Białas - Street Credit [INSTRUMENTAL, prod. Got Barss)
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 14 ก.ค. 2015
- Link do pobrania acapelli oraz instrumentala w najwyższej jakości (93.5BPM):
www.mediafire.com/download/icj...
Produkcja bitu: Got Barss / gotbarss
represent: SB Maffija / sbmaffija
oryginalny utwór: • Białas - Street Credit...
Subskrybuj nasz kanał! - เพลง
Po tym co zrobił Białas to strach się dotykać tego bitu :D
Cor ey Popieram
Cor ey podbijam
+Cor ey e tam pierdolicie easy
+Cor ey chyba rozjebalem lepiej od bialasa za tydzien nagram wrzuce i podesle :D bang
dokładnie
I chociaż nie jestem sławny, i nawijam to z podziemia,
Mam na mieście te kontakty i każdy zna mnie z imienia,
Mówią na mnie nietykalny, nikt nie napadnie za winklem,
Sam sobię zrobiłem plecy i nie chodzi tu o siłke,
Co do siłki, każdy wielki jakby brał jakiś ten steryd,
Tutaj tym wysiłkiem jest na barkach dzwigac swe problemy,
To jest Polska, Mając wszystko i tak puszczą z kwitem,
Szukasz szczęścia? Znajdziesz wyjezdzając za granice,
Elegancko
*Sztos*
Zajebisty ;)
SUPER
Zajebista muza wpada w ucho
kozak bit
PRZED 301
KOCHAM CIE MAMO !
Kurwa w końcu instrumental !!!
GOT BARSZCZ NA PROPSIE!!!
OKROPNY SZTOS
Pierwszy. Daje łapkę w górę i spierdalam
Sliwa zajety przelykaniem sliny :)
sztos ze sliwa, razem ze zbukiem
Can we use this beat?
W końcu da się słuchać.
teraz mi smutno
StaK Sajko geysa widze xD
StaK dokładnie, nawet teraz dam łapkę w górę😂
Typie moj rejon, to zmarnowanych losów kuźnia. Chociaż każdy tu z nadzieją, mają plany sosu ugrać. Ja razem z nimi, nawet gdy flaszka walona. W walce o dobry wynik, porażka wykluczona. U nas wiecznie jest optymizm, daje ukształtować wiele. Więc bezsprzecznie sie przyczyni, by realizować cele. Żadnych ograniczeń, jak rozpierdalamy mury. Tylko setki małych zwycięstw, tak wzbijamy się do gory. Nie obrosłem w piora, no bo chcieli skrzydła podciąć. Więc na wyższy wzniosłem pułap, bo mi ziemia zbrzydła mordo. Jak w końcu wrócę, to nie po to by stać miejscu. Tym pionków zasmuce, ukazując im brak sensu. Niech gnoje psioczą, zażarcie pośród stresów. Bo to ja mam w sobie pociąg, co jest parciem do sukcesu. Stacja końcowa, dotre bez włażenia w tyłek. Dekoracja słowa, przeradza marzenia w siłę. Niczym Usain biegnę, pierwszy ku linii mety. Przy tym cały utarg wezmę, czego nie uczyni kretyn. Deprymuje go brak weny, non stop kartka pusta. A ja czuje już smak sceny, to normalka że chce tu stać. I dokonam tego, bo mam talent tak po prostu. Hipokrytom skona ego, nie wyciągną wcale wniosków. Próbują mnie zabić, no to śmiało luzik skarbie. Lecz czują sie słabi, by na całość mówić prawde. Mnie o wszystko pytaj, zostawiam fałsze obok. Bo chce być blisko życia, to mnie sprawia zawsze sobą. Wiele miałem masek, co uwierały mnie w twarz. Każdą zdejmowałem z czasem, pierdoląc ten cały spektakl. Teraz sie wynurze prawdą, by odegnać fałszu nute. Będąc w górze patrze na dno, to jest wlasnie haszu skutek.
Moja wersja.
*Bit miazga*
Typie mój rejon to nie talentów wylęgarnia
My w dresach i na ławkach, tam od zawsze wbite w garniak
Od rana do nocy z koleżkami integracja
Hity wtedy 600V dostarczał, a nie DJ Mustard
Każdy weedem kasłał, browar był paliwem
Jak na tamte czasy mało kto tu wjeżdżał z takim stylem, jak ja
Jedyne co w duszy grało mi to rap szczery
Do szkoły się latało w kratkę, jak Burberry
A koledzy z tamtych lat co dzisiaj piją radlery
W moim życiu nie ma dla nich miejsca, są jak brak weny
A dupy są trudne do wyrwania, tak jak tantiemy
Jeśli jesteś ekskluzywny, jak toyota rav4
Mam dużego ziomka, mów mi Asterix
A Ty ciągle robisz z mordy dupę, lubisz smak jelit?
Niby białas, a czarny jak R. Kelly
Na bank się wysypia pierdolony no bo tak ścieli
Rym, że pościel Gucci to jest śpiwór przy tym
Jak zapatrzyliście się na szczyty, wziąłem styl z ulicy
Zaniosłem do studia i zacząłem pielęgnować chłopak
I ciągle to zgłębiam, sam już nie wiem ile kopar opadł
Łooo, stoisz poniżony nygga
Coś śmierdzi, chyba ktoś o tobie przebąkiwał
Mój cel to zabranie raperom każdej złotówki
Na początku zjem tych co wyskakują z lodówki
Pozabijam, jestem do tego zdolny
Bo jestem świeży i jestem do tego zdolny
Wożenie się jest płytkie, ale to nie twoja sprawa
Bo mi się podoba to, a o gustach się nie rozmawia
Z każdym znanym MC pocisnąłem jako dzieciak
Ludzie nie wierzyli co jest, myśleli że mam touretta
Kiedyś przeżywałem kolorszok, jak daltonista
Ciekawy czy w Polsce będzie kiedyś ktoś jak dziś ja
Mój anioł chce być stróżem, niech czeka aż kupię pałac
Taki z pięknym ogrodem, na którym se puszczę pawia
Typie mam wrażenie, że przeze mnie Bóg przemawia
Odpal se mój klip, odwołaj wizytę u lekarza
Zmieniam świat na lepsze, dlatego cały płonie
Dzieciaku jestem ogniem w Babilonie
Młodzi MC są drapieżni, ale głupi nie są
Wolą do mnie nie podchodzić, wokół wszędzie trupy leżą
Tu nie ma milosci, nie wiem gdzie ma schron
Wszystkie dupy jakie znam są bardziej wciągające, niż gra o tron
Tu rządzą związki oparte na przeciwieństwach
On nie biega za szmatami, a ona goni materiał
Ułożona dupa z kolei robi ci serial
3 lata byłem w związku, to kawał drogi do piekła
Ledwo zdałem z matmy, a patrz jak mnożę potencjał
By nagrać muszę ich zabić bo robię to z serca
Jestem królem, tylko zazdrośnik tego nie czuje
Ja wszedłem w główny nurt i zmieniłem jego kierunek sam
Jakie życie taki rap to wiem od ikony
A nie jestem jak te teksty dobrze ułożony
Bywają miesiące kiedy nie odstawiam piwa
Niszczę szare komórki, żeby was nie zawstydzać
Pierdoleni wielcy erudyci
A ja czytam ich w minutę i się robią tyci tyci
Znowu jakiś pizdowaty kolo o nas gada
Sukcesu nie łapie, choć ma go koło nosa #baba
Choć nie handluje prochem idę trochę porozrabiać
Dzisiaj jestem w sztosie tylko jak dogrywam się
A moja mafia tym że mówi prawdę zbiera street credit
Jadę prosto na czołówkę, nie boję się z tym zderzyć
Boom, to Beezy Vuitton
Jak jesteś w porządku to cię szczerze wita Bezzy witą
Nie lubię raperów, nie wiesz czemu? Kwit mi wiszą
Jeśli mnie nie znałeś - cześć, ja to twój przyszły idol
Nikt nie wie jak to zbudować - mój styl jest piramidą
Nie wiedziałbyś o co chodzi nawet jakbym pisał szkitą
Rap jest elitarny, nie może go słuchać każdy adept
Jeśli władze się jarają rapem to niech puszczą Chade
A Ty napisz teraz "Beezy Ty królu"
Zaraz w jakim komentarzu, wokół mało masz murów?
Jak masz taką wyszczekaną mordę to weź ją stul
Nie rób nic, my zrobimy wszystko hasztag allschool
Jestem raperem bardziej pracowitym od pszczół
Łeb aż puchnie Ci od punchy jakbyś wsadził go w ul
Do ula czy chuj wie jak tam mówi się poprawnie
Ja to prezent dla słuchaczy, skillu po kokardę
Inni raperzy są jak moi ludzie, za mną zawsze
Jak kupię tonę zioła pokażę wam jak się kaszle
[Outro: Białas]
A na koncercie młoda tak zajarał mój track Cię
Że się nie obejrzałem, a już byliśmy w trakcie
Ty najebana prądem, jakbyś złapała trakcje
Choć jesteś bardzo ładna, to pojebana także
To koniec jest, SB Maffija!
Malo zem klawiatury nie spalil, tak zapierdalalem, bo myslalem, ze to traczek calej SB.
Można użyć?
BEEZY TY KRÓLU
xSongo Kuu zaraz,w jakim komentarzu, wokół mało masz murów?!
good
PRZED MILIONEM
POZDRAWIAM TATE
+Józef Struś którego?
Zna ktoś równie dobry, a podobny bit, gdzie można zapodać solidną szybką nawijkę jak tutaj?
TY-TY-TY TYPIE TEN REJON TO NIE TALENTÓW WYLĘGARNIA
Street credit ja go mam i nie ma bata
Jak zachodzi potrzeba to szybko go splacam
Nie ma go tu byle jaki pacan
Bo zawsze tu przychodzi jak mu się to opłaca
Zasada tutaj taka jak pożyczyasz no to splacaj
Jak tego nie zrobisz wytropić Ci wilkow wataha
Co by się nie działo każdy z nas jest tutaj 1
Mam kartkę i dlugopis szybko rzucam wersy
Bit od Prima no to rzucę pierwszy
1 zasada na blokach przetrwają najsilniejsi
2 zasada na blokach zostaną tu najszczersi
Ten początek z bitu to skąd jest? Wie ktoś
#RADLERY
Barszczyk sztos bit czemu on nie zrobił bitu na 2 diss na deysa może nie byłoby remisu :c
+fifti sent jaki kurwa remis przecież geyz wpierdolił ich dupą
+Lokaj Alfred napewno nie solka :D
TYPIE MÓJ REJON TO NIE TALENTÓW WYLĘGARNIA
MY W DRESACH I NA ŁAWKACH TAM OD ZAWSZE WBITE W GARNIAK
Pierdol się Każdy weed'em kasłał, browar był paliwem
Jak na tamte czasy mało kto tu wjeżdżał z takim stylem, jak ja
Pierdol się "Jeśli kopiuje to tylko w punktach xero, gdy ktoś powiela kogoś uważam go za zero" :v
LocoKid ty magik kurwa tylko nie skacz
MustBeTheNex0 ale to Rahim :/
FAZER0 Jedyne co w duszy gralo mi to rap szczery do szkoly sie latalo w kratke jak burberry
a koledzy z dawnych lat se dzisiaj piją radlery :v
K0Z4K
Niestety Bialas zjadl ten bit tak mocno ze nie ma Co sie tego tykac ... :)
Nagram tego bita kiedy wleci kesz z takim paliwem ja na ławie wylatuje suki i wiesz czemu mi kwita wiszom spontan kontakt nie gadaj zbyt długo bo paly dorwiom cie hahah rap się pisze 23 s
A co zrobił? Powiedział niezdarnie parę słów
[Zwrotka 1: Białas]
Typie mój rejon to nie talentów wylęgarnia
My w dresach i na ławkach, tam od zawsze wbite w garniak
Od rana do nocy z koleżkami integracja
Hity wtedy 600V dostarczał, a nie DJ Mustard
Każdy weedem kasłał, browar był paliwem
Jak na tamte czasy mało kto tu wjeżdżał z takim stylem, jak ja
Jedyne co w duszy grało mi to rap szczery
Do szkoły się latało w kratkę, jak Burberry
A koledzy z tamtych lat co dzisiaj piją radlery
W moim życiu nie ma dla nich miejsca, są jak brak weny
A dupy są trudne do wyrwania, tak jak tantiemy
Jeśli jesteś ekskluzywny, jak toyota rav4
Mam dużego ziomka, mów mi Asterix
A Ty ciągle robisz z mordy dupę, lubisz smak jelit?
Niby białas, a czarny jak R. Kelly
Na bank się wysypia pierdolony no bo tak ścieli
Rym, że pościel Gucci to jest śpiwór przy tym
Jak zapatrzyliście się na szczyty, wziąłem styl z ulicy
Zaniosłem do studia i zacząłem pielęgnować chłopak
I ciągle to zgłębiam, sam już nie wiem ile kopar opadł
Łooo, stoisz poniżony nygga
Coś śmierdzi, chyba ktoś o tobie przebąkiwał
Mój cel to zabranie raperom każdej złotówki
Na początku zjem tych co wyskakują z lodówki
Pozabijam, jestem do tego zdolny
Bo jestem świeży i jestem do tego zdolny
Wożenie się jest płytkie, ale to nie twoja sprawa
Bo mi się podoba to, a o gustach się nie rozmawia
Z każdym znanym MC pocisnąłem jako dzieciak
Ludzie nie wierzyli co jest, myśleli że mam touretta
Kiedyś przeżywałem kolorszok, jak daltonista
Ciekawy czy w Polsce będzie kiedyś ktoś jak dziś ja
Mój anioł chce być stróżem, niech czeka aż kupię pałac
Taki z pięknym ogrodem, na którym se puszczę pawia
Typie mam wrażenie, że przeze mnie Bóg przemawia
Odpal se mój klip, odwołaj wizytę u lekarza
Zmieniam świat na lepsze, dlatego cały płonie
Dzieciaku jestem ogniem w Babilonie
Młodzi MC są drapieżni, ale głupi nie są
Wolą do mnie nie podchodzić, wokół wszędzie trupy leżą
Tu nie ma milosci, nie wiem gdzie ma schron
Wszystkie dupy jakie znam są bardziej wciągające, niż gra o tron
Tu rządzą związki oparte na przeciwieństwach
On nie biega za szmatami, a ona goni materiał
Ułożona dupa z kolei robi ci serial
3 lata byłem w związku, to kawał drogi do piekła
Ledwo zdałem z matmy, a patrz jak mnożę potencjał
By nagrać muszę ich zabić bo robię to z serca
Jestem królem, tylko zazdrośnik tego nie czuje
Ja wszedłem w główny nurt i zmieniłem jego kierunek sam
Jakie życie taki rap to wiem od ikony
A nie jestem jak te teksty dobrze ułożony
Bywają miesiące kiedy nie odstawiam piwa
Niszczę szare komórki, żeby was nie zawstydzać
Pierdoleni wielcy erudyci
A ja czytam ich w minutę i się robią tyci tyci
Znowu jakiś pizdowaty kolo o nas gada
Sukcesu nie łapie, choć ma go koło nosa #baba
Choć nie handluje prochem idę trochę porozrabiać
Dzisiaj jestem w sztosie tylko jak dogrywam się
A moja mafia tym że mówi prawdę zbiera street credit
Jadę prosto na czołówkę, nie boję się z tym zderzyć
Boom, to Beezy Vuitton
Jak jesteś w porządku to cię szczerze wita Bezzy witą
Nie lubię raperów, nie wiesz czemu? Kwit mi wiszą
Jeśli mnie nie znałeś - cześć, ja to twój przyszły idol
Nikt nie wie jak to zbudować - mój styl jest piramidą
Nie wiedziałbyś o co chodzi nawet jakbym pisał szkitą
Rap jest elitarny, nie może go słuchać każdy adept
Jeśli władze się jarają rapem to niech puszczą Chade
A Ty napisz teraz "Beezy Ty królu"
Zaraz w jakim komentarzu, wokół mało masz murów?
Jak masz taką wyszczekaną mordę to weź ją stul
Nie rób nic, my zrobimy wszystko hasztag allschool
Jestem raperem bardziej pracowitym od pszczół
Łeb aż puchnie Ci od punchy jakbyś wsadził go w ul
Do ula czy chuj wie jak tam mówi się poprawnie
Ja to prezent dla słuchaczy, skillu po kokardę
Inni raperzy są jak moi ludzie, za mną zawsze
Jak kupię tonę zioła pokażę wam jak się kaszle
Jestem 278 ! Wygrałem życie ?
BoomDroom To już nie bragga,to wygrywanie życia.
10 1;52
teraz to przynajmniej da sie sluchac
Faron Produkcje
Weź pierdalnij barana w ściane
Maniek XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Zwrotka 1: Białas]
Typie mój rejon to nie talentów wylęgarnia
My w dresach i na ławkach, tam od zawsze wbite w garniak
Od rana do nocy z koleżkami integracja
Hity wtedy 600V dostarczał, a nie DJ Mustard
Każdy weedem kasłał, browar był paliwem
Jak na tamte czasy mało kto tu wjeżdżał z takim stylem, jak ja
Jedyne co w duszy grało mi to rap szczery
Do szkoły się latało w kratkę, jak Burberry
A koledzy z tamtych lat co dzisiaj piją radlery
W moim życiu nie ma dla nich miejsca, są jak brak weny
A dupy są trudne do wyrwania, tak jak tantiemy
Jeśli jesteś ekskluzywny, jak toyota rav4
Mam dużego ziomka, mów mi Asterix
A Ty ciągle robisz z mordy dupę, lubisz smak jelit?
Niby białas, a czarny jak R. Kelly
Na bank się wysypia pierdolony no bo tak ścieli
Rym, że pościel Gucci to jest śpiwór przy tym
Jak zapatrzyliście się na szczyty, wziąłem styl z ulicy
Zaniosłem do studia i zacząłem pielęgnować chłopak
I ciągle to zgłębiam, sam już nie wiem ile kopar opadł
Łooo, a ty stoisz poniżony nygga
Coś śmierdzi, chyba ktoś o tobie przebąkiwał
Mój cel to zabranie raperom każdej złotówki
Na początku zjem tych co wyskakują z lodówki
Pozabijam, jestem do tego zdolny
Bo jestem świeży i jestem do tego zdolny
Wożenie się jest płytkie, ale to nie twoja sprawa
Bo mi się podoba to, a o gustach się nie rozmawia
Z każdym znanym MC pocisnąłem jako dzieciak
Ludzie nie wierzyli co jest, myśleli że mam touretta
Kiedyś przeżywałem kolorszok, jak daltonista
Ciekawe czy w Polsce będzie kiedyś ktoś jak dziś ja
Mój anioł chce być stróżem, niech czeka aż kupię pałac
Taki z pięknym ogrodem, na którym se puszczę pawia
Typie mam wrażenie, że przeze mnie Bóg przemawia
Odpal se mój klip, odwołaj wizytę u lekarza
Zmieniam świat na lepsze, dlatego cały płonie
Dzieciaku jestem ogniem w Babilonie
Młodzi MC są drapieżni, ale głupi nie są
Wolą do mnie nie podchodzić, wokół wszędzie trupy leżą
Tu nie ma miłości, nie wiem gdzie ma schron
Wszystkie dupy jakie znam są bardziej wciągające, niż gra o tron
Tu rządzą związki oparte na przeciwieństwach
On nie biega za szmatami, a ona goni materiał
Ułożona dupa z kolei robi ci serial
3 lata byłem w związku, to kawał drogi do piekła
Ledwo zdałem z matmy, a patrz jak mnożę potencjał
By nagrać to muszę ich zabić bo robię to z serca
Jestem królem, tylko zazdrośnik tego nie czuje
Ja wszedłem w główny nurt i zmieniłem jego kierunek sam
Jakie życie taki rap to wiem od ikony
A nie jestem jak te teksty dobrze ułożony
Bywają miesiące kiedy nie odstawiam piwa
Niszczę szare komórki, żeby was nie zawstydzać
Pierdoleni wielcy erudyci
A ja czytam ich w minutę i się robią tyci tyci
Znowu jakiś pizdowaty kolo o nas gada
Sukcesu nie łapie, choć ma go koło nosa #baba
Choć nie handluje prochem idę trochę porozrabiać
Dzisiaj jestem w sztosie tylko jak dogrywam się
A moja mafia tym że mówi prawdę zbiera street credit
Jadę prosto na czołówkę, nie boję się z tym zderzyć
Boom, to Beezy Vuitton
Jak jesteś w porządku to cię szczerze wita Bezzy witą
Nie lubię raperów, nie wiesz czemu? Kwit mi wiszą
Jeśli mnie nie znałeś - cześć, ja to twój przyszły idol
Nikt nie wie jak to zbudować - mój styl jest piramidą
Nie wiedziałbyś o co chodzi nawet jakbym pisał szkitą
Rap jest elitarny, nie może go słuchać każdy adept
Jeśli władze się jarają rapem to niech puszczą Chade
A Ty napisz teraz "Beezy Ty królu"
Zaraz w jakim komentarzu, wokół mało masz murów?
Jak masz taką wyszczekaną mordę to weź ją stul
Nie rób nic, my zrobimy wszystko hasztag allschool
Jestem raperem bardziej pracowitym od pszczół
Łeb aż puchnie Ci od punchy jakbyś wsadził go w ul
Do ula czy chuj wie jak tam mówi się poprawnie
Ja to prezent dla słuchaczy, skillu po kokardę
Inni raperzy są jak moi ludzie, za mną zawsze
Jak kupię tonę zioła pokażę wam jak się kaszle
[Outro: Białas]
A na koncercie młoda tak zajarał mój track Cię
Że się nie obejrzałem, a już byliśmy w trakcie
Ty najebana prądem, jakbyś złapała trakcje
Choć jesteś bardzo ładna, to pojebana także
To koniec jest, SB Maffija!
rozkurwiator
Typie mój rejon to nie talentów wylęgarnia
my w dresach i na ławkach tam od zawsze wbite w garniak.
Od rana do nocy z koleżkami integracja
hity wtedy 600V dostarczał a nie dj mustard.
Każdy weekend kasłał, browar był paliwem
jak na tamte czasy mało kto tu wjeżdzał z takim stylem jak ja.
Jedyne co w duszy grało mi to rap szczery
do szkoły się latało w kratkę jak Burberry
a koledzy z tamtych lat se dzisiaj piją radlery
w moim życiu nie ma dla nich miejsca, są jak brak weny.
A dupy są trudne do wyrwania tak jak tantiemy
jeśli jesteś ekskluzywny jak Toyota Rav4.
Mam dużego ziomka mów mi Asterix
a ty ciągle robisz z mordy dupę, lubisz smak jelit?
Niby białas a czarny jak R.Kelly
na bank się wysypia pierdolony no bo tak ścieli rym
że pościel gucci to jest śpiwór przy tym
jak zapatrzeliście się na szczyty, wziąłem styl z ulicy.
Zaniosłem do studia i zacząłem pielęgnować, chłopak
i ciągle to zgłębiam sam już nie wiem ile kopar opad...łoo!
A ty stoisz poniżony nyga, coś śmierdzi
chyba ktoś o tobie przebąkiwał.
Mój cel to zabranie raperom każdej złotówki
na początek zjem tych co wyskakują z lodówki.
Pozabijam...jestem do tego zdolny
bo jestem świeży i jestem do tego zdolny.
Wożenie się jest płytkie ale to nie twoja sprawa
bo mi się podoba to a o gustach się nie rozmawia.
Z każdym znanym MC pocisnąłem jako dzieciak
ludzie nie wierzyli co jest, myśleli że mam Turetta.
Kiedyś przeżywałem kolorszok jak daltonista
ciekawe czy w Polsce będzie kiedyś ktoś jak dziś ja.
Mój anioł chcę być stróżem, niech czeka aż kupię pałac
taki z pięknym ogrodem na który se puszcze pawia.
Typie mam wrażenie, że przeze mnie Bóg przemawia
odpal se mój klip, odwołaj wizytę u lekarza.
Zmieniam świat na lepsze dlatego cały płonie
dzieciaku jestem ogniem w Babilonie.
Młodzi MC są drapieżni ale głupi nie są
wolą do mnie nie podchodzić wokół wszędzie trupy leżą.
Tu nie ma miłości nie wiem gdzie ma schron
wszystkie dupy jakie znam są bardziej wciągające jak gra o tron.
Tu rządzą związki oparte na przeciwieństwach
on nie biega za szmatami, a ona goni materiał.
Ułożona dupa z kolei robi ci serial
3 lata byłem w związku, to kawał drogi do piekła.
Ledwo zdałem z matmy a patrz jak mnożę potencjał
by nagrać to muszę ich zabić, bo robię to z serca.
Jestem królem, tylko zazdrośnik tego nie czuję
ja wszedłem w główny nurt i zmieniłem jego kierunek
Sam, jakie życie tak rap, to wiem od ikony
a nie jestem jak te teksty, dobrze ułożony.
Bywają miesiące, kiedy nie odstawiam piwa
niszczę szare komórki, żeby was nie zawstydzać.
Pierdoleni wielcy erudyci
a ja czytam ich w minute i się robią tyci tyci.
Znowu jakiś pizdowaty kolo, o nas gada
sukcesu nie łapie, choć ma go koło nosa, baba.
Choć nie handluję prochem, idę trochę porozrabiać
dzisiaj jestem w sztosie tylko jak dogrywam się.
A moja mafia tym że mówi prawdę zbiera street credit
jadę prosto na czołówkę, nie boję się z tym zderzyć. Boom!
To Beezy Vuitton, jak jesteś w porządku to Cię szczerze wita Beezy - witą.
Nie lubię raperów, nie wiesz czemu kwit mi wiszą
jeśli mnie nie znałeś - cześć, ja to twój przyszły idol.
Nikt nie wie jak to zbudować, mój styl jest piramidą
nie wiedziałbyś o co chodzi nawet jakbym pisał szkitą.
Rap jest elitarny, nie może go słuchać każdy
nawet jeśli władze się jarają rapem to niech puszczą Chade.
A ty teraz napisz Beezy ty królu
zaraz w jakim komentarzu, wokół mało masz murów?
Jak masz taką wyszczekaną mordę, to weź ją stul
nie rób nic, my zrobimy wszystko #Allschool .
Jestem raperem bardziej pracowitym od pszczół
łeb aż puchnie ci od panczy jakbyś wsadził go w ul, do ula
czy chuj wie jak tam mówi się poprawnie
ja to prezent dla słuchaczy, skillu po kokardę.
Inni raperzy są jak moi ludzie, za mną zawsze
jak kupie tonę zioła pokaże wam jak się kaszle.
A na koncercie młoda, tak zajarał mój track Cię
że się nie obejrzałem a już byliśmy w trakcie.
Ty najebana prądem jakbyś złapała trakcję
choć jesteś bardzo ładna to pojebana tak
Rezigiusz > RockAlone2K
Sztos
Nagram tego bita kiedy wleci kesz z takim paliwem ja na ławie wylatuje suki i wiesz czemu mi kwita wiszom spontan kontakt nie gadaj zbyt długo bo paly dorwiom cie hahah rap się pisze 23 s