MatRenMati a czy w podobny sposób mogę uśpić swoją kolonie w formi typu lubi z antcenter messor barbarus aby im wyciągnąć trawę z gniazda bo im zarosło a nie chcą się przenieść do probówki od 2 tyg. Albo jakiś inny pomysł potrzebuje pomocy
Cześć! Dzisiaj znalazłem chyba królową Kartonówkę przy samym domu, bardzo mnie to zdziwiło ponieważ mieszkam w bardzo małej wsi odsuniętej od lasu o jakieś 4 km i miasta około 7 km. Nigdy jej tu nie widzialem a dziś kręciła się przy wejściu do gniazda nigerek nawet jedna złapała ja za nogę ale kartonówka zaczęła ja gryźć i została jej tylko głowa (nie chce odpaść i smiesznie wyglada). Teraz chciałbym się Ciebie zapytać czy mógłbym przeprowadzić adopcję na nigerkach?
Cześć, mam pytanie. Czy jak mam 2 pojedyncze Q Messor barbarus to moge je zaadoptować do koloni co ma około 300 robotnic? I drugie pytanie/prośba czy nagrasz coś proszę z kolonią P.dives ?
Pytanko ;) , czy jeżeli odłowię załóżmy żołnierza z gat. C.fallax i spróbuje włożyć go do lodówki, oraz to samo z samotną królową C.ligniperda bądź C.herkuleanus i spróbuje adoptować tego żołnierza do królowej, czy ma to szansę zadziałać?
Pytanie odnośnie kartonówki, czy udało ci się utrzymywać je w gnieździe bez drewna przez długi czas np w betonie? Na forach krążą informacje że jest to trudne ale ile w tym prawdy to nie wiem. Chciałem je trzymać ale nie wiem właśnie jakie gniazdo czy swoje standardowe czy oprawić im plaster z surowego drewna w którym na dworze żyje jedna dzika kolonia będą w niej już grzyby.
Dupa Strusia Ciężko mi powiedzieć, bo póki co mam w probówce. Zazwyczaj trzymam kolonie w probówkach póki nie zajmą 2-3 całych. No a tego gatunku w takiej liczbie nie miałem jeszcze. Ale z tego co wiem to jest jeden chłopak, który prowadzi je w akrylu i ma już długo kolonie.
Chciałbym zadać pytanie czy da się przeprowadzić adopcje robotnic u rozwiniętej kolonii np c.ligniperda. Ciekawi mnie to gdyż jedna z 2 królowych mi padła i chciałbym połączyć te kolonie.
Będzie to bardzo ciężkie, ale możesz próbować. Mrówki, których królowa padła możesz przez kilka tygodni podtrzymać bez królowej i potem, kiedy ich zapach osłabnie możesz spróbować połączyć je z drugą kolonią. Sam czegoś takiego nigdy nie robiłem, ale z internetowych informacji wynika, że jest to teoretycznie możliwe.
Cześć, trochę późno pisze komentarz ale mam pytanie. Znalazłem mrowisko lasius Niger i wzięlem 1 jajko wraz z robotnicą bo trzymała te jajko. Wsadziłem tą mrówkę z jajkiem do pudełka. Niedlugo wracam do domu i mam zamiar jajko przerzucić do mojej królowej (lasius Niger) (oczywiście jajko bez mrówki Bo jestem trochę obeznany jeśli chodzi o mrówki i wiem że mogła by robotnica zagryźć krolowa. 1 pytanie: czy robotnica mogłaby zjeść jajko z głodu? 2 pytanie: czy jest możliwość że królowa zje te jajko. Mam nadzieję że po tych 3 latach jeszcze zajmujesz się mrówkami albo chociaż pamiętasz i odpiszesz na komentarz szybko jeśli masz czas. Z góry dziękuję ci za pomoc😉
Mam pytanie bo mi ostatnio padła królowa w koło i messor barbarus i została mi jedna robotnica w tamtej kolonii i kupiłem nowa czy mogę Dorzucic ta robotnice do tej nowej
Możliwe jest, że królowa zaadoptuje poczwarki innego gatunku? Wydaje mi się, że takie coś miało miejsce w mojej kolonii (przypadkiem podrzuciłem nie te poczwarki)
Czy to znaczy że jak dopiero zaadoptuje to będzie mogła składać jajeczka? Ile trzeba zaadoptować mrówek żeby zaczęła składać jajeczka? Gatunek f. Sanguinea
Chodzi o to, że niektóre gatunki bez adopcji nie przeżyją. Królowa F. sanguinea w naturze wdziera się do gniada Formica sp. i zabija starą królową. Sama zostaje królową i zaczyna składać jaja. W hodowli sztucznej trzeba jej zaadaptować jakiś 2-3 robotnice, a następnie podrzucić poczwarki, którymi te robotnice się zajmą. ;-)
@@MatRenMati Wydaje mi się, że królowa którą złapałem pod koniec maja też jest kartonówką a mimo to złożyła mi już jaja i za jakiś tydzień spodziewam się mrówek. Mówisz, że ten gatunek bezwzględnie wymaga adopcji. Jest jeszcze jakaś połyskliwie czarna mrówka która ma rójkę w maju? Ta królowa ma około 8 mm, próbować adoptować ją i narażać czy zostawić z pakiecikiem około 10 jaj?
U mnie dzień 3 i Królowa Lasius fuliginosus padła - nie było mnie w domu przez jeden dzień - zostawiłem po adopcji z jedzeniem - muchówki - pojawiło się kilka nowych nigerek. Zastanawiam się co zrobić z tymi nigerkami teraz?
Mam pytanie, czy mam zrobić tak jak ty, to znaczy schłodzić na godzinkę, dodać królową i schłodzić na noc jeśli mam około 200 osieroconych robotnic? Bo chciałem położyć królową F. Cinerea na arenie bo niestety nie mam odczepialnego gniazda od areny. Czy robotnice przyzwyczają się do zapachu królowej? Czy to w ogóle się uda? Bo póki co wszystkie robotnice są w gnieździe i boję się że nie zauważą królowej. A jak się wybudzą to podejrzewam że ją zaatakują :( Sorka że tak obszernie xd
Przy tak dużej kolonii szansa niepowodzenia jest bardzo duża. Najlepiej by było umieścić ją w gnieździe bez wyciągania z lodówki, żeby robotnice się nie obudziły ;-)
Niestety się nie udało, po 12 h w lodówce sprawdziłem co u nich a jedna robotnica gryzła królową a ona leżała na plecach, na szczęście przeżyła ale chyba już jej nie wrzucę tam z powrotem
bo chce założyć swoje pierwsze formikarium , a nie mam królowej a nie chce kupować ze sklepów w internecie może masz jakieś porady gdzie szukać królowej albo jak już ja znajdę to jak ja się opiekować
Lepiej We Dwóch To tego gatunku nie polecam bo jest jednym z najtrudniejszych w Polsce. Co do królowych to łatwo je znaleźć przy dużych sklepach na parkingach. Nie sposób je przeoczyć ;-)
Jak najbardziej. Poczwarki dorzuca się, bo łatwiej jest zaadaptować 1-2 robotnice i poczekać aż otworzą poczwarki, niż zaadaptować na raz np 20 robotnic 😉 Powodznia
Kacper Rogósz Wolałbym nie nagrywać takiego filmiku, gdyż zachowania prezentowane na yt bardzo często są naśladowane. Kiedy chodzie pobierać poczwarki lub odławiać kolonie w pojedynkę, to szkodliwość jest znikima, ale w przypadku kiedy w teren pójdzie kilkadziesiąt małoletnich osób, to skutki mogę być katastrofalne. Z doświadczenia wiem, że do ludzi nie docierają informacje o tym, żeby "nie iść i nie zabierać królowej z kolonii", lub "nie rozwalać gniazda w poszukiwaniu poczwarek". Po publikacji podobnych materiałów przez innych ytberów doszło na grupach mrówkowych do masowej sprzedaży poczwarek i mrówek za bezcen . Znaczy to mniej więcej, że ludzie zebrali tak wiele mrówek, że nawet za połowę ceny będzie się im to opłacać.
MatRenMati no jeżeli chodzi o polskie gatunki to Ponera coarctata lub testacea, ale one są ekstremalnie rzadkie. Z polskich jeszcze interesują mnie: np. Strongylognathus testaceus, Solenopsis fugax. Jeżeli chodzi o zagraniczne to bardzo mi się podobają atty i acromyrmexy, i jeszcze te piękne zagraniczne Camponotusy, np. Camponotus maculatus.
xMrowikkQ6 Z wymienionych gatunków bawię się w Solenopsis fugax. Innych nie miałem więc byłaby to raczej wiedzą czysto książkowa. Być może coś wykombinuje, ale na to potrzeba mi czasu. Z egzotyków mam Camponotus cruentatus. W tym roku nie planowałem kupować kolejnych, bo myślałem żeby poszerzyć tematykę kanału o inne owady, np Polskie niedoceniane, jak Grabarz ;-)
śmierć tamtych robo to moja wina :( bo jak by to powiedzieć w wodzie którą im dałem było przez przybadek odrobię śliny :( ale i tak robo wgl nieinteresowały się poczwarkami
To są odłowione wcześniej mrówki, przeznaczone do adopcji. Jak się nie znasz, to nie zabieraj głosu w dyskusji. Lepiej będzie jak pozostaniesz przy zabawach swoim słoniem z lidla.
Kartonowka jako pasożyt i wszędzie piszą aby adopcje królowej prowadzić na Lasius umbratus lub na nigerkach. Masz już inne kolonie założone w taki sposób z kartonowką i jej robotnicami ? Ale ogólnie to racja po co skoro można od razu na robotnicach Lasius fuliginosus ? Aczkolwiek może taki jej cykl jest do czegoś potrzebny. Zaintrygowany
Po 3 miesiącach wreszcie odpowiem, że adopcja poszła dobrze, bo królowa wychowała kolejne robotnice. Oznacza to, że adopcja na robotnicach L. fuliginosus jest możliwa ;-)
@@mrowczywariat6208 To jest adopcja ignorancie. Dokształć się w kwestii hodowli mrówek, zamiast wciskać banały o "żywych stworzeniach". Bo niby jak on to miał inaczej zrobić? Poprosić odrętwiałe robotnice aby łaskawie przeszły do innej probówki? Wiesz, że wyjęcie ryby z wody powoduje u niej stres i podduszenie, a mimo to masa ludzi w trakcie zakładania akwariów to robi? I to też jest złe? Jak napisałem wyżej- dokształć się, lub chociaż włącz myślenie.
![[Jak hibernować mrówki] Poradnik o zimowaniu +bonus i info](http://i.ytimg.com/vi/VcbB898rqVY/mqdefault.jpg)
![[Jak hibernować mrówki] Poradnik o zimowaniu +bonus i info](/img/tr.png)
![[Hibernacja mrówek] Przegląd kolonii, zimowanie Messor barbarus, egzotyków, odpowiedzi na pytania](http://i.ytimg.com/vi/gfCuJsdkGyo/mqdefault.jpg)
![[Jak znaleźć mrówki] Temnothorax sp.](http://i.ytimg.com/vi/8O8uJpFmD2w/mqdefault.jpg)
![[Mrówki/Poradnik] Jak łapać mrówki? Co to za mrówka? Kiedy szukać?](/img/n.gif)
Kto w tym roku coś zaadoptował?
popo eg Poczwarek nie musisz schładzać. Można je wrzucić od razu do królowej
MatRenMati a czy w podobny sposób mogę uśpić swoją kolonie w formi typu lubi z antcenter messor barbarus aby im wyciągnąć trawę z gniazda bo im zarosło a nie chcą się przenieść do probówki od 2 tyg. Albo jakiś inny pomysł potrzebuje pomocy
MatRenMati ja
ja
Ja w 2019 ale udało mi się przy twojej pomocy dzięki :-)
Z adopcją na robotnicach z nigerków robić tak samo czy dłużej w lodówce potrzymać, żeby tam nie zaciukały Q ?
Mam pytanie czy adopcja jest możliwa z mrówkami żyjącymi w naturze w temperaturze około 26-28 stopni?
Cześć! Dzisiaj znalazłem chyba królową Kartonówkę przy samym domu, bardzo mnie to zdziwiło ponieważ mieszkam w bardzo małej wsi odsuniętej od lasu o jakieś 4 km i miasta około 7 km. Nigdy jej tu nie widzialem a dziś kręciła się przy wejściu do gniazda nigerek nawet jedna złapała ja za nogę ale kartonówka zaczęła ja gryźć i została jej tylko głowa (nie chce odpaść i smiesznie wyglada). Teraz chciałbym się Ciebie zapytać czy mógłbym przeprowadzić adopcję na nigerkach?
Cześć, mam pytanie. Czy jak mam 2 pojedyncze Q Messor barbarus to moge je zaadoptować do koloni co ma około 300 robotnic? I drugie pytanie/prośba czy nagrasz coś proszę z kolonią P.dives ?
Nigdy nie miałem Messor barbarus więc nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
Prządki kiedyś się pojawią 😊
Robotnice myrmica przyjęłyby królową kartonówkę? 🤔
Późno troche piszę, czy królową też do lodówki włożyć?
Bardzo przydatny poradnik, czy da się tak robić w późniejszym stadium rozwoju koloni? (Jak królowa ma swoje robotnice)
Krzepa Małski Nie specjalnie. Lepiej jest od razu adoptować, tym bardziej że sama królowa nie przeżyje
Jak to, sama królowa nie przeżyje w probówce?
Krzepa Małski To jest królowa pasożytnicza, czyli taka która w naturze wdziera się do gniazda innej koloni i zabija królową, po czym sama nią zostaje
To przepraszam, nie zwróciłem uwagi na gatunek. ;)
Pytanko ;) , czy jeżeli odłowię załóżmy żołnierza z gat. C.fallax i spróbuje włożyć go do lodówki, oraz to samo z samotną królową C.ligniperda bądź C.herkuleanus i spróbuje adoptować tego żołnierza do królowej, czy ma to szansę zadziałać?
Nie
Pytanie odnośnie kartonówki, czy udało ci się utrzymywać je w gnieździe bez drewna przez długi czas np w betonie? Na forach krążą informacje że jest to trudne ale ile w tym prawdy to nie wiem. Chciałem je trzymać ale nie wiem właśnie jakie gniazdo czy swoje standardowe czy oprawić im plaster z surowego drewna w którym na dworze żyje jedna dzika kolonia będą w niej już grzyby.
Dupa Strusia Ciężko mi powiedzieć, bo póki co mam w probówce. Zazwyczaj trzymam kolonie w probówkach póki nie zajmą 2-3 całych. No a tego gatunku w takiej liczbie nie miałem jeszcze. Ale z tego co wiem to jest jeden chłopak, który prowadzi je w akrylu i ma już długo kolonie.
Chciałbym zadać pytanie czy da się przeprowadzić adopcje robotnic u rozwiniętej kolonii np c.ligniperda. Ciekawi mnie to gdyż jedna z 2 królowych mi padła i chciałbym połączyć te kolonie.
Będzie to bardzo ciężkie, ale możesz próbować. Mrówki, których królowa padła możesz przez kilka tygodni podtrzymać bez królowej i potem, kiedy ich zapach osłabnie możesz spróbować połączyć je z drugą kolonią. Sam czegoś takiego nigdy nie robiłem, ale z internetowych informacji wynika, że jest to teoretycznie możliwe.
Dzięki :D
Cześć, trochę późno pisze komentarz ale mam pytanie. Znalazłem mrowisko lasius Niger i wzięlem 1 jajko wraz z robotnicą bo trzymała te jajko. Wsadziłem tą mrówkę z jajkiem do pudełka. Niedlugo wracam do domu i mam zamiar jajko przerzucić do mojej królowej (lasius Niger) (oczywiście jajko bez mrówki Bo jestem trochę obeznany jeśli chodzi o mrówki i wiem że mogła by robotnica zagryźć krolowa. 1 pytanie: czy robotnica mogłaby zjeść jajko z głodu? 2 pytanie: czy jest możliwość że królowa zje te jajko.
Mam nadzieję że po tych 3 latach jeszcze zajmujesz się mrówkami albo chociaż pamiętasz i odpiszesz na komentarz szybko jeśli masz czas. Z góry dziękuję ci za pomoc😉
Jajo czy poczwarkę masz na myśli?
@@MatRenMati jajko
Fajny poradnik 🙂
Mam pytanie bo mi ostatnio padła królowa w koło i messor barbarus i została mi jedna robotnica w tamtej kolonii i kupiłem nowa czy mogę Dorzucic ta robotnice do tej nowej
Możliwe jest, że królowa zaadoptuje poczwarki innego gatunku? Wydaje mi się, że takie coś miało miejsce w mojej kolonii (przypadkiem podrzuciłem nie te poczwarki)
Zależy jakie
Czy to znaczy że jak dopiero zaadoptuje to będzie mogła składać jajeczka? Ile trzeba zaadoptować mrówek żeby zaczęła składać jajeczka? Gatunek f. Sanguinea
Chodzi o to, że niektóre gatunki bez adopcji nie przeżyją. Królowa F. sanguinea w naturze wdziera się do gniada Formica sp. i zabija starą królową. Sama zostaje królową i zaczyna składać jaja. W hodowli sztucznej trzeba jej zaadaptować jakiś 2-3 robotnice, a następnie podrzucić poczwarki, którymi te robotnice się zajmą. ;-)
Akurat wczoraj złapałem królową L. fuliginosus. Dzisiaj nakarmiłem ją miodem, jutro poszukam mrówek oraz poczwarek do adopcji ;).
Patryk Żyła polecam szukać na dębach. Często je tam widuje
MatRenMati wokół domu mam kilkanaście kolonii kartonówek w tym jedno ogromne które obserwuje od kilku lat, więc z tym nie będzie problemu ;)
Bardzo fajny poradnik :) leci łapka.
Nigdy nie wyrzucaj mrówek
Jakich mrówek te larwy, bo tego gatunku to byłby problem bo mieszkają w drzewie
Ja złapałem kartonówkę ze skrzydłami, niestety po 3 dniach nie zrzuciła skrzydeł i zdechła. Czy to mógł być samiec?
Jakub Grajek Mogła być po prostu niezaplemniona. Ten gatunek bezwzględnie wymaga adopcji, więc 3 dni w samotności to niestety śmierć.
@@MatRenMati Wydaje mi się, że królowa którą złapałem pod koniec maja też jest kartonówką a mimo to złożyła mi już jaja i za jakiś tydzień spodziewam się mrówek. Mówisz, że ten gatunek bezwzględnie wymaga adopcji. Jest jeszcze jakaś połyskliwie czarna mrówka która ma rójkę w maju? Ta królowa ma około 8 mm, próbować adoptować ją i narażać czy zostawić z pakiecikiem około 10 jaj?
U mnie dzień 3 i Królowa Lasius fuliginosus padła - nie było mnie w domu przez jeden dzień - zostawiłem po adopcji z jedzeniem - muchówki - pojawiło się kilka nowych nigerek. Zastanawiam się co zrobić z tymi nigerkami teraz?
Możesz spróbować im dołożyć jakąś królową pasożytniczą lub wypuścić na wolność.
MatRenMati myśle ze odstawię je do gniazda którego je pozbierałem - jak Twoje czarnuszki :)
Mogą nie zostać przyjęte. :P
MatRenMati już spaczone - trudne hodowli początki
Camponotus Ratus Próbuj i daj znać jak poszło
Trzeba dawać poczwarki czy raczej nie? Może być królowa z jajami?
Gościu xDDD Adoptuje się pasożyty
Ale można dołożyć robotnic
Mam pytanie, czy mam zrobić tak jak ty, to znaczy schłodzić na godzinkę, dodać królową i schłodzić na noc jeśli mam około 200 osieroconych robotnic?
Bo chciałem położyć królową F. Cinerea na arenie bo niestety nie mam odczepialnego gniazda od areny. Czy robotnice przyzwyczają się do zapachu królowej? Czy to w ogóle się uda? Bo póki co wszystkie robotnice są w gnieździe i boję się że nie zauważą królowej. A jak się wybudzą to podejrzewam że ją zaatakują :(
Sorka że tak obszernie xd
Przy tak dużej kolonii szansa niepowodzenia jest bardzo duża. Najlepiej by było umieścić ją w gnieździe bez wyciągania z lodówki, żeby robotnice się nie obudziły ;-)
@@MatRenMati dzięki za pomoc, dam znać czy się udało :)
Niestety się nie udało, po 12 h w lodówce sprawdziłem co u nich a jedna robotnica gryzła królową a ona leżała na plecach, na szczęście przeżyła ale chyba już jej nie wrzucę tam z powrotem
To działa wow😉😉😆
Udało się?
@@MatRenMati tak, to moje stare konto. Niestety tej królowej już nie mam ale dziś adoptuje robotnice lasius niger do lasius umbratus Q
Muszę dodać poczwarki?
Moja kolonia messor b. zdycha (z 60 do 20) czy to może być przez gniazdo z betonu komórkowego?
Tak
Nie, przez właściciela
?
moglbym wiedziec kiedy zlapales ta krolowa ?
Lepiej We Dwóch tydzień temu. Szła po ulicy, na której jeździłem na rolkach
bo chce założyć swoje pierwsze formikarium , a nie mam królowej a nie chce kupować ze sklepów w internecie może masz jakieś porady gdzie szukać królowej albo jak już ja znajdę to jak ja się opiekować
Lepiej We Dwóch To tego gatunku nie polecam bo jest jednym z najtrudniejszych w Polsce. Co do królowych to łatwo je znaleźć przy dużych sklepach na parkingach. Nie sposób je przeoczyć ;-)
Mam pytanie znalazlem królową hurtnicy wstydliwej dobry gatunek na poczatek ?
Lepiej We Dwóch Dobry. Większość Lasiusów jest dobra na początek
Mrówkę najlepiej dać na papier potem długopisem zrobić kółko i w środku musi być mrówka i wtedy będzie myślała że to jest klatka i nie może wyjsc
Mam q tetramorium sp. Z ok. 7 poczwarkami i chciałbym zadoptować robotnice czy jak będe przeprowadzał adopcje to jajka będą przeszkodą!?
Smalczyk TV jak masz już poczwarki to ja bym poczekal aż pojawia się robotnice i dorzucił poczwarki zamiast adoptować
Gdzie można kupić takie poczwarki
czy ta kolonia nadal żyje bo ja toż wykonałem adopcje i myśle jakie są szanse że mi się uda
przezyly?
Mogę do Q formica sanguinea zaadaptować same robotnice bez poczwarek?
Jak najbardziej. Poczwarki dorzuca się, bo łatwiej jest zaadaptować 1-2 robotnice i poczekać aż otworzą poczwarki, niż zaadaptować na raz np 20 robotnic 😉
Powodznia
Proponuję film o odławianiu poczwarek/kolonii. :D
Kacper Rogósz Wolałbym nie nagrywać takiego filmiku, gdyż zachowania prezentowane na yt bardzo często są naśladowane. Kiedy chodzie pobierać poczwarki lub odławiać kolonie w pojedynkę, to szkodliwość jest znikima, ale w przypadku kiedy w teren pójdzie kilkadziesiąt małoletnich osób, to skutki mogę być katastrofalne. Z doświadczenia wiem, że do ludzi nie docierają informacje o tym, żeby "nie iść i nie zabierać królowej z kolonii", lub "nie rozwalać gniazda w poszukiwaniu poczwarek".
Po publikacji podobnych materiałów przez innych ytberów doszło na grupach mrówkowych do masowej sprzedaży poczwarek i mrówek za bezcen . Znaczy to mniej więcej, że ludzie zebrali tak wiele mrówek, że nawet za połowę ceny będzie się im to opłacać.
Takim olejem można smarować brzegi formi?
tak
Dokładnie. Choć może spływać. Ja używam już tylko fluonu
Zrobiłem identyczną adopcje według odcinka ale rano wszystkie mrowki były martwe
a samotna królowa kartonówek wychowa pierwsze potomstwo ?
Janusz Polak Niestety nie
Można królową kartonówki adoptować na robotnicach L. umbratus?
tak, nawet jest to zalecane
A czy olej można stosować jakilo barierę przeciw ucieczkową do formi co ile by trzebabyło to odświeżać?
Można, ale nie do każdego gatunku. Dla Solenopsis fugax nie stanowi przeszkody. Dla Formica może być. Odnawia się mniej więcej raz w tygodniu.
?
Jak tam ta kolonia ?
ej a u kartonówek trzeba adopcje?
Tak
Może teraz nagrasz o tych "trudniejszych" gatunkach mrówek jak wspominałeś o tym w z tego co pamiętam pierwszym odcinku poradników
xMrowikkQ6 a który z nich cię interesuje?
MatRenMati no jeżeli chodzi o polskie gatunki to Ponera coarctata lub testacea, ale one są ekstremalnie rzadkie. Z polskich jeszcze interesują mnie: np. Strongylognathus testaceus, Solenopsis fugax. Jeżeli chodzi o zagraniczne to bardzo mi się podobają atty i acromyrmexy, i jeszcze te piękne zagraniczne Camponotusy, np. Camponotus maculatus.
xMrowikkQ6 Z wymienionych gatunków bawię się w Solenopsis fugax. Innych nie miałem więc byłaby to raczej wiedzą czysto książkowa. Być może coś wykombinuje, ale na to potrzeba mi czasu. Z egzotyków mam Camponotus cruentatus. W tym roku nie planowałem kupować kolejnych, bo myślałem żeby poszerzyć tematykę kanału o inne owady, np Polskie niedoceniane, jak Grabarz ;-)
Da się adoptować jakoś larwy
cute
Ja dzisiaj lecę z adopcją Lasius chthnolasius (czy jakoś tak) sp.
Ja poczwarki do formika fusca
Jaka to królowa
Savik Królowa i robotnice to Lasius fuliginosus
To te kartonówki są na moim ogrodzie xd
Jak na ogrodzie xd lewituja ?
@@terraantek4803 o to chodzi że mieszkają se :P
Właśnie przeprowadzam adopcje tetramorium
I jak?
udało mi się zadaptować tez karton na lasiusach lecz one po 1 tyg umarły więc na 1 dzień wzołem tą q i odzieliłem na 1 dzień i niestety padła
Woj Bran u mnie od tygodnia wszystko oki, ale jajeczek jeszcze nie ma
śmierć tamtych robo to moja wina :( bo jak by to powiedzieć w wodzie którą im dałem było przez przybadek odrobię śliny :( ale i tak robo wgl nieinteresowały się poczwarkami
Woj Bran myślisz ze od ludzkiej śliny padły ?
Dostały miód po przeprowadzce ? Taka akcja dla nich zakładam to sporo strata energii wiec warto im dać od razu coś do zjedzenia.
Camponotus Ratus dałem miód
W zamrażarce miałeś je? Xd
Nie wysypuje się mrówek przypominam
To jak zachęcić unieruchomione mrówki by przeszły do królowej?
Ty madry jestes? Mrowek sie nie wysypuje! To tak jakby ktos cie wyrzucal z domu😞
To nawet zabawne ;-)
To są odłowione wcześniej mrówki, przeznaczone do adopcji. Jak się nie znasz, to nie zabieraj głosu w dyskusji.
Lepiej będzie jak pozostaniesz przy zabawach swoim słoniem z lidla.
Jak rozróżnić królową kartonówki od robotnicy
Królowa ma większy tułów
Jak sytuacja po adopcji ?
Camponotus Ratus Póki co wszystko ok. Królowa co prawda nie czerwi, ale robotnice się nią opiekują i nie padła w ciągu tych kilku tygodni
Kartonowka jako pasożyt i wszędzie piszą aby adopcje królowej prowadzić na Lasius umbratus lub na nigerkach. Masz już inne kolonie założone w taki sposób z kartonowką i jej robotnicami ? Ale ogólnie to racja po co skoro można od razu na robotnicach Lasius fuliginosus ? Aczkolwiek może taki jej cykl jest do czegoś potrzebny. Zaintrygowany
Po 3 miesiącach wreszcie odpowiem, że adopcja poszła dobrze, bo królowa wychowała kolejne robotnice. Oznacza to, że adopcja na robotnicach L. fuliginosus jest możliwa ;-)
Kurwa miałem dwie kartonówki i wypuściłem, nie miałem na chawirze lasiusów, teraz żałuje. Naprawdę piękne
IcvzJ
Nie przesypuje się mrówek😡
To jak ty byś to zrobił?
Masz mrówki to są żywe stworzenia nie eobi się tak a jak by ktoś by cie tak przesypywał
@@mrowczywariat6208 To jest adopcja ignorancie. Dokształć się w kwestii hodowli mrówek, zamiast wciskać banały o "żywych stworzeniach". Bo niby jak on to miał inaczej zrobić? Poprosić odrętwiałe robotnice aby łaskawie przeszły do innej probówki?
Wiesz, że wyjęcie ryby z wody powoduje u niej stres i podduszenie, a mimo to masa ludzi w trakcie zakładania akwariów to robi? I to też jest złe?
Jak napisałem wyżej- dokształć się, lub chociaż włącz myślenie.