Cześć, dziś znalazłam twój kanał, ponieważ jestem zakupoholiczką i oprócz terapii chciałam też posłuchać kogoś, kto rozumie ten nałóg. Jestem zachwycona tym co przekazujesz. Instagrama nigdy nie miałam , ale zgadzam się,że social media mogą podsycać negatywne odczucia, jeśli ktoś zmaga się z problemami, na przykład z niską samooceną, depresją, nałogiem itd. Życie tu i teraz, zamiast w internecie jest znacznie lepsze. Bądźmy sobą, bo jesteśmy oryginalni , nie musimy nikogo obserwować i kopiować, ponieważ tracimy czas, który możemy wykorzystać na budowanie swojego szczęśliwego życia. Pozdrawiam 🌞
Witaj Olga, z przyjemnością posłucham bo chyba mamy podobne odczucia😊 Tak, jak najbardziej to działa właśnie w taki sposób. Opatrza nam sie to, więc czujemy sie do tyłu ze wszystkim, kupujemy to co widzimy najczęściej i robimy to czym sie karmimy. Napędza nas to konsumpcyjnie i bardzo trudno wyjść z tego😊
Instagrama nie mam już od wielu lat. Tik toka nawet nie zainstalowałam, doświadczona już po korzystaniu z insta. I bardzo się z tego cieszę. Doszłam też do takiego myślenia, że ludzie naprawdę szczęśliwi i zadowoleni z siebie nie muszą się niczym uchwalić w internecie. Najczęściej są to zakompleksieni ludzie, bardzo łasi na pozytywne komentarze, a ja nie mam zamiaru "karmić" czyjegoś poczucia wartości kosztem swojego.
Ileż w tym prawdy. Mam konto na Instagramie i jak tam wchodzę i widzę te zdjęcia z idealnym wizerunkiem, idealnym życiem wiecznie szczęśliwych ludzi co wręcz w realu to tak nie wygląda i idealne prace (zdjęcia związane z moją pracą) to ciągle czułam i nadal zresztą czuję się niewystarczająca, ciągle w tyle, ciągle niedoszkolona itp i coraz bardziej zastanawiam się czy go nie usunąć
2 หลายเดือนก่อน +1
Z doświadczenia wiem, że wystarczy zmienić częstotliwość korzystania 😊
Cześć, dziś znalazłam twój kanał, ponieważ jestem zakupoholiczką i oprócz terapii chciałam też posłuchać kogoś, kto rozumie ten nałóg. Jestem zachwycona tym co przekazujesz. Instagrama nigdy nie miałam , ale zgadzam się,że social media mogą podsycać negatywne odczucia, jeśli ktoś zmaga się z problemami, na przykład z niską samooceną, depresją, nałogiem itd. Życie tu i teraz, zamiast w internecie jest znacznie lepsze. Bądźmy sobą, bo jesteśmy oryginalni , nie musimy nikogo obserwować i kopiować, ponieważ tracimy czas, który możemy wykorzystać na budowanie swojego szczęśliwego życia. Pozdrawiam 🌞
Witaj Olga, z przyjemnością posłucham bo chyba mamy podobne odczucia😊 Tak, jak najbardziej to działa właśnie w taki sposób. Opatrza nam sie to, więc czujemy sie do tyłu ze wszystkim, kupujemy to co widzimy najczęściej i robimy to czym sie karmimy. Napędza nas to konsumpcyjnie i bardzo trudno wyjść z tego😊
Instagrama nie mam już od wielu lat. Tik toka nawet nie zainstalowałam, doświadczona już po korzystaniu z insta. I bardzo się z tego cieszę. Doszłam też do takiego myślenia, że ludzie naprawdę szczęśliwi i zadowoleni z siebie nie muszą się niczym uchwalić w internecie. Najczęściej są to zakompleksieni ludzie, bardzo łasi na pozytywne komentarze, a ja nie mam zamiaru "karmić" czyjegoś poczucia wartości kosztem swojego.
Bardzo dojrzałe 😊
Ileż w tym prawdy. Mam konto na Instagramie i jak tam wchodzę i widzę te zdjęcia z idealnym wizerunkiem, idealnym życiem wiecznie szczęśliwych ludzi co wręcz w realu to tak nie wygląda i idealne prace (zdjęcia związane z moją pracą) to ciągle czułam i nadal zresztą czuję się niewystarczająca, ciągle w tyle, ciągle niedoszkolona itp i coraz bardziej zastanawiam się czy go nie usunąć
Z doświadczenia wiem, że wystarczy zmienić częstotliwość korzystania 😊