Można się było tego spodziewac po tym jak himalayan zmienił silnik na chłodzony cieczą a scram oznaczono jako " ostatnie sztuki". Tylko szkoda że jest mniej scrablerowaty od scrama. Wolałbym np aby koła były szprychowane. W każdym razie jest teraz moim faworytem na pierwszą maszynę po 125 ale trzeba się będzie przymierzyć...
Szukaj czegoś przynajmniej w dwóch cylindrach (np. Honda CL500, 500F). Singiel wibruje strasznie, a ten szczególnie. Mi zaczęły drętwieć nogi po 40-minutowej przejażdżce Himalayanem. Wcześniej jeździłem też singlem (MT-03) ale nie było tak źle, mimo to przesiadłem się na Hondę CB650R i to jest inna kultura jazdy.
A mi się podobało odbicie w lusterku,w harley'u...😉🤓✌️
To iluzja 😀
Można się było tego spodziewac po tym jak himalayan zmienił silnik na chłodzony cieczą a scram oznaczono jako " ostatnie sztuki". Tylko szkoda że jest mniej scrablerowaty od scrama. Wolałbym np aby koła były szprychowane. W każdym razie jest teraz moim faworytem na pierwszą maszynę po 125 ale trzeba się będzie przymierzyć...
Szukaj czegoś przynajmniej w dwóch cylindrach (np. Honda CL500, 500F). Singiel wibruje strasznie, a ten szczególnie. Mi zaczęły drętwieć nogi po 40-minutowej przejażdżce Himalayanem. Wcześniej jeździłem też singlem (MT-03) ale nie było tak źle, mimo to przesiadłem się na Hondę CB650R i to jest inna kultura jazdy.