Podoba mi się to, że nie popadasz w skrajności i jesteś dla siebie wyrozumiała. Ja właśnie skończyłem porządek w szafie i wypisałem sobie co muszę kupić, a jest tego sporo. Jak zacząłem robić porządki w ubraniach, to najpierw poprzeglądałem sobie kanały o tej tematyce. Oglądałem np. Zophie Stylistkę i bardzo fajnie mówiła o budowaniu garderoby na podstawowych i neutralnych ubraniach które nigdy nie wyjdą z mody. Ważne by wyglądać schludnie, bo to jak wyglądamy wpływa na naszą samoocenę. Co do książek to jakiś kiedyś zrobiłem sobie konkretny porządek i teraz na półce mam tylko "Przeminęło z wiatrem" oraz dwie książki dotyczące oszczędzania pieniędzy. Od jakiegoś czasu moją przyjaciółką jest nerwica, więc w momentach stresu lub natłoku wszystkiego zdarzają mi się dni w których po prostu czuję się źle. Dlatego właśnie staram otaczać się takimi książkami, rzeczami, filmami lub też ludźmi, którzy nie będą mnie jeszcze bardziej dołować. Tym bardziej, że jestem introwertykiem i cenię sobie swój komfort i spokój :) Ps. Nie ukrywam, że trochę tęsknię za tym małym pokoikiem w którym nagrywałaś pierwsze filmy :P
Najważniejsze to nauczyć się słuchać siebie i nie martwić się „co powiedzą inni” ☺️ ja również staram się otaczać jedynie rzeczami, które sprawiają, że czuję się dobrze, a przestrzeń pozbawiona rozpraszaczy pozwala mi uspokoić myśli ☺️ od jakiegoś czasu również stawiam na pierwszym miejscu swój komfort, co pozwoliło mi nauczyć się odpuszczania w pewnych kwestiach. Haha, tak, ja również mam do niego sentyment i też nawet ostatnio sobie go wspominałam, ale jednak o wiele bardziej odpowiada mi obecny stan rzeczy 😅
Ja niestety ostatnio poszłam w totalną skrajność - nic nie kupowałam, natomiast dużo sprzedałam rzeczy i teraz nieraz nie mam w co się ubrać 😂 co innego z biżuterią - dużo kupowałam, a nie we wszystkim chodziłam 😞 Muszę właśnie znaleźć taki balans jak Ty 😉 Od początku tego kanału jesteś dla mnie inspiracją 😊 W ogóle to na przestrzeni tych lat to widać u Ciebie teraz taką dojrzałość i rzeczowość w temacie, który przekazujesz.
bardzo dziękuję, miło mi to słyszeć! 🤍 oj, u mnie też się zdarzały takie momenty.. teraz jest balans, ale wcześniej też sprzedałam aż za dużo i doszłam do wniosku, że brakuje mi ubrań na co dzień do pracy 🙈 także nie zawsze jest kolorowo, ale najważniejsze to szukać drogi dla siebie!
Ja jestem na etapie robienia porządków w rzeczach i sprzedaży, ale sprzedać szybko nie tak łatwo. Co do książek, to chyba jedyny produkt, po których zakupie nigdy nie mam wyrzutów sumienia, zwłaszcza jak trafi się dobra okazja ;) Masz rację co do robienia zakupów na nowe mieszkanie na zapas. Ja tak zrobiłam i potem prawie wszystkie dodatki wyprzedawałam, bo zmienił mi się gust ;)
To prawda, niektóre rzeczy potrafią sprzedać się jeszcze tego samego dnia, a inne leżą miesiącami czy nawet latami, aż ktoś się nimi zainteresuje 🙈 ale trzymam kciuki, aby wszystko poszło sprawnie! 🤍 dokładnie, gust i moda się zmieniają i później żałujemy, że coś kupiliśmy 😅 ja to nawet kiedyś miałam więcej takich dodatków, niż miejsca do ich użycia 🤭
Hejka. Ja też nie noszę kolorów. Mam dokładnie tak samo że kupię a i tak nie noszę więc też przestałam kupować. Moja szafa składa się tylko z bieli szarości i czerni i uwielbiam paski biało czarne. Latem czasem dodaje błękit. W tych kolorach czuję się najlepiej. Może też dla tego że nie umiem łączyć kolorów i boje się wyglądać jak klaun 😂 a tych podstawowych kolorów nie da się nie umieć połączyć 😁 pozdrawiam cieplutko 🥰
to prawda, neutralne ubrania zawsze dobrze ze sobą wyglądają, a wybieranie stylizacji jest o wiele łatwiejsze, bo wszystko można ze sobą połączyć i jest ok 🤭👌🏻 tak, ciężka sprawa z tymi kolorowymi ubraniami, mimo, że czasami kuszą, to warto w takiej sytuacji kierować się rozsądkiem 😅 również pozdrawiam! ♥️
Podoba mi się to, że nie popadasz w skrajności i jesteś dla siebie wyrozumiała. Ja właśnie skończyłem porządek w szafie i wypisałem sobie co muszę kupić, a jest tego sporo. Jak zacząłem robić porządki w ubraniach, to najpierw poprzeglądałem sobie kanały o tej tematyce. Oglądałem np. Zophie Stylistkę i bardzo fajnie mówiła o budowaniu garderoby na podstawowych i neutralnych ubraniach które nigdy nie wyjdą z mody.
Ważne by wyglądać schludnie, bo to jak wyglądamy wpływa na naszą samoocenę. Co do książek to jakiś kiedyś zrobiłem sobie konkretny porządek i teraz na półce mam tylko "Przeminęło z wiatrem" oraz dwie książki dotyczące oszczędzania pieniędzy. Od jakiegoś czasu moją przyjaciółką jest nerwica, więc w momentach stresu lub natłoku wszystkiego zdarzają mi się dni w których po prostu czuję się źle. Dlatego właśnie staram otaczać się takimi książkami, rzeczami, filmami lub też ludźmi, którzy nie będą mnie jeszcze bardziej dołować. Tym bardziej, że jestem introwertykiem i cenię sobie swój komfort i spokój :)
Ps. Nie ukrywam, że trochę tęsknię za tym małym pokoikiem w którym nagrywałaś pierwsze filmy :P
Najważniejsze to nauczyć się słuchać siebie i nie martwić się „co powiedzą inni” ☺️ ja również staram się otaczać jedynie rzeczami, które sprawiają, że czuję się dobrze, a przestrzeń pozbawiona rozpraszaczy pozwala mi uspokoić myśli ☺️ od jakiegoś czasu również stawiam na pierwszym miejscu swój komfort, co pozwoliło mi nauczyć się odpuszczania w pewnych kwestiach.
Haha, tak, ja również mam do niego sentyment i też nawet ostatnio sobie go wspominałam, ale jednak o wiele bardziej odpowiada mi obecny stan rzeczy 😅
Ja niestety ostatnio poszłam w totalną skrajność - nic nie kupowałam, natomiast dużo sprzedałam rzeczy i teraz nieraz nie mam w co się ubrać 😂 co innego z biżuterią - dużo kupowałam, a nie we wszystkim chodziłam 😞
Muszę właśnie znaleźć taki balans jak Ty 😉 Od początku tego kanału jesteś dla mnie inspiracją 😊 W ogóle to na przestrzeni tych lat to widać u Ciebie teraz taką dojrzałość i rzeczowość w temacie, który przekazujesz.
bardzo dziękuję, miło mi to słyszeć! 🤍 oj, u mnie też się zdarzały takie momenty.. teraz jest balans, ale wcześniej też sprzedałam aż za dużo i doszłam do wniosku, że brakuje mi ubrań na co dzień do pracy 🙈 także nie zawsze jest kolorowo, ale najważniejsze to szukać drogi dla siebie!
Ja jestem na etapie robienia porządków w rzeczach i sprzedaży, ale sprzedać szybko nie tak łatwo. Co do książek, to chyba jedyny produkt, po których zakupie nigdy nie mam wyrzutów sumienia, zwłaszcza jak trafi się dobra okazja ;) Masz rację co do robienia zakupów na nowe mieszkanie na zapas. Ja tak zrobiłam i potem prawie wszystkie dodatki wyprzedawałam, bo zmienił mi się gust ;)
To prawda, niektóre rzeczy potrafią sprzedać się jeszcze tego samego dnia, a inne leżą miesiącami czy nawet latami, aż ktoś się nimi zainteresuje 🙈 ale trzymam kciuki, aby wszystko poszło sprawnie! 🤍 dokładnie, gust i moda się zmieniają i później żałujemy, że coś kupiliśmy 😅 ja to nawet kiedyś miałam więcej takich dodatków, niż miejsca do ich użycia 🤭
@@me.nimalist Dziękuję :)
Hejka. Ja też nie noszę kolorów. Mam dokładnie tak samo że kupię a i tak nie noszę więc też przestałam kupować. Moja szafa składa się tylko z bieli szarości i czerni i uwielbiam paski biało czarne. Latem czasem dodaje błękit. W tych kolorach czuję się najlepiej. Może też dla tego że nie umiem łączyć kolorów i boje się wyglądać jak klaun 😂 a tych podstawowych kolorów nie da się nie umieć połączyć 😁 pozdrawiam cieplutko 🥰
to prawda, neutralne ubrania zawsze dobrze ze sobą wyglądają, a wybieranie stylizacji jest o wiele łatwiejsze, bo wszystko można ze sobą połączyć i jest ok 🤭👌🏻 tak, ciężka sprawa z tymi kolorowymi ubraniami, mimo, że czasami kuszą, to warto w takiej sytuacji kierować się rozsądkiem 😅 również pozdrawiam! ♥️
Hej. Czy masz może vinted ?
hej! mam, nazywam się: philautie ☺️