic straconego w którymś z następnych filmów pokażę. Pozdrawiam
Witam Szczerze mówiąc ja też byłem zaskoczony, bo dla mnie było oczywistym, że dużo cięższy będzie pistolet skrawany z kawałka stali niż z blachy a tu niespodzianka. Co do śpiewu ptaka, masz dobry słuch to mój kanarek śpiewa. W poprzednich filmach był mój kot, pies i teraz kanarek. ;-) Pozdrawiam Grzegorz.
Trzeba by pomyśleć nad takim testem: narobić deseczek i strzelić z 000 na 10m 20m 30m z 0 na 10m 20m 30m z 2 na 10m 20m 30m z 4 na 10m 20m 30m Wtedy by określił co tak naprawdę najlepiej nadaje się do obrony miru domowego, albo sam się bujnę na strzelnicę, tylko jakoś lenistwo w fotelu trzyma:D
Witam Pawle coś podobnego chodzi mi po głowie. Tylko mój plan zakładał test z Polskiego Raka 9x18, Czeskiego Scorpiona 61 na 7,65 brawninga i jakiejś 9x19 ze zbliżonej długością lufy. Jednym z testów było by strzelanie do książki telefonicznej, bo przez ponumerowane strony łatwo by było uzyskać dokładny wynik przebijalności. Co o tym myślisz? Test amunicji śrutowej myślałem zropić podczas filmu porównawczego dubeltówkę, bocka i pompki. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 książka telefoniczna jest lepsza od deseczki bez dwóch zdań, jak by jeszcze dorzucił wielkie formaty kartek by rozsiew zmierzyć to dopiero coś Pompka z reguły ma cylinder ale czy ja w dubeltówce mam 3/4 i 1/2 czoka to sam nie wiem W sumie idea dobra bo nawet bardzo dobra bo rzetelnych testów tego typu brakuje na YT
@@pawecieszynski8488 Witam Ja mam Rosyjskiego bocka TOZa, wśród moich znajomych jest pompka Mossberga, dubeltówki i boki wszelkiej maści i kalibrów. Chcę zebrać kilka typów i wspólnie pobawić się na strzelnicy. Z dużą białą kartką to też jest super pomysł. Dzięki za podpowiedz. Pozdrawiam
Powiem szczerze coraz mniej jest opini , złych opini o broni i umundurowaniu, buty opinacze, mundur polowy moro. Czyżby ludzie w dzisiejszych czasach faktycznie przekonali się że wszystko to co jest robione są to produkty jednorazowego użytku.Nawet coraz więcej dobrych opini jest o unikalnej konstrukcji pistolecie maszynowym P63
Witam. Powiem tak, dzisiejsza moda jest kapryśna i niestała, a klasyki zawsze mają "to coś". Wczoraj właśnie na ten temat mieliśmy w większym gronie dyskusje. Dwadzieścia lat temu miałem Audi 80 wersję B3. Jak kupiłem była uszkodzona uszczelka pod głowicą. Przez 7 lat użytkowania nie zdążyłem naprawić. Dolewałem płynu chłodzącego i jeździłem. Nawet byłem na wakacjach w Chorwacji tym autem. Sprzedałem dobremu koledze z zastrzeżeniem o uszczelce. On zamontował gaz i jeszcze 5 lat jeździł bez naprawy uszczelki. W końcu wylądował na złomie z powodu uszkodzeń po kolizyjnych. W dzisiejszych autach jest to niemożliwe. O byle pierdołę pali się choinka na desce rozdzielczej i witamy w serwisie. Ze wszystkim jest podobnie dzisiejsze buty wojskowe ledwo wytrzymują rok a stare skoczki były nie do zajechania. Na strzelnicy już nikt nie patrzy jak ktoś wyciągnie glocka czy HK każdy patrzy na gościa z TT-ką lub Pepeszą. Zaraz robi się zbiegowisko. Odnośnie tego co napisałeś o PM-63 w moim gronie kupiłem pierwszy dziś w stowarzyszeniu Mamy 8 sztuk i 2 szt Skorpiona 61 a tylko 1 sztukę Skorpion EVO III. W mojej ocenie nowinkami ludzie się przejedli bo jest ich za dużo. Pozdrawiam Grzegorz
Film rzeczowy i merytoryczny , ale sami bohaterowie porównania to stare ubeki na emeryturze. Jakby porównywać dużego fiata 125 z ładą 2107 - pali, pojedzie 100/h i można załadować 4 worki ziemniaków. Jednak nawet w porównaniu z ówczesnymi konstrukcjami na świecie, to był badziew. Fajne pistolety do kolekcji na półeczke...Pozdr.
Informacyjnie Panie Kolego duża partia tych jak to określiłeś ubeków czyli Polskich P-64 poszła do Stanów i tam z powodu niewielkich rozmiarów sobie je bardzo chwalą jako dobrą broń do skrytego noszenia.
Przykro mi, że masz takie zdanie. Ja zauważyłem na strzelnicy, że jak wyciągnę CZ shadow Orange to nie robi takiego wrażenia jak gdy położę na stole P-64. Wielu ludzi ma sentyment do klasyków, to raz. Dwa to mówisz, że gówniane skupienie :-( na 20 metrach pięć strzałów skupionych w rozmiarze dłoni. Przy strzelaniu bojowym nie ma potrzeby mniejszego - cel wyeliminowany. Rosyjski Makarov ceniony jest za niezawodność, brudny, nie czyszczony, zabłocony nawet pod wodą i działa spróbuj wsypać garść piasku do nowego sportowego modelu. W warunkach bojowych niezawodność w każdych warunkach jest najważniejsza bo na broni musisz zawsze polegać a nie tylko w idealnych warunkach. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 sentyment do klasyków rozumiem. Np. do Fiata 126 P. Nie chcę jednak nim jeździć. Do warunków bojowych z 20 m wszystko ma dobre skupienie. Nie porównuje tego złomu z pistoletami sportowymi tylko nowoczesnymi bojowymi jednostkami, które też są odporne na piach i bardziej niezawodne niż te konstrukcje. Bardziej ergonomiczne i celniejsze jeśli chce się z nich wystąpić na zawodach. Każdy lubi to co lubi. Ja nie widzę nic ciekawego w sowieckich konstrukcjach i ich kopiach.
@@danielh8360 Witam Danielu Powiedz jaką w twojej ocenie uważasz za dobrą broń bojową. PS W mojej skromnej ocenie strzelanie bojowe ale bojowe z pistoletu jest na dystansie o 2 do 7 metrów (zwłaszcza czesząc zabudowania) na dystansach od 20 do 200 używa się podstawowej jednostki broni czyli PM lub karabinek. Ale to tylko moje doświadczenie ;-) Byłem kilkukrotnie na zawodach IPSC i komentarz moich zawodowców, fajna zabawa ale nic wspólnego z realem. (bojowe real- to kroczenie w kilku nie bieganie i wystawianie z za zasłony najpierw broni i jak najmniej siebie). Tak uczę strzelania bojowego, najpierw moje bezpieczeństwo i osłona (ci co lecą na oślep i strzelają sami się wystawiają). Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 nie wiem w jakim celu wspominasz IPSC. Nikt nigdy nie twierdził, że to strzelanie bojowe. IPSC to tylko strzelanie, wyodrębnione od całej taktycznej reszty. Ma za zadanie trening i rywalizację tylko w zakresie szybkiego strzelania. Co to ma wspólnego z dyskusją o broni bojowej? Poza tym zawężasz broń bojową do jakiegoś czesania pomieszczeń i działań w grupie. Komu to jest potrzebne oprócz wąskiej grupy różnych służb w 1% ich działalności. Większość ludzi o broni bojowej mówi w zakresie samoobrony. Nie pisz mi proszę jakiej broni się kiedy używa bo to jest wiedza podstawowa. Nie pisz, że kogoś szkolisz bo to jeszcze nie znaczy, że robisz to dobrze. Może robisz, nie wiem i nie wnikam. Jeśli jednak uważasz nabój Makarova za nabój godny uwagi do obrony czy czyszczenia pomieszczeń to bez komentarza. Reasumując broń bojowa, czyli używana do walki powinna spełniać jeden podstawowy warunek. Zarówno w samoobronie czy przy użyciu jej w sytuacjach, w których szkolisz, czyli jako support dla broni długiej, broń taka powinno się dać jak najszybciej dobyć gotową do strzału. Do tego typu zastosowań ergonomia zwykłego Glocka bije na głowę ten złom, nie wspominając o sile obalającej amunicji czy w końcu niezawodności.
Czasowo jest ok,w sam raz.Fajny kanał,pozdrawiam!
Dzięki bardzo
Miło się oglądało.Szacun za pasję do broni i mówienie o tym.
Witam Dzięki wielkie. PS Pogadaj z moją żoną, ona używa innego słowa zamiast pasja ;-) Pozdrawiam
Fajnie wyszedł ten film.
Witam Danielu. Dziękuję bardzo, Zastanawiałem się czy nie za długi. Myślałem czy nie rozbić na 2 części teorię osobno i strzelnicę osobno. Pozdrawiam.
Panie Grzegorzu prosto i na temat
dziękuję Bardzo. Pozdrawiam Grzegorz
Ciekawy Filmik Pozdrawiam Autora.!!!,
Udowodniłeś, że pistolet z blachy zgrzewanej jest cięższy od pistoletu z jednego kawałka stali. This is not normal. nie potrafię pojąć why?
A jednak, Rosjanie uprościli swoją konstrukcję do absolutnego minimum, Polski P-83 składa się z dużo większej liczby elementów. Ale najważniejsze, że oba są tak samo niezawodne. Makarov jest w gronie najbardziej niezawodnych pistoletów świata a i z P-83 nigdy nie miałem zacięcia w przeciwieństwie do jego poprzednika P-64.
@@grzegorzkujawa6022 I P83 i pistolet Makarov są very well rated
@@nicolastexas4202 Zgadzam się z tobą. Pozdrawiam
Wanad już u mnie, miałem z nim sporo zabawy na osi, trzeba było manipulować szczerbinką, która była mocno przesunięta w lewo, poza znaczenie (chyba fabryczne?), być może przesunięcie nastąpiło po wrzuceniu, nie wiem uderzeniu tej jednostki broni w jakiś twardy element szczerbinka, wnioskuję po śladzie na niej (lekko jak by "sfazowany" lub "ścięty" róg). Po regulacji i tak uważam, że jeszcze można by ją odrobinkę ruszyć. Poprawiło się na 10 i 15m, niestety na 25 szału nie ma, sporo wyżej trzeba wybrać pkt celowania aby nastąpiło trafienie "w czarne", skupienie "może być", dla porównania ogarnąłem Makarowa kolegi i... jeszcze sobie sprawię Makarowa do kpl :), wymądrzał się nie będę, jestem początkującym właścicielem Wanda mimo, że egz. ofic. na zakończenie musiałem z niego strzelić, koszmar bo nie mogłem dosłownie w nic... a tą bronią nasz chor. wygrywał zawody, ja ją miałem pierwszy raz w ręku hahaha, wziąłem broń mjr prowadzącego nasze strzelanie egz. i poszło jak Tobie teraz ;). Sentymentem Wanada darzę do dziś.
Dzięki za fajny materiał.
I jeden i drugi pistolet kultowy ciężko wybrać który lepszy 👍Ale mnie chyba lepiej leży w dłoni P83, choć mam wrażenie że Makarov ma mniejszy odrzut
Witam Janku ja nie wyczułem różnicy jeśli chodzi o kopanie a poza tym pistolety wagowo i konstrukcyjnie są bardzo podobne do siebie więc nie sądzę. Mi by lepiej pasował Makarov ale jako leworęcznemu przeszkadza mi strzemiono na smycz. Pozdrawiam Grzegorz
Ogarnąłem ostatnio mojego Wanada i Makarowa kolegi. Faktycznie odniosłem podobne wrażenie, że w P83 jest jak by ciut większy odrzut, na pewno nie kopał jak P64, ale jednak wyczuwalny był bardziej.
Kupiłem do mojej kolekcjonerki Makarova ale z brązową okładziną. Zabrałem na strzelnicę i się zdziwiłem zainteresowanie większe wzbudził niż nowoczesne jednostki. PS całkiem celny
Witam Marku. Makarovy z brązową okładziną to były oryginalne rosyjskie dla wojska ale także Bułgarskie czy Chińskie, twój jest jaki?
A wracając do rozmowy fakt ja też zauważyłem, że jak ktoś przyniesie na strzelnicę P-64 lub Makarova to dużo ciekawskich podchodzi. Pozdrawiam Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 Ja mam Bułgara. Brałem bo był w świetnym stanie. A co do zainteresowania to fakt każdy chce strzelić.
@@Mark-zy1mk No widzisz mówiłem.
W latach 98r kierowca ambasady Rosji pokazywał mi swoją wersję specjalną Makarova PMM !
Różnica była w plastikowym chwycie bardzo wygodnym.
Cięższym masywniejszym zamku aby osłabić odrzut naboju 9x18mm PMM pocisk stożkowy !
Magazynku super bo 12 nabojowym !!
Jak dla mnie w tedy to było cacko nie pistolet ;)
Sam jako Kierowca miałem w tedy na stanie P64 CZAK , jak ja nie lubiłem strzelać z tego rupcia.......
A teraz zobacz jak poszybowała cena P64. Kolekcjonerzy szukają Czaków i za egzemplarz w dobrym stanie płacą krocie. Jak to mówią fortuna kołem się toczy. Pozdrawiam.
@@grzegorzkujawa6022 Grzegorzu ja bym dziś tego P64 za darmo nie chciał tak mi za skóre zalazł ;)
Co do Wanada to znałem takich co sobie go tuningowali już wymiana na ciasną szczerbinę dużo dawała jak i mocnieksza spreżyna zamka i droga spustu ..ruszmikarze cuda z nim robili!
@@heniek3604 w pmm magazynek był ustawiony w szachownicę chwyt był wyprofilowany trochę lepiej się strzelało.strzelalem. Z tego i był ok
Po 1) pistolet Makarowa nie był pkerowzorem. Po 2oba pistolety strzelają nabojem Siemina nie Makarowa.
Owszem (x18 konstrukcji Siemina co wyjaśniłem w filmie o PM Makarova. Poza tym wejdź do sklepu i poproś o paczkę Siemina ciekawe czy sprzedawca będzie wiedział ale jak poprosisz o paczkę Makarova to wszyscy wiedzą o co ci chodzi bo nawet na pudełku tak jest napisane. Pozdrawiam
Mamy w wojsku zawody jeszcze z P-83, w moich rękach na 25 m z jednej ręki strzelanie sportowe robię wyniki 80 pkt i więcej na 15m pod 5 zł przestrzeliny się potrafią zmieścić (mogę wysłać zdjęcia jak ktoś chce). Polecam P-83 mimo że jest mocno archaiczny. Pewnie jakiś stary chorąży się zaraz odezwie, że robił wyższe wyniki. Wieże bo sam widziałem jak chorążowie strzelali w serii 20 strzałowej z jednej ręki na 25 m na zwodach z P-83 wyniki ponad 190 pkt.
Sorki za zwłokę pandemia, problemy ze zdrowiem. Wracamy do wpisu zgadzam się z tobą w 100% to dobra broń a i zobacz jak w ostatnich 2 latach ceny P-64 i P-83 poszybowały w górę. Pozdrawiam.
Całe życie byłem w błędzie, myślałem, że rosyjski pistolet jest dużo cięższy od blaszanego Wanada. Gdybyś nie pokazał na wadze bym nie uwierzył. :-)
No dziwne Marku ale prawdziwe, teoretycznie cienka blacha jest lżejsza o kawałka stali. POzdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 Zauważyłem, że obecnie te stare modele broni jak TT czy P-64, P-83 strasznie poszybowały w górę cenowo, zastanawiam się czy jest to czasowa tendencja czy to będzie dalej rosło im starsza broń.
@@Mark-zy1mk Witam Marku 3 lata temu p-64 i P83 można było kupić za 500zł. Obecnie P-64 w dobrym stanie praktycznie jest nie do kupienia a P-83 trzeba dać 1400zł. Już też nad tym myślałem. Chyba rynek nasycił się nowoczesnymi jednostkami i każdy by chciał mieć w zbiorach taką starą perełkę. Myślę, że one już nie stanieją. Pozdrawiam Grzegorz
A miałeś przepracować pistolet jedną ręką.
W komentarzach pod filmem o pistolecie Makarova obiecywałem i zapomniałem. Wiesz po 2 miesiącach w domu wyjechałem na strzelnicę, dziewiąta rano, dwa pistolety, dwie paczki amunicji, ja sam jeden na całej strzelnicy można było zapomnieć o Bożym świecie. Ale nic straconego w którymś z następnych filmów pokażę. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 nie ma problemu zaczekam i obejrzę z ciekawością
Hmm ciekawe z tą wagą P83 słychać śpiew ptactwa chyba się przyzwyczaiły
Witam Szczerze mówiąc ja też byłem zaskoczony, bo dla mnie było oczywistym, że dużo cięższy będzie pistolet skrawany z kawałka stali niż z blachy a tu niespodzianka. Co do śpiewu ptaka, masz dobry słuch to mój kanarek śpiewa. W poprzednich filmach był mój kot, pies i teraz kanarek. ;-) Pozdrawiam Grzegorz.
Nie zgrzewana a lutowana twardym lutem, czyli brązem.
Dzięki
Trzeba by pomyśleć nad takim testem:
narobić deseczek i strzelić
z 000 na 10m 20m 30m
z 0 na 10m 20m 30m
z 2 na 10m 20m 30m
z 4 na 10m 20m 30m
Wtedy by określił co tak naprawdę najlepiej nadaje się do obrony miru domowego, albo sam się bujnę na strzelnicę, tylko jakoś lenistwo w fotelu trzyma:D
Witam Pawle coś podobnego chodzi mi po głowie. Tylko mój plan zakładał test z Polskiego Raka 9x18, Czeskiego Scorpiona 61 na 7,65 brawninga i jakiejś 9x19 ze zbliżonej długością lufy. Jednym z testów było by strzelanie do książki telefonicznej, bo przez ponumerowane strony łatwo by było uzyskać dokładny wynik przebijalności. Co o tym myślisz? Test amunicji śrutowej myślałem zropić podczas filmu porównawczego dubeltówkę, bocka i pompki. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022
książka telefoniczna jest lepsza od deseczki bez dwóch zdań, jak by jeszcze dorzucił wielkie formaty kartek by rozsiew zmierzyć to dopiero coś
Pompka z reguły ma cylinder ale czy ja w dubeltówce mam 3/4 i 1/2 czoka to sam nie wiem
W sumie idea dobra bo nawet bardzo dobra bo rzetelnych testów tego typu brakuje na YT
Jak coś to do testu broni śrutowej mogę pożyczyć BABKĘ FORTUNKĘ 12-70
@@pawecieszynski8488 Witam Ja mam Rosyjskiego bocka TOZa, wśród moich znajomych jest pompka Mossberga, dubeltówki i boki wszelkiej maści i kalibrów. Chcę zebrać kilka typów i wspólnie pobawić się na strzelnicy. Z dużą białą kartką to też jest super pomysł. Dzięki za podpowiedz. Pozdrawiam
@@pawecieszynski8488 Dzięki wielkie ale na razie zrobię filmik o tych do których mam dostęp w moim gronie. Ale będę pamiętał o propozycji. Pozdrawiam
Powiem szczerze coraz mniej jest opini , złych opini o broni i umundurowaniu, buty opinacze, mundur polowy moro. Czyżby ludzie w dzisiejszych czasach faktycznie przekonali się że wszystko to co jest robione są to produkty jednorazowego użytku.Nawet coraz więcej dobrych opini jest o unikalnej konstrukcji pistolecie maszynowym P63
Witam. Powiem tak, dzisiejsza moda jest kapryśna i niestała, a klasyki zawsze mają "to coś". Wczoraj właśnie na ten temat mieliśmy w większym gronie dyskusje. Dwadzieścia lat temu miałem Audi 80 wersję B3. Jak kupiłem była uszkodzona uszczelka pod głowicą. Przez 7 lat użytkowania nie zdążyłem naprawić. Dolewałem płynu chłodzącego i jeździłem. Nawet byłem na wakacjach w Chorwacji tym autem. Sprzedałem dobremu koledze z zastrzeżeniem o uszczelce. On zamontował gaz i jeszcze 5 lat jeździł bez naprawy uszczelki. W końcu wylądował na złomie z powodu uszkodzeń po kolizyjnych. W dzisiejszych autach jest to niemożliwe. O byle pierdołę pali się choinka na desce rozdzielczej i witamy w serwisie. Ze wszystkim jest podobnie dzisiejsze buty wojskowe ledwo wytrzymują rok a stare skoczki były nie do zajechania. Na strzelnicy już nikt nie patrzy jak ktoś wyciągnie glocka czy HK każdy patrzy na gościa z TT-ką lub Pepeszą. Zaraz robi się zbiegowisko. Odnośnie tego co napisałeś o PM-63 w moim gronie kupiłem pierwszy dziś w stowarzyszeniu Mamy 8 sztuk i 2 szt Skorpiona 61 a tylko 1 sztukę Skorpion EVO III. W mojej ocenie nowinkami ludzie się przejedli bo jest ich za dużo. Pozdrawiam Grzegorz
@@grzegorzkujawa6022 skorpion są 61 był i jest ok strzela z zamka zmnietego rak zaś to gówno i nic więcej strzelające z otwartego zamka.
Pistolet Makarowa strzelał nieco celniej niż p83 i znacznie celniej niż p64
To nie są wielkie różnice a i dużo zależy też od strzelców.
Wiadomo że P-83 bym wybrał.Ale jeśli Makarow to tylko DDR (NVA).
جميل جدآ جدآ
شكرا جزيلا لك
Film rzeczowy i merytoryczny , ale sami bohaterowie porównania to stare ubeki na emeryturze. Jakby porównywać dużego fiata 125 z ładą 2107 - pali, pojedzie 100/h i można załadować 4 worki ziemniaków. Jednak nawet w porównaniu z ówczesnymi konstrukcjami na świecie, to był badziew. Fajne pistolety do kolekcji na półeczke...Pozdr.
Informacyjnie Panie Kolego duża partia tych jak to określiłeś ubeków czyli Polskich P-64 poszła do Stanów i tam z powodu niewielkich rozmiarów sobie je bardzo chwalą jako dobrą broń do skrytego noszenia.
Lufa nie jest większa w makarowie tylko dłuższa
Fakt
Bardzo dobre? Tam nie było żadnego skupienia a manipulowanie tą bronią to jakaś porażka. Przestańcie już testować archaiczne gówna.
Przykro mi, że masz takie zdanie. Ja zauważyłem na strzelnicy, że jak wyciągnę CZ shadow Orange to nie robi takiego wrażenia jak gdy położę na stole P-64. Wielu ludzi ma sentyment do klasyków, to raz. Dwa to mówisz, że gówniane skupienie :-( na 20 metrach pięć strzałów skupionych w rozmiarze dłoni. Przy strzelaniu bojowym nie ma potrzeby mniejszego - cel wyeliminowany. Rosyjski Makarov ceniony jest za niezawodność, brudny, nie czyszczony, zabłocony nawet pod wodą i działa spróbuj wsypać garść piasku do nowego sportowego modelu. W warunkach bojowych niezawodność w każdych warunkach jest najważniejsza bo na broni musisz zawsze polegać a nie tylko w idealnych warunkach. Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 sentyment do klasyków rozumiem. Np. do Fiata 126 P. Nie chcę jednak nim jeździć. Do warunków bojowych z 20 m wszystko ma dobre skupienie. Nie porównuje tego złomu z pistoletami sportowymi tylko nowoczesnymi bojowymi jednostkami, które też są odporne na piach i bardziej niezawodne niż te konstrukcje.
Bardziej ergonomiczne i celniejsze jeśli chce się z nich wystąpić na zawodach. Każdy lubi to co lubi. Ja nie widzę nic ciekawego w sowieckich konstrukcjach i ich kopiach.
W 100 % zgadzam się z Grzegorzem
@@danielh8360 Witam Danielu Powiedz jaką w twojej ocenie uważasz za dobrą broń bojową.
PS W mojej skromnej ocenie strzelanie bojowe ale bojowe z pistoletu jest na dystansie o 2 do 7 metrów (zwłaszcza czesząc zabudowania) na dystansach od 20 do 200 używa się podstawowej jednostki broni czyli PM lub karabinek. Ale to tylko moje doświadczenie ;-) Byłem kilkukrotnie na zawodach IPSC i komentarz moich zawodowców, fajna zabawa ale nic wspólnego z realem. (bojowe real- to kroczenie w kilku nie bieganie i wystawianie z za zasłony najpierw broni i jak najmniej siebie). Tak uczę strzelania bojowego, najpierw moje bezpieczeństwo i osłona (ci co lecą na oślep i strzelają sami się wystawiają). Pozdrawiam
@@grzegorzkujawa6022 nie wiem w jakim celu wspominasz IPSC. Nikt nigdy nie twierdził, że to strzelanie bojowe. IPSC to tylko strzelanie, wyodrębnione od całej taktycznej reszty. Ma za zadanie trening i rywalizację tylko w zakresie szybkiego strzelania. Co to ma wspólnego z dyskusją o broni bojowej? Poza tym zawężasz broń bojową do jakiegoś czesania pomieszczeń i działań w grupie. Komu to jest potrzebne oprócz wąskiej grupy różnych służb w 1% ich działalności. Większość ludzi o broni bojowej mówi w zakresie samoobrony.
Nie pisz mi proszę jakiej broni się kiedy używa bo to jest wiedza podstawowa. Nie pisz, że kogoś szkolisz bo to jeszcze nie znaczy, że robisz to dobrze. Może robisz, nie wiem i nie wnikam. Jeśli jednak uważasz nabój Makarova za nabój godny uwagi do obrony czy czyszczenia pomieszczeń to bez komentarza.
Reasumując broń bojowa, czyli używana do walki powinna spełniać jeden podstawowy warunek. Zarówno w samoobronie czy przy użyciu jej w sytuacjach, w których szkolisz, czyli jako support dla broni długiej, broń taka powinno się dać jak najszybciej dobyć gotową do strzału. Do tego typu zastosowań ergonomia zwykłego Glocka bije na głowę ten złom, nie wspominając o sile obalającej amunicji czy w końcu niezawodności.