Po tej części aż gęsiej skórki dostawałem wiedząc co możemy dostać w kolejnej części na nową generację. Jakie było zdziwko, gdy w moje ręce trafił kolejny klon soulsów (których nie trawię). Dopiero pod koniec części dostawaliśmy to mięso, ale to było stanowczo za późno, więc mam nadzieję, że w najnowszej części wezmą się za dopracowanie systemu walki. Lepiej jest klepać dziesiątki wrogów niż męczyć się z jakimiś dwoma draugami, którzy mają pasek zdrowia jak w japońskich mmorpgach i mają Kratosa na hita.
@@pinmojo7670 wciąż zostaje devil may cry 3,wiedźmin 3,gta 3 poza tym dobra gra to dobra gra a twe podejście zakrawa z całym szacunkiem o bufoństwo A srpóbój tylko powiedzieć fanom komandera Kina że ich gra nie jest poważna to Cie zlinczójąXD A i dark siders 3,colin mccree na pewno źle pisze i bordellands zapowiada się nie źle:) Nie ma gier poważnych nie poważnych... A no i max payne 3:) Mortal Kombat 3,metal gear solid 3,resident evil 3:),dark souls 3 need for Speed shift,forza horizon,grantourismo 3 Nie rewolucja stanowi o jakości. Ps ten gow rewolucyjny wcale nie jest... A i call of dyuty moderm warfare 3XD A i spyro 3 year of The dragon:)
Bardzo lubie ascension ma fajny klimat taki melancholijny i to o czym Browar wspomnial Kratos jest bardziej ludzki bo to jego poczatki nie jest jeszcze taka maszyna do zabijania Bogow.
God of War Wstąpienie jest jedną z moich ulubionych odsłon w serii. Dopiero co nadrobiłem sobie wszystkie części GoW wydane na PS3 (1, 2, Chains of Olympus, Ghost of Sparta oraz Ascension właśnie, bo 3 i "4" z 2018 ograłem już dawno na PS4) i wpisuję tę serię na listę moich ulubionych. Ascension jest dla mnie bardzo udaną odsłoną, gdyż nie brakuje jej rozmachu i epickich momentów, których w tej grze jest naprawdę sporo. Zasiadałem do niej z nastawieniem, iż będzie to najgorsza odsłona w tym cyklu, a przynajmniej tak uważa "nieomylna" duża część internetu. I być może właśnie dzięki temu tak pozytywnie się zaskoczyłem. Uwielbiam to jak Wstąpienie pokazuje bardzo ciekawą, ludzką i przede wszystkim dającą się lubić stronę Kratosa - gościu w końcu nie jest wieczne wkurzonym Hulkiem, który by tylko niszczył i mordował tylko dlatego, bo akurat stałeś na jego drodze. W tej części w końcu zawarał jakąś przyjaźń (z Orkosem), złapał za rękę umierającą wyrocznię miejąc przy tym żal i współczucie wypisane na twarzy, widać jak bardzo tęskni za swoją rodziną, i wgl targają nim przeróżne emocje itd. Także design lokacji utrzymuje poziom z trójki, a i walki z bossami, czy sekcje platformowe oraz ześlizgiwanie się robią naprawdę spore wrażenie. Fakt, że elementy logiczne za bardzo próbowały spalić moje synapsy, ale nie traktuję tego jako wadę. Co do najistotniejszego elementu, czyli walki - śmiem się nie zgodzić, ponieważ dla mnie jest on najlepszy w serii. Nie tylko na początku jak o tym wspomniałeś, ale i również do samego końca. Splatynowałem Ascension (jak i każdego innego God of War) i szlachtowanie oponentów przyniosło mi masę radochy, a same finishery są tak dobre jak nigdy wcześniej. Nie miałem większych problemów z robieniem uników, a grałem na hardzie, a i tak potrafiłem zwyciężać w imponującym stylu bez grama frustracji, a wręcz z satysfakcją. Odnośnie jeszcze samego ekwipunku i jego ulepszania - mi udało się wymaksować wszystko jeszcze przed wyzwaniem Archimedesa, więc wystarczyło co nie co porozglądać się za skrzyniami i bez najmniejszego problemu można było bawić się wszystkimi zabawkami Kratosa ulepszonymi na maksa, przynajmniej w końcowych etapach gry. Zwłaszcza, że same skrzynie są tak poukrywane, że odnalazłem je wszystkie bez żadnej solucji; w dwójce były one ukryte nieco lepiej. P. S. Wiem, że piszę ten komentarz grubo ponad rok po opublikowaniu tego materiału, ale musiałem jakoś stanąć w obronie gry, którą bardzo lubię, choć zdaję sobie sprawę, że Tobie też się podoba. Krytyka to też forma pokazywania tego, że na czymś nam zależy, znam to z wielu innych lubianych przeze mnie gier.
Tej gry bronić nie trzeba ;) jest jak najbardziej udana i godna wielokrotnego jej przejścia. Ma po prostu pewne "ale", a pragnę zauważyć iż jako ogromny fan serii mogę być w jej ocenie bardziej krytyczny.
Kiedyś testowałem ten tytuł na ps now miałem odpalić tylko na chwile a skończyło się na ukończeniu całej gry. Może tego nie wychwyciłem grało mi się równie dobrze co na ps3.
Browarek, bardzo mocno moja opinia pokrywa się z twoją, no może poza muzyką ale sam stwierdziłeś, że to twój konik;] Uwielbiam całą serię i z wielkim zaciekawieniem śledziłem każdy film, który na ten temat zrealizowałeś i dzięki za kawał dobrej roboty. Tak jak najnowszy GOD to dobra gra ale słaby GOW z perspektywy fana serii, tak twoje materiały w moim odczuciu są bardzo dobre, choć również jako fan je oceniam. Bardzo miło mi się śledziło twoje materiały i mam nadzieję, że będziesz mógł kontynuować w oparciu o kolejną część, która będzie bliższa oryginalnej konwencji. Pozdrawiam
Witam Jesteś kolekcjonerem gier na fizycznych nośnikach. DISC ROT- gnicie płyt cd, dvd, bd to obecnie największa zmora graczy. Okazuje się iż tradycyjną sprzedaż gier nie zabije dystrybucja cyfrowa lecz zwykły grzyb , który sprawi iż nasza cenna latami zbierana kolekcja stanie się zupełnie bez wartości. Warto przejrzeć swoje płytki i sprawdzić czy nie zaatakowała je te zaraza. Ja tak zrobiłem. Wynik 20 płyt dvd do wyrzucenia. Już widzę w nie dalekiej przyszłości ogłoszenia na Alegro, gra na sprzedaż- bez objawów disc rot. I biznes który nakręca sami kolekcjonerzy kupując woreczki, pudełka próżniowe aby tylko o kilka lat spowolnić proces rozkładu. P.s. mógłbyś poruszyć ten problem na swoim kanale. Nie jest to temat szerzej znany w Polsce
Wystarczy trzymać nośniki w odpowiednich warunkach, a te wszystkie woreczki są gówno warte. A ja wolę mieć Grę na CD na 100 lat, niż wypożyczać na steam na nie wiem jak długo. Jak trzymasz płyty z dala od bezpośredniego słońca i wilgoci to powinny wytrzymać dłużej niż ty, tak że i wnuczki się pobawią.
Dzieki za odpowiedź. Widzisz, jesteś świadomy problemu. Ja także zacząłem być, przez przypadek. A nie ukrywam faktu iż bardzo dbam o płyty. Ale jeśli problem leży w tym iż została ona wytloczona z objawami disc rot , to nic już na to nie poradzimy. Lepiej jednak być swiadomym problemu mimo wszystko
@@ukaszkryszak6873 mnie ktoś jakiś czas temu uświadomił, że disc rot dotyczy starych płyt z początku lat 80tych. Ponoć były inaczej produkowane. Ja miałem z 2 gry na ps1 i jedną na ps2 które to cholerstwo chwyciło, myślę jednak że to wina poprzedniego właściciela. Ja przechowuje je w odpowiednich warunkach.
Nadrabiam ta część gow po ograniu wszystkich pozostałych łącznie z nowym gow z ps4,który tak średnio mi podszedł. Jednak qte w walce z furiami i moment aby użyć lewego analoga mnie dziś wykończył nerwowo. Jak mam wychylić tego analoga żeby to weszło? Masakra jakaś. Nie przypominam sobie podobnych problemów przy innych częściach. Sama gra faktycznie jeśli chodzi o dopieszczenie graficzne świetna jak na możliwości PS3. Pozdrawiam
Jak dla mnie ta część God of War była najgorsza pod wieloma względami. Porównajcie animacje wykończenia gorgony z tej części do tej z 3 - tyle co skórka potwora się zmieniła, i od czasu do czasu dodali inną metodę, opierającą się na uniku pojedynczego, może dwóch ataków. I to nie jeden tego typu przypadek, ale dziś już nie podobna mi wymienić (a nawet minosłonie, nowe potwory, strasznie przywodziły na myśl minotaury, wręcz potwornie). Pomysły na monstra też w większości się kończyły - za bossa kilka razy robił zwykły mopek z trójki, ewentualnie w nieco zmienionej wersji. Widać pójście na łatwiznę na każdym kroku, tyle co pierwszy boss i ostatni byli całkiem w porządku, jeśli chodzi o wizualia. A co do poziomu trudności - od początku, jak grałem pierwszy raz, włączyłem trudny. Nie pamiętam problemu z unikiem, często jak walczyłem np. z 2 silniejszych przeciwników udawało mi się wyjść bez szwanku. Ale prawdą jest, że gra jest bardziej frustrująca. W 3 najbardziej irytującymi mnie przeciwnikami były fauny. Tutaj, o ironio, faunopodobne stwory pojawiają się jako ci podstawowi, praktycznie ciągle. I mają podobną pulę ataków. Ech, jak ja tego nienawidziłem! Mimo wszystko gra nie sprawiła mi wiele problemów do przejścia. Tylko raz męczyłem się ponad godzinę - na wyzwaniach Arystotelesa (jeśli dobrze pamiętam nazwę). Była to sekwencja 3 bitew pod rząd bez żadnego zapisu między nimi. Poziom trudności był tu sztucznie zawyżony właśnie przez brak autosave'a. Wychodzisz zwycięsko z 2 potyczek, podczas trzeciej, masz już mało życia i musisz wszystko zrobić bez żadnego draśnięcia (bodajże to była walka z centaurem i jakąś piorunującą panienką) - strasznie mnie to irytowało. Wykułem te starcia tak, żeby przy pierwszym nie oberwać nawet raz, przy drugim jak najmniej to możliwe, ale i tak na ostatnim kończyłem z małą ilością HP, bo wystarczył jeden błąd, który nawet i pod koniec musiałem popełnić. Ta sekwencja była zdecydowanie za długa, a odzyskiwane punkty zdrowia niewystarczające. Tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia z tej gry. Jeśli ktoś przeczytał te wypociny, serdecznie pozdrawiam. Świetny materiał, Browar!
Dziękuje za zajebisty Maraton, a na pewno lepszy niż Tydzień Retro u Archona IMO :) Pewnie God of War: Wstąpnie może by było najlepszym tytułem w serii gdyby Cory Barlog nie przeszedł pracować dla Square Enix/Crystal Dynamics nad Tomb Raiderem (2013) w tym czasie. Mam jeszcze 2 pytania z dupy: 1. No More Heroes 1 na czym bardziej polecasz zagrać na Dolphinie (emulator Wii) czy PS3?? 2. Jutro jest strumyk?? Ps. Seria Final Fantasy XIII też robiła efekt WOW kiedy wychodziła na PS3 ;P
Grałem tylko na PS3, więc nie pomogę... co do strumyku to zobaczymy. Średnio mi się chce, zwłaszcza iż musiałbym strimować z pieca, czego nie lubię... ale pomyślimy
Moze jestem jakis upośledzony, ale Chains of Olympus spściło mi łomot, Ducha Sparty wyciągnąłem nosem, a i przy Wstąpieniu się nadmiernie nie nameczyłem. W 1, 2 i 3 jeszcze nie grałem. Wymienione wcześniej porównuję na normalu.
Heh, to może ze mną coś nie tak :D wiele osób pisało, że łańcuchy trudne... ja je na normalu za pierwszym razem wciągnąłem bez jednej śmierci. Przez ponad połowę gry ignorowałem większość skrzyń ze zdrowiem.
Postanowiłem przejść ponownie Wstąpienie, wraz z 2 i muszę się z Tobą nie zgodzić, bo to jest według mnie NAJLEPSZY God Of War :D Zmiany w systemie walki mi nie przeszkadzają i jakoś zawsze wyczuwałem dobry moment na rollowanie, więc nigdy nie zebrałem, a blokować poza 2 nie potrafię Wszytkie zagadki przechodziłem bez zająknięcia, jedynie przy ostatniej się zatrzymałem na chwilę Z góry też wiedziałem w co inwestować i nie miałem poczucia, że czegoś jest za dużo, bo przedmioty jak łuk zawsze ulepszałem w każdej grze na końcu W walce cały czas zmieniałem moce i jedynie brakowało mi tego, by moc Zeusa dawała manę, bo uwielbiam magię w tej grze I zagadki, jak i platformanie są według mnie najlepsze w serii Ta gra jest połączeniem tego, co lubiłrm w 2 i 1 Jedynkę ceniłem za fabułę i to ona głównie pchała mnie do przodu, w 2 dobra była walka, ale zabrakło tej epickiej fabuły, o upadłym bohaterze, który ratuje świat, by uwolnić się od demonów przeszłości
No faktycznie argument nie do wyjebania. Dałem lajka jak Elektroskansen przykazał. I dałem lajka Elektoskansenowi za ten film ostatni. Bo nie dałem ale przyszedł po lajka no to się cofnąłem i zobaczyłem, że jednak dać należy. Proszę wybaczyć moje przeoczenie ale ruchu lajkowego nie monitoruje.
Ps. Na moje oko robicie dobrą i rzetelną robotę raczej za mało docenioną. Być może z powodu zasięgów. Znam pewną metodę na podbicie wyświetleń z "rzetelnej" strony (dobre pry) wrzucać na jakieś wrzutowiska typu kwejki czy demotywatory. Metoda ta gwarantuje podbicie o kilka setek raczej (samo wiszenie w poczekalni gwarantuje wyświetlenia, nawet jak nie przejdzie to tam teges bo czasem moderacja ajceptuje jeżeli cokolwiek sprawdzą też zrobią wyświetlenia) przy teoretycznym dostaniu na główną może grubo popchnąć. W sensie darmowa reklama i w sumie legalna oraz w zasadzie etyczna ponieważ te serwisy i tak żyją z cudzego kontentu.
@@MocnyBrowarek Ale nie da się ukryć, iż jest w stanie dorównać niektórymi aspektami, aczkolwiek Wstąpienie jako całość będzie piękniejszy. Ciekawe czy ktoś napisze The Last of Us?
Nagrasz kiedyś o tym dlaczego nie lubisz Duke Nukem 3D? Wiem, że to samobójstwo, ale warto byłyby usłyszeć choć jeden krytyczny komentarz odnośnie tej wychwalanej w niebogłosy gry.
Dla mnie część najtrudniejsza(na początku wkur...) i wyjątkowa(najlepsza) Najlepiej dopieszczona gra graficznie i muzycznie tamtych lat, a może i dzisiejszych XD Kto przejdzie ją całą zasługuje na miano najlepszego wojownika. Satysfakcja bezcenna...
A według mnie najbardziej nie potrzebna gra serii. Fabularnie nijaka, widać zmęczenie materiałem i barak pomysłu gdzie jeszcze wcisnąć Kratosa tylko po to by nie robić kontynuacji 3. Jeszcze chwila i byśmy dostali grę o tym jak Kratos spotyka brata swojego szwagra w sklepie kiedy kupował bułki. Bardzo dobrze, że zamrozili serię na wiele lat by w zeszłym roku wydać 4 część. Dzięki temu dostaliśmy świetną (i niestety jednorazową) historię o podróży ojca z synem. A to wszystko przyprawione świetnymi postaciami pobocznymi i antagonistą który faktycznie ma jakiś powód a nie jest tylko po to bo fabuła go wymaga. I ogromnie się cieszę, że zmienili ten system walki bo ten z poprzednich GoW stał się mocno archaiczny. Dziwi mnie, że wspomniałeś o największej innowacyjności tej części- trybie multi xD
Mało mnie obchodzi multi w grach singlowych ;) Zgadzam się z tym, że ta gra była niepotrzebna... tak samo jak Skyrim of War - fabuła się skończyła po trójce, spin offy z PSP wyjaśniły braki i wsio. W obu tych grach kombinowali jak koń pod górkę o czym by tu ją zrobić, ale jak dla mnie Wstąpienie ma przewagę bycia jeszcze klasycznym GoWem, a nie klonem tomb raidera/assassin creeda/soulsów/ wszystkiego co dzisiaj popularne.
Oj będę musiał zaraz sprawdzić ;) tylko czy ona nie śmiga przypadkiem w 30 FPS? Ja nie wiem jak taka gra jak wstąpienie śmiga w 60 na PS3.... ktoś składał chyba dziewice w ofierze.
Hah, właśnie problem w tym, że wcale nie. Ostra dieta i godzina do dwóch treningu dziennie - codziennie, a kilogramy wracają. Jebana genetyka. Dwie z moich byłych nigdy nic nie ćwiczyły, jadły codziennie czekoladę, chipsy i co drugi pizze, a wciąż wyglądają jak modelki :x Ja jeden dzień odpuszczę dietę albo nie pójdę ćwiczyć i kolejnego już mam drugą brodę.
Najslabszy gow od czasow... 1? Tu wiele nie zagralo. Od zagadek (od polowy gry pojebalo ich) przez ta udziwniona walke. I fabularnie... No co mogli dac, gdy juz wybil wszystko. Tu za bossow robia zwykle ameby czytaj pionki. Nieee. Seria skonczyla sie godnie na 3. Wstapienie i ps4 wersja to juz nie God of Wary. Szkoda.
No i bardzo dobrze trzeba wręcz się naśmiewać z kratos zły z 3ciej częściXD Reszta była spicka no do uzbrojenia i trudności można by... Szkoda że w przypadku 4rki proporcje są odwrócone bo ta gra by była fajna gdyby nie GAMEPLAY!!!!!!!!!!!! I otwarty świat... Już sobie wyobrażam jak crapcom odwalając tego całego "oldman dante" zmienia mu gameplay nie nie naśmiewam się ani z capcomu ani dmc5. Nie naśmiewam się też z santa Moniki choć baty im się należą... Ale bardziej i tak recenzentą co okrzykneli to grą roku... To taki przypadek gry dla mas jak z dead rising 4ry bądź skylanders.
Assension jest...przekombinowane. Mam wrażenie iż próbowano pójść mniej w stronę tradycyjnego z gowa (ze starciami z maaasą wrogów) na rzecz bardziej tradycyjnego skillowego slashera w stylu DMC\Bayo....co średnio wyszło. Już sami podstawowi wrogowie (satyry) to gąbki na ciosy, frame-rate nie pomaga, niektóre puzzle są wkurzające, różnorodność broni...przepraszam, ELEMENTÓW broni jest mała a i te minigierki z przy słoniu, meduzie i innych (czytaj jeb jeb jeb jeb > unik > jeb jeb jeb jeb > unik) w pewnym momencie rzygałem nimi. Czy to najgorsza odsłona serii? Nie....GOW 2018 istnieje. Ale ten....już serio wolałem spinofy z PSP czy nawet dość podstarzałą jedynkę.
Chyba najnudniejsza część , scenariusz nie porywa. Czasem odnosiłem wrażenie że kombosy nie robiły wrażenia na wrogach , szybko wstawali i dobijali mi kontrę. Graficznie najładniejsza ze wszystkich ale niestety nuda totalna....nie porywa i ciężko mi było ja skończyć. Szkoda bo potencjał był spory , świetna recka ✌️
Tak kończę drugi maraton God of War na kanale - jeśli Ci się spodobał nie zapomnij udostępnić etc etc ;)
Po tej części aż gęsiej skórki dostawałem wiedząc co możemy dostać w kolejnej części na nową generację. Jakie było zdziwko, gdy w moje ręce trafił kolejny klon soulsów (których nie trawię). Dopiero pod koniec części dostawaliśmy to mięso, ale to było stanowczo za późno, więc mam nadzieję, że w najnowszej części wezmą się za dopracowanie systemu walki. Lepiej jest klepać dziesiątki wrogów niż męczyć się z jakimiś dwoma draugami, którzy mają pasek zdrowia jak w japońskich mmorpgach i mają Kratosa na hita.
Soulsy mają o wiele bardziej dynamiczny system walki i tą rąbanie jest bardziej satysfakcjonujące
@@jokerpl12 Nie dla mnie
Nie wezmą to gra roku:(
A soulsy są spoko a ten gow nie jest souls likiem.
Co nie zmienia faktu że i tak tej części nie trawie:(
@@pinmojo7670 devil may cry 3,super Mario Bros 3,sonic 3 and knuckels:)
Moge tak jeszcze chwileXD
@@pinmojo7670 wciąż zostaje devil may cry 3,wiedźmin 3,gta 3 poza tym dobra gra to dobra gra a twe podejście zakrawa z całym szacunkiem o bufoństwo
A srpóbój tylko powiedzieć fanom komandera Kina że ich gra nie jest poważna to Cie zlinczójąXD
A i dark siders 3,colin mccree na pewno źle pisze i bordellands zapowiada się nie źle:)
Nie ma gier poważnych nie poważnych...
A no i max payne 3:)
Mortal Kombat 3,metal gear solid 3,resident evil 3:),dark souls 3 need for Speed shift,forza horizon,grantourismo 3
Nie rewolucja stanowi o jakości.
Ps ten gow rewolucyjny wcale nie jest...
A i call of dyuty moderm warfare 3XD
A i spyro 3 year of The dragon:)
Bardzo lubie ascension ma fajny klimat taki melancholijny i to o czym Browar wspomnial Kratos jest bardziej ludzki bo to jego poczatki nie jest jeszcze taka maszyna do zabijania Bogow.
God of War Wstąpienie jest jedną z moich ulubionych odsłon w serii. Dopiero co nadrobiłem sobie wszystkie części GoW wydane na PS3 (1, 2, Chains of Olympus, Ghost of Sparta oraz Ascension właśnie, bo 3 i "4" z 2018 ograłem już dawno na PS4) i wpisuję tę serię na listę moich ulubionych.
Ascension jest dla mnie bardzo udaną odsłoną, gdyż nie brakuje jej rozmachu i epickich momentów, których w tej grze jest naprawdę sporo. Zasiadałem do niej z nastawieniem, iż będzie to najgorsza odsłona w tym cyklu, a przynajmniej tak uważa "nieomylna" duża część internetu. I być może właśnie dzięki temu tak pozytywnie się zaskoczyłem.
Uwielbiam to jak Wstąpienie pokazuje bardzo ciekawą, ludzką i przede wszystkim dającą się lubić stronę Kratosa - gościu w końcu nie jest wieczne wkurzonym Hulkiem, który by tylko niszczył i mordował tylko dlatego, bo akurat stałeś na jego drodze. W tej części w końcu zawarał jakąś przyjaźń (z Orkosem), złapał za rękę umierającą wyrocznię miejąc przy tym żal i współczucie wypisane na twarzy, widać jak bardzo tęskni za swoją rodziną, i wgl targają nim przeróżne emocje itd.
Także design lokacji utrzymuje poziom z trójki, a i walki z bossami, czy sekcje platformowe oraz ześlizgiwanie się robią naprawdę spore wrażenie. Fakt, że elementy logiczne za bardzo próbowały spalić moje synapsy, ale nie traktuję tego jako wadę.
Co do najistotniejszego elementu, czyli walki - śmiem się nie zgodzić, ponieważ dla mnie jest on najlepszy w serii. Nie tylko na początku jak o tym wspomniałeś, ale i również do samego końca. Splatynowałem Ascension (jak i każdego innego God of War) i szlachtowanie oponentów przyniosło mi masę radochy, a same finishery są tak dobre jak nigdy wcześniej. Nie miałem większych problemów z robieniem uników, a grałem na hardzie, a i tak potrafiłem zwyciężać w imponującym stylu bez grama frustracji, a wręcz z satysfakcją.
Odnośnie jeszcze samego ekwipunku i jego ulepszania - mi udało się wymaksować wszystko jeszcze przed wyzwaniem Archimedesa, więc wystarczyło co nie co porozglądać się za skrzyniami i bez najmniejszego problemu można było bawić się wszystkimi zabawkami Kratosa ulepszonymi na maksa, przynajmniej w końcowych etapach gry. Zwłaszcza, że same skrzynie są tak poukrywane, że odnalazłem je wszystkie bez żadnej solucji; w dwójce były one ukryte nieco lepiej.
P. S. Wiem, że piszę ten komentarz grubo ponad rok po opublikowaniu tego materiału, ale musiałem jakoś stanąć w obronie gry, którą bardzo lubię, choć zdaję sobie sprawę, że Tobie też się podoba. Krytyka to też forma pokazywania tego, że na czymś nam zależy, znam to z wielu innych lubianych przeze mnie gier.
Tej gry bronić nie trzeba ;) jest jak najbardziej udana i godna wielokrotnego jej przejścia. Ma po prostu pewne "ale", a pragnę zauważyć iż jako ogromny fan serii mogę być w jej ocenie bardziej krytyczny.
Kiedyś testowałem ten tytuł na ps now miałem odpalić tylko na chwile a skończyło się na ukończeniu całej gry. Może tego nie wychwyciłem grało mi się równie dobrze co na ps3.
I gdy kończyła mi się gra miałem na max uprzejmie bronie więc racji nie masz. Poprostu trzeba wszystkie skrzynie znaleźć
Browarek, bardzo mocno moja opinia pokrywa się z twoją, no może poza muzyką ale sam stwierdziłeś, że to twój konik;] Uwielbiam całą serię i z wielkim zaciekawieniem śledziłem każdy film, który na ten temat zrealizowałeś i dzięki za kawał dobrej roboty. Tak jak najnowszy GOD to dobra gra ale słaby GOW z perspektywy fana serii, tak twoje materiały w moim odczuciu są bardzo dobre, choć również jako fan je oceniam. Bardzo miło mi się śledziło twoje materiały i mam nadzieję, że będziesz mógł kontynuować w oparciu o kolejną część, która będzie bliższa oryginalnej konwencji. Pozdrawiam
Jeśli kiedyś PS Now będzie kiedyś dostępne w Polsce, to z chęcią ograłbym GoW. A co sądzisz o serii Castlevania: Lords Of Shadow?
Że jeśli nie nazywać jej Castlevanią z którą ma tyle wspólnego co moja tłusta dupa z baletem, to jest dobra :D
Można korzystać z ps now Polsce bez żadnych problemów na koncie brytyjskim, dodatkowo 7 dni jest darmowe.
Witam
Jesteś kolekcjonerem gier na fizycznych nośnikach. DISC ROT- gnicie płyt cd, dvd, bd to obecnie największa zmora graczy. Okazuje się iż tradycyjną sprzedaż gier nie zabije dystrybucja cyfrowa lecz zwykły grzyb , który sprawi iż nasza cenna latami zbierana kolekcja stanie się zupełnie bez wartości. Warto przejrzeć swoje płytki i sprawdzić czy nie zaatakowała je te zaraza. Ja tak zrobiłem. Wynik 20 płyt dvd do wyrzucenia. Już widzę w nie dalekiej przyszłości ogłoszenia na Alegro, gra na sprzedaż- bez objawów disc rot. I biznes który nakręca sami kolekcjonerzy kupując woreczki, pudełka próżniowe aby tylko o kilka lat spowolnić proces rozkładu.
P.s. mógłbyś poruszyć ten problem na swoim kanale. Nie jest to temat szerzej znany w Polsce
Wystarczy trzymać nośniki w odpowiednich warunkach, a te wszystkie woreczki są gówno warte. A ja wolę mieć Grę na CD na 100 lat, niż wypożyczać na steam na nie wiem jak długo.
Jak trzymasz płyty z dala od bezpośredniego słońca i wilgoci to powinny wytrzymać dłużej niż ty, tak że i wnuczki się pobawią.
Dzieki za odpowiedź. Widzisz, jesteś świadomy problemu. Ja także zacząłem być, przez przypadek. A nie ukrywam faktu iż bardzo dbam o płyty. Ale jeśli problem leży w tym iż została ona wytloczona z objawami disc rot , to nic już na to nie poradzimy. Lepiej jednak być swiadomym problemu mimo wszystko
@@ukaszkryszak6873 mnie ktoś jakiś czas temu uświadomił, że disc rot dotyczy starych płyt z początku lat 80tych. Ponoć były inaczej produkowane. Ja miałem z 2 gry na ps1 i jedną na ps2 które to cholerstwo chwyciło, myślę jednak że to wina poprzedniego właściciela. Ja przechowuje je w odpowiednich warunkach.
Dałem subika 😈😜
Dałem serduszko ;)
Nadrabiam ta część gow po ograniu wszystkich pozostałych łącznie z nowym gow z ps4,który tak średnio mi podszedł. Jednak qte w walce z furiami i moment aby użyć lewego analoga mnie dziś wykończył nerwowo. Jak mam wychylić tego analoga żeby to weszło? Masakra jakaś. Nie przypominam sobie podobnych problemów przy innych częściach. Sama gra faktycznie jeśli chodzi o dopieszczenie graficzne świetna jak na możliwości PS3. Pozdrawiam
Hej mocny dlatego nic nie spomniales o trybu multi? Był całkiem git :-)
Jak dla mnie ta część God of War była najgorsza pod wieloma względami. Porównajcie animacje wykończenia gorgony z tej części do tej z 3 - tyle co skórka potwora się zmieniła, i od czasu do czasu dodali inną metodę, opierającą się na uniku pojedynczego, może dwóch ataków. I to nie jeden tego typu przypadek, ale dziś już nie podobna mi wymienić (a nawet minosłonie, nowe potwory, strasznie przywodziły na myśl minotaury, wręcz potwornie). Pomysły na monstra też w większości się kończyły - za bossa kilka razy robił zwykły mopek z trójki, ewentualnie w nieco zmienionej wersji. Widać pójście na łatwiznę na każdym kroku, tyle co pierwszy boss i ostatni byli całkiem w porządku, jeśli chodzi o wizualia. A co do poziomu trudności - od początku, jak grałem pierwszy raz, włączyłem trudny. Nie pamiętam problemu z unikiem, często jak walczyłem np. z 2 silniejszych przeciwników udawało mi się wyjść bez szwanku. Ale prawdą jest, że gra jest bardziej frustrująca. W 3 najbardziej irytującymi mnie przeciwnikami były fauny. Tutaj, o ironio, faunopodobne stwory pojawiają się jako ci podstawowi, praktycznie ciągle. I mają podobną pulę ataków. Ech, jak ja tego nienawidziłem! Mimo wszystko gra nie sprawiła mi wiele problemów do przejścia. Tylko raz męczyłem się ponad godzinę - na wyzwaniach Arystotelesa (jeśli dobrze pamiętam nazwę). Była to sekwencja 3 bitew pod rząd bez żadnego zapisu między nimi. Poziom trudności był tu sztucznie zawyżony właśnie przez brak autosave'a. Wychodzisz zwycięsko z 2 potyczek, podczas trzeciej, masz już mało życia i musisz wszystko zrobić bez żadnego draśnięcia (bodajże to była walka z centaurem i jakąś piorunującą panienką) - strasznie mnie to irytowało. Wykułem te starcia tak, żeby przy pierwszym nie oberwać nawet raz, przy drugim jak najmniej to możliwe, ale i tak na ostatnim kończyłem z małą ilością HP, bo wystarczył jeden błąd, który nawet i pod koniec musiałem popełnić. Ta sekwencja była zdecydowanie za długa, a odzyskiwane punkty zdrowia niewystarczające. Tyle jeśli chodzi o moje doświadczenia z tej gry. Jeśli ktoś przeczytał te wypociny, serdecznie pozdrawiam. Świetny materiał, Browar!
Przeczytałem ;)
Dziękuje za zajebisty Maraton, a na pewno lepszy niż Tydzień Retro u Archona IMO :)
Pewnie God of War: Wstąpnie może by było najlepszym tytułem w serii gdyby Cory Barlog nie przeszedł pracować dla Square Enix/Crystal Dynamics nad Tomb Raiderem (2013) w tym czasie.
Mam jeszcze 2 pytania z dupy:
1. No More Heroes 1 na czym bardziej polecasz zagrać na Dolphinie (emulator Wii) czy PS3??
2. Jutro jest strumyk??
Ps. Seria Final Fantasy XIII też robiła efekt WOW kiedy wychodziła na PS3 ;P
Grałem tylko na PS3, więc nie pomogę... co do strumyku to zobaczymy. Średnio mi się chce, zwłaszcza iż musiałbym strimować z pieca, czego nie lubię... ale pomyślimy
gdzie Twoje kilogramy?
Moze jestem jakis upośledzony, ale Chains of Olympus spściło mi łomot, Ducha Sparty wyciągnąłem nosem, a i przy Wstąpieniu się nadmiernie nie nameczyłem. W 1, 2 i 3 jeszcze nie grałem. Wymienione wcześniej porównuję na normalu.
Heh, to może ze mną coś nie tak :D wiele osób pisało, że łańcuchy trudne... ja je na normalu za pierwszym razem wciągnąłem bez jednej śmierci. Przez ponad połowę gry ignorowałem większość skrzyń ze zdrowiem.
PS Castlevania lepsza;)
dla mnie w God3 normal za trudny.Palec mnie boli i irytuje to głupie napierdalanie w przyciski.Fajnie jest sie ponapażać ale bez przesady.
Browar czy PS4 ma wsteczną kompatybilność z innymi konsolami
Nie
Browar...weź ty kurde po prostu wymasterój bloki co?XD
I unikaj na styk a bydzie dobrze:D
Postanowiłem przejść ponownie Wstąpienie, wraz z 2 i muszę się z Tobą nie zgodzić, bo to jest według mnie NAJLEPSZY God Of War :D
Zmiany w systemie walki mi nie przeszkadzają i jakoś zawsze wyczuwałem dobry moment na rollowanie, więc nigdy nie zebrałem, a blokować poza 2 nie potrafię
Wszytkie zagadki przechodziłem bez zająknięcia, jedynie przy ostatniej się zatrzymałem na chwilę
Z góry też wiedziałem w co inwestować i nie miałem poczucia, że czegoś jest za dużo, bo przedmioty jak łuk zawsze ulepszałem w każdej grze na końcu
W walce cały czas zmieniałem moce i jedynie brakowało mi tego, by moc Zeusa dawała manę, bo uwielbiam magię w tej grze
I zagadki, jak i platformanie są według mnie najlepsze w serii
Ta gra jest połączeniem tego, co lubiłrm w 2 i 1
Jedynkę ceniłem za fabułę i to ona głównie pchała mnie do przodu, w 2 dobra była walka, ale zabrakło tej epickiej fabuły, o upadłym bohaterze, który ratuje świat, by uwolnić się od demonów przeszłości
Co się z tobą stało Browarku masz anoreksje? już wyglądasz jak Wojewódzki masz jego posturę hehe )
Dzień Dobry.
Dobry dzień ;)
Pierwszy koment. Szach mat ateiści \o/ XD
Pierwszy lajk. Szach mat chwalipiety :p
Ale to ja obejrzałem ten film jako pierwszy.
No faktycznie argument nie do wyjebania. Dałem lajka jak Elektroskansen przykazał. I dałem lajka Elektoskansenowi za ten film ostatni. Bo nie dałem ale przyszedł po lajka no to się cofnąłem i zobaczyłem, że jednak dać należy. Proszę wybaczyć moje przeoczenie ale ruchu lajkowego nie monitoruje.
Ps. Na moje oko robicie dobrą i rzetelną robotę raczej za mało docenioną. Być może z powodu zasięgów. Znam pewną metodę na podbicie wyświetleń z "rzetelnej" strony (dobre pry) wrzucać na jakieś wrzutowiska typu kwejki czy demotywatory. Metoda ta gwarantuje podbicie o kilka setek raczej (samo wiszenie w poczekalni gwarantuje wyświetlenia, nawet jak nie przejdzie to tam teges bo czasem moderacja ajceptuje jeżeli cokolwiek sprawdzą też zrobią wyświetlenia) przy teoretycznym dostaniu na główną może grubo popchnąć. W sensie darmowa reklama i w sumie legalna oraz w zasadzie etyczna ponieważ te serwisy i tak żyją z cudzego kontentu.
@@royealpallete2005 dzieki bogu!
Graficznie konkurować może Beyond:Dwie Dusze ;)
A ost jest dla mnie najlepszym w serii
Czy ja wiem? Beyond ma niezłe modele postaci, ale w połowie tak nie taksuje sprzętu akcją i rozmachem lokacji.
@@MocnyBrowarek Ale nie da się ukryć, iż jest w stanie dorównać niektórymi aspektami, aczkolwiek Wstąpienie jako całość będzie piękniejszy. Ciekawe czy ktoś napisze The Last of Us?
To jest ta gra która może stanąć ze wstąpieniem na ringu... problem w tym, że ledwo 30 FPS wyciska, a mało kto bierze to pod uwagę.
Ledwo bo ledwo. Ja spadków nie doświadczyłem
Domyślam się że zagadka do której musiałeś do neta zaglądać to komnata męczennikaxd.
Nie, za każdym razem gdy gram we wstąpienie zapominam co mam po kolei zrobić w komnacie z tym ogromnym łańcuchem i kołowrotem :)
@@MocnyBrowarek Też tak mam i to za każdym kurła razem mimo iż chyba 5 raz tą grę przechodzę.
Wszystko git ale ten system walki,😁😶
Dla mnie jest on najlepszy w serii :x
Castlevania ale tylko pierwsza część dorównuje God of War
A teraz zajebisty jest God of War4
No, bo to arcydzieło.
True
Za szybko to wypuscili. Po 3 spodziewalem sie najlepszej gry ever, a wyszlo... Wyszlo. Zabraklo wiele by dorownac poprzedniczce.
browarek browarek nie ma to jak byc pierwszym
Nagrasz kiedyś o tym dlaczego nie lubisz Duke Nukem 3D? Wiem, że to samobójstwo, ale warto byłyby usłyszeć choć jeden krytyczny komentarz odnośnie tej wychwalanej w niebogłosy gry.
Ja nie lubię Duke jako postaci, DN3D jest ok. Nie jest wybitny, jest ok. Nie warto robić jego recenzji bo czekają na to ciekawsze gry.
Dla mnie część najtrudniejsza(na początku wkur...) i wyjątkowa(najlepsza) Najlepiej dopieszczona gra graficznie i muzycznie tamtych lat, a może i dzisiejszych XD
Kto przejdzie ją całą zasługuje na miano najlepszego wojownika. Satysfakcja bezcenna...
A według mnie najbardziej nie potrzebna gra serii. Fabularnie nijaka, widać zmęczenie materiałem i barak pomysłu gdzie jeszcze wcisnąć Kratosa tylko po to by nie robić kontynuacji 3. Jeszcze chwila i byśmy dostali grę o tym jak Kratos spotyka brata swojego szwagra w sklepie kiedy kupował bułki. Bardzo dobrze, że zamrozili serię na wiele lat by w zeszłym roku wydać 4 część. Dzięki temu dostaliśmy świetną (i niestety jednorazową) historię o podróży ojca z synem. A to wszystko przyprawione świetnymi postaciami pobocznymi i antagonistą który faktycznie ma jakiś powód a nie jest tylko po to bo fabuła go wymaga. I ogromnie się cieszę, że zmienili ten system walki bo ten z poprzednich GoW stał się mocno archaiczny.
Dziwi mnie, że wspomniałeś o największej innowacyjności tej części- trybie multi xD
Mało mnie obchodzi multi w grach singlowych ;) Zgadzam się z tym, że ta gra była niepotrzebna... tak samo jak Skyrim of War - fabuła się skończyła po trójce, spin offy z PSP wyjaśniły braki i wsio. W obu tych grach kombinowali jak koń pod górkę o czym by tu ją zrobić, ale jak dla mnie Wstąpienie ma przewagę bycia jeszcze klasycznym GoWem, a nie klonem tomb raidera/assassin creeda/soulsów/ wszystkiego co dzisiaj popularne.
Graficzne równa się castlevania lords of shadow
Oj będę musiał zaraz sprawdzić ;) tylko czy ona nie śmiga przypadkiem w 30 FPS? Ja nie wiem jak taka gra jak wstąpienie śmiga w 60 na PS3.... ktoś składał chyba dziewice w ofierze.
@@MocnyBrowarek a ja tam nie wiem czy w 30 czy w 60 grałem w to na Xbox 360 i śmigała płynnie ale nie wiem czy w 60 a i przyokazi polecam
Browarku wszystko z tobą ok ? Co nowy film to wyglądasz coraz bardziej mizernie
Hah, właśnie problem w tym, że wcale nie. Ostra dieta i godzina do dwóch treningu dziennie - codziennie, a kilogramy wracają. Jebana genetyka. Dwie z moich byłych nigdy nic nie ćwiczyły, jadły codziennie czekoladę, chipsy i co drugi pizze, a wciąż wyglądają jak modelki :x Ja jeden dzień odpuszczę dietę albo nie pójdę ćwiczyć i kolejnego już mam drugą brodę.
@@MocnyBrowarek Ja miałem kiedyś znajomego z LO co jadł najwięcej z całej klasy a był najchudszy chyba z całej szkoły z genetyką raczej się nie wygra
Mój pierwszy GoW, podobał mi się, ponieważ nie miałem porównania z następnymi (poprzednimi) częściami.
Spoko$€ Ok$
Najslabszy gow od czasow... 1? Tu wiele nie zagralo. Od zagadek (od polowy gry pojebalo ich) przez ta udziwniona walke. I fabularnie... No co mogli dac, gdy juz wybil wszystko. Tu za bossow robia zwykle ameby czytaj pionki. Nieee. Seria skonczyla sie godnie na 3. Wstapienie i ps4 wersja to juz nie God of Wary. Szkoda.
No i bardzo dobrze trzeba wręcz się naśmiewać z kratos zły z 3ciej częściXD
Reszta była spicka no do uzbrojenia i trudności można by...
Szkoda że w przypadku 4rki proporcje są odwrócone bo ta gra by była fajna gdyby nie GAMEPLAY!!!!!!!!!!!!
I otwarty świat...
Już sobie wyobrażam jak crapcom odwalając tego całego "oldman dante" zmienia mu gameplay nie nie naśmiewam się ani z capcomu ani dmc5.
Nie naśmiewam się też z santa Moniki choć baty im się należą...
Ale bardziej i tak recenzentą co okrzykneli to grą roku...
To taki przypadek gry dla mas jak z dead rising 4ry bądź skylanders.
Assension jest...przekombinowane. Mam wrażenie iż próbowano pójść mniej w stronę tradycyjnego z gowa (ze starciami z maaasą wrogów) na rzecz bardziej tradycyjnego skillowego slashera w stylu DMC\Bayo....co średnio wyszło. Już sami podstawowi wrogowie (satyry) to gąbki na ciosy, frame-rate nie pomaga, niektóre puzzle są wkurzające, różnorodność broni...przepraszam, ELEMENTÓW broni jest mała a i te minigierki z przy słoniu, meduzie i innych (czytaj jeb jeb jeb jeb > unik > jeb jeb jeb jeb > unik) w pewnym momencie rzygałem nimi. Czy to najgorsza odsłona serii? Nie....GOW 2018 istnieje. Ale ten....już serio wolałem spinofy z PSP czy nawet dość podstarzałą jedynkę.
Ja nie wliczam Skyrim of War do serii GoW :)
Chyba najnudniejsza część , scenariusz nie porywa. Czasem odnosiłem wrażenie że kombosy nie robiły wrażenia na wrogach , szybko wstawali i dobijali mi kontrę. Graficznie najładniejsza ze wszystkich ale niestety nuda totalna....nie porywa i ciężko mi było ja skończyć. Szkoda bo potencjał był spory , świetna recka ✌️