Witam gratuluję fajnej pasji sam cenie motocykle i coś tam posiadam jak pan spojrzy na mój kanał to zobaczy pan klika zniszczonych motorynek ale przerobiłem je dla dzieci teraz bym nie zniszczył ale wtedy zrobiły wiele dobrego .Świetnie pan opowiada ciekawe fakty ,zazdrościć córki że złapała bakcyla pozdrawiam serdecznie
Ja muszę Pana Sołtysa odwiedzić:-). To co w szopach stoi cieszy moje serce:-). Jak się zrobi motocyklowo - się jakoś wproszę:-). A ta Pannonia - przypomina mi młode lata - pierwszy motocykl, doskonały, świetnie sie prowadził. Pozdrawiam!
No i to jest to 💪🏼 ponad 17 minut, akuratna długość do oglądania 👌🏼 a w imieniu wszystkich subskrybowiczów występuję z proźbunkiem do Sołtysa: czy moglibyście chociaż 3 razy w tygodniu nagrać odcinek? Tak Mega super się Was ogląda, że choćbyście o drzwiach od stodoły rozmawiali to i tak będzie super 👌🏼 😎
Jeszcze końcówka lat 2000 pamiętam jak chodziłem do gimnazjum, To pod pocztą stało z 10 wuesek a jeden miał Mz 250ts deluxe z garbaty chromowanym bakiem ten motocykl wyróżniał się pośród czarnych jednolitych wuesek.Pamięta jak dziś jak do babci przyjeżdżal listonosz z emeryturą i gazetę przywoził zawsze słysząc warkot wsk zaglądaliśmy przez szczeble płota a babcia zapraszała listonosza do domu
Mój dziadek weterynarz pracując na swojej placówce w 60-tych latach zużył prywatnie 2 WFM, później była syrena kurołap i jeszcze kilka innych aut (na pogotowiu podczas dyżuru w powiecie mieli prawdopodobnie samochód) :), a jego żona też miała prawo jazdy kat. A i B i była najlepszym kierowcą jakiego znałem. Nawet samochody sama naprawiała na podstawię książek sam naprawiam. A co do alkoholu i weterynarza, to prawda, wiecznie pijany z terenu wracał. Pozdrawiame
I to jest prawdziwa motocyklistka! Od małego 2 koła pojemności stopniowo do umiejętności. Nie to co nie którzy pozerzy tatuś im kupił CBR 900 na pierwszy motocykl
Ja zaczynałem od suzuki gsx 1300R, bo to było moje marzenie. Motocykl ma ogromną moc, ale da się nim też jeździć spokojnie i zdobywać doświadczenie stopniowo pozwalając sobie na więcej 😊
Ten Fazer to chyba litrowka. Nie widze tlumika , bo to je odroznialo od szescsetki Wspaniale maszyny , szczegolnie glos litrowki. Przypominal turbine odrzutowa i zatkany odkurzacz , razem wziete.Teraz juz takiej kompozycji glosu nie dostanie FZ 1 tez go yamaha znaczyla Gratuluje dobrego gustu
MO Ujeżdżali GAZ-69 i M 72 nie urala . Dobrze że egzaminy były trudne , odsiali debili , dzisiaj za pieniądze naprodukowali debilnych magistrów . Tyle żyję , a dopiero teraz dowiedziałem się że po środkach transportu.można było poznać jaką profesją para się jego właściciel , umarł bym w nieświadomości . Agronomi jeździli Panonią
Mój dziadek zarejestrował WFM M06 w 1969 roku, miał ja od nowości rocznik 1962. Mam ją do dzisiaj. Pozdrawiam. Polak w Polsce gospodarzem 🇵🇱
No piękna sztuka oczywiście mam na myśli Agnieszkę
Stuleja
Znalazłem przypadkiem ten kanał i ........
zostaje
Fajny powrót do przeszłości
Pozdrawiam
U nas listonosz zasuwał Mińskiem ,zmieniał je co kilka lat, przedzierał się przez największe zaspy miał nawet łańcuchy na tylnym kole 🙂
Super odcinek dużo wiedzy jak dla mnie 20 lat sub i łapa zostawiony pozdrawiam, zdrowia życzę w tych trudnych czasach
Sołtys ma taką samą pasję jak Jacek Tobolski. Przypomniał mi się jego odcinek o wsk... Obydwu was można słuchać godzinami!
Witam gratuluję fajnej pasji sam cenie motocykle i coś tam posiadam jak pan spojrzy na mój kanał to zobaczy pan klika zniszczonych motorynek ale przerobiłem je dla dzieci teraz bym nie zniszczył ale wtedy zrobiły wiele dobrego .Świetnie pan opowiada ciekawe fakty ,zazdrościć córki że złapała bakcyla pozdrawiam serdecznie
że ja dopiero teraz trafiłem na Wasz kanał - super!
Bardzo ciekawe i super się to ogląda, pozdrowienia dla Was!
Ja muszę Pana Sołtysa odwiedzić:-). To co w szopach stoi cieszy moje serce:-). Jak się zrobi motocyklowo - się jakoś wproszę:-). A ta Pannonia - przypomina mi młode lata - pierwszy motocykl, doskonały, świetnie sie prowadził. Pozdrawiam!
zapraszam :)
pozdrawiam z niebieskiego Fazera ;) świetny kanał, a takim zielony ursus to wspomnienia mojego dzieciństwa...
Mnie się te filmy oodobają....A jestem bardzo wybredny !
Super opowieści, pozdrowienia dla Was i czekam na następny odcinek .👍👍👍
Za bezcen posprzedawalem wsk mz etz teraz jak widzę w Internecie ceny to jestem w szoku,miło Pana posłuchać, pozdrawiam
U nas poszła na złom WSK 175
Była od nowości 84/5r.
Jeszcze nie odpaliłem ale już wiem że będzie ciekawy odcinek :D
No i to jest to 💪🏼 ponad 17 minut, akuratna długość do oglądania 👌🏼 a w imieniu wszystkich subskrybowiczów występuję z proźbunkiem do Sołtysa: czy moglibyście chociaż 3 razy w tygodniu nagrać odcinek? Tak Mega super się Was ogląda, że choćbyście o drzwiach od stodoły rozmawiali to i tak będzie super 👌🏼 😎
o stodole będzie odcinek ale na wiosnę , pozdrawiamy , postaramy się częściej :)
Super film czekam na więcej pozdrawiam
super opowiadanie tak bylo kiedys super jestescie pozdrawiam
No dokładnie było jak mówisz WSK- na łąkę 8km od wsi to normalka , a listonosz raczej pamiętam że miał komarka.
U mnie w latach 90-tych miał wske i mz 250. Mz jezdzil przez cale lato i na wiosne a wska jezdzil w zimie i na jesieni bo mz szkoda było tłuc w zimie
Jeszcze końcówka lat 2000 pamiętam jak chodziłem do gimnazjum, To pod pocztą stało z 10 wuesek a jeden miał Mz 250ts deluxe z garbaty chromowanym bakiem ten motocykl wyróżniał się pośród czarnych jednolitych wuesek.Pamięta jak dziś jak do babci przyjeżdżal listonosz z emeryturą i gazetę przywoził zawsze słysząc warkot wsk zaglądaliśmy przez szczeble płota a babcia zapraszała listonosza do domu
@@pawewiejskirajderkaskaders9693 tak kiedys było , było z kim pogadac,
Mój dziadek weterynarz pracując na swojej placówce w 60-tych latach zużył prywatnie 2 WFM, później była syrena kurołap i jeszcze kilka innych aut (na pogotowiu podczas dyżuru w powiecie mieli prawdopodobnie samochód) :), a jego żona też miała prawo jazdy kat. A i B i była najlepszym kierowcą jakiego znałem. Nawet samochody sama naprawiała na podstawię książek sam naprawiam. A co do alkoholu i weterynarza, to prawda, wiecznie pijany z terenu wracał. Pozdrawiame
Historia na sam koniec rozbawiła mnie do łez! Hahahah
W moich stronach nadal księdza trzeba przywieść i odwieść rzadko kiedy przyjedzie swoim autem
Agnieszka ładna dziewczyna pozdrawiam ❤️
Pamiętam ksiądz Stasio miał zieloną zastawę 1100 👍👍👍
I to jest prawdziwa motocyklistka! Od małego 2 koła pojemności stopniowo do umiejętności. Nie to co nie którzy pozerzy tatuś im kupił CBR 900 na pierwszy motocykl
Ja zaczynałem od suzuki gsx 1300R, bo to było moje marzenie. Motocykl ma ogromną moc, ale da się nim też jeździć spokojnie i zdobywać doświadczenie stopniowo pozwalając sobie na więcej 😊
Mz Etz251 to bylo cos, Pozdrawiam
Dla mnie to bardzo się stara i za to ☞🔔 ,,,,,p.Agnieszka śmielej...🌝 Pozdrawiam ✨ was obu !
Śliczna ta Agnieszka ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️Do mnie by pasowała😍😘
Może film o motorowerach dostępnych w tych okresie jawki simsony romety
I wierchowiny ruskie
Ile Agnieszka ma wzrostu? Pytam bo zastanawiam się czy moja partnerka była by w stanie opanować takiego Fazera
Ten Fazer to chyba litrowka. Nie widze tlumika , bo to je odroznialo od szescsetki Wspaniale maszyny , szczegolnie glos litrowki. Przypominal turbine odrzutowa i zatkany odkurzacz , razem wziete.Teraz juz takiej kompozycji glosu nie dostanie FZ 1 tez go yamaha znaczyla Gratuluje dobrego gustu
No i nas do tej pory jeżdżą po księży.
zapomniał pan o leśnikach . W lesie motocykl był powszechnym środkiem transportu .
👍👍👍👍👍
to na zdjęciu to nie ural tylko stara m 72 na półbembnach i na niskim błotniku w milicji mieli tez takie maszyny
Ładna ta Agnieszka
Soltys Zenek proponuje ksiazke lub pamietnik napisac jal zylo sie w prlu. Mysle ze ludzie by kupowali. Nie kazdy umie tak opowiadac.
Sam bym kupil
Witam serdecznie wszystkich.
Żaden Ural nie miał napędu na wózek boczny,motocykl pokaxany na zdjęciu to M-72 wczesniejsza produkcja bo na na tak zwanym niskim błotniku jeszcze
Agnieszka bardzo ładna
U mnie listonosz motorynką jeździł
Do mnie do roku bodajże 2015 jeździł listonosz miał czerwoną wsk-e albo wfmke już niewiem ale teraz już na emeryturze jest i jeżdzą inni samochodami
MO Ujeżdżali GAZ-69 i M 72 nie urala . Dobrze że egzaminy były trudne , odsiali debili , dzisiaj za pieniądze naprodukowali debilnych magistrów . Tyle żyję , a dopiero teraz dowiedziałem się że po środkach transportu.można było poznać jaką profesją para się jego właściciel , umarł bym w nieświadomości . Agronomi jeździli Panonią
W moim regionie przeważnie pracowało się w cegielni
Z tym weterynarzem to nie do końca prawda. Kolega ojca miał służbowego Komara, którym jeździł po wsiach.
Sołtys:) nie listonosz... tylko donosiciel:)
pierwszy
Luksusowo ja nie mam pieniędzy
Zuzlowcy zawodowo uzywali motocykli 😜
A kominiarz
Ty jednak UBek jesteś