Proza Singera to jest uczta, ja zdanie podzielam jako miłośniczka jego dłuższych form prozatorskich. Doskonały warsztat i nostalgiczny klimat dawnego świata przełomu XIX i XX wieku. Bardzo dziękuję że to nazwisko umieściłaś w planie krótkiej formy. Muszę sięgnąć wreszcie po opowiadania👍
Koniecznie muszę zapoznać się z twórczością Singera. Ale dzisiaj (niedziela, 6 października) bardzo, bardzo się cieszę, że nagrodę Nike dostał Raptularz Urszuli Kozioł. Bardzo Ci Aniu polecam, jak jeszcze nie czytałaś.
Pięknie, Aniu, opowiedziałaś o prozie Isaaka Bashevisa Singera. Obudziło to we mnie wspomnienia i ponownie zanurzyłam się w atmosferę tych opowiadań i tego świata: tak obcego i dziwnego, i tak bliskiego, wzruszającego jednocześnie. Czytałam w ubiegłym roku "Urząd mojego ojca", wydanie Muzy z 2004 roku i chętnie sięgnęłabym po kolejne opowieści. Ciekawe, czy pozostało coś jeszcze z dawnej ulicy Krochmalnej - muszę koniecznie się tam przejść. Na szczęście nieco dawnego klimatu zachowało się w Halach Mirowskich. Jeśli miałabyś jeszcze kiedyś ochotę na klimaty żydowskie z imperium rosyjskiego przed pierwszą wojną światową, to bardzo polecam zbiór opowiadań brata Isaaka, Izraela Joszui Singera - "Perły" - pięknie wydane w 2021 roku przez FameArt. Prowincjonalne miasteczka, wsie, niezwykły klimat i bardzo dojrzała proza pisana przez bardzo młodego człowieka...
Aniu, tak się cieszę na obudzenie wspomnień....Singer potrafi oddziaływać na czytelnika! Wrócę też do powieści - może re-read Sztukmistrza z Lublina? Jakie to było dobre! I dzięki za "Perły", nie wiedziałam że FameArt to wydało, słabo znam to wydawnictwo. Ściskam ❤
Singerowie to jedna z najsłynniejszych rodzin literackich, a może zrobisz kiedyś taki przekrojowy podkast o Isaacu, Joshua i Ester (ona też tworzyła, choć jest najmniej znana). Podsyłam jako pomysł. Dzisiejszy odcinek świetny.
Już kilka lat przymierzam się do Joshuy Izraela Singera, najpierw Rodzinę Karnowskich (bo mam w domu), ale też chciałabym Braci Aszkenazy. Za to Ester Kreitman całkowicie do nadrobienia, nie wiem nawet co jest u nas w tłumaczeniu 🤔 dzięki za pomysł! Może kiedyś 😊
Chętnie stanę się fanatyczką Singera, bo Twojego kanału już jestem od początku 😊znam tylko jedno opowiadanie: Gimpel the Fool, zresztą świetne, z amerykańskiego wydania the Collected Stories, które posiadam i które zawiera 47 krótkich form. Dawno temu przeczytałam biografię Singera autorstwa Tuszyńskiej i chciałabym wrócić do niej. Dziękuję za ten odcinek 😊 chciałam jeszcze wspomnieć odnośnie tej może celowej odrębności religijnych Żydów i zamknięcia się w ich własnym świecie, to pamiętam z lektury Scroll of Agony Chaima Kaplana, jak mnie zdumiało, że autor mieszkając w Warszawie nie znał polskiego. Pozdrawiam serdecznie❤
Tak, to są niesamowite historie z tymi językami 😮 oczywiście biografię Singera autorstwa Tuszyńskiej znam i bardzo, bardzo lubię. Pozdrawiam Alejanto tym razem z jesiennych Mazur 🍂
Ja należę do grupy fanatyków ZP 😂 Do tego stopnia, że żeby napisać komcia musiałem tu przyleźć, bo Twórczyni nie pozwala pisać komci na spoti! 😅 O tempora, o mores!
To, co stare i niszowe, zawsze ma swoją niepowtarzalną magię :)
Proza Singera to jest uczta, ja zdanie podzielam jako miłośniczka jego dłuższych form prozatorskich. Doskonały warsztat i nostalgiczny klimat dawnego świata przełomu XIX i XX wieku. Bardzo dziękuję że to nazwisko umieściłaś w planie krótkiej formy. Muszę sięgnąć wreszcie po opowiadania👍
Polecam oprócz tych ten najnowszy zbiór 36 opowiadań w serii BN Ossolineum 👍
Koniecznie muszę zapoznać się z twórczością Singera. Ale dzisiaj (niedziela, 6 października) bardzo, bardzo się cieszę, że nagrodę Nike dostał Raptularz Urszuli Kozioł. Bardzo Ci Aniu polecam, jak jeszcze nie czytałaś.
Pięknie, Aniu, opowiedziałaś o prozie Isaaka Bashevisa Singera. Obudziło to we mnie wspomnienia i ponownie zanurzyłam się w atmosferę tych opowiadań i tego świata: tak obcego i dziwnego, i tak bliskiego, wzruszającego jednocześnie. Czytałam w ubiegłym roku "Urząd mojego ojca", wydanie Muzy z 2004 roku i chętnie sięgnęłabym po kolejne opowieści. Ciekawe, czy pozostało coś jeszcze z dawnej ulicy Krochmalnej - muszę koniecznie się tam przejść. Na szczęście nieco dawnego klimatu zachowało się w Halach Mirowskich.
Jeśli miałabyś jeszcze kiedyś ochotę na klimaty żydowskie z imperium rosyjskiego przed pierwszą wojną światową, to bardzo polecam zbiór opowiadań brata Isaaka, Izraela Joszui Singera - "Perły" - pięknie wydane w 2021 roku przez FameArt. Prowincjonalne miasteczka, wsie, niezwykły klimat i bardzo dojrzała proza pisana przez bardzo młodego człowieka...
Aniu, tak się cieszę na obudzenie wspomnień....Singer potrafi oddziaływać na czytelnika! Wrócę też do powieści - może re-read Sztukmistrza z Lublina? Jakie to było dobre! I dzięki za "Perły", nie wiedziałam że FameArt to wydało, słabo znam to wydawnictwo. Ściskam ❤
Singerowie to jedna z najsłynniejszych rodzin literackich, a może zrobisz kiedyś taki przekrojowy podkast o Isaacu, Joshua i Ester (ona też tworzyła, choć jest najmniej znana). Podsyłam jako pomysł. Dzisiejszy odcinek świetny.
Już kilka lat przymierzam się do Joshuy Izraela Singera, najpierw Rodzinę Karnowskich (bo mam w domu), ale też chciałabym Braci Aszkenazy. Za to Ester Kreitman całkowicie do nadrobienia, nie wiem nawet co jest u nas w tłumaczeniu 🤔 dzięki za pomysł! Może kiedyś 😊
Bracia Aszkenazy to świetna książka
Chętnie stanę się fanatyczką Singera, bo Twojego kanału już jestem od początku 😊znam tylko jedno opowiadanie: Gimpel the Fool, zresztą świetne, z amerykańskiego wydania the Collected Stories, które posiadam i które zawiera 47 krótkich form. Dawno temu przeczytałam biografię Singera autorstwa Tuszyńskiej i chciałabym wrócić do niej. Dziękuję za ten odcinek 😊 chciałam jeszcze wspomnieć odnośnie tej może celowej odrębności religijnych Żydów i zamknięcia się w ich własnym świecie, to pamiętam z lektury Scroll of Agony Chaima Kaplana, jak mnie zdumiało, że autor mieszkając w Warszawie nie znał polskiego. Pozdrawiam serdecznie❤
Tak, to są niesamowite historie z tymi językami 😮 oczywiście biografię Singera autorstwa Tuszyńskiej znam i bardzo, bardzo lubię. Pozdrawiam Alejanto tym razem z jesiennych Mazur 🍂
Pozdrawiam również z jesiennego Alentejo😊@@ZnalezionePrzeczytane
Jeszcze nie czytałam Stingera. Mam zamiar sięgnąć po tę opowiadania. Jaka powiesc Singera mogłaby Pani polecić na początek? Pozdrawiam Iza
Ja należę do grupy fanatyków ZP 😂 Do tego stopnia, że żeby napisać komcia musiałem tu przyleźć, bo Twórczyni nie pozwala pisać komci na spoti! 😅 O tempora, o mores!
Dzień dobry - tutaj jest po prostu ciekawiej, więc miło, że wpadłeś 🤗