Problemem była niewielka zawleczka. Wałek sprzęgłowy skręca się z dwóch elementów. Na miejsce skręcenia nachodzi nasówka, która jest zabezpieczona zawleczką. Zawleczka nie została odpowiednio włożona, nasówka się przesunęła, wałek rozkręcił i zaczął wpadać w drgania. Te z kolei uszkodziły uszczelnienie wałka i zaczął wyciekać olej, zalewając przy okazji sprzęgło... Długa historia. :) Ale warsztatu w Polsce, w którym remontowaliśmy skrzynię zdecydowanie nie polecamy...
6:40 jak kuna w agrest
Z Przemkiem tak to już jest :D
jaka była przyczyna w tej skrzyni, coś tam kiedyś widziałem posta z tym busem na forum Radom, ale nie poznałem do tej pory przyczyny, pozdrawiam !
Problemem była niewielka zawleczka. Wałek sprzęgłowy skręca się z dwóch elementów. Na miejsce skręcenia nachodzi nasówka, która jest zabezpieczona zawleczką. Zawleczka nie została odpowiednio włożona, nasówka się przesunęła, wałek rozkręcił i zaczął wpadać w drgania. Te z kolei uszkodziły uszczelnienie wałka i zaczął wyciekać olej, zalewając przy okazji sprzęgło... Długa historia. :)
Ale warsztatu w Polsce, w którym remontowaliśmy skrzynię zdecydowanie nie polecamy...