Ciekawy temat filmu. Podobała mi się jednak bardziej poprzednia forma. Relaksowałam się przy głosie i muzyce w tle oraz pięknych ujęciach i przejściach, które były bardzo fajnie dopracowane.
Dziękuję🙂. Tych filmików w poprzednim formacie, który Ci się bardziej podoba nie zabraknie, ponieważ dla mnie samej w tym momencie jest to po prostu wygodniejsza forma nagrywania, a taki film jak dziś, to eksperyment, chciałam zobaczyć, spróbować (dla zabawy🙃😊), jak to będzie i myślę, że też będzie się taka forma czasami pojawiać, ale zdecydowanie rzadziej.
Świetne ujęcie :D takie naturalne! Milo popatrzeć na taką minimalistyczną łazienkę :D sama mam podobną, tylko kilka najważniejszych produktów + trochę wiecej makijażu, ale potrzebuje do sesji fotograficznych na studiach; za to w moim domu rodzinnym, gdzie przyjechałam na majówkę... istny kosmetyczny armagedon:P naliczyłam m in 9 otwartych i zużytych do połowy szamponów... a na co dzień mieszkają tu tylko 2 osoby... 😂🙈
Dziękuję bardzo 😊. Super, że dobierasz ilość kosmetyków do swoich potrzeb! Co do łazienki w domu rodzinnym, to rozumiem Cię, bo u mnie zawsze było i jest podobnie. Teraz akceptuję to, iż każdy jest na innym etapie (jeśli chodzi o ilość posiadanych rzeczy) i staram się pamiętać o tym, że ja też kiedyś w takim samym miejscu byłam 🙂 (+ nie narzucać innym moich rozwiązań, a bardziej inspirować moim podejściem). Jeśli masz ochotę zachęcić osoby mieszkające w Twoim domu rodzinnym do zmniejszenia ilości rzeczy w łazience, to polecam np. zachęty odnoszące się do oszczędności (1 szampon zamiast 9 będzie fajną zmianą dla portfela 😁😊). Cieszę się, że teraz możemy mieć własną przestrzeń i posiadać w niej taką ilość rzeczy, która jest dla nas praktyczna 🤍.
U moich rodziców problemem jest, że po prostu nie zwracają uwagi na takie rzeczy 😅 po drugie mogą sobie finansowo pozwolić na ciągle kupowanie bez większych strat dla portfela... ale staram się im pokazywać trochę inne funkcjonowanie niż to, które już znają ;) mogę się za to pochwalić, że do wejścia na ścieżkę less waste i minimalizmu udało mi się wprowadzić brata, od ponad roku jest nawet dalej niż ja na mojej drodze :P
Podoba mi się taka vlogowa forma nagrywania 😃 Jest bardziej naturalna i na luzie ☺️ Podziwiam za ilość kosmetyków 😊 Ja powoli denkuje swoje i jest ich coraz mniej ☺️
Cieszę się, że i taka forma przypadła Ci do gustu ❤. Dziękuję, szczerze mówiąc sporo czasu zajęło mi zejście do takiej praktycznej dla mnie liczby kosmetyków, których rzeczywiście używam na co dzień i które mi służą, ale było warto 😊. Trzymam kciuki za Twoje stopniowe denkowanie 😊.
Witaj, super forma,tak inaczej się Ciebie słucha, bardziej realistycznie. Obie formy są świetne. A pudełko możesz obronić kolorowym papierem a lepiej by było uszyć z materiału taki wkład ( wiem , że szyjesz). Też coraz więcej kosmetyków mam naturalnych i zero west. Dzięki pozdrawiam ♥️
Dziękuję 😊, cieszę się, że i taka forma się spodobała. Co do pudełka, to takie mi się w sumie podoba, wcześniej było całe białe, ale owinęłam brzegi brązowym papierem i sznurkiem jutowym 😁. Super, że stawiasz na naturalne kosmetyki 😊, pozdrawiam!
Dziękuję 🙂, filmik o minimalistycznej kuchni na pewno się pojawi (nie wiem jeszcze kiedy, bo na razie mam nagranych już sporo innych materiałów na filmiki), było już o niego sporo próśb, także na pewno będzie w przyszłości na kanale 😊.
Fajne takie "żywe" ujęcie, lepiej się ogląda, bo jest takie naturalniejsze 🙂 Imponująca ilość kosmetyków. Zastanawiam się czy zdarza ci się próbować nowe produkty i zaliczać wpadki - co wtedy robisz z takim kosmetykiem lub ubraniem, korzystasz mimo to, składujesz w jakimś miejscu czy pozbywasz się od razu?
Cieszę się, że taka forma filmiku też przypadła Ci do gustu, myślę, że czasami będą się tu pojawiać filmiki właśnie w takiej odsłonie, ale chcę jeszcze doszkolić się na temat nagrywania dźwięku do nich. Jeśli chodzi o kosmetyczne pomyłki, to tak zdarzają mi się, tak jak np. z pokazywanym w filmie sztyftem. Akurat ten sztyft spf staram się zużyć do końca, ale były inne kosmetyki, które mi nie podeszły (np. mnie uczuliły) i po prostu przekazywałam je dalej komuś, kto z nich mógł skorzystać. Z ubraniami podobnie - czasem donaszam do końca, np. używając ich w domu, a jeśli jest rzecz, która niesamowicie mnie irytuje i nie dam rady jej nosić, to przekazuję dalej (oddaję za darmo, wymieniam się na coś innego, albo sprzedaję). 🙂
Ciekawy temat filmu. Podobała mi się jednak bardziej poprzednia forma. Relaksowałam się przy głosie i muzyce w tle oraz pięknych ujęciach i przejściach, które były bardzo fajnie dopracowane.
Dziękuję🙂. Tych filmików w poprzednim formacie, który Ci się bardziej podoba nie zabraknie, ponieważ dla mnie samej w tym momencie jest to po prostu wygodniejsza forma nagrywania, a taki film jak dziś, to eksperyment, chciałam zobaczyć, spróbować (dla zabawy🙃😊), jak to będzie i myślę, że też będzie się taka forma czasami pojawiać, ale zdecydowanie rzadziej.
Świetne ujęcie :D takie naturalne! Milo popatrzeć na taką minimalistyczną łazienkę :D sama mam podobną, tylko kilka najważniejszych produktów + trochę wiecej makijażu, ale potrzebuje do sesji fotograficznych na studiach; za to w moim domu rodzinnym, gdzie przyjechałam na majówkę... istny kosmetyczny armagedon:P naliczyłam m in 9 otwartych i zużytych do połowy szamponów... a na co dzień mieszkają tu tylko 2 osoby... 😂🙈
Dziękuję bardzo 😊. Super, że dobierasz ilość kosmetyków do swoich potrzeb! Co do łazienki w domu rodzinnym, to rozumiem Cię, bo u mnie zawsze było i jest podobnie. Teraz akceptuję to, iż każdy jest na innym etapie (jeśli chodzi o ilość posiadanych rzeczy) i staram się pamiętać o tym, że ja też kiedyś w takim samym miejscu byłam 🙂 (+ nie narzucać innym moich rozwiązań, a bardziej inspirować moim podejściem). Jeśli masz ochotę zachęcić osoby mieszkające w Twoim domu rodzinnym do zmniejszenia ilości rzeczy w łazience, to polecam np. zachęty odnoszące się do oszczędności (1 szampon zamiast 9 będzie fajną zmianą dla portfela 😁😊).
Cieszę się, że teraz możemy mieć własną przestrzeń i posiadać w niej taką ilość rzeczy, która jest dla nas praktyczna 🤍.
U moich rodziców problemem jest, że po prostu nie zwracają uwagi na takie rzeczy 😅 po drugie mogą sobie finansowo pozwolić na ciągle kupowanie bez większych strat dla portfela... ale staram się im pokazywać trochę inne funkcjonowanie niż to, które już znają ;) mogę się za to pochwalić, że do wejścia na ścieżkę less waste i minimalizmu udało mi się wprowadzić brata, od ponad roku jest nawet dalej niż ja na mojej drodze :P
Podoba mi się taka vlogowa forma nagrywania 😃 Jest bardziej naturalna i na luzie ☺️ Podziwiam za ilość kosmetyków 😊 Ja powoli denkuje swoje i jest ich coraz mniej ☺️
Cieszę się, że i taka forma przypadła Ci do gustu ❤. Dziękuję, szczerze mówiąc sporo czasu zajęło mi zejście do takiej praktycznej dla mnie liczby kosmetyków, których rzeczywiście używam na co dzień i które mi służą, ale było warto 😊. Trzymam kciuki za Twoje stopniowe denkowanie 😊.
Witaj, super forma,tak inaczej się Ciebie słucha, bardziej realistycznie. Obie formy są świetne. A pudełko możesz obronić kolorowym papierem a lepiej by było uszyć z materiału taki wkład ( wiem , że szyjesz). Też coraz więcej kosmetyków mam naturalnych i zero west. Dzięki pozdrawiam ♥️
Dziękuję 😊, cieszę się, że i taka forma się spodobała.
Co do pudełka, to takie mi się w sumie podoba, wcześniej było całe białe, ale owinęłam brzegi brązowym papierem i sznurkiem jutowym 😁.
Super, że stawiasz na naturalne kosmetyki 😊, pozdrawiam!
Bardzo i spirukacy filmik :) i fajnie to wyszło tak z ręki :) pozdrawiam:)
Dziękuję ❤
Świetny inspirujący filmik. Dzięki 🙂
❤❤❤
Bardzo mi się podoba taki sposób nagrywania. Może uda się stworzyć filmik o minimalistycznej kuchni?
Dziękuję 🙂, filmik o minimalistycznej kuchni na pewno się pojawi (nie wiem jeszcze kiedy, bo na razie mam nagranych już sporo innych materiałów na filmiki), było już o niego sporo próśb, także na pewno będzie w przyszłości na kanale 😊.
Super filmik👍
Dziękuję!
Trafiłam przypadkiem i zostaję :p
Miło mi 😊
Fajne takie "żywe" ujęcie, lepiej się ogląda, bo jest takie naturalniejsze 🙂 Imponująca ilość kosmetyków. Zastanawiam się czy zdarza ci się próbować nowe produkty i zaliczać wpadki - co wtedy robisz z takim kosmetykiem lub ubraniem, korzystasz mimo to, składujesz w jakimś miejscu czy pozbywasz się od razu?
Cieszę się, że taka forma filmiku też przypadła Ci do gustu, myślę, że czasami będą się tu pojawiać filmiki właśnie w takiej odsłonie, ale chcę jeszcze doszkolić się na temat nagrywania dźwięku do nich.
Jeśli chodzi o kosmetyczne pomyłki, to tak zdarzają mi się, tak jak np. z pokazywanym w filmie sztyftem. Akurat ten sztyft spf staram się zużyć do końca, ale były inne kosmetyki, które mi nie podeszły (np. mnie uczuliły) i po prostu przekazywałam je dalej komuś, kto z nich mógł skorzystać. Z ubraniami podobnie - czasem donaszam do końca, np. używając ich w domu, a jeśli jest rzecz, która niesamowicie mnie irytuje i nie dam rady jej nosić, to przekazuję dalej (oddaję za darmo, wymieniam się na coś innego, albo sprzedaję). 🙂