Witam, jednak wyszło na moje, napęd alternatora można przekazać poprzez pasek klinowy napędzany przez tzw. szajbę oczywiście dosyć ciężką, żeliwną założoną na wał, która będzie przy okazji robić za koło zamachowe.
A ja dalej czekam jak chcesz rozwiązać problem odebrania ciepła z tego silnika... Może by tak cylinder przerobić na chłodzony cieczą..? Ew. szczelna skrzynia i przepuszczanie przez nią powietrza...
no rzeczywiście kolega miał racje ,prawda silniki z kosiarek prawdopodobnie są ustawione na wyższe obroty i bo nóż to koło zamachowe ,dlatego tak trzęsie bo niema koła zamachowego a na luzie prawdopodobnie właśnie na tyle się wkręci ,dobry test świadczy to o tym że tego typu silniki nie nadają się na takie konstrukcje lepiej użyć typowego silnika z kołem zamachowym od typowej zagęszczarki .
@@MarOffGrid jasne sam pewnie takie kupie ,kiedyś próbowałem odpalić silnik od kosiarki a nie wiedziałem że bez noża się nie odpala ,to mało ręki mi nie wyrwało za którymś razem sznurek mi wyrwało u ciebie tego nie czuć bo z rozrusznika palisz.
@@MarOffGrid o właśnie to i tu dlatego tak trzęsie bo nóż jest kołem zamachowym ,a bez noża to tylko palce można stracić ,tu nie czujesz tego bo rozrusznik obciążenie pokonuje ,ale trzęsie silnikiem ,
Witam, jednak wyszło na moje, napęd alternatora można przekazać poprzez pasek klinowy napędzany przez tzw. szajbę oczywiście dosyć ciężką, żeliwną założoną na wał, która będzie przy okazji robić za koło zamachowe.
Spoko dzięki za podpowiedź, sprawdze jak to wygląda.
Witam. Czy to urządzenie nadaje się do silnika 4T 6 cylindrów ?
Tak, podłącza się pod pierwszą świece. Jeżeli cewki zapłonowej są po jednej na każdy cylinder ,no to lipa nie ma jak to zrobić.
A ja dalej czekam jak chcesz rozwiązać problem odebrania ciepła z tego silnika... Może by tak cylinder przerobić na chłodzony cieczą..? Ew. szczelna skrzynia i przepuszczanie przez nią powietrza...
Coś pomyślę nad tym ale najpierw zrobię test z wodą na wymienniku , mam już prawie przygotowane , niebawem wstawię z tego film i okaże się co dalej .
@@MarOffGrid No jestem ciekaw co masz na myśli... ;-p
no rzeczywiście kolega miał racje ,prawda silniki z kosiarek prawdopodobnie są ustawione na wyższe obroty i bo nóż to koło zamachowe ,dlatego tak trzęsie bo niema koła zamachowego a na luzie prawdopodobnie właśnie na tyle się wkręci ,dobry test świadczy to o tym że tego typu silniki nie nadają się na takie konstrukcje lepiej użyć typowego silnika z kołem zamachowym od typowej zagęszczarki .
Tak to jest , ale teraz wiem jakie ma obroty taki silnik , a obrotomierze przydadzą się przy innych testach .
@@MarOffGrid jasne sam pewnie takie kupie ,kiedyś próbowałem odpalić silnik od kosiarki a nie wiedziałem że bez noża się nie odpala ,to mało ręki mi nie wyrwało za którymś razem sznurek mi wyrwało u ciebie tego nie czuć bo z rozrusznika palisz.
Ale w pierwszym silniku , jak odpalałem to mialem coś podobnego, myślałem że mi palce połamało.
@@MarOffGrid o właśnie to i tu dlatego tak trzęsie bo nóż jest kołem zamachowym ,a bez noża to tylko palce można stracić ,tu nie czujesz tego bo rozrusznik obciążenie pokonuje ,ale trzęsie silnikiem ,
Jeszcze kilka testów, I trzeba będzie pomyśleć o innym silniku . Chłodzony wodą , ale to jeszcze się zobaczy
Nie gazuj go ręcznie do takich obrotów bo rozleci się wewnętrzny odśrodkowy regulator. Czuć pod ręką przecież że stawia duży opór.
Spoko , tylko na próbę chciałem sprawdzić do jakich da się rozkręcić,