Oceniamy propozycje czytelnicze od widzów - NA ŻYWO 🔴
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 17 ก.พ. 2024
- Subskrybuj, wpadaj na insta:
/ podnaporem
Nadesłaliście dziesiątki ksiażkowych polecajek. Dzisiaj wspólnie ułożymy ranking najbardziej obiecujących tytułów. Do zobaczenia!
Donejty: tipply.pl/u/podnaporem
Chętnie obejrze odcinek o polskich ksiazkach, rob koniecznie :)
zrobię!
Ja bardzo propsuję jednak za Cytrynowymi drzewami 😄Jeśli nie czytujesz YA, to zdecydowanie tę bym poleciła jako jedyną. Jeśli to Ci pomoże, to na lubimyczytać ma 8,2, a na good reads 4,52.
może byłby to dobry content, pierwszy raz z YA, pomyślę
Egipcjanin Sinuhe koniecznie wyżej. Będzie uczta
Też przy "Kwartecie..." pomyślałam o Stawiszyńskim i jego "Skądinąd" :)
Ja Justynę i drugą część (Balthazar) przeczytałam w ubiegłym roku i bardzo mi się podobały, w tym będę kontynuować
Proszę o live o 20 bo 22 to już dla mnie za późno. Ja już staruszka skończyłam 42 lata i wcześnie odlatuje😁
zrobię na pewno kiedyś w normalnych godzinach, ale zwyczajowo będzie jednak 22:00, kiedy jest cicho za ścianą i za oknami
@@podnaporem to muszę zmienić swoje godziny spania 😃
@magdalenaludwicka3800 🥹
Julian Barnes jest świetny 💕chociaż niestety słyszałam że polskie przekłady są kiepskie. Najbardziej polecam Papugę Flauberta :)
może po angielsku w takim razie spróbuję
Ciekawa jestem Twojej opinii o 'Wakacjach', jesli uda Ci sie przeczytac. Lubie wszystkie ksiazki tego wydawnictwa, a tej jednej po prostu nie moglam scierpiec. Straszna. Pamietam, ze bylo mi wszystko jedno co zrobi bohater albo co sie z nim stanie. No nie czytalam nic innego, co byloby tak malo wciagajace, chociaz wcale nie jestem fanka wartkiej akcji w powiesciach - zeby nie bylo :) Nuda jest ok, ale tutaj mnie zabila. Jestem jednak swiadoma, ze cos mi umknelo, no bo za cos byl ten Booker.
(Wybaczcie brak polskich znakow.)
może w takim razie to jednak gorszy Czechow 😉 ale nadal jestem ciekawy jak to wygląda w środku
Egipcjanin jest OK, ale bez przesady. Z tego typu rzeczy to cudny jest "Bakunowy faktor". Lepszy, bo bardziej satyryczny.
olej Buszującego, saga rodziny Glassów jest sto razy lepsza, wspaniała (zacznij od Franny i Zooey, potem Wyżej podnieście strop cieśle i Seymour Introdukcja, a na koniec 9 opowiadań), it's worth it.
tak Buszującego olać to nie, ale po nim na pewno coś jeszcze z tej listy. Dzięki!!
Ślepowidzenie to jest samodzielna powieść, druga jest luźno powiązana. I to zdecydowanie nie jest ani trochę fantasy, tylko bardzo hard science fiction, gdzie na koniec masz bardzo długą bibliografię i opisy badań naukowych, które inspirowały autora do różnych pomysłów.
interesujące, ale nadal nie wiem czy dla mnie...
Ja bym "Ślepowidzenia" nie skreślał. Powiedziałbym, że jest to najważniejsza powieść fantastyczna o "kontakcie" obok "Solaris" i "Pikniku na skraju drogi". Dodam, bo nie mogę tego przemilczeć, że polskie wydanie ma skandalicznie szpetną okładkę 😀 Takie brzemię gatunkowe.
@killykaiju padły solidne argumenty widzę
Ja kocham książki Gospodinowa. Zarówno Fizykę smutku jak i Schron przeciwczasowy. Polecam serdecznie
Musze stanac w obronie ishiguro. Nie okruchow dnia, calkowicie rozumiem brak zainteresowania. ALE jego pierwsza powiesc (pejzaz w kolorze sepii) jest bardzo krotka, a tez ciekawsza strukturalnie i bardziej stymulujaca intelektualnie, ze tak powiem
debiuty klasyków zawsze na plus, dzięki!
Ja też jestem za Ishiguro. Kocham go i sobie powoli dawkuje, żeby wszystkiego od razu nie przeczytać. W książce Okruchy dnia podobno nie ma wątku romantycznego jak w filmie. Ale jeszcze nie czytałam. Myślę, że by ci się bardzo spodobał Niepocieszony, bo to jazda bez trzymanki, wiele osób nie cierpi tej jego książki gdzie wchodzimy do sklepu i okazuje się, że to ogród, albo rozmawiamy z nieznajomym, a to tak naprawdę nasza córka/syn/żona itd. Wiele osób nie cierpi tej książki, bo jest ona zupełnie inna niż na przykład klasyczne Okruchy dnia. Tutaj jest typowy Kazuo Switchiguro jak go określają czasami anglojęzyczni booktuberzy. Zwroty akcji, miejsca i przestrzeni😬😬😬
@ewelinanyckowska1993 Switchiguro xd świetna ksywka. Wybrałem „Okruchy dnia” na szybko, ale pewnie trzeba będzie poszperać jeszcze w tej twórczości. Prędzej czy później z czymś się zapoznam, dzięki za komentarz! 🙌
a propos spektaklu Nadchodzi chłopiec w Starym - pierwsza jego część, na podstawie książki, rzeczywiście była świetna. Niestety, dopisano też drugą, o sytuacji w Polsce w niezbyt dalekiej przyszłości. Miało i mogło to być ważne, ale tak bardzo odstawało poziomem od pierwszej części, niespecjalnie z resztą z nią łączyło, nie było nawet skończone (zdaje się, że wszystkie przebiegi były work in progress). Całość wyszła niespójna, mam wrażenie że zmarnowano potencjał, jaki w tym spektaklu drzemał. Bo kiedy wymaga się od publiczności skupienia przez c.a. 5h, a materiału ma się na dwie, to trochę trudno oczekiwać wyrozumiałości.
Natomiast za półtora tygodnia będzie premiera Schronu przeciwczasowego (też w Starym) i ogromnie jestem ciekawa, co z tego wyjdzie.
o, to może dobra okazja, żeby zabrać się za Schron wcześniej. Dzięki za info!
O bohaterach i grobach to bardzo dobra powieść. Refleksyjnie na poziomie Kundery, choć może trochę mniej zręcznie napisana. Na początku książki - w tym wydaniu widocznym na filmie - rekomendacja Gombrowicza. Tyle tylko, że Sabato napisał 3 powieści (a przynajmniej tyle jest wydanych w Polsce, polecam także esej Pisarz i jego zmory, również mógłbym poziomem porównać do esejów o literaturze Kundery) i raczej wypadałoby czytać je chronologicznie. Pierwsza - Tunel - może nieco łopatologiczna refleksyjnie przy takim poziomie oczytania, ale króciutka i dosadna, ale zalecam nie zrażać się przez nią do O bohaterach i grobach, która jest drugą powieścią w tej chronologii; trzeci jest Anioł zagłady, który ma wspaniałe fragmenty, ale jako całość jest dużo bardzo wymagający i pogmatwany narracyjnie. Rekomenduję wszystkie 3 i czytanie ich po kolei, choć O bohaterach faktycznie najlepsze.
A tak przy okazji, co do Kundery, którego eseje i powieści przeczytałem wszystkie, to w kategorii tych drugich Księgę śmiechu i zapomnienia umiejscowiłbym rankingowo na... 4 miejscu, poniżej Nieznośnej lekkości bytu, Życie jest gdzie indziej oraz Nieśmiertelności. Fantastycznie skonstruowana, wymyślona, świetne refleksje, bardzo kunderowska.
dzięki serdeczne za szczegółowe wskazówki, jestem zachęcony 😊 a z Kunderą mam o tyle podobnie, że czytałem te książki, jeszcze bardzo dobry Żart, więc na razie po Księgę na sięgam, nie ma pośpiechu
Bombelku, ja ciebie kojarzę jednak głównie jako chłopa, którego poznałem osobiście (Horyzonty 2017 rok), niż z Internetu. Dzięki za miłe słowa, chociaż nie spodziewałem się, że potraktujesz to luźne wspomnienie tytułu jako rekomendację. Jakbym chciał rekomendować, to bym napisał, że to taki post modernizm, tylko autor umie się zmieścić na 200 stronach, a nie 2000. I ma obrazki. Nie wiem, czemu książki częściej nie mają obrazków. Teraz na Timeless film festival wezmę "Kocią kołyskę" pewnie. Dam znać, jak wrażenia!
szmat czasu, wszystko się miesza! a o internecie myślałem w kontekście pokaźnego zbioru ocen dobrych staroci na filmwebie. Miłego timelessa!
Ślepowidzenie jako stand alone można czytać. Polecam!
Ja pamiętam jak w szkole podstawowej czytalam Zew krwi Landona. Do dzis mam dobre wspomnienia.
kaloryfer skręć boś jakiś czerwony na buzi. za to piękny jak zwykle
to może być problem z nadciśnieniem krwi
stresik, długi dzień, ciśnienie, papierosy, pozdrawiam
@@podnaporempalisz?? Podobno rzuciłeś! już czekam z niecierpliwością na kolejny live. Pozdrawiam 😅
Ojej teraz czuję się źle że poleciałem Okrutne Pragnienie ale podobala mi się ze względu na to że jest podobna do książek Gillian Flynn z takim plot twistem itp ale no wiadomo, że nie dla każdego. Pozdrawiam :**
na taką książkę też może przyjść czas, pozycją na liście priorytetów nic się nie trzeba przejmować :) pozdrówki!
@@podnaporem pozdrawiam trochę ozięble hehwhehehehhe
Ślepowidzenie ma znakomity sznyt filozoficzny nad naturą ludzką. Wampiryzm bardziej w kontekście drapieżcy niż bajek z czosnkiem. Trudna, dla mnie, bo mocno naukowa ale często o niej myślę. Polecam
Moim skromnym zdaniem Grona gniewu są jeszcze lepsze od Na wschód od Edenu. Cudowny obraz kobiety, przede wszystkim. Martin Eden również genialny. Polecam!
Heksy- rozczarowanie.
wychodzi niestety na to, że to bardzo popularna opinia
Dom z liści Danielewskiego to niestety biały kruk, niedostępny za rozsądne pieniądze
o kurde, mam białego kruka xd @podnaporem jbc to mogę pożyczyć z pomocą jakiegoś paczkomatu xd
Jest bezpłatnie na Legimi w ramach depozytu bibliotecznego, ale czytanie tego traci sens, bo czcionka jest ujednolicona 😔 Może jakaś petycja do Maga o wznowienie?
pożyczka byłaby zobowiązaniem do jak najszybszego przeczytania, a to sam stres. Ale dziękuję, może jeszcze się odezwę w tej sprawie! myślałem też, czy po angielsku jej nie przeczytać, chodzi po stówce
Dramatycznie cicho nagrany ten live