piękna koszulka, a treść jak zwykle super ciekawa, na razie przejrzałem pobieżnie, ale wrócę sobie do całej serii, co polecam wszystkim. pozdro i dzięki Wojtek
Pięknie Pan opowiada, Panie Wojtku, do tego te obrazki, zdjęcia z gitarami i z Panem z koncertów itp, dopracowane filmiki. Muzyczka w tle też dobrze nastraja. Oprócz wirtuoza gitary jest Pan prawdziwym kolekcjonerem gitar i urządzeń z nimi związanych.
Witam serdecznie. Słuchałem kilka Pana odcinków. Krótko, WIELKI szacun dla tego co Pan robi tworzy. Mam już trochę wiosen, gram na gitarze, ale brak kręgosłupa do stworzenia czegoś dobrego....Bardzo serdecznie pozdrawiam i może uda mu się kiedyś zagrać jakiś jam z pogranicza metalu😊
Dziękuję za wspaniałą serie. Pomimo, że gram na gitarze kilkanaście lat dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy i zobaczyłem ile tak naprawdę mam braków nad którymi teraz pracuje. Ma Pan piękną kolekcje gitar. Moją pierwszą poważną gitarą którą kupiłem był Ibanez stratocaster z 1973 roku. Bardzo podobna do Pana gitary. Co nie ukrywam bardzo mnie ucieszyło :) Różni się tym, że ma palisandrową podstrunnicę a dostęp do pręta regulacyjnego jest od strony główki. Pozdrawiam :)
Dzień Dobry Panie Wojtku. Film super, jedyne co przeszkadza to ta muzyka w tle, odniosłem wrażenie, że jest zbyt głośno, a przejścia między utworami niefortunne.
Co byś nie popadł w.................DUMĘ ! W domu u mnie zawsze było sporo instrumentów /eksponaty od przed wojny/. Najpierw grałem w zespole mandolinistów w Domu Kultury /jako 5-cio latek/. W roku 1958 powstawały jak grzyby po deszczu podwórkowe zespoły Big Beatowe. Pierwsze składy: pianino, perkusja, kontrabas, gitara akustyczna /bez wzmacniacza/, jakiś dęciak /jeden/ no i wokalista śpiewający na radiu /wystarczyło wkomponować jakiś mikrofon/. Początek lat 60-tych, to już były kapele grające Rocka w klubach zakładowych, klubach studenckich, instrumenty ze wzmacniaczami, ja grałem na gitarze solowej. W Krakowie powołaliśmy do życia od roku 1960-tego równolegle z pięć kapel rockowych. Ja grałem przez 5 lat w "Big Beat Six", naszą bazą stałą był klub WANDER przy ul.Mogilskiej. Wzmacniacze robili znajomi z AGH, włącznie z nagłośnieniem sal, 100 WAT to było max. Początek lat 60-tych też było fantastycznie, zdrowo, tańczyło się parami, no chyba że to był twist. Ps. Jakie szczęście, że zachowała się pisana historia zespołów muzycznych w Krakowie od początków lat 60-tych. Niejaki Ryszard Szczudłowski z kapeli "RYSZARDY" na You Tube założył katalog pod hasłem -RYSZARDY Ryszard Szczudłowski-, gdzie alfabetycznie zapisał chyba wszystkie zespoły młodzieżowe grające w Krakowie w latach 1960-1990 /z nazwiskami muzyków/. NO. Pozdrawiam młodzieńcze. Kraków dnia 15.01.2024 r.
Czesc. A o którym Kacie i gitarzyscie mówiłeś odnosnie Charvelka? pytam bo akurat mam coś Luczykowego co latało na teledyskach a zrobionego w Raszynie i zaproponowałbym wymiankę....
Jeżeli Kręci Się Nasz Film to błąd i wypaczenie to bodajby się częściej takie wypaczenia wydarzały i mówię to jako zwolennik cięższej twórczości Turbo (aczkolwiek absolutnie czerpiącym najwyższy rodzaj przyjemność ze słuchania tej lżejszej części)
piękna koszulka, a treść jak zwykle super ciekawa, na razie przejrzałem pobieżnie, ale wrócę sobie do całej serii, co polecam wszystkim. pozdro i dzięki Wojtek
Przemycalem Musime Rekord z Berlina w 1975 roku . Ile radosci .
Dzięki za przewspaniały koncert w Bydgoszczy. Ave 🤘🤘
Pięknie Pan opowiada, Panie Wojtku, do tego te obrazki, zdjęcia z gitarami i z Panem z koncertów itp, dopracowane filmiki. Muzyczka w tle też dobrze nastraja. Oprócz wirtuoza gitary jest Pan prawdziwym kolekcjonerem gitar i urządzeń z nimi związanych.
Szacunek dla Pana, Panie Wojtku. Bardzo lubię słuchać Pana opowieści. Pozdrawiam serdecznie, wychowałem się na Turbo, słucham nieprzerwanie do teraz.
bardzo fajnie oglada sie takie prezentacje, chcialoby sie zeby kazdy polski gitarzysta zaprezentowal podobny material
Witam serdecznie. Słuchałem kilka Pana odcinków. Krótko, WIELKI szacun dla tego co Pan robi tworzy. Mam już trochę wiosen, gram na gitarze, ale brak kręgosłupa do stworzenia czegoś dobrego....Bardzo serdecznie pozdrawiam i może uda mu się kiedyś zagrać jakiś jam z pogranicza metalu😊
Dziękuję panu za te materiały i piękny wkład w Polską muzykę .Gratuluje talentu i wiedzy, którą pan przekazuje innym.
Wszystkiego dobrego.
Bardzo mi sie podobaly te 12 filmow. Tylko szkoda ze To koniec. Dzieki za fajny material i Pozdrawiam.
Dzeęjkuje Wojktu.za twoją historie. Jwsteś w ważnym człoewkiemm w moim zyciu . ;)
To ja dziękuję Tobie za wszystko i bądź tam w niebie szczęśliwy 😍
Wojtek, wspaniale opowiadasz. Raczę się twoją opowieścią przy Whisce. Dzięki.
Dziękuję za wspaniałą serie. Pomimo, że gram na gitarze kilkanaście lat dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy i zobaczyłem ile tak naprawdę mam braków nad którymi teraz pracuje. Ma Pan piękną kolekcje gitar. Moją pierwszą poważną gitarą którą kupiłem był Ibanez stratocaster z 1973 roku. Bardzo podobna do Pana gitary. Co nie ukrywam bardzo mnie ucieszyło :) Różni się tym, że ma palisandrową podstrunnicę a dostęp do pręta regulacyjnego jest od strony główki. Pozdrawiam :)
...cholerka, szkoda, że mnie w szczecinie nie było w tym czasie...szacun i pozdro...mam przetwornik od jakubiszynów w chinolu...jest moc...
Piekna kolekcja
Fajny podkład się sączy w tle :)
Z przyjemnością "podpinam" się pod ten komentarz, "kciuk w górę" pod nim od siebie zostawiając :)!
Dzień Dobry Panie Wojtku. Film super, jedyne co przeszkadza to ta muzyka w tle, odniosłem wrażenie, że jest zbyt głośno, a przejścia między utworami niefortunne.
Co byś nie popadł w.................DUMĘ !
W domu u mnie zawsze było sporo instrumentów /eksponaty od przed wojny/. Najpierw grałem w zespole mandolinistów w Domu Kultury /jako 5-cio latek/. W roku 1958 powstawały jak grzyby po deszczu podwórkowe zespoły Big Beatowe. Pierwsze składy: pianino, perkusja, kontrabas, gitara akustyczna /bez wzmacniacza/, jakiś dęciak /jeden/ no i wokalista śpiewający na radiu /wystarczyło wkomponować jakiś mikrofon/. Początek lat 60-tych, to już były kapele grające Rocka w klubach zakładowych, klubach studenckich, instrumenty ze wzmacniaczami, ja grałem na gitarze solowej.
W Krakowie powołaliśmy do życia od roku 1960-tego równolegle z pięć kapel rockowych. Ja grałem przez 5 lat w "Big Beat Six", naszą bazą stałą był klub WANDER przy ul.Mogilskiej. Wzmacniacze robili znajomi z AGH, włącznie z nagłośnieniem sal, 100 WAT to było max. Początek lat 60-tych też było fantastycznie, zdrowo, tańczyło się parami, no chyba że to był twist.
Ps. Jakie szczęście, że zachowała się pisana historia zespołów muzycznych w Krakowie od początków lat 60-tych. Niejaki Ryszard Szczudłowski z kapeli "RYSZARDY" na You Tube założył katalog pod hasłem -RYSZARDY Ryszard Szczudłowski-, gdzie alfabetycznie zapisał chyba wszystkie zespoły młodzieżowe grające w Krakowie w latach 1960-1990 /z nazwiskami muzyków/. NO. Pozdrawiam młodzieńcze.
Kraków dnia 15.01.2024 r.
brakuje jakiejs Vauki w tej kolekcji ale tak pozatym git wiosła
Panie Wojtku też doceniam elektronarzędzia firmy YATO :)
Czesc. A o którym Kacie i gitarzyscie mówiłeś odnosnie Charvelka? pytam bo akurat mam coś Luczykowego co latało na teledyskach a zrobionego w Raszynie i zaproponowałbym wymiankę....
Tą gitarę ma Krzysztof Pistelok. Pozdrawiam :-)
Świetny materiał ! Ale niestety przez ten podkład muzyczny który jest za głośno strasznie ciężko die tego słucha 😢
Odkupiłem od Pana Ibaneza RG 7620. Świetna gitara , niestety już jej nie mam i bardzo żałuję, że sprzedałem ....
Ja też żałuję :-(
Jeżeli Kręci Się Nasz Film to błąd i wypaczenie to bodajby się częściej takie wypaczenia wydarzały i mówię to jako zwolennik cięższej twórczości Turbo (aczkolwiek absolutnie czerpiącym najwyższy rodzaj przyjemność ze słuchania tej lżejszej części)
Kończ waść ,wstydu oszczędź.