Moi drodzy. Widzę że niektórzy chcą porównywać obie cegły na zasadzie " jedna dobra, druga zła". Otóż nie to miałem na myśli tworząc ten film. Obie cegły mogą mieć różne ciekawe zastosowania. Obie mają wady i zalety. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że jeśli budujecie dom i chcecie mieć trochę naturalnych materiałów w nim, to możecie zwrócić uwagę na cegłę niewypalaną. Jeśli nie ma przeciwwskazań do wypełnienia takim materiałem drewnianej konstrukcji ścianki działowej, to czemu nie? Zwłaszcza jeśli jest planowany tam tynk gliniany. Cegła suszona jest naturalna. Wypalana cegła już nie bardzo. Kosztuje sporo energii na wytworzenie i nie bardzo da się ten proces obróbki odwrócić, tak aby w postaci surowej gliny znów wróciła do ziemi. Cegła wypalana może być trwalsza i wielokrotnie używana, ale to nie jest tożsame z naturalnością. To że jest wytworzona z naturalnego materiału jakim jest glina nie definiuje cegły wypalonej jako naturalnej. Gdybyśmy rozebrali nasze samochody na części pierwsze to też by się okazało, że pochodzą z naturalnie występujących na naszej planecie minerałów. Także jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się z materiałem jakim jest cegła surowa, to zapraszam do cegielni. Jeśli wykorzystacie ją u siebie w domu, oczywiście mając na uwadze zachowanie zdrowego rozsądku i norm budowlanych, to macie świadomość, że mniej zanieczyszczanie środowisko. Tylko tyle. Tych cegieł nie ma co oceniać jako dobrych lub złych. Wszystko zależy od potrzeb.
A co ze ścianami nośnymi? czy postawienie małej altany 3x2 m i 2,5 m wysokości byłoby możliwe przy wykorzystaniu cegły suszonej na słońcu? Jak to jest z dodatkiem słomy? Wzmacnia spoistość cegły czy osłabia?
Ściankę działową można postawić nawet z bambusa, niewypalona cegła nie jest materiałem konstrukcyjnym w naszym klimacie, ale kto co woli. Grześ i tak ulepi swoje, pozdrawiam serdecznie.
Czy można ścianę nośną robić z niewypalanej cegły, to już musi architekt decydować. Ja w typowo nośnej ścianie przenoszącej duże obciążenia, raczej bym nie ryzykował, ale jako wypełnienie ścianki działowej....dlaczego nie
w naszym stuletnim domu mamy sciany wewnetrzne z niepalonej cegly i maja sie calkiem dobrze :) ogromny dach pokryty lupkiem, wiec ciezki a niepalona cegla daje rade
Ciągle obydwa materiały są naturalne :) różni je energia potrzebna do wytworzenia. Więc obie cegły są naturalne tyle, że ta suszona jest bardziej ekologiczna. Natomiast cegła wypalana ma bardzo długie życie. Sam kupowałem cegły ze starego domu w trakcie rozbiórki. Więc nasze budownictwo nazwałbym ekologicznym. Bo dom z cegieł, tynku wapiennego i drewna jest też naturalny :) ale dużo mniej ekologiczny.
Nie zgodzę się. Nie wszystko co ma naturalne pochodzenie surowca jest naturalne po obróbce. Wszystko co nas otacza pochodzi z naszej ziemii i stało się sztuczne przez nasze przetwarzanie. Wypalenie cegły nie jest "najgorszym" możliwym przetworzeniem, ale trzeba je uwzględnić tak samo jak wszystkie procesy jakie przeszedł nasz metalowy widelec, albo plastikowa torba. Gdyby się cofnąć w czasie i zobaczyć z czego pochodzi to wszystko można uznać za naturalne. Pytanie czy proces przetwarzania jest odwracalny i jakie są tego koszta.
@@WSzumilesie ale proces nie musi być odwracalny. Dom z cegły rozbierasz i budujesz nowy. Taka cegła mimo inicjalnego wysokiego wydatku energetycznego może przetrwać 3-4 cegły suszone (po Twoich testach widzę, że taka cegła nie przetrwa rozbiórki). Wtedy ten bilans energetyczny już nie będzie taki korzystny. Bo to tak trochę jakby mówić, że wulkan jest nienaturalny bo topi się w nim skała i to wysoce energetyczne procesy.
@@emceh mieszkam w poniemieckim bloku - cegła ciągle cała - tynki wapienne kiedyś robili to się dziadostwo po tylu latach osypuje jak elewacja nie naprawiana na czas a tak to bez dwóch zdań o niebo lepszy ten budynek i termicznie i akustycznie niż Prl-owkie bloki z płyt betonowych
@@emceh większość rozbieranych budynków jest przemieniona w gruz, którym później sobie ludzie podwyższają teren działki albobzasypują stawy. Mało który budynek jest nieotynkowany i nadaje się do rozbiórki a nie wyburzenia. Mało która firma też się tym zajmuje bo jest to nieopłacalne skoro taniej można kupić nową cegłę. Poza tym dzisiaj praktycznie nikt nie buduje z takich cegieł, bo są nowsze, większe, wydajniejsze, cieplejsze. Wyjątki się zdarzają. Doceninie starej porządnej cegły, nie śmierdzącej jakąś oborą i wykorzystanie jej w dobrym celu pozostaje w interesie nielicznych, ale ja nie mówiłem o starych cegłach. Z moich znajomych wiele osób się buduje. Nikomu nawet przez myśl nie przejdzie aby takich cegieł szukać. Nie neguję tego że cegła wypalona jest trwalsza od suszonej. To prawda. Dzięki niej stoi dziś wiele budynków. Jednak wracając do głównego tematu czy jest to produkt naturalny....no to niestety nie bardzo. Jednym widelcem może jeść kilka pokoleń, ale nie oznacza to że jest naturalny.
poza ceglami wypalnymi czy suszonymi mozna tez jak ktos ma mzliwosci wyprodukowac wlasne bloczki cegly z ubitej ziemi lub gliny - za pomoca ubijaka lub odpowiednio ciezkim zelastwem
:):):) Kilkupiętrowe twierdze stoją w Afryce północnej, niektóre już od tysiąca lat, budowane z surowej cegły. W Polsce też stoją stare budynki z takiej cegły. Jeśli dach jest solidny i od góry nie zacieka to wytrzyma wieki.
Jeżeli cegła ma być tynkowania to zostawia się około pół centymetra pustej spoiny to raz. Dwa stosuje się szpryc. Ostatnio jak powiedzialem ze jak się muruje z cegły to się zostawia pusta spoinę na 0,5 cm to zdziwienie ze hej. Tak to jest jak ludzie pracują w budowlance bez wykrzstalcenia budowlanego. Nowoczesne materiały są łatwe w tynkowaniu
no to Panieee.... teraz mam do myślenia :D aż mnie zżera ciekawość jak planowaliście wykończyć łazienki , by były odporne na wilgoć i eko do tego ? hmmmm ... proszę Grzegorzu o taki filmik pliski, pliski :) pozdrowionka .... ooo ja to , bym np wykorzystała jakieś stare kafle po piecach , żeby nie tworzyć śmieci / idzie się dogadać ze zdunami -zawsze mają jakieś odpady / albo... pobite gary jako mozaika? hmmmm ktoś ma inne pomysły???
Nasze łazienki nie są przewidziane na przykładowe zalewanie ścian wodą. To są skrajne przypadki i zabezpieczę tylko tam gdzie będzie jakaś szansa rzeczywistego zalania. Dzisiaj mam łazienkę w bloku okafelkowaną całą za wyjątkiem sufitu. 90 % płytek nigdy nie miało kontaktu z wodą.
A jak z wierceniem w ściance z takich niewypalanych cegieł? Nie wiem, czy planujesz wieszać jakieś obrazki, ale wydaje mi się, że taki kruchy materiał nie nada się nawet jakby wsadzić solidny kołek rozporowy. W sumie w słomianej ścianie też ciężko będzie solidnie zakotwić wieszaki, np. na szafki kuchenne?
Pod szafki kuchenne wcześniej mam przewidziane deski ukryte pod tynkiem. Znajomy powiesił bez desek na długich kołkach i też się trzyma ale ja bym nie ryzykował. Co do lżejszych rzeczy jak obrazek, to wystarczy długi kołek. Tylko że ja mam ściany z gliny lekkiej i całych kostek słomianych. Niestety żadnej ścianki z suszonej cegły nie mam, ale biorąc pod uwagę że każda cegła w wymurowanej ścianie jest ściśle otoczona zaprawą i innymi cegłami, to myślę, że wystarczy nawiercić otwór, wsadzić porządny kołek i będzie wszystko ok. Ciężkie rzeczy zawsze wymagają wzmocnień. Dzisiaj większość ścianek budowanych jest z płyt KG i wypełnianych w środku wełną mineralną. Wełna to żadne zaczepienie, więc pozostaje płyta około 1 cm grubości. Są do nich specjalne kołki przenoszące obciążenie na większą powierzchnię, ale przy ciężkich rzeczach to i tak strach coś wieszać bez wzmocnienia
@@WSzumilesie Niby tak, zaprawa powinna trzymać cegły, ale ciekaw jestem czy istnieje ryzyko że pod ciężarem się mogą ukruszyć. Mi bardziej chodzi o np. chęć zamontowania Vesy i TV 60'' na takiej ścianie, gdzie całość potrafi ważyć 20-25 kg i nie ma szerokiego rozstawu. Widziałem pacjentów wieszających toto na GK, na kołki ślimakowe lub inne cuda :D gdzie jak się rypsnęło po dniu czy dwóch razem z płatem ściany to płacz. Jak ktoś myśli wcześniej to wstawia sobie np. profile UA albo coś innego sztywnego, jak u Ciebie np. te deski - dobry pomysł oby żona nie wpadła na pomysł trzymania kolekcji naczyń z trzech pokoleń=] A no i weź coś zareklamuj, bo miałeś się sprzedawać, a tu posucha, przyczepić się nie można, zhejtować nie ma za co, nawet broda uczesana ;-) no ładnie to tak?
@@adriantestowy5500 mocowanie ciężkich rzeczy zwłaszcza na na punktowych wspornikach na pewno trzeba dobrze przemyśleć tak jak i w przypadku wspomnianych płyt GK. Ja mam na razie tak rozplanowany dom i opisany że w razie czego wiem gdzie są drewniane słupy pod tynkiem i mogę się do nich złapać, przynajmniej częściowo. Jak będę miał realne problemy i wymyślę rozwiązania to na pewno podrzucę jakiś patent. Co do sprzedawania się, to informowałem, że decyduję się na takie kroki, ale na pewno nie będzie to w każdym filmie 😉
Pogięło was z tą ekologią. Kiedyś robili domy z drewna, słomy oraz piaskowca i to jest dramat jak to się kruszy po latach. Poza tym jaki to interes jak Ci się szybciej będzie psuć, gorsza izolacja termiczna, więcej wydasz na opał i do tego robactwo będzie się bardziej złazić. Chociaż ma to też swoje plusy, bo zdrowszy jest dom drewniany niż z materiałów kopalnych = mniejsze promieniowanie, ale to już zależy jak kto woli.
Może nie związane i pewnie sporo za wcześnie, ale... Czy te ściany ze słomy są kompatybilne z szybkimi kołkami? Gdyby twój zięć nie miał pojęcia o Adobe, podszedł i zaczął telewizor wieszać...
Zanim domniemany zięć chwyci za wkrętarkę to ma obowiązek obejrzeć wszystkie filmy z budowy. W innym przypadku próba robienia czegokolwiek w moim domu, skończy się dla śmiałka soczystym kopem w kołek
U mnie niekoniecznie kupa, ale to również technika budowy znana. W rzeczywistości używanego krowiego placka albo byczej krwii jako dodatków wzmacniających tylko dzisiaj nikt o tym nie wie, a jak się dowie to zamiast podziwiać mądrość przodków to raczej wyśmiewa. Patyki można użyć do wzmocnienia ścianek działowych z gliny lekkiej. U mnie takie ścianki są wzmacniane odpadkami drewna z budowy.
Moi drodzy. Widzę że niektórzy chcą porównywać obie cegły na zasadzie " jedna dobra, druga zła". Otóż nie to miałem na myśli tworząc ten film. Obie cegły mogą mieć różne ciekawe zastosowania. Obie mają wady i zalety. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że jeśli budujecie dom i chcecie mieć trochę naturalnych materiałów w nim, to możecie zwrócić uwagę na cegłę niewypalaną. Jeśli nie ma przeciwwskazań do wypełnienia takim materiałem drewnianej konstrukcji ścianki działowej, to czemu nie? Zwłaszcza jeśli jest planowany tam tynk gliniany. Cegła suszona jest naturalna. Wypalana cegła już nie bardzo. Kosztuje sporo energii na wytworzenie i nie bardzo da się ten proces obróbki odwrócić, tak aby w postaci surowej gliny znów wróciła do ziemi. Cegła wypalana może być trwalsza i wielokrotnie używana, ale to nie jest tożsame z naturalnością. To że jest wytworzona z naturalnego materiału jakim jest glina nie definiuje cegły wypalonej jako naturalnej. Gdybyśmy rozebrali nasze samochody na części pierwsze to też by się okazało, że pochodzą z naturalnie występujących na naszej planecie minerałów. Także jeśli ktoś ma ochotę zapoznać się z materiałem jakim jest cegła surowa, to zapraszam do cegielni. Jeśli wykorzystacie ją u siebie w domu, oczywiście mając na uwadze zachowanie zdrowego rozsądku i norm budowlanych, to macie świadomość, że mniej zanieczyszczanie środowisko. Tylko tyle. Tych cegieł nie ma co oceniać jako dobrych lub złych. Wszystko zależy od potrzeb.
A co ze ścianami nośnymi? czy postawienie małej altany 3x2 m i 2,5 m wysokości byłoby możliwe przy wykorzystaniu cegły suszonej na słońcu? Jak to jest z dodatkiem słomy? Wzmacnia spoistość cegły czy osłabia?
Ciekawe i fajnie zaprezentowane -dziękuje 💕
Łapka w górę i oglądam. Miłego dnia.😀
jak zawsze warto posłuchać pozdrowienia dla całej rodziny
Dzięki za film. Pozdro.
Dzięki za porównanie pozdrawiam 👍
SUPER.........dzięki i pozdrawiam...
Dzięki za to porównanie :)
Mój pradziadek, zdun, z suszonych cegieł budował wiejskie kuchnie, piece, paleniska.
5:44 i to się nazywa profesjonalizm :) pozdrawiam ;)
Dzięki za informacje [;
Witam można użyć cegłę nie wypaloną do budowy wędzarni ogrodowej.
Pozdrawiam
Pozdrawiam :-D
Ciekawy materiał 👌🏻👍🏻😊
Ściankę działową można postawić nawet z bambusa, niewypalona cegła nie jest materiałem konstrukcyjnym w naszym klimacie, ale kto co woli. Grześ i tak ulepi swoje, pozdrawiam serdecznie.
Czy można ścianę nośną robić z niewypalanej cegły, to już musi architekt decydować. Ja w typowo nośnej ścianie przenoszącej duże obciążenia, raczej bym nie ryzykował, ale jako wypełnienie ścianki działowej....dlaczego nie
w naszym stuletnim domu mamy sciany wewnetrzne z niepalonej cegly i maja sie calkiem dobrze :) ogromny dach pokryty lupkiem, wiec ciezki a niepalona cegla daje rade
@@WSzumilesie Można wstawić cegłe/kamień/cegłe może to by wzmociło konstrukcje raczej
Komentarz dla zasięgu.
Ciągle obydwa materiały są naturalne :) różni je energia potrzebna do wytworzenia. Więc obie cegły są naturalne tyle, że ta suszona jest bardziej ekologiczna. Natomiast cegła wypalana ma bardzo długie życie. Sam kupowałem cegły ze starego domu w trakcie rozbiórki. Więc nasze budownictwo nazwałbym ekologicznym. Bo dom z cegieł, tynku wapiennego i drewna jest też naturalny :) ale dużo mniej ekologiczny.
Nie zgodzę się. Nie wszystko co ma naturalne pochodzenie surowca jest naturalne po obróbce. Wszystko co nas otacza pochodzi z naszej ziemii i stało się sztuczne przez nasze przetwarzanie. Wypalenie cegły nie jest "najgorszym" możliwym przetworzeniem, ale trzeba je uwzględnić tak samo jak wszystkie procesy jakie przeszedł nasz metalowy widelec, albo plastikowa torba. Gdyby się cofnąć w czasie i zobaczyć z czego pochodzi to wszystko można uznać za naturalne. Pytanie czy proces przetwarzania jest odwracalny i jakie są tego koszta.
@@WSzumilesie ale proces nie musi być odwracalny. Dom z cegły rozbierasz i budujesz nowy. Taka cegła mimo inicjalnego wysokiego wydatku energetycznego może przetrwać 3-4 cegły suszone (po Twoich testach widzę, że taka cegła nie przetrwa rozbiórki). Wtedy ten bilans energetyczny już nie będzie taki korzystny. Bo to tak trochę jakby mówić, że wulkan jest nienaturalny bo topi się w nim skała i to wysoce energetyczne procesy.
@@emceh mieszkam w poniemieckim bloku - cegła ciągle cała - tynki wapienne kiedyś robili to się dziadostwo po tylu latach osypuje jak elewacja nie naprawiana na czas a tak to bez dwóch zdań o niebo lepszy ten budynek i termicznie i akustycznie niż Prl-owkie bloki z płyt betonowych
@@emceh większość rozbieranych budynków jest przemieniona w gruz, którym później sobie ludzie podwyższają teren działki albobzasypują stawy. Mało który budynek jest nieotynkowany i nadaje się do rozbiórki a nie wyburzenia. Mało która firma też się tym zajmuje bo jest to nieopłacalne skoro taniej można kupić nową cegłę. Poza tym dzisiaj praktycznie nikt nie buduje z takich cegieł, bo są nowsze, większe, wydajniejsze, cieplejsze. Wyjątki się zdarzają. Doceninie starej porządnej cegły, nie śmierdzącej jakąś oborą i wykorzystanie jej w dobrym celu pozostaje w interesie nielicznych, ale ja nie mówiłem o starych cegłach. Z moich znajomych wiele osób się buduje. Nikomu nawet przez myśl nie przejdzie aby takich cegieł szukać. Nie neguję tego że cegła wypalona jest trwalsza od suszonej. To prawda. Dzięki niej stoi dziś wiele budynków. Jednak wracając do głównego tematu czy jest to produkt naturalny....no to niestety nie bardzo. Jednym widelcem może jeść kilka pokoleń, ale nie oznacza to że jest naturalny.
@@WSzumilesie ani też że będzie się nim jadło przez resztę pokoleń. Fakt
Spoko temat
:) super
Pozdrawiam
Widzę ogromne pomylenie pojęć. Naturalne to nie to samo co ekologiczne
poza ceglami wypalnymi czy suszonymi mozna tez jak ktos ma mzliwosci wyprodukowac wlasne bloczki cegly z ubitej ziemi lub gliny - za pomoca ubijaka lub odpowiednio ciezkim zelastwem
Z tej cegły chałupka szybciej ulegnie biodegradacji. Bardzo ekologiczne 👍
Mam pytanie dotyczące możliwości zawieszenia na ścianach z gliny lekkiej np mebli kuchennych, telewizora itd. Pozdrawiam Piotr
th-cam.com/video/jTPUwzEZCPU/w-d-xo.html&feature=emb_logo&ab_channel=WSzumilesie
Pracowity jak mrówka. Dobry film.
ciekawi mnie jakiej zaprawy należy użyć aby zrobić ścianę działową z cegły niewypalanej ?
glina piasek 1 do 3 lub 1 do 4
@@WSzumilesie Dzięki serdeczne, Szum lasu szum jak w Kingsize
Czyli cegła z ograniczeniami. Wybieram wypalaną. Zamki od średniowiecza stoją na wypalanej.
Ogranicza nas najbardziej wyobraźnia. Cegła wypalana nie jest również idealna. Nie bez powodu już dawno zastąpiły ją inne rodzaje materiałów murowych
:):):) Kilkupiętrowe twierdze stoją w Afryce północnej, niektóre już od tysiąca lat, budowane z surowej cegły. W Polsce też stoją stare budynki z takiej cegły. Jeśli dach jest solidny i od góry nie zacieka to wytrzyma wieki.
Kiedy budowano zamki skład cegly był w 100% naturalny dlatego stoją po dziś dzień.
Teraźniejsze cegly to wydmuszki 😜
Jeżeli cegła ma być tynkowania to zostawia się około pół centymetra pustej spoiny to raz. Dwa stosuje się szpryc. Ostatnio jak powiedzialem ze jak się muruje z cegły to się zostawia pusta spoinę na 0,5 cm to zdziwienie ze hej. Tak to jest jak ludzie pracują w budowlance bez wykrzstalcenia budowlanego. Nowoczesne materiały są łatwe w tynkowaniu
👍
Firma Gliniana Cegła facebook.com/glinianacegla/ - fajny pomysł, sam człowiek sobie działa a nie jakaś korpo, sprawdź
Czasem duża firma też potrzebna. Tylko one mają szansę wprowadzać produkty na szeroki rynek np: do marketów 🙂
no to Panieee.... teraz mam do myślenia :D aż mnie zżera ciekawość jak planowaliście wykończyć łazienki , by były odporne na wilgoć i eko do tego ? hmmmm ... proszę Grzegorzu o taki filmik pliski, pliski :) pozdrowionka .... ooo ja to , bym np wykorzystała jakieś stare kafle po piecach , żeby nie tworzyć śmieci / idzie się dogadać ze zdunami -zawsze mają jakieś odpady / albo... pobite gary jako mozaika? hmmmm ktoś ma inne pomysły???
Nasze łazienki nie są przewidziane na przykładowe zalewanie ścian wodą. To są skrajne przypadki i zabezpieczę tylko tam gdzie będzie jakaś szansa rzeczywistego zalania. Dzisiaj mam łazienkę w bloku okafelkowaną całą za wyjątkiem sufitu. 90 % płytek nigdy nie miało kontaktu z wodą.
Można wypalić w piecu nagrzewanym lustrami ;]
Cześć czołem ! ;)
Witam i oglądam🙂
👍 żeby zasięgi były
3 cia/ci,pozdrawiam z mężem😀
Ale Pani już pisze z profilu męża.
@@0AdamJankowski0 oczywiście,że piszę... Pan jest niewtajemniczony,tylko stali bywalcy wiedza o co chodzi 😉
A jak z wierceniem w ściance z takich niewypalanych cegieł? Nie wiem, czy planujesz wieszać jakieś obrazki, ale wydaje mi się, że taki kruchy materiał nie nada się nawet jakby wsadzić solidny kołek rozporowy. W sumie w słomianej ścianie też ciężko będzie solidnie zakotwić wieszaki, np. na szafki kuchenne?
Pod szafki kuchenne wcześniej mam przewidziane deski ukryte pod tynkiem. Znajomy powiesił bez desek na długich kołkach i też się trzyma ale ja bym nie ryzykował. Co do lżejszych rzeczy jak obrazek, to wystarczy długi kołek. Tylko że ja mam ściany z gliny lekkiej i całych kostek słomianych. Niestety żadnej ścianki z suszonej cegły nie mam, ale biorąc pod uwagę że każda cegła w wymurowanej ścianie jest ściśle otoczona zaprawą i innymi cegłami, to myślę, że wystarczy nawiercić otwór, wsadzić porządny kołek i będzie wszystko ok. Ciężkie rzeczy zawsze wymagają wzmocnień. Dzisiaj większość ścianek budowanych jest z płyt KG i wypełnianych w środku wełną mineralną. Wełna to żadne zaczepienie, więc pozostaje płyta około 1 cm grubości. Są do nich specjalne kołki przenoszące obciążenie na większą powierzchnię, ale przy ciężkich rzeczach to i tak strach coś wieszać bez wzmocnienia
@@WSzumilesie Niby tak, zaprawa powinna trzymać cegły, ale ciekaw jestem czy istnieje ryzyko że pod ciężarem się mogą ukruszyć. Mi bardziej chodzi o np. chęć zamontowania Vesy i TV 60'' na takiej ścianie, gdzie całość potrafi ważyć 20-25 kg i nie ma szerokiego rozstawu. Widziałem pacjentów wieszających toto na GK, na kołki ślimakowe lub inne cuda :D gdzie jak się rypsnęło po dniu czy dwóch razem z płatem ściany to płacz. Jak ktoś myśli wcześniej to wstawia sobie np. profile UA albo coś innego sztywnego, jak u Ciebie np. te deski - dobry pomysł oby żona nie wpadła na pomysł trzymania kolekcji naczyń z trzech pokoleń=]
A no i weź coś zareklamuj, bo miałeś się sprzedawać, a tu posucha, przyczepić się nie można, zhejtować nie ma za co, nawet broda uczesana ;-) no ładnie to tak?
@@adriantestowy5500 mocowanie ciężkich rzeczy zwłaszcza na na punktowych wspornikach na pewno trzeba dobrze przemyśleć tak jak i w przypadku wspomnianych płyt GK. Ja mam na razie tak rozplanowany dom i opisany że w razie czego wiem gdzie są drewniane słupy pod tynkiem i mogę się do nich złapać, przynajmniej częściowo. Jak będę miał realne problemy i wymyślę rozwiązania to na pewno podrzucę jakiś patent. Co do sprzedawania się, to informowałem, że decyduję się na takie kroki, ale na pewno nie będzie to w każdym filmie 😉
Pogięło was z tą ekologią. Kiedyś robili domy z drewna, słomy oraz piaskowca i to jest dramat jak to się kruszy po latach. Poza tym jaki to interes jak Ci się szybciej będzie psuć, gorsza izolacja termiczna, więcej wydasz na opał i do tego robactwo będzie się bardziej złazić. Chociaż ma to też swoje plusy, bo zdrowszy jest dom drewniany niż z materiałów kopalnych = mniejsze promieniowanie, ale to już zależy jak kto woli.
Może nie związane i pewnie sporo za wcześnie, ale... Czy te ściany ze słomy są kompatybilne z szybkimi kołkami? Gdyby twój zięć nie miał pojęcia o Adobe, podszedł i zaczął telewizor wieszać...
Zanim domniemany zięć chwyci za wkrętarkę to ma obowiązek obejrzeć wszystkie filmy z budowy. W innym przypadku próba robienia czegokolwiek w moim domu, skończy się dla śmiałka soczystym kopem w kołek
♥️
Ale jak się ma palenisko i robi się ognisko. To można te nie wypalane za hartować trochę.
PILNE GRZESIU gdybyś mógł kompendium o ściułkowniu liśćmi od ABC
w kolejnym odcinku... domy z patyków i krowiej kupy XD
U mnie niekoniecznie kupa, ale to również technika budowy znana. W rzeczywistości używanego krowiego placka albo byczej krwii jako dodatków wzmacniających tylko dzisiaj nikt o tym nie wie, a jak się dowie to zamiast podziwiać mądrość przodków to raczej wyśmiewa. Patyki można użyć do wzmocnienia ścianek działowych z gliny lekkiej. U mnie takie ścianki są wzmacniane odpadkami drewna z budowy.
👍