Mój faworyt z nowej płyty - za mądry, refleksyjny tekst, za muzykę, klimat, generalnie za wszystko. "Ty jedziesz zwiedzać żebyś wklepać mógł ten #Berlin..." Katuję cały dzień (o ironio, na świecącym prostokącie).
Choć prawie 4 dychy na karku, katuje Marmur od rana do wieczora. Za miesiąc z bratankiem na koncercie w Poznaniu. Taco i Rumak wielkie dzięki za kawał bardzo dobrej muzy.
Jeden na biurku, drugi w garści, trzeci lśni w kieszeni Chcą sprzedać czwarty mi, ten czwarty, który wszystko zmieni Lewy nadgarstek, niegdyś martwy, już się ślicznie mieni Szelest tych kartek męczy, pragniesz snuć się w czystej bieli Przedziwne czasy, znowu śnił mi się Internet chyba? Prostokąt piszcząc o poranku pilnie serce wzywał Szepce, że cała okolica silnym deszczem spływa A ja tęsknie za czasem, w którym nikt mych myśli nie przerywał Często miewam te momenty że chce uciekać od nich Jednak nie wiem jak się przedrę przez mgłę Windą do lobby zjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy Patrzy w prostokąt, jestem dziwny Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit, W tym miesiącu wyczerpałeś limit” Pamiętasz jak oglądaliśmy razem ”Ósmą Milę”? Wciąż nie wierzyłem że pobędziesz z nami krótką chwilę Prostokąt wie, że dziś jest dzień w którym się urodziłeś Stu lat ci życzą obcy ludzie, chcieli dobrze, lecz ty już nie żyjesz Przedziwne czasy, znowu śnił mi się nasz wuefista Znał prawdę o mnie, jak obserwowana w lustrze blizna Pół ciała pełne mam ambicji, drugie pół - lenistwa Ty zgadnij którą z tych połówek prezentuję przed tym tłumem z Insta Często miewam te momenty, że chcę uciekać od nich Jednak nie wiem jak się przedrę przez mgłę Metrem przez miasto pędzę w ciszy, każdy pasażer milczy Patrzy w prostokąt, jestem dziwny Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit, W tym miesiącu wyczerpałeś limit” Dwa masz na biurku, trzeci w dłoni, w czwartym brak baterii Chcesz kupić piąty, jeszcze piąty, z czystej fanaberii Gdzie oni są, moi znajomi tak na świat pazerni? Ty jedziesz zwiedzać żebyś wklepać mógł ten hashtag ”Berlin” Każdy tu patrzy na swoje oblicze Patrzę na twoją twarz, stoję i milczę W prostokącie niepokoje są liczne W głowie mi dwoją i troją się znicze W grobie się z tobą rozliczę Z tobą też! Znów podzieleni bo mnożą cash Uwięziony dobrobytu chorobą zwierz Milczenie złotem, wiec mówię rozmowom precz Stare ziomki wyskakują jak pop-upy Co u Ciebie? Trza się spotkać, tak poza tym! Zobacz Filip, wszyscy chętni na to, a ty? Ja uniki ze zwinnością akrobaty Zdarza mi się ta ochota że chcę schować prostokąt do szuflady nim pochowa on mnie Windą na górę wjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy Patrzy w prostokąt, nie mój biznes Ja odłączam się Świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy… Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit, W tym miesiącu wyczerpałeś limit” -No, panie Szcześniak, no i widzi pan, co technologia robi z ludźmi. Ja proponuję toast: za długie życie, i długie nogi!
Chyba dopilnuję, żeby moje dzieci w przyszłości słuchały Twojej twórczości. No bo fakt, mam dopiero 18 lat :D Swoją drogą, Twoja kariera się rozwija coraz szybciej, więc życzę jeszcze większych sukcesów na polskiej scenie :')
Po raz pierwszy słucham płyty jakiegoś artysty i podoba mi się każdy utwór bez wyjątku. Ale ten kawałek - fuck - zapętlony od pół godziny. Nie prawdopodobny! Nic już dzisiaj w robocie nie zrobię konstruktywnego...
Zgadzam się i to jest właśnie najlepsza cecha Taco - robienie naprawdę dobrego rapu z przemyślanymi tekstami, które odbiorca bierze do siebie, a nie puszcza mimo uszu.
Kocham twoja twórczość Taco, zawsze jak jade pociągiem włączam cos twojego i ten pociąg nabiera innego klimatu, nie koniecznie chodzi o ten kawałek. Ale co do niego to naprawdę się zakochałam, po prostu poezja. Tak jak i wiele innych. Zajebiscie ze mamy takich artystów w Polsce
To jest najlepszy kawałek na tej płycie i w ogóle najlepszy kawałek tego Tacosa. A jak komuś sie nie podoba to tylko dlatego, ze nie mial czasu zeby go dokladnie rozkminic.
@@Natalia-mc4jx to nie jest polskie słowo (znajduje się w słowniku języków obcych) dźwięk zapisany cyfrowo wykorzystywany w tworzeniu muzyki przy użyciu komputera lub samplera, zwykle pojedynczy dźwięk instrumentu muzycznego (np. trąbki, tamburynu), dowolnie przetworzony fragment innego utworu muzycznego lub inny odpowiedni odgłos (np. klaśnięcie); sample Hasło ze słownika wyrazów obcych
golden bobo bo cały album każdy wers każdej piosenki nawiązuje do starych albumów, dzisiejszych stereotypów, zachowań ludzi a także upodobań Taco a nawet przyszłych albumów i planów Filipa. Ten człowiek to geniusz. Pozdro. ☺
labhraidh deaur mysle ze chodzi tu o to jak telefony przejmują nas, nasze dni, nasz spokój juz od rana. To ze moze to sprawic przyjemnosc to inna sprawa ;)
Jeden na biurku, drugi w garści, trzeci lśni w kieszeni Chcą sprzedać czwarty mi, ten czwarty, który wszystko zmieni Lewy nadgarstek, niegdyś martwy, już się ślicznie mieni Szelest tych kartek męczy, pragniesz snuć się w czystej bieli Przedziwne czasy, znowu śnił mi się internet chyba Prostokąt piszcząc o poranku, pilnie serce wzywał Szepce, że cała okolica silnym deszczem spływa A ja tęsknie za czasem, w którym nikt mych myśli nie przerywał Często miewam te momenty, że chce uciekać od nich Jednak nie wiem, jak się przedrę przez mgłę Windą do lobby zjezdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy Patrzy w prostokąt, jestem dziwny Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie wyczerpałeś limit W tym miesiącu wyczerpałeś limit Pamiętasz jak oglądaliśmy razem Ósmą Milę? Wciąż nie wierzyłem, że pobędziesz z nami krótką chwilę Prostokąt wie, że dziś jest dzień, w którym się urodziłeś Stu lat ci życzą obcy ludzie, chcieli dobrze, lecz ty już nie żyjesz Przedziwne czasy, znowu śnił mi się nasz wuefista Znał prawdę o mnie, jak obserwowana w lustrze blizna Pół ciała pełne mam ambicji, drugie pół lenistwa Ty zgadnij, którą z tych połówek prezentuję przed tym tłumem z Insta Często miewam te momenty, że chcę uciekać od nich Jednak nie wiem, jak się przedrę przez mgłę Metrem przez miasto pędzę w ciszy, każdy pasażer milczy Patrzy w prostokąt, jestem dziwny Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili, mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie wyczerpałeś limit, w tym miesiącu wyczerpałeś limit Dwa masz na biurku, trzeci w dłoni, w czwartym brak baterii Chcesz kupić piąty, jeszcze piąty z czystej fanaberii Gdzie oni są, moi znajomi tak na świat pazerni Ty jedziesz zwiedzać, żebyś wklepać mógł ten #Berlin, oh Każdy tu patrzy na swoje oblicze Patrzę na twoją twarz, stoję i milczę W prostokącie niepokoje są liczne W głowie mi dwoją i troją się znicze W grobie się z tobą rozliczę Z tobą też, znów podzieleni, bo mnożą cash Uwięziony dobrobytu chorobą zwierz Milczenie złotem, wiec mówię rozmowom precz Stare ziomki wyskakują jak pop up-y "Co u Ciebie? Trza się spotkać tak poza tym" Zobacz Filip, wszyscy chętni na to, a ty? (Taco, a ty?) Ja uniki ze zwinnością akrobaty Zdarza mi się ta ochota, że chcę schować prostokąt do szuflady, nim pochowa on mnie Windą na górę wjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy Patrzy w prostokąt, nie mój biznes Ja odłączam się Świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Kiedyś tańczyliśmy Wszędzie świecące prostokąty Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili Wszędzie świecące prostokąty Nie mów do mnie wyczerpałeś limit W tym miesiącu wyczerpałeś limit No, panie Szcześniak, no i widzi pan, co technologia robi z ludźmi Ja proponuję toast: za długie życie i długie nogi!
Ta piosenka to było moje pierwsze zetknięcie z Taco, kiedy mój znajomy na obozie to przed wszystkimi śpiewał. Wtedy myślałem że to jakiś "dziad co narzeka". A kilka lat jednak robi dużą różnicę :>
Mój faworyt z nowej płyty - za mądry, refleksyjny tekst, za muzykę, klimat, generalnie za wszystko. "Ty jedziesz zwiedzać żebyś wklepać mógł ten #Berlin..."
Katuję cały dzień (o ironio, na świecącym prostokącie).
Martin, to Ty żyjesz?
@@tesla6618 xd
nie zesraj sie
@@weronika2130 XD
sposób w jaki wymawiasz "tańczyliśmy",Filipku, sprawia, że mam ciary:-)))
Ja także 😁😅👌
Natalcio co tu robisz skarbie
Świetny, życiowy tekst oprawiony pięknym bitem od Rumaka :)
Jego fetysz to geometria.
tru
i długie nogi
𝔹𝔸𝕄𝔹✪ i pociągi
i biodra
długie rzęsy i długie włosy
Były trójkąty i koła, a teraz czas na prostokąty 👌
jeszcze były kwadraty, ale kwadrat to formalnie jest prostokąt tylko równoboczny. Taki zuch z geometrii ze mnie
@@przemek1719 każdy w podstawówce to wie
@@rockstareq5710 odpowiedziałeś mu po roku, myslisz ze to go teraz obchodzi? pls przestań
Trójkąty i kwadraty robią tyle koła
@@Julka-xk8czWedług mnie w odpowiadaniu po pewnym odstępie czasu nie ma nic złego…
FIFI! PLATYNA SIĘ SZYKUJE DLA CIEBIE!
ImperialTV DIAMENT KURWA DLA NIEGO
NA ciebie
Chuj diament dla niego Master Tier
Nagroda Nobla!!!
ale 6 też? niech zrobi te 6 zer bo szkoda mi go :(
Caly czas to odtwarzam, aż mi sie prostokąt nagrzał
Filip, szanuje.
co za bit rumak kocham
chyba czuje zawał
zaraz na zawał wejdę
Choć prawie 4 dychy na karku, katuje Marmur od rana do wieczora. Za miesiąc z bratankiem na koncercie w Poznaniu. Taco i Rumak wielkie dzięki za kawał bardzo dobrej muzy.
Jakie 4 dychy? W duszy ze dwie (2) chyba!
@@mariuszborowczak1719 (2)
Jeden na biurku, drugi w garści, trzeci lśni w kieszeni
Chcą sprzedać czwarty mi, ten czwarty, który wszystko zmieni
Lewy nadgarstek, niegdyś martwy, już się ślicznie mieni
Szelest tych kartek męczy, pragniesz snuć się w czystej bieli
Przedziwne czasy, znowu śnił mi się Internet chyba?
Prostokąt piszcząc o poranku pilnie serce wzywał
Szepce, że cała okolica silnym deszczem spływa
A ja tęsknie za czasem, w którym nikt mych myśli nie przerywał
Często miewam te momenty że chce uciekać od nich
Jednak nie wiem jak się przedrę przez mgłę
Windą do lobby zjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy
Patrzy w prostokąt, jestem dziwny
Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit,
W tym miesiącu wyczerpałeś limit”
Pamiętasz jak oglądaliśmy razem ”Ósmą Milę”?
Wciąż nie wierzyłem że pobędziesz z nami krótką chwilę
Prostokąt wie, że dziś jest dzień w którym się urodziłeś
Stu lat ci życzą obcy ludzie, chcieli dobrze, lecz ty już nie żyjesz
Przedziwne czasy, znowu śnił mi się nasz wuefista
Znał prawdę o mnie, jak obserwowana w lustrze blizna
Pół ciała pełne mam ambicji, drugie pół - lenistwa
Ty zgadnij którą z tych połówek prezentuję przed tym tłumem z Insta
Często miewam te momenty, że chcę uciekać od nich
Jednak nie wiem jak się przedrę przez mgłę
Metrem przez miasto pędzę w ciszy, każdy pasażer milczy
Patrzy w prostokąt, jestem dziwny
Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit,
W tym miesiącu wyczerpałeś limit”
Dwa masz na biurku, trzeci w dłoni, w czwartym brak baterii
Chcesz kupić piąty, jeszcze piąty, z czystej fanaberii
Gdzie oni są, moi znajomi tak na świat pazerni?
Ty jedziesz zwiedzać żebyś wklepać mógł ten hashtag ”Berlin”
Każdy tu patrzy na swoje oblicze
Patrzę na twoją twarz, stoję i milczę
W prostokącie niepokoje są liczne
W głowie mi dwoją i troją się znicze
W grobie się z tobą rozliczę
Z tobą też!
Znów podzieleni bo mnożą cash
Uwięziony dobrobytu chorobą zwierz
Milczenie złotem, wiec mówię rozmowom precz
Stare ziomki wyskakują jak pop-upy
Co u Ciebie? Trza się spotkać, tak poza tym!
Zobacz Filip, wszyscy chętni na to, a ty?
Ja uniki ze zwinnością akrobaty
Zdarza mi się ta ochota że chcę schować prostokąt do szuflady nim pochowa on mnie
Windą na górę wjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy
Patrzy w prostokąt, nie mój biznes
Ja odłączam się
Świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy…
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili /2x
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie ”Wyczerpałeś limit,
W tym miesiącu wyczerpałeś limit”
-No, panie Szcześniak, no i widzi pan, co technologia robi z ludźmi.
Ja proponuję toast: za długie życie, i długie nogi!
To ściągnij za jo oióooooio9iooiio88i98ioiojnnn Nokii oióooooio9iooiio88i98ioiojnnn ich o koi skórę 8ii o i
Dzięki za tekst, ale przez twój awatar przypierdolilem sobie w telefon bo myślałem że mi mucha siedzi, więc nie dam like
Dzieki za wersje dla niesłyszących
8
dziękuje za tekst
Ten bit miesza w sercu
Chyba dopilnuję, żeby moje dzieci w przyszłości słuchały Twojej twórczości. No bo fakt, mam dopiero 18 lat :D Swoją drogą, Twoja kariera się rozwija coraz szybciej, więc życzę jeszcze większych sukcesów na polskiej scenie :')
powodzenia
jedyny raper, który wywołuje u mnie pierdyliard ton emocji...
998, bo ogień.
Pozamiatałeś tym kawałkiem. Dziękuję po stokroć.
Po raz pierwszy słucham płyty jakiegoś artysty i podoba mi się każdy utwór bez wyjątku. Ale ten kawałek - fuck - zapętlony od pół godziny. Nie prawdopodobny! Nic już dzisiaj w robocie nie zrobię konstruktywnego...
TRUCKLE13 mam wrażenie że każdy tekst na płycie jest bardzo życiowy
Zgadzam się i to jest właśnie najlepsza cecha Taco - robienie naprawdę dobrego rapu z przemyślanymi tekstami, które odbiorca bierze do siebie, a nie puszcza mimo uszu.
Mateusz Wardyński Cały Taco
Pierwsza chwila... pierwszy raz slucham .. hmm ma to cos.. wiecej noz zylko te cos ;)
I ch.. strzelil koncert 21 pilots. Bede słuchał, a w głowie rymy Taco, rozłama. Załatwiłeś mnie Flipie na cacy.
*Ja proponuję toast za długie życie i długie nogi*
Tak
Platyna już się grzeje na sam odsłuch po raz pierwszy!
Miałem iść do pracy, ale jednak posłucham Taco
Jaki on jest inteligenty, kocham jego piosenki.
TACO BŁAGAM WRÓĆ DO TAKICH KLIMATÓW W TWOJEJ TWÓRCZOŚCI, pozdrawiam z 2020
I nie wiem czy bardziej uzależnia bit czy głos Filipa...
Irena Katarzyna najlepsze jest to polączenie obu. bez rumaka to nie byloby to samo, brawo
Filipa
Oba
Zioło
@@mlodyanakin ta rzecz za mocno
Kocham twoja twórczość Taco, zawsze jak jade pociągiem włączam cos twojego i ten pociąg nabiera innego klimatu, nie koniecznie chodzi o ten kawałek. Ale co do niego to naprawdę się zakochałam, po prostu poezja. Tak jak i wiele innych. Zajebiscie ze mamy takich artystów w Polsce
Najlepszy kawałek na płycie. Taco ach Ty Byku! Propsik!
Sprawdzam to na prostokącie.
Idę do empiku po CD, przekonałeś mnie po raz kolejny Fifi.
JA PIERDOLĘ, KOLEJNY IDEALNY ALBUM
1:02 przejście pierwsza klasa mmmm.
To jest najlepszy kawałek na tej płycie i w ogóle najlepszy kawałek tego Tacosa. A jak komuś sie nie podoba to tylko dlatego, ze nie mial czasu zeby go dokladnie rozkminic.
"Cała okolica silnym deszczem spływa" powodzenia dla powodzian
z kazdym rokiem ta piosenka jest coraz bardziej aktualna
Cała droga jest już synu przebyta !
Trafia w duszę. Mam nadzieję, że to nie brzmi zbyt absurdalnie. Zajebiste, panie Szcześniak
Sampel z telexpressu
????
Jaki żal
+Pan Alonon Juz myślałam, że nigdy nie usłyszę tego pięknego polskiego słowa
@@Natalia-mc4jx to nie jest polskie słowo (znajduje się w słowniku języków obcych)
dźwięk zapisany cyfrowo wykorzystywany w tworzeniu muzyki przy użyciu komputera lub samplera, zwykle pojedynczy dźwięk instrumentu muzycznego (np. trąbki, tamburynu), dowolnie przetworzony fragment innego utworu muzycznego lub inny odpowiedni odgłos (np. klaśnięcie); sample
Hasło ze słownika wyrazów obcych
@@PanAloNonEk Chodziło mu o żal
Ciary przeszły ciary!
Te podkłady to mistrzostwo... Kozacko.
Mega, boshe nigdy nie mogłam się przełamać żeby posłuchać Marmuru ale jednak ta płyta to sztosik 😍
*piękne niebo, świetna pogoda i ten świecący prostokąt z którego słucham taco :>>*
Mogę mieć złamane serce a ten utwór mi je zastępuje....
Jedyny raper który tyle emocji wemnie wytwarza
wow mega MĄDRE. uwielbiam cię i te super "psycho rapy" kocham podziwiam i polecam
Panie i Panowie! Taco w TOP3 tego roku.
rozumiem Filipa 100%. technologia mnie przytłacza. jestem okolice rocznika Fifiego
pół roku po premierze 1800 oświecenie a ja i tak wole wracać tutaj
Jak dla mnie, najlepszy z płyty :)
Wracam, po 3 latach (nawet juz 4 prawie) Taco ma tak urzekajacy glos ze zaden z jego kawalkow nigdy mi sie nie znudzi. :)
Tekst bardziej w kierunku bisza niz mainstreamu. Bardzo mi sie podoba bo to zmiana dobra
Wchodzę, dodaję do playlisty, zostaję, słucham do końca wychodzę i od początku...
Fajnie został zachowany spokój w tym utworze a zarazem tak jakby prosił nas do tańca
Świetny ALbum...zaczerpnięty z tego co dobre było na bogato
WSZĘDZIE ŚWIECĄCE PROSTOKĄTY KIEDYŚ TAŃCZYLIŚMY
kiedyś tańczyliśmy, a w Trójkącie w marsz, marsz "w tym mieście nikt już nie tańczy, w tym mieście tango to frykas" :'(
obczaj sobie tą przeróbkę "marsz marsz". Jak dla mnie zajebista th-cam.com/video/3IQBjSn96wY/w-d-xo.html
golden bobo bo cały album każdy wers każdej piosenki nawiązuje do starych albumów, dzisiejszych stereotypów, zachowań ludzi a także upodobań Taco a nawet przyszłych albumów i planów Filipa. Ten człowiek to geniusz. Pozdro. ☺
Wszyscy słuchają na świecących prostokątach :/
heh, no
labhraidh deaur mysle ze chodzi tu o to jak telefony przejmują nas, nasze dni, nasz spokój juz od rana. To ze moze to sprawic przyjemnosc to inna sprawa ;)
Maja GOlinska Zrozumiałam tekst, chodzi o sam fakt :D
labhraidh deaur Xddd
ja w radiu uslyszalem pierwszy raz xD
Nie widziałem ani nie słyszałem złej opini o Taco. Brawo !
słuchałam tego kilka dni po premierze a teraz wracam i sie ciesze z tej decyzji
Taco, kocham ten utwór!!!!!
trudno wybrać ulubioną. ♡ ta jest z pewnością w pierwszej 3!
Jeden na biurku, drugi w garści, trzeci lśni w kieszeni
Chcą sprzedać czwarty mi, ten czwarty, który wszystko zmieni
Lewy nadgarstek, niegdyś martwy, już się ślicznie mieni
Szelest tych kartek męczy, pragniesz snuć się w czystej bieli
Przedziwne czasy, znowu śnił mi się internet chyba
Prostokąt piszcząc o poranku, pilnie serce wzywał
Szepce, że cała okolica silnym deszczem spływa
A ja tęsknie za czasem, w którym nikt mych myśli nie przerywał
Często miewam te momenty, że chce uciekać od nich
Jednak nie wiem, jak się przedrę przez mgłę
Windą do lobby zjezdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy
Patrzy w prostokąt, jestem dziwny
Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie wyczerpałeś limit
W tym miesiącu wyczerpałeś limit
Pamiętasz jak oglądaliśmy razem Ósmą Milę?
Wciąż nie wierzyłem, że pobędziesz z nami krótką chwilę
Prostokąt wie, że dziś jest dzień, w którym się urodziłeś
Stu lat ci życzą obcy ludzie, chcieli dobrze, lecz ty już nie żyjesz
Przedziwne czasy, znowu śnił mi się nasz wuefista
Znał prawdę o mnie, jak obserwowana w lustrze blizna
Pół ciała pełne mam ambicji, drugie pół lenistwa
Ty zgadnij, którą z tych połówek prezentuję przed tym tłumem z Insta
Często miewam te momenty, że chcę uciekać od nich
Jednak nie wiem, jak się przedrę przez mgłę
Metrem przez miasto pędzę w ciszy, każdy pasażer milczy
Patrzy w prostokąt, jestem dziwny
Chciałbym zepsuć te świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili, mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie wyczerpałeś limit, w tym miesiącu wyczerpałeś limit
Dwa masz na biurku, trzeci w dłoni, w czwartym brak baterii
Chcesz kupić piąty, jeszcze piąty z czystej fanaberii
Gdzie oni są, moi znajomi tak na świat pazerni
Ty jedziesz zwiedzać, żebyś wklepać mógł ten #Berlin, oh
Każdy tu patrzy na swoje oblicze
Patrzę na twoją twarz, stoję i milczę
W prostokącie niepokoje są liczne
W głowie mi dwoją i troją się znicze
W grobie się z tobą rozliczę
Z tobą też, znów podzieleni, bo mnożą cash
Uwięziony dobrobytu chorobą zwierz
Milczenie złotem, wiec mówię rozmowom precz
Stare ziomki wyskakują jak pop up-y
"Co u Ciebie? Trza się spotkać tak poza tym"
Zobacz Filip, wszyscy chętni na to, a ty? (Taco, a ty?)
Ja uniki ze zwinnością akrobaty
Zdarza mi się ta ochota, że chcę schować prostokąt do szuflady, nim pochowa on mnie
Windą na górę wjeżdżam w ciszy, każdy obok mnie milczy
Patrzy w prostokąt, nie mój biznes
Ja odłączam się
Świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Kiedyś tańczyliśmy
Wszędzie świecące prostokąty
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili
Mogę sprawdzić wszystko w każdej chwili
Wszędzie świecące prostokąty
Nie mów do mnie wyczerpałeś limit
W tym miesiącu wyczerpałeś limit
No, panie Szcześniak, no i widzi pan, co technologia robi z ludźmi
Ja proponuję toast: za długie życie i długie nogi!
Jezu jak ja kocham tą piosenkę...💕
Nadal najlepsza i najbardziej klimatyczna płytka
Chodzi mi po głowie cały dzień ...
Cały album kozacki, gratuluję twórczości.
10/10
Ta płyta ciągle ma niepowtarzalny klimat
Tematycznie podobne do piosenki Fisza "Telefon". Polecam, też dobre jak Taco!
MOGĘ JUŻ UMIERAĆ SERIO
a ja nie
Ta piosenka to było moje pierwsze zetknięcie z Taco, kiedy mój znajomy na obozie to przed wszystkimi śpiewał. Wtedy myślałem że to jakiś "dziad co narzeka". A kilka lat jednak robi dużą różnicę :>
świecący prostokąt = telefon komórkowy, GENIUSZ :D
Wow, jak na to wpadłeś?
no shit
wpadłem na to słuchając tekstu i napisałem o tym, na chuj to pytanie wgl
nie chodzi tylko o telefony ale też komputery tablety, a w pierwszej zwrotce było o lewym nadgarstku co się ślicznie mieni = SmartWatch
słuszna uwaga, masz rację przyjacielu
1k wyświetleń - w tydzień pyknie milion
ten bit strasznie kojarzy mi się z początkami Pezeta 😍
Łał a janienawidzę świecących prostokątów, świat bez nich był lepszy
...napisałaś ten komentarz właśnie na świecącym prostokącie.
Myślę, że własnie znalazłam ulubieńca z tej płyty
ale poczekajcie bo nie jestem nawet w połowie
Ok, czekamy
i co, znalazła?
chodzi o to, że jest to tak genialne że nie włącza innych. To była taka metafora do tego że cała płyta jest arcydziełem, a każdy track genialny... :)
Obejrzane na świecącym prostokącie. Well done!
Postanowiłam wyłączyć swoje prostokąty, żegnam
To zbyt płytkie i podchodzi pod manipulację, albo uleganie. Nie pisz tak.
.kat zsip eiN .einagelu obla ,ęjcalpuinam dop izdohcdop i eiktyłp tybz oT
ot einm ołkezru, ko
IMAMLIF AMORAP Z KSICYZRP YNRBERS AN MAREIBZ
ZBIERAM NA SREBRNY PRZYCISK Z PAROMA FILMAMI
Ruumak, ten bit robi mi dobrze!
No i znowu się w Tobie zakochałam
Marmur i Cafe Balga na jesień 🍂
Soma na lato 🌞
Trójkąt na zimę ❄
Następna stacja na wiosnę 🌷.
No teraz mamy jesień ❤🍁. Bynajmniej za oknem ...
Następna Stacja to track a nie album więc na wiosnę powinno być Umowa o Dzieło :-]
+Macchez Wiem pomyliło mi się ;)) . Dzieki za poprawe.
Zdecydowanie najlepszy album. To coś o wiele lepszego od "Szprycera"...
Rumak sie spisał! 💞
Klimat jak Faithless - szacun
Słucham tego 60 raz a nadal to lubie!
#kocham rap
AAAAAAAA BIT RUMAK KOCIE
rumak z kawałka na kawałek rozpędza karocę z pięknymi bitami
Kocham tą piosenke❤
najlepszy kawałek z tej płyty imo
Ach te świecące prostokąty.... Kiedyś tańczyliśmy 😓
Minęły prawie 4 lata a to dalej jest kozackie
teraz czekamy na fanów taco słuchających trzech piosenek z tej płyty
bo reszta chujowa
Ponadczasowe teksty i sens projektu. Rozumiem wiele Filip, myślę podobnie, żyje mądrzej, pozdrawiam. ;)
Marzec 2020, ktoś się spodziewał, że tu wróci?
BARDZO PROSZĘ O DODANIE NOWEGO ALBUMY NA SPOTIFI
POZDRAWIAM
FAN
Fifi, Rumak, płytka sztos, kiedy na spotify?
Najlepszy kawałek z Marmuru według mnie (a kocham ten album). Po prostu sztos jakich mało.
Tak bardzo uwielbiam i szanuję :)
"Kurła kiedyś to było, tańczyło się, a teraz to tylko te całe świecące prostokąty"
kurła kiedyś to byo
Tako Hemingłej niby taki cwany ale jakby mu zabrać tortille to by nie był taki cwany
ten Partyka też niby kozak a pendzelki zabierz i ci gówno namaluje
Adam Małysz też taki kozak skacze do każdego ale jakby mu narty zabrać to nawet dupy z ławki nie podniesie
twoja mama płacze i ma depresje przez cb a gdybyś sie nie urodził/ła to no wiesz c;
popkowi zlikwidowac gimnazja i bedom pustki na koncertach
pewnie masz racje, ale wyobraz sobie ze on nie musi miec super fury zeby wyrwac super dupe :P
Ja chciałem zrobić cover czegoś z Wosku, bo w miarę świeże a ten już nowy album wypuszcza
Yellow XD
wróciłam tu i to nie był błąd
Niezły bit i tekst zarąbisty 10/10
Dalej to kocham