Poszli na łatwiznę i zrobili światła jak w typowej ludmiłce nie chcąc powiększać kosztów modelu zmieniając układ świateł najwidoczniej .Piko nie tylko w tej BR 232 poszło na kompromis . W tej z malowaniem Protor przednie barierki też zastosowali typowe zamiast trochę zmienione odpowiednie dla tego malowania
U mnie ten dekoder Railbox poprawnie działa tylko z ST44 PIKO. Dostępne są funkcje od F0 do F5 - światła białe, czerwone przód/tył, manewrowe, jazda po niewłaściwym torze, oświetlenie kabiny. Np. w EU07 to już porażka. Niby dekoder tani, ale lepiej dorzucić parę złotych i kupić coś lepszego. Z tą lokomotywą też chyba nie będzie dobrze współpracował. Podświetlenie przedziału maszynowego na dzień dobry nie wróży niczego dobrego. Samo zomontowanie kondensatora nic nie da. Trzeba zlutować odpowiednią zworkę na płytce, żeby włączyć go w obwód.
Pierwsza wersja dekodera naprawdę miała tylko 7 wyjść z 9 dostępnych na zlącze Plux22. Kolejna wersja(Jest na filmiku) tej wady już nie ma i ma włączenia wszystkich 9-czu wyjść funkcyjnych.
Okrutnie 'posmarkane' to lutowanie kondesatora. Cynę dokłada się do punktu lutowniczego, nie nakłada na grot, bo wtedy odparowuje topnik i zwiększa się szansa na 'zimny lut'.
Tak jak na standardy piko wyszło całkiem dobrze moim zdaniem. Duża ciężka szescio osiowa lokomotywa brakuje tylko detektora dymu jak np class66 od Trixa. Może kiedyś.
A po co ten dekoder dymu? Wychodzi na to, że to szkodliwy bajer, bo ten "dym" potrafi ubrudzić model. Może i w spatynowanych modelach to dodaje jakiegoś smaczku, ale w takich fabrycznie czystych to trzeba bardzo uważać.
Moja uwaga Robercie odnośnie układu „UPS”. Od pewnego czasu Piko montuje na płytkach obwody ładowania kondensatora (dla BR232: D6, R14). Jednak, żeby taki obwód z wlutowanym uprzednio kondensatorem mógł działać to należy go zamknąć. Służą do tego pola lutownicze, tutaj SJ1-2. Dla dekoderów ESU należy połączyć środkowe pole ze skrajnym F+ (pin 9 dekodera). Zimo ma swój własny obwód na płytce dekodera i wymaga połączenia środkowego pola SJ1-2 ze skrajnym V+ (pin 6 dekodera) i zamiast D6, D14 wstawić zwory. Które z tych dwóch ustawień wybrać dla dekodera RailBox, nie wiadomo. Najpewniej jest dołączyć sam kondensator wprost do specjalnie przeznaczonych do tego celu pól na płytce dekodera „- +”. Dla tak ciężkiej i prądożernej lokomotywy jak BR 232 potrzebny jest kondensator najlepiej 2.200uF/25V lub 3.300uF/25V. Jeden z kolegów napisał o lutowaniu i to jest fakt. Do podgrzewanego w sposób stały i pewny pola lutowniczego dodajemy lutowia (cyna z topnikiem), aż się rozleje po polu. I dopiero wtedy lutujemy element i ewentualnie dodajemy jeszcze odrobinę lutowia. Spoina musi się świecić. Jak jest matowa to na bank wyszedł tzw. zimny lut. Będzie raz przewodził lub nie jak mu się będzie chciało. Pozdrawiam.
Dzięki za wykład o lutowaniu. Uczę się :-) A co do sposobu zamontowania kondensatora to jakaś paranoja jest - tych informacji nijak nigdzie znaleźć, do tego z tego co piszesz, to co dekoder, to inny sposób podłączenia, dla laika najlepsza droga ku temu, żeby coś pomylić i popalić i płytki i dekodery.
Ok :-) W tym hobby najlepiej być elektronikiem, informatykiem programistą i modelarzem w jednej osobie ;-) Znalazłoby się jeszcze parę innych profesji do ogarnięcia. Nie rozpieszczają nas… Informacje i wskazówki można znaleźć, ale zwykle działanie trzeba rozpocząć od samodzielnego rozpoznanie tematu i ewentualnych podobieństw do innych modeli tj. płytka, dekoder, sposób podłączenia kondensatora.
Świetny model dobrze jedzie na makiecie. Bogate funkcje oświetlenia i jeszcze lepsze funkcje dźwiękowe szczególnie uruchomienie i start lokomotywy. Z tymi kondensatorami to musza mieć trochę czasu na naładowanie żeby były efekty. 👍
Robercie, świetna robota. Jedna dodatkowa "różnica" - światła czerwone i białe są odwrotnie niż w orginale.
A to tego nie wiedziałem! Dzięki.
Poszli na łatwiznę i zrobili światła jak w typowej ludmiłce nie chcąc powiększać kosztów modelu zmieniając układ świateł najwidoczniej .Piko nie tylko w tej BR 232 poszło na kompromis . W tej z malowaniem Protor przednie barierki też zastosowali typowe zamiast trochę zmienione odpowiednie dla tego malowania
U mnie ten dekoder Railbox poprawnie działa tylko z ST44 PIKO. Dostępne są funkcje od F0 do F5 - światła białe, czerwone przód/tył, manewrowe, jazda po niewłaściwym torze, oświetlenie kabiny. Np. w EU07 to już porażka. Niby dekoder tani, ale lepiej dorzucić parę złotych i kupić coś lepszego.
Z tą lokomotywą też chyba nie będzie dobrze współpracował. Podświetlenie przedziału maszynowego na dzień dobry nie wróży niczego dobrego.
Samo zomontowanie kondensatora nic nie da. Trzeba zlutować odpowiednią zworkę na płytce, żeby włączyć go w obwód.
Już mi wytłumaczono z tym kondensatorem.
Pierwsza wersja dekodera naprawdę miała tylko 7 wyjść z 9 dostępnych na zlącze Plux22. Kolejna wersja(Jest na filmiku) tej wady już nie ma i ma włączenia wszystkich 9-czu wyjść funkcyjnych.
Unboxing jak za starych dobrych czasów.
:-)
Piękne te spalinowozy i tyle
:-)
Okrutnie 'posmarkane' to lutowanie kondesatora. Cynę dokłada się do punktu lutowniczego, nie nakłada na grot, bo wtedy odparowuje topnik i zwiększa się szansa na 'zimny lut'.
OK, uczę się :-)
Piękna srebrna strzała
:-)
Tak jak na standardy piko wyszło całkiem dobrze moim zdaniem. Duża ciężka szescio osiowa lokomotywa brakuje tylko detektora dymu jak np class66 od Trixa. Może kiedyś.
A po co ten dekoder dymu? Wychodzi na to, że to szkodliwy bajer, bo ten "dym" potrafi ubrudzić model. Może i w spatynowanych modelach to dodaje jakiegoś smaczku, ale w takich fabrycznie czystych to trzeba bardzo uważać.
Moja uwaga Robercie odnośnie układu „UPS”. Od pewnego czasu Piko montuje na płytkach obwody ładowania kondensatora (dla BR232: D6, R14). Jednak, żeby taki obwód z wlutowanym uprzednio kondensatorem mógł działać to należy go zamknąć. Służą do tego pola lutownicze, tutaj SJ1-2. Dla dekoderów ESU należy połączyć środkowe pole ze skrajnym F+ (pin 9 dekodera). Zimo ma swój własny obwód na płytce dekodera i wymaga połączenia środkowego pola SJ1-2 ze skrajnym V+ (pin 6 dekodera) i zamiast D6, D14 wstawić zwory. Które z tych dwóch ustawień wybrać dla dekodera RailBox, nie wiadomo. Najpewniej jest dołączyć sam kondensator wprost do specjalnie przeznaczonych do tego celu pól na płytce dekodera „- +”. Dla tak ciężkiej i prądożernej lokomotywy jak BR 232 potrzebny jest kondensator najlepiej 2.200uF/25V lub 3.300uF/25V. Jeden z kolegów napisał o lutowaniu i to jest fakt. Do podgrzewanego w sposób stały i pewny pola lutowniczego dodajemy lutowia (cyna z topnikiem), aż się rozleje po polu. I dopiero wtedy lutujemy element i ewentualnie dodajemy jeszcze odrobinę lutowia. Spoina musi się świecić. Jak jest matowa to na bank wyszedł tzw. zimny lut. Będzie raz przewodził lub nie jak mu się będzie chciało. Pozdrawiam.
Żeby ciągle nie świeciło oświetlenie maszynowni należy zmienić zworkę JP3.
Dzięki za wykład o lutowaniu. Uczę się :-)
A co do sposobu zamontowania kondensatora to jakaś paranoja jest - tych informacji nijak nigdzie znaleźć, do tego z tego co piszesz, to co dekoder, to inny sposób podłączenia, dla laika najlepsza droga ku temu, żeby coś pomylić i popalić i płytki i dekodery.
Ok :-) W tym hobby najlepiej być elektronikiem, informatykiem programistą i modelarzem w jednej osobie ;-) Znalazłoby się jeszcze parę innych profesji do ogarnięcia. Nie rozpieszczają nas… Informacje i wskazówki można znaleźć, ale zwykle działanie trzeba rozpocząć od samodzielnego rozpoznanie tematu i ewentualnych podobieństw do innych modeli tj. płytka, dekoder, sposób podłączenia kondensatora.
To tylko składają małe rączki z dalekiej Azji ze wzg. na skośne oczy to te lampy też się upodobniły Pozdrawiam
;-))
Świetny model dobrze jedzie na makiecie. Bogate funkcje oświetlenia i jeszcze lepsze funkcje dźwiękowe szczególnie uruchomienie i start lokomotywy. Z tymi kondensatorami to musza mieć trochę czasu na naładowanie żeby były efekty. 👍
OK
Jeszcze lampy model ma odwrotnie
Tak, już mi kolega napisał.
Szkoda że Piko nie robi trakcji
;-)