Witam Dziś się przekonamy jak wychodzi z Pana przepisu od jakiegoś czasu Was oglądam i naprawdę jestem pod wrażeniem jak Pan tłumaczy z tą dokładnością widać że Pan kocha to co robi dziękuję serdecznie Pozdrawiam
Jeden z najlepszych kanałów na temat wędzenia jaki znalazłem i oglądam. Chyba nawet najlepszy. Za 1,5 tyg robię pierwszy raz kiełbasę, zobaczymy. Póki co, jestem po trzech przygodach z wędzeniem i jestem zadowolony. Po dronach to teraz moje drugie hobby. Pozdrawiam
Duża rozbieżność w hobby, ta nowa zdecydowanie bardziej przyziemna ;) Cieszę się, że się do tego przyczyniamy. Pozdrawiam w imieniu całego zespołu Fimple Adam Pulkowski
Warto jeszcze zadbać o spójność farszu. Dobrze jest wygotować skórki i kości golonki potem skórki zmiksować razem z wywarem ostudzić. Powstanie zwartą masa. Tę zimna masę dobrze jest przemienić i dodać do farszu. Będzie go fajnie wiązać. Przy odpowiednim pazeniu farsz będzie spójny i wilgotny.
@Adam Pulkowski ok rozumiem. Ma Pan dużo racji. A tak na marginesie czy mógłby Pan zrobić serię dotycząca wyrobów z wolowiny? Chodzi o szynki, kiełbasy, kabanosy itd. Polską kuchnię niestety ,zdominowała wieprzowina a stało się tak kilkadziesiąt lat temu po aferze z chorobą wściekłych krów. Wcześniej wołowina była niemal równorzędnym składnikiem na polskich stołach. Szkoda zapomnieć o tej części polskich wyrobów wędliniarskich. Pan jest fachowcem a nie amatorem więc musi Pan mieć wiedzę na temat. Myślę że cholernie ciekawe byłoby dla odbiórców Pana kanału się z nią zapoznać.
Witam. Mnie osobiście wydaje się że jedną z najważniejszych elementów obróbki temperaturowej jest, oczywiście po przestrzeganiu tych wartości temperaturowych o których pan mówi, szybkie schłodzenie w lodowatej wodzie przez ok 10-15 minut wszelakich wyrobów wędliniarskich wtedy raczej nigdy struktura mięsa nie będzie wiórowata, sucha w środku. Wyjątkiem są chyba tylko kabanosy...
Cześć. Wystarczy osiągnąć zbyt wysoką temperaturę wewnątrz wyrobu podczas obróbki termicznej i wówczas niezależnie od tempa chłodzenia, wyrób będzie suchy w środku.
Po pierwsze piszesz nie na temat. Pan mówi o parzeniu, a nie o wędzeniu. Nawiasem mówiąc przy wędzeniu używa się termometru jak przy parzeniu. Prawdą jest, że nasi rodzice, dziadkowie nie używali termometrów bo ich poprostu nie było. Ja również nie używałem termometru ( robię wyroby 40 lat bo ich nie było ) ale gdy się pokazały zacząłem stosować i jest koloslna różnica. Jak nie masz pojęcia o wędzeniu i parzeniu to posłuchaj fachowca...wie co mówi.
Pytanko takie. Czy można ponownie parzyć?, parzyłem polędwiczki, z termometrami( skalibrowanymi), i nie wiem dlaczego wyszły tak powiedzmy 50/50 jak łososiowa w środku. Parzyłem do 62 jak poprzednio ale wyszły troszkę surowe. Można jeszcze raz parzyć?
Można ponownie parzyć, ale dublowanie procesu sprawi, że z wyrobu ucieknie nieco fajnych smaków i zewnętrzne warstwy wyrobu trochę oberwą i konsystencja i wygląd nie będą już takie fajne. Polędwiczki są bardzo specyficznym wyrobem i jeśli faktycznie miały w środku 62 stopnie, na pewno nie są surowe - ich konsystencja i kolor przypominają surowe wyroby. Z checią zobaczyłbym zdjęcie przekroju polędwiczki: adam@fimple.tv
Witam. Czy po osiągnięciu temperatury wewnątrz kielbasy podczas parzenia 68 st C można ją po wyjęciu włożyć na jakiś czas do zimnej wody aby soki się zciagnely czy wystarczy ja wyjąć i powiescić do wystygnięcia.
@Adam Pulkowski Dziękuję za odpowiedź. Zrobiłem pierwszą bez wrzucenia ale powiesiłem i czekam do jutra rana czyli dwie doby aby doszła. Może nie będzie źle. Pierwsze koty za płoty. Następnym razem wrzucam po parzeniu do zimnej. Pozdrawiam.
Witam kiełbasa z Pana porad wychodzi zawsze idealna 😊Ale mam problem z parówkami w szczególności cienkimi z szynki utrzymuję temp.farszu jest ok ale z obróbką mam spory problem.Proszę o pomoc bo nie wiem w jakiej temperaturze je wędzić i parzyć.
Witam.Parzac czy podpiekajac np.kielbase z kilkoma sondami w srodku wyjmowac wyrob w przypadku kiedy najnizsza z temperatur osiagnie cel,czy wyjmowac po kolei w kolejnosci osiagania zamierzonej temp.?W przypadku kielbas to bardzo trudne.Prosze podpowiedziec.Dzieki i pozdrawiam
@Adam Pulkowski Jeden termometr z 6 sondami ,skalibrowany prawidlowo.Dziekuje za podpowiedz ,vlog i cala wiedzę ktora pan przekazuje.Pozdrawiam serdecznie
Gdyby była świeżo zrobiona, najpierw należy ją uwędzić, po tym sparzyć. Jeśli jednak nie jest świeżo po zrobieniu, nie należy jej już wędzić, ponieważ będzie zbyt długo w wysokiej temperaturze, a nie jest zabezpieczona bakteriologicznie peklosolą.
Cześć Jacku. Jeśli pomijasz wędzenie i stosujesz wyłącznie parzenie (obróbkę termiczną), trzymasz się temperatur im przypisanym. Brak wędzenia nie zmienia temperatur, ani zasad obróbki termicznej. Pozdrawiam, Adam Pulkowski
Zapytam sie, czy 68 stopni na pewno ubije drobnoustroje w kiełbasie ? na szybkowarze najniższa temperatura to 75 stopni, a dla wyrobów drobiowych nawet 90 stopni. Nie chciał bym struć rodziny.
@Adam Pulkowski A czy 68 stopni wystarczy dla mięsa w którym mogą być wągry tasiemca? Wędzę z wieprzowiny od 7-8 lat, ale w końcu znalazłem koło łowieckie które sprzedaje dziczyznę. Niestety badane są tylko dziki na włośnie, zaś jak samemu próbowałem dać mięso do powiatowego inspektoratu weterynarii, celem zbadania na pasożyty- odpowiedzieli, że badają tylko na włośnia. A wiadomo, że dzik i łania może mieć tasiemca.
Nie zgadzam się. Proponowane rozwiązania są schematyczne. Kluczowe są : ilość i jakość mięsa, gabaryty garnka i umiejętność posługiwania się ogniem. Obracam w żart niewiedzę, że mięso można szpikować... np. słoniną lub czosnkiem, a nawet innym mięsem lub warzywami. Nabiera takie mięso cech wyjątkowych smakowo. Temperatury są dla podręczników i fabryk. Smak, wyczucie oraz polot są tu najważniejszym Panem.
Robiąc raz na rok i nie chcąc mieć powtarzalności wyrobu, można sobie pozwalać na polot, można robić na wyczucie i za każdym razem każdą kiełbasę próbować i dodawać przyprawy na smak. Jednak jeśli ktoś ceni sobie powtarzalność, szanuje swój czas i chce za każdym razem osiągnąć zamierzony cel w postaci dokładnie takiego wyrobu, jaki miał w planie zrobić, należy stosować konkretne gramatury przypraw, temperatury w wędzarniach i podczas obróbki termicznej.
Wędzenie to nadanie koloru, smaku i zapachu wędzonce, ewentualnie trwałości, o ile wędzi się w odpowiedniej temperaturze. A po co jest Twoim zdaniem parzenie? :)
Stary, skomplikowaleś wszystko, generalnie po Twych słowach to nie powinienem się tego podejmować a kupiłem surową białą kiełbasę i nie wiem co robić. Rzucić wszystko i jechać po termometry? Inna rzecz, na samym początku odczułem, że masz ludzi za idiotów. Może przeenalizuj Siebie. Nie
O losie jakie Chlopie głupoty pieprzysz szkoda słów na twoja opowieść trzydzieści lat robie wedliny i jeszcze nie słyszałem takich glupot powiedz CHŁOPIE co bierzesz ja tez to wezme😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
No, no - mocne słowa, nawet obraźliwe. Ale pewnie idzie za tym wieeelka wiedza, więc słuchamy - co według Ciebie jest głupotą z informacji, które można usłyszeć w tym filmie. Człowiek uczy się całe życie, więc powiedz, a będziemy od teraz robić to lepiej!
Witam
Dziś się przekonamy jak wychodzi z Pana przepisu od jakiegoś czasu Was oglądam i naprawdę jestem pod wrażeniem jak Pan tłumaczy z tą dokładnością widać że Pan kocha to co robi dziękuję serdecznie
Pozdrawiam
Jeden z najlepszych kanałów na temat wędzenia jaki znalazłem i oglądam. Chyba nawet najlepszy. Za 1,5 tyg robię pierwszy raz kiełbasę, zobaczymy. Póki co, jestem po trzech przygodach z wędzeniem i jestem zadowolony. Po dronach to teraz moje drugie hobby.
Pozdrawiam
Duża rozbieżność w hobby, ta nowa zdecydowanie bardziej przyziemna ;) Cieszę się, że się do tego przyczyniamy.
Pozdrawiam w imieniu całego zespołu Fimple
Adam Pulkowski
Brawo. Wreszcie usłyszałem do jakiej temperatury wody wkładamy kiełbasę by uzyskać te 68 stopni w środku kiełbas
Pozdrawiam Roman
I o to mi chodziło konkretnie i na temat
Dziękuję za pomoc wyszło ok
Warto jeszcze zadbać o spójność farszu. Dobrze jest wygotować skórki i kości golonki potem skórki zmiksować razem z wywarem ostudzić. Powstanie zwartą masa. Tę zimna masę dobrze jest przemienić i dodać do farszu. Będzie go fajnie wiązać. Przy odpowiednim pazeniu farsz będzie spójny i wilgotny.
@Adam Pulkowski ok rozumiem. Ma Pan dużo racji. A tak na marginesie czy mógłby Pan zrobić serię dotycząca wyrobów z wolowiny? Chodzi o szynki, kiełbasy, kabanosy itd. Polską kuchnię niestety ,zdominowała wieprzowina a stało się tak kilkadziesiąt lat temu po aferze z chorobą wściekłych krów. Wcześniej wołowina była niemal równorzędnym składnikiem na polskich stołach. Szkoda zapomnieć o tej części polskich wyrobów wędliniarskich. Pan jest fachowcem a nie amatorem więc musi Pan mieć wiedzę na temat. Myślę że cholernie ciekawe byłoby dla odbiórców Pana kanału się z nią zapoznać.
@@piterkner6261 kiedy to byla ta afera bo
Witam. Mnie osobiście wydaje się że jedną z najważniejszych elementów obróbki temperaturowej jest, oczywiście po przestrzeganiu tych wartości temperaturowych o których pan mówi, szybkie schłodzenie w lodowatej wodzie przez ok 10-15 minut wszelakich wyrobów wędliniarskich wtedy raczej nigdy struktura mięsa nie będzie wiórowata, sucha w środku. Wyjątkiem są chyba tylko kabanosy...
Cześć. Wystarczy osiągnąć zbyt wysoką temperaturę wewnątrz wyrobu podczas obróbki termicznej i wówczas niezależnie od tempa chłodzenia, wyrób będzie suchy w środku.
Jak Ty pięknie mówisz. Kilkanaście lat temu dziatki wędzili bez termometru i chciał byś taką zjeść
Po pierwsze piszesz nie na temat. Pan mówi o parzeniu, a nie o wędzeniu. Nawiasem mówiąc przy wędzeniu używa się termometru jak przy parzeniu.
Prawdą jest, że nasi rodzice, dziadkowie nie używali termometrów bo ich poprostu nie było.
Ja również nie używałem termometru ( robię wyroby 40 lat bo ich nie było ) ale gdy się pokazały zacząłem stosować i jest koloslna różnica.
Jak nie masz pojęcia o wędzeniu i parzeniu to posłuchaj fachowca...wie co mówi.
@@julianbak4854 koniem do kościoła też jeździli...
witam i pozdrawiam
Pytanko takie.
Czy można ponownie parzyć?, parzyłem polędwiczki, z termometrami( skalibrowanymi), i nie wiem dlaczego wyszły tak powiedzmy 50/50 jak łososiowa w środku. Parzyłem do 62 jak poprzednio ale wyszły troszkę surowe. Można jeszcze raz parzyć?
Można ponownie parzyć, ale dublowanie procesu sprawi, że z wyrobu ucieknie nieco fajnych smaków i zewnętrzne warstwy wyrobu trochę oberwą i konsystencja i wygląd nie będą już takie fajne. Polędwiczki są bardzo specyficznym wyrobem i jeśli faktycznie miały w środku 62 stopnie, na pewno nie są surowe - ich konsystencja i kolor przypominają surowe wyroby. Z checią zobaczyłbym zdjęcie przekroju polędwiczki: adam@fimple.tv
Witam.jakiej rurki używa pan do nadziewania kiełbasy.dodam że mam taką samą nadziewarkę jak Pan.jelita 28-32
nasi dziadkowie nie mieli termometrow a robili zajebiste wedliny!
takie zajebiste że trzba było daleko od ściany siadać hehe
Za dziadow musiales jesc wszystko, nawet jak im nie wyszlo. A jak wybrzydzales to w skore dostales.😁
I jeździli na osiołku. Polecam ..
Witam. Czy po osiągnięciu temperatury wewnątrz kielbasy podczas parzenia 68 st C można ją po wyjęciu włożyć na jakiś czas do zimnej wody aby soki się zciagnely czy wystarczy ja wyjąć i powiescić do wystygnięcia.
@Adam Pulkowski Dziękuję za odpowiedź. Zrobiłem pierwszą bez wrzucenia ale powiesiłem i czekam do jutra rana czyli dwie doby aby doszła. Może nie będzie źle. Pierwsze koty za płoty. Następnym razem wrzucam po parzeniu do zimnej. Pozdrawiam.
Witam kiełbasa z Pana porad wychodzi zawsze idealna 😊Ale mam problem z parówkami w szczególności cienkimi z szynki utrzymuję temp.farszu jest ok ale z obróbką mam spory problem.Proszę o pomoc bo nie wiem w jakiej temperaturze je wędzić i parzyć.
@Adam Pulkowski Super dziękuję za pomoc,spróbuję tak zrobić.Pozdrwaiam
Witam.Parzac czy podpiekajac np.kielbase z kilkoma sondami w srodku wyjmowac wyrob w przypadku kiedy najnizsza z temperatur osiagnie cel,czy wyjmowac po kolei w kolejnosci osiagania zamierzonej temp.?W przypadku kielbas to bardzo trudne.Prosze podpowiedziec.Dzieki i pozdrawiam
@Adam Pulkowski Jeden termometr z 6 sondami ,skalibrowany prawidlowo.Dziekuje za podpowiedz ,vlog i cala wiedzę ktora pan przekazuje.Pozdrawiam serdecznie
Dokładnie w niektórych przepisach jest aby parzyć 20 minut a ja ostatnio parzyłem z termometrem w środku to wyszło około 12 minut i 70 st w środku
Jak szybko i jak długo trwa schłodzenie produktu po parzeniu ?
Witam serdecznie. Czy ktoś mi podpowie w jakiej kolejności wykonać mam 3 czynności?
Mam białą kiełbasę. Muszę ją zamrozić, uparzyć i uwędzić...
Gdyby była świeżo zrobiona, najpierw należy ją uwędzić, po tym sparzyć. Jeśli jednak nie jest świeżo po zrobieniu, nie należy jej już wędzić, ponieważ będzie zbyt długo w wysokiej temperaturze, a nie jest zabezpieczona bakteriologicznie peklosolą.
A co zrobić żeby skórka (jelito naturalne) nie była twarda albo dochodziła od reszty
A jak z temperutami z kiełbasami tylko parzonymi bez wędzenia
Cześć Jacku. Jeśli pomijasz wędzenie i stosujesz wyłącznie parzenie (obróbkę termiczną), trzymasz się temperatur im przypisanym. Brak wędzenia nie zmienia temperatur, ani zasad obróbki termicznej.
Pozdrawiam,
Adam Pulkowski
Zapytam sie, czy 68 stopni na pewno ubije drobnoustroje w kiełbasie ? na szybkowarze najniższa temperatura to 75 stopni, a dla wyrobów drobiowych nawet 90 stopni. Nie chciał bym struć rodziny.
@Adam Pulkowski Jejku, autokorekta mi zle zadzialala. Pisalem o SZYNKOWARZE ;)
Przecież można jeść surową kiełbasę jak metkę tatarską dodać trochę cebuli i jest super. Jakie drobnoustroje?
@Adam Pulkowski A czy 68 stopni wystarczy dla mięsa w którym mogą być wągry tasiemca? Wędzę z wieprzowiny od 7-8 lat, ale w końcu znalazłem koło łowieckie które sprzedaje dziczyznę. Niestety badane są tylko dziki na włośnie, zaś jak samemu próbowałem dać mięso do powiatowego inspektoratu weterynarii, celem zbadania na pasożyty- odpowiedzieli, że badają tylko na włośnia. A wiadomo, że dzik i łania może mieć tasiemca.
@Adam Pulkowski Dziękuję za fachową odpowiedź. Pozdrawiam.
@@zbyszekg9623 Drobnoustroje i pasożyty. Chyba że ktoś wierzy
ile minut parzyć kiełbasę ,która osiągnie temperaturę w środku 68st.i co później wyciągnąć i osuszyć
Nie zgadzam się. Proponowane rozwiązania są schematyczne. Kluczowe są : ilość i jakość mięsa, gabaryty garnka i umiejętność posługiwania się ogniem. Obracam w żart niewiedzę, że mięso można szpikować... np. słoniną lub czosnkiem, a nawet innym mięsem lub warzywami. Nabiera takie mięso cech wyjątkowych smakowo. Temperatury są dla podręczników i fabryk. Smak, wyczucie oraz polot są tu najważniejszym Panem.
Robiąc raz na rok i nie chcąc mieć powtarzalności wyrobu, można sobie pozwalać na polot, można robić na wyczucie i za każdym razem każdą kiełbasę próbować i dodawać przyprawy na smak. Jednak jeśli ktoś ceni sobie powtarzalność, szanuje swój czas i chce za każdym razem osiągnąć zamierzony cel w postaci dokładnie takiego wyrobu, jaki miał w planie zrobić, należy stosować konkretne gramatury przypraw, temperatury w wędzarniach i podczas obróbki termicznej.
03:13 Temperatura
Kolego poco parzyć wystarczy dobrze wędzić a kolega nie wie poco jest parzenie 😂
Wędzenie to nadanie koloru, smaku i zapachu wędzonce, ewentualnie trwałości, o ile wędzi się w odpowiedniej temperaturze. A po co jest Twoim zdaniem parzenie? :)
Fajnie gadasz,ale wolałbym żebyś pokazał jak to się robi.Mielenie maszynką a nie jęzorem.Pokaż choć raz
Nie ładnie tak o tym mieleniu jęzorem. A wystarczy trochę poszukać: fimple.tv/kategoria/wedliniarstwo/
Szok
Stary, skomplikowaleś wszystko, generalnie po Twych słowach to nie powinienem się tego podejmować a kupiłem surową białą kiełbasę i nie wiem co robić. Rzucić wszystko i jechać po termometry? Inna rzecz, na samym początku odczułem, że masz ludzi za idiotów. Może przeenalizuj Siebie. Nie
O losie jakie Chlopie głupoty pieprzysz szkoda słów na twoja opowieść trzydzieści lat robie wedliny i jeszcze nie słyszałem takich glupot powiedz CHŁOPIE co bierzesz ja tez to wezme😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
No, no - mocne słowa, nawet obraźliwe. Ale pewnie idzie za tym wieeelka wiedza, więc słuchamy - co według Ciebie jest głupotą z informacji, które można usłyszeć w tym filmie. Człowiek uczy się całe życie, więc powiedz, a będziemy od teraz robić to lepiej!
Żyje 52 lata ale takich głupot to szkoda słuchać
Prawda i prawda brak rozumu
Ja mam 70 lat i uważam że moje życie do tej pory było stracone źle parzylem białą kiełbasę