Jako obserwatorka Sohy byłam bardzo zdziwiona że przechodząc na ten "healthy, raw vegan lifestyle" nadal nie rzuciła palenia i uważa że głodówka ją oczyści i uzdrowi. Każdy palacz powinien wiedzieć, że ZAWSZE pierwszym krokiem do oczyszczenia z toksyn czy leczenia się z czegoś jest rzucenie palenia, a dopiero potem reszta.
@@Pinka22060 a może jest młoda i szuka swojej drogi? Może nie jest taka jak wiele bezproblemowych osowobości i ma naturalnie niską tolerancję na rzeczy, które nie karmią jej ciała, umysłu, duszy? To taki typ - szybko się podpalasz i szybko gaśniesz, jeśli to nie jest "to". Z tego co wiem zobowiązań nie ma i to jest czas, w którym może się tak - z ludzkiego punktu widzenia - zachowywać nieodpowiedzialnie. A wege, zanim nastała na to słuszna, aczkolwiek moda, to była filozofia, za którą stało wyzbycie się zachowań, które krzywdzą. Dlatego można być wege i ciągnąć szlugi jak smok, jedno się z drugim nie gryzie. Lepiej żeby jarała te szlugi, nie wprowadzając żadnych detoksów? Albo 100% konsekwencji albo nic? Myślę, że nie jest łatwo jest być Sohayo, a ona nią jest i żyje najlepiej jak potrafi ; )
@@Magdalena_ol z tym że tu nie chodzi o to że ona jest po prostu wege, tylko że je raw dla detoksu, co nie dość że nie działa to jeszcze szkodzi. Więc tak lepiej żeby dalej paliła dalej i nie prowadziła detoksu, bo szkodzi sobie jedną rzeczą mniej.
Sohayo przestałam obserwować po jej etapie gloryfikacji toksycznej seksualności, Bukowskiego, Ostatniego tanga w Paryżu i ignorancji w kwestii wykorzystywania do jakiego doszło na planie. Zaczęłam znowu i bang, nie wiem czemu każdy influencer, który nie ma do tego kwalifikacji i wiedzy zabiera się za mądrowanie w kwestiach diety.
Bo wierzy że ma racje, opinie które ludzie wyrażają w internecie, oni często w nie naprawdę wierzą, a jeśli wierzysz że coś jest dobre i że tobie pomaga, możesz chcieć podzielić sie tym faktem z innymi, pochwalić sie, wygadać lub im to nawet polecić. Ludzie często mogą nie zdawać sobie sprawy że szkodliwości swoich działań, nawet jeśli są dorośli, zdanie sobie sprawy z tego że robi sie coś szkodliwego i przyznanie sie przed samym sobą będzie trudne i nieprzyjemne, a kiedy już zdasz sobie sprawę i sie przyznasz przed samym sobą, przestaniesz siebie usprawiedliwiać, nie raz czujesz straszny wstyd, który może z tobą pozostać nawet na bardzo długo, dlatego też ciężko jest się przyznać przed samym sobą, to nie jest przyjemne uczucie, zdać sobie sprawę że zrobiło się coś problematycznego. My ludzie, aby pomóc innym przyznać sie do błędu, musimy najpierw uczynić otoczenie bardziej bezpiecznym, nie mówić rzeczy typu "a nie mówiłxm" albo "jeszcze wspomnisz moje słowa", jako osoba uparta już wolałbym kłamać przed sobą że jest dobrze niż przyznać sie do pomyłki albo błędu przed kimś, kto wiem że będzie czuł sie ode mnie lepszy z powodu posiadania racji od samego początku, jeżeli ktoś ci powie że coś jest tylko taką fazą i że ci przejdzie i faktycznie okaże sie tak być, to jak będziesz sie czuć z myślą że przegrałaś i musisz teraz przyznać komuś kto tak ciebie wtedy zdenerwował swoją wypowiedzią, że w twoim konkretnym przypadku faktycznie to była tylko taka faza, wiedząc że ta osoba prawdopodobnie powiedziałaby taką samą rzecz komuś kto akurat nie przechodziłby przez żadną fazę i faktycznie sie np czymś interesował na zawsze lub lubił jakiś styl, albo był jakiejś orientacji czy tożsamości płciowej. My ludzie, często nie będziemy chcieli przyznawać sie do pomyłki, nie posiadania racji czy błędu, jeśli inni będą zamiast nas w tym wspierać i akceptować że jak to ludzie, nie jesteśmy perfekcyjni, będą czuli satysfakcje z tego że oni mieli rację, czyli że my nie mieliśmy.
Oj dla Sohayo waga i ciało są bardzo ważne i mówiła ona o tym już pare lat temu, pamiętam na początku jej internetowej kariery (jak była trochę grubsza, ale wciąż szczupła) jak robiła vlogi w jednym powiedziała, że jak w ciągu dnia nie pojdzie na siłkę albo zje jakiś fastfood nie jest w stanie ubrać szortów bo wydaje jej się, że nie zadbała o siebie i jest grubsza nagle o 10 kg i to widać. Było też dużo o celulicie. Może mówić że wygląd ją nie obchodzi ale tak naprawdę ma obsesję na punkcie chudości.
Detox Sohayo i cała otoczka tego podjeżdża trochę teoriami spiskowymi, takie typowe teksty „otwórz umysł, myśl samodzielnie, nie ufajcie lekarzom czy dietetykom” itd.
Basiu od ostatniego czasu bardzo przyjemnie się ciebie ogląda, wyewoluowałaś, wypiękniałaś że tak powiem. Zważasz też na słowa i podchodzisz do filmów luźno ale też profesjonalnie. Życzę ci dalszych sukcesów w tym co robisz. Pozdrawiam ;))
Nie wierzę, że Sohayo po tej swojej ogromnej dramie nie stała się troche bardziej ostrożna. Skoro jest na studiach psychologicznych, to powinna umieć czytać źródła naukowe i sama sie zweryfikować zanim zacznie wychwalać jakąś ekstremalną dietę.
Miałam taki etap jak ona, ale miałam wtedy 17 lat. Myślałam, że Pana Boga za nogi złapałam i odkryłam w końcu świetny sposób na szczupłą sylwetkę. Byłam fanatyczną weganką marzącą o przejściu na pełne raw. Myślałam że to idealny styl życia. Niestety sielanka nie trwała długo a mi zajęło kolejne prawie 7 lat wzlotów i upadków żywieniowych (również wagowych) aby nauczyć się balansu w jedzeniu, spożywanych produktach oraz zdrowego balansu w kontekscie wagi mojego ciała. Przesada w żadną stronę nie jest dobra, jakiejkolwiek ideologii jedzeniowej byśmy nie wyznawali jesteśmy jej niewolnikami. Prawdziwa wolność zaczyna się tam, gdzie jedzenie przestaje być wiecznym zagadnieniem wokół którego kręci się życie. Czy skłonność do przejadania czy też niedojadania to tak naprawdę jeden pies. Życzę wszystkim więcej rozsądku i luzu a waga sama się unormuje a w głowie zapanuje pokój, tak jak u mnie po tak długim czasie męczącej szarpaniny. Kto przeżył ten wie. ;)
dla mnie najbardziej absurdalne w tej sytuacji jest to ze sohayo pare lat temu sama tego typu diety krytykowala i nawet nagrala filmik o tworczosci aga in america ktora praktykowala frutarianizm
Ona jest bardzo nieodpowiedzialna mimo swojego wieku i studiów, które robi. W głowie się nie mieści jak bardzo osoba na takim poziomie może być odklejona.
Studia szczerze mówiąc niewiele tutaj mówią, nawet największy debil może się dostać na psychologię albo inne kierunki, jednocześnie będąc wciąż nieodpowiedzialnym mimo swojego obranego kursu studenckiego
@@szopiasztuka chodzilo mi bardziej o to, że mając tak ogromną wiedzą jaka ona ma powinna czuć większą odpowiedzialność i mieć większą świadomość tego jaki wpływ wywiera na ludzi, którzy ja obserwują. Przyszły psycholog powinien liczyć się z tym jakie treści wrzuca do sieci.
Ja do dzisiaj pamietam jej stary film gdy normalizowala ludzkie cialo i to ze gdy nie wiem siedzimy to uda robia sie wieksze, pamietam jak po jej filmiku poczulam sie lepiej i przykro mi sie patrzy na to ze sie troche pogubila....
Aga nadal jest na takiej diecie i urodziła trzecie zdrowe dziecko więc może nie wszystkim nie służy taka dieta 🙈 choć uważam, że żadna monodieta nie jest ani dobra ani zdrowa.
Przecież detoks wcale nie jest zły. Trzeba to po prostu robić z głową. A co do Agi to nietrafny przykład, tak jak koleżanka wyżej napisała właśnie urodziła naturalnie trzecie dziecko. Wygląda dobrze i ma dobre wyniki badań więc przestańcie się czepiać bo nie ma czego.
@@nikolapolewiak Aga dobrze niestety nie wygląda, a wyniki nie wiadomo czy ma dobre, bo z jednej strony twierdzi, że się nie bada, z drugiej, że ma dobre wyniki, a z trzeciej, że normy w badaniach można wyrzucić do kosza, bo gdyby były ustalane dla ludzi żywiących się tylko owocami, to byłyby zupełnie inne. Niedawno też się przyznała, że po tej całej głodówce oczyszczającej, którą przeszła jakiś czas temu nie miesiączkowała przez prawie rok.
@@nikolapolewiak haha, to czy Aga urodziła zdrowe dziecko i czy ma dobre wyniki to tylko ona wie...przecież tam w tych filmach jest zawsze wszystko sielankowo pokazane, a jak ktoś zwróci uwage na krzywe kości tych jej dzieci to foto znika.
Bardzo profesjonalny materiał kochana ❤️przy wcześniejszych odcinkach commentery miałam zastrzeżenia ale tutaj jest w punkt i z kulturką. U go girl❤️❤️❤️
1. Prawda że ten jej ostatni content jest mega triggerujący, musiałam ją odobserwować bo już prawie byłam na granicy cofnięcia się w recovery (na szczęście jestem na wakacjach w domu rodzinnym i po pierwsze nie ma tu wagi a po drugie babcia dba o jedzonko XD) 2. Zanim ją odobserwowałam widziałam że zgłosiła się do agencji modelingu i ją odrzucili bo "nie takiego typu urody szukają". Może to bez związku ale niby gadała że jej to nie obchodzi ale chwilę później zaczął się ten cały detoks chyba
Ciekawy materiał, widać, że Twoje spostrzeżenia są szczere i że posługujesz się rzetelna wiedzą! Super, że nie oceniasz Oli pod względem tego, jakim jest człowiekiem i dokładnie zaznaczasz, że film dotyczy jedynie aspektów żywieniowych :D Dzięki Basiu, miłego dnia 🌹
Miejmy nadzieję że to tylko krótki epizod Oli, który nikomu szczególnie nie zaszkodzi. Dzięki takim filmom jak ten Twój jest szansa że jeszcze więcej osób będzie bardziej wyczulonych na takie zachowania. Dziękujemy 🌺
Niestety jestem od pewnego czasu załamana tym co mówi i robi Sohayo. Przedstawia ciągle swoje kolejne "fazy", rzuca pracę, organizuje zbiórki na własne zachcianki, zachowuje się kompletnie nieodpowiedzialnie, a teraz tak naprawdę zaprzecza większości swoich przeszłych wartości- w których mocno stawiała na wiedzę i fakty naukowe. Mam wrażenie, że niestety jest z nią coraz gorzej i powinna wziąć do serca komentarze, które wskazują, że może jednak powinna zmienić lekarza psychiatrę, a nie odstawiać leki. Najbardziej przykre jest dla mnie to, że oglądają ją młode dziewczyny, które mogą się inspirować detoksami, głodówkami, gloryfikowaniem życia na "kawie i papierosku" przy jednoczesnym odrzuceniu wiary w naukę i badania naukowe. Dodatkowo ta chwiejność emocjonalna również może być bardzo niebezpieczna- pokazywanie młodym ludziom, że mogą rzucić każdą pracę z byle powodu nie jest dobre i może prowadzić do realnych konsekwencji. Nie każdy ma zasięgi i możliwość zbiórki na kupienie sobie "wymarzonej maszyny do pisania"... Bardzo dobry filmik, super rzetelnie przedstawiłaś wszystko to, co miałam w głowie oglądając jej story:)
serio organizuje jakieś zbiórki na rachunki czy masz na myśli streamy, na których ludzie wpłacają donejty co jest całkowicie normalne (robią to nawet bardzo zasięgowi influ, np Wardęga)
Jestem osobą z zaburzeniami odżywiania i jak słyszę tematy o żywieniu, te wszystkie mity dietetyczne, to trochę dziwnie się czuję. Choruję kilka lat, leczę się, oglądam ciebie i inne osoby, które pokazują mi jak jeść zdrowo, mieć zdrową głowę bez tych wszystkich bzdur i mitów. Więc jako osoba z tym moim małym "doświadczeniem" z jedzeniem wiem, że podejście Oli nie jest zbyt bezpieczne i zdrowe. Mam nadzieję, że Oli ani jej obserwatorom nic się nie niebezpiecznego nie stanie przez te niedrowe założenia...❤️
Dobra, wypowiem się. Ten komentarz pewnie będzie długi i może nieskładny, ale piszę to w totalnym nieogarnięciu. Zacznę od tego, że zawsze mnie boli, jak youtuber, którego lubię, coś takiego odwala. A Sohayo śledzę już długo, lubię jej vibe no i nie spodziewałam się. Tym bardziej, że zawsze wydawała się być osobą racjonalną, która jeśli coś głosiła, no to zawsze popierała to jakimiś badaniami. A teraz nagle totalnie odpłynęła. Sama powiem, że jestem owowegetarianką ( nabiał jem naprawdę sporadycznie ) i w przyszłości dążę do pełnego weganizmu, ale dlaczego to nie będzie surowy weganizm? No dlatego, że właśnie jego skuteczność i pozytywny wpływ na zdrowie nie jest potwierdzony badaniami, nie tak jak w przypadku " normalnego " weganizmu. I to mnie najbardziej dziwi w Oli. Że stosuje coś, co nie jest potwierdzone. Oglądałam jej live'a, gdzie powiedziała, że nie słucha już dietetyków tylko osób na frutarianiźmie. No proszę was. I dobrze, że wspomniałaś o książkach. Bo jasne, na livie czytała jej fragmenty i może one brzmiały " mądrze " ale problemem jest to, że nie pisał jej żaden lekarz ani dietetyk tylko osoba, któa była przekonana do swojej racji i wymyślała argumenty z dupy. Dziwne, ze Sohayo sama tego nie dostrzegła. Jeśli chodzi o ciało i zdjęcia, sama nie wiem, bo sama odkąd schudłam też bardziej eksponuję swoją sylwetkę, ale wiadomo, nie wiem co Oli siedzi w głowie. I śmieszy mnie trochę to, że dwa dni po detoksie zauważyła nagle tak mocną poprawę zdrowia. Nie wiem, czy to nie jest po prostu wmawianie sobie tego, weganom też się zdarza :) No ale jak ktoś po dwóch dniach mówi, że polepszyła mu się cera...ehh, na to trzeba dłużej czekać. I też się zgadzam z tym, że jeśli nasz żołądek jest przyzwyczajony do danej ilości jedzenia, to taka odskocznia może się skończyć bólami. Kilka dni temu sama zamówiłam sobie zdecydowanie za dużą zapiekankę, na którą mój brzuszek nie był przygotowany i co? No bolał mnie i tyle. Mam nadzieję, że Soha się szybko ogarnie. Filmik spoko, zgadzam się z każdą kwestią, jaką tu poruszyłaś. Sama kiedyś zmagałam się z zaburzeniami ( podobnymi do twoich, cierpiałam na kompulsywne objadanie się ) i teraz jestem uczulona na takie diety i zachowania, bo wiem jak to może wpłynąć na niektóre osoby. Sorry za długi kom, ale musiałam XD Pozdrawiam
Weganizm weganizmowi nierówny. Dieta wegańska nie zawsze jest zdrowa. Jeśli ktoś się nie zna na dietetyce, odżywia się głównie przetworzonymi zamiennikami mięsa, to prędzej czy później będzie się czuł na takiej diecie źle. Jeśli zaś chodzi o to początkowo świetne samopoczucie, to dużo osób tak ma po przejściu na dietę surową. Niestety równie dużo osób twierdzi, że ten stan szybko mija (albo stety, bo wówczas rezygnują z takiej diety). Myślę, że pozytywny wpływ na samopoczucie może mieć tutaj kilka czynników, m.in. odstawienie przetworzonego żarcia, być może lepsze nawodnienie, bo warzywa i owoce mają w sobie dużo wody, prawdopodobnie również psychika i jakieś tam przekonanie, że to najzdrowsza dieta jaka może być, bo niby taka naturalna. Niestety łatwo można dostrzec pewną zależność - na surowy weganizm/frutarianizm przeważnie przechodzą osoby z jakimiś problemami zdrowotnymi. Albo są to zaburzenia psychiczne/zaburzenia odżywiania albo jakaś choroba, przy której chory wierzy, że taka dieta pomoże mu wyzdrowieć lub wręcz uleczy go. Bardzo często osoby odżywiające się w ten sposób wszystko wiedzą najlepiej, bazują na "instytucie danych z dupy" albo wyciągają jakieś badania sprzed kilkudziesięciu lat, które już dawno są nieaktualne.
"Nie słucha już dietetyków tylko osób na frutarianizmie". Klasyk. Jak słuchasz tylko płaskoziemców to też wychodzi na to, że ziemia jest płaska, bo dosłownie wszyscy to mówią i mają same argumenty za, a żadnych przeciw. Strategia doskonała dla każdego fanatycznego ruchu pseudonaukowego niestety :( Ja mam na to jedynie taki argument: "okej, rozumiem że możesz nie ufać naukowcom, lekarzom, dietetykom, bo można się czasami na nich zawieźć, ale skoro masz tak sceptyczne i zdystansowanie podejście, to dlaczego bezkrytycznie wierzysz w każdy filmik z żółtymi napisami, nakręcony przez jakiegoś anonimowego randoma na TH-cam?".
obserwuje Sohayo i naprawde juz nie moge wytrzymac tych bzdur, a najbardziej mnie dobilo jej odkrycie, ze cale zycie jajko jej szkodzilo, bo poczula sie po nim zle po okresie 'detoksu'. :/ dzieki, ze powstal ten filmik. ale co napawa optymizmem to ze Soha ma chyba dosyc dorosla i swiadoma widownie, czesc z nas obserwuje ja juz chyba tylko z ciekawosci (sympatie stracila juz dawno temu) i dostala od razu po tym story sporo slow krytyki.
Basia, wypowiedz się proszę ze swojego punktu widzenia na temat Mukbangów na youtubie, bo od jakiegoś czasu się zastanawiam czy takie kompulsywne jedzenie na filmach tylko mi daje mocny red flag.
Z tym "wpierdzielaniem ryby po kątach" od razu skojarzyła mi się Rawvana. Nie wiem czy to ją miałaś na myśli, bo to sprawa sprzed lat ale tam też był podobny wątek. Dziewczyna, która oparła swój kanał na surowym weganizmie, wydała książki i "inspirowała" miliony obserwatorów aż w końcu okazało się, że wyszło video w którym je rybę z koleżanką...
Moglabys nagrac film o frutarianizmie Aga in America? Mysle ze to tez mogłoby uświadomić wiele osob, ona ma filmiki na swoim yt pokazujące co je w ciagu dnia jako frutarianka a nawet co jedzą jej dzieci
Zacznijmy od tego, że Aga mieszka w kraju tropikalnym gdzie panują skrajne upały, poza tym tam jakość owoców jest znacznie lepsza niż u nas w Polsce. Aga żyje już tak od wielu lat, urodziła trzecie zdrowe dziecko, a analiz jej diety jest na yt mnóstwo. Jej widać taki sposób odżywiania pasuje i to jej wybór. Nie uważam aby taki sposób jedzenia był dobry, ale ciągłe czepianie się Agi jest chyba trochę bezsensowne.
@@patrycja5682 Ludzie się jej czepiają głównie dlatego, że karmi w ten sposób swoje małe dzieci. Gada, że daje im wybór, a to tak naprawdę wybór między papają a awokado.
@@hrambina Ale na ten moment rodzice decydują czym karmią swoje dzieci. Nie uważam aby to było ok jeśli chodzi o wybór diety, ale jeśli rodzice dają dzieciakom przetworzone jedzenie z masą cukrów, chipsy, frytki z maka to też nie jest dobre, ale nikt na to nie reaguje. Wiadomo, że najlepsza jest dobrze zbilansowana dieta pełna różnych składników ale każdy żyje jak chce.
@@patrycja5682 To taki trochę argument z tyłka: robi źle, ale co z tego, skoro są inni, którzy robią gorzej. Poza tym, świadomość ludzi rośnie i coraz więcej osób stara się karmić swoje dzieci jak najlepiej, ale całkowite wykluczanie słodyczy z diety też nie jest dobre. Dzieci chodzące do szkoły prędzej czy później będą miały z nimi kontakt i najprawdopodobniej będą je jadły, tylko po kryjomu i często z wyrzutami sumienia. Poza tym, Agnieszka jest influencerką, jakiś wpływ na ludzi ma, propaguje niezbilansowany sposób odżywiania, więc oczywistym jest to, że jej poczynania w sieci będą komentowane. Dodatkowo, nie chodzi z dziećmi do lekarza, więc pewnie nawet sama nie wie, czy rozwijają się prawidłowo.
@@hrambina To, że rozwijają się prawidłowo przynajmniej motorycznie i że są bardzo mądre i rezolutne to można zaobserwować nawet z filmików. Natomiast faktycznie dobrze byłoby żeby zrobiła im chociaż raz na jakiś czas choćby rozszerzoną morfologię.
Basiu, dziękuję, że o tym mówisz. I wcale nie musisz być miła, bo z takimi szkodliwymi dietami i teoriami trzeba ostro. Czy rozważyłabyś może nagranie filmiku o kanale Odmładzanie Na Surowo? Temat diet surowych jest mi niestety bardzo bliski, bo w mojej rodzinie jest osoba, która stała się fanatykiem takiej diety i wspomnianego kanału. Jest to ogromny problem do tego stopnia, że ten fanatyzm przelewa się na życie rodzinne i jest po prostu wyniszczający. Poza tym ta osoba schudła przerażająco dużo, nie bada się, nie wierzy w naukę i co najgorsze w medycynę. Już nawet pisząc o tym, podnosi mi się ciśnienie. Ja i moja rodzina jesteśmy po prostu bezsilni. Jeżeli ktoś z osób czytających ten komentarz ma podobne odczucia czy doświadczenia, byłabym bardzo wdzięczna o jakąś odpowiedź. Dzięki 💓
No nie dziwię się, że miała ,,sranie" po takiej ilości błonnika. A co do jej słów z dalszej insta story że owoce oczyszczają to chyba mogą ewentualnie przeczyscic od nadmiaru 😅
Dziękuję Ci za ten filmik! Właśnie jaki czas temu zauważyłam, co Soyaho zaczęła odwalać i się za głowę złapałam. Widzę też, że u Oli zasiedlił się słynny chłopski rozum i stąd prosta droga do bycia szurem. 🤧
Byki ona trzy lata temu miała zaburzenia psychiczne, często była nieszczęśliwa i mieszkała z rodzicami. Teraz dorosła, to oczywiste ze się zmieniła i przestańmy mówić ze to coś złego proszę
@@cherriesinchocolate6157 3lata temu miała zaburzenia psychiczne a teraz ma zaburzenia psychiczne i odklejke, wiec chyba jednak zmiana na gorsze. Nie każdy z wiekiem jest mądrzejszy niestety
Świetny film Basiu!!!! Zaczęłam korzystać z twojego jadłospisu i zauważyłam coś co mogłabyś w przyszłości wprowadzić. Obok przepisu są podane wartości odżywcze posiłku typu białko i tłuszcz. Mogłaby być jeszcze kaloryczność, wtedy gdy komuś nie przypadnie do gustu jakieś danie, może wymienić na coś co ma taką samą ilość kalorii. 😊♥️😘
@@basiasas wracam do zdrowienia, walcze ze soba codziennie. wczoraj chlopak zamowil mi pizze, w srodku nocy, bo mialem na nia opieke. Poplakalem sie, ale zjadlem ja i poszedlem spac zadowolony. Dzisiaj gotuje weganska pomidorowke ❤️ zaslugujemy na jedzenie, zawsze
Co do wydawania książek i wykorzystywaniu ich jako autorytetu to przypominam o "Ukrytych terapiach" Jerzego Zięby xD. Film fajny, merytoryczny nieobrażający nikogo. Jeśli chodzi o bycie miłym albo nie to niektóre tematy wymagają po prostu stanowczości. ❤
Mnie się w ogóle wydaje że mówiła kiedyś że ma nadczynność tarczycy. Więc możliwe że jej sylwetka którą jest ostatnio tak zafascynowana i chętnie pokazuje to nawet nie wynik cud diety czy cwiczen tylko choroby...
Dzięki Basiu, bardzo ważny film jak dla mnie. Sama kiedy byłam w trakcie recovery z jednych zaburzeń odżywiania natrafiłam w internecie na jedną osobę polecającą, a wręcz gloryfikującą dietę surową, i kiedy zagłębiłam się w te treści wpadłam w jeszcze gorsze zaburzenia odżywiania. Najgorsze że cała ta społeczność opiera się na tym, że obecna medycyna nie ma racji, jest częścią "systemu", który rzekomo tylko chce wyzyskiwać ludzi, więc czerpanie wiedzy z jakichkolwiek badań czy opinii ekspertów nie ma racji bytu. Do tego w tej społeczności panuje takie przekonanie, że trzeba się cały czas uzdrawiać, detoksykować itd, witarianizm to nic, najlepiej frutarianizm, a potem w sumie to same soki, o i zioła od "Dr" Morsa, no i uzdrawiające głodówki, na wodzie to nic, najlepiej suche. Ci sami ludzie nieustannie mówią o jakimś niezidentyfikowanym oświeceniu. W jednej z tych grup jednym guru był pewien niepełnosprawny człowiek, który publikował swoją drogę do uzdrowienia, jednak nagle jednego dnia zmarł, bo stwierdził że już nie potrzebuje dializ. Ogólnie ta społeczność jest niczym sekta, z której nie sposób się potem wydostać. Mam tylko nadzieję że Sohayo przejrzy na oczy zanim za bardzo uwierzy w te brednie.
Dobrze, że ktoś o tym mówi. Bo niestety mnie jako osobę walczącą od 12 lat z zaburzeniami to naprawde oburzyło. Gdybym dalej była tak podatna na wplywy takich informacji to jak debilka wpadlabym w to jedzenie samych owocow. Przecież młodsza część odbiorców narobi sobie tym krzywdy..
Dla mnie, czyli osoby z zaburzeniami odżywiania, jej kontent jest teraz tak triggerujący, że aż musiałam ją zablokować. Miałam łzy w oczach, jak widziałam te body checking i pomimo tego, że byłam otyła i teraz mam wagę na granicy niedowagi, poczułam się gruba i nieatrakcyjna, patrząc na nią, a jeszcze bardziej poczułam, że robię coś nie tak z moja dietą. Najgorsze były komentarze....
dziwne baby jesteście ... że was to 'trigeruje' ... zazdroscicie, że inne są tak niezdrowo/nieatrakcyjnie chude? Co w tym fajnego? nie rozumiem tego. A jestem nastomiast w stanie zrozumieć, że można 'zazdroscic' wyćwiczonej/atletycznej sylwetki (czy to męskiej, czy damskiej). Ale nie chorobliwie chudej.
@@arerrera3612 przez anoreksję długo dążyłam do właśnie takiej sylwetki. Trochę się tego wyzbyłam, staram się na nie nie patrzeć, bo boję się, że znowu będą dla mnie inspiracją, z resztą jak dla wielu kobiet...
@@grobowapowaga847 :( dziwne to. Tzn. wiem/zauwazylem, ze cos takiego istnieje, ale dalej tego nie rozumiem. Podłoża/przyczyny. No ale każdy sie zmaga z jakimis tam swoimi problemami ... ta dolegliwosc mnie na szczescie nie dotyczy.
20 lat miałam problemy z zaburzeniem odżywiania. Najgorsze było gdy ktoś mówił, że żeby schudnąć mam "żreć mniej", a ja funkcjonowałam na 1 jajku dziennie i wodzie mineralnej. Nadal jest sporo kanałów i ludzi, którzy w taki sposób niszczą ludzi, wpędzają ich w kompleksy, niszczą im zdrowie głupimi radami. Mi pomogła dietetyczka, która jako jedyna zleciła mi badania i odkryła u mnie insulinooporność i nakazała mi iść jak najszybciej do diabetologa. Trzymając jej dietę - a żreć mi kazała jakieś 100 razy więcej, zaczęłam normalnie żyć i miałam siłę wstać z łóżka i o dziwo schudłam 30 kg. 20 Lat chodziłam do lekarzy i błagałam o pomoc bo nie mogłam funkcjonować i nikt nie wpadł na problemy metaboliczne. Od tego momentu mam zdecydowanie mniejszy szacunek do internistów. Kiedyś dietetyka była wyśmiewanym kierunkiem studiów, ja teraz dietetyków darzę większym szacunkiem niż niektórych lekarzy. A piszę to bo jestem mocno wkurzona, bo właśnie internista nie przepisał mi bardzo ważnego leku, który pomaga mi w kuracji przeciw otyłości, i którego nie mogę przestać tak po prostu brać. Napisał na prośbie o receptę - nie, bo nie-. Jutro piszę skargę do NFZ.
- Nie powinniśmy słuchać osób bez wykształcenia psychologicznego, ponieważ mogą mówić głupoty. Osoby, które takie wykształcenie mają wiedzą o wiele więcej i już szybciej przyjmujemy je jako autorytet (ba nawet ona stawiała siebie jako taki autortet mimo, że jeszcze studiuje) - Osoby po dietetyce mogły się obijać na studiach i no trzeba włączyć własne myślenie, no bo po co ich właściwie słuchać.
pierwszy Twój materiał jaki obejrzałam i zostaję na dłużej :) od siebie dodam że teraz, gdy tak popularne są diagnozy o insulinooporności, zaburzeniach glikemii i zaburzeniach hormonalnych ktoś nie tyle nawet promuje raw weganizm, ale tak gloryfikuje jedzenie samych owoców 🤦♀️ tymczasem ja dzielę jabłko na pół, zjadam po posiłku z białkiem tłuszczami i sram co się stanie… a tam rzesza dziewczynek które jeszcze nie wiedzą że im to cholernie zaszkodzi obierze prostą drogę do cukrzycy…
Jak słyszę o jedzeniu warzyw tylko na surowo (innych niż marchewka czy papryka), to natychmiast boli mnie brzuch xD Surowy brokuł? Ja bym nie była w stanie nawet tego przetrawić, a zgaga by mnie chyba zabiła 😨
Moja mama też na tym była. Co jakiś czas wynajduje tego typu diety i się mocno na nich zafiksowuje. Zaczęła mówić coś o jakimś śluzie, który zalega w naszym ciele przez mięso i przetworzone produkty, przez co później powstają choroby i że to detoks od właśnie takich "śluzotwórczych" rzeczy. Dla eksperymentu jadłam przez jeden dzień wszystko to, co ona i obliczyłam z tego ledwo 600 kcal. A oczywiście, po 3 miesiącach, kiedy mama wracała do "normalnej" diety, efekt jojo. Bullshit i tyle, powinni banować strony, które promują takie diety
Przecież to nie chodzi o zrzucenie wagi tylko OCZYSZCZENIE z toksyn chorobotwórczych tak jak twoja mama powiedziała. Efemtem nie jest budowa ciała, a lepsze samopoczucie, łatwiejsze wstawanie rano, dużo energii, brak soleiwości niektórych narządów które się oczyściły. Bardzo ważne jest np oczyszczać wątrobe, jelita z pasożytów które mają wszyscy candida itp
@@lidiaspringer od oczyszczania to są nerki i wątroba, a jak one nie dają rady to lekarz i dializy, a nie cuda wianki. przestań takie bzdury pisać, ludzie przez takie farmazony umierają.
to co mówiłaś o reakcji organizmu na niedojadanie i kiedy nagłe zjedzenie czegoś co ma więcej kalorii skutkuje szybką wizytą w toalecie było dla mnie tak oczywiste, że dosłownie nie pomyślałabym, że ktoś może sobie tlumaczyc to detoksem i tym że jedzenie przetworzone na nas tak działa. aż przykro się tego słucha. mam nadzieje że nikt śledzący Sohe w mediach nie wziął z niej przykładu ):
Kurcze, kiedyś Ola miała fajny content, ale od około 2 lat przestałam ją oglądac bo zaczynało się robić weird, teraz dodałaś ten film i widzę że jest jeszcze gorzej..
Nie znam ani Ciebie ani Sohayo, nie wiem co tu robię, tym bardziej nie wiem co ten kontent robi na mojej głównej, ale obejrzałem całe i w sumie zostanę z Tobą na dłużej 😄
W ogóle, to mam jeszcze pytanie, bo się na tym nie znam. Czy dieta detoksykująca ma za zadanie wyrzucić z organizmu "toksyny", które się w nim znalazły przez niezdrowe jedzenie? Bo słuchając Sohayo doszedłem do wniosku, że według niej w jej organizmie zebrało się dużo syfów i jedyne co jej na to pomoże to potężne, za przeproszeniem, sranie. Jak to jest, bo to chyba tak nie działa?
No mnie surowa dieta wyciągnęła z łóżka, z wielu dolegliwości. A cierpiałam dobre kilka lat. I znam wiele takich przypadków "ozdrowieńców". Jeśli ktoś korzysta z takich metod mądrze, słuchając swojego organizmu przede wszystkim, może mu służyć
Świetny materiał, co sądzisz o Aga in America, która z całą rodziną od lat jest na frutarianizmie? podkreślam- wraz z dziećmi od urodzenia. Jestem bardzo ciekawa analizy takiego żywienia. Pozdrawiam
Uważam, że tej osoby nie powinno się oceniać. Duża część jej rodziny zmarła na raka, u niej samej wykryto guza, poddała się masektomii. Na pewno panicznie boi się o swoje zdrowie dlatego przeszła na taką dietę. Poza tym warto zauważyć, że mieszka w krajach tropikalnych, gdzie jakoś owoców i warzyw jest nieporównywalna z tymi w Europie. A co do dzieci, zauważyłam, że gdy ktoś na tt pokazuje co je ich dziecko i na talerzyku dają jakieś mięso, makaron i owoce to najchętniej dzieci sięgają po owoce. Nie wiem czy to przypadek, czy może instynkt, ale na pewno nie byłabym taka surowa w ocenie.
@@nataliadudzinska7568 nie siedzę tak głęboko w jej historii, dlatego tez jestem ciekawa jak na to patrzy osoba, która docelowo chce zostać dietetykiem. Co do dzieci- jeśli od zawsze rodzice karmili je owocami, to jasne jest, ze dziecko wybierze chętniej produkt który zna. Jestem ciekawa jak taka dieta wpływa na rozwój i ogółem jakie to niesie za sobą konsekwencje jeśli chodzi o dzieci.
@@mayaldame8312 Patrząc na dzieciaki Agi jak na razie chyba żadne. Agnieszka też będąc na takiej diecie urodziła trzecie zdrowe dziecko. Swoją drogą będąc na diecie tradycyjnej nie zwracając uwagi na to co się je również można nabawić się wielu niedoborów. Nie uważam aby rawvegan był dobrym sposobem odżywania, ale jak widać da się z powodzeniem żyć na takiej diecie.
Aga jest bardzo sympatyczna, widać, że empatyczna i tolerancyjna, ma trochę ciekawych refleksji, a do tego bardzo współczuję jej historii rodzinnej, nie dziwię się też, że chwyta się wszystkiego, żeby przeżyć, ale jednak jak już wywaliła z tym, że leki na ciężką depresję albo inne poważne choroby psychiczne są bez sensu, do tego unikanie badań, odmawianie interwencji ratujących życie, nieszczepienie dzieci, brak B12 u niej i u dzieci, to już stwierdziłam, że wyjebane - to, że nie ma złych intencji to nie znaczy, że nie szkodzi. Jeżeli kiedyś się okaże, że ktoś umarł z jej powodu, bo np. rodzic przestał leczyć swoje dziecko chore na raka albo odmówił przyjmowania leków na depresję czy schizofrenię, bo to sama chemia, to nie chcę mieć poczucia, że dawałam jej jakiekolwiek wyświetlenia. Lubię roasty pseudonauki, ale uważam, że czasami robi się już tak niebezpiecznie, że lepiej, żeby świat ją zapomniał, bo serio, ktoś za jej desperację i niekompetencję może kiedyś zapłacić życiem, a tego trudna historia rodzinna nie usprawiedliwia.
@@patrycja5682 nie zgadzam się, że aga pokazuje zbilansowana dietę, skąd na surowej diecie brać białko? Jest takie znane zdjęcie Owena gdzie wygląda na mocno niedożywionego I z krzywica, przypuszczam, że dzieciaki w przyszłości nie będą wysokie, bo teraz w czasie intensywnego wzrostu nie mają aminokwasów aby budować mięśnie i kości. Być może rodzinka też hoduje sobie dne moczanowa (duże ilości fruktozy). No i dla trzustki to też jest duze wyzwanie gdy musi niwelować takie ilości glukozy, więc pewnie ostatecznie trafi ich cukrzyca
Nie bez powodu dostała „cancel” wcześniej i jak już postanowiła wrócić to zamiast serio się zastanowić czym karmi swoją publiczność to dalej tkwi w swoim zaburzonym uniwersum dodając totalnie szkodliwe treści. A te biedne 13-latki, które mają ją za wzór tylko będą to powielać.. 🫠 dramat
Przypomina mi to mega czas jak ja się "odkleilam", wymyślałam sobie jakieś detoksy i spirytualne rzeczy, teraz wiem, że to była może jakaś mania. Ale mam wrażenie, że ona tak jak i ja wtedy nie myśli do końca logicznie dlatego zamiast rzucić też palenie skupia się na po prostu schudnięciu i dorabia do tego ideologię bycia zdrową, chociaż tak naprawdę to zaburzenie przez nią przemawia. Mówiła kiedyś o swoich problemach z odżywianiem
Boże, tak bardzo się zgadzam co do książek. Książki już dawno straciły status "prestiżowego" źródła wiedzy i to że coś jest wydane jako książka nie znaczy że jest mądre. Oczywiście nie mam na myśli że nie opłaca się czytać ale warto chociaż sprawdzić sobie autora
nie w temacie, ale zawsze z wytęsknieniem czekam na twoj nowy odcinek, nie wazne o czym by był to i tak go obejrze haha stałaś się moja bestie ytbową🫶🏻
Niestety owoce i warzywa mają też sporo toksyn, chyba że kupuje się je od znajomej z ogródkiem (lub posiada własny ogródek). Dlatego tez nie można przesadzać. Ja tez przeszłam zaburzenia odżywiania w wieku 15 lat, jadłam Max 800 kcal.
No tak, nie jedzmy owoców, bo mają toksyny xD A co dziś nie ma toksyn? Nawet w wodzie z kranu nie brakuje metali ciężkich. Deszczówki nie można już dziś pić, bo wg ostatnich badań nie nadaje się już do picia Zdecydowana większość żywności, którą można dziś kupić ma znacznie więcej toksyn niż owoce czy warzywa.
Wszystko ma toksyny, ale trzeba patrzeć na całokształt jedzenia. Nie dajmy się zwariować, jeżeli jedzenia dostarcza nam makro i mikro składniki to jak najbardziej jest zdrowe.
Raw Veganism to nie tylko surowe owoce i warzywa, jest dopuszczana obróbka cieplna do pewnych temperatur. Wydaje mi się ze sama nazwa może być myląca ;) sama jestem na diecie roślinnej, weganizm to nie dieta a styl życia :) i da się, produkty zwierzęce nie są nam niezbędnie potrzebne do życia. Od razu mówię, że nie jestem dietetykiem, natomiast będąc na diecie roślinnej trzeba zrobić dobry research, który robię i cały czas się dokształcam :)
Może nasi przodkowie umieli tak żyć i sobie wędrować po świecie jedząc tylko surowe jedzonko, ale jakby nie było żyli krócej i umierali od przeziębienia, także coś w tym musi być 🤷
Mega mi przykro jak patrzę na nią..😔 A oglądałam kiedyś bardzo, jeszcze za czasów jak była z Dominikiem i była jedną z moich ulubionych youtuberek (Tak to było dość dawno)
ten kawałek jej story o tofu i pszenicy po prostu krzyczy 0rtoreksja imo, sama miałam po czym poszło to dalej i dosłownie to samo mówiłam do siebie, ze muszę idealnie jeść i wszystko jest zbyt sztuczne i źle na mnie działa, tylko, ze ja nikomu tego nie polecałam, a tu już się problem zaczyna.
Jako obserwatorka Sohy byłam bardzo zdziwiona że przechodząc na ten "healthy, raw vegan lifestyle" nadal nie rzuciła palenia i uważa że głodówka ją oczyści i uzdrowi. Każdy palacz powinien wiedzieć, że ZAWSZE pierwszym krokiem do oczyszczenia z toksyn czy leczenia się z czegoś jest rzucenie palenia, a dopiero potem reszta.
Sohayo jest bardzo nieodpowiedzialna. Coś jest nie tak, gdy zmienia prace co chwile, odstawia leki, wyprowadza się na swoje rzucając prace
Sohayo oszalała 😳
@@Pinka22060 a może jest młoda i szuka swojej drogi? Może nie jest taka jak wiele bezproblemowych osowobości i ma naturalnie niską tolerancję na rzeczy, które nie karmią jej ciała, umysłu, duszy? To taki typ - szybko się podpalasz i szybko gaśniesz, jeśli to nie jest "to". Z tego co wiem zobowiązań nie ma i to jest czas, w którym może się tak - z ludzkiego punktu widzenia - zachowywać nieodpowiedzialnie.
A wege, zanim nastała na to słuszna, aczkolwiek moda, to była filozofia, za którą stało wyzbycie się zachowań, które krzywdzą. Dlatego można być wege i ciągnąć szlugi jak smok, jedno się z drugim nie gryzie. Lepiej żeby jarała te szlugi, nie wprowadzając żadnych detoksów? Albo 100% konsekwencji albo nic?
Myślę, że nie jest łatwo jest być Sohayo, a ona nią jest i żyje najlepiej jak potrafi ; )
Palaczom łatwiej jest się głodzić ;()
@@Magdalena_ol z tym że tu nie chodzi o to że ona jest po prostu wege, tylko że je raw dla detoksu, co nie dość że nie działa to jeszcze szkodzi. Więc tak lepiej żeby dalej paliła dalej i nie prowadziła detoksu, bo szkodzi sobie jedną rzeczą mniej.
Sohayo przestałam obserwować po jej etapie gloryfikacji toksycznej seksualności, Bukowskiego, Ostatniego tanga w Paryżu i ignorancji w kwestii wykorzystywania do jakiego doszło na planie. Zaczęłam znowu i bang, nie wiem czemu każdy influencer, który nie ma do tego kwalifikacji i wiedzy zabiera się za mądrowanie w kwestiach diety.
Bo wierzy że ma racje, opinie które ludzie wyrażają w internecie, oni często w nie naprawdę wierzą, a jeśli wierzysz że coś jest dobre i że tobie pomaga, możesz chcieć podzielić sie tym faktem z innymi, pochwalić sie, wygadać lub im to nawet polecić. Ludzie często mogą nie zdawać sobie sprawy że szkodliwości swoich działań, nawet jeśli są dorośli, zdanie sobie sprawy z tego że robi sie coś szkodliwego i przyznanie sie przed samym sobą będzie trudne i nieprzyjemne, a kiedy już zdasz sobie sprawę i sie przyznasz przed samym sobą, przestaniesz siebie usprawiedliwiać, nie raz czujesz straszny wstyd, który może z tobą pozostać nawet na bardzo długo, dlatego też ciężko jest się przyznać przed samym sobą, to nie jest przyjemne uczucie, zdać sobie sprawę że zrobiło się coś problematycznego. My ludzie, aby pomóc innym przyznać sie do błędu, musimy najpierw uczynić otoczenie bardziej bezpiecznym, nie mówić rzeczy typu "a nie mówiłxm" albo "jeszcze wspomnisz moje słowa", jako osoba uparta już wolałbym kłamać przed sobą że jest dobrze niż przyznać sie do pomyłki albo błędu przed kimś, kto wiem że będzie czuł sie ode mnie lepszy z powodu posiadania racji od samego początku, jeżeli ktoś ci powie że coś jest tylko taką fazą i że ci przejdzie i faktycznie okaże sie tak być, to jak będziesz sie czuć z myślą że przegrałaś i musisz teraz przyznać komuś kto tak ciebie wtedy zdenerwował swoją wypowiedzią, że w twoim konkretnym przypadku faktycznie to była tylko taka faza, wiedząc że ta osoba prawdopodobnie powiedziałaby taką samą rzecz komuś kto akurat nie przechodziłby przez żadną fazę i faktycznie sie np czymś interesował na zawsze lub lubił jakiś styl, albo był jakiejś orientacji czy tożsamości płciowej. My ludzie, często nie będziemy chcieli przyznawać sie do pomyłki, nie posiadania racji czy błędu, jeśli inni będą zamiast nas w tym wspierać i akceptować że jak to ludzie, nie jesteśmy perfekcyjni, będą czuli satysfakcje z tego że oni mieli rację, czyli że my nie mieliśmy.
Idealne wyczucie czasu! Soha mi daje weird vibes od dawna, ale po tym stories już totalnie mnie przeraziła
dla mnie Sohayo się zmieniła odkąd zerwała z Awięcem
Bez kitu
@@delgaga3738 dobre kilka razy, na tym polega rozwój
Mi tak samo a kiedyś ją bardzo lubiłam oglądać
Oj dla Sohayo waga i ciało są bardzo ważne i mówiła ona o tym już pare lat temu, pamiętam na początku jej internetowej kariery (jak była trochę grubsza, ale wciąż szczupła) jak robiła vlogi w jednym powiedziała, że jak w ciągu dnia nie pojdzie na siłkę albo zje jakiś fastfood nie jest w stanie ubrać szortów bo wydaje jej się, że nie zadbała o siebie i jest grubsza nagle o 10 kg i to widać. Było też dużo o celulicie. Może mówić że wygląd ją nie obchodzi ale tak naprawdę ma obsesję na punkcie chudości.
Surowa dieta, 'detox' + fajki xd To jest taki fikołek logiczny że aż brak słów.
Detox Sohayo i cała otoczka tego podjeżdża trochę teoriami spiskowymi, takie typowe teksty „otwórz umysł, myśl samodzielnie, nie ufajcie lekarzom czy dietetykom” itd.
Surowa dieta + kawka ze starba XDDD
Basiu od ostatniego czasu bardzo przyjemnie się ciebie ogląda, wyewoluowałaś, wypiękniałaś że tak powiem.
Zważasz też na słowa i podchodzisz do filmów luźno ale też profesjonalnie. Życzę ci dalszych sukcesów w tym co robisz. Pozdrawiam ;))
jeju feedback 10/10 dziękuje!🤍
Nie wierzę, że Sohayo po tej swojej ogromnej dramie nie stała się troche bardziej ostrożna. Skoro jest na studiach psychologicznych, to powinna umieć czytać źródła naukowe i sama sie zweryfikować zanim zacznie wychwalać jakąś ekstremalną dietę.
Miałam taki etap jak ona, ale miałam wtedy 17 lat. Myślałam, że Pana Boga za nogi złapałam i odkryłam w końcu świetny sposób na szczupłą sylwetkę. Byłam fanatyczną weganką marzącą o przejściu na pełne raw. Myślałam że to idealny styl życia. Niestety sielanka nie trwała długo a mi zajęło kolejne prawie 7 lat wzlotów i upadków żywieniowych (również wagowych) aby nauczyć się balansu w jedzeniu, spożywanych produktach oraz zdrowego balansu w kontekscie wagi mojego ciała. Przesada w żadną stronę nie jest dobra, jakiejkolwiek ideologii jedzeniowej byśmy nie wyznawali jesteśmy jej niewolnikami. Prawdziwa wolność zaczyna się tam, gdzie jedzenie przestaje być wiecznym zagadnieniem wokół którego kręci się życie. Czy skłonność do przejadania czy też niedojadania to tak naprawdę jeden pies. Życzę wszystkim więcej rozsądku i luzu a waga sama się unormuje a w głowie zapanuje pokój, tak jak u mnie po tak długim czasie męczącej szarpaniny. Kto przeżył ten wie. ;)
dla mnie najbardziej absurdalne w tej sytuacji jest to ze sohayo pare lat temu sama tego typu diety krytykowala i nawet nagrala filmik o tworczosci aga in america ktora praktykowala frutarianizm
!!!+
Ona jest bardzo nieodpowiedzialna mimo swojego wieku i studiów, które robi. W głowie się nie mieści jak bardzo osoba na takim poziomie może być odklejona.
Bez kitu, do teraz myślałam ze ona troluje
Ona w ogóle odleciała kilka lat temu. Straszne głupoty gada od jakiegoś czasu, szkoda tracić czas na słuchanie tego.
to się nazywa zaburzenie osobowości XD
Studia szczerze mówiąc niewiele tutaj mówią, nawet największy debil może się dostać na psychologię albo inne kierunki, jednocześnie będąc wciąż nieodpowiedzialnym mimo swojego obranego kursu studenckiego
@@szopiasztuka chodzilo mi bardziej o to, że mając tak ogromną wiedzą jaka ona ma powinna czuć większą odpowiedzialność i mieć większą świadomość tego jaki wpływ wywiera na ludzi, którzy ja obserwują. Przyszły psycholog powinien liczyć się z tym jakie treści wrzuca do sieci.
Ja do dzisiaj pamietam jej stary film gdy normalizowala ludzkie cialo i to ze gdy nie wiem siedzimy to uda robia sie wieksze, pamietam jak po jej filmiku poczulam sie lepiej i przykro mi sie patrzy na to ze sie troche pogubila....
Ona się gubi od dawna.. I prawda jest taka że z nią jest coraz gorzej...
Też to pamiętam, to chyba ten film w którym pokazywała, jak wybrać dobre spodenki
to że przeniosła się na taka dietę nie oznacza ze już tak nie uważa xd
@@gnych Ale ja też tego nie powiedziałam, po prostu przytoczyłam przykład, dzięki któremu kiedyś podniosła mnie na duchu
Aż mi się przypomniała Aga in America 😅 dobrze, że poruszasz takie tematy, ludziom trzeba uświadamiać, że takim "detoksem" mogą tylko sobie zaszkodzić
Aga nadal jest na takiej diecie i urodziła trzecie zdrowe dziecko więc może nie wszystkim nie służy taka dieta 🙈 choć uważam, że żadna monodieta nie jest ani dobra ani zdrowa.
Przecież detoks wcale nie jest zły. Trzeba to po prostu robić z głową. A co do Agi to nietrafny przykład, tak jak koleżanka wyżej napisała właśnie urodziła naturalnie trzecie dziecko. Wygląda dobrze i ma dobre wyniki badań więc przestańcie się czepiać bo nie ma czego.
@@nikolapolewiak Aga dobrze niestety nie wygląda, a wyniki nie wiadomo czy ma dobre, bo z jednej strony twierdzi, że się nie bada, z drugiej, że ma dobre wyniki, a z trzeciej, że normy w badaniach można wyrzucić do kosza, bo gdyby były ustalane dla ludzi żywiących się tylko owocami, to byłyby zupełnie inne.
Niedawno też się przyznała, że po tej całej głodówce oczyszczającej, którą przeszła jakiś czas temu nie miesiączkowała przez prawie rok.
@@nikolapolewiak haha, to czy Aga urodziła zdrowe dziecko i czy ma dobre wyniki to tylko ona wie...przecież tam w tych filmach jest zawsze wszystko sielankowo pokazane, a jak ktoś zwróci uwage na krzywe kości tych jej dzieci to foto znika.
@@edit1436 Z waszym podejściem to ona już od kilku lat powinna nie żyć. A jednak trzeba być zdrowym i mieć silny organizm, żeby utrzymać ciążę :)
Bardzo profesjonalny materiał kochana ❤️przy wcześniejszych odcinkach commentery miałam zastrzeżenia ale tutaj jest w punkt i z kulturką. U go girl❤️❤️❤️
dziękuje! 🤍
1. Prawda że ten jej ostatni content jest mega triggerujący, musiałam ją odobserwować bo już prawie byłam na granicy cofnięcia się w recovery (na szczęście jestem na wakacjach w domu rodzinnym i po pierwsze nie ma tu wagi a po drugie babcia dba o jedzonko XD)
2. Zanim ją odobserwowałam widziałam że zgłosiła się do agencji modelingu i ją odrzucili bo "nie takiego typu urody szukają". Może to bez związku ale niby gadała że jej to nie obchodzi ale chwilę później zaczął się ten cały detoks chyba
Ciekawy materiał, widać, że Twoje spostrzeżenia są szczere i że posługujesz się rzetelna wiedzą! Super, że nie oceniasz Oli pod względem tego, jakim jest człowiekiem i dokładnie zaznaczasz, że film dotyczy jedynie aspektów żywieniowych :D
Dzięki Basiu, miłego dnia 🌹
Nienawidzę sposobu mówienia Sohayo. Ma jakąś dziwną manierę w tonie.
Miejmy nadzieję że to tylko krótki epizod Oli, który nikomu szczególnie nie zaszkodzi.
Dzięki takim filmom jak ten Twój jest szansa że jeszcze więcej osób będzie bardziej wyczulonych na takie zachowania. Dziękujemy 🌺
Niestety jestem od pewnego czasu załamana tym co mówi i robi Sohayo. Przedstawia ciągle swoje kolejne "fazy", rzuca pracę, organizuje zbiórki na własne zachcianki, zachowuje się kompletnie nieodpowiedzialnie, a teraz tak naprawdę zaprzecza większości swoich przeszłych wartości- w których mocno stawiała na wiedzę i fakty naukowe. Mam wrażenie, że niestety jest z nią coraz gorzej i powinna wziąć do serca komentarze, które wskazują, że może jednak powinna zmienić lekarza psychiatrę, a nie odstawiać leki. Najbardziej przykre jest dla mnie to, że oglądają ją młode dziewczyny, które mogą się inspirować detoksami, głodówkami, gloryfikowaniem życia na "kawie i papierosku" przy jednoczesnym odrzuceniu wiary w naukę i badania naukowe. Dodatkowo ta chwiejność emocjonalna również może być bardzo niebezpieczna- pokazywanie młodym ludziom, że mogą rzucić każdą pracę z byle powodu nie jest dobre i może prowadzić do realnych konsekwencji. Nie każdy ma zasięgi i możliwość zbiórki na kupienie sobie "wymarzonej maszyny do pisania"...
Bardzo dobry filmik, super rzetelnie przedstawiłaś wszystko to, co miałam w głowie oglądając jej story:)
serio organizuje jakieś zbiórki na rachunki czy masz na myśli streamy, na których ludzie wpłacają donejty co jest całkowicie normalne (robią to nawet bardzo zasięgowi influ, np Wardęga)
"Trzeba myśleć samodzielnie" w ciągu ostatnich dwóch lat, usłyszałam to sformułowanie więcej razy niż przez całe swoje 24-letnie życie 😅
😂😂😂😂
Jestem osobą z zaburzeniami odżywiania i jak słyszę tematy o żywieniu, te wszystkie mity dietetyczne, to trochę dziwnie się czuję. Choruję kilka lat, leczę się, oglądam ciebie i inne osoby, które pokazują mi jak jeść zdrowo, mieć zdrową głowę bez tych wszystkich bzdur i mitów. Więc jako osoba z tym moim małym "doświadczeniem" z jedzeniem wiem, że podejście Oli nie jest zbyt bezpieczne i zdrowe. Mam nadzieję, że Oli ani jej obserwatorom nic się nie niebezpiecznego nie stanie przez te niedrowe założenia...❤️
Merytorycznie, treściwie, przystępnie i ciekawie. Takich twórców uwielbiam najbardziej! Gratulacje, nagrywaj dalej będę obserwować ❤️
🤍
Dobra, wypowiem się. Ten komentarz pewnie będzie długi i może nieskładny, ale piszę to w totalnym nieogarnięciu. Zacznę od tego, że zawsze mnie boli, jak youtuber, którego lubię, coś takiego odwala. A Sohayo śledzę już długo, lubię jej vibe no i nie spodziewałam się. Tym bardziej, że zawsze wydawała się być osobą racjonalną, która jeśli coś głosiła, no to zawsze popierała to jakimiś badaniami. A teraz nagle totalnie odpłynęła. Sama powiem, że jestem owowegetarianką ( nabiał jem naprawdę sporadycznie ) i w przyszłości dążę do pełnego weganizmu, ale dlaczego to nie będzie surowy weganizm? No dlatego, że właśnie jego skuteczność i pozytywny wpływ na zdrowie nie jest potwierdzony badaniami, nie tak jak w przypadku " normalnego " weganizmu. I to mnie najbardziej dziwi w Oli. Że stosuje coś, co nie jest potwierdzone. Oglądałam jej live'a, gdzie powiedziała, że nie słucha już dietetyków tylko osób na frutarianiźmie. No proszę was. I dobrze, że wspomniałaś o książkach. Bo jasne, na livie czytała jej fragmenty i może one brzmiały " mądrze " ale problemem jest to, że nie pisał jej żaden lekarz ani dietetyk tylko osoba, któa była przekonana do swojej racji i wymyślała argumenty z dupy. Dziwne, ze Sohayo sama tego nie dostrzegła. Jeśli chodzi o ciało i zdjęcia, sama nie wiem, bo sama odkąd schudłam też bardziej eksponuję swoją sylwetkę, ale wiadomo, nie wiem co Oli siedzi w głowie. I śmieszy mnie trochę to, że dwa dni po detoksie zauważyła nagle tak mocną poprawę zdrowia. Nie wiem, czy to nie jest po prostu wmawianie sobie tego, weganom też się zdarza :) No ale jak ktoś po dwóch dniach mówi, że polepszyła mu się cera...ehh, na to trzeba dłużej czekać. I też się zgadzam z tym, że jeśli nasz żołądek jest przyzwyczajony do danej ilości jedzenia, to taka odskocznia może się skończyć bólami. Kilka dni temu sama zamówiłam sobie zdecydowanie za dużą zapiekankę, na którą mój brzuszek nie był przygotowany i co? No bolał mnie i tyle.
Mam nadzieję, że Soha się szybko ogarnie.
Filmik spoko, zgadzam się z każdą kwestią, jaką tu poruszyłaś. Sama kiedyś zmagałam się z zaburzeniami ( podobnymi do twoich, cierpiałam na kompulsywne objadanie się ) i teraz jestem uczulona na takie diety i zachowania, bo wiem jak to może wpłynąć na niektóre osoby.
Sorry za długi kom, ale musiałam XD
Pozdrawiam
+!!!
Weganizm weganizmowi nierówny. Dieta wegańska nie zawsze jest zdrowa. Jeśli ktoś się nie zna na dietetyce, odżywia się głównie przetworzonymi zamiennikami mięsa, to prędzej czy później będzie się czuł na takiej diecie źle.
Jeśli zaś chodzi o to początkowo świetne samopoczucie, to dużo osób tak ma po przejściu na dietę surową. Niestety równie dużo osób twierdzi, że ten stan szybko mija (albo stety, bo wówczas rezygnują z takiej diety). Myślę, że pozytywny wpływ na samopoczucie może mieć tutaj kilka czynników, m.in. odstawienie przetworzonego żarcia, być może lepsze nawodnienie, bo warzywa i owoce mają w sobie dużo wody, prawdopodobnie również psychika i jakieś tam przekonanie, że to najzdrowsza dieta jaka może być, bo niby taka naturalna.
Niestety łatwo można dostrzec pewną zależność - na surowy weganizm/frutarianizm przeważnie przechodzą osoby z jakimiś problemami zdrowotnymi. Albo są to zaburzenia psychiczne/zaburzenia odżywiania albo jakaś choroba, przy której chory wierzy, że taka dieta pomoże mu wyzdrowieć lub wręcz uleczy go.
Bardzo często osoby odżywiające się w ten sposób wszystko wiedzą najlepiej, bazują na "instytucie danych z dupy" albo wyciągają jakieś badania sprzed kilkudziesięciu lat, które już dawno są nieaktualne.
"Nie słucha już dietetyków tylko osób na frutarianizmie". Klasyk. Jak słuchasz tylko płaskoziemców to też wychodzi na to, że ziemia jest płaska, bo dosłownie wszyscy to mówią i mają same argumenty za, a żadnych przeciw. Strategia doskonała dla każdego fanatycznego ruchu pseudonaukowego niestety :( Ja mam na to jedynie taki argument: "okej, rozumiem że możesz nie ufać naukowcom, lekarzom, dietetykom, bo można się czasami na nich zawieźć, ale skoro masz tak sceptyczne i zdystansowanie podejście, to dlaczego bezkrytycznie wierzysz w każdy filmik z żółtymi napisami, nakręcony przez jakiegoś anonimowego randoma na TH-cam?".
obserwuje Sohayo i naprawde juz nie moge wytrzymac tych bzdur, a najbardziej mnie dobilo jej odkrycie, ze cale zycie jajko jej szkodzilo, bo poczula sie po nim zle po okresie 'detoksu'. :/ dzieki, ze powstal ten filmik. ale co napawa optymizmem to ze Soha ma chyba dosyc dorosla i swiadoma widownie, czesc z nas obserwuje ja juz chyba tylko z ciekawosci (sympatie stracila juz dawno temu) i dostala od razu po tym story sporo slow krytyki.
Film wyświetlił mi się randomowo na głównej, super przekazany temat, zostaję na dłużej 💕
Przecież soha totalnie nie radzi sobie ze sobą w ostatnim czasie i jest w takiej odklejce że aż smutno się to ogląda.
Basia, wypowiedz się proszę ze swojego punktu widzenia na temat Mukbangów na youtubie, bo od jakiegoś czasu się zastanawiam czy takie kompulsywne jedzenie na filmach tylko mi daje mocny red flag.
Pyra w Korei właśnie zrobiła taki filmik. Nie wiem czy tego oczekujesz, ale zrobiła wywiad z dwoma babkami które zajmuja się mukbangiem na YT.
uwielbiam Twój sposób wypowiadania się 🤍
Z tym "wpierdzielaniem ryby po kątach" od razu skojarzyła mi się Rawvana. Nie wiem czy to ją miałaś na myśli, bo to sprawa sprzed lat ale tam też był podobny wątek. Dziewczyna, która oparła swój kanał na surowym weganizmie, wydała książki i "inspirowała" miliony obserwatorów aż w końcu okazało się, że wyszło video w którym je rybę z koleżanką...
Moglabys nagrac film o frutarianizmie Aga in America? Mysle ze to tez mogłoby uświadomić wiele osob, ona ma filmiki na swoim yt pokazujące co je w ciagu dnia jako frutarianka a nawet co jedzą jej dzieci
Zacznijmy od tego, że Aga mieszka w kraju tropikalnym gdzie panują skrajne upały, poza tym tam jakość owoców jest znacznie lepsza niż u nas w Polsce. Aga żyje już tak od wielu lat, urodziła
trzecie zdrowe dziecko, a analiz jej diety jest na yt mnóstwo. Jej widać taki sposób odżywiania pasuje i to jej wybór. Nie uważam aby taki sposób jedzenia był dobry, ale ciągłe czepianie się Agi jest chyba trochę bezsensowne.
@@patrycja5682 Ludzie się jej czepiają głównie dlatego, że karmi w ten sposób swoje małe dzieci. Gada, że daje im wybór, a to tak naprawdę wybór między papają a awokado.
@@hrambina Ale na ten moment rodzice decydują czym karmią swoje dzieci. Nie uważam aby to było ok jeśli chodzi o wybór diety, ale jeśli rodzice dają dzieciakom przetworzone jedzenie z masą cukrów, chipsy, frytki z maka to też nie jest dobre, ale nikt na to nie reaguje. Wiadomo, że najlepsza jest dobrze zbilansowana dieta pełna różnych składników ale każdy żyje jak chce.
@@patrycja5682 To taki trochę argument z tyłka: robi źle, ale co z tego, skoro są inni, którzy robią gorzej. Poza tym, świadomość ludzi rośnie i coraz więcej osób stara się karmić swoje dzieci jak najlepiej, ale całkowite wykluczanie słodyczy z diety też nie jest dobre. Dzieci chodzące do szkoły prędzej czy później będą miały z nimi kontakt i najprawdopodobniej będą je jadły, tylko po kryjomu i często z wyrzutami sumienia.
Poza tym, Agnieszka jest influencerką, jakiś wpływ na ludzi ma, propaguje niezbilansowany sposób odżywiania, więc oczywistym jest to, że jej poczynania w sieci będą komentowane. Dodatkowo, nie chodzi z dziećmi do lekarza, więc pewnie nawet sama nie wie, czy rozwijają się prawidłowo.
@@hrambina To, że rozwijają się prawidłowo przynajmniej motorycznie i że są bardzo mądre i rezolutne to można zaobserwować nawet z filmików. Natomiast faktycznie dobrze byłoby żeby zrobiła im chociaż raz na jakiś czas choćby rozszerzoną morfologię.
Basiu, dziękuję, że o tym mówisz. I wcale nie musisz być miła, bo z takimi szkodliwymi dietami i teoriami trzeba ostro. Czy rozważyłabyś może nagranie filmiku o kanale Odmładzanie Na Surowo? Temat diet surowych jest mi niestety bardzo bliski, bo w mojej rodzinie jest osoba, która stała się fanatykiem takiej diety i wspomnianego kanału. Jest to ogromny problem do tego stopnia, że ten fanatyzm przelewa się na życie rodzinne i jest po prostu wyniszczający. Poza tym ta osoba schudła przerażająco dużo, nie bada się, nie wierzy w naukę i co najgorsze w medycynę. Już nawet pisząc o tym, podnosi mi się ciśnienie. Ja i moja rodzina jesteśmy po prostu bezsilni. Jeżeli ktoś z osób czytających ten komentarz ma podobne odczucia czy doświadczenia, byłabym bardzo wdzięczna o jakąś odpowiedź. Dzięki 💓
No nie dziwię się, że miała ,,sranie" po takiej ilości błonnika. A co do jej słów z dalszej insta story że owoce oczyszczają to chyba mogą ewentualnie przeczyscic od nadmiaru 😅
Dziękuję Ci za ten filmik! Właśnie jaki czas temu zauważyłam, co Soyaho zaczęła odwalać i się za głowę złapałam.
Widzę też, że u Oli zasiedlił się słynny chłopski rozum i stąd prosta droga do bycia szurem. 🤧
Strasznie smutno ogląda się ostatnie wynurzenia Sohayo... Jakbym oglądała zupełnie inną osobę niż te 3 lata temu.
No niestety, zaczęłam ja obserwować bo była bardzo relatable i mega komfort dawała ale od kilku lat odwalą takie akcje ze odechciewa się ją obserwować
Byki ona trzy lata temu miała zaburzenia psychiczne, często była nieszczęśliwa i mieszkała z rodzicami. Teraz dorosła, to oczywiste ze się zmieniła i przestańmy mówić ze to coś złego proszę
@@alicjakaras1181 jak ci soe odechciewa obserwować go nie obserwuj proste
@@cherriesinchocolate6157 3lata temu miała zaburzenia psychiczne a teraz ma zaburzenia psychiczne i odklejke, wiec chyba jednak zmiana na gorsze. Nie każdy z wiekiem jest mądrzejszy niestety
@@cherriesinchocolate6157 zmiany to coś nieuniknionego, wiadomo, ale mogą być dobre i złe
Świetny film Basiu!!!! Zaczęłam korzystać z twojego jadłospisu i zauważyłam coś co mogłabyś w przyszłości wprowadzić. Obok przepisu są podane wartości odżywcze posiłku typu białko i tłuszcz. Mogłaby być jeszcze kaloryczność, wtedy gdy komuś nie przypadnie do gustu jakieś danie, może wymienić na coś co ma taką samą ilość kalorii. 😊♥️😘
mam ED i cholernie dziekuje Ci za ten material. zmotywowalas mnie do skupieniu sie do skupienia sie na wiedzy, nie emocjach. dziekuje
🤍🥺
@@basiasas wracam do zdrowienia, walcze ze soba codziennie. wczoraj chlopak zamowil mi pizze, w srodku nocy, bo mialem na nia opieke. Poplakalem sie, ale zjadlem ja i poszedlem spac zadowolony. Dzisiaj gotuje weganska pomidorowke ❤️ zaslugujemy na jedzenie, zawsze
Co do wydawania książek i wykorzystywaniu ich jako autorytetu to przypominam o "Ukrytych terapiach" Jerzego Zięby xD.
Film fajny, merytoryczny nieobrażający nikogo. Jeśli chodzi o bycie miłym albo nie to niektóre tematy wymagają po prostu stanowczości. ❤
Mnie się w ogóle wydaje że mówiła kiedyś że ma nadczynność tarczycy. Więc możliwe że jej sylwetka którą jest ostatnio tak zafascynowana i chętnie pokazuje to nawet nie wynik cud diety czy cwiczen tylko choroby...
Dzięki Basiu, bardzo ważny film jak dla mnie. Sama kiedy byłam w trakcie recovery z jednych zaburzeń odżywiania natrafiłam w internecie na jedną osobę polecającą, a wręcz gloryfikującą dietę surową, i kiedy zagłębiłam się w te treści wpadłam w jeszcze gorsze zaburzenia odżywiania. Najgorsze że cała ta społeczność opiera się na tym, że obecna medycyna nie ma racji, jest częścią "systemu", który rzekomo tylko chce wyzyskiwać ludzi, więc czerpanie wiedzy z jakichkolwiek badań czy opinii ekspertów nie ma racji bytu. Do tego w tej społeczności panuje takie przekonanie, że trzeba się cały czas uzdrawiać, detoksykować itd, witarianizm to nic, najlepiej frutarianizm, a potem w sumie to same soki, o i zioła od "Dr" Morsa, no i uzdrawiające głodówki, na wodzie to nic, najlepiej suche. Ci sami ludzie nieustannie mówią o jakimś niezidentyfikowanym oświeceniu. W jednej z tych grup jednym guru był pewien niepełnosprawny człowiek, który publikował swoją drogę do uzdrowienia, jednak nagle jednego dnia zmarł, bo stwierdził że już nie potrzebuje dializ. Ogólnie ta społeczność jest niczym sekta, z której nie sposób się potem wydostać. Mam tylko nadzieję że Sohayo przejrzy na oczy zanim za bardzo uwierzy w te brednie.
Dziwiłam się że nikt o tym nie rozmawia, tak bardzo cieszę się że poruszasz ten temat! Świty filmik ^^
Dobrze, że ktoś o tym mówi. Bo niestety mnie jako osobę walczącą od 12 lat z zaburzeniami to naprawde oburzyło. Gdybym dalej była tak podatna na wplywy takich informacji to jak debilka wpadlabym w to jedzenie samych owocow. Przecież młodsza część odbiorców narobi sobie tym krzywdy..
dokladnie kiedys wystarczył mi jeden foodbook fav youtuberki zeby zaczac tygodnie kolejnej glodowki 👍
Mnie bardziej zastanawia kogo w tych czasach, przy obecnej inflacji, stać na to, żeby jeść same owoce 🤪
Dla mnie, czyli osoby z zaburzeniami odżywiania, jej kontent jest teraz tak triggerujący, że aż musiałam ją zablokować. Miałam łzy w oczach, jak widziałam te body checking i pomimo tego, że byłam otyła i teraz mam wagę na granicy niedowagi, poczułam się gruba i nieatrakcyjna, patrząc na nią, a jeszcze bardziej poczułam, że robię coś nie tak z moja dietą. Najgorsze były komentarze....
dziwne baby jesteście ... że was to 'trigeruje' ... zazdroscicie, że inne są tak niezdrowo/nieatrakcyjnie chude? Co w tym fajnego? nie rozumiem tego. A jestem nastomiast w stanie zrozumieć, że można 'zazdroscic' wyćwiczonej/atletycznej sylwetki (czy to męskiej, czy damskiej). Ale nie chorobliwie chudej.
@@arerrera3612 przez anoreksję długo dążyłam do właśnie takiej sylwetki. Trochę się tego wyzbyłam, staram się na nie nie patrzeć, bo boję się, że znowu będą dla mnie inspiracją, z resztą jak dla wielu kobiet...
@@grobowapowaga847 :( dziwne to. Tzn. wiem/zauwazylem, ze cos takiego istnieje, ale dalej tego nie rozumiem. Podłoża/przyczyny.
No ale każdy sie zmaga z jakimis tam swoimi problemami ... ta dolegliwosc mnie na szczescie nie dotyczy.
Kocham cię baśka plizka. Jak oglądam twoje filmy to czuje się jak na rozmowię z bestie ❤️
🤍🤍🤍
Bardzo profesjonalne podejście do tematu, jesteś miłą odmianą od większości youtuberów. ☺️
20 lat miałam problemy z zaburzeniem odżywiania. Najgorsze było gdy ktoś mówił, że żeby schudnąć mam "żreć mniej", a ja funkcjonowałam na 1 jajku dziennie i wodzie mineralnej. Nadal jest sporo kanałów i ludzi, którzy w taki sposób niszczą ludzi, wpędzają ich w kompleksy, niszczą im zdrowie głupimi radami. Mi pomogła dietetyczka, która jako jedyna zleciła mi badania i odkryła u mnie insulinooporność i nakazała mi iść jak najszybciej do diabetologa. Trzymając jej dietę - a żreć mi kazała jakieś 100 razy więcej, zaczęłam normalnie żyć i miałam siłę wstać z łóżka i o dziwo schudłam 30 kg. 20 Lat chodziłam do lekarzy i błagałam o pomoc bo nie mogłam funkcjonować i nikt nie wpadł na problemy metaboliczne. Od tego momentu mam zdecydowanie mniejszy szacunek do internistów. Kiedyś dietetyka była wyśmiewanym kierunkiem studiów, ja teraz dietetyków darzę większym szacunkiem niż niektórych lekarzy.
A piszę to bo jestem mocno wkurzona, bo właśnie internista nie przepisał mi bardzo ważnego leku, który pomaga mi w kuracji przeciw otyłości, i którego nie mogę przestać tak po prostu brać. Napisał na prośbie o receptę - nie, bo nie-. Jutro piszę skargę do NFZ.
Sohayo mówiła pare lat temu,że miała zdiagnozowana ortoreksje, więc szanse ze nastąpił Nawrot są bardzo duże
Wow, jaka jakość i tło !!! Girl on point 🤩🤩🤩
🤍🤍🤍
Sohayo kiedyś (dawno dawno temu) opowiadała, że zmagała się z zaburzeniami odżywiania
Hej, a może teraz o Ani Kołasińskiej i jej keto-foodbooku albo Aga in America
Wyglądasz dużo dojrzalej podoba mi się twój mindset!
- Nie powinniśmy słuchać osób bez wykształcenia psychologicznego, ponieważ mogą mówić głupoty. Osoby, które takie wykształcenie mają wiedzą o wiele więcej i już szybciej przyjmujemy je jako autorytet (ba nawet ona stawiała siebie jako taki autortet mimo, że jeszcze studiuje)
- Osoby po dietetyce mogły się obijać na studiach i no trzeba włączyć własne myślenie, no bo po co ich właściwie słuchać.
a gdzie punkt o wylaczeniu telewizora?
pierwszy Twój materiał jaki obejrzałam i zostaję na dłużej :)
od siebie dodam że teraz, gdy tak popularne są diagnozy o insulinooporności, zaburzeniach glikemii i zaburzeniach hormonalnych ktoś nie tyle nawet promuje raw weganizm, ale tak gloryfikuje jedzenie samych owoców 🤦♀️
tymczasem ja dzielę jabłko na pół, zjadam po posiłku z białkiem tłuszczami i sram co się stanie…
a tam rzesza dziewczynek które jeszcze nie wiedzą że im to cholernie zaszkodzi obierze prostą drogę do cukrzycy…
Jak słyszę o jedzeniu warzyw tylko na surowo (innych niż marchewka czy papryka), to natychmiast boli mnie brzuch xD Surowy brokuł? Ja bym nie była w stanie nawet tego przetrawić, a zgaga by mnie chyba zabiła 😨
Surowy brokuł jest mniam 💞
dziwne to troche bo pamietam jak jeszcze sohayo mowila ze diety sokowe sa zle i nie warto ich stosowac xd
Ty się coraz piękniejsze robisz
Moja mama też na tym była. Co jakiś czas wynajduje tego typu diety i się mocno na nich zafiksowuje. Zaczęła mówić coś o jakimś śluzie, który zalega w naszym ciele przez mięso i przetworzone produkty, przez co później powstają choroby i że to detoks od właśnie takich "śluzotwórczych" rzeczy. Dla eksperymentu jadłam przez jeden dzień wszystko to, co ona i obliczyłam z tego ledwo 600 kcal. A oczywiście, po 3 miesiącach, kiedy mama wracała do "normalnej" diety, efekt jojo. Bullshit i tyle, powinni banować strony, które promują takie diety
polecam książkę "System leczenia dietą bezśluzową" autorstwa Ehreta i samemu ocenić co się sądzi na ten temat :)
Przecież to nie chodzi o zrzucenie wagi tylko OCZYSZCZENIE z toksyn chorobotwórczych tak jak twoja mama powiedziała. Efemtem nie jest budowa ciała, a lepsze samopoczucie, łatwiejsze wstawanie rano, dużo energii, brak soleiwości niektórych narządów które się oczyściły. Bardzo ważne jest np oczyszczać wątrobe, jelita z pasożytów które mają wszyscy candida itp
@@lidiaspringer od oczyszczania to są nerki i wątroba, a jak one nie dają rady to lekarz i dializy, a nie cuda wianki. przestań takie bzdury pisać, ludzie przez takie farmazony umierają.
przerażające, że taka chwiejna i zaburzona osoba jak Soha się bawi w psychologię..
Bardzo dobry film, świetnie wytłumaczone. A Sohayo… foliowa czapeczka dietetyka xD
Bardzo dobry odcinek 👏🏻
idealne rozpoczęcie dnia. Jak zawsze poprawiasz mi humor swoimi filmami 💕
🤍🤍🤍
już dawno przestałam obserwować sohayo, odkąd zaczęło jej odwalać, ale tutaj na tych stories słychać że aż ciężko jej się mówi ;c
Masz niesamowitą energię!!
to co mówiłaś o reakcji organizmu na niedojadanie i kiedy nagłe zjedzenie czegoś co ma więcej kalorii skutkuje szybką wizytą w toalecie było dla mnie tak oczywiste, że dosłownie nie pomyślałabym, że ktoś może sobie tlumaczyc to detoksem i tym że jedzenie przetworzone na nas tak działa. aż przykro się tego słucha. mam nadzieje że nikt śledzący Sohe w mediach nie wziął z niej przykładu ):
Tez mnie zastanawiało to story Oli, coś mi nie grało. Dzięki za merytoryczny filmik :)
czesc! myslalas o zrobieniu filmu na temat diet body builderolw/ osob ktore intensywnie chodza na silownie i wpierdalaja mnostwo kalorii i bialka?
Dziękuję za film , właśnie szukałam co obejrzeć ❤️
🤍
super że mówisz o takich rzeczach, oby tak dalej
Wydaje mi się, że Sohayo i tak była szczupła wcześniej. To jak to mówią niektórzy "z kości na ości" czy coś w tym stylu.
Kurcze, kiedyś Ola miała fajny content, ale od około 2 lat przestałam ją oglądac bo zaczynało się robić weird, teraz dodałaś ten film i widzę że jest jeszcze gorzej..
O rany aż zaleciało Aga in America vibes
Nie znam ani Ciebie ani Sohayo, nie wiem co tu robię, tym bardziej nie wiem co ten kontent robi na mojej głównej, ale obejrzałem całe i w sumie zostanę z Tobą na dłużej 😄
W ogóle, to mam jeszcze pytanie, bo się na tym nie znam. Czy dieta detoksykująca ma za zadanie wyrzucić z organizmu "toksyny", które się w nim znalazły przez niezdrowe jedzenie? Bo słuchając Sohayo doszedłem do wniosku, że według niej w jej organizmie zebrało się dużo syfów i jedyne co jej na to pomoże to potężne, za przeproszeniem, sranie. Jak to jest, bo to chyba tak nie działa?
No mnie surowa dieta wyciągnęła z łóżka, z wielu dolegliwości. A cierpiałam dobre kilka lat. I znam wiele takich przypadków "ozdrowieńców". Jeśli ktoś korzysta z takich metod mądrze, słuchając swojego organizmu przede wszystkim, może mu służyć
vibe sohayo zmienił się gdy miała drame o bronienie gwałtu
Superaśny materiał, trzymaj fason Basia
Kanał odmładzanie na surowo to dopiero jest kosmos, polecam obejrzeć kilka filmów i byłoby super gdybyś zrobiła o tym filmik! ❤️
Świetny materiał, co sądzisz o Aga in America, która z całą rodziną od lat jest na frutarianizmie? podkreślam- wraz z dziećmi od urodzenia. Jestem bardzo ciekawa analizy takiego żywienia. Pozdrawiam
Uważam, że tej osoby nie powinno się oceniać. Duża część jej rodziny zmarła na raka, u niej samej wykryto guza, poddała się masektomii. Na pewno panicznie boi się o swoje zdrowie dlatego przeszła na taką dietę. Poza tym warto zauważyć, że mieszka w krajach tropikalnych, gdzie jakoś owoców i warzyw jest nieporównywalna z tymi w Europie. A co do dzieci, zauważyłam, że gdy ktoś na tt pokazuje co je ich dziecko i na talerzyku dają jakieś mięso, makaron i owoce to najchętniej dzieci sięgają po owoce. Nie wiem czy to przypadek, czy może instynkt, ale na pewno nie byłabym taka surowa w ocenie.
@@nataliadudzinska7568 nie siedzę tak głęboko w jej historii, dlatego tez jestem ciekawa jak na to patrzy osoba, która docelowo chce zostać dietetykiem. Co do dzieci- jeśli od zawsze rodzice karmili je owocami, to jasne jest, ze dziecko wybierze chętniej produkt który zna. Jestem ciekawa jak taka dieta wpływa na rozwój i ogółem jakie to niesie za sobą konsekwencje jeśli chodzi o dzieci.
@@mayaldame8312 Patrząc na dzieciaki Agi jak na razie chyba żadne. Agnieszka też będąc na takiej diecie urodziła trzecie zdrowe dziecko. Swoją drogą będąc na diecie tradycyjnej nie zwracając uwagi na to co się je również można nabawić się wielu niedoborów. Nie uważam aby rawvegan był dobrym sposobem odżywania, ale jak widać da się z powodzeniem żyć na takiej diecie.
Aga jest bardzo sympatyczna, widać, że empatyczna i tolerancyjna, ma trochę ciekawych refleksji, a do tego bardzo współczuję jej historii rodzinnej, nie dziwię się też, że chwyta się wszystkiego, żeby przeżyć, ale jednak jak już wywaliła z tym, że leki na ciężką depresję albo inne poważne choroby psychiczne są bez sensu, do tego unikanie badań, odmawianie interwencji ratujących życie, nieszczepienie dzieci, brak B12 u niej i u dzieci, to już stwierdziłam, że wyjebane - to, że nie ma złych intencji to nie znaczy, że nie szkodzi. Jeżeli kiedyś się okaże, że ktoś umarł z jej powodu, bo np. rodzic przestał leczyć swoje dziecko chore na raka albo odmówił przyjmowania leków na depresję czy schizofrenię, bo to sama chemia, to nie chcę mieć poczucia, że dawałam jej jakiekolwiek wyświetlenia. Lubię roasty pseudonauki, ale uważam, że czasami robi się już tak niebezpiecznie, że lepiej, żeby świat ją zapomniał, bo serio, ktoś za jej desperację i niekompetencję może kiedyś zapłacić życiem, a tego trudna historia rodzinna nie usprawiedliwia.
@@patrycja5682 nie zgadzam się, że aga pokazuje zbilansowana dietę, skąd na surowej diecie brać białko? Jest takie znane zdjęcie Owena gdzie wygląda na mocno niedożywionego I z krzywica, przypuszczam, że dzieciaki w przyszłości nie będą wysokie, bo teraz w czasie intensywnego wzrostu nie mają aminokwasów aby budować mięśnie i kości. Być może rodzinka też hoduje sobie dne moczanowa (duże ilości fruktozy). No i dla trzustki to też jest duze wyzwanie gdy musi niwelować takie ilości glukozy, więc pewnie ostatecznie trafi ich cukrzyca
Kocham odcinki z tej serii
Czekałam na ten film u ciebie🖤
Ten film może uświadomić wielu ludziom dlaczego niedojadanie nie jest metodą odchudzania.
Nie bez powodu dostała „cancel” wcześniej i jak już postanowiła wrócić to zamiast serio się zastanowić czym karmi swoją publiczność to dalej tkwi w swoim zaburzonym uniwersum dodając totalnie szkodliwe treści. A te biedne 13-latki, które mają ją za wzór tylko będą to powielać.. 🫠 dramat
Przypomina mi to mega czas jak ja się "odkleilam", wymyślałam sobie jakieś detoksy i spirytualne rzeczy, teraz wiem, że to była może jakaś mania. Ale mam wrażenie, że ona tak jak i ja wtedy nie myśli do końca logicznie dlatego zamiast rzucić też palenie skupia się na po prostu schudnięciu i dorabia do tego ideologię bycia zdrową, chociaż tak naprawdę to zaburzenie przez nią przemawia. Mówiła kiedyś o swoich problemach z odżywianiem
Świetny film, dziekuje 🤍
Świetny materiał, tak się cieszę, że odkryłam twój kanał!
🤍🤍🤍
Genialny materiał!
Boże, tak bardzo się zgadzam co do książek. Książki już dawno straciły status "prestiżowego" źródła wiedzy i to że coś jest wydane jako książka nie znaczy że jest mądre. Oczywiście nie mam na myśli że nie opłaca się czytać ale warto chociaż sprawdzić sobie autora
nie w temacie, ale zawsze z wytęsknieniem czekam na twoj nowy odcinek, nie wazne o czym by był to i tak go obejrze haha stałaś się moja bestie ytbową🫶🏻
🤍🤍🤍
Dzień dobry Basiu 🥰
Dziękuję za filmik! Akurat mam co oglądać do śniadania ❤️❤️
Niestety owoce i warzywa mają też sporo toksyn, chyba że kupuje się je od znajomej z ogródkiem (lub posiada własny ogródek). Dlatego tez nie można przesadzać. Ja tez przeszłam zaburzenia odżywiania w wieku 15 lat, jadłam Max 800 kcal.
No tak, nie jedzmy owoców, bo mają toksyny xD A co dziś nie ma toksyn? Nawet w wodzie z kranu nie brakuje metali ciężkich. Deszczówki nie można już dziś pić, bo wg ostatnich badań nie nadaje się już do picia Zdecydowana większość żywności, którą można dziś kupić ma znacznie więcej toksyn niż owoce czy warzywa.
Wszystko ma toksyny, ale trzeba patrzeć na całokształt jedzenia. Nie dajmy się zwariować, jeżeli jedzenia dostarcza nam makro i mikro składniki to jak najbardziej jest zdrowe.
Raw Veganism to nie tylko surowe owoce i warzywa, jest dopuszczana obróbka cieplna do pewnych temperatur. Wydaje mi się ze sama nazwa może być myląca ;) sama jestem na diecie roślinnej, weganizm to nie dieta a styl życia :) i da się, produkty zwierzęce nie są nam niezbędnie potrzebne do życia. Od razu mówię, że nie jestem dietetykiem, natomiast będąc na diecie roślinnej trzeba zrobić dobry research, który robię i cały czas się dokształcam :)
brawo, zostaje na dluzej. Masz nowego subskrybenta :}}}}
Sohayo ostatnio ma naprawdę dziwny vibe...
Może nasi przodkowie umieli tak żyć i sobie wędrować po świecie jedząc tylko surowe jedzonko, ale jakby nie było żyli krócej i umierali od przeziębienia, także coś w tym musi być 🤷
Mega mi przykro jak patrzę na nią..😔
A oglądałam kiedyś bardzo, jeszcze za czasów jak była z Dominikiem i była jedną z moich ulubionych youtuberek
(Tak to było dość dawno)
Dobra robota ! :)
Trója na studiach lekarskich wcale nie oznacza opierdalania się...
ten kawałek jej story o tofu i pszenicy po prostu krzyczy 0rtoreksja imo, sama miałam po czym poszło to dalej i dosłownie to samo mówiłam do siebie, ze muszę idealnie jeść i wszystko jest zbyt sztuczne i źle na mnie działa, tylko, ze ja nikomu tego nie polecałam, a tu już się problem zaczyna.
...ona też się obijała na studiach ;) patrząc na to co odwala i odwalała na swoim IG czy YT...