Materiał petarda. Zaskoczyłeś mnie tymi żarówkami i ilością światła. A co do tych automatycznych ledow to ja im zawsze odpowiadam tym samym długie i jazda. Pozdrawiam serdecznie.
Może to wynikać z tego że jak jest barierka pomiędzy jezdniami to ona zasłania Twoje światła. Co za tym idzie, kamera nie widzi pojazdu znad przeciwka. Ty siedzisz wysoko, więc barierka nie zasłania świateł tego pojazdu.
@@maxlunatic6545 po prostu tryb auto i jazda na drogowych gdzie jezdza inni uczesnicy ruchu jest bezsensowna. same oswietlenie mijana w LEDach jest na tyle wydajne ze naprawde nie potrzeba tego trybu. A tak niby wiecej kierowca widzi, wiec bardziej zapierdziela, a droga hamowania jaka byla dluga taka jest i bezpieczniej wcale nie jest. Jest POCZUCIE zwiekszonego bezpieczenstwa. Nie wspominajac o tych oslepionych biednych kierowcach co prze ulamek sekundy nic nie widza - mega bezpiecznie :) Oczywiscie to fajnie dziala, ale jadac tesla na matrixach gdzie faktycznie swiatlo fajnie wycina tych z przeciwka jest OK, ale systemy nie sa doskonale i widac, ze pare razy na odcinku 200km z przeciwka 3 auta mignely, ze oslepiam. Dlatego w obszarze zabudowanym zawsze powinno wylaczac sie ten tryb bo on nie dziala perfekcyjnie, a jedynie uzywac na kretych lesnych drogach, gdzie mniej aut z przeciwka i standardowo na dlugich by sie jezdzilo i tylko przelaczalo gdy juz jakies swiatlo sie pojawialo z przeciwka.
LED - spoko, dlaczego nie używać? Ale problem jest taki, że na rynku dostępnych jest może z 3-5 modeli, które symulują umiejscowienie żarnika lampy halogenowej. Te parametry są określone w przepisach homologacyjnych. Bez tego nie da się precyzyjnie ustawić świateł! To jest problem. Nie same źródło światła, ale g...wniane wykonanie i montaż byle dziadostwa. Dla ciekawskich i rozumnych, do pobrania są publicznie dostępne dokumenty, na podstawie których dokonuje się homologacji każdej części pojazdu - w tym źródeł światła. Hasło do wyszukania to UNECE Regulation, dla żarówek to nr 37, dla ksenon 99, i LED nr 128. Skąd przekonanie, że w Niemczech można bezkarnie stosować LED w każdym pojeździe? Przecież to bzdura powielana przez ludzi, którzy nie mają pojęcia. Wybrane modele żarówek LED są dopuszczone wyłącznie do konkretnych modeli samochodów, w dodatku do konkretnego typu lamp w danym modelu pojazdu. Mało tego, każdy taki pojazd musi mieć indywidualne badanie techniczne TUV/DEKRA, które potwierdza, że te lampy, w danym egzemplarzu, z tymi żarówkami nie ślepią. Mercedes ma sensor do kalibracji albo wymiany - jest wadliwy.
@@adampegiel3305 lumen to strumień, luks to natężenie świtała na powierzchni, kandela to jasność źródła światła. Flux to w dokumentacji homologacyjnej jednostka umowna nie mająca podstawy wzorcowej i jest to "miara całkowitej ilości światła emitowanego przez źródło w każdej sekundzie, uwzględniająca całą emitowaną energię świetlną w przestrzeni". Lumen to kandela na steradian, luks to z kolei lumen na m2. Nie ucz mnie fotometrii, zęby na tym zjadłem.
@@adampegiel3305 mhmm, flukson w teorii pola, z angielskiego flux, to zupełnie inna wielkość - chodzi o strumień elektronów w polu elektromagnetycznym. Foton to nie elektron. Po dokładniejszej analizie mogę napisać, że w przypadku flux w dokumentacji dałem się nabrać na błędne tłumaczenie! (a to ci psikus) - w oryginale jest zaznaczone, że chodzi o lumeny. A skoro chodzi o lumeny, to trzeba tym bardziej rozpatrywać całą bryłę fotometryczną światłą emitowanego przez żarówkę, bo ta ilość będzie inna w każdym punkcie leżącym dookoła żarnika. Dlatego tak ważne jest to, w jakiej pozycji i z jaką dokładnością żarówka znajduje się względem odbłyśnika i soczewki.
Nawet markowy retrofit spełniający wszelkie wymogi np dla H4 po wsadzeniu do tradycyjnego reflektora odbłyśnikowego ma znikome szanse na przejście indywidualnego badania w ITS Warszawa ponieważ razi znacząco po za zakresem odcięcia strumienia światła. W Niemczech oraz kilku innych państwach są dopuszczone retrofity, ale nie w każdym modelu samochodu i nie z każdym typem reflektora jaki w nim występ[ował co ludzie mylnie interpretują i tu masz rację.
@@kamilk1403 Po trzech miesiącach działa połowa żarówki. ( To samo stało się w dwóch sztukach) Potem żarówka zdycha całkowicie, ewentualnie miga. Nie kupujcie tego! Żarówki podczas pracy wytwarzają biały dym widoczny dopiero po jakimś czasie gdy orientujesz się że odbłyśnik nie jest taki lustrzany tylko jakby był za mgłą. Może to dziadostwo trzeba najpierw przez kilka godzin wypalić na wolnym powietrzu to tego białego osadu nie będzie.... Ale żywotności nie przeskoczysz 3 miechy i śmietnik.
Test żarówek kompletnie niemiarodajny i niewiele tak naprawdę pokazujący. Po pierwsze robiony przy niepracującym silniku. Różnica napięcia z samego akumulatora a podawanego przez alternator wynosi co najmniej 1,5V, a wbrew pozorom dla jasności świecenia żarówki jest znacząca. Po drugie urządzenie którym mierzono jasność podaje jedynie wartości orientacyjne w przeciwieństwie do mierników profesjonalnych. Po trzecie najważniejsza jest równomierność świecenia przez daną żarówkę oraz prawidłowość linii odcięcia. Urządzenie którym mierzono nie dość że podaje orientacyjną jasność świecenia to jeszcze zmierzoną tylko w jednym konkretnym punkcie nie mówiącą nic o jej równomierności. Jak powinno miarodajnie takie porównanie świecenia żarówek wyglądać to bez problemu jest do odnalezienia na TH-cam.
pier..lisz dyrdsymały,niemiec może do dacii wstawić h7 osram i w polandii g..wno mu zrobią a polaka jeśli do tego samego auta wstawi h7 to gestapo mu przyje..ie mandat!chory poj..bany system!
Pełna zgoda - niemiarodajny. Testerzy nie maja pojęcia o fizyce. Luksomierz jest bardzo wrażliwy na widmo światła w zakresie UV, które generują żarówki żarnikowe zdecydowanie więcej od led-owych. Dlatego w 18:31 mamy tak rewelacyjny wynik. Co wiemy o charakterystyce zastosowanego luksomierza w tym teście? Nic. Co wiemy o widmach i charakterystykach testowanych żarówek? Nic. I tu wychodzi właśnie rzetelność testu. Dla uwiarygodnienia - weź dowolną żarówkę terrarystyczna dla gadów i poświeć w luksomierz. Światło widzialne będzie bardzo słabiutkie, zaś ilość luksów wystrzeli w kosmos. Do tego wszystkiego dochodzi kwestia postrzegania światła przez ludzkie oko - im bielsza barwa światła (wyższa temperatura barwowa w Kelvinach), tym mózg odbiera jako jaśniejsze, dostrzega więcej szczegółów. No i na koniec - co to to są te +100%? Nawet tego Mr tester nie podał... Nawet na bateriach z dyskontu jest napisane "w porównaniu ze standardową baterią taka a taką". Tu pewnie też jest, ale kto by tam czytał takie drobiazgi. Ale każdy z przytoczonych (znanych) producentów w Internecie publikuje dane i karty katalogowe swoich produktów, zaś "zwycięzcy luksów" maja to w poważaniu, ma być tanio, tych żarówek nikt nie będzie mierzył w żadnym zakresie. Przypomnijmy - UV niszczy odbłyśniki oraz plastikowe szkła reflektorów (zachodzą mgłą od słońca na zewnątrz i promieniowaniem UV od żarówki wewnątrz), ale kto by się tym przejmował, jak "się wymieni na jakąś używkę w razie czego". Ubawiłem się tym testem.
@michalotto8492 Gdyby wiedzieli to raczej by zmienili, sami może nie są świadomi że oślepiają. Więc ciężko cymbałami ich nazwać, koniec końców jest to system z homologacją stosowany seryjnie więc z założenia można zakładać ze działa, ktoś to testował i spełnił kryteria. Cymbałem jest osoba która wie a nic z tym nie robi jak chociażby reklamacja samochody czy wyłączanie świateł. Koniec końców ciebie też można nazwać cymbałem jeśli coś ci się w światłach przestawi i nie jesteś tego świadomy do czasu badania technicznego, a skąd masz to wiedzieć, nikt w domu nie posiada profesjonalnego sprzętu.
Fajną alternatywą również są soczewki bi led montowane w miejsce orginalnej żarówki gdzie linia odcięcia jest idealna wystarczy tylko ustawić później na stacji diagnostycznej, ale oczywiście w naszym kraju jest niedozwolone i może być problem jeżeli spotkamy pana policjanta służbiste
Jeśli ten test jest trefny to Poważni producenci mogliby Wam wytoczyć proces o zniesławienie. Nie wierzę że robią taką ściemę osobiste doświadczenia przeczą temu. Jednak za prawdę o Led-ach wielka 5+ Panie Radku.
No to trzeba Marcedesa zamienić na Opla ze światłami InteliLux :) Mam od 2019 roku Astrę K ze światłami adaptacyjnymi. Przejechane 98 tys km. O tej porze roku jak jadę do pracy rano i wracam jest zawsze ciemno. A dojeżdzam bardzo ruchliwymi drogami, bo 45 km w jedną stronę po pod Warszawskich miejscowościach. Cały czas na włączonych światłach adaptacyjnych. Jeszcze ani razu nikt mi z przeciwka nie migał że go oślepiam. Światła adaptacyjne w Oplu, działają rewelacyjnie bez żadnych opóźnień i błędów. Aktuwują wycinanie czy zminę z długich na krótkie nie tylko na światła z przeciwka. U mnie wystarczy że gdzieś na poboczu czy w pobliżu drogi radar wykryje pieszego, czy kota, psa albo sarnę na polu przy drodze. Jak jadę gdzieś przez pola czy lasy i światła wytną oświetlenie w jakimś obszarze, to juz wiem ze na drodze przede mną jest coś co się porusza bez świateł. Już kilka razy te światła ostrzegły mnie przed sarnami które za chwilę przebiegną przez drogę, albo przed łosiami stojacymi w lesie na poboczu drogi.
Sam posiadam astre K z inteliLux i jest jak piszesz. Raz zdarzyło mi się że tir mrugnął światłami ale akurat wyjeżdzał z łuku na drodze przez las. Widać opel lepiej wykonał swoją robotę w 2017roku niż nowy mesio.
Trzeba być dzbanem żeby z pozycji kierowcy twierdzić że nikogo nie oslepiasz, widać jesteś typowym korpo szczurem, dzisiejszym burżujem, kasa ci do łba nawaliła, i innych masz za gówno. Przesiądź się do auta z normalnymi światłami i zobacz jak walą po oczach te twoje Ledy, w szczególności jak jest mokro, auto że zwykła żarówka nic nie widzi, bo jego żarówki to są jak świeczki przy twoich błędach. Więc WKU.. Wia mnie to że nie można sobie błędów założyć zamiast żarówek przynajmniej było by sprawiedliwie, bo tego gówna z nowych aut już się nie pozbędziemy.
Stare samochody właśnie najmniej rażą z tego co zauważyłem. Problem jest z diagnostami na przeglądzie, że świateł nie ustawiają. Byle kasę wziąć i przepuścić auto.
Wszystko ładnie i pięknie w stosowaniu ledów w lampach do nich nie przystosowanych i soczewkowych,tylko pytanie co w razie wypadku lub stluczki ?Kogo policja,sąd albo ubezpieczalnia uzna winnego..?
Ogólnie fajny test, niestety przeprowadzony mało rzetelnie Radku. Podczas pomiaru powinieneś wyłączyć swoją latarkę na głowie, ponieważ zakłamujesz wynik, "oślepiając" luxomierz umieszczony w urządzeniu, o czym powinieneś się połapać podczas pomiaru żarówek, kiedy ruszając głową zaczęły "skakać" ci wyniki podawane przez urządzenie. Do tego jak ktoś już tutaj zauważył powinniście podłączyć przynajmniej prostownik do aku, bo napięcia będą się wahać podczas każdego pomiaru, ze względu na różne prądy pobierane przez te żarówki.
Miałem kilka aut z żarówkami h7 i bylem bardzo zadowolony. Zasada jest prosta. Żeby lampa dobrze świeciła to żarówka nie może być z biedronki. Tanie żarówki wypalają odbłyśniki i powodują żółknięcie lampy. Wtedy możesz dać żarówkę plus 500% i to nic nie da. Ledy oczywiście super. Ale żeby mieć ledy to trzeba kupić auto tak wyposażone. Zamontowanie retrofitow nie wyposaży auta w odpowiednią lampę i cały system poziomowania. Jak chcesz mieć zebrę to nie kupujesz osła i nie będziesz mu malował paski. Poprostu musisz kupić zebrę. Pozdrawiam i najlepszego w Nowym Roku.
Przy takich pomiarach dobrze by było mierzyć prąd żarówki, choćby miernikiem cęgowym założonym na przewód. Można wyliczyć choć mniej więcej moc - prąd x napięcie. Wcale bym się nie zdziwił, jakby te tanie żarówki pobierały więcej prądu i dlatego są jaśniejsze. Niby nic, ale po pierwsze mamy maksymalną dopuszczalną moc żarówek w przepisach, a po drugie większy pobór może oznaczać szybsze zużycie żarówki. Różnica w trwałości może być znaczna.
Mi takie h7 z marketu za piątaka się stopiły i napuchły, a tez na początku było wow, jak swiecą, a z dnia na dzień było coraz gorzej, po tygodniu nadawały się na śmietnik, cud że do pożaru nie doprowadziły
@@AdiDziennik Właśnie o tym piszę. Większa jasność nie bierze się z znikąd. Prawdopodobnie pobierają sporo więcej prądu, więc nie trzymają parametrów dla dopuszczalnej maksymalnej mocy żarówek. Niekiedy sklepy sprzedają też żarówki większej mocy niż powinni. Taka też może się trafić. Ale bardziej podejrzewam celowe zawyżenie mocy, a co za tym idzie znacznie zmniejszenie trwałości. Może to też skutkować tym co opisałeś.
Przy cenie 5-15 zł to mogą mi sie palić co miesiąc. Poza tym szczerze powiem że miałem Osram i spaliłem 3 żarówki z 4 kupionych w ciągu roku, po zmianie na żółtki ze stacji paliw za 20 zł, już 2 lata jeżdżą :D
Fajnie, że to pokazujesz. Jeżdżę hulajnogą w okolicach jezdni i bardzo często kompletnie nic nie widzę będąc oślepionym przez samochody. Notorycznie nagle i bez ostrzeżenia tracę całkowicie możliwość widzenia czy nie wjeżdżam w jakiś kamień lub dziurę gdy pojawia się przede mną taki samochód. Jedyne co mogę zrobić w takiej sytuacji to wierzyć, że za chwilę się nie zabiję i że droga przede mną jest równa i bez przeszkód. To ciekawe że pomimo iż jakimś cudem jest to legalne nikt nie podejmuje żadnych działań w celu no. Wyłączenia tej funkcji w naszym kraju pomimo iż stwarza ona realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
@@sven679 Problem w tym, że większość nowych samochodów z " mającymi homologację" lampami LED z automatycznym przełączaniem z "długich" na "krótkie" oślepia nadjeżdżających z przeciwka - zwłaszcza jeśli ci jadą autami o niezbyt silnych światłach przednich! A do tego sama konstrukcja tych lamp jest najczęściej fatalna, nader często totalnie ignorująca wiedzę na temat optyki i rozchodzenia się światła...
@@piotrbartkowski9994 Jak większość? Nigdy nie miałem sytuacji, żeby BMW lub Audi mnie oślepiało używając tych systemów. Jedyne skąd wiedziałem, że te systemy wogóle działają, to był fakt, że drzewa wokół były rozświetlone, a patrząc wprost w ich światła, to wygląda jakby na dziennych jechali. "Efekt potwierdzenia" i "błąd przeżywalności" te dwa błędy logiczne powodują, że wydaje się, że wszystkie nowe adaptacyjne LEDy oślepiają.
Problem jest, ze ledy nie dają takiego ciepła jak zwykła żarówka no i zimą jak pada śnieg to nie topnieje z klosza. Orginalne klosze na led mają to inaczej zaprojektowane, że ciepło które powstaje za led jest prowadzone na przód klosza! Był kiedyś program o tym.
Chyba się trochę mylicie w tym względzie. Większość Retrofitów mają zamontowane wiatraki, które odprowadzają ciepło z radiatorów a przy tym wymuszają obieg powietrza co jest bardzo korzystne szczególnie w lampach VW mających tendencje do zaparowywania i później korodowania lamp.
Ford Custom i Philips LED H7 - pięknie wygląda i świeci ale w czasie jazdy i opadów mokrego śniegu lampy momentalnie oblepione śniegiem, ciepła zbyt mało z takich żarówek niestety
Witam, mogę powiedzieć tylko tyle. W mercedesie masz Panie Radku coś źle. Najwyraźniej w trybie automatycznym sterownik wymaga kalibracji lub aktualizacji, bo działa nieprawidłowo. Chyba że jakiś czujnik albo radar (nie wiem co odpowiada za odczyt odległości w meśku). Mam P508 i polifta i nie mam takich problemów w trybie automatycznym, mogę podesłać wideo dla porównania. Pozdrawiam.
Dla ciebie jest OK, ale co z kierowcami z naprzeciwka? Przecież Radek powiedział, że jemu jest miło, bo wszystko widzi. Ale ma świadomość, że innym świeci po oczach i dlatego nie używa. Zresztą, mówisz, że większość nowych aut ma zepsute lampy?
Wszystko pięknie. Ale? Aby test był do końca użyteczny dla kierowców należałoby sprawdzić czas działania żarówek. To może być bardzo ważna informacja. Co z tego, że żarówki mają większe natężenia oświetlenia jak co miesiąc trzeba je wymieniać. Proponuje przeprowadzić test żywotności żarówek. Wtedy będzie udokumentowana jakość do ceny.
Zaglądam do tych komentarzy bo bardzo lubię te zażarte dyskusje "ekspertów" od wszystkiego. Tak trzymać panowie 👍 Co prawda niczego to nie uczy i nic nie wnosi, ale mądrego zawsze warto posłuchać 😁 Ps. Do tych co zauważyli że testy są robione przy wyłączonym silniku. Zdaje się, że tam obok stoi prostownik podłączony do akumulatora. I chyba to obniżone "buczenie" trasformatora pojawia się przy włączaniu kolejnych żarówek. Myślę, że panowie testujący żarówki znają się na rzeczy na tyle, żeby zapewnić odpowiednie napęcie zasilania do testów. A sprzęt którym dysponują ma odpowiednie certyfikaty i nie jest robiony w jakiejś szopie u szwagra.
Polecam rozebrać lampy od matrixow i te wszystkie ledy wycinające i zadajcie sobie pytanie czy warto dopłacać 50tys za lampy gdzie wsrdku macie ledy SMd od chińczyka za 20groszy i tylko sterownik kosztujący krocie
Po co płacić za nowy telefon, jak możesz kupić kilogram plastiku, kilogram miedzi, kilogram krzemu i miligram złota za dużo mniej i mieć materiału na 10 telefonów. Tam też płacisz głównie za projekt i wykonanie, a nie za materiały. Udowodnij, że jest inaczej i zbuduj własne adaptacyjne światła. Wtedy może zrozumiesz skąd ta cena.
Cześć.@WARSZTATOWE_HISTORIE czy ustawiałeś reflektor po każdym montażu żarówek? Czy nieprawidłowa geometria tych tanich nie powodowała że świeciły inaczej w punkcie pomiarowym?
Tylko, że jasność to nie wszystko i stotna jest dokładność wykonania, element świecący ma się znajdować w ognisku reflaktora, lampy z soczewkami też mają reflektor, zaletą jest mniejsza wysokość lampy. Zwykły odbłyśnik to uproszczenie. występują lampy z ryflowaną szybą oraz ze swobodnie kształtowanym odbłyśnikiem, w pierwszych szyba formuje kształt wiązki, w tych drugich reflektor. Także podział soczewka/brak soczewki nie wyczerpuje wszystkich rozwiązań. Mercedes oślepia? może kamera jest nieskalibrowana poprawnie, albo same lampy? Krytyka pochopna bez weryfikacji całego systemu. Dlaczego sprawdzałeś tylko jasność, a nie dodatkowo kształt wiązki na ekranie?
Po pierwsze, to co świeci, to właśnie diody LED. Po drugie, trzeba wiedzieć, jak te LED-y zamontować. Poziomy montaż jest nieprawidłowy, najczęściej zalecany jest montaż pionowy, a zdarza się, że producent zaleca 45° w jednej lampie i 135° w drugiej. Po trzecie, wcale soczewka nie jest konieczna i w wybranych modelach lamp działają bez zarzutu. A te farmazony o odbiciach od reflektora to między bajki można włożyć. Panie mechaniku, w lampach soczewkowych też za żarówką jest reflektor. I co najważniejsze to te wasze pomiary są gówno warte, a to dlatego, że nie bierzecie pod uwagę koloru światła. To, że ta maszynka coś tam pokazuje to nie znaczy że ludzkie oko też tak zareaguje, a najpewniej zareaguje inaczej i będzie widzieć zmiany jasności zupełnie inaczej. LEDy wyglądają na jaśniejsze, bo w ich widmie jest o wiele więcej światła niebieskiego, co wynika z ich konstrukcji, niż jakiejkolwiek żarówki włóknowej. A oko ludzkie najczulsze jest na światło zielone, czyli dość blisko jeśli chodzi o długości fal światła niebieskiego i zielonego. Dlatego co poniektóre halogeny są pokryte niebieską powłoką i na pudełku mają napis +50%. Bezduszna maszynka tego nie wskaże.
Wystarczy założyć w jednej lampie zwykła żarówkę za 10zł a w drugą założyć taką +100% , gołym okiem widać różnicę na korzyść tych droższych, i nie chodzi mi o samą barwę a o oświetlona powierzchnię.
Dokładnie tak jak napisałeś , też kiedyś robiliśmy z kumplem takie "pomiary" na wydłubanym z samochodu reflektorze i też takie bzdury wychodziły tyle że myśmy z tego staraliśmy się wyciągać jakieś wnioski a nie wnioski z dupy wzięte . W tych maszynkach do ustawiania świateł luxomierz nie ogarnia temperatury barwowej innej niż zwykłej badziewnej żarówki i dlatego pokazuje że ta najtańsza jest najmocniejsza bo mu pasuje właśnie barwa , po drugie ogarnij autorze tego dzieła ( to już do Radka) ustawienia świateł z poziomu menu w tym mietku bo jak widać na autobusie one świecą symetrycznie więc albo masz przestawione na ruch lewostronny albo masz włączony tryb świateł kierowanych i one przy minimalnej szybkości wypoziomowują wiązkę światła do trybu symetrycznego , po za tym tryb automatyczny czyli to "A" w ikonce to tylko przełączanie długie /krótkie a jeszcze powinien być tryb "matrix" czyli wycinanie przeciwnika z wiązki światła czego tutaj nie zaobserwowałem.
@@klakierklakier59 jak to od 27:21 minuty widac jak matrix ladnie sie zalacza (pojawiajace sie kwadraty) i pozniej wycina sam srodek, a drzewa/pobocze sa dalej oswietlane tu nie mam miejsca przelaczanie z drogowych na mijania i na odwrot.
Fajne porównanie. Z mojego wieloletniego doświadczenia z żarówkami przeróżnych firm dodam że w już dawno w Osramach luxy zastąpiły złotówki i świecą coraz gorzej a kosztują coraz więcej. Prezentowane LEDy Philipsa wytrzymują maksymalnie 5 miesięcy i zaczynają się problemy z przygasaniem, mruganiem lub całkowitym wyłączeniem jednej ze stron żarówki jak to się stało w moim przypadku😒. Od marca do grudnia 2024 dwa komplety i cztery stówy psu w d... Zawsze najlepiej świeciły tak jak w waszym teście najtańsze marketowe żarówki. Tylko z kolei z nimi jest taki problem że z czasem się wypalają i świecą coraz słabiej. Ale za cztery stówy mam 40 żarówek. Wymiana powiedzmy co trzy miesiące to zapas na pięć lat. Rachunek jest prosty. Dodatkowy plus to homologacja.
Świetny materiał. Już od 15lat twierdzę, że żarniki ksenon HID w soczewce, ustawione dokładnie pod linią światła, nie przeszkadzają innym. Światło jest o wiele wydajniejsze, tylko na przegląd zamieniałem na zwykłe żarówki. Warunek to soczwka.
Taka sama sytuacja jest w Skodzie Superb 2023. Wiązka światła jest zdecydowanie mocniejsza i bije bardzo daleko, dalej niż czułość radarów i czujników. Niestety wielokrotnie miałem taką sytuację i dlatego nie jeżdżę na automatycznych drogowych.
@@ZbyszekŁokieć I to sie chwali. Madry kierowca to bezpieczny kierowca. Paru znajomych robi dokladnie to samo w Tesla Y, Skoda Super B, Mazda CX5 (nie uzywaja auto na autostradach i w miastach bo i po co jak widac zajebiscie).
Dla siebie : kupowałem zawsze po 10 zł. Na dwa lata użytkowania . Ale dla dziecka kupiłem POWER NIGHT - po 60 zł ( Prezent ) . Po miesiącu ~ tel ; Tato nie mam świateł - jest noc. Okazuje się , że obie żarówki się spaliły // Pytam więc Sprzedawcy , który polecał - odp : A bo one rzeczywiście szybko się kończą ...
Najtansze siweca czesto dluzej nawet do 1500 a te +20,30%itp maja specjalny gaz ale czesto swieca 250 godz.Ledy na rynku maja opis 30tys godz ale to sciema i przestaja nawet po 100godz.bo ledy musza miec chlodzenie,bez nawet niewarto
"Jeżeli są dobrze zamontowane" i to jest taki mały szczegół :) A przez dobre zamontowane rozumiem, że wszystkie inne elementy biorące udział w generowaniu światła są w stanie bardzo dobrym. A ludzie mając matowe odbłyśniki czy reflektory i zamiast zacząć od przyczyny kupią chińskiego retrofita za 50-100zł i ma wyrąbane na innych uczestników drogi. Ja na to rozwiązanie mam jedne jedyne. ZAKAZ SPRZEDAŻY retrofitów i biledów. Jedyna możliwość to warsztaty co w sposób profesionalny zainstalują retrofita czy bileda podkładając papierem, że przeszły pozytywny test z danym reflektorem w aucie. Wtedy obiektyw jest plombowany i jak policja będzie miała papier i plombę to wszystko jest OK. I na tej podstawie powinno być legalne używanie takich świateł, a nie wystawianie homologacji na retrofita jako takiego niezależnie skąd pochodzi bez testów. Bo komuś się ubzdurało, że jak w Niemczech jest homologowany do pracy z autem np. BMW 3 z 2018r, a Polaczek sobie włoży do Audi A4 B5 z 98r (od modelu B8 z 2011r w Niemczech obowiązuje homologacja :) ) i cieszy się, że może na nich jeździć w ciągu dnia bez instalowania na dolnym pasie zderzaka ledów do jazdy dziennej i będą mu śmigać za grosze aż do zezłomowania auta, a to nic że nie ma soczewek, że oślepia, świeci całym kloszem na biało i myśli że jest "cool". Tyle tylko, że wszystkich innych oślepia bo już reflektory i odbłyśniki w tym wiekowym aucie należało zmienić, a nie dowalać mocniejsze źródło światła i nie chodzi tu tylko o retrofity o zwykłe żarówki też jakieś wynalazki - jak kiedyś oślepiały to co będzie po zmianie na mocniejsze źródło światła. W nowych autach też powinien być zakaz jazdy w miastach w trybie AUTO bo ono po prostu działa źle. Z czym nie ma problemu to z matrixami. Zawsze ładnie wycinały innych uczestników drogi. Po czym poznaję że gość z przeciwka jedzie w nowoczesnym aucie na długich. Raz że mnie oślepia, dwa gdy sam długie włączę nie jest w stanie nawet mi mignąć, że jest oślepiany (to przypadek jak jedzie po prostu kretyn na długich), a ten co jedzie na auto i mu długimi mignę po chwili przełączają się i przestają oślepiać. Zresztą łatwo to poznać jak jedzie gość z przeciwka na białych światłach a widać, że to auto z lat 80-90 to nikt mi nie powie że wtedy były LEDy instalowane :) Dziwię się, że policja nie ściga tego procederu bo to widać z daleka jak ktoś jedzie na retroficie. Za to ubezpieczyciele zacierają rączki. Jeżeli wykryją, że jechało się niedopuszczonym do ruchu autem to brak odszkodowania i cała oszczędność na żarówce przerodzi się w bardzo drogą zabawę. Przecież to nic nie ma wspólnego z bezpieczeństwem, a na polskich drogach obecnie to jest masakra. Więc mandaty powinny trafiać też do tych kierowców co oślepiają też nowymi autami właśnie jeżdżąc na auto czy w ogóle na długich. Co do homologacji w Niemczech czy Hiszpanii, Chorwacji. W pełni się zgodzę tylko dlaczego nikt nie mówi, że te retrofity dobiera się do konkretnego modelu auta i nie jest to tak, że każdym autem można tam się z retrofitem poruszać. Homologacja jest tylko na te auta z listy np. tu: lightingacademy.eu/bez-kategorii/lista-kompatybilnosci-h7/ Zresztą nie znam tych dopuszczonych retrofitów, które można by było zamontować w autach starszych od 2000r. Więc nie dziwi mnie fakt, że u nas nie chcą ich homologować jak średnia wieku aut w Polsce to 16lat, a tylko średnia ta rośnie widząc ceny obecnych aut. A to średnia a 50% aut w Polsce to auta starsze jak 20 lat :) i to widać na drogach jak janusze wkładają retrofity do tych aut. W ciągu dnia jeżdzą na w pełni świecących kloszach na biało. Gdzie nowoczesna auta mają dedykowane ledy do jazdy dziennej. Więc gdyby tak stanąć w Warszawie przy jednej z głowniejszych dróg to nieźle było by można zasilić budżet Państwa nie mówiąc o odebranych dowodach :) A co do tych wybitnych żarówek - czemu nie zrobiono testu odcięcia i asymetrii światła? Czy aby na pewno są takie cudowne? I pozostaje kwestia degradacji odbłyśnika. To nie jest tak, że walniemy super mocne źródło światła i jesteśmy bezkarni. Każda moc jest oddawana w postaci ciepła. Sądzę, że te taniochy raz że szybko przepalą odbłyśnik, a dwa szybko skończą swój żywot. W żarówkach nie chodzi o lumeny, a o prawidłowe oświetlenie drogi. Wieć tymi tanimi produktami tak bym się wcale nie podniecał. Proszę o dokładny test.
Kiedys w mojej starej A4 do soczewek zamontowałem ksenon. Nikogo nie oślepiało.Tak samo w soczewce działa LED, bo za gracę światła odpowiada inny element niż w lampie halogenowej. Mam teraz w nowszej A4 światła biksenon oryginalne , a nie jakieś modyfikacje jak kiedyś. Kiedy jest sucho, jazda nocą to przyjemność. Jednak kiedy zacznie padać deszcz, to tragedia. Zastanawiam się czasami czy w ogóle światła są włączone. Ogólnie co do świateł to proste rady. Po pierwsze jak już wam mrugają to wizyta na stacji diagnnostycznej lub warsztacie by fachowiec sprawdział i wyregulował światła. Dwa. To tyczy starszych aut. Jak już swiatła słabo świecą, to często warto zamiast kupowania żarówek za 150z, które na opakowaniu maja 200% światła, zadbać o może zmatowiony klosz, a i nie rzadko kupono nowych lamp z zamiennika okaże się w podobnej cenie. Nowe lampy nawet najtańsze, mają nowy odbłyśnik i klosz, co da realne 200% więcej światła niż najlepsza żarówka w lampie z wypalonym odbłyśnikiem i do tego matowym kloszem. Pozdrawiam
Stare powiedzenie ludowe mówi, że zimna barwa światła to mniejsza widoczność w deszcz. Kupowanie żarówek +1000% nic nie zmieni bo teoretycznie moc mają identyczną. Można kupić H1 100W ale nie mają homologacji. Przerabianie soczewek to popularny temat w motocyklach. Moim zdaniem głupota. Światła na podjazdach lub nierównościach będą oślepiać pojazdy z naprzeciwka.
Nie do końca się zgodzę . Kupiłem kiedyś nową lampę zamiennik znanej firmy tyc bo miałem delikatne spotkanie z sarną ( lampa była cała pękły tylko mocowania).Pojechałem na stację ustawić i ta nowa lampa w nocy świeciła dużo słabiej niż oryginalna 10 letnia. Po powrocie z urlopu osoby która spawa lampy naprawiłem te uchwyty i założyłem spowrotem tą oryginalną lampę gdyż na tym zamienniku nie dało się jeździć
@@sebastianantos1506 To prawda. Zamienniki TYC i Depo to zwykle szajs. Zazwyczaj źle generują słup światła. A tam gdzie jest soczewka potrzebna jest precyzja. Wystarczy, że żarówka będzie 1mm przesunięta to już nie będzie świecić jak powinno. Dlatego jak są fabryczne reflektory pożółkłe to wymienia się na ori albo regeneruje.
Absolutnie nie Pseudomechanik jak zwykle nie potrafi obsługiwać urządzenia którym coś stara się udowodnić. W tym przypadku urządzenie do pomiaru światła nie mierzy ilości lux a odchylenie od normy. 20 lux to wy więcej w pomieszczeniu mieliście :). To urządzenie mierzy odchylenie od normy a wystarczył by zwykły światłomierz za 50pln. Ewentualnie należało zapoznać się z instrukcją obsługi urządzenia i dostosować do niego test. 🤣 Z porównania wychodzi zgoła odwrotnie czyli mniejsza wartość minusowa = więcej światła. Pomijam brak pracy silnika oraz odczekanie KILKU minut do osiągnięcia tmp żarnika aby żarówka osiągnęła swoje parametry. Proste testy na YT są nawet z użyciem telefonu obrazują zgoła co innego. th-cam.com/video/azxqQ-0QX-E/w-d-xo.html Pytanie czy Panowie chociaż przeproszą za kolejny szkodliwy materiał.
Ten film nie jest żadnym odkryciem. Polecam sprawdzić np. karty katalogowe żarówek H7 Osram. Wszystkie ich żarówki w danych katalogowych mają te same parametry czyli 1500lm z tolerancją 10% i moc 55W. Dodatkowo producent podaje, że nie np. 220% jaśniejsze ale do 220%. I jest też gwiazdka: Jest jaśniej ale (220%/150%/100%): W porównaniu z minimalnymi wymaganiami ECE R112 / R37.
Pojechałem do stacji diagnostycznej sprawdzić ustawienie świateł i diagnosta stwierdził, że jest wszystko okej, sprawdzając przyrządy pomiarowym. Po miesiącu bez zmiany jakichkolwiek ustawień i żarówek, pojechałem na przegląd. Okazało się że są źle ustawione światła. Tak więc nie tylko kierowcy/ użytkownicy są winni ale również diagnosci
Tylko pytanie czy te tanie żarówki są trwałe założę dzisiaj a jutro się spala loteria osobiście jeżdże na H7 PHILLIPS zwykle są ok fajnie świecą filmik ok pozdro 👍👍
Masz racje trwałosc ,byłem u znajomego elektryka /super fachman w swoim fachu/ powiedział zarówki kupuj ze znanych firm które sa na rynku od lat typu philps,osram etc.
Wydaje mi się że próby były robione przy braku ładowania napięcie jest 12V , jasność żarówki zależy od od temperatury żarnika czyli od napięcia zasilania. Żarowki o podwyższonej jasności mają wysoką temperaturę żarnika a co za tym idzie niestety niską trwałość. Warto by próby zrobić przy włączonym silniku.
Ja myślę, że te najtańsze żarówki po prostu szybko się przepalą, np po1,5 roku, a firmowe wytrzymają 4 lata, piszę to ze swoich doświadczeń. Jakby nie patrzeć, to ekonomicznie się nie zgadza. No i druga sprawa, kupujcie żarówki na zapas tam gdzie taniej, bo na stacji paliw (S) za nie firmową zapłacicie 38zł.
Bardzo ciekawy film zwłaszcza test h7.ciekawe czy ledy można by było wyregulować w corolli e12 jak były by legalne.. komu łeb suszyć żeby dostały homologacje?
niedostana bo producent nie dopuszcza do tego auta - niepoprawnie swieca z tymi reflektorami (to nie chodzi o widzi misie polityka) retrfofity to nie jakis cud. Ludzie kiedys kupowali nowe auto E12 i dobrze swiecilo. Sam nim jezdzilem i bylo jak najbardziej OK. Po prostu z biegiem czasu reflektory masz juz pewnie przymglone moze odblysnik tez slaby i stad problem. Wiec popracuj nad tym a nie nad wlozeniem czegos co nie przyniesie korzysci, a jeszcze klopoty. Za wiazke odpowida szczegolnie reflektor, a ten byl zaprojektowany pod zarowki, ktore rozpraszaja swiatlo we wszystkich kierunkach, a nie jak retrofit gora dol. Wiec nigdy to dobrze nie zadziala w takim reflektorze.
Coś tu nie tak. Mam Osram NB, który założyłem z miesiąc temu i dużo jaśniej świeci niż żarówka zwykła, więc jak to możliwe, że maszyna pokazuje gorzej, jak przecież widać gołym okiem wymieniając żarówkę w jednej lampie, że snop światła jest jaśniejszy. Jakiś ten test średni.
@@WARSZTATOWE_HISTORIE Kłócił się nie będę. Mam Osram night breaker (nie te niebieskie) i snop światła jest dużo lepszy, nawet to moja żona potwierdza, że jak wymieniłem z oryginalnych (dwuletni opel) to dużo lepiej widzi. Temat do dyskusji. Mam luksomierz ze świadectwem homologacji i jak będę miał chwilę, to zobaczę jakie wyniki da. I dlaczego tylko 15-20 Luxów pokazuje maszyna? Dioda led w komórce tyle ma. Może tam ma być 15-20 kLux?
Pytanie. A led w halogenach? Mam fiat freemont. Światła zasadnicze drogowe i mijania są bardzo średnie. W zderzaku mam halogeny z kloszem układającym snop światła w kreskę. Niema soczewek. Czy ty jest sens ładować ledy i jakoś się ratować w mokre ciemne nocki? Pytam bardzo poważnie.
Swiatlo z nisko umiejscowionego zrodla jak w zderzaku bardzo oslepia/rozprasza przy mokrej nawierzchni - idealnym przykladem sa swiatla przeciwmgielne przednie, uzywane wlasnie w warunkach mokrej drogi.
@RUNEJKA001 idąc tym tropem jakiekolwiek halogeny w zdarzakach będą kiepskie dla aut z naprzeciwka. A właśnie najczęściej w czasie ograniczonej widoczności jak mokro nocą, mgły czy opady deszczu tych lamp się używa. Ale co się stało to się stało. Zamówiłem i założyłem. Ledy za 60zl. PSX24V z radiatorem. Coś niesamowitego. Boczki drogi super doświetlone. Linia świateł nie wychodzi powyżej Lini świateł mijania. Ja osobiście polecam.
@@PL-nr4xl Chyba testowałeś jakieś słabe jakościowo ledy. Od 2 lat używam 4300k i w deszczu super widać, zwykła żarówka nawet nie ma podjazdu pod led.PS na przeglądach nawet nie zadają pytania czy to led bo kolor podobny do żarówki.
To nie są żadne pomiary, tylko wymysły mechanika samochodowego. Wystarczy doczytać co dokładnie oznacza "+80% światła" i w którym miejscu rzeczywiście jest to +80%. ZacharOFF ma bardzo dobry materiał o retrofitach. Polecam zobaczyć.
Witam. Wszystkie pomiary były obarczone z lewej strony minusem - Wycinek z instrukcji obsługi urządzenia któym mierzycie - Po ustawieniu reflektorów można użyć fotometru fotoelektrycznego do sprawdzenia, czy nie została przekroczona maksymalna dozwolona wartość oślepiania świateł mijania. Wniosek jestt prosty - żadna z zarówek tego progu nie przekroczyła - ale najbliżej była żarówka led - a najdalej najtańsza żarówka. Więc wyniki są zgoła odwrotne do tych co podaliście.
Dokładnie tak. W dodatku jest jeszcze jedna kwestia czyli obszar świecenia. Który w żaden sposób nie został sprawdzony. A to główna zaleta droższych żarówek.
Miałem okazję jechać przed autem z takimi światłami, owszem środek wycinało ale po bokach mi w lustra świecił i przede mną zero widoczności. DZIADOSTWO!!!
Jeżdżę ok 200 km dziennie, często mijam. Mercedesa po ledach rozpoznaję z kilometra. Zgadzam się z tym że biją po oczach niemiłosiernie. Ale też np. lampy w autach Volvo są równie oślepiające. A już najbardziej to chyba w ciężarówkach Volvo - to jest masakra dopiero!
Zajebisty materiał , i bardzo pomocny w zdemaskowaniu producentów oszustów, sam używam tradycyjnych żarówek, a niektóre nowe modele samochodów z ledami oślepiają i na dodatek z multi opcją automatycznego ustawiania wiekie gówno , według mnie zostaje przy tradycyjnych a jeszcze pamiętam czasy jak były jeszcze żółte i przy nich się najlepiej jeździło , ale z jakiegoś powodu wycofały fajfusy. Serdeczne pozdrowienia dla ekipy Warsztatowe historie
Witam Test wykonany bardzo mało dokładnie Auto powinno być odpalone żeby żarówki pracowały na napięciu roboczym czyli około 14v a tutaj mogło być nawet poniżej 12v Proszę powtórzyć i wyniki zapewne będą inne Pozdrawiam
@@misiek671 gadasz jak odklejony wyborca tuska, oczywiście że wyniki mogą i będą inne. Duda już wcześniej robił test bez "maszynki" w garażu podziemnym. Na odpalonym silniku. Werdykt był jeden. Potem kolejny Pan od samochodów retrofity testował na drodze swojej posesji werdykt był taki sam jak wyżej LED! więc japa i pod urnę na czaskoskiego głosuj.😅😂😅😂
Wrażenie jasności odbierane przez oko nie musi odpowiadać wskazaniom przyrządu. Używam czasem kalkulatora solarnego, który lepiej działa oświetlony słabszą żarówką tradycyjną, aniżeli mocniejszą żarówką ledową. Prawdopodobnie ma tu znaczenie udział promieniowania podczerwonego lub czerwonego, na które oko jest mało wrażliwe.
Co do Twoich matrixow w mietku, to są zepsute, albo mercedes nie potrafi tego zrobić. Jeździłem gościnnie audi a6 z 20 roku i zachowywało to się zupełnie inaczej jak u Ciebie. Obstawiam radar masz wymieniony na niewłaściwy, bądź potrzebujący adaptacji, bądź kiepskiego wykonania zamiennik. Pozdrawiam
Mam doczynienia z kilkoma modelami ledów z vaga i każdy oślepia bo za wolno lub wcale nie reaguje system. Najciekawsze jest to, że lepiej działają top led w pasacie b8 przedliftem niż w poliftowym b8 te IQ led. Na autostradach czy drogach ekspresowych trzeba wyłączać z automatycznych lamp bo co chwila kierowcy z przeciwka sygnalizująca oślepianie
Kiedyś czytałem na temat homologacji i z tego co wiem, jeśli coś jest homologowane na terenie UE to można wszędzie tego uzywać na całym terenie UE, kiedyś zdobywałem wiedzę na temat tuningowanych lamp i według tego co jest napisane do czasu gdy są znaczki i kwit z homologacji europejskiej to można używać. No chyba że prawo dla lamp i żarówek jest inne. Dobrze wiedzieć, od teraz będę kupował najtańsze żarówki po co przepłacać. Tylko mnie zastanawia jak źle można wsadzić żarówkę aby musieć jechać ją ustawić po wymianie? Ja mam stare auto z lat 80 i nie da się wsadzić jej inaczej niż producent tego chciał, raz że ogranicza mnie kabel to dwa są specjalne wcięcia w lampie i inaczej nie zamontuje niż zgodnie z przeznaczeniem. Zasada jest prosta, gdy ktoś oślepia to wychodzę z założenia, że to nie moja wina, druga osoba ustanawiała takie zasady bez mojej zgody kosztem mnie łamiąc przepisy i daje sobie prawo do włączenia długich aby widzieć co jest na drodze. Moja cierpliwość się skończyła gdy ktoś oślepił mnie na krętej drodze, nie widząc nic wjechałem oślepiony na pobocze, musiałem zatrzymać pojazd, bo widziałem jedną wielką czarną plamę z jasnym światłem. Koniec końców ja dbam o komfort innych wyłączam światła zawczasu, druga osoba ma to w du... ustala własne reguły oślepiania na długich, źle ustawionych światłach czy jak tu pokazałeś na mercedesie złych fabrycznych światłach to nie mój problem, to nie ja oślepiam, to niech też jedzie ze spawarką po oczach, gdy coś odwali to chociaż ja będę widział gdzie uciekać a co jeśli w monecie oślepienia dzika zwierzyna wbiegnie na drogę czy nie zauważę pieszego. Ludzie nie myślą.
Test mało rzetelny bo brakuje w nim retrofitow opuszczonych do ruchu np Niemcy Austria. One mają inna budowę niż te na filmie. Pomiar a stacji diagnostycznej pokazał poprawne oświetlenie i rozproszenie światła.
A jak byście zrobili test z jazdy na żarówkach najtańszych średnich i najdroższych z widokiem z kamerki i opisem waszych wrazeń z jasności czy faktycznie są takie jak wskazania luxsomierza bo mogą one być spowodowane złym ogniskowaniem lampy przez złe osadzenie żarnika Pozdrawiam.😊
Te wszystkie żarówki + X % światła więcej to uzyskują maksymalny strumień światła po kilkunastu godzinach świecenia - najjaśniej będą świeciły przed przepaleniem ! W UE LEDy to zaminniki dla żarówek halogenowych zgodnie z Dyrektywą UE odnośnie części zamiennych - źródło światła LED jest legalne i prawie w całej UE można montować zamienniki LED - jedynie w Polsce czekają nie wiadomo na co , chyba czekają na łapówki żeby były oficjalnie ,, legalne" Zgodnie z deklaracją producentów LED -LED przewyższają jakością i nie tylko żarówki halogenowe !!! Jeśli kogoś zatrzyma policja , będzie miał LEDy i będą chcieli wlepić mandat to zawsze można powołać się na przepisy PRD art 66 i wymienić na miejscu na żarówki halogenowe.
W przypadku żarówek led warto je założyć jako światła długie. Mam założone w Mercedesie w202 gdzie szkło dodatkowo rozprasza. Testowane tez w leonie 1 gdzie szkło jest gładkie, bardzo kiepski efekt.
Wszystkiego Najepszego w Nowym Roku Panie Radku
Materiał petarda. Zaskoczyłeś mnie tymi żarówkami i ilością światła. A co do tych automatycznych ledow to ja im zawsze odpowiadam tym samym długie i jazda. Pozdrawiam serdecznie.
Matrixy ktore rzekomo nikogo nie oślepiają
witam, dziękuje że skorzystał Pan z mojej sugestii i wykona test z żarówkami
Jeżdżę ciężarówką nocami, i prawda jest to co mówisz. Matrixy w nowych autach to dla nas dramat. Daje po oczach jak diabli. Pozdro
Może to wynikać z tego że jak jest barierka pomiędzy jezdniami to ona zasłania Twoje światła. Co za tym idzie, kamera nie widzi pojazdu znad przeciwka. Ty siedzisz wysoko, więc barierka nie zasłania świateł tego pojazdu.
@@mm-1965czyli nie powinny byc dozwolone - barkierki miedzy jezdniami to powszechny byt
@@maxlunatic6545 po prostu tryb auto i jazda na drogowych gdzie jezdza inni uczesnicy ruchu jest bezsensowna. same oswietlenie mijana w LEDach jest na tyle wydajne ze naprawde nie potrzeba tego trybu. A tak niby wiecej kierowca widzi, wiec bardziej zapierdziela, a droga hamowania jaka byla dluga taka jest i bezpieczniej wcale nie jest. Jest POCZUCIE zwiekszonego bezpieczenstwa. Nie wspominajac o tych oslepionych biednych kierowcach co prze ulamek sekundy nic nie widza - mega bezpiecznie :) Oczywiscie to fajnie dziala, ale jadac tesla na matrixach gdzie faktycznie swiatlo fajnie wycina tych z przeciwka jest OK, ale systemy nie sa doskonale i widac, ze pare razy na odcinku 200km z przeciwka 3 auta mignely, ze oslepiam. Dlatego w obszarze zabudowanym zawsze powinno wylaczac sie ten tryb bo on nie dziala perfekcyjnie, a jedynie uzywac na kretych lesnych drogach, gdzie mniej aut z przeciwka i standardowo na dlugich by sie jezdzilo i tylko przelaczalo gdy juz jakies swiatlo sie pojawialo z przeciwka.
LED - spoko, dlaczego nie używać? Ale problem jest taki, że na rynku dostępnych jest może z 3-5 modeli, które symulują umiejscowienie żarnika lampy halogenowej. Te parametry są określone w przepisach homologacyjnych. Bez tego nie da się precyzyjnie ustawić świateł! To jest problem. Nie same źródło światła, ale g...wniane wykonanie i montaż byle dziadostwa.
Dla ciekawskich i rozumnych, do pobrania są publicznie dostępne dokumenty, na podstawie których dokonuje się homologacji każdej części pojazdu - w tym źródeł światła. Hasło do wyszukania to UNECE Regulation, dla żarówek to nr 37, dla ksenon 99, i LED nr 128.
Skąd przekonanie, że w Niemczech można bezkarnie stosować LED w każdym pojeździe? Przecież to bzdura powielana przez ludzi, którzy nie mają pojęcia. Wybrane modele żarówek LED są dopuszczone wyłącznie do konkretnych modeli samochodów, w dodatku do konkretnego typu lamp w danym modelu pojazdu. Mało tego, każdy taki pojazd musi mieć indywidualne badanie techniczne TUV/DEKRA, które potwierdza, że te lampy, w danym egzemplarzu, z tymi żarówkami nie ślepią.
Mercedes ma sensor do kalibracji albo wymiany - jest wadliwy.
flux to strumień światła i odnosi się do oświetlanej powierzchni a nie czasu
@@adampegiel3305 lumen to strumień, luks to natężenie świtała na powierzchni, kandela to jasność źródła światła. Flux to w dokumentacji homologacyjnej jednostka umowna nie mająca podstawy wzorcowej i jest to "miara całkowitej ilości światła emitowanego przez źródło w każdej sekundzie, uwzględniająca całą emitowaną energię świetlną w przestrzeni". Lumen to kandela na steradian, luks to z kolei lumen na m2. Nie ucz mnie fotometrii, zęby na tym zjadłem.
@KSnakeW flux to strumień i jest zdefiniowany w teorii pola, akurat zajmowałem się robieniem tłumaczeń technicznych i nie mył wielkości z jednostkami
@@adampegiel3305 mhmm, flukson w teorii pola, z angielskiego flux, to zupełnie inna wielkość - chodzi o strumień elektronów w polu elektromagnetycznym. Foton to nie elektron. Po dokładniejszej analizie mogę napisać, że w przypadku flux w dokumentacji dałem się nabrać na błędne tłumaczenie! (a to ci psikus) - w oryginale jest zaznaczone, że chodzi o lumeny. A skoro chodzi o lumeny, to trzeba tym bardziej rozpatrywać całą bryłę fotometryczną światłą emitowanego przez żarówkę, bo ta ilość będzie inna w każdym punkcie leżącym dookoła żarnika. Dlatego tak ważne jest to, w jakiej pozycji i z jaką dokładnością żarówka znajduje się względem odbłyśnika i soczewki.
Nawet markowy retrofit spełniający wszelkie wymogi np dla H4 po wsadzeniu do tradycyjnego reflektora odbłyśnikowego ma znikome szanse na przejście indywidualnego badania w ITS Warszawa ponieważ razi znacząco po za zakresem odcięcia strumienia światła.
W Niemczech oraz kilku innych państwach są dopuszczone retrofity, ale nie w każdym modelu samochodu i nie z każdym typem reflektora jaki w nim występ[ował co ludzie mylnie interpretują i tu masz rację.
Nikt nie poruszył żywotności żarówek. Warto byłoby to sprawdzić. Pozdrawiam 🎉
Philips LED ok 3 miesięcy. Niszczy odbłyśnik. Przetestowałem osobiście.
@@JanM-k5dale aż tak się grzeje? Po 3 miesiącach dalej świeci czy kiedy padają? Bo nie do końca rozumiem 😊
@@kamilk1403 Po trzech miesiącach działa połowa żarówki. ( To samo stało się w dwóch sztukach) Potem żarówka zdycha całkowicie, ewentualnie miga. Nie kupujcie tego! Żarówki podczas pracy wytwarzają biały dym widoczny dopiero po jakimś czasie gdy orientujesz się że odbłyśnik nie jest taki lustrzany tylko jakby był za mgłą. Może to dziadostwo trzeba najpierw przez kilka godzin wypalić na wolnym powietrzu to tego białego osadu nie będzie.... Ale żywotności nie przeskoczysz 3 miechy i śmietnik.
Test żarówek kompletnie niemiarodajny i niewiele tak naprawdę pokazujący. Po pierwsze robiony przy niepracującym silniku. Różnica napięcia z samego akumulatora a podawanego przez alternator wynosi co najmniej 1,5V, a wbrew pozorom dla jasności świecenia żarówki jest znacząca. Po drugie urządzenie którym mierzono jasność podaje jedynie wartości orientacyjne w przeciwieństwie do mierników profesjonalnych. Po trzecie najważniejsza jest równomierność świecenia przez daną żarówkę oraz prawidłowość linii odcięcia. Urządzenie którym mierzono nie dość że podaje orientacyjną jasność świecenia to jeszcze zmierzoną tylko w jednym konkretnym punkcie nie mówiącą nic o jej równomierności. Jak powinno miarodajnie takie porównanie świecenia żarówek wyglądać to bez problemu jest do odnalezienia na TH-cam.
pier..lisz dyrdsymały,niemiec może do dacii wstawić h7 osram i w polandii g..wno mu zrobią a polaka jeśli do tego samego auta wstawi h7 to gestapo mu przyje..ie mandat!chory poj..bany system!
Pełna zgoda - niemiarodajny. Testerzy nie maja pojęcia o fizyce. Luksomierz jest bardzo wrażliwy na widmo światła w zakresie UV, które generują żarówki żarnikowe zdecydowanie więcej od led-owych. Dlatego w 18:31 mamy tak rewelacyjny wynik. Co wiemy o charakterystyce zastosowanego luksomierza w tym teście? Nic. Co wiemy o widmach i charakterystykach testowanych żarówek? Nic. I tu wychodzi właśnie rzetelność testu. Dla uwiarygodnienia - weź dowolną żarówkę terrarystyczna dla gadów i poświeć w luksomierz. Światło widzialne będzie bardzo słabiutkie, zaś ilość luksów wystrzeli w kosmos. Do tego wszystkiego dochodzi kwestia postrzegania światła przez ludzkie oko - im bielsza barwa światła (wyższa temperatura barwowa w Kelvinach), tym mózg odbiera jako jaśniejsze, dostrzega więcej szczegółów. No i na koniec - co to to są te +100%? Nawet tego Mr tester nie podał... Nawet na bateriach z dyskontu jest napisane "w porównaniu ze standardową baterią taka a taką". Tu pewnie też jest, ale kto by tam czytał takie drobiazgi. Ale każdy z przytoczonych (znanych) producentów w Internecie publikuje dane i karty katalogowe swoich produktów, zaś "zwycięzcy luksów" maja to w poważaniu, ma być tanio, tych żarówek nikt nie będzie mierzył w żadnym zakresie. Przypomnijmy - UV niszczy odbłyśniki oraz plastikowe szkła reflektorów (zachodzą mgłą od słońca na zewnątrz i promieniowaniem UV od żarówki wewnątrz), ale kto by się tym przejmował, jak "się wymieni na jakąś używkę w razie czego". Ubawiłem się tym testem.
Tylko powstaje pytanie czy luxy mierzone w odległości 1m przekładają się na dystans świecenia?
Nie światła są złe, tylko "system" który nie ogarnia kiedy włączać długie a kiedy wyłączać
A cymbały jeżdżą na automacie
@michalotto8492 Gdyby wiedzieli to raczej by zmienili, sami może nie są świadomi że oślepiają. Więc ciężko cymbałami ich nazwać, koniec końców jest to system z homologacją stosowany seryjnie więc z założenia można zakładać ze działa, ktoś to testował i spełnił kryteria. Cymbałem jest osoba która wie a nic z tym nie robi jak chociażby reklamacja samochody czy wyłączanie świateł.
Koniec końców ciebie też można nazwać cymbałem jeśli coś ci się w światłach przestawi i nie jesteś tego świadomy do czasu badania technicznego, a skąd masz to wiedzieć, nikt w domu nie posiada profesjonalnego sprzętu.
Fajną alternatywą również są soczewki bi led montowane w miejsce orginalnej żarówki gdzie linia odcięcia jest idealna wystarczy tylko ustawić później na stacji diagnostycznej, ale oczywiście w naszym kraju jest niedozwolone i może być problem jeżeli spotkamy pana policjanta służbiste
Nareszcie oglądamy
Jeśli ten test jest trefny to Poważni producenci mogliby Wam wytoczyć proces o zniesławienie. Nie wierzę że robią taką ściemę osobiste doświadczenia przeczą temu. Jednak za prawdę o Led-ach wielka 5+ Panie Radku.
No to trzeba Marcedesa zamienić na Opla ze światłami InteliLux :)
Mam od 2019 roku Astrę K ze światłami adaptacyjnymi. Przejechane 98 tys km. O tej porze roku jak jadę do pracy rano i wracam jest zawsze ciemno. A dojeżdzam bardzo ruchliwymi drogami, bo 45 km w jedną stronę po pod Warszawskich miejscowościach. Cały czas na włączonych światłach adaptacyjnych. Jeszcze ani razu nikt mi z przeciwka nie migał że go oślepiam. Światła adaptacyjne w Oplu, działają rewelacyjnie bez żadnych opóźnień i błędów. Aktuwują wycinanie czy zminę z długich na krótkie nie tylko na światła z przeciwka.
U mnie wystarczy że gdzieś na poboczu czy w pobliżu drogi radar wykryje pieszego, czy kota, psa albo sarnę na polu przy drodze. Jak jadę gdzieś przez pola czy lasy i światła wytną oświetlenie w jakimś obszarze, to juz wiem ze na drodze przede mną jest coś co się porusza bez świateł. Już kilka razy te światła ostrzegły mnie przed sarnami które za chwilę przebiegną przez drogę, albo przed łosiami stojacymi w lesie na poboczu drogi.
Sam posiadam astre K z inteliLux i jest jak piszesz. Raz zdarzyło mi się że tir mrugnął światłami ale akurat wyjeżdzał z łuku na drodze przez las. Widać opel lepiej wykonał swoją robotę w 2017roku niż nowy mesio.
Trzeba być dzbanem żeby z pozycji kierowcy twierdzić że nikogo nie oslepiasz, widać jesteś typowym korpo szczurem, dzisiejszym burżujem, kasa ci do łba nawaliła, i innych masz za gówno. Przesiądź się do auta z normalnymi światłami i zobacz jak walą po oczach te twoje Ledy, w szczególności jak jest mokro, auto że zwykła żarówka nic nie widzi, bo jego żarówki to są jak świeczki przy twoich błędach. Więc WKU.. Wia mnie to że nie można sobie błędów założyć zamiast żarówek przynajmniej było by sprawiedliwie, bo tego gówna z nowych aut już się nie pozbędziemy.
👌👍 Zdrowka i pomyslnosci na 2025 Rok. Pozdrawiam. 🖐
Pomiary powinny być przy ptacującym silniku, bo cały test robiony z akumulatora też nie jest całkiem obiektywny
Witam wszystkich serdecznie polecę twój kanał zaczynamy oglądanie 😁😁😁😁😁😁😁😊
Ludzie w starych autach też potrafią mieć nieustawione światła. Często w aucie z zwykłym reflektorem, a z jednej lampy świeci po oczach.
Po prostu ludzie nie potrafią mieć ustawionych świateł :/
Stare samochody właśnie najmniej rażą z tego co zauważyłem. Problem jest z diagnostami na przeglądzie, że świateł nie ustawiają. Byle kasę wziąć i przepuścić auto.
Piękny Mercedes , gratuluję 🎉 pozdrawiam
Wszystko ładnie i pięknie w stosowaniu ledów w lampach do nich nie przystosowanych i soczewkowych,tylko pytanie co w razie wypadku lub stluczki ?Kogo policja,sąd albo ubezpieczalnia uzna winnego..?
Zmieniasz na normalne i do widzenia? Nikt tego realnie nie sprawdza....
Ogólnie fajny test, niestety przeprowadzony mało rzetelnie Radku. Podczas pomiaru powinieneś wyłączyć swoją latarkę na głowie, ponieważ zakłamujesz wynik, "oślepiając" luxomierz umieszczony w urządzeniu, o czym powinieneś się połapać podczas pomiaru żarówek, kiedy ruszając głową zaczęły "skakać" ci wyniki podawane przez urządzenie. Do tego jak ktoś już tutaj zauważył powinniście podłączyć przynajmniej prostownik do aku, bo napięcia będą się wahać podczas każdego pomiaru, ze względu na różne prądy pobierane przez te żarówki.
Ciekawe spostrzeżenie i myślę że pan Radek powinien zrobić jeszcze jeden test
Miałem kilka aut z żarówkami h7 i bylem bardzo zadowolony. Zasada jest prosta. Żeby lampa dobrze świeciła to żarówka nie może być z biedronki. Tanie żarówki wypalają odbłyśniki i powodują żółknięcie lampy. Wtedy możesz dać żarówkę plus 500% i to nic nie da. Ledy oczywiście super. Ale żeby mieć ledy to trzeba kupić auto tak wyposażone. Zamontowanie retrofitow nie wyposaży auta w odpowiednią lampę i cały system poziomowania. Jak chcesz mieć zebrę to nie kupujesz osła i nie będziesz mu malował paski. Poprostu musisz kupić zebrę. Pozdrawiam i najlepszego w Nowym Roku.
H7 + H1 bajka h4 porażka
Przy takich pomiarach dobrze by było mierzyć prąd żarówki, choćby miernikiem cęgowym założonym na przewód. Można wyliczyć choć mniej więcej moc - prąd x napięcie. Wcale bym się nie zdziwił, jakby te tanie żarówki pobierały więcej prądu i dlatego są jaśniejsze. Niby nic, ale po pierwsze mamy maksymalną dopuszczalną moc żarówek w przepisach, a po drugie większy pobór może oznaczać szybsze zużycie żarówki. Różnica w trwałości może być znaczna.
Mi takie h7 z marketu za piątaka się stopiły i napuchły, a tez na początku było wow, jak swiecą, a z dnia na dzień było coraz gorzej, po tygodniu nadawały się na śmietnik, cud że do pożaru nie doprowadziły
@@AdiDziennik Właśnie o tym piszę. Większa jasność nie bierze się z znikąd. Prawdopodobnie pobierają sporo więcej prądu, więc nie trzymają parametrów dla dopuszczalnej maksymalnej mocy żarówek. Niekiedy sklepy sprzedają też żarówki większej mocy niż powinni. Taka też może się trafić. Ale bardziej podejrzewam celowe zawyżenie mocy, a co za tym idzie znacznie zmniejszenie trwałości. Może to też skutkować tym co opisałeś.
@@AdiDziennik To jest najmniejszy problem . Żarówki te nie maja flirtów UV i niszczą "lustro"- powierzchnie odbijająca światło w lampie .
@@autoserwis4344 ja to wiem
Przy cenie 5-15 zł to mogą mi sie palić co miesiąc. Poza tym szczerze powiem że miałem Osram i spaliłem 3 żarówki z 4 kupionych w ciągu roku, po zmianie na żółtki ze stacji paliw za 20 zł, już 2 lata jeżdżą :D
_Dzieki Darku za ciekawy materiał_
Szacun za materiał ❤ wreszcie ktoś o tym powiedział 👍🏻
Swietny material❤❤❤
Fajnie, że to pokazujesz. Jeżdżę hulajnogą w okolicach jezdni i bardzo często kompletnie nic nie widzę będąc oślepionym przez samochody. Notorycznie nagle i bez ostrzeżenia tracę całkowicie możliwość widzenia czy nie wjeżdżam w jakiś kamień lub dziurę gdy pojawia się przede mną taki samochód. Jedyne co mogę zrobić w takiej sytuacji to wierzyć, że za chwilę się nie zabiję i że droga przede mną jest równa i bez przeszkód. To ciekawe że pomimo iż jakimś cudem jest to legalne nikt nie podejmuje żadnych działań w celu no. Wyłączenia tej funkcji w naszym kraju pomimo iż stwarza ona realne zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu lądowym.
Światła LED w tych nowych samochodach to jest jakaś masakra!!
nie w kazdych, niektore marki maja to dobrze zrobione bo kilka razy spotkałem sie z tymi automatycznymi ktore w pore wylaczaja sie
Najgorsze jest to, że widzisz tylko te które oślepiają. W dobrych systemach nawet nie wiesz, że on działa.
@@Pemol12ytnie chodzi tylko o to, rozkład światła to duży problem ledow jest
@@sven679
Problem w tym, że większość nowych samochodów z " mającymi homologację" lampami LED z automatycznym przełączaniem z "długich" na "krótkie" oślepia nadjeżdżających z przeciwka - zwłaszcza jeśli ci jadą autami o niezbyt silnych światłach przednich!
A do tego sama konstrukcja tych lamp jest najczęściej fatalna, nader często totalnie ignorująca wiedzę na temat optyki i rozchodzenia się światła...
@@piotrbartkowski9994 Jak większość? Nigdy nie miałem sytuacji, żeby BMW lub Audi mnie oślepiało używając tych systemów.
Jedyne skąd wiedziałem, że te systemy wogóle działają, to był fakt, że drzewa wokół były rozświetlone, a patrząc wprost w ich światła, to wygląda jakby na dziennych jechali.
"Efekt potwierdzenia" i "błąd przeżywalności" te dwa błędy logiczne powodują, że wydaje się, że wszystkie nowe adaptacyjne LEDy oślepiają.
Super test brachu po fachu i bardzo dobrze mówisz
@WARSZTATOWE HISTORIE no nieźle, zrób ten sam test na żarnikach bo mnie zaciekawiłeś :))
Pomyślimy pozdro
Żółte Philipsy najlepsze. Dobrze świecą, są trwałe, nie oślepiają i są tanie. Używam je od lat, jako h1 i h7. W Vectrze B są takie i takie.
Problem jest, ze ledy nie dają takiego ciepła jak zwykła żarówka no i zimą jak pada śnieg to nie topnieje z klosza. Orginalne klosze na led mają to inaczej zaprojektowane, że ciepło które powstaje za led jest prowadzone na przód klosza! Był kiedyś program o tym.
dokładnie tak retrofit czy inne chinski badziew daje za mało ciepła i trzeba montować mini grzałki żeby nie zamarzł przedni klosz podczas jazdy
Mam auto na fabrycznych ledach i stwierdzam że nie parują ale za to śnieg na nich NIE TOPNIEJE.Samochód mam od 10 lat.
Chyba się trochę mylicie w tym względzie. Większość Retrofitów mają zamontowane wiatraki, które odprowadzają ciepło z radiatorów a przy tym wymuszają obieg powietrza co jest bardzo korzystne szczególnie w lampach VW mających tendencje do zaparowywania i później korodowania lamp.
Za to tylnych świateł często w Tesli nie widać. Jeżdżę na Skandynawii i widzę ten problem nagminnie 😂
Ford Custom i Philips LED H7 - pięknie wygląda i świeci ale w czasie jazdy i opadów mokrego śniegu lampy momentalnie oblepione śniegiem, ciepła zbyt mało z takich żarówek niestety
Witam, mogę powiedzieć tylko tyle. W mercedesie masz Panie Radku coś źle. Najwyraźniej w trybie automatycznym sterownik wymaga kalibracji lub aktualizacji, bo działa nieprawidłowo. Chyba że jakiś czujnik albo radar (nie wiem co odpowiada za odczyt odległości w meśku). Mam P508 i polifta i nie mam takich problemów w trybie automatycznym, mogę podesłać wideo dla porównania. Pozdrawiam.
A taki znawca Radek hi hiii
Dla ciebie jest OK, ale co z kierowcami z naprzeciwka? Przecież Radek powiedział, że jemu jest miło, bo wszystko widzi. Ale ma świadomość, że innym świeci po oczach i dlatego nie używa. Zresztą, mówisz, że większość nowych aut ma zepsute lampy?
Wszystko pięknie. Ale? Aby test był do końca użyteczny dla kierowców należałoby sprawdzić czas działania żarówek. To może być bardzo ważna informacja. Co z tego, że żarówki mają większe natężenia oświetlenia jak co miesiąc trzeba je wymieniać. Proponuje przeprowadzić test żywotności żarówek. Wtedy będzie udokumentowana jakość do ceny.
A wiesz że żarówka żarówce nierówna. Jedne osramy miałem 3 msc a drugie ok 7 msc. Musiałby kupić z 10 kompletów i z nich wyciągać srednią
@@adamtraktorowski924 Powiem tak! Nic nie zrozumiałem. No chyba o to chodzi w teście aby sprawdzić jak najwięcej wyrobów i je porównać.
Zaglądam do tych komentarzy bo bardzo lubię te zażarte dyskusje "ekspertów" od wszystkiego. Tak trzymać panowie 👍 Co prawda niczego to nie uczy i nic nie wnosi, ale mądrego zawsze warto posłuchać 😁
Ps. Do tych co zauważyli że testy są robione przy wyłączonym silniku. Zdaje się, że tam obok stoi prostownik podłączony do akumulatora. I chyba to obniżone "buczenie" trasformatora pojawia się przy włączaniu kolejnych żarówek. Myślę, że panowie testujący żarówki znają się na rzeczy na tyle, żeby zapewnić odpowiednie napęcie zasilania do testów. A sprzęt którym dysponują ma odpowiednie certyfikaty i nie jest robiony w jakiejś szopie u szwagra.
No to ty fachowiec jesteś,pisząc ,że prostownik podbije na tyle napięcie...on ma ładować aku,po to tam jest.
Polecam rozebrać lampy od matrixow i te wszystkie ledy wycinające i zadajcie sobie pytanie czy warto dopłacać 50tys za lampy gdzie wsrdku macie ledy SMd od chińczyka za 20groszy i tylko sterownik kosztujący krocie
Po co płacić za nowy telefon, jak możesz kupić kilogram plastiku, kilogram miedzi, kilogram krzemu i miligram złota za dużo mniej i mieć materiału na 10 telefonów.
Tam też płacisz głównie za projekt i wykonanie, a nie za materiały.
Udowodnij, że jest inaczej i zbuduj własne adaptacyjne światła. Wtedy może zrozumiesz skąd ta cena.
@@sven679 ja bym jechał ze świeczką na masce, lub zniczem, bo nie zgaśnie podczas jazdy 😂
Tak tak 20gr za leda, widać dla ciebie po co płacić krocie za mercedesa jak można kupić VW polo przecież i to i to ma 4 koła i kierownicę.
Super😊
Thank you! Cheers!
Super odcinek z tymi lampami mercedes porażka za te lampy 😮
Dzięki, dobry materiał...
Cześć.@WARSZTATOWE_HISTORIE czy ustawiałeś reflektor po każdym montażu żarówek? Czy nieprawidłowa geometria tych tanich nie powodowała że świeciły inaczej w punkcie pomiarowym?
Zapewne tego nie zrobili
Jasne, że nie.
Tylko, że jasność to nie wszystko i stotna jest dokładność wykonania, element świecący ma się znajdować w ognisku reflaktora, lampy z soczewkami też mają reflektor, zaletą jest mniejsza wysokość lampy. Zwykły odbłyśnik to uproszczenie. występują lampy z ryflowaną szybą oraz ze swobodnie kształtowanym odbłyśnikiem, w pierwszych szyba formuje kształt wiązki, w tych drugich reflektor. Także podział soczewka/brak soczewki nie wyczerpuje wszystkich rozwiązań. Mercedes oślepia? może kamera jest nieskalibrowana poprawnie, albo same lampy? Krytyka pochopna bez weryfikacji całego systemu. Dlaczego sprawdzałeś tylko jasność, a nie dodatkowo kształt wiązki na ekranie?
Po pierwsze, to co świeci, to właśnie diody LED. Po drugie, trzeba wiedzieć, jak te LED-y zamontować. Poziomy montaż jest nieprawidłowy, najczęściej zalecany jest montaż pionowy, a zdarza się, że producent zaleca 45° w jednej lampie i 135° w drugiej. Po trzecie, wcale soczewka nie jest konieczna i w wybranych modelach lamp działają bez zarzutu. A te farmazony o odbiciach od reflektora to między bajki można włożyć. Panie mechaniku, w lampach soczewkowych też za żarówką jest reflektor.
I co najważniejsze to te wasze pomiary są gówno warte, a to dlatego, że nie bierzecie pod uwagę koloru światła. To, że ta maszynka coś tam pokazuje to nie znaczy że ludzkie oko też tak zareaguje, a najpewniej zareaguje inaczej i będzie widzieć zmiany jasności zupełnie inaczej. LEDy wyglądają na jaśniejsze, bo w ich widmie jest o wiele więcej światła niebieskiego, co wynika z ich konstrukcji, niż jakiejkolwiek żarówki włóknowej. A oko ludzkie najczulsze jest na światło zielone, czyli dość blisko jeśli chodzi o długości fal światła niebieskiego i zielonego. Dlatego co poniektóre halogeny są pokryte niebieską powłoką i na pudełku mają napis +50%. Bezduszna maszynka tego nie wskaże.
Wystarczy założyć w jednej lampie zwykła żarówkę za 10zł a w drugą założyć taką +100% , gołym okiem widać różnicę na korzyść tych droższych, i nie chodzi mi o samą barwę a o oświetlona powierzchnię.
Dokładnie tak jak napisałeś , też kiedyś robiliśmy z kumplem takie "pomiary" na wydłubanym z samochodu reflektorze i też takie bzdury wychodziły tyle że myśmy z tego staraliśmy się wyciągać jakieś wnioski a nie wnioski z dupy wzięte . W tych maszynkach do ustawiania świateł luxomierz nie ogarnia temperatury barwowej innej niż zwykłej badziewnej żarówki i dlatego pokazuje że ta najtańsza jest najmocniejsza bo mu pasuje właśnie barwa , po drugie ogarnij autorze tego dzieła ( to już do Radka) ustawienia świateł z poziomu menu w tym mietku bo jak widać na autobusie one świecą symetrycznie więc albo masz przestawione na ruch lewostronny albo masz włączony tryb świateł kierowanych i one przy minimalnej szybkości wypoziomowują wiązkę światła do trybu symetrycznego , po za tym tryb automatyczny czyli to "A" w ikonce to tylko przełączanie długie /krótkie a jeszcze powinien być tryb "matrix" czyli wycinanie przeciwnika z wiązki światła czego tutaj nie zaobserwowałem.
@@klakierklakier59 jak to od 27:21 minuty widac jak matrix ladnie sie zalacza (pojawiajace sie kwadraty) i pozniej wycina sam srodek, a drzewa/pobocze sa dalej oswietlane tu nie mam miejsca przelaczanie z drogowych na mijania i na odwrot.
No to oglądamy
Super film proszę Pana 💪 szacun za pracę (powinny być legalne)
@@WujoPoland Na Każdym kloszu masz podane jakie żarówki mają być i tyle tematu
Fajne porównanie. Z mojego wieloletniego doświadczenia z żarówkami przeróżnych firm dodam że w już dawno w Osramach luxy zastąpiły złotówki i świecą coraz gorzej a kosztują coraz więcej. Prezentowane LEDy Philipsa wytrzymują maksymalnie 5 miesięcy i zaczynają się problemy z przygasaniem, mruganiem lub całkowitym wyłączeniem jednej ze stron żarówki jak to się stało w moim przypadku😒. Od marca do grudnia 2024 dwa komplety i cztery stówy psu w d... Zawsze najlepiej świeciły tak jak w waszym teście najtańsze marketowe żarówki. Tylko z kolei z nimi jest taki problem że z czasem się wypalają i świecą coraz słabiej. Ale za cztery stówy mam 40 żarówek. Wymiana powiedzmy co trzy miesiące to zapas na pięć lat. Rachunek jest prosty. Dodatkowy plus to homologacja.
I tu wlasnie jest caly szkopół całej te szopki z ledami Super odcinek
Świetny materiał. Już od 15lat twierdzę, że żarniki ksenon HID w soczewce, ustawione dokładnie pod linią światła, nie przeszkadzają innym. Światło jest o wiele wydajniejsze, tylko na przegląd zamieniałem na zwykłe żarówki. Warunek to soczwka.
Poczekaj na kontrolę i dowód zabrany, teraz się za to wzięli bo w ciągu tygodnia dwóch moich kolegów straciło dowody
@@mareklimanowski687 No cóż, ja potrafię zmienić żarówkę w aucie.
@@daniel-k6m9jI to jest słuszna koncepcja! Tak trzymać 👍
Taka sama sytuacja jest w Skodzie Superb 2023. Wiązka światła jest zdecydowanie mocniejsza i bije bardzo daleko, dalej niż czułość radarów i czujników. Niestety wielokrotnie miałem taką sytuację i dlatego nie jeżdżę na automatycznych drogowych.
Dokładnie to samo zauważyłem i na autostradach czy ekspresówkach wyłączam automatyczne lampy. W zasadzie tylko w lasach używam automatu
@@ZbyszekŁokieć I to sie chwali. Madry kierowca to bezpieczny kierowca. Paru znajomych robi dokladnie to samo w Tesla Y, Skoda Super B, Mazda CX5 (nie uzywaja auto na autostradach i w miastach bo i po co jak widac zajebiscie).
Cześć, mógłbyś zrobić test depresatora do diesla. Przy jakich temp paliwo zamarza z nim, i bez niego
Dla siebie : kupowałem zawsze po 10 zł. Na dwa lata użytkowania . Ale dla dziecka kupiłem POWER NIGHT - po 60 zł ( Prezent ) . Po miesiącu ~ tel ; Tato nie mam świateł - jest noc. Okazuje się , że obie żarówki się spaliły // Pytam więc Sprzedawcy , który polecał - odp : A bo one rzeczywiście szybko się kończą ...
Pytanie jaka jest żywotność tych najtańszych żarówek?
Najtansze siweca czesto dluzej nawet do 1500 a te +20,30%itp maja specjalny gaz ale czesto swieca 250 godz.Ledy na rynku maja opis 30tys godz ale to sciema i przestaja nawet po 100godz.bo ledy musza miec chlodzenie,bez nawet niewarto
"Jeżeli są dobrze zamontowane" i to jest taki mały szczegół :) A przez dobre zamontowane rozumiem, że wszystkie inne elementy biorące udział w generowaniu światła są w stanie bardzo dobrym. A ludzie mając matowe odbłyśniki czy reflektory i zamiast zacząć od przyczyny kupią chińskiego retrofita za 50-100zł i ma wyrąbane na innych uczestników drogi. Ja na to rozwiązanie mam jedne jedyne. ZAKAZ SPRZEDAŻY retrofitów i biledów. Jedyna możliwość to warsztaty co w sposób profesionalny zainstalują retrofita czy bileda podkładając papierem, że przeszły pozytywny test z danym reflektorem w aucie. Wtedy obiektyw jest plombowany i jak policja będzie miała papier i plombę to wszystko jest OK. I na tej podstawie powinno być legalne używanie takich świateł, a nie wystawianie homologacji na retrofita jako takiego niezależnie skąd pochodzi bez testów. Bo komuś się ubzdurało, że jak w Niemczech jest homologowany do pracy z autem np. BMW 3 z 2018r, a Polaczek sobie włoży do Audi A4 B5 z 98r (od modelu B8 z 2011r w Niemczech obowiązuje homologacja :) ) i cieszy się, że może na nich jeździć w ciągu dnia bez instalowania na dolnym pasie zderzaka ledów do jazdy dziennej i będą mu śmigać za grosze aż do zezłomowania auta, a to nic że nie ma soczewek, że oślepia, świeci całym kloszem na biało i myśli że jest "cool". Tyle tylko, że wszystkich innych oślepia bo już reflektory i odbłyśniki w tym wiekowym aucie należało zmienić, a nie dowalać mocniejsze źródło światła i nie chodzi tu tylko o retrofity o zwykłe żarówki też jakieś wynalazki - jak kiedyś oślepiały to co będzie po zmianie na mocniejsze źródło światła. W nowych autach też powinien być zakaz jazdy w miastach w trybie AUTO bo ono po prostu działa źle. Z czym nie ma problemu to z matrixami. Zawsze ładnie wycinały innych uczestników drogi. Po czym poznaję że gość z przeciwka jedzie w nowoczesnym aucie na długich. Raz że mnie oślepia, dwa gdy sam długie włączę nie jest w stanie nawet mi mignąć, że jest oślepiany (to przypadek jak jedzie po prostu kretyn na długich), a ten co jedzie na auto i mu długimi mignę po chwili przełączają się i przestają oślepiać. Zresztą łatwo to poznać jak jedzie gość z przeciwka na białych światłach a widać, że to auto z lat 80-90 to nikt mi nie powie że wtedy były LEDy instalowane :) Dziwię się, że policja nie ściga tego procederu bo to widać z daleka jak ktoś jedzie na retroficie. Za to ubezpieczyciele zacierają rączki. Jeżeli wykryją, że jechało się niedopuszczonym do ruchu autem to brak odszkodowania i cała oszczędność na żarówce przerodzi się w bardzo drogą zabawę.
Przecież to nic nie ma wspólnego z bezpieczeństwem, a na polskich drogach obecnie to jest masakra. Więc mandaty powinny trafiać też do tych kierowców co oślepiają też nowymi autami właśnie jeżdżąc na auto czy w ogóle na długich. Co do homologacji w Niemczech czy Hiszpanii, Chorwacji. W pełni się zgodzę tylko dlaczego nikt nie mówi, że te retrofity dobiera się do konkretnego modelu auta i nie jest to tak, że każdym autem można tam się z retrofitem poruszać. Homologacja jest tylko na te auta z listy np. tu: lightingacademy.eu/bez-kategorii/lista-kompatybilnosci-h7/ Zresztą nie znam tych dopuszczonych retrofitów, które można by było zamontować w autach starszych od 2000r. Więc nie dziwi mnie fakt, że u nas nie chcą ich homologować jak średnia wieku aut w Polsce to 16lat, a tylko średnia ta rośnie widząc ceny obecnych aut. A to średnia a 50% aut w Polsce to auta starsze jak 20 lat :) i to widać na drogach jak janusze wkładają retrofity do tych aut. W ciągu dnia jeżdzą na w pełni świecących kloszach na biało. Gdzie nowoczesna auta mają dedykowane ledy do jazdy dziennej. Więc gdyby tak stanąć w Warszawie przy jednej z głowniejszych dróg to nieźle było by można zasilić budżet Państwa nie mówiąc o odebranych dowodach :)
A co do tych wybitnych żarówek - czemu nie zrobiono testu odcięcia i asymetrii światła? Czy aby na pewno są takie cudowne? I pozostaje kwestia degradacji odbłyśnika. To nie jest tak, że walniemy super mocne źródło światła i jesteśmy bezkarni. Każda moc jest oddawana w postaci ciepła. Sądzę, że te taniochy raz że szybko przepalą odbłyśnik, a dwa szybko skończą swój żywot. W żarówkach nie chodzi o lumeny, a o prawidłowe oświetlenie drogi. Wieć tymi tanimi produktami tak bym się wcale nie podniecał. Proszę o dokładny test.
Kiedys w mojej starej A4 do soczewek zamontowałem ksenon. Nikogo nie oślepiało.Tak samo w soczewce działa LED, bo za gracę światła odpowiada inny element niż w lampie halogenowej. Mam teraz w nowszej A4 światła biksenon oryginalne , a nie jakieś modyfikacje jak kiedyś. Kiedy jest sucho, jazda nocą to przyjemność. Jednak kiedy zacznie padać deszcz, to tragedia. Zastanawiam się czasami czy w ogóle światła są włączone. Ogólnie co do świateł to proste rady. Po pierwsze jak już wam mrugają to wizyta na stacji diagnnostycznej lub warsztacie by fachowiec sprawdział i wyregulował światła. Dwa. To tyczy starszych aut. Jak już swiatła słabo świecą, to często warto zamiast kupowania żarówek za 150z, które na opakowaniu maja 200% światła, zadbać o może zmatowiony klosz, a i nie rzadko kupono nowych lamp z zamiennika okaże się w podobnej cenie. Nowe lampy nawet najtańsze, mają nowy odbłyśnik i klosz, co da realne 200% więcej światła niż najlepsza żarówka w lampie z wypalonym odbłyśnikiem i do tego matowym kloszem. Pozdrawiam
Święta prawda. Nie ma to jak turbo super chruper żarówka w lampie trupie.
Stare powiedzenie ludowe mówi, że zimna barwa światła to mniejsza widoczność w deszcz. Kupowanie żarówek +1000% nic nie zmieni bo teoretycznie moc mają identyczną. Można kupić H1 100W ale nie mają homologacji. Przerabianie soczewek to popularny temat w motocyklach. Moim zdaniem głupota. Światła na podjazdach lub nierównościach będą oślepiać pojazdy z naprzeciwka.
Nie do końca się zgodzę . Kupiłem kiedyś nową lampę zamiennik znanej firmy tyc bo miałem delikatne spotkanie z sarną ( lampa była cała pękły tylko mocowania).Pojechałem na stację ustawić i ta nowa lampa w nocy świeciła dużo słabiej niż oryginalna 10 letnia. Po powrocie z urlopu osoby która spawa lampy naprawiłem te uchwyty i założyłem spowrotem tą oryginalną lampę gdyż na tym zamienniku nie dało się jeździć
Odbłyśniki do regeneracji i palniki osram 4300 i będziesz widział w deszcz
@@sebastianantos1506 To prawda. Zamienniki TYC i Depo to zwykle szajs. Zazwyczaj źle generują słup światła. A tam gdzie jest soczewka potrzebna jest precyzja. Wystarczy, że żarówka będzie 1mm przesunięta to już nie będzie świecić jak powinno. Dlatego jak są fabryczne reflektory pożółkłe to wymienia się na ori albo regeneruje.
Oczywiście jest to test konsumencki dla porównania produktów. Super film. Ja mam soczewki w aucie. Szkoda, że te ledy nie mają homologacji.
Merytorycznie i na temat.
Absolutnie nie Pseudomechanik jak zwykle nie potrafi obsługiwać urządzenia którym coś stara się udowodnić. W tym przypadku urządzenie do pomiaru światła nie mierzy ilości lux a odchylenie od normy. 20 lux to wy więcej w pomieszczeniu mieliście :). To urządzenie mierzy odchylenie od normy a wystarczył by zwykły światłomierz za 50pln. Ewentualnie należało zapoznać się z instrukcją obsługi urządzenia i dostosować do niego test.
🤣 Z porównania wychodzi zgoła odwrotnie czyli mniejsza wartość minusowa = więcej światła.
Pomijam brak pracy silnika oraz odczekanie KILKU minut do osiągnięcia tmp żarnika aby żarówka osiągnęła swoje parametry.
Proste testy na YT są nawet z użyciem telefonu obrazują zgoła co innego.
th-cam.com/video/azxqQ-0QX-E/w-d-xo.html
Pytanie czy Panowie chociaż przeproszą za kolejny szkodliwy materiał.
@marcin751 a już myślałem że autor kanału wraca na dobrą drogę 😂
Radku a co możesz powiedzieć na temat H7 z soczewka które pasują do zwykłych lamp?
Ten film nie jest żadnym odkryciem. Polecam sprawdzić np. karty katalogowe żarówek H7 Osram. Wszystkie ich żarówki w danych katalogowych mają te same parametry czyli 1500lm z tolerancją 10% i moc 55W.
Dodatkowo producent podaje, że nie np. 220% jaśniejsze ale do 220%.
I jest też gwiazdka:
Jest jaśniej ale (220%/150%/100%): W porównaniu z minimalnymi wymaganiami ECE R112 / R37.
Pojechałem do stacji diagnostycznej sprawdzić ustawienie świateł i diagnosta stwierdził, że jest wszystko okej, sprawdzając przyrządy pomiarowym. Po miesiącu bez zmiany jakichkolwiek ustawień i żarówek, pojechałem na przegląd. Okazało się że są źle ustawione światła. Tak więc nie tylko kierowcy/ użytkownicy są winni ale również diagnosci
Bardzo mądry odcinek i pouczający jak nowoczesne auto z górnej pólki zagraża w ruchu podczas nocy .pozdro
Tylko pytanie czy te tanie żarówki są trwałe założę dzisiaj a jutro się spala loteria osobiście jeżdże na H7 PHILLIPS zwykle są ok fajnie świecą filmik ok pozdro 👍👍
Masz racje trwałosc ,byłem u znajomego elektryka /super fachman w swoim fachu/ powiedział zarówki kupuj ze znanych firm które sa na rynku od lat typu philps,osram etc.
Czesc mam pytanie s60 volvo 2004 mozna zalozyc ledy ?jak juz cos
Czy te najlepsze tanie miały 55 w czy 80 w ?
55 w
Cześć, czy możecie powtórzyć test żarówek na włączonym silniku?
A po co
@@WARSZTATOWE_HISTORIE być może niektóre żarówki osiągają max przy innym napięciu, inna charakterystyka prądowa
Był podpięty prostownik pod akumulator @@treborczev
Wydaje mi się że próby były robione przy braku ładowania napięcie jest 12V , jasność żarówki zależy od od temperatury żarnika czyli od napięcia zasilania. Żarowki o podwyższonej jasności mają wysoką temperaturę żarnika a co za tym idzie niestety niską trwałość. Warto by próby zrobić przy włączonym silniku.
Ja myślę, że te najtańsze żarówki po prostu szybko się przepalą, np po1,5 roku, a firmowe wytrzymają 4 lata, piszę to ze swoich doświadczeń. Jakby nie patrzeć, to ekonomicznie się nie zgadza. No i druga sprawa, kupujcie żarówki na zapas tam gdzie taniej, bo na stacji paliw (S) za nie firmową zapłacicie 38zł.
Bardzo ciekawy film zwłaszcza test h7.ciekawe czy ledy można by było wyregulować w corolli e12 jak były by legalne.. komu łeb suszyć żeby dostały homologacje?
niedostana bo producent nie dopuszcza do tego auta - niepoprawnie swieca z tymi reflektorami (to nie chodzi o widzi misie polityka) retrfofity to nie jakis cud. Ludzie kiedys kupowali nowe auto E12 i dobrze swiecilo. Sam nim jezdzilem i bylo jak najbardziej OK. Po prostu z biegiem czasu reflektory masz juz pewnie przymglone moze odblysnik tez slaby i stad problem. Wiec popracuj nad tym a nie nad wlozeniem czegos co nie przyniesie korzysci, a jeszcze klopoty. Za wiazke odpowida szczegolnie reflektor, a ten byl zaprojektowany pod zarowki, ktore rozpraszaja swiatlo we wszystkich kierunkach, a nie jak retrofit gora dol. Wiec nigdy to dobrze nie zadziala w takim reflektorze.
Siemka wreszcie temacie na tapecie z żarówkami
To nie światła LED są beznadziejne,tylko algorytm który wyłącza "automat" jest do poprawienia.
Są beznadziejne zwłaszcza fabryczne, podczas deszczu to jest dramat
Te multibimy działają z opóźnieniem pozdro
@@kamilr3511 To nie jedź w deszczu. O oponach zimowych też powiesz że są beznadziejne , ale to wina akurat pogody. Zamiast śniegu masz deszcz.
Coś tu nie tak. Mam Osram NB, który założyłem z miesiąc temu i dużo jaśniej świeci niż żarówka zwykła, więc jak to możliwe, że maszyna pokazuje gorzej, jak przecież widać gołym okiem wymieniając żarówkę w jednej lampie, że snop światła jest jaśniejszy. Jakiś ten test średni.
bo jasne lub niebieskie światło daje jaśniejsza poświatę ale nie mocniejsze światło
@@WARSZTATOWE_HISTORIE Kłócił się nie będę. Mam Osram night breaker (nie te niebieskie) i snop światła jest dużo lepszy, nawet to moja żona potwierdza, że jak wymieniłem z oryginalnych (dwuletni opel) to dużo lepiej widzi. Temat do dyskusji. Mam luksomierz ze świadectwem homologacji i jak będę miał chwilę, to zobaczę jakie wyniki da. I dlaczego tylko 15-20 Luxów pokazuje maszyna? Dioda led w komórce tyle ma. Może tam ma być 15-20 kLux?
Żaluz sobie Ledy na oczy i zobacz jak to oślepiają innych kierowców.Dowod rejestracyjny od razu powinniem mieć zabrany
@@admin10901 Nie założę Led, bo nie wolno. Temat wałkowany od lat jak tylko się pojawiły retrofity.
@@darioaga1979 Też mam night brakery i uważam, że są o niebo lepsze.
Dałoby radę tak przetestować xenony?
Sa na to jakies okulary?
Też to zauważam czym nowszy samochód tym bardziej oślepia
A co z granicą światła i cienia i skosem?
Ciekawe, jaka temperatura w lampie na tych tanich żarówkach?
Pytanie. A led w halogenach? Mam fiat freemont. Światła zasadnicze drogowe i mijania są bardzo średnie. W zderzaku mam halogeny z kloszem układającym snop światła w kreskę. Niema soczewek. Czy ty jest sens ładować ledy i jakoś się ratować w mokre ciemne nocki? Pytam bardzo poważnie.
Swiatlo z nisko umiejscowionego zrodla jak w zderzaku bardzo oslepia/rozprasza przy mokrej nawierzchni - idealnym przykladem sa swiatla przeciwmgielne przednie, uzywane wlasnie w warunkach mokrej drogi.
@RUNEJKA001 idąc tym tropem jakiekolwiek halogeny w zdarzakach będą kiepskie dla aut z naprzeciwka. A właśnie najczęściej w czasie ograniczonej widoczności jak mokro nocą, mgły czy opady deszczu tych lamp się używa. Ale co się stało to się stało. Zamówiłem i założyłem. Ledy za 60zl. PSX24V z radiatorem. Coś niesamowitego. Boczki drogi super doświetlone. Linia świateł nie wychodzi powyżej Lini świateł mijania. Ja osobiście polecam.
Nie jedne "LEDy" w soczewce testowałem i koniec końców wróciłem do tradycyjnych żarówek. W nocy jak pada deszcz to w takim "LED" uja widać.
@@PL-nr4xl masz rację
Załóż led z temperaturą barwową 4300 kelwina i wszystko w deszczu widać.
@@danielo3336 miałem, też lipa.
@@PL-nr4xl Chyba testowałeś jakieś słabe jakościowo ledy. Od 2 lat używam 4300k i w deszczu super widać, zwykła żarówka nawet nie ma podjazdu pod led.PS na przeglądach nawet nie zadają pytania czy to led bo kolor podobny do żarówki.
Akumulator był dobrze naładowany
To nie są żadne pomiary, tylko wymysły mechanika samochodowego. Wystarczy doczytać co dokładnie oznacza "+80% światła" i w którym miejscu rzeczywiście jest to +80%.
ZacharOFF ma bardzo dobry materiał o retrofitach. Polecam zobaczyć.
wystarczy zainwestować w polerkę albo wymianę kloszy i jest wystarczająco, polecam
Witam. Wszystkie pomiary były obarczone z lewej strony minusem - Wycinek z instrukcji obsługi urządzenia któym mierzycie - Po ustawieniu reflektorów można użyć fotometru fotoelektrycznego do sprawdzenia, czy nie została przekroczona maksymalna dozwolona wartość oślepiania świateł mijania. Wniosek jestt prosty - żadna z zarówek tego progu nie przekroczyła - ale najbliżej była żarówka led - a najdalej najtańsza żarówka. Więc wyniki są zgoła odwrotne do tych co podaliście.
Dokładnie tak. W dodatku jest jeszcze jedna kwestia czyli obszar świecenia. Który w żaden sposób nie został sprawdzony. A to główna zaleta droższych żarówek.
Miałem okazję jechać przed autem z takimi światłami, owszem środek wycinało ale po bokach mi w lustra świecił i przede mną zero widoczności. DZIADOSTWO!!!
Jeżdżę ok 200 km dziennie, często mijam. Mercedesa po ledach rozpoznaję z kilometra. Zgadzam się z tym że biją po oczach niemiłosiernie. Ale też np. lampy w autach Volvo są równie oślepiające. A już najbardziej to chyba w ciężarówkach Volvo - to jest masakra dopiero!
Ami i neolux mają też wersje white i z plusem może byś porównał je czy są tak dobre jak zwykłe
Tanie rewelacyjna żarówki świecą jasno, ale krótko.
1.4 tJet wspaniały silnik. A jeszcze z td04 itp. to rakieta.
I takie odcinki chcemy ogladać, oby wszystkie takie byly w 2025 roku.
Radku nie wiem czy wiesz ale Neolux to brend Osrama.
Dlaczego na ledach wyszlo tak mało Luxów?
Zajebisty materiał , i bardzo pomocny w zdemaskowaniu producentów oszustów, sam używam tradycyjnych żarówek, a niektóre nowe modele samochodów z ledami oślepiają i na dodatek z multi opcją automatycznego ustawiania wiekie gówno , według mnie zostaje przy tradycyjnych a jeszcze pamiętam czasy jak były jeszcze żółte i przy nich się najlepiej jeździło , ale z jakiegoś powodu wycofały fajfusy.
Serdeczne pozdrowienia dla ekipy Warsztatowe historie
Witam
Test wykonany bardzo mało dokładnie
Auto powinno być odpalone żeby żarówki pracowały na napięciu roboczym czyli około 14v
a tutaj mogło być nawet poniżej 12v
Proszę powtórzyć i wyniki zapewne będą inne
Pozdrawiam
oj tam ,oj tam .
na koniec jak był akumulator rozładowany te najtańsze i świeciły najmocniej !!!
@@misiek671 gadasz jak odklejony wyborca tuska, oczywiście że wyniki mogą i będą inne. Duda już wcześniej robił test bez "maszynki" w garażu podziemnym. Na odpalonym silniku. Werdykt był jeden. Potem kolejny Pan od samochodów retrofity testował na drodze swojej posesji werdykt był taki sam jak wyżej LED! więc japa i pod urnę na czaskoskiego głosuj.😅😂😅😂
A wy prostownika na podtrzymanie nie widzicie?
Mogłeś zmierzyć pobór pradu tych żarówek, to chińczyki i może to byc wyższa moc, a póżniej lampy do regeneracji bo filtra UV to też to pewnie nie ma.
Wrażenie jasności odbierane przez oko nie musi odpowiadać wskazaniom przyrządu. Używam czasem kalkulatora solarnego, który lepiej działa oświetlony słabszą żarówką tradycyjną, aniżeli mocniejszą żarówką ledową. Prawdopodobnie ma tu znaczenie udział promieniowania podczerwonego lub czerwonego, na które oko jest mało wrażliwe.
Co do Twoich matrixow w mietku, to są zepsute, albo mercedes nie potrafi tego zrobić. Jeździłem gościnnie audi a6 z 20 roku i zachowywało to się zupełnie inaczej jak u Ciebie. Obstawiam radar masz wymieniony na niewłaściwy, bądź potrzebujący adaptacji, bądź kiepskiego wykonania zamiennik. Pozdrawiam
Mam doczynienia z kilkoma modelami ledów z vaga i każdy oślepia bo za wolno lub wcale nie reaguje system. Najciekawsze jest to, że lepiej działają top led w pasacie b8 przedliftem niż w poliftowym b8 te IQ led.
Na autostradach czy drogach ekspresowych trzeba wyłączać z automatycznych lamp bo co chwila kierowcy z przeciwka sygnalizująca oślepianie
Kiedyś czytałem na temat homologacji i z tego co wiem, jeśli coś jest homologowane na terenie UE to można wszędzie tego uzywać na całym terenie UE, kiedyś zdobywałem wiedzę na temat tuningowanych lamp i według tego co jest napisane do czasu gdy są znaczki i kwit z homologacji europejskiej to można używać. No chyba że prawo dla lamp i żarówek jest inne.
Dobrze wiedzieć, od teraz będę kupował najtańsze żarówki po co przepłacać.
Tylko mnie zastanawia jak źle można wsadzić żarówkę aby musieć jechać ją ustawić po wymianie?
Ja mam stare auto z lat 80 i nie da się wsadzić jej inaczej niż producent tego chciał, raz że ogranicza mnie kabel to dwa są specjalne wcięcia w lampie i inaczej nie zamontuje niż zgodnie z przeznaczeniem.
Zasada jest prosta, gdy ktoś oślepia to wychodzę z założenia, że to nie moja wina, druga osoba ustanawiała takie zasady bez mojej zgody kosztem mnie łamiąc przepisy i daje sobie prawo do włączenia długich aby widzieć co jest na drodze.
Moja cierpliwość się skończyła gdy ktoś oślepił mnie na krętej drodze, nie widząc nic wjechałem oślepiony na pobocze, musiałem zatrzymać pojazd, bo widziałem jedną wielką czarną plamę z jasnym światłem.
Koniec końców ja dbam o komfort innych wyłączam światła zawczasu, druga osoba ma to w du... ustala własne reguły oślepiania na długich, źle ustawionych światłach czy jak tu pokazałeś na mercedesie złych fabrycznych światłach to nie mój problem, to nie ja oślepiam, to niech też jedzie ze spawarką po oczach, gdy coś odwali to chociaż ja będę widział gdzie uciekać a co jeśli w monecie oślepienia dzika zwierzyna wbiegnie na drogę czy nie zauważę pieszego. Ludzie nie myślą.
Nie ma co się sugerować tym testem,każdy kto montował choćby osramy nb potwierdzi że widoczność/zasięg świecenia się polepszył.
Gdy podmieniłem w Maździe 3 z 2006 r to była naprawdę spora różnica na korzyść osram 120 czy 150%. Ile tam % jest cholera wie ale poprawa była.
Mój diagnosta to akurat sam mnie zachęcał do założenia Ledów. Mam założone te Philipsy w soczewki do mijania w Ceed 2
Z tego co wiem można jeździć na ledowych mocniejszych jeśli nie oślepiają z nad przeciwka
Test mało rzetelny bo brakuje w nim retrofitow opuszczonych do ruchu np Niemcy Austria. One mają inna budowę niż te na filmie.
Pomiar a stacji diagnostycznej pokazał poprawne oświetlenie i rozproszenie światła.
A jak byście zrobili test z jazdy na żarówkach najtańszych średnich i najdroższych z widokiem z kamerki i opisem waszych wrazeń z jasności czy faktycznie są takie jak wskazania luxsomierza bo mogą one być spowodowane złym ogniskowaniem lampy przez złe osadzenie żarnika Pozdrawiam.😊
Te wszystkie żarówki + X % światła więcej to uzyskują maksymalny strumień światła po kilkunastu godzinach świecenia - najjaśniej będą świeciły przed przepaleniem !
W UE LEDy to zaminniki dla żarówek halogenowych zgodnie z Dyrektywą UE odnośnie części zamiennych - źródło światła LED jest legalne i prawie w całej UE można montować zamienniki LED - jedynie w Polsce czekają nie wiadomo na co , chyba czekają na łapówki żeby były oficjalnie ,, legalne" Zgodnie z deklaracją producentów LED -LED przewyższają jakością i nie tylko żarówki halogenowe !!! Jeśli kogoś zatrzyma policja , będzie miał LEDy i będą chcieli wlepić mandat to zawsze można powołać się na przepisy PRD art 66 i wymienić na miejscu na żarówki halogenowe.
zwlaszcza jak trzeba pol auta rozebrac zeby zarowke wyjac xd
W UK ledy też są nielegalne.
@@1I3b w UK chyba jeden z producentów uzyskał homologacje
@@Pocztus To oczywiste np w Renault lub Oplu - niestety nie da się wymienić od tak sobie ;(
Tylko że świecą na niebiesko. Niektórzy twierdzą, że na biało, ale niebieski to niebieski
W przypadku żarówek led warto je założyć jako światła długie. Mam założone w Mercedesie w202 gdzie szkło dodatkowo rozprasza. Testowane tez w leonie 1 gdzie szkło jest gładkie, bardzo kiepski efekt.
Jaki problem? Nie jeździj na automatycznych długich to nie będziesz oślepiał.