Dziękuje za recenzje MocnyBrowarku. Lubie aRPG z przyjemnym zręcznościowym systemem walki, ale jest pewien poziom grindu, po którego przekroczeniu nie jestem w stanie zdzierżyć danej gry. Wedle twych słów Castlevania: Curse of Darknes bardziej by mnie wymęczył i zirytował nisz tego warte. Będę musiał obadać jego poprzednika... Tak na marginesie - gałki analogowe są potrzebne w Lament of the Innocence, czy można czerpać w pełni przyjemną oraz satysfakcjonującą rozgrywkę tylko na przyciskach? Tak mnie też ciekawi czy w Castlevania: Curse of Darknes ma ten system z Lament of the Innocence, gdzie musisz pokonać wszystkich przeciwników w danym pomieszczeniu tylko raz, a potem możesz tylko biegnąć od wejścia do wyjścia wszystkich omijając? I ostatnie me pytanie. Planujesz na przyszły rok lub kiedyś w przyszłości zrecenzować ciekawą serię Darksiders (wiesz, chodzi mi o te gry gdzie wcielamy się w każdej części - pomijając poboczną Genesis - w innego Jeźdźca Apokalipsy)? Do nastepnego materiału.
Od połowy gra staje się monotonna, przeciwnicy to poprostu wcześniejsze wersje ale z wyższym poziomem, płaskie areny walki, no ale to i tak do przełknięcia gdyby nie ten wymuszony farming przedmiotów od przeciwników do transmutacji. Gorszy grind to chyba jest tylko w Dawn of Sorrow. IMO ciekawszy był poprzedni tytuł Lament of Innocence.
Kurde mega licze na to ,że na obecne konsole trafią właśnie lament of innocent , Curse of Darkness oraz Symphony of the Night , patrząc na to że takiego portu doczekały się części z DS więc jest to kwestia czasu
Zrób se przysłóge i symphony of the night zagraj poprostu na Kronosie ta wersja została przełożona, naprawili loading screeny, wrzucili, Szlachecki outfit Richtera, dali współczesny dub, 3 postacie plus ekskluzywne strefy zamku tu są oczywiście i w ten jeszcze niestety chyba mapy nie ma ale ledwo zauważyłem ten fakt
Kronos to jakaś solidniejsza wersja Yabashiro Emulatora segi Saturn czyli miejsca najleprzego wydania symphony of the night przełożony port ma w sobie sporo extra dobra jak redub czy szlachciany outfit Richtera i naprawione loading screeny odpoczątku znajdywała siętu bonusowa grywalna postać
@@bremus8740 Przynajmniej jedynka to dobra gra. Nie zaliczam ich do serii z tego samego powodu dla którego igarashi (jej twórca) tego nie robi. Po prostu nie mają z nią nic wspólnego.
Jak już mówimy o serialu, okropnie nienawidzę jaką burą sukę do bicia bez powodu zrobili z Hektora w serialu, w grze nie wyolbrzymiając podkreślam jest GIGACHADEM nad GIGACHADY zwłaszcza biorąc pod uwagę że w praktycznie wszystkich cutscenkach walczy gołymi łapami jakby szykował sie na mordobicie z uniwersum Bakiego, jest to dość epicka i rozbrajająca myśl że Hektor kanonicznie trzepie taką śmierć czy Draculę po mordzie jak Spejson z Blok Ekipy lamusów, w serialu to wygląda jakby albo kosztem Hektora zrobiono z Isaaca kozaka, albo po prostu chcieli zrobić z Hektora sukę bo jest białym heteroseksualnym mężczyzną który nie jest głównym bohaterem, albo obydwie rzeczy na raz
Myślę, że zrobili z niego słabeusza by panie wampirzyce wydawały się przy nim znacznie silniejsze. Poza tym z Issaca zrobili kozaka i dwóch takich samych typów byłoby bez sensu.
@@MocnyBrowarekwiesz sam wątek nie byłby taki zły gdyby nie to że Hektor nigdy nie odzyskał swojej godności, od A do Z pozostał suką, wyobraź sobie wątek gdzie Hektor chce odzyskać swoje poczucie godności, swój honor, swoje męstwo, każdy człowiek chce czuć się godny, on tą godność stracił w momencie kiedy dał się złapać na najbardziej prymitywną sztuczkę ever mianowicie na numerek w stogu siana, same postaci w serialu zauważyły że Hektor jest jak dziecko, naiwny i słaby, gdyby wyruszył w podróż by zmężnieć i odzyskać swoje poczucie godności wtedy wątek by się dopiął w satysfakcjonujący sposób, plus wydaje mi się browarku że argument że wampirzyce miały być przy nim silniejsze pod każdym względem nie jest zbyt dobry, Hektor tak jak Isaac jest Forge Masterem, potrafią coś więcej niż wzywać demony z piekieł co Isaac sam świetnie zaprezentował, gdyby te dwie lesby nie spieprzyły z zamku to również by je pozabijał razem z Carmillą, cały ten wątek humanizacji wampirów z resztą był denny, zdecydowanie najgorszy w serialu...
4 jest po prostu bardzo, bardzo łatwa. Wszystko kwestia kiepskiego designu - bat stał się tak przekoksany, że można nim wszystko rozwalić. Ale też sekcje platformowe są bardziej dopracowane. Uważam, że to świetna odsłona do trenowania skilla na inne części ;)
też zgarnąłem Co do Browarkowego stwierdzenia o bacie uważam że fajnie iż dali taką opcje a ten je przekokszony w symphony of the night anyways jak i wszystkich grach co pozwalają go używać w podobny sposób choć przyznaje że brak kierunkowości pierwszego hita wydaje się być dziwną próbą zbalansowania tegoż dając mu dziwny hitbox żeby troche to zrekompensować czy ta kolekcja nie chodzi aby w pal? nie ma wyskalowanego obrazu tyle na pewno idzie powiedzieć
Zacny odcinek, pozdro z tronu.
Zrobiłeś mi ochotę na Lords of Shadow! :P
najlepszy demon gen.italia :) pozdrawiam świetny kanał
Ja pamiętam. Przeszedłem i muszę sobie odświeżyć
Dzieki za filmik.
Dziękuje za recenzje MocnyBrowarku. Lubie aRPG z przyjemnym zręcznościowym systemem walki, ale jest pewien poziom grindu, po którego przekroczeniu nie jestem w stanie zdzierżyć danej gry. Wedle twych słów Castlevania: Curse of Darknes bardziej by mnie wymęczył i zirytował nisz tego warte. Będę musiał obadać jego poprzednika... Tak na marginesie - gałki analogowe są potrzebne w Lament of the Innocence, czy można czerpać w pełni przyjemną oraz satysfakcjonującą rozgrywkę tylko na przyciskach?
Tak mnie też ciekawi czy w Castlevania: Curse of Darknes ma ten system z Lament of the Innocence, gdzie musisz pokonać wszystkich przeciwników w danym pomieszczeniu tylko raz, a potem możesz tylko biegnąć od wejścia do wyjścia wszystkich omijając?
I ostatnie me pytanie. Planujesz na przyszły rok lub kiedyś w przyszłości zrecenzować ciekawą serię Darksiders (wiesz, chodzi mi o te gry gdzie wcielamy się w każdej części - pomijając poboczną Genesis - w innego Jeźdźca Apokalipsy)?
Do nastepnego materiału.
Od połowy gra staje się monotonna, przeciwnicy to poprostu wcześniejsze wersje ale z wyższym poziomem, płaskie areny walki, no ale to i tak do przełknięcia gdyby nie ten wymuszony farming przedmiotów od przeciwników do transmutacji. Gorszy grind to chyba jest tylko w Dawn of Sorrow. IMO ciekawszy był poprzedni tytuł Lament of Innocence.
4:03 - Julia, jak ja 🥲
Kurde mega licze na to ,że na obecne konsole trafią właśnie lament of innocent , Curse of Darkness oraz Symphony of the Night , patrząc na to że takiego portu doczekały się części z DS więc jest to kwestia czasu
Zrób se przysłóge i symphony of the night zagraj poprostu na Kronosie
ta wersja została przełożona, naprawili loading screeny, wrzucili, Szlachecki outfit Richtera, dali współczesny dub, 3 postacie plus ekskluzywne strefy zamku tu są oczywiście i w ten jeszcze
niestety chyba mapy nie ma ale ledwo zauważyłem ten fakt
Sotn jest na androida jeśli masz pada bezprzewodowego to polecamy 🫡
@@nerdodragonnerdpl4167 Przepraszam, ale o co chodzi z tym Kronosiem? To jakis fanowski port na pc, nazwa specjalnego emulatora?
Kronos to jakaś solidniejsza wersja Yabashiro
Emulatora segi Saturn czyli miejsca najleprzego wydania symphony of the night
przełożony port ma w sobie sporo extra dobra jak redub czy szlachciany outfit Richtera i naprawione loading screeny
odpoczątku znajdywała siętu bonusowa grywalna postać
@@nerdodragonnerdpl4167 Dziękuje za odpowiedź.
ciekawy odcinek. chce ograc kiedys serie castlevania
Polecam!
Masz w czym wybierać, bo to rozbudowana seria i znajdziesz w niej gry, z różnych gatunków 😛
@@jokerpl12 yo, prawda. jest tego sporo. glownie interesuje mnie lords of shadows 1 i 2, ale z checia zobacze tez pozostale
Lords of Shadow to nie Castlevania :D
@@MocnyBrowarek w sensie chodzi ci o to, ze sa na tyle odmienne/slabe, ze nie zaliczasz ich do serii czy faktycznie nie wliczaja sie do Castlevanii?
@@bremus8740 Przynajmniej jedynka to dobra gra. Nie zaliczam ich do serii z tego samego powodu dla którego igarashi (jej twórca) tego nie robi. Po prostu nie mają z nią nic wspólnego.
Browar czy można się spodziewać recenzji NanoBreaker od Konami?
Najlepsza rzecz jaka ostatnio się przydarzyła tej serii, to DLC do Vampire Survivors 😂
Co jest diabelnie ironiczne
Choć czy ironiczne to dobre tu słowo?
Najlepsza w cudzysłowiu
1:43 "Gruby Wiśnia"? 😂😂😂
To taki słynny, "emerytowany" Polski TH-camr ;) jego przydomek to golem, a pierwszy level atakującego chowańca to golem... soooo :D
Kim jest Urushihara Satoshi i jakie Akira z Langraiserem
Tak, aczkolwiek nie.
@@MocnyBrowarek Nie wiem czemu nie dokończyłem że chodzi mi o powiązanie XD. Aczkolwiek zgadzam się i rozumimem
🍻
Nietypowe pytanie, czy rok temu byłeś na wakacjach w Bułgarii w Słonecznym Brzegu? :P
Tak.
@@MocnyBrowarek Czyli świat jest mały
Z tego co wiem to jeszcze jest manga związana z grą, która mniej więcej wyjaśnia, czym jest ta tytułowa klątwa ciemności
Niech no zgadnę. Konami jedyne co zrobiło z tą grą to o niej zapomniało. A szkoda bo wygląda na fajną. Slasher + Diablo? No kurde
Konami o wszystkim zapomniało. Pamiętają tylko o tym by wydawać kompilacje głębokiego retro... pewnie dlatego, że ciężko to spartolić.
@@MocnyBrowarekw kwestii zapominania, to mogą sobie podać rękę, z Sony. Oni też, o niczym nie pamiętają
Jak już mówimy o serialu, okropnie nienawidzę jaką burą sukę do bicia bez powodu zrobili z Hektora w serialu, w grze nie wyolbrzymiając podkreślam jest GIGACHADEM nad GIGACHADY zwłaszcza biorąc pod uwagę że w praktycznie wszystkich cutscenkach walczy gołymi łapami jakby szykował sie na mordobicie z uniwersum Bakiego, jest to dość epicka i rozbrajająca myśl że Hektor kanonicznie trzepie taką śmierć czy Draculę po mordzie jak Spejson z Blok Ekipy lamusów, w serialu to wygląda jakby albo kosztem Hektora zrobiono z Isaaca kozaka, albo po prostu chcieli zrobić z Hektora sukę bo jest białym heteroseksualnym mężczyzną który nie jest głównym bohaterem, albo obydwie rzeczy na raz
Myślę, że zrobili z niego słabeusza by panie wampirzyce wydawały się przy nim znacznie silniejsze. Poza tym z Issaca zrobili kozaka i dwóch takich samych typów byłoby bez sensu.
@@MocnyBrowarekwiesz sam wątek nie byłby taki zły gdyby nie to że Hektor nigdy nie odzyskał swojej godności, od A do Z pozostał suką, wyobraź sobie wątek gdzie Hektor chce odzyskać swoje poczucie godności, swój honor, swoje męstwo, każdy człowiek chce czuć się godny, on tą godność stracił w momencie kiedy dał się złapać na najbardziej prymitywną sztuczkę ever mianowicie na numerek w stogu siana, same postaci w serialu zauważyły że Hektor jest jak dziecko, naiwny i słaby, gdyby wyruszył w podróż by zmężnieć i odzyskać swoje poczucie godności wtedy wątek by się dopiął w satysfakcjonujący sposób, plus wydaje mi się browarku że argument że wampirzyce miały być przy nim silniejsze pod każdym względem nie jest zbyt dobry, Hektor tak jak Isaac jest Forge Masterem, potrafią coś więcej niż wzywać demony z piekieł co Isaac sam świetnie zaprezentował, gdyby te dwie lesby nie spieprzyły z zamku to również by je pozabijał razem z Carmillą, cały ten wątek humanizacji wampirów z resztą był denny, zdecydowanie najgorszy w serialu...
Heh, a ja tydzień temu zgarnąłem klasyczne Castlevanie na Epick Games
Udało się ukończyć?
@@jokerpl12 ... Współnczesnę gry zbyt mnie rozpieszczyły na 1... Ale z 4 poradziłem sobie całkiem dobrze.
4 jest po prostu bardzo, bardzo łatwa. Wszystko kwestia kiepskiego designu - bat stał się tak przekoksany, że można nim wszystko rozwalić. Ale też sekcje platformowe są bardziej dopracowane. Uważam, że to świetna odsłona do trenowania skilla na inne części ;)
też zgarnąłem
Co do Browarkowego stwierdzenia o bacie uważam że fajnie iż dali taką opcje a ten je przekokszony w symphony of the night anyways jak i wszystkich grach co pozwalają go używać w podobny sposób choć przyznaje że brak kierunkowości pierwszego hita wydaje się być dziwną próbą zbalansowania tegoż dając mu dziwny hitbox żeby troche to zrekompensować
czy ta kolekcja nie chodzi aby w pal?
nie ma wyskalowanego obrazu tyle na pewno idzie powiedzieć
Dziwna ta muza, nie pasuje mi..ale z drugiej strony z Symphony Of The Night podobały mi sie tylko 5 utworów wiec nie wiem czego sie spodziewam
Więc to z tej części zaczerpnięto bohaterów do kreskówki netflixa.
Zaraz się pożygam
@@Cyklotron1748 Dlaczego? Niezły serial.
Nie no, kurs to nie :D