Panie Marku w kwestii słodyczy miałam dokładnie tak samo! Polecam książkę Allena Carr Cukier dobry cukier zły! Super podejście, przestałam jeść słodkie bez trudu!!!
Uwielbiam Marka Sekielskiego, od dawna słucham podcastów w tym dot uzależnień pamiętam Pana Marka „w trudnym czasie” a teraz patrząc na taką zmianę i taki piękny uśmiech to coś niezwykłego i pożądanego przez wielu. Gratuluję
Włączyłam ten wywiad ze względu na pana Marka, a widząc "okładkę" tego wywiadu, włączyłam go jeszcze szybciej :) dobrze widzieć i słyszeć pana Marka, oglądam kanał Sekielskich od czasu reportaży o kościele, a teraz dalsze programy, wciąż uwielbiam ❤
Marku "jestem z Tobą" od lat 💞odsłuchuję zainteresowaniem materiały które się pojawiają, dziękuję za Twoją pracę, za oswajaniem tematów nałogów 💖, filmy które zrealizowaliscie były nam całemu społeczeństwu bardzo potrzebne, dziękuję za odwagę ❤Z przyjemnością odsłuchuję tej rozmowy(prowadzacy👍) pozdrawiam serdecznie Seniorka 😊
Świetna rozmowa , pan Marek w doskonałej formie intelektualnej i fizycznej. Pięknie Pan mówi o życiu. Cudownie się słuchało - tylko za krótko 😉 pozdrawiam
Wszyscy Panowie mega przystojni, jak i inteligentni i zabawni. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za rozmowę. Książkę Pana Marka również zakupiłam i polecam.
oglądam Sekielski o nałogach ponad dwa lata i też mam wrażenie, że pan Marek z coraz większą pogodą ducha, super! niestety przynajmniej w W-wie jest tak jak gość mówi, alkoholik dostanie pomoc z marszu w wielu ośrodkach, natomiast ofiary jego choroby muszą miesiącami czekać na pomoc. tak to przynajmniej wygląda na NFZ. Jestem jak najbardziej za wsparciem jak już ktoś ma odwagę wyciągnąć rękę po pomoc, ale osoba uzależniona to tylko jedna z osób zmagających się z chorobą
Eks mąż jest alkoholikiem wysokofunkcjonującym i też rozpoznaje to u innych, wystarczy spojrzenie, oczy, kolor skóry, czasem sposób wypowiedzi, przeciąganie zdania - są mega charakterystyczne. P.S. Rozmowa super, książkę chętnie bym przeczytała, ale nie chcę wracać do tematów, które zamknęłam
ten mechanizm wyparcia to jest dramat.... u mnie matka wysokofunkcjonująca alkoholiczka, przemocowa, pijąca w ukryciu, czasami wpadała w ciągi tygodniowe i jazda z nią była w dzień i w nocy do tego stopnia że czasami pogotowie przyjeżdżało bo ojciec z nią nie dawał rady ... ona ma pod siedemdziesiątkę i dalej nie zdaje sobie sprawy z tego co zafundowała dzieciom i funduje dalej wnukom .... kłamie, manipuluje, oskarża wszystkich wokół tylko nie siebie a najlepsze jest to że rodzeństwo bo ojciec już nie żyje , dalej bawi się w jej gierki ... wszyscy uzależnieni od niej, ukrywający rynsztok i patologię domową w czterech ścianach. Jako jedyna jak zaczęłam mówić o tej patologii, która miała i ma miejsce zostałam wyeliminowana z rodziny łacznie z dziećmi . do tych ludzi kompletnie nic nie trafia. Matka jak byłą z bratem w ciązy drinkowała i palila papierosy , po imprezach alkoholowych w domu pół nocy wszczynała awantury nie moglismy spać, biegała po mieszkaniu z nożami, rzucała naczyniami z jedzeniem albo uskuteczniała udawane samobójstwa na oczach dzieci - podcinanie żył albo wsadzanie głowy do piekarnika.... i do dzisiaj ludzie z zewnątrz, nawet rodzina dalsza nie wiedzą co my przeżyliśmy z nią bo tak to jest ukrywane. Zaznaczę ze to była rodzina katolicka, mocno wierząca, co niedziela na sumie w kościele, ojciec inzynier prowadzący firmę, matka w kapeluszu, dama, pieniędzy nigdy nie brakowało, ładny dom, ładne samochody, fajne ciuchy . Ludzi, którzy mówią wprost o jej uzaleznieniu są od razu eliminowani - w moim przypadku matka z rodzeństwem chodzili i chodzą dalej po rodzinie i znajomych i opowiadają ploty na mój temat, wyssane z palca historie robiąc ze mnie patologię czyli przypisując mi te same zachowania co matce pomimo, że życie mam poukładane - tylko dlatego zeby mi nikt nie uwierzył w to co opowiadam na temat tej rodziny . Zresztą ona już jak byłam w podstawówce chodziła do szkoły i szkalowała mnie, robiła ze mnie psychicznie chorą bo bała się że któregoś dnia pójde do nauczycieli i opowiem co robi w domu po alkoholu i nie tylko - robiła wszystko żeby w razie czego nikt mi nie uwierzył w to co opowiadam. To były lata 80-te więc nikt nie reagował z nauczycieli ani lekarze na widok pobitego, posiniaczonego dziecka - dzisiaj ci ludzie by zapewne mieli wyroki i odebrane dzieci. Czekam z niecierpliwością na książkę . Marka o współuzależnieniu zwłaszcza w kontekście pijących matek i żon bo to chyba jest cały czas tabu
Panowie, długo rozmawiacie o alkoholu 0% i to nakłoniło mnie do przestawienia Wam mojej perspektywy, bez zagłębiania się w szczegóły. Kupowanie przez alkoholika 0% jest kolejnym oszustwem w jego walce z uzależnieniem. Tym samym jest to pewnego rodzaju nadzieja dla rodziny, "a może w końcu sytuacja się zmieni". To taka tania chwilowa terapia, forma krótkiego detoksu, udowodnienia sobie i najbliższym że problemu nie ma - bo przecież dziś piję piwo 0%, a wczoraj uchlałem/am się do nieprzytomności. Pozdrawiam
Świetna rozmowa, gość 1 klasa! PS. Panowie ale z problemami narządu ruchu to zapraszam do fizjoterapeuty najpierw (jak będzie trzeba konsultacji ortopedy to odeślemy do specjalisty;) )
No dobrze ja bardzo Pana Marka lubię , ale wiem że braliście sprawy kościelne - a jak chodziło o pedofila który działał w branży muzycznej to nie był już dla was interesujący. Czy to nie jest tak że księża bardziej się sprzedają ? A jeżeli chodzi o ludzi nie związanych z religią to nie ma już takiej oglądalności ?
Wszystko jest kwestią ilości przypadków. I tu niestety księża nie mają sobie równych :( Poza tym "szanuj bliźniego swego" nie jest hasłem branży muzycznej. Pozdrowienia!
Tak uśmiechniętego Marka Sekielskiego jak na „okładce „ tego wywiadu jeszcze nie widziałam!
Rozmowa świetna.
Uczciwa, otwarta, prawdziwa.
Bardzo nam miło. Marek w świetnej formie! Pozdrowienia przesyłamy.
No zakochany jest, od razu widać. 😊
Maruniu ,wszystkiego najlepszego życzę, dziękuję za wywiad.❤❤❤❤❤
Dziękujemy i pozdrowimy ;)
Słucham od dawna rozmów Pana Marka,fantastyczna praca.
A po dzisiejszej rozmowie stwierdzam,że z uśmiechem Panu do twarzy.
Pozdrawiam.
Czyli coś nas łączy ;) Pozdrowienia serdeczne.
A ja typa nie znoszę.🙈
@@perypetierowerzystkizpozna585 Dlaczego?
Panie Marku w kwestii słodyczy miałam dokładnie tak samo! Polecam książkę Allena Carr Cukier dobry cukier zły! Super podejście, przestałam jeść słodkie bez trudu!!!
Uwielbiam Marka Sekielskiego, od dawna słucham podcastów w tym dot uzależnień pamiętam Pana Marka „w trudnym czasie” a teraz patrząc na taką zmianę i taki piękny uśmiech to coś niezwykłego i pożądanego przez wielu. Gratuluję
Przekażemy. Dziękujemy za miłe słowa!
Włączyłam ten wywiad ze względu na pana Marka, a widząc "okładkę" tego wywiadu, włączyłam go jeszcze szybciej :) dobrze widzieć i słyszeć pana Marka, oglądam kanał Sekielskich od czasu reportaży o kościele, a teraz dalsze programy, wciąż uwielbiam ❤
Pozdrawiamy i życzymy miłego weekendu ;)
Marku "jestem z Tobą" od lat 💞odsłuchuję zainteresowaniem materiały które się pojawiają, dziękuję za Twoją pracę, za oswajaniem tematów nałogów 💖, filmy które zrealizowaliscie były nam całemu społeczeństwu bardzo potrzebne, dziękuję za odwagę ❤Z przyjemnością odsłuchuję tej rozmowy(prowadzacy👍) pozdrawiam serdecznie Seniorka 😊
Pozdrawiamy Jagusię seniorkę. Bardzo nam miło. Wszystkim trzem ;)
Uwielbiamy Pana Marka!
Wiadomo ;) Pozdrowienia.
Bardzo przyjemnie się słucha miłych Panów a Pana Marka słucham od lat dziękuję bardzo ❤❤❤
Dziękujemy. Polecamy się również z poprzednią rozmową z Markiem. Do znalezienia na naszym kanale
Świetna rozmowa , pan Marek w doskonałej formie intelektualnej i fizycznej. Pięknie Pan mówi o życiu. Cudownie się słuchało - tylko za krótko 😉 pozdrawiam
Już dawno nie słuchałam tak świetnej rozmowy. Fantastyczny klimat, czulam się, jakbym siedziała obok, ogromna przyjemność była Was słuchać👌
Bardzo nam miło. Zapraszamy do częstszego przysiadania się do nas i do subskrypcji ;) Pozdrawiamy!
Wszyscy Panowie mega przystojni, jak i inteligentni i zabawni. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za rozmowę.
Książkę Pana Marka również zakupiłam i polecam.
Bardzo nam miło. Dobrej lektury życzymy! Dziękujemy.
Rozmowy o konkretach. Lubię to. Jasno, krótko(😂) i na temat.
A my lubimy konkretne komentarze ;) I fakt, następnym razem trzeba pogadać ponad 3h. Pozdrowienia i podziękowania!
oglądam Sekielski o nałogach ponad dwa lata i też mam wrażenie, że pan Marek z coraz większą pogodą ducha, super!
niestety przynajmniej w W-wie jest tak jak gość mówi, alkoholik dostanie pomoc z marszu w wielu ośrodkach, natomiast ofiary jego choroby muszą miesiącami czekać na pomoc. tak to przynajmniej wygląda na NFZ. Jestem jak najbardziej za wsparciem jak już ktoś ma odwagę wyciągnąć rękę po pomoc, ale osoba uzależniona to tylko jedna z osób zmagających się z chorobą
Pozdrawiamy serdecznie!
Marek jest świetny. Podziwiam za odwagę cywilną 💪
Szanuje za szczerość ❤❤❤
Wszyscy ciągle przystojni 😊
Oczywiście. I coraz młodsi ;)
Ależ z Panów ciasteczka! I do tego mądre ciasteczka 😊
Takie trochę pierniczki... ;)
Eks mąż jest alkoholikiem wysokofunkcjonującym i też rozpoznaje to u innych, wystarczy spojrzenie, oczy, kolor skóry, czasem sposób wypowiedzi, przeciąganie zdania - są mega charakterystyczne. P.S. Rozmowa super, książkę chętnie bym przeczytała, ale nie chcę wracać do tematów, które zamknęłam
Dziękujemy za miłe słowa, pozdrawiamy i cieszymy się z zamkniętego rozdziału.
ten mechanizm wyparcia to jest dramat.... u mnie matka wysokofunkcjonująca alkoholiczka, przemocowa, pijąca w ukryciu, czasami wpadała w ciągi tygodniowe i jazda z nią była w dzień i w nocy do tego stopnia że czasami pogotowie przyjeżdżało bo ojciec z nią nie dawał rady ... ona ma pod siedemdziesiątkę i dalej nie zdaje sobie sprawy z tego co zafundowała dzieciom i funduje dalej wnukom .... kłamie, manipuluje, oskarża wszystkich wokół tylko nie siebie a najlepsze jest to że rodzeństwo bo ojciec już nie żyje , dalej bawi się w jej gierki ... wszyscy uzależnieni od niej, ukrywający rynsztok i patologię domową w czterech ścianach. Jako jedyna jak zaczęłam mówić o tej patologii, która miała i ma miejsce zostałam wyeliminowana z rodziny łacznie z dziećmi . do tych ludzi kompletnie nic nie trafia. Matka jak byłą z bratem w ciązy drinkowała i palila papierosy , po imprezach alkoholowych w domu pół nocy wszczynała awantury nie moglismy spać, biegała po mieszkaniu z nożami, rzucała naczyniami z jedzeniem albo uskuteczniała udawane samobójstwa na oczach dzieci - podcinanie żył albo wsadzanie głowy do piekarnika.... i do dzisiaj ludzie z zewnątrz, nawet rodzina dalsza nie wiedzą co my przeżyliśmy z nią bo tak to jest ukrywane. Zaznaczę ze to była rodzina katolicka, mocno wierząca, co niedziela na sumie w kościele, ojciec inzynier prowadzący firmę, matka w kapeluszu, dama, pieniędzy nigdy nie brakowało, ładny dom, ładne samochody, fajne ciuchy . Ludzi, którzy mówią wprost o jej uzaleznieniu są od razu eliminowani - w moim przypadku matka z rodzeństwem chodzili i chodzą dalej po rodzinie i znajomych i opowiadają ploty na mój temat, wyssane z palca historie robiąc ze mnie patologię czyli przypisując mi te same zachowania co matce pomimo, że życie mam poukładane - tylko dlatego zeby mi nikt nie uwierzył w to co opowiadam na temat tej rodziny . Zresztą ona już jak byłam w podstawówce chodziła do szkoły i szkalowała mnie, robiła ze mnie psychicznie chorą bo bała się że któregoś dnia pójde do nauczycieli i opowiem co robi w domu po alkoholu i nie tylko - robiła wszystko żeby w razie czego nikt mi nie uwierzył w to co opowiadam. To były lata 80-te więc nikt nie reagował z nauczycieli ani lekarze na widok pobitego, posiniaczonego dziecka - dzisiaj ci ludzie by zapewne mieli wyroki i odebrane dzieci.
Czekam z niecierpliwością na książkę . Marka o współuzależnieniu zwłaszcza w kontekście pijących matek i żon bo to chyba jest cały czas tabu
Bardzo nam przykro. Trzymamy kciuki i zdrowia życzymy!
Trzymaj się. Pier**l to. Żyj swoim zyciem.
Halo, co to za spóźnienie, czekałem w niedzielę... 😅
Ogłaszaliśmy, ogłaszaliśmy. Od teraz nadajemy w środy ;)
Ten pan w czerwonej koszulce brzmi nieziemsko. Kolana miękną.
Pan w czerwonej koszulce bardzo dziękuje ;) Ale pozostali panowie też niczego sobie!
@WywiadowcyPodcast
To prawda. Słuchałam wszystkich z zaciekawieniem.
Dziękuję bardzo za to nagranie 😊
Polecamy się ;)
Pan w czerwonej koszulce sięga tam, gdzie wzrok nie sięga 😉
Uprasza się o spokój ;)
Panowie, długo rozmawiacie o alkoholu 0% i to nakłoniło mnie do przestawienia Wam mojej perspektywy, bez zagłębiania się w szczegóły. Kupowanie przez alkoholika 0% jest kolejnym oszustwem w jego walce z uzależnieniem. Tym samym jest to pewnego rodzaju nadzieja dla rodziny, "a może w końcu sytuacja się zmieni". To taka tania chwilowa terapia, forma krótkiego detoksu, udowodnienia sobie i najbliższym że problemu nie ma - bo przecież dziś piję piwo 0%, a wczoraj uchlałem/am się do nieprzytomności.
Pozdrawiam
Dziękujemy za tę perspektywę. Ale wódki 0 procent nadal nie jesteśmy w stanie pojąć... Pozdrowienia!
Świetna rozmowa, gość 1 klasa!
PS. Panowie ale z problemami narządu ruchu to zapraszam do fizjoterapeuty najpierw (jak będzie trzeba konsultacji ortopedy to odeślemy do specjalisty;) )
Korzystamy, korzystamy, a jakże! Musimy jakoś wejść na nasz dach ;) Pozdrowienia!
I ja to szanuję! ;)
Wódka 0% służy jako produkt inicjujący do chlania, to samo z bezprocentowym piwem czy winem.Tak się ludzi oswaja z alkoholem.
Wóda 0 jest od niedawna. Jak już to pomaga zrobić ulubionego drinka, ale bez brania alkoholu. Nikt nigdy nie zaczął pić od alko 0%
Zamrożony bark🥹😩 skąd ja to znam😔najpierw lewy po dwoch latach prawy sie zaczyna☹️
Zdrowia życzymy!
Panie Marku, jest Pan tak przystojny jak George Clooney! XD
Przekażemy, przekażemy ;)
Uśmiech Jokera.....to pewnie ta nowa znajomość....dziwny...niezbyt pasuje ...do pana
Zmiany, zmiany. Same pozytywne ;)
No dobrze ja bardzo Pana Marka lubię , ale wiem że braliście sprawy kościelne - a jak chodziło o pedofila który działał w branży muzycznej to nie był już dla was interesujący. Czy to nie jest tak że księża bardziej się sprzedają ? A jeżeli chodzi o ludzi nie związanych z religią to nie ma już takiej oglądalności ?
Wszystko jest kwestią ilości przypadków. I tu niestety księża nie mają sobie równych :( Poza tym "szanuj bliźniego swego" nie jest hasłem branży muzycznej. Pozdrowienia!
no dobra przesłuchałam do końca i mam wyjaśnienie że już Panowie mieli dość. Więc rozumiem ;)
Super wywiad, dzięki panowie za szczerość
Dziękujemy z Markiem u boku ;)