Witam . Świetny film . Ja mam dc40sx niebieski taki i palę inaczej czyli rozgrzewam na wentylatorze do 90 i wyłącza się . Albo sam go ręcznie. Kupując swój pięć paręnaście lat temu nikt mi nie powiedział jak mam palić . Dobra robota z tym pomiarowaniem wszystkiego widać jak powinno się palić. Nakręć film który będzie dokładnie opisywał jak palisz kiedy podgladasz czy w trakcie czy jak się prawie wypali . Pozdrawiam
Witam. Jeden konkretny:)))) Ja palę na max :)). Mam Atmos AC25S. Na czopuchu mam 300-320 stopni. Żeby nagrzać bufor 2046 litrów zużywam 40 kilo buka, trwa to jakieś 4 - 4,5 godziny. Choćbym nie wiem jak czarował ten kocioł zużywam 40 kilo buka. Nie ma ŻADNEJ różnicy w zużyciu opału jak nawet zejdę ze spalinami do 230 stopni. Ten film potwierdza także moje obserwacje chociaż używam ten kocioł dopiero od listopada 2022r. Przy paleniu na max masz pewność że komin będzie idealnie czysty... SUPER FILM... Pozdrawiam
To już nawet nie chodzi o czysty komin bo bym go sobie wyczyścił. Bardziej chodzi o to co wydalamy z niego w powietrze. I to jest to co najbardziej boli. Kupują pięć ekologiczny, który spełnia normy w warunkach pracy nominalnej (czyt. pełna moc) a potem doprowadzają do wychłodzenia komory spalania (dolnej) pozostawiając wszelkie trujące substancje w powietrzu. Co gorsza, niektórych nie widać - wielkiego dymu nie ma a lotne substancje trujące są uwalniane do atmosfery. I to wszystko kosztem kilku procent lepszej sprawności, choć jak moje obliczenia pokazały, nawet i to nie jest prawdą bo w najlepszym przypadku będzie tak samo, a zazwyczaj gorzej...
Ja w drewmet eco design mam na czopuchu niecałe 200st , nie wiem czy finalnie po przejściu przez 8m komin to te 100st różnicy na wlocie byłoby aż tak bardzo istotne bo komin jest w kubaturze domu, ale jeśli ktoś ma komin na zewnątrz to jak najbardziej ciepło sobie odejdzie w eter.
@@Popcio36kanal Co do sprawności to ja mam już czwarty kocioł w domu i powiem ci że każdy spala tyle samo z buforem :), bez bufora to i owszem szło w eter, także to nie wina atmosa :)
Super. Także nie ma co za bardzo kombinować, kupić dobrze podłączyć i cieszyć się ciepłem. Fajnie, że przeprowadziłeś testy i wyszło w sumie, że fabryka to fabryka. Ja będę montował w sobotę tani wskaźnik tlenu z sondą lambda ale tylko dla ciekawości. Jak już do mnie przybył to zamontuję i zobaczę czy w ogóle będzie działał, a może się przyda do regulacji spalania. O termoparze nie pomyślałem, ale dziś wieczorem ją właduję do komory i zobaczę czy regulacją PW dam redę dojechać do maksymalnego momentu temperatury. Wspomnę o Twoim filmie na moim kanale, niech widzowie biorą przykład i mniej zaczną kombinować z temperaturą na czopuchu. To tyle pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za ten film i wszystkie wyjaśnienia. Jestem na etapie zmiany kopciucha na zagazowujący. Zastanawiałem się nad sondą lambda i tym na ile jej użycie podnosi sprawność. Z tego co mówisz, a mówisz bardzo przekonywająco, to wystarczy obserwować właściwy moment przejścia w paleniska w stan żaru i odpowiednio zmniejszyć powietrze wtórne. Tego szukałem. Wielkie dzięki.
Fajny film. Nie mam kotła na drewno, ale palę drewnem w zduńskim piecu typu Kuzniecow. Obserwacje mam w sumie podobne. Szybkość spalania / przepływ powietrza reguluje się w takim piecu przymykaniem szybra do komina. Na początku kombinowałem (po poczytaniu w internecie) i przymykałem nieco szyber, potem bardziej - spowalniałem przepływ przez piec, bo chciałem podnieść jego sprawność. W efekcie miałem sadzę tam, gdzie jej nie powinienem mieć, a piec wcale nie był tak wygrzany, jak się spodziewałem. Teraz palę inaczej - mimo potężnego ciągu kominowego szyber jest maksymalnie otwarty, dopóki mam długi płomień - czyli jestem w fazie rozpalania i potem odgazowania. Gdy płomień się skraca, to mogę zacząć lekko przymykać szyber. Wysoka temperatura spalin nie jest zatem efektem niepożądanym. Odkąd tak robię, piec mam w środku praktycznie biały. Wszystko pięknie wypalone. Sam piec też się pięknie wygrzewa i długo oddaje ciepło. Nie ma też żadnego dymu z komina. Co najwyżej para w mrozy :) Tak wygląda taki piec prawidłowo użytkowany (oczywiście popiół wygarnięty, żeby się nikt nie czepiał, że poszedł w komin ;) ). th-cam.com/video/BVkRyHKtLko/w-d-xo.html
Dobra robota. Testuje teraz u siebie pracę kotła dc 25s na ciągłej pracy wentylatora i już widzę trochę lepszą wydajność niż przy paleniu bez wentulatora z obiżoną temp spalin.
@@wladekzych9749 Ja równie mam DC25S. Mam bufory 3x800, jest w sam raz. Podobnie będzie 2x1000. Wydaje mi się że mniejsze to trochę za mało do komfortowego korzystania.
Mądre i logiczne podejście do obslugi ATMOSA. Ja używam DC18 od 1999r. I tylko w weekendy i dosyć niepoprawnie to bylo a dopiero od 3 - 4ch lat zmienilem obsługę pieca na zbliżoną jaką przedstawileś. ATMOS jest "goły" , zadnych czujnikow , mierników nawet bez bufora. Tak mi odpowiada i tak jak inni jestem z niego zadowolony. Dzięki za wlozony trud analizy. Pozdrawiam.
Ostatnie dwa zdania to w zasadzie wszystko co należało powiedzieć. A i tak każdy fabryke będzie próbował ulepszyć 😊. Ja po prawie jednym sezonie z atmosem zgadzam się z Panem wykładowcą w każdym punkcie i gratuluję bardzo pouczającego wykładu oraz życzę samych pilnych słukaczy (widzów). Pozdrawiam
Ja dołożyłem sterownik pid regulujacy obroty wentylatora temperaturą wody i jest chyba niezle ale będę weryfikowal. Przy paleniu sosna wentylator na maksa dawal moim zdaniem za duzo w komin teraz pracuje plynnie zwieksza zmniejsza obroty trzyma idealnie zadana temperature. Dc 18s. Laddmat i bufor 1000l. ale podstawowe slowo klucz to ciasno ułożone drewno.
Jestem właśnie w fazie montażu atmosa18S. Rozwiał mi Pan wszystkie moje wątpliwości i zaoszczedził mój czas. A obsługia spalania w kotle jest bezcenna. Dziękuję i pozdrawiam.
Sam używam Atmosa DC18S około 15 lat. Niestety wymiennik w tym kotle jest szczątkowy, stąd taka wysoka temperatura spalin. Po za tym ma dosyć sporo wad, np zmniejszaja sie powierzchnia wymiennika zasypywana popiołem ( pomiedzy wkladem ceramicznym a dolną komrą) , nie wspomne juz o jego czyszczeniu od tyłu poprzez dolna pokrywę.
Witam. Jestem użytkownikiem od tego sezonu kociołka Atmos DC25S połączonego z buforem 1500l w układzie zamkniętym i jestem bardzo zadowolony. Często oglądam filmy na jutubku gdzie ludzie wprowadzają jakieś przeróbki, walczą z wysoką temperaturą spalin, ważeniem drewna itd. U mnie wygląda to tak: Rozpalam wg instrukcji, następnie dokładam do pełna drewna, zamykam drzwiczki, wsuwam cięgno i cześć. Wkładka 78°, wentylator pracuje aż kocioł osiągnie 90° i się wyłącza, temperatura spalin przy rozpalaniu max.200°. Podczas normalnej pracy temperatura spalin oscyluje w przedziale 115°-180°.
Ladomat pewnie ci chodzi na 1 albo 2 biegu dlatego go wyłączy 😂 100 procent mocy kotła nie wylaczy się ladomat jak masz wkładkę 78 to musi pracować na 83 do tego momentu aż nie będzie woda bulgotac w piecu tak się ustawia. Tu większość ludzi niema pojęcia. 😅😅😅
@@trolltroll9128 Teraz pracuje na 2. Wcześniej chodził na 3 i też wyłączał się wentylator po osiągnięciu zadanej temperatury na kotle. Jakiś czas temu założyłem inną wkładkę również 78° i na niej wentylator pracował non stop i wróciłem do starej. Także wkładka wkładce nierówna.
Wartość tego filmu polega na tym, że wnioski wyciągasz z własnego doświadczenia, które na dodatek pomierzyłeś, posprawdzałeś. Jeszcze raz wielkie dzięki. Chyba też jestem szajbusem palaczem. Oglądam Twój film już po raz kolejny i na pewno nie ostatni. Za każdym razem coś nowego wyłapuję. Jeśli rzeczywiście chcesz się pozbyc tego całego osprzętu, to z chęcią przytulę, bo ja wciąż eksperymentuje i ulepszam mojego kopciuszka DS z 2007 roku. W podsumowaniu mówisz, żeby zapomnieć o tych wszystkich wynalazkach i użytkować kocioł zgodnie z instrukcją producenta, żeby dobrze przygotować drewno, a interweniować tylko gdy zagazowywanie przechodzi w żar, przymykając PW. Ale nie wspominasz, pominąłeś RCK. Czy wstawienie regulatora ciągu w kominie wpłynęło pozytywnie na sprawność kotła? Poza tym z jednej strony mówisz o tym, że niespalone gazy z drewna są bardziej szkodliwe niż gazy z węgla, a w pod koniec gdy mówisz od lambdzie w Atmosach, i że Ty też skonstruowałeś automatyczny mechanizm do regulacji PW na podstawie odczytu lambdy, to machasz na to ręką i mówisz, że te kilka procent nawet nie zauważycie i że rynek tej lambdy nie potrzebuje i Atmos się z tego wycofuje. Czyli rozumiem, że lambda podbije sprawność kotła o kilka procent, ale nie ma to ekonomicznego sensu ze względu na jej koszt i minimalne oszczędności drewna. Ale ma to sens od strony czystości spalania, bo chyba każdy procent jest ważny skoro niedopalone spaliny z drewna są bardziej szkodliwe niż te z węgla. Pozdrawiam.
Ot mądrego dobrze posłuchać. Dziwi mnie fakt, Pan też to zauważył, firma od lat produkuje ten kocioł, robi różne badania i wiadomo, że bolączką tego kotła jest zbyt mały wymiennik i nic z tym nie robi. Zanim obejrzałem Pana filmik też uważałem, że sąda lambda w tego typu kotłach jest zbędnym wydatkiem a o sprawność i czystości spalania kotła świadczy temp. spalin, którą najlepiej sprawdzić termoparą. Zrobiłem sobie już jeden podobny piec a teraz robię zupełnie inny nie dwu ale trzy komorowy z dodatkową komorą do beztlenowej termolizy bez ujścia do komina. Choć i tak planowałem zrobić na dwa wentylatory jeden do pierwotnego, drugi do wtórnego ale dzięki Panu ten do wtórnego ustawię teraz czasowo czyli zamiast przymykać ręcznie wtórne wentylator się wyłączy po odgazowaniu drewna, oczywiści mniej więcej. Informacja ta uświadomiła mi też, że po wyłączeniu wtórnego, w tym co mam nie robiłem tego będę miał większą temp. w środkowej komorze zgazowującej, która będzie potrzebna do podtrzymania termolizy w trzeciej nad nią a załadować ją mogę wszystkim co ma w sobie gaz włącznie z oponami i ten gaz wykorzystać na kilka sposobów. Pozdrawiam.
Ja rozpalamy tak przesiewam węgiel drzewny plastikowe wiadro z dziurami 2 3 drewienka na dysze zgazowujący na to węgiel drzewny i jedna kostka podpałki do drewna odpalam wentylator i kilka drobnych szczepek 3 minuty rozpalone
Dzięki za info bardzo pomocne mam tydzień ten piec i dużo filmów widziałem a pomysłów miałem.... Lecz zostawiam jak jest bez kombinowania 😂 jedyne co to wypadało by pompki obiegowe zastąpić elektronicznymi będzie chyba ekologicznej 😂
Witam Widzę że spotkanie w Atmosie przyniosły efekty w teoriach.Z częścią się zgodzę odnośnie faz spalania drewna dlatego uważam że to rozwiązanie z sada lambda oraz automatyczna regulacja PP i PW jest dobre bo to samo reguluje nie musimy dodatkowo stać przy kotle. Zamknął Pan dopływy powietrza i temp spalin spadła.Co opisane jest w instrukcji że powoduje skrócenie żywotności kotła.Jak Pan wstrzyma oddech też zmniejsza emisję CO2 taka jest mądra ta teoria.Odnosnie zawirowywacze w kotle to sam Atmos sobie zaprzecza bo opatentował te kawałki blachy i teraz twierdzi że to jest lipa .Kocioł DC25S bez zawirowywacze ma moc 27kw a kocioł 30SX jest to kocioł DC25S tylko z zawirowyczami i ma 30kw bodajże. Co do sprawności zekomo 89 a 90 pare to niby na wykresie daje mały skok w słupkach ale wydajnościowy duży .Co do komór zaladowczejw Atmosie uważam że ma krztalt bardziej odpowiedni dla węgla niż drewna.Co Pan zaoferował bo inaczej oddaje ciepło.Kazdy zachwala swoje byle sprzedać chodź nie zawsze jest do końca prawdziwe. (Nie twierdzę że Pan sprzedaje kotły)Tu też dodam porównanie odnośnie telefonów to nokia 33.10 też da się wysłać SMS zadzwonić i i bateria długo trzyma a jednak ludzie i rynek pędzi w stronę smartfonów.Z kotłami jest podobnie.Przy Atmosie widzę jak się cofali w rozwoju zamiast ulepszać swoje produkty osłabiają je bo koszty rosną ale twierdz że są wytrzymałe .Zycie pokazuje całkiem inaczej.Ostatni mi ktoś napisał że w starym Atmosie po 20 latach wymienił dysze a obecnie co widzę nagminnie już po sezonie u niektórych widać znaczne zużycie.
Dziękuję za komentarz. Nie twierdzę że kotły nie są osłabiane, jest to bardzo prawdopodobna, choć trochę spiskowa teoria. Są dwie metody rzeczywistego (istotnego) wzrostu sprawności. Pierwsza to kupienie pieca z większa powierzchnia wymiany a druga to prawdopodobnie próba odzysku energii z czopuchu czyli tzw. ekonomizer. Niestety idą za tym olbrzymie modyfikacje w systemie grzewczym. Czy warte tych powiedzmy kilku procent wzrostu - na to każdy odpowie sobie sam bo ma inne preferencje.
@@Popcio36kanal Ja teorii żadnej spiskowej nie wysuwam. Tylko napisalem to co zobaczyłem u użytkowników i co mi powiedzieli.Kotly z lepszym wymiennikiem są lepsze. Atmos dokładając hamulce spalin do kotła(DC25S) i sprzedając go jako inny(30SX) z większą mocą to co się pomylili czy to było poparte badaniami i celowe ?Jak ktoś nie wierzy proszę sprawdzić w instrukcji wszystko pisze i to jest faktem.Wiem zadaje niewygodne pytania i odpowiedzi.No cóż ...
@@Popcio36kanal I tu jest racja z tym kilka procent bo przy badaniach ekodesing kotłów podajnikowych podobno stwierdzili że wzrost temperatury spalin o 20oC generuje spadek sprawności o 1%. Tylko nie wiem jaka jest temperatura wyjściowa spalin.
@@wladekzych9749 nie wiem czy pytanie jest do mnie ale odpowiem, u mnie jest 3x800l. Myślę że 2x1000l też ok. Mniejsze rozwiązania będą miały swoje mankamenty ale zależy od potrzeb domu, sposobu palenia itd.
Wszystko ładnie i pięknie tylko dlaczego pan dławi wejście powietrza klapą którą reguluje regulator ciągu i mówi pan że wentylator ma byś uruchomiony aż do wypalenia wsadu. Wytwarza pan w ten sposób podciśnienie w kotle. Proszę otworzyć klapę wejściową i wyłączyć wentylator efekt będzie lepszy bo nie będzie pan męczył wentylatora.
Wśród pomiarów miałem i takie. Logika podpowiada takie użycie na otwartej klapce i bez wentylatora. Niestety efekt palenia był najgorszy ze wszystkich, opowiadam o tym w filmie. Właśnie w cyklu "bez wentylatora" pozwoliłem otworzyć wlot powietrza, nie ograniczać go klapka. Sprawność około 65% w tym przypadku. Postaram się powtórzyć eksperyment i jak odnajdę ten post to odpowiem Panu co wyszło na przestrzeni kilku paleń tym sposobem.
W takim razie jak fachowcy po szkoleniach w Atmos ustawiają kocioł to tak naprawdę nie są w stanie go wyregulować żeby na wentylatorze miał 180-220 stopni.
Mojego - DC25S - w fazie spalania gazu, rzeczywiście nie wyregulują choćby stanęli na głowie. Nie wiem jak GS, GD - tych nie męczyłem. W fazie żaru, pod koniec, na pewno takie temperatury już śmigają.
@@Popcio36kanal mam GD ma wysoki wymiennik z tyłu kotła ,z tego co ogladam na filmikach ma większe "opory ciagu " temperatura max okolo 180 jaką mi się udalo uzyskac .
@@pawegruba7787jest ok. Twój kocioł ma większy odbiór z temperatury spalin, co naturalne powoduje spadek do 180. Ja mam AC25S i mimo zawirowaczy do spowolnienia przepływu spalin mam 180-230°C
Swietny film, nie zaprzestawaj nagrywania; duzo faktow i wiedzy przy spalaniu drewna. Dobrze Cie sie slucha; czuc akademickie flow :) gratuluje studenciakom laborek 😊 Mam inny kocioł ale chcialbym go doposazyc w BCA-02 eco i zrobic sterowanie dolotem silownikiem. Pomógłbyś jak to ogarnąć? P.s zepsules dalsza zabawe atmosowym Dobromirom 😂
BCA ma wyjście rezystancyjne. Trzeba mierzyć jaki tam opór jest, układem źródła pradowego wpychając mały prąd w BCA i mierząc spadek napięcia korzystając z jakiegos mikroprocka. Tylko zwróć uwagę na dokładność pomiaru, różnice nie są duże między tymi procentami tlenu więc nie każdy uP się nada. Wykonanie to już siłownik i jego sterowanie, będzie zależne od tego co pchasz/przesuwasz itd. Tutaj mogę polecić żeby nie robić sztywnych rozwiązań, tylko raczej elastyczne, przy dużych temperaturach rzeczy potrafią się zacinać. Wreszcie polecam eksperyment stania przy piecu i robienia za siłownik vs praca nieregulowana. Czy zyski będą widoczne i (w wielu pomiarach) istotne statystycznie.
@@Popcio36kanal dzięki. Ideę znam ale automatyk że mnie żaden, 3 kable w instalacji elektrycznej domu to dużo:) Jak piszesz najpierw manualne testy a dopiero później automatyka. Ok jak wyspawam kolektor dolotowy odezwę się jeśli testy pójdą pomyślnie. Dawaj więcej filmów, Twoje wnioski wiele wnoszą do prawidłowo spalania drewna 😀
Mám kotel Atmos DC18SPL (rok výroby 2010) a vloni jsem jej upravil pro automatické řízení množství sekundárního vzduchu. Jelikož je to kotel starého provedení, které nemá nastavitelnou clonu sekundárního vzduchu, musel jsem jí do kotle dodělat. Naštěstí to nebylo moc složité. Koupil jsem analyzátor spalování Brager BCA-02 Eco, *PID regulátor* a *servopohon* . PID regulátor snímá hodnotu odporového výstupu analyzátoru BCA-02 a na základě toho řídí servopohon, který ovládá clonu sekundárního vzduchu.
Jest jeden problem, w instrukcji jest napisane żeby temperatury spalin nie przekraczały 320 stopni bo może ulec uszkodzeniu wentylator . Gdy pracuje wentylator to często te temperatury przekraczają te 320 stopni
Tak. U mnie po czyszczeniu dolnej komory jak należy, temperatura nie przekracza tych wartości. Gdybym nie czyścił dołu przez kilka palen, mooby się pojawić 350. Zapomniałem o tym wspomnieć w tym filmie (mówiłem o tym w innym). Także trzyma je czystości dolnego wymiennika jest jedną z podstawowych zasad paleni w tym piecu. Wtedy nie grożą Ci temperatury powyżej 320C.
Bardzo fajny filmik tylko mala uwaga co do palenia caly czas na wentylatorze. Czy warto go tak meczyc i doprowadzac do tego ze robi sie tak gorący, że nie da się go dotknąć? Myślę, ze skracamy jego żywotność (tani nie jest) no i zawsze to trochę prądu. Mam tez pytanie odnośnie pompy laddomatu. Co w orzypadku awarii takiej pompy w momencie gdy kocioł bedzie pracować na najwyższych temperaturach? Czy uklad zamknięty sobie z tym poradzi? Ja mam uklad otwarty.
Dziękuję za filmik :-) Przekonał mnie Pan do wyboru Atmosa, ponieważ miałem sporą zagwozdkę z tym, jaki piec powinienem kupić zamiast starego kopciucha.
@@mateuszl9172 to nie o to chodzi żeby przekonywać. Moje filmy są raczej dla tych co już takie piece mają. Piec dolnego spalania na węgiel z buforami też wziąłbym gdyby nie to że są problemy z przyszłością węgla. Podobnie, zdecydowabie odradzam kupowabie tego pieca osobom mającym niewiele czasu, to nie jest rozwiązanie dla nich. Każdy kij ma dwa końce: spalanie drewna może być najtańszym sposobem ogrzabia domu, niestety kosztem braku wygody i koniecznościa nauczenia się dobrych technik palenia. Nie każdy do tego dochodzi niestety. Grono osób dla których ten pięć i takie palenie pasuje, jest wbrew pozorom bardzo małe, w mojej opinii i obserwacji otoczenia.
Panie Adamie. Zamknięcie powietrza wtórnego to rewelacja. Temperatura wzrasta, spalanie prawie do zera i do rana kocioł trzyma wysoką temperaturę. Przy otwartym tego nie było. I jeszcze czystość dolnej komory, przy każdym rozpalaniu i wszystko pięknie pracuje. Nie lubiłem tego kotła, a teraz nie zamienił bym się na żaden inny. Pozdrawiam serdecznie. Jeszcze dodam. Dla montującym ten kocioł taka moja rada: od kotła rury o przekroju 5/4. U mnie są o mniejszym przekroju i wydaje mi się , że mam zbyt wolny odbiór . Może się mylę. Co Pan o tym sądzi?
@@BStasiek 28 jest dopuszczalne choć ja mam większe. W fazie palenia węgla drzewnego proponuję spróbować poza zamknięciem wtórnego, obniżyć termostat główny tak do 1/3 skali licząc od minimum. Powinno to skutkować rytmem włączania się wentylatora powiedzmy 20 minut bez oraz 5 minut wiania. To też fajnie działa zauważyłem. Generalnie węgiel drzewny zachowuje się trochę jak węgiel i można go trochę tłumić wtedy, zmniejszając moc pieca. Daje to korzyść bo piec łatwiej odbiera mniejszą moc niż większą (wiadomo, za mały wymiennik).
Ja mam gsx 50 i początkowo robiłem różne kombinacje powietrza pp i pw. Teraz ustawiłem tak aby w trakcie gazowania była na dole temp. Około 700 i nie leciał dym a reszta mnie już nie interesuje. Palę też trociny i zrębki i nadal wszystko jest ok. Jedynie jestem ciekawy twojej opinii.
podpowiedz z tymi trocinami i zrebkami: dajesz je na rozpalke pod szczepy drewna czy w workach/luzem nimi palisz? co ile wtedy dokladasz do pieca? z góry dzięki za podzielenie się wiedzą
Mam atmos prawie 3 lata. Koszmar, by nagrzać bufor spala dużo za dużo ide z torbami😂 U mnie się nie sprawdził...Odłączyłem byfor i jest lepiej. Nikt nie mówi jak wygląda czyszczenie tego pieca...Bez wentylatora nie idzie😢Przechodze na pompę...
Przykro mi - każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ja nie mam problemów a jak ktoś ma pytania to zapraszam, nawet można po zmierzyć sprawność. Ale przyznam rację - może palić w nim bardzo źle niestety i mieć takie wnioski. Jest to jego wada.
Czy dobrze rozumiem ze przy takiej duzej temp na wylocie warto zostawic dluzsze rury kominowe w kotlowni aby ja nagrzewaly (i sasiadujacy z nia garaz) oraz warto nie ocieplac komina systemowego ktory idzie przez pietro na dach aby jego cieplo oddawane bylo w jednym z pokoi?
Proces dostawy powietrza i spalania kontrolowany jest za pomocą wentylatora wyciągowego. Umożliwia to szybki zapłon i dobre spalanie od momentu rozpalenia kotła. Temperatura płomienia wynosi 1000-1250°C.
Na kilka sposobów. Najprościej - po prostu włączyć stoper. Po około 45 minutach u mnie jest już po gazie, ale mowa o kotle 25S. Można przyjąć 1h wtedy już bezpiecznie. Jakoś mi się nie wydaje, żeby w innych piecach miało być mocno inaczej, no chyba że drewno różne (rodzaj), więc tutaj rzeczywiście może być różnica jakaś (nie testowałem!). Drugi wyznacznik to moc kotła mierzona poprzez choćby temperaturę na wylocie, choć może być tu też różnie. Chodzi o to, że moc zacznie nieco spadać. Niestety niektóre cykle tego nie ujawniają, bo w miejsce spadku mocy od gazów pojawia się wzrost od żaru, tak że oba procesy się kompensują. Bardzo wyraźnym wskaźnikiem jest tlen, choć to jak wiadomo wymaga sondy lambda. Dźwiękowo nie słychać już dudnienia a jak zajrzymy na dół to nie zobaczymy energicznego płomienia omiatającego komorę, raczej płomienie spokojniejsze wydobywające się z palnika w dół, sięgające do strzechy ale niewiele dalej (lub w ogóle bardzo krótkie). Jak spojrzymy do środka to pojawia się już trochę żaru w obrębie brył drewna. Z tego wszystkiego, ja osobiście zawsze wybieram metodę najprostszą - schodzę po godzinie od rozpalenia i tak czy siak przymykam dopływ PW.
Witam. Czy pomoże Pan z odpowiedzią? Gdzie jest najlepsze miejsce na separator powietrza ? 1. Przed trójnikiem poboru na laddomat ( taj jak u Pana) , czyli na małym obiegu- wtedy odgazowuje całą wodę ( pętlę kotła i wylot na bufor) lecz jest przez niego duży przepływ i czy wtedy działa skutecznie? 2 . Czy za tym trójnikiem- odgazowuje wodę tylko idącą na bufor , ale sprzyja mu mały przepływ, ale woda w pętli kotła i laddomatu może być ciągle zagazowana? Rozważam separator 5/4 caleffi lub afriso. Układ zamknięty. Wkładka 72. Kocioł wypoziomowałem tak, że króciec wylotowy to najwyższy punkt. Dodatkowo będzie na tym kroćcu wężownica schładzająca ( mój dc 25s nie miał jeszcze w płaszczu, jak obecnie) typ WZS-2B, na jej szczycie jest odpowietrznik automatyczny a woda w niej plynie wolniej i uderza o miedziane zwoje, więc może nie potrzebuję instalować separatora dodatkowego ? Skąd w ogóle to powietrze ? Ze stanu blisko wrzenia wody przy tych ponad 90 stopni na kotle? Pozdrawiam.
Powietrze wynika z różnych przyczyn ale generalnie z dużych wahań temperatury w krótkim czasie (nagrzewnice instalacji pieca od 20C do niemal 90C). Należy oczekiwać też pewnego spadku ciśnienia z czasem i konieczności dopuszczania wody do instalacji po sezonie, Szczególnie po silnych wychłodzeniach bufora. Ja miałem odpowietrznik ale nic nie pomógł, dopiero separator sprawił że powietrze zaczęło się automatycznie uwalniać.
Tak tak, rozumiem. Odpowietrznik nie usunie w takim miejscu tuż za kotłem podczas pracy laddomatu. Zgadzam się, skoro separator zawsze coś usunie, ubytek ten trzeba dodać do zładu, bo objętość startowa na zimno jest zawsze z zaabsorbowanym powietrzem. Najlepsze warunki do takiej separacji to jak najniższe ciśnienie , jak najwyzsza temperatura cieczy i jak najmniejszy jej przepływ. Temu miejscu montażu sprzyja tylko wysoka temperatura, reszta warunków nie jest sprzyjająca, ale nie można mieć wszystkiego, trzeba iść na kompromis. Bardzo dziękuję za informację. No i kolejne parę stówek do wydania 😢. Ale jestem w trakcie budowy kotłowni i staram się za wszelką cenę uniknąć błędów, które "Wy" przerabialiście, czerpię z Waszych doświadczeń, a Pan ma rewelacyjny wkład w ten atmosowy światek . Pozdrawiam.
@@Popcio36kanal ja mam separator za trójnikiem i niestety wytrącają mi się powietrze. Jak piec osiagnie 85stopni zaczyna się bąbelkowanie ale jak bufor nagrzeje się do połowy jest cisza czy Twoim zdaniem szkodzi to dla układu czy nie ma się czym przejmować i przenosić separatora?
Gratulacje i dziękujemy zakupem pracy włożoną w testy. A co sądzisz o kotłach Blaze ? Temperatura spalania w nich podobno to 130 150 stopni.Czy jeśli zamierza się spalać głównie drewno iglaste odizolowana komora zgazowywania i wspomniane niższe temperatury są warte dopłaty do tego kociołka względem Atmosu? Kolejne pytanie czy efektywne jest spalanie ciągłe na niższej mocy którą można ustawić w Blaze, czy efektywniejsze będzie spalanie na 100% mocy i użytkowanie wody z podgrzanych buforów?
Blaze chwalił się że zachowuje przyzwoita sprawność nawet przy zmniejszonej mocy. Trzebaby to zweryfikować, ja osobiście mam pewne obawy ale jeżeli się im udało to ukłony. Różnica w kasie jest olbrzymia, czy warta hmmm. Jakbym nie miał co robić z kasą to tak, piec jest ładny, sporo elektroniki więc jest co się psuć. Komora wymaga niestety małych kawałków, dla mnie to dyskwalifikuje ten piec. Mało osób wie że blaze jest kopią starych pieców Verner. Opakowali to w ładne kolory i elektronikę. Osobiście, jeżeli ktoś ma bufor, nie doplacalbym kilkukrotnie. Największym problemem w piecach Atmos jest sytuacja gdy wypali się żar. Takie coś ma miejsce gdy mamy wielkie kawałki wpakowane do pieca na niewielką ilość żaru. Zanim z wielkich kawałków zrobi się żar, to ten co już był się po prostu wypali. Wtedy spada sprawność. Niewielka komora załadowcza która uniemożliwia wsadzanie wielkich kawałków więc się broni że tak powiem naturalnie. Natomiast gdybyście do Atnosa powsadzali malutkie kawałki ładnie obrobione i przygotowane, to już każdy musi sobie odpowiedzieć czy różnica max. 5% sprawności jest warta inwestycji (być może tak ! - zależy....).
Witam! Pozwolę sobie się wtrącić. Twoje pytanie odnosi się do temperatury spalin w kominie. Jeśli chodzi o temperaturę spalania to wszystkie kotły powinny mieć około 600-700°C. Atmos to kocioł prosty dla każdego, natomiast Blaze to kocioł plus sterownik i sonda lambda. To właśnie podnosi wartość tego kotła. Proponuję jeszcze raz przeanalizować ten film. Też usiebie rozwiewam te wątpliwości Pozdrawiam
Racja elektronika to miecz obosieczny. Błaze posiada kocioł bez elektroniki Z panelem sterowania nazywa się natural Plus, jest to najtańszy kocioł z serii. Biorąc pod uwagę zintegrowane mieszanie powrotu regulowaną moc i możliwość instalacji z malutkim buforem cena porównując na przykład do atmos 25 GD o takiej samej komorze załadunkowej jest podobna. Zastanawiam się czy w ogóle elektronika się przydaje do kotła wskazującego drewno z buforem, do którego i tak trzeba przyjść codziennie fizycznie.
@tofu_san8916 przecież ta "odizolowana komora" to bardziej chłyt marketingowy. Przecież ta komora to są po prostu panele nakładane na ściany pieca i nic więcej.
Panie Adamie po pierwsze palimy w kotle nie w piecu i nie drzewem a drewnem. Jak sam pan podkreśla, że wykłada na uczelni wypadałoby się nauczyć prawidłowej terminologii. Śmieje się Pan z pomysłowości użytkowników kotłów, że również sam używał to czy tamto, aby wyciągnąć z proces palenia jak najwięcej energii. Mówi Pan również, że w Atmosie się śmieją z tych wszystkich wynalazków pomysłowych dobromirów, gdzie sami wypuścili taki sam kocioł dodając tylko kawałek żelaza nazywając go dumnie zawirowaczem spalin. Ja palę w tym kotle już 25 lata. Jest to mój drugi kocioł tej firmy Dodam, że jakość wykonania drugiego to jakaś porażka. Obudowa rzepa , blacha jak z papieru. W wymienniku wkład ceramiczny też użytkownikom rozpada się po kilku sezonach grzewczych. Mój pierwszy zgnił bardzo szybko po 10 latach był bez zbiorników akumulacyjnych, tak mi zamontowali ,,fachowcy'' a palenie w takiej konfiguracji to porażka, ale kto w Polsce w 1999 roku w kotłowni miał zamontowane bufory? Podejrzewam ,że nieliczni. Dopiero jak sam zacząłem zgłębiać temat i Internet miał już prawie każdy w domu wykonałem instalację nie będąc ,,fachowcem'' taką jaka jest na ostatnich stronach instrukcji obsługi kotła. I tak użytkuję kocioł do dzisiejszego dnia, jedynie dokładając jakieś 10 lat temu regulator ciągu spalin podpatrzony na jakimś czeskim filmiku na YT. I to nie był pomysł Atmosa tylko jakiegoś dobromira czeskiego. Firma atmos teraz sama poleca stosowanie RCK.😀 Twierdzi Pan, że wszystko wyrzucił i tego nie stosuje, ale jednej rzeczy Pan nie wyrzucił, dlaczego? Regulator ciągu widzę, że został i pracuje. Stosując go tym samym spowolnił Pan proces palenia w kotle a tym samym i obniżona została temperatura spalin. Nie chwaląc się wszyscy prezentujący swoje kotły i jak palą na YT po mojej relacji zamontowali to urządzenie😀. Separator powietrza też widzę założony😀 Moje skromne zdanie jest takie, że próbowanie czegoś nowego nie jest błędem a jedynie drogą do celu, którzy może podkreślam może przynieść korzyści. Jak to mówią potrzeba matką wynalazku. Pozdrawiam
Witam. Nie chce się czepiać, ale pan nie do końca chyba rozumie działanie laddomatu. Czy ma pan 230 czy 300 na piecu laddomat nie wypuści większej temp. Z pieca jak różnica 8-10 stopni. Piec nie odbierze ciepła przy temp spalin 260-czy 300 stopni. Powstają bardzo duże straty kominowe. Kluczowe jest właśnie obniżenie temp spalin do Max 220 stopni, tak aby laddomat i wymiennik pracowały na najwyższej sprawności a nadmiar ciepła nie szedł w komin. Do tego służy klapka z lanczuszkiem. Te fabryczne ustawienie jest ZA DUŻE!! Piec dostaje za dużo powietrza!!! Nawet po zamknięciu pp. Trzeba to robić z wyczuciem i powoli i dobrać do spalanego drewna. Bo sucha sosna się pali inaczej jak dąb co ma 18% wilgotności. Wtedy ten piec dopiero osiąga bardzo dobre wyniki na sprawności. U mnie na moim drewnie ustawiłem tak aby spalało towar w granicach 200-220 stopni na spalinach już po wstępnym rozpaleniu, wtedy jest bajka na sprawności. Tylko trzeba to zrobić z głowa aby nie przydusić go, bo wtedy może się zrobić cofka.
@@stetoskop2678 to tylko proszę przeprowadzić prosty eksperyment. Kupić sobie termoparę typ K w celu zmierzenia temperatury w palenisku (tam na dole na tym ceramicznym mostku). Podłączyć do woltomierza i zmierzyć temperaturę. Spalanie gazów drzewnych występuje przy 500-700 stopni. Być może u Pana będzie to osiągalne, u mnie absolutnie nie w tej konfiguracji i przytkaniu wlotu powietrza. Niestety w tym piecu mając odpowiednią temperaturę w palenisku nie uzyska się 200 stopni na czopuchu lecz wyraźnie więcej bo pięć ma za mały wymiennik stąd jest strata kominowa. Ale likwidując ta stratę wchodzimy w gorsze spalanie (a nawet brak spalania) gazow drzewnych.
@ U mnie przy 200-220 piec prawidłowo dopala gazy i ma wysoką wydajność. Nic sie nie osadza, wymiennik jest czysty i nic nie muszę skrobać. Mam wsadzone szamoty na dole i na gorze i wszystko hula aż miło. Pompa cały czas praktycznie chodzi na najwyższym biegu aby odbierać jak najwiecej ciepła z pieca. Wtedy mam najwyższe sprawności na podobnym poziomie. To ma sie spokojnie palić cały czas z wentylatorem. Po tym sezonie może znajdę czas aby nagrać film, to podzielę sie swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam.
@@stetoskop2678 Robiłem dość sporo eksperymentów również i na ciągu naturalnym. Nie zauważyłem żeby ciąg naturalny powodował osadzanie się czegokolwiek, więc jest podobnie czysto, różnica nie w tym tkwi. Niestety sprawność spalania dławionego wyliczona na podstawie zważonego drewna oraz przyrostu ciepła na buforach była wyraźnie wyższa przy paleniu na wysokich temperaturach, niż w przypadku hamowania pieca.
Hehe, miałem taki kocioł po trzech tyg skapitulowałem sam się bałem w nim palić został zdemontowany i kupiłem zwykłe defro które służyło 9 wspaniałych lat i jeszcze by służył 15, wczoraj uruchomiłem drewmet eco design wiadomo szału w paleniu niema jak każdy 5klasy, ale po jednym wieczorze załapałem już co i jak kocioł zachowuje się przewidywalnie i co najważniejsze nie gaśnie jak wspomniany kocioł atmos czy inne z dolną dyszą spalania. Co do atmosa komora 100l paliwa jest niebezpieczna i zawodna bo wymaga typowego kawałkowego drewna czyli najlepiej buk 10cm średnicy wtedy to uwierzę że się pali bezproblemowo, ja natomiast mam można powiedzieć że odpadki bo palety deski szczepki , sosna dąb itd o różnej granulacji, dysza dolna się przytykała i kocioł dostawał czkawki tak że płomień wylatywał przez wlot powietrza, lub paliwo się zawieszało i co chwilę trzeba pilnować i grzebać bo kocioł nie spalał gazu, także to raczej kocioł dla wyznawców, ja lubię załadować zapomnieć i przyjść za 1,5-2,5h.
@@jacek8795 Z długością palenia to zależy jakie drewno masz im twardsze tym dłużej się pali, ja atmosa miałem dość po 4 dniach, ale kombinowałem 3 tyg że może to ja coś źle robię nic kompletnie to nie dało, on pali bezproblemowo tylko całe polany i broń boże sosny, Drewmet spali ci wszystko nawet węgiel oczywiście trzeba ostrożnie ale myślę że da radę niewielkie ilości z drewnem i nie gaśnie nie prycha nie stęka, możesz też przyjrzeć się defro firewood plus też powinien być ok , ale konstrukcja inna być może bardziej upierdliwa w czyszczeniu(mały kanał palnika półki z zawirowywaczami itd) , choć po małych przeróbkach pewnie też będzie ok. Ja wybrałem drewmet bo był najprostszy i najtańszy.
@@jacek8795 W drewmecie nie, masz dostęp od tyłu i ewentualnie od strony paleniska , ale myślę że nie będzie takiej konieczności, bo z pionowych kanałów wszystko spada w dół na palenisko, właśnie dlatego wybrałem ten kocioł bo jest prosty, minus jest taki że niema zawirowywacza czy dyszy palnika ale te dopalanie to mrzonki , bo w zwykłym defro spalałem tyle co w atmosie, najważniejsze że drewmet jest stabilny. Musisz sam pooglądać i zdecydować.
@@sawekzielnik7239 w instrukcji jest inaczej "W przypadku, gdy czyszczenia kotła przeprowadzone jak powyżej nie przyniosło oczekiwanych efektów należy : 1. Zdemontować przedni deflektor ceramiczny znajdujący się w komorze paleniskowej. 2. Wyczyścić znajdujące się deflektory oraz wszelkie kanały spalinowe i powietrzne. 3. Założyć deflektor i uszczelnić silikonem kominkowym c ""
Atmos DC22S, 180m2, laddomat wkładka 72C + termostat kominowy, instalacja otwarta, grzejniki żeliwne, zawór tójdrożny i pompa obiegowa, Chcę dołożyć 2 bufory. Pierwszy 750l tuż przy kotle (większy nie przejdzie przez drzwi), drugi 1500l ok. 6m dalej w garażu. Czy tak można zrobić, jakie są warunki konieczne aby to chodziło ?
@@agnieszkamalinowska5151 teoretycznie wszystko może chodzić ale musi być dobrze po podłączane i na pewno grube rury przy tych długościach i najmniej jak się da.
Witam. Super materiał, dużo pożytecznej wiedzy. Jestem właśnie na etapie wyboru kotła . Kontakt telefoniczny z przedstawicielami nie wiele daje. Po obejrzeniu tego materiału mam przekonanie ,że te różne dodatkowe wyposażenia nie wiele wnoszą po za ceną. Mam pytanie czy ten kocioł można zamontować w układzie zamkniętym (w informacji producenta jest napisane ,że nadaje się do układu otwartego) , w jakim układzie pracuje u Pana ? .Czy może ma Pan wiedzę na temat różnicy kotła DC25S ,a DOKOGEN DC25 GD . Ten drugi nadaje się do układu zamkniętego ale różnica w cenie to 5 tys. Mam u siebie układ zamknięty ale oszczędniej będzie przerobić na otwarty ,tym bardziej , że możliwe dodatki w drugim kotle nie wniosą za wiele. Dziękuję za ten rzetelny materiał . Pozdrawiam
Kocioł nadaje się do układu zamkniętego i tak u mnie pracuje. Polecam kupić wersję GD, jego praca jest lepsza z kilku powodów i nie jest to płacenie za niepotrzebne wodotryski. Być może sam bym się zdecydował gdybym jeszcze raz kupował. Natomiast DC25S jest prosty, ma najmniejszy wymiennik i oczywiście największe straty. Ale mówimy tu o różnicy 5-10% sprawności (realnie).
@@Popcio36kanal cześć wogóle, może bym mógł poprosić o pomoc. Chciałbym kupić kociołek do domu ok 130m stary kwadraciak gierka ocieplony 10cm styropianem, bufor 800L (być może po roku bym dokupił drugi 800L) Głównie palenie drzewem a czasami dorzucanie deko węgla. Zastanawiam się nad AC25S LUB AC19GD, AC25GD Jak uważasz czy moce nie zaduże będą takie kotła? Oraz czy uważasz że wersja gd jest dużo lepsza od ACXXS? :) dodam że trochę się obawiałem takich temp na komin zanim obejrzałem ten film.
Ja szczerze mówiąc nie wiem. Ja mam ceglany (stary dom). Dodatkowo jest RCK (regulator ciągu kominowego) który powoduje że temperatura w kominie jest pewnie o połowę niższa więc obstawiam że nie powinien to być problem.
Można go włączyć o spalić skąd bez chodzenia. Można też raz zejść i coś.podregulowac i tyle. Ale zazwyczaj się dokłada parę razy żeby załadować bufory więc jednak się chodzi.
Witam. Przydatny film dla atmosowiczów. Czy mógłby Pan podać jaki rodzaj termopary używa Pan do sprawdzenia temperatyry w dolnej komorze? Czy ma Pan doświadczenie jaka jest zależność temperatury w dolnej komorze (lub spalin na czopuchu) od ilości PW? Pozdrawiam.
Termopara typ K. Natomiast temperatura silnie zależy od ilości powietrza, gdy będzie za mało, będzie po prostu chłodniej. Należeli delikatnie otwierać az do usłyszenia dudnienia. Zazwyczaj wystarczy mniej niż centymetr i to tylko w fazie odgazowania. Po godzinie można całkiem zamknąć PW.
@@Popcio36kanal Dzięki za podpowiedź. Urzytkuję DC50GD od tego sezonu. Zaczynałem od sprawności 40-45%. Po zakupie Bragera BCA-02 i pilnowaniu PW w granicach 5-8% doszedłem do 78% sprawności. Dale jednak do deklarowanych przez producenta 92% droga daleka. Jak zamontował Pan termoparę w dolnej komorze? Czy można ją włożyć do dolnej komory i zamknąć drzwiczki przyciskając nimi przewód czy wiercić otwór w drzwiczkach?
@@Popcio36kanal Mój BCA-02 wskazuje, że przy całkowicie zamkniętym PW mam tlen od 2-8%. Dodawać PW gdy tlen jest w granicach 2% czy pozostawić PW zamknięte?
Panowie a może ktoś podlinkować czujniki temperatury jakie maxie u siebie podłączone do badania temperatury? Chcialbym dokladnie wiedziec ile temp ma bufor. Do tego takie pytanie. Na ile godzin wystarcza Wam pelny nagrzany bufor ? U mnie chodzą grzejniki na 70m2 i niebawem dojdzie drugi obieg z podłogowa na pietro. Grzejniki grzeja okolo 10h. Bufor 800l
Witam bdb przedstawienie kotla 😊 Apropo najlepszy na Yt !!!!!Zna Pan nastawe zeby mokre drewno spalac .wie wiem ze lipa ,ale mam tylko takie .pozdrowka Ps. Model 30 kw GD ze str acd04 z 2000 l .temperatura max spalin 170stopni max ,drewno z ekogroszkiem 😊. Mogli cos pomyslec w atmosie z gornym paleniskiem . KAZDY OKOPCONY atmos jak widze na filmikach .mogli jakies biegi w silniku zastosowac ,zeby lepiej ciagal dym .
Mokre to wiadomo, dramat. Domyślam się że palenie na mokrym drzewie jest wyższym "dobrem" którego nie powtórzysz w przyszłości. Proponuje kupić brykiety i rozpalać nimi, a jak stworzy się fajna warstwa żaru (powiedzmy z 6-8 brykietów) to na to wsadzać to drewno żeby szybko odparowało. Nie doprowadzać do zmniejszenia ilości żaru, ładować jak tylko zrobi się choćby odrobina miejsca na kolejną szczape.
Można też skorzystać z pieca jako suszarki. Po wypaleniu należy go oczyścić z jakichkolwiek tlących się kawałków i wsadzić nowe drewno. Do rana powinno coś odparować. Poeksperymentować czy wentylator warto włączać czy nie, no i czy nie zostawić czasem wajchy wyciągniętej i uchylić dół, albo na odwrót, jak przy paleniu. Może w tych okresach gdy się nie pali, uda się coś to drewno osuszyć, choćby płytki, ale będzie lepiej potem łapać ogień.
Proszę pooglądać moje inne filmy, w jednym z nich opisuje to na kartce. Generalnie robię tak jak wszyscy, którym się chce to obliczać, więc żadna nowość :)
Witam. Co robię nie tak, że na kotle praktycznie nie moge osiągnąć 90 stopni? Termometr kotła wskazuje ok. 82-84 stopni, a elektroniczny 78-80. Kocioł DC25S z buforem 1000l. Zagrzanie bufora wraz z instalacją to niekiedy 3 wsady dębu (wilgotność 12-15%). Pod 90 stopni podchodzi dopiero po zagrzaniu bufora. Wkładka laddomatu to 78 stopni. Jest to o tyle wkurzające, że przy otwarciu zaworu mieszającego na instalację CO powyżej 40% gorąca woda z kotła miesza się z zimną wodą z bufora. Również pompa CWU jest w stanie wyciągnąć całe ciepło z bufora, mimo że kovcioł pracuje. Laddomat pracuje aktualnie na 3 biegu. Jeszcze co do temperaury spalin to na fabrycznych nastawach normalna temperatura pracy to ponad 320 stopni, a w maksimum spokojnie przekracza 400. Po przydławieniu powietrza spadła na ok 250-280 i w maksie na 360.
Po rozpaleniu przymknij PP na jakieś 2-3 mm, PW 5 mm, i wentylator ma chodzić cały czas. Patrz na różnice między powrotem a zasilaniem żeby wynosił jakieś 8-10 stopni. U mnie pompka chodzi na drugim biegu od momentu jak pięc złapie 76-78 na wyjściu i tak pracuje do końca.
Witam. Mam pytanie o konstrukcję tego kotła DC25S. Może Pan lub użytkownicy będą wiedzieć. Mianowicie- tak naprawdę klapy powietrza pierwotnego nie da się zupełnie zamknąć- ponieważ mimo dopchanua jej do końca w stronę kotła ona opiera się o taki pręt fi 6mm przyspawany w poprzek tego okrągłego kanału wlotu powietrza pierwotnego do górnej komory załadowczej. Nue da się go mechaniczne szczelnie domknąć, minimalna szczelina dla powietrza będzie zawsze 6mm dookoła kanału wlotowego. Widać to po otwarciu tej zaślepki z boku kotła- to jest wyczystka chyba lub jakiś otwór kontrolny. Moje pytanie jest takie, czy klapa dolotu powietrza wtórnego również opiera się na jakimś dystansie uniemozliwiajac jej szczelne domknięcie? Czy nie ma tam nic takiego i dopychajac klapę na max w stronę kotła wtedy szczelnie zamykamy dopływ powietrza wtórnego? Pozdrawiam wszystkich zarażonych ATMOSEM.
Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Jestem właśnie na etapie modyfikacji swojego kotła. Nie miał w ogóle klapy powietrza wtórnego, tylko regulację pierwotnego. A nigdzie nie widać tego szczegółu, dopiero po rozebraniu osłon tylnych. Obawiałem się tego, że gdyby wtórne zamknąć szczelnie to może być ryzykowne dla kondycji dyszy ceramicznej ( jej przegrzania ) lub brak tego powietrza zakłóci coś w procesie. Dlatego podejrzewałem, że tam również dali jakiś zderzak/ dystans, żeby utrzymać choć minimalny dopływ powietrza do dyszy. Pana odpowiedź jest dla mnie klarowna, szczelne domykanie wtórnego. Bardzo dziękuję 👍 Rewelacyjny film. Mnóstwo niezwykle cennych informacji zebrał Pan w całość. Pozdrawiam serdecznie.
@@Popcio36kanal a teraz z biegiem czasu byś kupił jeszcze raz bragera ? Czy ustawienia fabryczne plus kontrola temp. Komory dolnej wystarczy w zupełności?
@@grzegorzperzanowski5917 szczerze to są bardzo drogie i też się nad nimi zastanawiałem. Teraz po 3 latach stwierdzam że przy tej sprawności co mają te proste piece ATMOSA, niewielki wzrost sprawności (być może) na pewnie nie jest warty dawania dwa razy większych pieniędzy. Wada tych pieców jest też ich niewielki wsad o ograniczenia na wielkość polan. Tutaj w zasadzie wsadzać można bez większych ograniczen. Nawet gdyby cena nie grała roli to bym się chyba nie zdecydował. Co nie znaczy że nie są dobre, wierzę że są. Tylko po prostu pewne aspekty sprawiają że lepiej kupić tańsza konstrukcje, be zbędnej elektroniki, sondy lambda itd. To hula elegancko bez tego.
Myślę że to jedno z tych pytań na które odpowiedź testy sprawności nie pokażą różnicy. Myślę że z uwagi na powstawanie warstwy żaru pod koniec palenia, warto z niej skorzystać dokładając pod koniec palenia. Tyle mówi logika, ale logika podpowiada również żeby redukować temperaturę spalin. Więc wybacz ale pozostawię wybór Twojej wygodzie, będąc jednocześnie przekonany, że jakakolwiek metodę nie wybierzesz, nie zrobisz błędu i nie zaczniesz spalać zauważalnie mniej albo więcej.
Kurcze to jest problem mam 30 GD Z 2000 L I ,JAK CHCE PODLOZYC PREDZEJ TO KOPCI SIE JAK Z WEDZARNI . Jak czekam do wypalenia wkladu jest ok. Slabo sie jara jak mam mokre drewno . TRAGEDIA SMIERDZI !!! Mam ekogroszek ale tez jak zasypie to slabo sie pali . Niemam idealnie suchego drewna zeby sprawdzic .
@@Popcio36kanal Ok dzięki. A próbowałeś palić w nim bez jakiegokolwiek ruszania pp i pw? Chodzi mi o taki scenariusz że masz to ustawionego na stałe i tylko palisz. Jaka sprawność wtedy wychodzi?
Ogólnie koncepcja jest ok, tylko obawiam się że różnice będą trudne do uchwycenia względem zarówno wersji z pozostawieniem wszystkiego na jednych ustawieniach lub jednorazowa zmiana w dopływów powietrza, tak jak pokazywałem na filmie. Moje dotychczasowe doświadczenia sugerują, że szkoda czasu. Efektywność pieca zależy od jego konstrukcji w tym przypadku a tylko minimalnie od sterowania. Takim sterowaniem zrównoważy Pan moc kotła w całym paleniu, będzie mniejszy pik maksymalnej mocy. Niestety obawiam się za tym nie za bardzo pójdą jakiekolwiek korzyści materialne w postaci mniejszego spalania.
@@Popcio36kanal 300 stopni w komin trochę mnie przeraża, oczywiście komin umieszczony centralnie w budynku również ogrzwa budynek, ale jak tak patrze u siebie w piecu z podajnikiem mam 100° , to 300 jest dla mnie kosmos
@@mariuszpatycki zapewniam że dzięki wysokiej temperaturze uzyskuje się wysoką sprawność spalania drewna. Krótki kanał o niewielii wymiennik powoduje że ta temperatura częściowo pojawia się w kominie ale to nie jest kluczowe, ma na szczęście minimalny wpływ na to ile energii trafia do wody grzewczej. Też miałem ekogroszek i macałem czopuch gołą dłonią i .. cieszę się że go pociąłem na kawałki i zamieniłem na ten, jakby powiedzieli niektórzy, ogrzewacz komina (znają się na tym co tam się dzieje jak przysłowiowy niedźwiedź na gwiazdach).
Witam. A może ktoś mi pomoże posiadam taki sam piec atmos dc25s wkladka 78 st po rozpaleniu i po dojsciu temperatury na kotle 80 st zaczyna gotowac wode w piecu mimo ze na buforze jest tylko 40 st a laddomat jest na 3 biegu nie wiem w czym tkwi problem....
Wg mnie masz coś nie tak w instalacji. Na przykład ladomatu źle podłączony albo zepsuty. Ewidentnie brak odbioru, piec nie ma szans zagotować wody przy trzecim biegu. Sprawdź instalacje, bo jak na mój gust to jest jakiś czeski błąd (zawór odwrotnie zainstalowany albo coś takiego).
@@lucasonthegrind8072 Jak ciepłej to raz dziennie a jak zimniej to jeszcze trzeba trochę dogrzać jeszcze. Max 50kg dzień drewna przy solidnych minusach.
Witam Panie Adamie, pytanie do Pana bo nie było chyba tej kwestii w filmie lub jej nie wyłapałem - czy zawsze i wszędzie kocioł dobija Panu do temp. pracy około 85-90C? Nie ukrywam, w moim DC18S temp. stała pracy to max 82C z tego co widzę i rzadko kiedy jest tam więcej, nawet po całym dniu palenia. Nie dorobiłem się termometru spalin ale wydaje mi się po dotyku że wyjście na komin jest "zimne", o ile tak można to nazwać (rąk to się przy tym nie ogrzeje w każdym razie). Palę topolą suchą oraz antycznym suchym dębem (30-40 letni). Cały obieg w składzie atmos, laddomat, bufor mieści się w 2 metrach długości, jedno przy drugim. PP i PW w zasadzie od początku stosuje tak jak Pan. Myśli Pan że powinienem zwiększyć dopływ powietrza z łańcuszkowego regulatora (np. poprzez śrubkę) bo zachodzi ryzyko nie dopalania gazu?
Przy piecu 18S jest mniejszą moc. Jeżeli laddomat chodzi na maksa to nie spodziewałbym się temperatur sporo większych niż te 82 stopnie (mierzone na wylocie wody). Ale ten zimny komin trochę mnie martwi. To jest pięć też S więc raczej powinno mu trochę uciekać. Warto sprawdzić czy w komorze spalania nie ma za niskiej temperatury (termopara). Ale jeżeli huczy i po otwarciu przez chwilę widać intensywne płomienie to znaczy że działa dobrze. Chyba że tak właśnie nie jest.
@@Rey-wl5km cóż powiedzieć. Zawsze będą takie osoby które będą to twierdzić co Ty, więc na nic chyba wszelkie pokazywanie tego jak piec działa. Mogę jedynie zaprosić do podglądania jak dobrze ten piec się spisuje u mnie i pokazać ile energii produkuje do buforów udowadniając że ma.bardzo przyzwoita sprawność, zgodna z tym co deklaruje producent. Aha no i pokazać temperatury na czopuchu co najmniek trzema typami termometrów, żeby nie było że jakaś ściema. Ale przypuszczam że chodzi w tych wypowiedziach nie koniecznie o to żeby to zrozumieć, bo "ja wiem swoje i już" 👍
@@Popcio36kanal Ja nie mówie jak u ciebie działa tylko większość posiadaczy tego czeskiego szajsu narzeka na kosmiczne temperatury spalin od 200 do 560 stopni. A szczególnie te rumple na S. Zresztą kto normalny kupuje ten czeski szajs bez wymiennika ciepła, bez sterownika, bez podglądu płomienia, bez sondy lambda. To jest złom z przed 20 lat taki sam jak go klepali 20 lat temu tak klepią teraz 🤣 W końcu się sam zaora jak nokia.
😂 ten sąsiad to chyba niezbyt inteligentny 🙈 niemożliwe są takie parametry no chyba że sąsiad pali na otwartym cięgnie kominowym przez cały czas palenia co jest absurdem. Na najwyższych obrotach tego pieca trudno osiągnąć na kominie powyżej 320. Nie pisz już głupot
wszystkie tego typy kotły wypuszczają kominem cała masę energii. Wiadomo, że chodzi o to by spalanie było w wysokich temperaturach ale trzeba tą energię sprawnie odebrać, bo inaczej idzie w kosmos. Tak samo z tlenem w spalinach...10% ????? To jakaś katastrofa. Przez te wentylatory dochodzi do takich start kominowych, że zwykły kopciuch palony na naturalnym ciągu umiejętnie ładowany i odpalany ma taką sama sprawność. Temperatura spalin po 250-300 stopni to nadaje sie do zasilania dodatkowego wymiennika Temperatura minimalna spalin określona w mądrych książkach wynosi 110 stopni C ( ale tylko z uwagi na trwałość kotła i komina by w kominie na jego końcu nie dochodziło do kondensacji) Ogólnie latając po różnych forach można dojść do wniosku by sprawnie eksploatować tego typu kotły wystarczą 4 godziny dziennie przy nim spędzać ciągle coś regulując a żeby wiedzieć co i jak regulować wystarczą 3,5 letnie studia zawodowe. Pomijam koszty zakupu, koszty instalacji i konieczność zakupu bufora około 1000 litrów ( w cenie połowy kotła) by sprawnie odbierać z kotła wyprodukowaną energię.
@@arturpodkowinski8622 spoko, na szczęście nikt Ci nie każe tego kupować. Rozumiem że swoje mądrości wyciągasz na podstawie wieloletnich doświadczeń z takim piecem oraz porządnych obliczeń, jak większość podobnych do Ciebie krzykaczy.... Fajnie się tak powymadrzac na komentarzach, co nie?
@@Popcio36kanal pierniczysz bzdury lub jesteś technicznym idiotą. Nie ma starty kominowej jak sonda pokazuje 10% tlenu w spalinach. Poproś syna lub córkę bo oni mieli w szkole czytanie ze zrozumieniem to wyjaśnia o czym pisałem. A Ty czytałeś i wielkie G zrozumiałeś. Chcesz sie czepiać to czepiaj sie tego co napisałem i udowodnij, że 10% tlenu w spalinach nie powoduje POTĘŻNEJ STARTY KOMINOWEJ. Albo że wysoka temperatura spalin w czopuchu to nie kolejna strata. A może udowodnisz, że Atmos jednak nie miał racji że pomylił się z sondą lambda Ty mówisz, że u Ciebie rok wytrzymała. Sonda po kilku dniach palenia już żyła swoim życiem. Wiesz jakie warunki pracy musi mieć sonda lambda do prawidłowej pracy. Jak Twój piec steruje procesem spalania jak włożysz do komory 30 kg dębu a jak gdy włożysz mu 30 kg topoli odpowiem tak samo. Problem jest taki, że jakbyś zaprzągł do sterowania procesem spalania sztuczną inteligencje to może w oparciu o dane byłby tym procesem w miarę sprawnie sterować. Zobacz jakie zjawiska zachodzą podczas spalania drewna co kiedy się uwalnia, a teraz pomyśl jak można tym sterować OTÓŻ NIE MOŻNA Dlatego ktoś wymyślił ekogroszek i pelet by dawkę paliwa i dawkę powietrza do "czystego i ekonomicznego spalania" można było jakoś ze sobą jakkolwiek powiązać
Chłopie, co ty fanzolisz. Drewno zawiera 70-80% części lotnych, więc każdy kawałek drewna przez dłuższy okres czasu spala się ogniem, a sam żar to już końcówka palenia. Poza tym masz spierdolone podłączenie zasilania buforów (centralnie od góry - niepoprawnie) oraz brak pułapek cieplnych przez co ciepło z buforów szybciej ucieka.
orbitalna stacja kosmiczna z całą pewnością ma prostszą procedurę obslugi!!! No chyba że jesteś typowym piecocholikiem i zawyżasz skale procesu palenia ,celem uzyskania ciepła. Czyli motto ,, tam życie moje i serca bicie , w kotłowni, którą widzicie "
Witam . Świetny film . Ja mam dc40sx niebieski taki i palę inaczej czyli rozgrzewam na wentylatorze do 90 i wyłącza się . Albo sam go ręcznie. Kupując swój pięć paręnaście lat temu nikt mi nie powiedział jak mam palić . Dobra robota z tym pomiarowaniem wszystkiego widać jak powinno się palić. Nakręć film który będzie dokładnie opisywał jak palisz kiedy podgladasz czy w trakcie czy jak się prawie wypali .
Pozdrawiam
No niezły wykład, naprawdę bardzo istotne informacje. Brawo za zaangażowanie.
Do Atmosa trzeba dodać wymiennik kominowy wodny i sprawa zalatwiona. Albo 1 metr jak nie to 2 i moznw obniżyć temperaturę do 120-140 stopni.
Witam. Jeden konkretny:)))) Ja palę na max :)). Mam Atmos AC25S. Na czopuchu mam 300-320 stopni. Żeby nagrzać bufor 2046 litrów zużywam 40 kilo buka, trwa to jakieś 4 - 4,5 godziny. Choćbym nie wiem jak czarował ten kocioł zużywam 40 kilo buka. Nie ma ŻADNEJ różnicy w zużyciu opału jak nawet zejdę ze spalinami do 230 stopni. Ten film potwierdza także moje obserwacje chociaż używam ten kocioł dopiero od listopada 2022r. Przy paleniu na max masz pewność że komin będzie idealnie czysty... SUPER FILM... Pozdrawiam
To już nawet nie chodzi o czysty komin bo bym go sobie wyczyścił. Bardziej chodzi o to co wydalamy z niego w powietrze. I to jest to co najbardziej boli. Kupują pięć ekologiczny, który spełnia normy w warunkach pracy nominalnej (czyt. pełna moc) a potem doprowadzają do wychłodzenia komory spalania (dolnej) pozostawiając wszelkie trujące substancje w powietrzu. Co gorsza, niektórych nie widać - wielkiego dymu nie ma a lotne substancje trujące są uwalniane do atmosfery. I to wszystko kosztem kilku procent lepszej sprawności, choć jak moje obliczenia pokazały, nawet i to nie jest prawdą bo w najlepszym przypadku będzie tak samo, a zazwyczaj gorzej...
Jak jest węgiel drzewny to gdyby puścić parę wodną to powinien powstać gaz generatorowy
Ja w drewmet eco design mam na czopuchu niecałe 200st , nie wiem czy finalnie po przejściu przez 8m komin to te 100st różnicy na wlocie byłoby aż tak bardzo istotne bo komin jest w kubaturze domu, ale jeśli ktoś ma komin na zewnątrz to jak najbardziej ciepło sobie odejdzie w eter.
@@Popcio36kanal Co do sprawności to ja mam już czwarty kocioł w domu i powiem ci że każdy spala tyle samo z buforem :), bez bufora to i owszem szło w eter, także to nie wina atmosa :)
zrabke mozna spalac?
Super. Także nie ma co za bardzo kombinować, kupić dobrze podłączyć i cieszyć się ciepłem. Fajnie, że przeprowadziłeś testy i wyszło w sumie, że fabryka to fabryka. Ja będę montował w sobotę tani wskaźnik tlenu z sondą lambda ale tylko dla ciekawości. Jak już do mnie przybył to zamontuję i zobaczę czy w ogóle będzie działał, a może się przyda do regulacji spalania. O termoparze nie pomyślałem, ale dziś wieczorem ją właduję do komory i zobaczę czy regulacją PW dam redę dojechać do maksymalnego momentu temperatury. Wspomnę o Twoim filmie na moim kanale, niech widzowie biorą przykład i mniej zaczną kombinować z temperaturą na czopuchu. To tyle pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za ten film i wszystkie wyjaśnienia. Jestem na etapie zmiany kopciucha na zagazowujący. Zastanawiałem się nad sondą lambda i tym na ile jej użycie podnosi sprawność. Z tego co mówisz, a mówisz bardzo przekonywająco, to wystarczy obserwować właściwy moment przejścia w paleniska w stan żaru i odpowiednio zmniejszyć powietrze wtórne. Tego szukałem. Wielkie dzięki.
Fajny film. Nie mam kotła na drewno, ale palę drewnem w zduńskim piecu typu Kuzniecow. Obserwacje mam w sumie podobne. Szybkość spalania / przepływ powietrza reguluje się w takim piecu przymykaniem szybra do komina. Na początku kombinowałem (po poczytaniu w internecie) i przymykałem nieco szyber, potem bardziej - spowalniałem przepływ przez piec, bo chciałem podnieść jego sprawność. W efekcie miałem sadzę tam, gdzie jej nie powinienem mieć, a piec wcale nie był tak wygrzany, jak się spodziewałem. Teraz palę inaczej - mimo potężnego ciągu kominowego szyber jest maksymalnie otwarty, dopóki mam długi płomień - czyli jestem w fazie rozpalania i potem odgazowania. Gdy płomień się skraca, to mogę zacząć lekko przymykać szyber. Wysoka temperatura spalin nie jest zatem efektem niepożądanym. Odkąd tak robię, piec mam w środku praktycznie biały. Wszystko pięknie wypalone. Sam piec też się pięknie wygrzewa i długo oddaje ciepło. Nie ma też żadnego dymu z komina. Co najwyżej para w mrozy :)
Tak wygląda taki piec prawidłowo użytkowany (oczywiście popiół wygarnięty, żeby się nikt nie czepiał, że poszedł w komin ;) ).
th-cam.com/video/BVkRyHKtLko/w-d-xo.html
Mądrego miło posłuchać. Pozdrawiam 😊
Dobra robota. Testuje teraz u siebie pracę kotła dc 25s na ciągłej pracy wentylatora i już widzę trochę lepszą wydajność niż przy paleniu bez wentulatora z obiżoną temp spalin.
Dzień dobry. Chcę kupić taki kocioł jak Twój model . Jaki wielki masz bufor 1000 czy więcej.liter.
@@wladekzych9749 Ja równie mam DC25S. Mam bufory 3x800, jest w sam raz. Podobnie będzie 2x1000. Wydaje mi się że mniejsze to trochę za mało do komfortowego korzystania.
Mądre i logiczne podejście do obslugi ATMOSA. Ja używam DC18 od 1999r. I tylko w weekendy i dosyć niepoprawnie to bylo a dopiero od 3 - 4ch lat zmienilem obsługę pieca na zbliżoną jaką przedstawileś. ATMOS jest "goły" , zadnych czujnikow , mierników nawet bez bufora. Tak mi odpowiada i tak jak inni jestem z niego zadowolony. Dzięki za wlozony trud analizy. Pozdrawiam.
Ostatnie dwa zdania to w zasadzie wszystko co należało powiedzieć. A i tak każdy fabryke będzie próbował ulepszyć 😊. Ja po prawie jednym sezonie z atmosem zgadzam się z Panem wykładowcą w każdym punkcie i gratuluję bardzo pouczającego wykładu oraz życzę samych pilnych słukaczy (widzów).
Pozdrawiam
Ja dołożyłem sterownik pid regulujacy obroty wentylatora temperaturą wody i jest chyba niezle ale będę weryfikowal. Przy paleniu sosna wentylator na maksa dawal moim zdaniem za duzo w komin teraz pracuje plynnie zwieksza zmniejsza obroty trzyma idealnie zadana temperature. Dc 18s. Laddmat i bufor 1000l. ale podstawowe slowo klucz to ciasno ułożone drewno.
Jaki konkretnie sterownik wybrałeś? Instalacja tego jest bardzo skomplikowana? Z góry dzięki za pomoc.
@@xeroskotaKażdy z pid
Jestem właśnie w fazie montażu atmosa18S. Rozwiał mi Pan wszystkie moje wątpliwości i zaoszczedził mój czas. A obsługia spalania w kotle jest bezcenna. Dziękuję i pozdrawiam.
Dzieki za tą wiedzę! Dobra robota :) u mnie tez "taczka" cegieł szamotowych leży przy buforze 😂 pozdrawiam
Sam używam Atmosa DC18S około 15 lat. Niestety wymiennik w tym kotle jest szczątkowy, stąd taka wysoka temperatura spalin. Po za tym ma dosyć sporo wad, np zmniejszaja sie powierzchnia wymiennika zasypywana popiołem ( pomiedzy wkladem ceramicznym a dolną komrą) , nie wspomne juz o jego czyszczeniu od tyłu poprzez dolna pokrywę.
Witam. Jestem użytkownikiem od tego sezonu kociołka Atmos DC25S połączonego z buforem 1500l w układzie zamkniętym i jestem bardzo zadowolony. Często oglądam filmy na jutubku gdzie ludzie wprowadzają jakieś przeróbki, walczą z wysoką temperaturą spalin, ważeniem drewna itd. U mnie wygląda to tak: Rozpalam wg instrukcji, następnie dokładam do pełna drewna, zamykam drzwiczki, wsuwam cięgno i cześć. Wkładka 78°, wentylator pracuje aż kocioł osiągnie 90° i się wyłącza, temperatura spalin przy rozpalaniu max.200°. Podczas normalnej pracy temperatura spalin oscyluje w przedziale 115°-180°.
Ladomat pewnie ci chodzi na 1 albo 2 biegu dlatego go wyłączy 😂 100 procent mocy kotła nie wylaczy się ladomat jak masz wkładkę 78 to musi pracować na 83 do tego momentu aż nie będzie woda bulgotac w piecu tak się ustawia. Tu większość ludzi niema pojęcia. 😅😅😅
@@trolltroll9128 Teraz pracuje na 2. Wcześniej chodził na 3 i też wyłączał się wentylator po osiągnięciu zadanej temperatury na kotle. Jakiś czas temu założyłem inną wkładkę również 78° i na niej wentylator pracował non stop i wróciłem do starej. Także wkładka wkładce nierówna.
@@dzonyinglisz1611 wystarczy 2sc i nie wylaczy ważne żeby nie gotować wody
Jak ci się pięć wylacza na 3 biegu bo goni temp to coś jest nie tak, bo to ciepło powinno być w buforze.
Jak ci się pięć wylacza na 3 biegu bo goni temp to coś jest nie tak, bo to ciepło powinno być w buforze.
Wartość tego filmu polega na tym, że wnioski wyciągasz z własnego doświadczenia, które na dodatek pomierzyłeś, posprawdzałeś. Jeszcze raz wielkie dzięki.
Chyba też jestem szajbusem palaczem. Oglądam Twój film już po raz kolejny i na pewno nie ostatni. Za każdym razem coś nowego wyłapuję. Jeśli rzeczywiście chcesz się pozbyc tego całego osprzętu, to z chęcią przytulę, bo ja wciąż eksperymentuje i ulepszam mojego kopciuszka DS z 2007 roku.
W podsumowaniu mówisz, żeby zapomnieć o tych wszystkich wynalazkach i użytkować kocioł zgodnie z instrukcją producenta, żeby dobrze przygotować drewno, a interweniować tylko gdy zagazowywanie przechodzi w żar, przymykając PW.
Ale nie wspominasz, pominąłeś RCK. Czy wstawienie regulatora ciągu w kominie wpłynęło pozytywnie na sprawność kotła?
Poza tym z jednej strony mówisz o tym, że niespalone gazy z drewna są bardziej szkodliwe niż gazy z węgla, a w pod koniec gdy mówisz od lambdzie w Atmosach, i że Ty też skonstruowałeś automatyczny mechanizm do regulacji PW na podstawie odczytu lambdy, to machasz na to ręką i mówisz, że te kilka procent nawet nie zauważycie i że rynek tej lambdy nie potrzebuje i Atmos się z tego wycofuje.
Czyli rozumiem, że lambda podbije sprawność kotła o kilka procent, ale nie ma to ekonomicznego sensu ze względu na jej koszt i minimalne oszczędności drewna. Ale ma to sens od strony czystości spalania, bo chyba każdy procent jest ważny skoro niedopalone spaliny z drewna są bardziej szkodliwe niż te z węgla. Pozdrawiam.
Ot mądrego dobrze posłuchać. Dziwi mnie fakt, Pan też to zauważył, firma od lat produkuje ten kocioł, robi różne badania i wiadomo, że bolączką tego kotła jest zbyt mały wymiennik i nic z tym nie robi. Zanim obejrzałem Pana filmik też uważałem, że sąda lambda w tego typu kotłach jest zbędnym wydatkiem a o sprawność i czystości spalania kotła świadczy temp. spalin, którą najlepiej sprawdzić termoparą. Zrobiłem sobie już jeden podobny piec a teraz robię zupełnie inny nie dwu ale trzy komorowy z dodatkową komorą do beztlenowej termolizy bez ujścia do komina. Choć i tak planowałem zrobić na dwa wentylatory jeden do pierwotnego, drugi do wtórnego ale dzięki Panu ten do wtórnego ustawię teraz czasowo czyli zamiast przymykać ręcznie wtórne wentylator się wyłączy po odgazowaniu drewna, oczywiści mniej więcej. Informacja ta uświadomiła mi też, że po wyłączeniu wtórnego, w tym co mam nie robiłem tego będę miał większą temp. w środkowej komorze zgazowującej, która będzie potrzebna do podtrzymania termolizy w trzeciej nad nią a załadować ją mogę wszystkim co ma w sobie gaz włącznie z oponami i ten gaz wykorzystać na kilka sposobów. Pozdrawiam.
Ja rozpalamy tak przesiewam węgiel drzewny plastikowe wiadro z dziurami 2 3 drewienka na dysze zgazowujący na to węgiel drzewny i jedna kostka podpałki do drewna odpalam wentylator i kilka drobnych szczepek 3 minuty rozpalone
Dzięki za info bardzo pomocne mam tydzień ten piec i dużo filmów widziałem a pomysłów miałem.... Lecz zostawiam jak jest bez kombinowania 😂 jedyne co to wypadało by pompki obiegowe zastąpić elektronicznymi będzie chyba ekologicznej 😂
Witam
Widzę że spotkanie w Atmosie przyniosły efekty w teoriach.Z częścią się zgodzę odnośnie faz spalania drewna dlatego uważam że to rozwiązanie z sada lambda oraz automatyczna regulacja PP i PW jest dobre bo to samo reguluje nie musimy dodatkowo stać przy kotle. Zamknął Pan dopływy powietrza i temp spalin spadła.Co opisane jest w instrukcji że powoduje skrócenie żywotności kotła.Jak Pan wstrzyma oddech też zmniejsza emisję CO2 taka jest mądra ta teoria.Odnosnie zawirowywacze w kotle to sam Atmos sobie zaprzecza bo opatentował te kawałki blachy i teraz twierdzi że to jest lipa .Kocioł DC25S bez zawirowywacze ma moc 27kw a kocioł 30SX jest to kocioł DC25S tylko z zawirowyczami i ma 30kw bodajże. Co do sprawności zekomo 89 a 90 pare to niby na wykresie daje mały skok w słupkach ale wydajnościowy duży .Co do komór zaladowczejw Atmosie uważam że ma krztalt bardziej odpowiedni dla węgla niż drewna.Co Pan zaoferował bo inaczej oddaje ciepło.Kazdy zachwala swoje byle sprzedać chodź nie zawsze jest do końca prawdziwe. (Nie twierdzę że Pan sprzedaje kotły)Tu też dodam porównanie odnośnie telefonów to nokia 33.10 też da się wysłać SMS zadzwonić i i bateria długo trzyma a jednak ludzie i rynek pędzi w stronę smartfonów.Z kotłami jest podobnie.Przy Atmosie widzę jak się cofali w rozwoju zamiast ulepszać swoje produkty osłabiają je bo koszty rosną ale twierdz że są wytrzymałe .Zycie pokazuje całkiem inaczej.Ostatni mi ktoś napisał że w starym Atmosie po 20 latach wymienił dysze a obecnie co widzę nagminnie już po sezonie u niektórych widać znaczne zużycie.
Dziękuję za komentarz. Nie twierdzę że kotły nie są osłabiane, jest to bardzo prawdopodobna, choć trochę spiskowa teoria. Są dwie metody rzeczywistego (istotnego) wzrostu sprawności. Pierwsza to kupienie pieca z większa powierzchnia wymiany a druga to prawdopodobnie próba odzysku energii z czopuchu czyli tzw. ekonomizer. Niestety idą za tym olbrzymie modyfikacje w systemie grzewczym. Czy warte tych powiedzmy kilku procent wzrostu - na to każdy odpowie sobie sam bo ma inne preferencje.
@@Popcio36kanal Ja teorii żadnej spiskowej nie wysuwam. Tylko napisalem to co zobaczyłem u użytkowników i co mi powiedzieli.Kotly z lepszym wymiennikiem są lepsze. Atmos dokładając hamulce spalin do kotła(DC25S) i sprzedając go jako inny(30SX) z większą mocą to co się pomylili czy to było poparte badaniami i celowe ?Jak ktoś nie wierzy proszę sprawdzić w instrukcji wszystko pisze i to jest faktem.Wiem zadaje niewygodne pytania i odpowiedzi.No cóż ...
@@Popcio36kanal I tu jest racja z tym kilka procent bo przy badaniach ekodesing kotłów podajnikowych podobno stwierdzili że wzrost temperatury spalin o 20oC generuje spadek sprawności o 1%. Tylko nie wiem jaka jest temperatura wyjściowa spalin.
@@yareka1 obstawiam że przy drewnie będzie to nawet mniej niż 1procent, z uwagi na naturalnie wysoka temperaturę spalania gazów drzewnych.
Szacun. 100% przyznaje rację... Mam AC25s i pozdrawiam z Warmii.
Jakiej pojemności masz bufor do tego kotła?
@@wladekzych9749 nie wiem czy pytanie jest do mnie ale odpowiem, u mnie jest 3x800l. Myślę że 2x1000l też ok. Mniejsze rozwiązania będą miały swoje mankamenty ale zależy od potrzeb domu, sposobu palenia itd.
Wszystko ładnie i pięknie tylko dlaczego pan dławi wejście powietrza klapą którą reguluje regulator ciągu i mówi pan że wentylator ma byś uruchomiony aż do wypalenia wsadu. Wytwarza pan w ten sposób podciśnienie w kotle. Proszę otworzyć klapę wejściową i wyłączyć wentylator efekt będzie lepszy bo nie będzie pan męczył wentylatora.
Wśród pomiarów miałem i takie. Logika podpowiada takie użycie na otwartej klapce i bez wentylatora. Niestety efekt palenia był najgorszy ze wszystkich, opowiadam o tym w filmie. Właśnie w cyklu "bez wentylatora" pozwoliłem otworzyć wlot powietrza, nie ograniczać go klapka. Sprawność około 65% w tym przypadku. Postaram się powtórzyć eksperyment i jak odnajdę ten post to odpowiem Panu co wyszło na przestrzeni kilku paleń tym sposobem.
W takim razie jak fachowcy po szkoleniach w Atmos ustawiają kocioł to tak naprawdę nie są w stanie go wyregulować żeby na wentylatorze miał 180-220 stopni.
Mojego - DC25S - w fazie spalania gazu, rzeczywiście nie wyregulują choćby stanęli na głowie. Nie wiem jak GS, GD - tych nie męczyłem. W fazie żaru, pod koniec, na pewno takie temperatury już śmigają.
Aha i jeszcze jedno - wyregulować się da ale nie będzie się spalać jak powinno. Wszystko się da... ale jakim kosztem.
@@Popcio36kanal Dziękuję za odpowiedź i za ten film dużo pan w nim wyjaśnia. 👍
@@Popcio36kanal mam GD ma wysoki wymiennik z tyłu kotła ,z tego co ogladam na filmikach ma większe "opory ciagu " temperatura max okolo 180 jaką mi się udalo uzyskac .
@@pawegruba7787jest ok. Twój kocioł ma większy odbiór z temperatury spalin, co naturalne powoduje spadek do 180. Ja mam AC25S i mimo zawirowaczy do spowolnienia przepływu spalin mam 180-230°C
Swietny film, nie zaprzestawaj nagrywania; duzo faktow i wiedzy przy spalaniu drewna. Dobrze Cie sie slucha; czuc akademickie flow :) gratuluje studenciakom laborek 😊
Mam inny kocioł ale chcialbym go doposazyc w BCA-02 eco i zrobic sterowanie dolotem silownikiem. Pomógłbyś jak to ogarnąć?
P.s zepsules dalsza zabawe atmosowym Dobromirom 😂
BCA ma wyjście rezystancyjne. Trzeba mierzyć jaki tam opór jest, układem źródła pradowego wpychając mały prąd w BCA i mierząc spadek napięcia korzystając z jakiegos mikroprocka. Tylko zwróć uwagę na dokładność pomiaru, różnice nie są duże między tymi procentami tlenu więc nie każdy uP się nada. Wykonanie to już siłownik i jego sterowanie, będzie zależne od tego co pchasz/przesuwasz itd. Tutaj mogę polecić żeby nie robić sztywnych rozwiązań, tylko raczej elastyczne, przy dużych temperaturach rzeczy potrafią się zacinać. Wreszcie polecam eksperyment stania przy piecu i robienia za siłownik vs praca nieregulowana. Czy zyski będą widoczne i (w wielu pomiarach) istotne statystycznie.
@@Popcio36kanal dzięki. Ideę znam ale automatyk że mnie żaden, 3 kable w instalacji elektrycznej domu to dużo:)
Jak piszesz najpierw manualne testy a dopiero później automatyka.
Ok jak wyspawam kolektor dolotowy odezwę się jeśli testy pójdą pomyślnie.
Dawaj więcej filmów, Twoje wnioski wiele wnoszą do prawidłowo spalania drewna 😀
@@Popcio36kanal wartości rezystancyjne (stężenia tlenu) masz opisane... na 23 stronie instrukcji BCA ;)
@@jankazik9717 wiem
Mám kotel Atmos DC18SPL (rok výroby 2010) a vloni jsem jej upravil pro automatické řízení množství sekundárního vzduchu. Jelikož je to kotel starého provedení, které nemá nastavitelnou clonu sekundárního vzduchu, musel jsem jí do kotle dodělat. Naštěstí to nebylo moc složité.
Koupil jsem analyzátor spalování Brager BCA-02 Eco, *PID regulátor* a *servopohon* . PID regulátor snímá hodnotu odporového výstupu analyzátoru BCA-02 a na základě toho řídí servopohon, který ovládá clonu sekundárního vzduchu.
Jest jeden problem, w instrukcji jest napisane żeby temperatury spalin nie przekraczały 320 stopni bo może ulec uszkodzeniu wentylator . Gdy pracuje wentylator to często te temperatury przekraczają te 320 stopni
Tak. U mnie po czyszczeniu dolnej komory jak należy, temperatura nie przekracza tych wartości. Gdybym nie czyścił dołu przez kilka palen, mooby się pojawić 350. Zapomniałem o tym wspomnieć w tym filmie (mówiłem o tym w innym). Także trzyma je czystości dolnego wymiennika jest jedną z podstawowych zasad paleni w tym piecu. Wtedy nie grożą Ci temperatury powyżej 320C.
Witam. Ciekawe ile mój wentylator pociągnie:) U mnie rzadko temperatura spada poniżej 300:)) 320 w górę to norma:) Palę tak drugi rok....
Bardzo fajny filmik tylko mala uwaga co do palenia caly czas na wentylatorze. Czy warto go tak meczyc i doprowadzac do tego ze robi sie tak gorący, że nie da się go dotknąć? Myślę, ze skracamy jego żywotność (tani nie jest) no i zawsze to trochę prądu. Mam tez pytanie odnośnie pompy laddomatu. Co w orzypadku awarii takiej pompy w momencie gdy kocioł bedzie pracować na najwyższych temperaturach? Czy uklad zamknięty sobie z tym poradzi? Ja mam uklad otwarty.
Super wykład
Dziękuję za filmik :-)
Przekonał mnie Pan do wyboru Atmosa, ponieważ miałem sporą zagwozdkę z tym, jaki piec powinienem kupić zamiast starego kopciucha.
@@mateuszl9172 to nie o to chodzi żeby przekonywać. Moje filmy są raczej dla tych co już takie piece mają. Piec dolnego spalania na węgiel z buforami też wziąłbym gdyby nie to że są problemy z przyszłością węgla. Podobnie, zdecydowabie odradzam kupowabie tego pieca osobom mającym niewiele czasu, to nie jest rozwiązanie dla nich. Każdy kij ma dwa końce: spalanie drewna może być najtańszym sposobem ogrzabia domu, niestety kosztem braku wygody i koniecznościa nauczenia się dobrych technik palenia. Nie każdy do tego dochodzi niestety. Grono osób dla których ten pięć i takie palenie pasuje, jest wbrew pozorom bardzo małe, w mojej opinii i obserwacji otoczenia.
Panie Adamie. Zamknięcie powietrza wtórnego to rewelacja. Temperatura wzrasta, spalanie prawie do zera i do rana kocioł trzyma wysoką temperaturę. Przy otwartym tego nie było. I jeszcze czystość dolnej komory, przy każdym rozpalaniu i wszystko pięknie pracuje. Nie lubiłem tego kotła, a teraz nie zamienił bym się na żaden inny. Pozdrawiam serdecznie. Jeszcze dodam. Dla montującym ten kocioł taka moja rada: od kotła rury o przekroju 5/4. U mnie są o mniejszym przekroju i wydaje mi się , że mam zbyt wolny odbiór . Może się mylę. Co Pan o tym sądzi?
Ladomat chodzi na max ? Jaka moc pieca?
@@Popcio36kanal Ladoomat max Kocioł taki sam jak o Ciebie DC 25S
@@Popcio36kanal U mnie od kotła miedz fi 28
@@BStasiek 28 jest dopuszczalne choć ja mam większe. W fazie palenia węgla drzewnego proponuję spróbować poza zamknięciem wtórnego, obniżyć termostat główny tak do 1/3 skali licząc od minimum. Powinno to skutkować rytmem włączania się wentylatora powiedzmy 20 minut bez oraz 5 minut wiania. To też fajnie działa zauważyłem. Generalnie węgiel drzewny zachowuje się trochę jak węgiel i można go trochę tłumić wtedy, zmniejszając moc pieca. Daje to korzyść bo piec łatwiej odbiera mniejszą moc niż większą (wiadomo, za mały wymiennik).
@@Popcio36kanal Ma to sens. Spróbuję. Pale topolą, ale jak zacznę palić bukiem. to tem. jeszcze podskoczy. Pozdrawiam 👋
Ja mam gsx 50 i początkowo robiłem różne kombinacje powietrza pp i pw. Teraz ustawiłem tak aby w trakcie gazowania była na dole temp. Około 700 i nie leciał dym a reszta mnie już nie interesuje. Palę też trociny i zrębki i nadal wszystko jest ok. Jedynie jestem ciekawy twojej opinii.
podpowiedz z tymi trocinami i zrebkami: dajesz je na rozpalke pod szczepy drewna czy w workach/luzem nimi palisz? co ile wtedy dokladasz do pieca? z góry dzięki za podzielenie się wiedzą
Mam atmos prawie 3 lata. Koszmar, by nagrzać bufor spala dużo za dużo ide z torbami😂 U mnie się nie sprawdził...Odłączyłem byfor i jest lepiej. Nikt nie mówi jak wygląda czyszczenie tego pieca...Bez wentylatora nie idzie😢Przechodze na pompę...
Przykro mi - każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Ja nie mam problemów a jak ktoś ma pytania to zapraszam, nawet można po zmierzyć sprawność. Ale przyznam rację - może palić w nim bardzo źle niestety i mieć takie wnioski. Jest to jego wada.
Zuch, wstawiaj pompę, ogrzewanie dla przygłupów.
Czy dobrze rozumiem ze przy takiej duzej temp na wylocie warto zostawic dluzsze rury kominowe w kotlowni aby ja nagrzewaly (i sasiadujacy z nia garaz) oraz warto nie ocieplac komina systemowego ktory idzie przez pietro na dach aby jego cieplo oddawane bylo w jednym z pokoi?
Może mieć to sens jak najbardziej
Palimy drewnem nie drzewem(drzewo rośnie :po ścięciu, pocięciu i rozłupani staje się drewnem)Pozdrawiam
Jeśli spalisz paliwo bez znaczenia jakie. W wysokiej temperaturze będzie to Eko . W szczególności kościół dolnego spalania
Dzięki 👍
Proces dostawy powietrza i spalania kontrolowany jest za pomocą wentylatora wyciągowego. Umożliwia to szybki zapłon i dobre spalanie od momentu rozpalenia kotła. Temperatura płomienia wynosi 1000-1250°C.
Taki opis dał producent kotła także ta temperatura u Pana 750stopni nie jest przypadkiem zbyt niska do dopalania gazów?
@@robson681 jakbym wsadził termoparę wprost w palnik to pewnie by tyle było.
A jak poznać kiedy gaz sie skończy i zostanie sam węgiel drzewny i można zamknąć pw ? Jak uchwycić ten momemt ?
Na kilka sposobów. Najprościej - po prostu włączyć stoper. Po około 45 minutach u mnie jest już po gazie, ale mowa o kotle 25S. Można przyjąć 1h wtedy już bezpiecznie. Jakoś mi się nie wydaje, żeby w innych piecach miało być mocno inaczej, no chyba że drewno różne (rodzaj), więc tutaj rzeczywiście może być różnica jakaś (nie testowałem!). Drugi wyznacznik to moc kotła mierzona poprzez choćby temperaturę na wylocie, choć może być tu też różnie. Chodzi o to, że moc zacznie nieco spadać. Niestety niektóre cykle tego nie ujawniają, bo w miejsce spadku mocy od gazów pojawia się wzrost od żaru, tak że oba procesy się kompensują. Bardzo wyraźnym wskaźnikiem jest tlen, choć to jak wiadomo wymaga sondy lambda. Dźwiękowo nie słychać już dudnienia a jak zajrzymy na dół to nie zobaczymy energicznego płomienia omiatającego komorę, raczej płomienie spokojniejsze wydobywające się z palnika w dół, sięgające do strzechy ale niewiele dalej (lub w ogóle bardzo krótkie). Jak spojrzymy do środka to pojawia się już trochę żaru w obrębie brył drewna. Z tego wszystkiego, ja osobiście zawsze wybieram metodę najprostszą - schodzę po godzinie od rozpalenia i tak czy siak przymykam dopływ PW.
Witam czy można się z Panem skontaktować telefonicznie pozdrawiam.
Witam. Czy pomoże Pan z odpowiedzią? Gdzie jest najlepsze miejsce na separator powietrza ?
1. Przed trójnikiem poboru na laddomat ( taj jak u Pana) , czyli na małym obiegu- wtedy odgazowuje całą wodę ( pętlę kotła i wylot na bufor) lecz jest przez niego duży przepływ i czy wtedy działa skutecznie?
2 . Czy za tym trójnikiem- odgazowuje wodę tylko idącą na bufor , ale sprzyja mu mały przepływ, ale woda w pętli kotła i laddomatu może być ciągle zagazowana?
Rozważam separator 5/4 caleffi lub afriso. Układ zamknięty. Wkładka 72. Kocioł wypoziomowałem tak, że króciec wylotowy to najwyższy punkt. Dodatkowo będzie na tym kroćcu wężownica schładzająca ( mój dc 25s nie miał jeszcze w płaszczu, jak obecnie) typ WZS-2B, na jej szczycie jest odpowietrznik automatyczny a woda w niej plynie wolniej i uderza o miedziane zwoje, więc może nie potrzebuję instalować separatora dodatkowego ?
Skąd w ogóle to powietrze ? Ze stanu blisko wrzenia wody przy tych ponad 90 stopni na kotle?
Pozdrawiam.
Na wylocie gorącej wody z pieca, jeszcze przed odgałęzieniem na laddomat.
Bardzo dziękuję. Pozdrawiam.
Powietrze wynika z różnych przyczyn ale generalnie z dużych wahań temperatury w krótkim czasie (nagrzewnice instalacji pieca od 20C do niemal 90C). Należy oczekiwać też pewnego spadku ciśnienia z czasem i konieczności dopuszczania wody do instalacji po sezonie, Szczególnie po silnych wychłodzeniach bufora. Ja miałem odpowietrznik ale nic nie pomógł, dopiero separator sprawił że powietrze zaczęło się automatycznie uwalniać.
Tak tak, rozumiem. Odpowietrznik nie usunie w takim miejscu tuż za kotłem podczas pracy laddomatu.
Zgadzam się, skoro separator zawsze coś usunie, ubytek ten trzeba dodać do zładu, bo objętość startowa na zimno jest zawsze z zaabsorbowanym powietrzem.
Najlepsze warunki do takiej separacji to jak najniższe ciśnienie , jak najwyzsza temperatura cieczy i jak najmniejszy jej przepływ.
Temu miejscu montażu sprzyja tylko wysoka temperatura, reszta warunków nie jest sprzyjająca, ale nie można mieć wszystkiego, trzeba iść na kompromis.
Bardzo dziękuję za informację. No i kolejne parę stówek do wydania 😢.
Ale jestem w trakcie budowy kotłowni i staram się za wszelką cenę uniknąć błędów, które "Wy" przerabialiście, czerpię z Waszych doświadczeń, a Pan ma rewelacyjny wkład w ten atmosowy światek .
Pozdrawiam.
@@Popcio36kanal ja mam separator za trójnikiem i niestety wytrącają mi się powietrze. Jak piec osiagnie 85stopni zaczyna się bąbelkowanie ale jak bufor nagrzeje się do połowy jest cisza czy Twoim zdaniem szkodzi to dla układu czy nie ma się czym przejmować i przenosić separatora?
Jak sterowane są pompy? Osobny sterownik czy obsługuje to fabryczny?
Jakiej mocy kocioł i jaka ilość drewna schodzi przez zimę?
Gratulacje i dziękujemy zakupem pracy włożoną w testy. A co sądzisz o kotłach Blaze ? Temperatura spalania w nich podobno to 130 150 stopni.Czy jeśli zamierza się spalać głównie drewno iglaste odizolowana komora zgazowywania i wspomniane niższe temperatury są warte dopłaty do tego kociołka względem Atmosu? Kolejne pytanie czy efektywne jest spalanie ciągłe na niższej mocy którą można ustawić w Blaze, czy efektywniejsze będzie spalanie na 100% mocy i użytkowanie wody z podgrzanych buforów?
Blaze chwalił się że zachowuje przyzwoita sprawność nawet przy zmniejszonej mocy. Trzebaby to zweryfikować, ja osobiście mam pewne obawy ale jeżeli się im udało to ukłony. Różnica w kasie jest olbrzymia, czy warta hmmm. Jakbym nie miał co robić z kasą to tak, piec jest ładny, sporo elektroniki więc jest co się psuć. Komora wymaga niestety małych kawałków, dla mnie to dyskwalifikuje ten piec. Mało osób wie że blaze jest kopią starych pieców Verner. Opakowali to w ładne kolory i elektronikę. Osobiście, jeżeli ktoś ma bufor, nie doplacalbym kilkukrotnie. Największym problemem w piecach Atmos jest sytuacja gdy wypali się żar. Takie coś ma miejsce gdy mamy wielkie kawałki wpakowane do pieca na niewielką ilość żaru. Zanim z wielkich kawałków zrobi się żar, to ten co już był się po prostu wypali. Wtedy spada sprawność. Niewielka komora załadowcza która uniemożliwia wsadzanie wielkich kawałków więc się broni że tak powiem naturalnie. Natomiast gdybyście do Atnosa powsadzali malutkie kawałki ładnie obrobione i przygotowane, to już każdy musi sobie odpowiedzieć czy różnica max. 5% sprawności jest warta inwestycji (być może tak ! - zależy....).
Witam! Pozwolę sobie się wtrącić. Twoje pytanie odnosi się do temperatury spalin w kominie. Jeśli chodzi o temperaturę spalania to wszystkie kotły powinny mieć około 600-700°C. Atmos to kocioł prosty dla każdego, natomiast Blaze to kocioł plus sterownik i sonda lambda. To właśnie podnosi wartość tego kotła. Proponuję jeszcze raz przeanalizować ten film. Też usiebie rozwiewam te wątpliwości
Pozdrawiam
Racja elektronika to miecz obosieczny. Błaze posiada kocioł bez elektroniki Z panelem sterowania nazywa się natural Plus, jest to najtańszy kocioł z serii. Biorąc pod uwagę zintegrowane mieszanie powrotu regulowaną moc i możliwość instalacji z malutkim buforem cena porównując na przykład do atmos 25 GD o takiej samej komorze załadunkowej jest podobna. Zastanawiam się czy w ogóle elektronika się przydaje do kotła wskazującego drewno z buforem, do którego i tak trzeba przyjść codziennie fizycznie.
@@tofu_san8916 Moja kotłownia jest prosta!😂 skoro musisz napalić to też możesz pilnować temperatur.
@tofu_san8916 przecież ta "odizolowana komora" to bardziej chłyt marketingowy. Przecież ta komora to są po prostu panele nakładane na ściany pieca i nic więcej.
Bez stosowania właściwej metodologii badawczej nie ma szans na rzetelne wnioski a powstaje jedynie chaos i szumy informacyjne.
Panie Adamie po pierwsze palimy w kotle nie w piecu i nie drzewem a drewnem. Jak sam pan podkreśla, że wykłada na uczelni wypadałoby się nauczyć prawidłowej terminologii. Śmieje się Pan z pomysłowości użytkowników kotłów, że również sam używał to czy tamto, aby wyciągnąć z proces palenia jak najwięcej energii. Mówi Pan również, że w Atmosie się śmieją z tych wszystkich wynalazków pomysłowych dobromirów, gdzie sami wypuścili taki sam kocioł dodając tylko kawałek żelaza nazywając go dumnie zawirowaczem spalin. Ja palę w tym kotle już 25 lata. Jest to mój drugi kocioł tej firmy Dodam, że jakość wykonania drugiego to jakaś porażka. Obudowa rzepa , blacha jak z papieru. W wymienniku wkład ceramiczny też użytkownikom rozpada się po kilku sezonach grzewczych. Mój pierwszy zgnił bardzo szybko po 10 latach był bez zbiorników akumulacyjnych, tak mi zamontowali ,,fachowcy'' a palenie w takiej konfiguracji to porażka, ale kto w Polsce w 1999 roku w kotłowni miał zamontowane bufory? Podejrzewam ,że nieliczni. Dopiero jak sam zacząłem zgłębiać temat i Internet miał już prawie każdy w domu wykonałem instalację nie będąc ,,fachowcem'' taką jaka jest na ostatnich stronach instrukcji obsługi kotła. I tak użytkuję kocioł do dzisiejszego dnia, jedynie dokładając jakieś 10 lat temu regulator ciągu spalin podpatrzony na jakimś czeskim filmiku na YT. I to nie był pomysł Atmosa tylko jakiegoś dobromira czeskiego. Firma atmos teraz sama poleca stosowanie RCK.😀 Twierdzi Pan, że wszystko wyrzucił i tego nie stosuje, ale jednej rzeczy Pan nie wyrzucił, dlaczego? Regulator ciągu widzę, że został i pracuje. Stosując go tym samym spowolnił Pan proces palenia w kotle a tym samym i obniżona została temperatura spalin. Nie chwaląc się wszyscy prezentujący swoje kotły i jak palą na YT po mojej relacji zamontowali to urządzenie😀. Separator powietrza też widzę założony😀 Moje skromne zdanie jest takie, że próbowanie czegoś nowego nie jest błędem a jedynie drogą do celu, którzy może podkreślam może przynieść korzyści. Jak to mówią potrzeba matką wynalazku. Pozdrawiam
Witam.
Nie chce się czepiać, ale pan nie do końca chyba rozumie działanie laddomatu. Czy ma pan 230 czy 300 na piecu laddomat nie wypuści większej temp. Z pieca jak różnica 8-10 stopni. Piec nie odbierze ciepła przy temp spalin 260-czy 300 stopni. Powstają bardzo duże straty kominowe. Kluczowe jest właśnie obniżenie temp spalin do Max 220 stopni, tak aby laddomat i wymiennik pracowały na najwyższej sprawności a nadmiar ciepła nie szedł w komin. Do tego służy klapka z lanczuszkiem. Te fabryczne ustawienie jest ZA DUŻE!! Piec dostaje za dużo powietrza!!! Nawet po zamknięciu pp. Trzeba to robić z wyczuciem i powoli i dobrać do spalanego drewna. Bo sucha sosna się pali inaczej jak dąb co ma 18% wilgotności. Wtedy ten piec dopiero osiąga bardzo dobre wyniki na sprawności. U mnie na moim drewnie ustawiłem tak aby spalało towar w granicach 200-220 stopni na spalinach już po wstępnym rozpaleniu, wtedy jest bajka na sprawności. Tylko trzeba to zrobić z głowa aby nie przydusić go, bo wtedy może się zrobić cofka.
@@stetoskop2678 to tylko proszę przeprowadzić prosty eksperyment. Kupić sobie termoparę typ K w celu zmierzenia temperatury w palenisku (tam na dole na tym ceramicznym mostku). Podłączyć do woltomierza i zmierzyć temperaturę. Spalanie gazów drzewnych występuje przy 500-700 stopni. Być może u Pana będzie to osiągalne, u mnie absolutnie nie w tej konfiguracji i przytkaniu wlotu powietrza. Niestety w tym piecu mając odpowiednią temperaturę w palenisku nie uzyska się 200 stopni na czopuchu lecz wyraźnie więcej bo pięć ma za mały wymiennik stąd jest strata kominowa. Ale likwidując ta stratę wchodzimy w gorsze spalanie (a nawet brak spalania) gazow drzewnych.
@ U mnie przy 200-220 piec prawidłowo dopala gazy i ma wysoką wydajność. Nic sie nie osadza, wymiennik jest czysty i nic nie muszę skrobać. Mam wsadzone szamoty na dole i na gorze i wszystko hula aż miło. Pompa cały czas praktycznie chodzi na najwyższym biegu aby odbierać jak najwiecej ciepła z pieca. Wtedy mam najwyższe sprawności na podobnym poziomie. To ma sie spokojnie palić cały czas z wentylatorem. Po tym sezonie może znajdę czas aby nagrać film, to podzielę sie swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam.
@@stetoskop2678 Robiłem dość sporo eksperymentów również i na ciągu naturalnym. Nie zauważyłem żeby ciąg naturalny powodował osadzanie się czegokolwiek, więc jest podobnie czysto, różnica nie w tym tkwi. Niestety sprawność spalania dławionego wyliczona na podstawie zważonego drewna oraz przyrostu ciepła na buforach była wyraźnie wyższa przy paleniu na wysokich temperaturach, niż w przypadku hamowania pieca.
Hehe, miałem taki kocioł po trzech tyg skapitulowałem sam się bałem w nim palić został zdemontowany i kupiłem zwykłe defro które służyło 9 wspaniałych lat i jeszcze by służył 15, wczoraj uruchomiłem drewmet eco design wiadomo szału w paleniu niema jak każdy 5klasy, ale po jednym wieczorze załapałem już co i jak kocioł zachowuje się przewidywalnie i co najważniejsze nie gaśnie jak wspomniany kocioł atmos czy inne z dolną dyszą spalania.
Co do atmosa komora 100l paliwa jest niebezpieczna i zawodna bo wymaga typowego kawałkowego drewna czyli najlepiej buk 10cm średnicy wtedy to uwierzę że się pali bezproblemowo, ja natomiast mam można powiedzieć że odpadki bo palety deski szczepki , sosna dąb itd o różnej granulacji, dysza dolna się przytykała i kocioł dostawał czkawki tak że płomień wylatywał przez wlot powietrza, lub paliwo się zawieszało i co chwilę trzeba pilnować i grzebać bo kocioł nie spalał gazu, także to raczej kocioł dla wyznawców, ja lubię załadować zapomnieć i przyjść za 1,5-2,5h.
I jak opinia twoja o Drew mecie? Warto w porównaniu do Atmosa?
Rzeczywiście podłuż i wróć za 2h?
@@jacek8795 Z długością palenia to zależy jakie drewno masz im twardsze tym dłużej się pali, ja atmosa miałem dość po 4 dniach, ale kombinowałem 3 tyg że może to ja coś źle robię nic kompletnie to nie dało, on pali bezproblemowo tylko całe polany i broń boże sosny, Drewmet spali ci wszystko nawet węgiel oczywiście trzeba ostrożnie ale myślę że da radę niewielkie ilości z drewnem i nie gaśnie nie prycha nie stęka, możesz też przyjrzeć się defro firewood plus też powinien być ok , ale konstrukcja inna być może bardziej upierdliwa w czyszczeniu(mały kanał palnika półki z zawirowywaczami itd) , choć po małych przeróbkach pewnie też będzie ok.
Ja wybrałem drewmet bo był najprostszy i najtańszy.
@@sawekzielnik7239 a do czyszczenia pionowych kanałów nie trzeba demontować szamotu?
@@jacek8795 W drewmecie nie, masz dostęp od tyłu i ewentualnie od strony paleniska , ale myślę że nie będzie takiej konieczności, bo z pionowych kanałów wszystko spada w dół na palenisko, właśnie dlatego wybrałem ten kocioł bo jest prosty, minus jest taki że niema zawirowywacza czy dyszy palnika ale te dopalanie to mrzonki , bo w zwykłym defro spalałem tyle co w atmosie, najważniejsze że drewmet jest stabilny.
Musisz sam pooglądać i zdecydować.
@@sawekzielnik7239 w instrukcji jest inaczej "W przypadku, gdy czyszczenia kotła przeprowadzone jak powyżej nie przyniosło oczekiwanych efektów należy :
1. Zdemontować przedni deflektor ceramiczny znajdujący się w komorze paleniskowej.
2. Wyczyścić znajdujące się deflektory oraz wszelkie kanały spalinowe i powietrzne.
3. Założyć deflektor i uszczelnić silikonem kominkowym c
""
Fajnie ze ktos taki jest😅
Atmos DC22S, 180m2, laddomat wkładka 72C + termostat kominowy, instalacja otwarta, grzejniki żeliwne, zawór tójdrożny i pompa obiegowa, Chcę dołożyć 2 bufory. Pierwszy 750l tuż przy kotle (większy nie przejdzie przez drzwi), drugi 1500l ok. 6m dalej w garażu. Czy tak można zrobić, jakie są warunki konieczne aby to chodziło ?
@@agnieszkamalinowska5151 teoretycznie wszystko może chodzić ale musi być dobrze po podłączane i na pewno grube rury przy tych długościach i najmniej jak się da.
Witam. Super materiał, dużo pożytecznej wiedzy. Jestem właśnie na etapie wyboru kotła . Kontakt telefoniczny z przedstawicielami nie wiele daje.
Po obejrzeniu tego materiału mam przekonanie ,że te różne dodatkowe wyposażenia nie wiele wnoszą po za ceną. Mam pytanie czy ten kocioł można zamontować w układzie zamkniętym (w informacji producenta jest napisane ,że nadaje się do układu otwartego) , w jakim układzie pracuje u Pana ? .Czy może ma Pan wiedzę na temat różnicy kotła DC25S ,a DOKOGEN DC25 GD . Ten drugi nadaje się do układu zamkniętego ale różnica w cenie to 5 tys. Mam u siebie układ zamknięty ale oszczędniej będzie przerobić na otwarty ,tym bardziej , że możliwe dodatki w drugim kotle nie wniosą za wiele. Dziękuję za ten rzetelny materiał . Pozdrawiam
Kocioł nadaje się do układu zamkniętego i tak u mnie pracuje. Polecam kupić wersję GD, jego praca jest lepsza z kilku powodów i nie jest to płacenie za niepotrzebne wodotryski. Być może sam bym się zdecydował gdybym jeszcze raz kupował. Natomiast DC25S jest prosty, ma najmniejszy wymiennik i oczywiście największe straty. Ale mówimy tu o różnicy 5-10% sprawności (realnie).
@@Popcio36kanalczy w AC25gd można dokładać deko węgla?
@@jacek8795 w AC tak
@@Popcio36kanal cześć wogóle, może bym mógł poprosić o pomoc.
Chciałbym kupić kociołek do domu ok 130m stary kwadraciak gierka ocieplony 10cm styropianem, bufor 800L (być może po roku bym dokupił drugi 800L)
Głównie palenie drzewem a czasami dorzucanie deko węgla.
Zastanawiam się nad AC25S LUB AC19GD, AC25GD Jak uważasz czy moce nie zaduże będą takie kotła?
Oraz czy uważasz że wersja gd jest dużo lepsza od ACXXS?
:) dodam że trochę się obawiałem takich temp na komin zanim obejrzałem ten film.
@@Popcio36kanal ?
Mam parę pytań można prosić o kontakt?
Masz wiedzę o kotach ACXXS lub Acxxgd?
To co za kazdym razem zamykac powietrze wtorne?
A jak do takich temperatur ma się komin systemowy? Podobno jest wrażliwy na wysokie temperatury.
Ja szczerze mówiąc nie wiem. Ja mam ceglany (stary dom). Dodatkowo jest RCK (regulator ciągu kominowego) który powoduje że temperatura w kominie jest pewnie o połowę niższa więc obstawiam że nie powinien to być problem.
Systemowy komin jest do 600 stopni
Bez regulatora ciągu drewno komin wsysa jak wieje.
Czyli przy tym piecu trzeba ciagle chodzić?
Można go włączyć o spalić skąd bez chodzenia. Można też raz zejść i coś.podregulowac i tyle. Ale zazwyczaj się dokłada parę razy żeby załadować bufory więc jednak się chodzi.
A co to jest ta sprawność?
Witam. Przydatny film dla atmosowiczów. Czy mógłby Pan podać jaki rodzaj termopary używa Pan do sprawdzenia temperatyry w dolnej komorze? Czy ma Pan doświadczenie jaka jest zależność temperatury w dolnej komorze (lub spalin na czopuchu) od ilości PW? Pozdrawiam.
Termopara typ K. Natomiast temperatura silnie zależy od ilości powietrza, gdy będzie za mało, będzie po prostu chłodniej. Należeli delikatnie otwierać az do usłyszenia dudnienia. Zazwyczaj wystarczy mniej niż centymetr i to tylko w fazie odgazowania. Po godzinie można całkiem zamknąć PW.
@@Popcio36kanal Dzięki za podpowiedź. Urzytkuję DC50GD od tego sezonu. Zaczynałem od sprawności 40-45%. Po zakupie Bragera BCA-02 i pilnowaniu PW w granicach 5-8% doszedłem do 78% sprawności. Dale jednak do deklarowanych przez producenta 92% droga daleka. Jak zamontował Pan termoparę w dolnej komorze? Czy można ją włożyć do dolnej komory i zamknąć drzwiczki przyciskając nimi przewód czy wiercić otwór w drzwiczkach?
@@Popcio36kanal Mój BCA-02 wskazuje, że przy całkowicie zamkniętym PW mam tlen od 2-8%. Dodawać PW gdy tlen jest w granicach 2% czy pozostawić PW zamknięte?
@@Arek.Wladyko jest bardzo cienka, można spokojnie zamknąć drzwiczki.
Panowie a może ktoś podlinkować czujniki temperatury jakie maxie u siebie podłączone do badania temperatury? Chcialbym dokladnie wiedziec ile temp ma bufor. Do tego takie pytanie. Na ile godzin wystarcza Wam pelny nagrzany bufor ? U mnie chodzą grzejniki na 70m2 i niebawem dojdzie drugi obieg z podłogowa na pietro. Grzejniki grzeja okolo 10h. Bufor 800l
Witam bdb przedstawienie kotla 😊 Apropo najlepszy na Yt !!!!!Zna Pan nastawe zeby mokre drewno spalac .wie wiem ze lipa ,ale mam tylko takie .pozdrowka
Ps. Model 30 kw GD ze str acd04 z 2000 l .temperatura max spalin 170stopni max ,drewno z ekogroszkiem 😊.
Mogli cos pomyslec w atmosie z gornym paleniskiem . KAZDY OKOPCONY atmos jak widze na filmikach .mogli jakies biegi w silniku zastosowac ,zeby lepiej ciagal dym .
Mokre to wiadomo, dramat. Domyślam się że palenie na mokrym drzewie jest wyższym "dobrem" którego nie powtórzysz w przyszłości. Proponuje kupić brykiety i rozpalać nimi, a jak stworzy się fajna warstwa żaru (powiedzmy z 6-8 brykietów) to na to wsadzać to drewno żeby szybko odparowało. Nie doprowadzać do zmniejszenia ilości żaru, ładować jak tylko zrobi się choćby odrobina miejsca na kolejną szczape.
@@Popcio36kanal Racja masakra 😞 PS . Pale w atmosie 11 dni , Pana filmik wytłumaczyl regulacje powietrza DZIĘKUJĘ!!
Można też skorzystać z pieca jako suszarki. Po wypaleniu należy go oczyścić z jakichkolwiek tlących się kawałków i wsadzić nowe drewno. Do rana powinno coś odparować. Poeksperymentować czy wentylator warto włączać czy nie, no i czy nie zostawić czasem wajchy wyciągniętej i uchylić dół, albo na odwrót, jak przy paleniu. Może w tych okresach gdy się nie pali, uda się coś to drewno osuszyć, choćby płytki, ale będzie lepiej potem łapać ogień.
@@Popcio36kanal dobry temat :)))
Na podstawie czego obliczasz sprawność ? wrzucasz np. 30kg drewna i skąd wiesz jaka była jego kaloryczność i ile uzyskałeś z niego energii ?
Proszę pooglądać moje inne filmy, w jednym z nich opisuje to na kartce. Generalnie robię tak jak wszyscy, którym się chce to obliczać, więc żadna nowość :)
A konkretniej to który ?@@Popcio36kanal
@@adama4028 th-cam.com/video/bRwtzPd1cfc/w-d-xo.htmlfeature=shared
Od około 16 minuty
dzięki obejrzę sobie :)@@Popcio36kanal
Witam. Co robię nie tak, że na kotle praktycznie nie moge osiągnąć 90 stopni? Termometr kotła wskazuje ok. 82-84 stopni, a elektroniczny 78-80. Kocioł DC25S z buforem 1000l. Zagrzanie bufora wraz z instalacją to niekiedy 3 wsady dębu (wilgotność 12-15%). Pod 90 stopni podchodzi dopiero po zagrzaniu bufora. Wkładka laddomatu to 78 stopni. Jest to o tyle wkurzające, że przy otwarciu zaworu mieszającego na instalację CO powyżej 40% gorąca woda z kotła miesza się z zimną wodą z bufora. Również pompa CWU jest w stanie wyciągnąć całe ciepło z bufora, mimo że kovcioł pracuje. Laddomat pracuje aktualnie na 3 biegu. Jeszcze co do temperaury spalin to na fabrycznych nastawach normalna temperatura pracy to ponad 320 stopni, a w maksimum spokojnie przekracza 400. Po przydławieniu powietrza spadła na ok 250-280 i w maksie na 360.
Wrzuć pompkę na 2 bieg
Po rozpaleniu przymknij PP na jakieś 2-3 mm, PW 5 mm, i wentylator ma chodzić cały czas. Patrz na różnice między powrotem a zasilaniem żeby wynosił jakieś 8-10 stopni. U mnie pompka chodzi na drugim biegu od momentu jak pięc złapie 76-78 na wyjściu i tak pracuje do końca.
Witam. Mam pytanie o konstrukcję tego kotła DC25S. Może Pan lub użytkownicy będą wiedzieć.
Mianowicie- tak naprawdę klapy powietrza pierwotnego nie da się zupełnie zamknąć- ponieważ mimo dopchanua jej do końca w stronę kotła ona opiera się o taki pręt fi 6mm przyspawany w poprzek tego okrągłego kanału wlotu powietrza pierwotnego do górnej komory załadowczej. Nue da się go mechaniczne szczelnie domknąć, minimalna szczelina dla powietrza będzie zawsze 6mm dookoła kanału wlotowego. Widać to po otwarciu tej zaślepki z boku kotła- to jest wyczystka chyba lub jakiś otwór kontrolny.
Moje pytanie jest takie, czy klapa dolotu powietrza wtórnego również opiera się na jakimś dystansie uniemozliwiajac jej szczelne domknięcie? Czy nie ma tam nic takiego i dopychajac klapę na max w stronę kotła wtedy szczelnie zamykamy dopływ powietrza wtórnego?
Pozdrawiam wszystkich zarażonych ATMOSEM.
Na wtórnym da się całkiem zamknąć
Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź.
Jestem właśnie na etapie modyfikacji swojego kotła. Nie miał w ogóle klapy powietrza wtórnego, tylko regulację pierwotnego. A nigdzie nie widać tego szczegółu, dopiero po rozebraniu osłon tylnych.
Obawiałem się tego, że gdyby wtórne zamknąć szczelnie to może być ryzykowne dla kondycji dyszy ceramicznej ( jej przegrzania ) lub brak tego powietrza zakłóci coś w procesie. Dlatego podejrzewałem, że tam również dali jakiś zderzak/ dystans, żeby utrzymać choć minimalny dopływ powietrza do dyszy.
Pana odpowiedź jest dla mnie klarowna, szczelne domykanie wtórnego.
Bardzo dziękuję 👍
Rewelacyjny film. Mnóstwo niezwykle cennych informacji zebrał Pan w całość. Pozdrawiam serdecznie.
Jaki przedział temperaturowy Twoim zdaniem w dolnej komorze sugeruje optymalne spalanie ?
Ponad 600
@@Popcio36kanal a teraz z biegiem czasu byś kupił jeszcze raz bragera ? Czy ustawienia fabryczne plus kontrola temp. Komory dolnej wystarczy w zupełności?
@@grzechrud nie kupiłbym
A co Pan myśli o kotłach blaze grenn? Bo zamierzam taki zamontować
@@grzegorzperzanowski5917 szczerze to są bardzo drogie i też się nad nimi zastanawiałem. Teraz po 3 latach stwierdzam że przy tej sprawności co mają te proste piece ATMOSA, niewielki wzrost sprawności (być może) na pewnie nie jest warty dawania dwa razy większych pieniędzy. Wada tych pieców jest też ich niewielki wsad o ograniczenia na wielkość polan. Tutaj w zasadzie wsadzać można bez większych ograniczen. Nawet gdyby cena nie grała roli to bym się chyba nie zdecydował. Co nie znaczy że nie są dobre, wierzę że są. Tylko po prostu pewne aspekty sprawiają że lepiej kupić tańsza konstrukcje, be zbędnej elektroniki, sondy lambda itd. To hula elegancko bez tego.
50cm polana wchodzą więc nie tak mało, ma też wsad od góry więc mogę go łatwo zasypać gałęziówka z rębaka. I jest bardziej bezobsługowym
Termopara wrzucasz na strzechę w dolnej komorze czy pod nią? Ile czasu zajmuje Ci nagrzanie tych trzech buforów ?
Jak wsadzisz pod strzechę i to jeszcze kawałek wgląb to już będziesz miał 100-200C mniej. Najlepiej żeby szła gdzieś w lewą albo prawą szczelinę.
Czy da się palić w tym kotle bez tej całej filozofii, patrzenia na te termometry, bez tych odczytów, pomiarów?
Palić jeden wsad do końca czy dokładać w trakcie jak jest potrzeba i w którym momencie ?
Myślę że to jedno z tych pytań na które odpowiedź testy sprawności nie pokażą różnicy. Myślę że z uwagi na powstawanie warstwy żaru pod koniec palenia, warto z niej skorzystać dokładając pod koniec palenia. Tyle mówi logika, ale logika podpowiada również żeby redukować temperaturę spalin. Więc wybacz ale pozostawię wybór Twojej wygodzie, będąc jednocześnie przekonany, że jakakolwiek metodę nie wybierzesz, nie zrobisz błędu i nie zaczniesz spalać zauważalnie mniej albo więcej.
Kurcze to jest problem mam 30 GD Z 2000 L I ,JAK CHCE PODLOZYC PREDZEJ TO KOPCI SIE JAK Z WEDZARNI . Jak czekam do wypalenia wkladu jest ok. Slabo sie jara jak mam mokre drewno . TRAGEDIA SMIERDZI !!! Mam ekogroszek ale tez jak zasypie to slabo sie pali . Niemam idealnie suchego drewna zeby sprawdzic .
Ekogroszek w kotle DC xx GD? To kocioł do drewna. Do drewna i węgla są kotły AC. @@pawegruba7787
@@pawegruba7787Dlaczego? Kup w Castoramie drewno kominkowe na test. Raz można spróbować 😂
@@pawegruba7787
Mam suche drewno do sprzedania. Z jakiego rejonu polski jesteś?
A nie lepiej, zamiast manipulować przy kotle, podrzucić po prostu drewna, żeby znów spalał się gas?
Lepiej!
A próbował ktoś brykietem dębowym ?, tam gazowanie wraz z etapem węgla drzewnego występuje prawie przez cały okres spalania
Jasne, spróbuj. Tylko że to droga zabawa, ja za grosze palę drewnem więc brykiet to dla mnie burżujstwo ;)
Ile wsadów drewna musisz załadować żeby zagrzać te 2400 litrów wody?
@@grzegorzpokrzywniak9815 sosnowego, mniej więcej trzy
@@Popcio36kanal Ok dzięki. A próbowałeś palić w nim bez jakiegokolwiek ruszania pp i pw? Chodzi mi o taki scenariusz że masz to ustawionego na stałe i tylko palisz. Jaka sprawność wtedy wychodzi?
A co z rusztem nad dysza ? Nie masz w dolnej komorze zbyt dużych niedopalonych kawałków ?
Pojedyncze, są mi obojętne odkąd widzę jak niewiele to wpływa na ilość ciepła dostarczonego do buforów :)
Witam. A co sadzi pan o sterowniku z pid ktory mierzy temp spalin. Ustawic maks temp spalin 250 a on zmniejszy obroty wentylatora.
Ogólnie koncepcja jest ok, tylko obawiam się że różnice będą trudne do uchwycenia względem zarówno wersji z pozostawieniem wszystkiego na jednych ustawieniach lub jednorazowa zmiana w dopływów powietrza, tak jak pokazywałem na filmie. Moje dotychczasowe doświadczenia sugerują, że szkoda czasu. Efektywność pieca zależy od jego konstrukcji w tym przypadku a tylko minimalnie od sterowania. Takim sterowaniem zrównoważy Pan moc kotła w całym paleniu, będzie mniejszy pik maksymalnej mocy. Niestety obawiam się za tym nie za bardzo pójdą jakiekolwiek korzyści materialne w postaci mniejszego spalania.
Może dołożyć dodatkowy wymiennik na czopuchu ?
@@mariuszpatycki można ale bum nie robił. Warte 5 procent wyższej sprawności a kupę zachodu.
@@Popcio36kanal 300 stopni w komin trochę mnie przeraża, oczywiście komin umieszczony centralnie w budynku również ogrzwa budynek, ale jak tak patrze u siebie w piecu z podajnikiem mam 100° , to 300 jest dla mnie kosmos
@@mariuszpatycki zapewniam że dzięki wysokiej temperaturze uzyskuje się wysoką sprawność spalania drewna. Krótki kanał o niewielii wymiennik powoduje że ta temperatura częściowo pojawia się w kominie ale to nie jest kluczowe, ma na szczęście minimalny wpływ na to ile energii trafia do wody grzewczej. Też miałem ekogroszek i macałem czopuch gołą dłonią i .. cieszę się że go pociąłem na kawałki i zamieniłem na ten, jakby powiedzieli niektórzy, ogrzewacz komina (znają się na tym co tam się dzieje jak przysłowiowy niedźwiedź na gwiazdach).
Witam. A może ktoś mi pomoże posiadam taki sam piec atmos dc25s wkladka 78 st po rozpaleniu i po dojsciu temperatury na kotle 80 st zaczyna gotowac wode w piecu mimo ze na buforze jest tylko 40 st a laddomat jest na 3 biegu nie wiem w czym tkwi problem....
Wg mnie masz coś nie tak w instalacji. Na przykład ladomatu źle podłączony albo zepsuty. Ewidentnie brak odbioru, piec nie ma szans zagotować wody przy trzecim biegu. Sprawdź instalacje, bo jak na mój gust to jest jakiś czeski błąd (zawór odwrotnie zainstalowany albo coś takiego).
Drzewo 🌴, Piec 😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂 Masakra
Czy palisz ciągle czy ładujesz bufory i wygaszasz kocioł?
Wygaszam
@@Popcio36kanal Jak często musisz je ładować?
@@lucasonthegrind8072 Jak ciepłej to raz dziennie a jak zimniej to jeszcze trzeba trochę dogrzać jeszcze. Max 50kg dzień drewna przy solidnych minusach.
@@Popcio36kanal Ciepło rozprowadzasz na kaloryfery czy na podłogówkę?
@@lucasonthegrind8072 niestety na kaloryfery. W większości nowego typu, choć parter mam w części na starych zeliwniakach
Fizyki nie oszukasz większa temp spalin szybszy czas ładowania bufora.
Witam Panie Adamie, pytanie do Pana bo nie było chyba tej kwestii w filmie lub jej nie wyłapałem - czy zawsze i wszędzie kocioł dobija Panu do temp. pracy około 85-90C? Nie ukrywam, w moim DC18S temp. stała pracy to max 82C z tego co widzę i rzadko kiedy jest tam więcej, nawet po całym dniu palenia. Nie dorobiłem się termometru spalin ale wydaje mi się po dotyku że wyjście na komin jest "zimne", o ile tak można to nazwać (rąk to się przy tym nie ogrzeje w każdym razie). Palę topolą suchą oraz antycznym suchym dębem (30-40 letni). Cały obieg w składzie atmos, laddomat, bufor mieści się w 2 metrach długości, jedno przy drugim. PP i PW w zasadzie od początku stosuje tak jak Pan. Myśli Pan że powinienem zwiększyć dopływ powietrza z łańcuszkowego regulatora (np. poprzez śrubkę) bo zachodzi ryzyko nie dopalania gazu?
Przy piecu 18S jest mniejszą moc. Jeżeli laddomat chodzi na maksa to nie spodziewałbym się temperatur sporo większych niż te 82 stopnie (mierzone na wylocie wody). Ale ten zimny komin trochę mnie martwi. To jest pięć też S więc raczej powinno mu trochę uciekać. Warto sprawdzić czy w komorze spalania nie ma za niskiej temperatury (termopara). Ale jeżeli huczy i po otwarciu przez chwilę widać intensywne płomienie to znaczy że działa dobrze. Chyba że tak właśnie nie jest.
Ale okopcony, jednak nie warto doplacac😅
I tu sterowanie powietrzem pierwotnym i wtórnym powinno być oparte na temperaturze spalin
Czeski szajs sąsiad ma to gówno się znaczy cud techniki, komin jest grzany od 250 (sam żar) do 560 stopni.
Do 560 stopni powiadasz. Chciałbym zobaczyć czym to mierzy :)
@@Popcio36kanal oryginalnym termometrem który mu zamontowali z kotłem
@@Rey-wl5km cóż powiedzieć. Zawsze będą takie osoby które będą to twierdzić co Ty, więc na nic chyba wszelkie pokazywanie tego jak piec działa. Mogę jedynie zaprosić do podglądania jak dobrze ten piec się spisuje u mnie i pokazać ile energii produkuje do buforów udowadniając że ma.bardzo przyzwoita sprawność, zgodna z tym co deklaruje producent. Aha no i pokazać temperatury na czopuchu co najmniek trzema typami termometrów, żeby nie było że jakaś ściema. Ale przypuszczam że chodzi w tych wypowiedziach nie koniecznie o to żeby to zrozumieć, bo "ja wiem swoje i już" 👍
@@Popcio36kanal Ja nie mówie jak u ciebie działa tylko większość posiadaczy tego czeskiego szajsu narzeka na kosmiczne temperatury spalin od 200 do 560 stopni. A szczególnie te rumple na S.
Zresztą kto normalny kupuje ten czeski szajs bez wymiennika ciepła, bez sterownika, bez podglądu płomienia, bez sondy lambda.
To jest złom z przed 20 lat taki sam jak go klepali 20 lat temu tak klepią teraz 🤣
W końcu się sam zaora jak nokia.
😂 ten sąsiad to chyba niezbyt inteligentny 🙈 niemożliwe są takie parametry no chyba że sąsiad pali na otwartym cięgnie kominowym przez cały czas palenia co jest absurdem. Na najwyższych obrotach tego pieca trudno osiągnąć na kominie powyżej 320. Nie pisz już głupot
Niema co kombinować take samo zdanie mam
wszystkie tego typy kotły wypuszczają kominem cała masę energii. Wiadomo, że chodzi o to by spalanie było w wysokich temperaturach ale trzeba tą energię sprawnie odebrać, bo inaczej idzie w kosmos. Tak samo z tlenem w spalinach...10% ????? To jakaś katastrofa. Przez te wentylatory dochodzi do takich start kominowych, że zwykły kopciuch palony na naturalnym ciągu umiejętnie ładowany i odpalany ma taką sama sprawność. Temperatura spalin po 250-300 stopni to nadaje sie do zasilania dodatkowego wymiennika Temperatura minimalna spalin określona w mądrych książkach wynosi 110 stopni C ( ale tylko z uwagi na trwałość kotła i komina by w kominie na jego końcu nie dochodziło do kondensacji) Ogólnie latając po różnych forach można dojść do wniosku by sprawnie eksploatować tego typu kotły wystarczą 4 godziny dziennie przy nim spędzać ciągle coś regulując a żeby wiedzieć co i jak regulować wystarczą 3,5 letnie studia zawodowe. Pomijam koszty zakupu, koszty instalacji i konieczność zakupu bufora około 1000 litrów ( w cenie połowy kotła) by sprawnie odbierać z kotła wyprodukowaną energię.
@@arturpodkowinski8622 spoko, na szczęście nikt Ci nie każe tego kupować. Rozumiem że swoje mądrości wyciągasz na podstawie wieloletnich doświadczeń z takim piecem oraz porządnych obliczeń, jak większość podobnych do Ciebie krzykaczy.... Fajnie się tak powymadrzac na komentarzach, co nie?
@@Popcio36kanal pierniczysz bzdury lub jesteś technicznym idiotą. Nie ma starty kominowej jak sonda pokazuje 10% tlenu w spalinach. Poproś syna lub córkę bo oni mieli w szkole czytanie ze zrozumieniem to wyjaśnia o czym pisałem. A Ty czytałeś i wielkie G zrozumiałeś. Chcesz sie czepiać to czepiaj sie tego co napisałem i udowodnij, że 10% tlenu w spalinach nie powoduje POTĘŻNEJ STARTY KOMINOWEJ. Albo że wysoka temperatura spalin w czopuchu to nie kolejna strata. A może udowodnisz, że Atmos jednak nie miał racji że pomylił się z sondą lambda Ty mówisz, że u Ciebie rok wytrzymała. Sonda po kilku dniach palenia już żyła swoim życiem. Wiesz jakie warunki pracy musi mieć sonda lambda do prawidłowej pracy. Jak Twój piec steruje procesem spalania jak włożysz do komory 30 kg dębu a jak gdy włożysz mu 30 kg topoli odpowiem tak samo. Problem jest taki, że jakbyś zaprzągł do sterowania procesem spalania sztuczną inteligencje to może w oparciu o dane byłby tym procesem w miarę sprawnie sterować. Zobacz jakie zjawiska zachodzą podczas spalania drewna co kiedy się uwalnia, a teraz pomyśl jak można tym sterować OTÓŻ NIE MOŻNA Dlatego ktoś wymyślił ekogroszek i pelet by dawkę paliwa i dawkę powietrza do "czystego i ekonomicznego spalania" można było jakoś ze sobą jakkolwiek powiązać
Chłopie, co ty fanzolisz. Drewno zawiera 70-80% części lotnych, więc każdy kawałek drewna przez dłuższy okres czasu spala się ogniem, a sam żar to już końcówka palenia.
Poza tym masz spierdolone podłączenie zasilania buforów (centralnie od góry - niepoprawnie) oraz brak pułapek cieplnych przez co ciepło z buforów szybciej ucieka.
orbitalna stacja kosmiczna z całą pewnością ma prostszą procedurę obslugi!!!
No chyba że jesteś typowym piecocholikiem i zawyżasz skale procesu palenia ,celem uzyskania ciepła.
Czyli motto ,, tam życie moje i serca bicie , w kotłowni, którą widzicie "
Drzewo i węgel to naturalny opał
Tez bede kupowal taki piec