Nie ma co zrobić lub gdzie iść z dzieckiem w weekend, podczas niepogody. Brakuje kawiarenek z miejscem dla dzieci (ale nie tylko stoliki i kredki - na pokaz).
Przecież kawiarnie to prywatne biznesy a nie państwowe, co ma prezydent do tego?😂 W galenie masz kulki dla dzieci i inne atrakcje a na świeżym powietrzu geosferę, park angielski czy malediwy. Kiedyś nic nie było oprócz obszarpanych szarych bloków a ludzie spędzali czas na rozmowach na ławkach przed klatką i żyli
Nie ma co zrobić lub gdzie iść z dzieckiem w weekend, podczas niepogody. Brakuje kawiarenek z miejscem dla dzieci (ale nie tylko stoliki i kredki - na pokaz).
Jak nie ma przecież Pan Prezydent uważa że zrobił plac zabaw dla dzieci 🤣 gdzie w leci można jajecznicę zrobić 😁
Przecież kawiarnie to prywatne biznesy a nie państwowe, co ma prezydent do tego?😂 W galenie masz kulki dla dzieci i inne atrakcje a na świeżym powietrzu geosferę, park angielski czy malediwy. Kiedyś nic nie było oprócz obszarpanych szarych bloków a ludzie spędzali czas na rozmowach na ławkach przed klatką i żyli
To wszystko jest prwda