Piotr Zaremba (ElectroMobility Poland) o tym co dalej z projektem Izera
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ก.ย. 2024
- #elektromobilność #Izera #motoryzacja
Branżowa Rozmowa Dnia - prowadzi Janusz Pietruszyński z portalu CIRE.pl
Obserwuj gospodarza rozmowy na Twitterze / pietruszynskij
☐ Co dalej z fabryką Izery w Jaworznie?
☐ Czy w fabryce będą produkowane tylko Izery?
☐ W jaki sposób będzie sprzedawana Izera?
Oglądamy, uzupełniamy wiedzę, porządkujemy informacje
Chciałbym, by to się udało. Największa nadzieja w pasjonatach, którzy ciągną ten projekt do przodu.
Trzymam kciuki!!!
W moim przekonaniu projekt, jako finansowany z budżetu, zdany jest na porażkę, a co najmniej fundamentalną sprzeczność wewnętrzną. Z jednej strony w ciągu najbliższych 10 lat państwo zamierza wszelkimi sposobami terroryzować obywateli koniecznością poruszania się pojazdem elektrycznym, w każdym razie we wszystkich dużych i średnich miastach, z drugiej strony produkować będzie pojazd do tego przeznaczony (tę Izerę), ale to za cenę niewiele niższą niż te już dostępne z produkcji globalnej, czyli praktycznie niedostępne dla 90% mieszkańców polskich miast. Inwestor z pewnością nie zejdzie z ceny dostosowując ją do krajowych realiów, bo musi sobie odbić to, co już włożył w projekt. Czyli pojazd obciążony będzie ogromnym ryzykiem po stronie kupujących, a jednocześnie nieistotną promocją ze strony państwa, które będzie chciało odbić sobie wydatek. To jest bez sensu, dlatego producent musi jak najszybciej po jego uruchomieniu stać się prywatnym właścicielem i ponieść to samo ryzyko, co potencjalni kupujący, czyli drastycznie zjechać z ceny.
To jest tylko teoria, a jaka jest prawda, to wiedzą tylko przyjaciele królika, którzy wiedzą też dlaczego przez 8 lat, do tej pory, nie było z tego nic.
Ten gość nie ma pojęcia o businesie i gada głupoty. Warunkiem podstawowym jest rynek zbytu a ten w Polsce jest bardzo ograniczony . Nikt z zagranicy nie kupi Izery jesli nie odniesie ona sukcesu w POlsce a na to sie nie zanosi bo kto kupi niesprawdzony samochód , oparty o przestarzałej technologii ( nikt nie sprzeda najnowszej baterii czy silnika z kontolerem ) za 200 tysiecy złotych . Nawet ci w Polsce co by mieli tyle kasy wybiora sprawdzony model zagraniczny nawet jesli bedzie o 20% droższy ( co tanie to drogie ) . Tak wiec nie widać żadnej stopy zwrotu z inwestycji - czego dowodem jest to ze nikt prywatnie nie chce w to inwestować . Zresztą obecnie z KPO mozliwa jest tylko pozyczna ktora uzupełni cześc własna . Jesli nowy rzad nie skasuje tego projektu szybko to bedziemy ponosic straty i taka Zaremba bedzie brał co miesiąc kasiore i mówił głupoty.
Technologia będzie najnowsza no Geely przoduje w tym razem z BYD. Raczej producenci europejscy mają technologie albo os BYD kupiona albo starsza