Chińscy naukowcy potwierdzili w swoich laboratoriach moje obserwacje w dziupli, że warroza nie rani dorosłej pszczoły ponieważ nie ma odpowiednio silnych żuwaczek do przegryzienia "skóry". Owszem rani, ale tylko larwy w komórkach i wysysa z nich limfę. Z tego wynika, że kleszcz używa dorosłą pszczołę jako środek transportu coś w rodzaju konia. Ocierając się o propolis i ostre części ula dziewczynki zrzucają z siebie dręcza. Również metoda klejowa jest właściwą metoda do jej usuwania. Pszczoły łatwo zrzucają przyklejonego intruza. Obecnie problemem nie jest warroza tylko złe ule. Ich wadliwa konstrukcja. Samica zrzucona z jednej pszczoły zaraz spada na następną, która stoi pod nią. Musimy jak najszybciej zmienić ule to wyrroza zniknie.
@@kasiareich6457 Ule to nie teoria to fakt. Naukowcy stwierdzili: pszczoły chorują odkąd zamknięto je w ulach stojakach. Dla pszczelarz są b. wygodne, bo łatwo można je wozić z pasieczyska na pasieczysko.
Nurkują do szyszek, czochrają się ???
Chińscy naukowcy potwierdzili w swoich laboratoriach moje obserwacje w dziupli, że warroza nie rani dorosłej pszczoły ponieważ nie ma odpowiednio silnych żuwaczek do przegryzienia "skóry".
Owszem rani, ale tylko larwy w komórkach i wysysa z nich limfę.
Z tego wynika, że kleszcz używa dorosłą pszczołę jako środek transportu coś w rodzaju konia.
Ocierając się o propolis i ostre części ula dziewczynki zrzucają z siebie dręcza.
Również metoda klejowa jest właściwą metoda do jej usuwania.
Pszczoły łatwo zrzucają przyklejonego intruza.
Obecnie problemem nie jest warroza tylko złe ule.
Ich wadliwa konstrukcja.
Samica zrzucona z jednej pszczoły zaraz spada na następną, która stoi pod nią.
Musimy jak najszybciej zmienić ule to wyrroza zniknie.
Lubią ciasta bo są z syropu glukozowo ftuktozowego w znacznej części,po rozpuszczeniu ciastka wybierają syrop..a z tymi ulami ciekawa teoria..🤔
@@kasiareich6457
Ule to nie teoria to fakt.
Naukowcy stwierdzili: pszczoły chorują odkąd zamknięto je w ulach stojakach.
Dla pszczelarz są b. wygodne, bo łatwo można je wozić z pasieczyska na pasieczysko.