Robiłem swoją pierwszą nalewke i zrobiłem tak jak ty i trochę poczytałem i wydaje mi się, że robisz jeden błąd ( wiem to też po swoim obecnym przypadku) Cukier powinno się rozpuścić przed procesem w samych owocach bez alkoholu, lub najlepiej dolać go dopiero przy filtrowaniu po czasie maceracji. Doczytałem, że cukier obniża stężenie alkoholu i podwyższa objętość. Dlatego moje jabłka jak i twoje lewitują nad dolną wartstwą cukru :) W dodatku ciężko się rozpuszcza w takiej formie i zajmuje sporo miejsca, co o tym sądzisz?
Fakt czasem dodaje już po maceracji, ale przy dodaniu od razu ta jabłkowa i tak wyszła dobra, testowałeś ? PS. Jak rozpuścisz od razu w samych owocach to też przecież obniży stężenie na logikę, chyba że coś źle myślę to mnie popraw, jednakże to obniżenie stężenia jest znikome w porównaniu do tego jak niektórzy robi ą nalewki na wódce 40% .)
Pytanko, jabłka wypływają na wierzch spirytusu, przez co nie są w pełni zanurzone, czy to nie problem? Widzę że u Pana też trochę wystają więc pytanie czy to wstrząsnąć co jakiś czas czy zostawić w spokoju
@@porucznikcolumbo8295 nie wiem czy po 2 godzinach, bo po zrobieniu odstawiam w zaciemnione miejsce i wracam do tego po miesiącu np. Ale tak jakbyś wtedy są ciemne
@@smacznetv6327 Są takie ciemno brązowe po kilku godzinach mimo że po zrobieniu od razu wstawiłem do ciemnej piwnicy, czy tak ma być? Czy coś wyjdzie z tego?
@@porucznikcolumbo8295 widocznie tak. Jak już wyżej wspomniałem nigdy nie patrzyłem jak wygląda nastaw za 2 godziny tylko za 2tygodnie lub miesiac, ale jak dałeś wszystko jak w filmie to wyjdzie dobrze :)
dzisiaj nastawiłem nalewkę z antonówek z działki z dodatkami według przepisu, mam nadzieję że wyjdzie :)
Napewno wyjdzie pyszna :) Wczoraj testowałem swój najnowszy nastaw tej właśnie nalewki :)
Robiłem swoją pierwszą nalewke i zrobiłem tak jak ty i trochę poczytałem i wydaje mi się, że robisz jeden błąd ( wiem to też po swoim obecnym przypadku) Cukier powinno się rozpuścić przed procesem w samych owocach bez alkoholu, lub najlepiej dolać go dopiero przy filtrowaniu po czasie maceracji. Doczytałem, że cukier obniża stężenie alkoholu i podwyższa objętość. Dlatego moje jabłka jak i twoje lewitują nad dolną wartstwą cukru :) W dodatku ciężko się rozpuszcza w takiej formie i zajmuje sporo miejsca, co o tym sądzisz?
Fakt czasem dodaje już po maceracji, ale przy dodaniu od razu ta jabłkowa i tak wyszła dobra, testowałeś ? PS. Jak rozpuścisz od razu w samych owocach to też przecież obniży stężenie na logikę, chyba że coś źle myślę to mnie popraw, jednakże to obniżenie stężenia jest znikome w porównaniu do tego jak niektórzy robi ą nalewki na wódce 40% .)
Super 😁
:)
Pytanko, jabłka wypływają na wierzch spirytusu, przez co nie są w pełni zanurzone, czy to nie problem? Widzę że u Pana też trochę wystają więc pytanie czy to wstrząsnąć co jakiś czas czy zostawić w spokoju
Jasne, co 2-4 dni można potrząść słojem, ale bez też wyjdzie :)
Ja to tak zrobilem i po 2 godzinach jablka zrobily sie ciemno brązowe, czemu tak? Czy cos sie zepsulo?
@@porucznikcolumbo8295 nie wiem czy po 2 godzinach, bo po zrobieniu odstawiam w zaciemnione miejsce i wracam do tego po miesiącu np. Ale tak jakbyś wtedy są ciemne
@@smacznetv6327
Są takie ciemno brązowe po kilku godzinach mimo że po zrobieniu od razu wstawiłem do ciemnej piwnicy, czy tak ma być? Czy coś wyjdzie z tego?
@@porucznikcolumbo8295 widocznie tak. Jak już wyżej wspomniałem nigdy nie patrzyłem jak wygląda nastaw za 2 godziny tylko za 2tygodnie lub miesiac, ale jak dałeś wszystko jak w filmie to wyjdzie dobrze :)
Muszę spróbować 😁
A zapraszam kiedyś na pokosztowanie tylko aby nie za późno bo wyjdzie :P
Spirytus ma 95% czy 70%?
@@erykszymus6311 95% :)