Wojtku pięknie opowiadasz o starych czasach, trudnych, ale jakże kreatywnych. Dziś króluje tandeta, media głównego ścieku serwują nam papkę, plastikową muzykę. Szkoda, tym bardziej cudnie jest posłuchać o czasach gdzie była ambitna muzyka, ambitne teksty.
Jeżeli będą takie kawałki na nowej płycie to nie ma co się martwić o jej poziom - zdecydowanie cięższe granie niż na Piątym Żywiole. Nie będę tutaj się rozwodził nad tym jak to dobrze Pan gra itd. bo i tak już się pewnie Pan wystarczająco nasłuchał. W zamian dorzucę parę, mam nadzieję, konstruktywnych uwag co do szczególików w nowych kawałkach przedstawionych w utworach, które mogłyby "podrasować" ciężar utworów. Bardzo lubię rozbierać piosenki Turbo na kawałki i analizować fragmenty bo mają one nieocenioną wartość edukacyjną. Absolutnie nie przyjmować poniższego jako krytykę! Ogólnie będą się one tyczyły potencjalnych możliwości zgrania się ze stopą Bobisia celem "zaciążenia" kawałka. 1. Już od 0:19 sekundy po intrze wchodzi podwójna stopa i jestem ciekaw czy w docelowej wersji bas albo druga gitara "stapia" się z nią grając dokładnie w momentach uderzenia stopy. Nie mam pod ręką lepszych słuchawek, ale CHYBA jednak gdzieś tam bas pod spodem coś podobnego czyni. 2. jeszcze bardziej widać to w 2:15 i 3:44 - tutaj stopa Bobisia zdaje się wręcz mówić: "proszę ! zagrajmy razem !". Podobne rozwiązania uskuteczniał Pan np. w Mieczu Beruda np. w zwrotce. 3. 34:4535:36 - kolejna bezlitosna stopa ! Ogólnie tego typu fragmentu jeszcze by wypatrzył, ale zapewne wie Pan co miałem na myśli. Pozdrawiam
Wojtku pięknie opowiadasz o starych czasach, trudnych, ale jakże kreatywnych. Dziś króluje tandeta, media głównego ścieku serwują nam papkę, plastikową muzykę. Szkoda, tym bardziej cudnie jest posłuchać o czasach gdzie była ambitna muzyka, ambitne teksty.
Ale sztos ten kawałek... Biorę wiosło i się ucze
Miło posłuchać Mistrza.
Super:) Czekałem na Lęk :-) Czekam z niecierpliwością na nową płytę. Pozdrawiam
Panie Ministrze, prośba o interwencję w sprawie nagrania nowej płyty przez Turbo. Może jakaś dotacja przyśpieszyłaby jej wydanie?
Jeżeli będą takie kawałki na nowej płycie to nie ma co się martwić o jej poziom - zdecydowanie cięższe granie niż na Piątym Żywiole. Nie będę tutaj się rozwodził nad tym jak to dobrze Pan gra itd. bo i tak już się pewnie Pan wystarczająco nasłuchał. W zamian dorzucę parę, mam nadzieję, konstruktywnych uwag co do szczególików w nowych kawałkach przedstawionych w utworach, które mogłyby "podrasować" ciężar utworów. Bardzo lubię rozbierać piosenki Turbo na kawałki i analizować fragmenty bo mają one nieocenioną wartość edukacyjną. Absolutnie nie przyjmować poniższego jako krytykę! Ogólnie będą się one tyczyły potencjalnych możliwości zgrania się ze stopą Bobisia celem "zaciążenia" kawałka.
1. Już od 0:19 sekundy po intrze wchodzi podwójna stopa i jestem ciekaw czy w docelowej wersji bas albo druga gitara "stapia" się z nią grając dokładnie w momentach uderzenia stopy. Nie mam pod ręką lepszych słuchawek, ale CHYBA jednak gdzieś tam bas pod spodem coś podobnego czyni.
2. jeszcze bardziej widać to w 2:15 i 3:44 - tutaj stopa Bobisia zdaje się wręcz mówić: "proszę ! zagrajmy razem !". Podobne rozwiązania uskuteczniał Pan np. w Mieczu Beruda np. w zwrotce.
3. 34:45 35:36 - kolejna bezlitosna stopa !
Ogólnie tego typu fragmentu jeszcze by wypatrzył, ale zapewne wie Pan co miałem na myśli.
Pozdrawiam
Te beczki są dość przypadkowe i nie będą identyczne z tymi co tutaj słychać. Nie miałem czasu wybrać odpowiednich. 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@wojciechhoffmann368 Ale pasują XD
os 2 lat w kompie...hmmm Struszczyk zachrypł????
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣