Sam posiadam tą grę i poleam każdemu kto ma XBO. Nareszcie gra która nie udaje " symulatora rzeczywistości " a jest " grą " . Wielka masa zabawy z tą produkcją jest gwarantowana.
Celem recenzji nie jest zachęcenie do kupna czegoś tylko wyrażenie przez autora opinii na temat tego czegoś. W interesie arhn.eu nie jest zachęcanie Cię do kupowania czegokolwiek, tylko oglądanie przez widzów (i nie tylko) przygotowanych materiałów. To, czy się z nimi zgadzasz lub nie to już Twój problem ;)
Nie chodzi mi o to, po stylu gry archona gdzie np jeździ w te i we w te po rurze i strzela itd miałem wrażenie, że to jakaś głupia gra z uproszczonym systemem strzelaina i ogólnie, że jest nie porywająca. Gra quaza podobała mi się lepiej gdyż on ogarnął tą grę i pokazał jej kwintesencję tym jak grał - długo grindował, szukał różnych dróg, odbijał się od wielu rzeczy, robił skoki wiary i w locie wyszukiwał różnych rzeczy na które może skoczyć. Po prostu obejrzyj recenzję quaza i nabierzesz nowego spojrzenia na tę grę.
Fun fact, kupiłem ją 2 razy. Nową, pudełkową, która ma świetną płytę wyglądającą jak winyl i cyfrową, bo była tańsza, niż oba dodatki, a do tego zgarnąłem ją z GwG. Nie żałuję ani złotówki.
Myslalem nad zakupem xbox one specjalnie dla tej gry , ale poniewaz ze jestem otaku wole gry japonskie i niestety kupilem ps4 , ale jak zrobia sunseta na ps4 to napewno kupie.
Nie zrobią. Ta gra jest specjalnie tylko na XBoxa One. Microsoftowi spodobał się InFamous gra dostępna tylko na PS3 i PS4, więc postanowili zerżnąć ten pomysł i zrobić własnego InFamous'a. Mieli ból dupy o tą grę taki jak ja mam teraz.
LeSSter Generalnie jakaś feministka zrobiła dupną grę, i zerżnęła 5 recenzentów z Kotaku (Duża zachodnia strona o grach) w zamian za dobrą recenzje którą zresztą dostała. Co wywołało fale różnych afer i zdarzeń w sferze dziennikarstwa growego. Po jednej stronie normalni ludzie po drugiej feministki co nic nie wiedzą o grach ale chcą im zaszkodzić. Teorie konspiracyjne i tak dalej :)! Stąd GamerGate od WaterGate.
LeSSter Gra która była iskrą na beczce prochu to Depression Quest. A tu masz linie czasu tego wszystkiego www.tiki-toki.com/timeline/entry/336432/The-GamerGate-Chronicles/#vars!date=2014-10-16_15:38:00!
WeLoveFootball - Polski Kanał o Piłce Nożnej to nie wina Xbox one tylko twórców gry.Mogliby zrobić tą grę bez problemu w 60fps ale z brzydszą grafiką ;d W call of duty advanced warfare bardziej trzyma stałe 60fps niż na ps4
Nie rozumiem dlaczego się wszyscy recenzenci czepiają starych słówek skoro większość graczy to 18-24 lata mężczyzna. W dodatku jest to chyba jedyna ostatnio wydana gra która oprócz rozrywki chce rozśmieszyć gracza.
Mr4hitch Nie rozumiem twojego komentarza? Czepiamy się tego, że gra "udaje slang" wrzucając do gry hasełka, których nikt od parudziesęciu lat nie używa. Masz w grze 20-latka, który gada jak 60-latek udający, że jest modny. Przez co gra nie "rozśmiesza", a żenuje. Wyobraź sobie twoją babcię, która wbija na imprezę twoich kumpli i próbuje szpanować. Taki mniej więcej poziom polska wersja gry. A recenzenci się "czepiają" (sic!), bo taka jest ich praca. Mają powiedzieć co poszło dobrze, a co poszło źle. Praca tłumacza to nie wolontariat. Firma daje mu pieniądze i tłumacz ma wykonać swoją robotę bezbłędnie. Nikogo nie obchodzi czy tłumacz się "starał, ale mu nie wyszło". Klient płaci za grę i chce potem możliwie najlepszego produktu. Jak ekipa lokalizacyjna daje ciała, to naszym obowiązkiem jest o tym powiedzieć.
arhn.eu Bez przesady, bardziej żenujące były by tymczasowe hasełka i teraźniejsze skróty typu lol. Lepsze są właśnie takie hasła i wbrew pozorom wiele nadal jest używanych, niekoniecznie tak często ale jest. Nie wyobrażam sobie słuchania aktualnego slangu 15 latków w grze komputerowej bo mam 24 lata, albo słuchania haseł typu: "sorry taki mamy klimat" - które są żałosne dwa tygodnie po szczycie swojej egzystencji w necie. Niektórzy lubią wracać do gier i do tej można wrócić, wiele rzeczy jest zabawnych a niektóre są to suche jak żarty w familiadzie komentarze (jak np. scena z laseczką 4kill czy jak jej tam po wyjściu z pociagu) - nie mają być zabawne. Wrócenie do gry która jest fajna tylko w jednym roku od wydania, bo hasełka zniknęły już od tego czasu z użycia. Pisałem, że 20 latek ma gadać właśnie jak 20 latek, nie wiem ile ty masz lat i czy w ogóle masz znajomych którzy teraz mają po 20 parę, ale powiedzą ci że kojarzą te hasełka i są zabawne zależnie od sytuacji. Nie może być tłumaczenie też za długie, bo dociera do ciebie głos a postać jeszcze nic nie mówi lub już dawno skończyła. Recenzenci są od tego aby się czepiać i ok, ale jak dla mnie polskie tłumaczenie jest średnie czyli ani na plus ani na minus. Szczególnie że wersja amerykańska też nie jest aż tak zajebiście zabawna dla kogoś kto nie gra w gry bardzo dużo.
Mr4hitch "bardziej żenujące były by tymczasowe hasełka i teraźniejsze skróty typu lol" - eeee, ale to nie jest tak, że tłumacz może sobie wybrać czy wymyślić. Tłumacz dostaje gotowy tekst i ma go zlokalizować, a nie sobie wymyślić co mu bardziej odpowiada. Jak dowcip był suchy w oryginale, to ma być suchy i w tłumaczeniu. Jak w oryginale było "lol", to i w tłumaczeniu powinno być lol, a nie "hahaha bo lol się zdeaktualizuje". Od tworzenia i przedstawienia świata to jest PRODUCENT, a nie ekipa lokalizująca. Lokalizator ma oddać sens oryginału, a nie ulepszać według swojego uznania. W oryginale nikt nie korzysta ze slangu z lat 90. Nikt nie jest "gangsta", nikt nie "phat" i nikt nie jest "hip". Więc i w polskiej wersji też nie powinien. "Pisałem, że 20 latek ma gadać właśnie jak 20 latek" - no ale po raz trzeci już powiem, że problem rozbija się o tym, że w grze 20-latki NIE MÓWIĄ jak 20-latki.
arhn.eu A ja bym arhn.eu prosił o niekomentowanie komentarzy, gdyż to jedynie dochodzi do momentu w którym sami się podważacie. Już pominę, że zawsze na agresywniejszy komentarz reagujecie odpowiedzią, bo jak to ktoś się nie zgadza? Dobra tyle prywaty, a o co mi chodzi z podważaniem. W filmie i odpowiedzi mówicie o tym że tłumacz używa jakiś staroci a później że ma ograniczenia. Trochę a nawet bardzo się to kłuci z tym o czym mówicie. Wbrew pozorom wcale nie musi być to kopia oryginału i wiele gier jest różnych od oryginału szczególnie przygodówek czy ściganek samochodowych (odzywki kierowców do siebie), ba producenci sami do tego zachęcają, ale sami to wiecie i już nie komentujcie bo znów odwrócicie kota ogonem tylko po to aby udowodnić że do recenzji ma prawo jedynie youtuber a komentator to już swojego zdania mieć nie może. Wiele żartów w grach jest lokowana w danej kulturze, jeśli trafi się na GTA i funkcję rapu to jest to inny rap niż ten odbierany przez polaków i poprawnym tłumaczeniem były by teksty discopolo. A najbardziej hardcorowo pojawiają się co prawda gierki nie znane na cały świat, ale są żarty ośmieszające daną kulturę (bądź państwo) i co tłumacz ma to tłumaczyć dosłownie? Nie, żarty są zastąpione innymi. A akurat tu mi się podoba większość tłumaczenia i że używa kilku starych słówek wcale nie przeszkadza mi w grze. To napisałem w komentarzu, jednak to już nie jest lizanie dup to i odp musi się pojawić. Zluzujcie bo to nawet hejt nie był, no może poza tym komentarzem.
(...)ale kiedy usłyszałem "trzymamy się ramy" to coś we mnie umarło.
-quaz9
Turlaj dropsa
Dla takich gier warto kupować konsole :D
Kupić konsole dla jednej gry? Kto bogatemu zabroni.
Redokoks No jak ktoś jest bogaty to może sobie kupić konsole bez gier (np. Ouya'e).
Redokoks "takich" - liczba mnoga, w sensie gier tego typu :)
NightBosman sa
Arhon jest genialnym lektorem- strasznie dobrze się go słucha. A co do materiału to szkoda się już wypowiadać , zawsze są super :) Pozdrawiam
Sam posiadam tą grę i poleam każdemu kto ma XBO. Nareszcie gra która nie udaje " symulatora rzeczywistości " a jest " grą " . Wielka masa zabawy z tą produkcją jest gwarantowana.
Napiszę coś podobnego, co napisałem pod recenzją quaza: Gra niemal idealnie dla mnie. Grałbym, gdyby nie to, że jest exclusivem na XBone.
XBone nie jest śmieszne.
Raise The Phend
Nie twierdzę, że jest. Tak mi zostało, że skracam to w ten sposób.
Ja mógłbym kupić Xbox One żeby zagrać w te grę i nic innego, i nie czułbym się źle.
To kup.
Nie będziesz czuł się źle, after all.
Jakoś quazowi lepiej udało się zachęcić mnie do tej gry, on lepiej opanował sterowanie i pokazał całą kwintesencje gry.
Starzejesz się archon :D
Gmodowisko.pl Quaz jest ode mnie starszy. ;)
Celem recenzji nie jest zachęcenie do kupna czegoś tylko wyrażenie przez autora opinii na temat tego czegoś. W interesie arhn.eu nie jest zachęcanie Cię do kupowania czegokolwiek, tylko oglądanie przez widzów (i nie tylko) przygotowanych materiałów. To, czy się z nimi zgadzasz lub nie to już Twój problem ;)
Nie chodzi mi o to, po stylu gry archona gdzie np jeździ w te i we w te po rurze i strzela itd miałem wrażenie, że to jakaś głupia gra z uproszczonym systemem strzelaina i ogólnie, że jest nie porywająca.
Gra quaza podobała mi się lepiej gdyż on ogarnął tą grę i pokazał jej kwintesencję tym jak grał - długo grindował, szukał różnych dróg, odbijał się od wielu rzeczy, robił skoki wiary i w locie wyszukiwał różnych rzeczy na które może skoczyć.
Po prostu obejrzyj recenzję quaza i nabierzesz nowego spojrzenia na tę grę.
Gmodowisko.pl Kto mówi, że nie obejrzałem i gra mi się nie podoba?
Sunset Overdrive to taka xboxowa wersja nieSławnego z PS ale designem różni się od niego gigantycznie...
Czy żeby mieć angielski język, to trzeba zmienić język całej konsoli, czy wystarczy wejście w menu gry?
Wojciech Waszak Niestety, aby pograć po angielsku trzeba zmienić język całej konsoli. :(
zagrałem w tą grę teraz dopiero bo jest za free na games with gold I żałuję że wcześniej jej nie kupiłem...śmieszna, wciągająca i intrygująca
Fun fact, kupiłem ją 2 razy. Nową, pudełkową, która ma świetną płytę wyglądającą jak winyl i cyfrową, bo była tańsza, niż oba dodatki, a do tego zgarnąłem ją z GwG. Nie żałuję ani złotówki.
@@tentinquarantino876 racja, cudo
Myslalem nad zakupem xbox one specjalnie dla tej gry , ale poniewaz ze jestem otaku wole gry japonskie i niestety kupilem ps4 , ale jak zrobia sunseta na ps4 to napewno kupie.
Nie zrobią. Ta gra jest specjalnie tylko na XBoxa One. Microsoftowi spodobał się InFamous gra dostępna tylko na PS3 i PS4, więc postanowili zerżnąć ten pomysł i zrobić własnego InFamous'a. Mieli ból dupy o tą grę taki jak ja mam teraz.
Technicznie przypomina inFamous'a
Będzie można sie spodziewać recenzji GTA V na nextgeny?
Recenzji pewnie nie, bo to ta sama gra, ale jakieś ładne porównanie na pewno się pojawi. :)
arhn.eu Podobno bedzie jeszcze widok pierwszoosobowy
Archon , co ty za potwora stworzyłeś?! o-o
Już odmieńcy wyglądają lepiej. ;d
Teraz mi się chce wydać to 4 euro na Jet Set Radio ,dzięki.
Hmm.. ta gra wygląda na prawdę ciekawie. Szkoda, że jest tylko na xbox one :c
Będzie recenzja Endless legend?
Można do angielskiej wersji włączyć polskie napisy?
Nope
Błągam, niech to będzie tylko czasowy ekskluziw ;-;
Akłoz #spanish
Przypomina mi to Infamous'a
Szkoda, że nie jestem redaktorem tak jak ty Archon :)
Czy szkoda to zależy od głosu i treści
Jest szansa, że będzie na PC?
Jeśli jeszcze jesteś zainteresowany to wyszła w tym roku ;) Pozdro.
Będzie recenzja Alien: Isolation?
Dzięki za usuwanie pierwszych ;)
Arhn.eu- Czy zrobisz jakiś materiał o #Gamergate jakie jest twoje stanowisko w tej sprawie?
A o co biega?
LeSSter O naszą pierwszą seks-aferę w branży!
LeSSter Generalnie jakaś feministka zrobiła dupną grę, i zerżnęła 5 recenzentów z Kotaku (Duża zachodnia strona o grach) w zamian za dobrą recenzje którą zresztą dostała. Co wywołało fale różnych afer i zdarzeń w sferze dziennikarstwa growego. Po jednej stronie normalni ludzie po drugiej feministki co nic nie wiedzą o grach ale chcą im zaszkodzić. Teorie konspiracyjne i tak dalej :)! Stąd GamerGate od WaterGate.
LeSSter Gra która była iskrą na beczce prochu to Depression Quest. A tu masz linie czasu tego wszystkiego www.tiki-toki.com/timeline/entry/336432/The-GamerGate-Chronicles/#vars!date=2014-10-16_15:38:00!
czemu nie ma 60FPS? ;(
WeLoveFootball - Polski Kanał o Piłce Nożnej Bo gra nie działa w 60 fps.
Bo gra działa w 30? :)
w sumie też prawda, zapomniałem... Xbox ONE
WeLoveFootball - Polski Kanał o Piłce Nożnej to nie wina Xbox one tylko twórców gry.Mogliby zrobić tą grę bez problemu w 60fps ale z brzydszą grafiką ;d W call of duty advanced warfare bardziej trzyma stałe 60fps niż na ps4
bmx1430 Szkoda, że na Xbox One 99% gier jest w 900p/30fps.
Ja do teraz słyszę "turlaj dropsa" i nie mam nic przeciwko temu D:
Arhn.eu nakręćcie creppypaste o sonicu.exe
Będzie ta gra na PC?
Niewiadomo.Są tylko plotki o wersji na PC ale kto wie
benios912 Nope. To produkcja Ekskluzywna.
Przecież to inFamous :D
prawie jak jet set radio
Jest opcja że wypuszczą to na pc albo inne konsole
ZAPOMNIJ.
A w angoelskiej wersji sa napisy polskie ??
Saaya Neferure NIE
Obsidianeek
TO ŻLE
Gra podobna do pierwszego infamousa
To wygląda jak klon Saint's Row.
Tylki mi ta gra przypomina Infamous?
Mi też :)
*Tak Bardzo DeadPool*
Kiedy jakieś materiały w 60 fps? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#pcmasterrace
0:21 to dark archon O.o
Bolę mnie oczy od patrzenia na to. Ałł!!!
Teraz recenzja PC
Główna wada gry? Tylko na Xbox One (A w Polsce raczej xbox half).
Podróbka Saint Row ? :D
Gra według mnie jest średnia. Nie wiem jak inni o niej sądzą, ale jej na pewno nie kupie.
Epicka.
Koniec mojej opinii. :D
Mnie najbardziej odpycha ten humor amerykański które jest czasami śmieszny ale niestety często jest żenujący
Mi w sumie trochę Saints Row przypomina :P
Endrju saints row to podróbka sunset
Sunset został zaprezenrowany 2013 3-5 a saints row wyszło 2013 11-12
Duży Gamer A pierwszy saints row wyszedł w 2008r :)
Nie rozumiem dlaczego się wszyscy recenzenci czepiają starych słówek skoro większość graczy to 18-24 lata mężczyzna. W dodatku jest to chyba jedyna ostatnio wydana gra która oprócz rozrywki chce rozśmieszyć gracza.
Mr4hitch Nie rozumiem twojego komentarza? Czepiamy się tego, że gra "udaje slang" wrzucając do gry hasełka, których nikt od parudziesęciu lat nie używa. Masz w grze 20-latka, który gada jak 60-latek udający, że jest modny. Przez co gra nie "rozśmiesza", a żenuje. Wyobraź sobie twoją babcię, która wbija na imprezę twoich kumpli i próbuje szpanować. Taki mniej więcej poziom polska wersja gry.
A recenzenci się "czepiają" (sic!), bo taka jest ich praca. Mają powiedzieć co poszło dobrze, a co poszło źle. Praca tłumacza to nie wolontariat. Firma daje mu pieniądze i tłumacz ma wykonać swoją robotę bezbłędnie. Nikogo nie obchodzi czy tłumacz się "starał, ale mu nie wyszło". Klient płaci za grę i chce potem możliwie najlepszego produktu. Jak ekipa lokalizacyjna daje ciała, to naszym obowiązkiem jest o tym powiedzieć.
arhn.eu Bez przesady, bardziej żenujące były by tymczasowe hasełka i teraźniejsze skróty typu lol. Lepsze są właśnie takie hasła i wbrew pozorom wiele nadal jest używanych, niekoniecznie tak często ale jest. Nie wyobrażam sobie słuchania aktualnego slangu 15 latków w grze komputerowej bo mam 24 lata, albo słuchania haseł typu: "sorry taki mamy klimat" - które są żałosne dwa tygodnie po szczycie swojej egzystencji w necie. Niektórzy lubią wracać do gier i do tej można wrócić, wiele rzeczy jest zabawnych a niektóre są to suche jak żarty w familiadzie komentarze (jak np. scena z laseczką 4kill czy jak jej tam po wyjściu z pociagu) - nie mają być zabawne. Wrócenie do gry która jest fajna tylko w jednym roku od wydania, bo hasełka zniknęły już od tego czasu z użycia.
Pisałem, że 20 latek ma gadać właśnie jak 20 latek, nie wiem ile ty masz lat i czy w ogóle masz znajomych którzy teraz mają po 20 parę, ale powiedzą ci że kojarzą te hasełka i są zabawne zależnie od sytuacji. Nie może być tłumaczenie też za długie, bo dociera do ciebie głos a postać jeszcze nic nie mówi lub już dawno skończyła.
Recenzenci są od tego aby się czepiać i ok, ale jak dla mnie polskie tłumaczenie jest średnie czyli ani na plus ani na minus. Szczególnie że wersja amerykańska też nie jest aż tak zajebiście zabawna dla kogoś kto nie gra w gry bardzo dużo.
Mr4hitch "bardziej żenujące były by tymczasowe hasełka i teraźniejsze skróty typu lol" - eeee, ale to nie jest tak, że tłumacz może sobie wybrać czy wymyślić. Tłumacz dostaje gotowy tekst i ma go zlokalizować, a nie sobie wymyślić co mu bardziej odpowiada. Jak dowcip był suchy w oryginale, to ma być suchy i w tłumaczeniu. Jak w oryginale było "lol", to i w tłumaczeniu powinno być lol, a nie "hahaha bo lol się zdeaktualizuje". Od tworzenia i przedstawienia świata to jest PRODUCENT, a nie ekipa lokalizująca. Lokalizator ma oddać sens oryginału, a nie ulepszać według swojego uznania. W oryginale nikt nie korzysta ze slangu z lat 90. Nikt nie jest "gangsta", nikt nie "phat" i nikt nie jest "hip". Więc i w polskiej wersji też nie powinien.
"Pisałem, że 20 latek ma gadać właśnie jak 20 latek" - no ale po raz trzeci już powiem, że problem rozbija się o tym, że w grze 20-latki NIE MÓWIĄ jak 20-latki.
arhn.eu A ja bym arhn.eu prosił o niekomentowanie komentarzy, gdyż to jedynie dochodzi do momentu w którym sami się podważacie.
Już pominę, że zawsze na agresywniejszy komentarz reagujecie odpowiedzią, bo jak to ktoś się nie zgadza?
Dobra tyle prywaty, a o co mi chodzi z podważaniem. W filmie i odpowiedzi mówicie o tym że tłumacz używa jakiś staroci a później że ma ograniczenia. Trochę a nawet bardzo się to kłuci z tym o czym mówicie. Wbrew pozorom wcale nie musi być to kopia oryginału i wiele gier jest różnych od oryginału szczególnie przygodówek czy ściganek samochodowych (odzywki kierowców do siebie), ba producenci sami do tego zachęcają, ale sami to wiecie i już nie komentujcie bo znów odwrócicie kota ogonem tylko po to aby udowodnić że do recenzji ma prawo jedynie youtuber a komentator to już swojego zdania mieć nie może. Wiele żartów w grach jest lokowana w danej kulturze, jeśli trafi się na GTA i funkcję rapu to jest to inny rap niż ten odbierany przez polaków i poprawnym tłumaczeniem były by teksty discopolo.
A najbardziej hardcorowo pojawiają się co prawda gierki nie znane na cały świat, ale są żarty ośmieszające daną kulturę (bądź państwo) i co tłumacz ma to tłumaczyć dosłownie? Nie, żarty są zastąpione innymi.
A akurat tu mi się podoba większość tłumaczenia i że używa kilku starych słówek wcale nie przeszkadza mi w grze. To napisałem w komentarzu, jednak to już nie jest lizanie dup to i odp musi się pojawić. Zluzujcie bo to nawet hejt nie był, no może poza tym komentarzem.
Mr4hitch Jak sobie życzysz. :)
Bardzo przypomina Saints Row IV
turlaj dropsa
Żałuje rze kupiłem ps4
Kopia Lollipop Chainsaw. :/
turlaj dropsa