Świetny film . te tereny leśne mają bardzo dużo zaskakujacych niespodzianek. Między innymi te od DĄBROWY GÓRNICZEJ.CZY Sosnowca .Jaworzna .wtedy dopiero widać.że to jest pozostałość jednej większej puszczy .pewnie dlatego ten teren tak daje w kość.
Fajnie zrealizowany materiał 👍 każda przeszkoda na szlaku to przygoda i później się ją miło wspomina, chociaż w czasie jej pokonywania nie raz do śmiechu nie jest 😉 czekam na kolejne odcinki
jechałem szlakiem rowerowym tego lata. Byly 2 kempingi na dziko i jeden zwykly nocleg. Material czeka na montaz. Fajnie jest zobaczyc alternatywna droge szlakiem pieszym 👍
No w końcu 👍 ciśnij dalej na rowerze, ogląda się tak samo fajnie jak górskie serie. A i dla mnie z racji odległości od gór, rower jest po prostu bardziej codzienny.
Tak zgadzam się z tobą. Ojców- miejscowość nieruszona zębem czasu (można by tak powiedziec). Byłem z żoną kilka razy ale jeden raz zapadł mi najbardziej w pamięci. Czerwcowe późne popołudnie, zachodzące słońce i ta cisza jaka wtedy była i te barwy zachodzącego słońca , no poprostu bajkowa kraina.
Rozsiadłam się z herbatą.. a nie spojrzałam, że to dopiero tylko pierwszy odcinek... smuteczek hehe 🙈 "polne drogi z dupy"... szanuję za wtargnięcie w te tereny 🙌
Szlak Orlich Gniazd to moje strony, tutaj mieszkam (okolice Olkusza). Tu są świetne trasy rowerowe i miejsca idealne do np. wspinaczki skałkowej :) Mój Mąż też jest maniakiem roweru, warzył ponad 100kg i schudł dzięki jeździe około 25 kg. Jeździ na maratony i nie widać końca :) Z kumplami jeżdżą tutaj u nas po Jurze, albo jadą np.w Dolinki Krakowskie :) Świetny filmik, fajnie zmontowany i świetnie, że chciało Ci się nagrywać, bo łatwo zapewne nie było. Muzyka i klimat jak zwykle w punkt ;) Pozdrawiam
Im trudniejsze warunki, im większa walka z przeciwnościami tym piękniejsze wspomnienia! :) po opadach jest na tym odcinku zabawa :D pięknie jak zawsze! :)
Ja zrobiłem część szlaku rowerem ale najlepsze zaliczyłem czyli ruiny zamku w Olsztynie :D Filmów to nie ma co komentować bo twój montaż i kręcenie mega co było widać przy ale lufa, że na filmie to Ty się znasz :D
Mam za sobą dwukrotny przejazd z Częstochowy do Krakowa, jednakże trzymaliśmy się (bo nie jechałem sam) raczej krajowych dróg, i one i tak dawały w kość. Jak pomyślę, żeś pocisnął pieszym szlakiem, to nie pozostaje mi nic innego jak po cichu wstać i bić brawo :D A w ogóle to super uczucie móc oglądać swój region na Twoim kanale! Proszę tu polać Panu Damianowi !
3 ปีที่แล้ว
No drugi raz zmodyfikowałbym trasę, ale o tym w podsumowaniu w ostatnim odcinku opowiadam 😁
Oglądamy z Mężem regularnie trzy vlogi - Ochtabińskiego, Casha i BezPlanu :) Najbliższe są nam góry, ale Jura też super. Czekamy na kolejne odcinki. :)
A jeszcze kilka miesięcy temu te Suliszowickie tereny były w pełni przejezdne. Swoją drogą rowerowy szlak biegnie wzdłuż A4-ki, a tam trasy są całkiem niezłe. Ciekawi mnie czy w następnym odcinku dotrzesz do "piaskowej pułapki" w którą wpadłem gdzieś między Smoleniem a Olkuszem :D
Świetny pomysł z seriami rowerowymi!😉W sierpniu też przejechałem szlak z Krakowa do Częstochowy i z powrotem, tylko przez Tenczynek i Krzeszowice (jest trochę dłuższy od szlaku przez Ojców, ale równie ciekawy). Kiedyś pojechałem tym pieszym szlakiem na wysokości Sułoszowej i tam zawsze jest takie bagno a jeszcze więcej komarów.🤣 Polecam przez Sułoszową pojechać szosą i skręcić na wysokości Wiśliczki, dalej prosta droga głównie przez las aż do samego Rabsztyna🙂(brak oznakowania, więc dobrze mieć mapę). Pozdrower! Widzimy się na szlaku! 🚲︎
3 ปีที่แล้ว
Tak, żałowałem że przez Sułoszową nie dałem prosto 😅😆 nauka na przyszłość 🙂
Witam niezła wyrypa jak na PGR gravelem. Ja w tym roku w sierpniu też zmierzyłem się z tym szlakiem od drugiej strony tylko tym rowerowym jechałem i już po 70 km musiałem zrezygnować ze względu na strome podjazdy które mnie wykończyły ale mam zamiar podjąć próbę w przyszłym roku tylko muszę zdecydować co do roweru bo jechałem trekkingowym a mam do dyspozycji MTB który ma więcej przełożeń i na tych podjazdach będzie zdecydowanie łatwiej pozdrawiam.
Przypomniałeś mi wyprawę sprzed paru lat i zainspirowałeś do następnej w tym rejonie. Fajny film. Ale żeby tak skatować rower już za pierwszym razem?!! Chłopie!🤣
Pod mostem jest czasami sucho. Aczkolwiek kilka opcji górą jest. Tam też obwodnice budują więc rozkopane wszystko. Ciekawe jak to ogarna jak juz obwodnica powstanie
3 ปีที่แล้ว
No jak jechałem to nawet nie było wyraźniej ścieżki by to obejść, po prostu waliłem po polu uprawnym ;s
Chyba w serii z GSB pokazałeś m.in. Turbacz - Halę Długą. Poszłam tam tego lata - chmury przesłoniły Tatry, a na zejściu miałam podobne błoto i kałuże nie do przejścia, szerokie na cały szlak, od krawędzi do krawędzi. Wkurza się człowiek, wiadomo, ale wspomina się fajnie, że przebrnęłam, nie utonęłam w bagnie 😉. Seria z rowerem super, ale przy takich warunkach rozumiem, że błotniki masz? Czy szlaczek z błota na plecach po tym przejeździe 😉😁? Pasja - to jest paliwo do życia 😄.
3 ปีที่แล้ว
Błotnik tylko z tyłu, przedni mnie wkurza jak się tłucze 😉 mimo trudów wspominam częściej miłe momenty 😁😁
@ no nie wiem czy minimalny, sam mówisz na początku, że opisy w internecie czytałeś :))) Swoją drogą zastanawiałam się jakim cudem udało ci się ze zwiedzaniem i kręceniem zrobić szlak w trzy dni. Teraz przy drugim i trzecim odcinku widzę jak się to udało.
No jednak pod Krakowem, to trzeba dolinkami ;) A odnośnie pieszy/rowerowy, to rowerowy się chyba jednak lepiej prezentuje xD Część małopolska jest w miarę spoko. Masakra była za Olkuszem jak się piach zaczął.
Chociaż generalnie to trzeba usiąść nad mapą i samemu wybrać gdzie jechać. Szlak rowerowy omija Dolinę Prądnika, więc słabo. Ale za to jest zamek Tęczyn, więc spoko. Jakbym miał wytyczać dla siebie, to bym pewnie pokrążył trochę, żeby zobaczyć obie rzeczy i do tego dorzucił jeszcze parę Dolinek. Np. można jechać rowerowym do Tęczyna, Krzeszowice, Paczółtowice, potem po kolei Dolinki, do Korzkwi, dolina Prądnika, Ojców i Pieskowa.
Gdzie dokładnie ten piasek :)? No niestety, lasy w okolicach Klucz i ościenne wioski w stronę Ogrodzieńca to niestety piasek i to dość dużo i bagna a jak po deszczu to nie ma jak przejechać, ale to urok tych pięknych okolic :)
Dobry pomysł z tym kolarskim motywem, fajnie gdyby się to rozbudowało w przyszłości do jakiejś większej serii z różnych tras w Polsce. A tak btw co to był za miesiąc, że takie bagna były po drodze?
@ Dobra alternatywa dla nudnej wędrówki... a nawiasem mówiąc te jak je niektórzy nazywają "kapuściane góry" w kontekście rowerowym potrafią dać naprawdę sporo frajdy. 😉
Chyba poznaje ten moment polnych dróg na które niemiłosiernie kur*czyłem :Dnawert jakby było 10km wiecej to błagałbym zeby ktos wytyczył szlak asfaltem lub kamienistą drogą serrrio
Zastanawıa mnıe dlaczego jak kazdy jedzıe tym szlakıem to zamek w Będzinie jest pomijany .kiedyś można było na górę wejść i fajny widok na zagłębie z niego był
2 ปีที่แล้ว
Jest on kompletnie nie po drodze, sam szlak jest wyznaczony daleko daleko, wiec ciężko tak specjalnie dla niego pchać się do miasta, przynajmniej mi 🙂
Świetnie się to ogląda.Doliną Prądnika jechałem i rzeczywiście jest tam pięknie.
Świetny film . te tereny leśne mają bardzo dużo zaskakujacych niespodzianek. Między innymi te od DĄBROWY GÓRNICZEJ.CZY Sosnowca .Jaworzna .wtedy dopiero widać.że to jest pozostałość jednej większej puszczy .pewnie dlatego ten teren tak daje w kość.
Och pianie koguta cudne, kwintesencja wsi 😍 zaraz wakacje u dziadków na wsi mi się przypomniały ❤
Te koguty były magiczne 😁
Fajnie zrealizowany materiał 👍 każda przeszkoda na szlaku to przygoda i później się ją miło wspomina, chociaż w czasie jej pokonywania nie raz do śmiechu nie jest 😉 czekam na kolejne odcinki
jechałem szlakiem rowerowym tego lata. Byly 2 kempingi na dziko i jeden zwykly nocleg. Material czeka na montaz. Fajnie jest zobaczyc alternatywna droge szlakiem pieszym 👍
Wreszcie pokazane realia wpraw rowerowych. Film oczywiście świetny jak zawsze. Pozdrawiam :)
Hehe, było tych realiów trochę więcej, ale ile można oglądać błoto :D Dzięki!
miałam podobne odczucia przemierzając Dolinki Krakowskie-masa błota + brak zasięgu mocno dał mi w kość :D
Okolice Ojcowa zawsze są jak wyjęte z baśni, tajemnicze i piękne
Cudowne miejsca. Super że nie poddajesz się 👍
Swoją drogą to Damianie, spokojnie mógłbyś czytać podcasty 😉 Miły głos dla ucha 👌
A dziękuje, staram się a cholera nie jest to proste 😁
@ w tym filmie Ci to bardzo dobrze wyszło. Też to zauważyłem 🙂 bardzo naturalnie i na luzie - tak trzymaj!
Piękny szlak! Dolina Prądnika jest mi szczególnie bliska. Dzięki za wycieczkę!🙃
PS Ale chrupiąca ta zapiekanka!😉
Jest tam pięknie a rowerkiem to majstersztyk 😊
No w końcu 👍 ciśnij dalej na rowerze, ogląda się tak samo fajnie jak górskie serie. A i dla mnie z racji odległości od gór, rower jest po prostu bardziej codzienny.
Nie może być inaczej frycowe zapłacone teraz już tylko z górki. Materiał jak zawsze super. Pozdrawiam 👍 Jak dla mnie Ogrodzieniec wymiata
Ty to potrafisz pokazać piękno nawet w bagnistych terenach😊
Podziwiam za wytrwałość i opanowanie na tym najtrudniejszym odcinku
Łatwo nie było 😁 dziękuje!
Tak zgadzam się z tobą.
Ojców- miejscowość nieruszona zębem czasu (można by tak powiedziec).
Byłem z żoną kilka razy ale jeden raz zapadł mi najbardziej w pamięci.
Czerwcowe późne popołudnie, zachodzące słońce i ta cisza jaka wtedy była i te barwy zachodzącego słońca , no poprostu bajkowa kraina.
Rozsiadłam się z herbatą.. a nie spojrzałam, że to dopiero tylko pierwszy odcinek... smuteczek hehe 🙈 "polne drogi z dupy"... szanuję za wtargnięcie w te tereny 🙌
Niedzielne nadrabianie materiałów. Jedziemy z tym szlakiem 😇
Pozdrowienia,
W 🙋🏻♂️
Szlak Orlich Gniazd to moje strony, tutaj mieszkam (okolice Olkusza). Tu są świetne trasy rowerowe i miejsca idealne do np. wspinaczki skałkowej :) Mój Mąż też jest maniakiem roweru, warzył ponad 100kg i schudł dzięki jeździe około 25 kg. Jeździ na maratony i nie widać końca :) Z kumplami jeżdżą tutaj u nas po Jurze, albo jadą np.w Dolinki Krakowskie :) Świetny filmik, fajnie zmontowany i świetnie, że chciało Ci się nagrywać, bo łatwo zapewne nie było. Muzyka i klimat jak zwykle w punkt ;) Pozdrawiam
Dziękuje i pozdrawiam! 🙂
Ochtabiński i materiał z trasy rowerowej? Tego się nie spodziewałem, zabieram się za oglądanie ❤🚵♀
Super seria! Dobry montaż, cały czas coś się dzieje - bardzo mi się to podoba 🙂Czekam na kolejne odcinki!
Pozdro bracie 🙂
Fajnie sie oglada 👍
Dzięki Macieju wiesz, że bez Twojej opinii to by tak nie wyglądało 😁
Im trudniejsze warunki, im większa walka z przeciwnościami tym piękniejsze wspomnienia! :) po opadach jest na tym odcinku zabawa :D pięknie jak zawsze! :)
Fajna wycieczka, choć wolałabym bez bagna 🙂 przyjemna muzyka w tym filmiku👍
swietnie jak zawsze !;) czekamy na kolejne odc;_)
Dzięki!
Super się ogląda te twoje filmy 👍
Najważniejsze, że jest gdzie rozbić namiot i pójść w kimę - powodzenia na dalszych kilometrach! 👍
Rozumiem Twoją frustrację, żadna przyjemność jechać po takim KALE! Jak widać trasa wymaga samodzielnej modyfikacji.
Tak trzeba to modyfikować, będę o tym opowiadał w ostatnim odcinku w podsumowaniu :)
Super są twoje filmy, nie tylko ze szczytów ; )
Ja zrobiłem część szlaku rowerem ale najlepsze zaliczyłem czyli ruiny zamku w Olsztynie :D
Filmów to nie ma co komentować bo twój montaż i kręcenie mega co było widać przy ale lufa, że na filmie to Ty się znasz :D
Elegancko! :) aż zapragnąłem pójść na rower 🧐
Nie widzę przeciwwskazań 😁
Fajne takie rowerowe eskapady
Pozdrawiam
No i jest mój nowy ulubiony rowerowy youtuber :p A szlak orlich gniazd, już jakieś 2 lata mam w planach, czas go w końcu zrobić w nowym roku :)
Powodzenia zatem 🙂
Mam za sobą dwukrotny przejazd z Częstochowy do Krakowa, jednakże trzymaliśmy się (bo nie jechałem sam) raczej krajowych dróg, i one i tak dawały w kość. Jak pomyślę, żeś pocisnął pieszym szlakiem, to nie pozostaje mi nic innego jak po cichu wstać i bić brawo :D A w ogóle to super uczucie móc oglądać swój region na Twoim kanale! Proszę tu polać Panu Damianowi !
No drugi raz zmodyfikowałbym trasę, ale o tym w podsumowaniu w ostatnim odcinku opowiadam 😁
Oglądamy z Mężem regularnie trzy vlogi - Ochtabińskiego, Casha i BezPlanu :) Najbliższe są nam góry, ale Jura też super. Czekamy na kolejne odcinki. :)
W zacne grono trafiłem 😉
@ Całe trio jest zacne :D Twoimi śladami najłatwiej nam chodzić, bo bliżej niż Salwador czy Meksyk :D
A jeszcze kilka miesięcy temu te Suliszowickie tereny były w pełni przejezdne. Swoją drogą rowerowy szlak biegnie wzdłuż A4-ki, a tam trasy są całkiem niezłe. Ciekawi mnie czy w następnym odcinku dotrzesz do "piaskowej pułapki" w którą wpadłem gdzieś między Smoleniem a Olkuszem :D
Świetny pomysł z seriami rowerowymi!😉W sierpniu też przejechałem szlak z Krakowa do Częstochowy i z powrotem, tylko przez Tenczynek i Krzeszowice (jest trochę dłuższy od szlaku przez Ojców, ale równie ciekawy). Kiedyś pojechałem tym pieszym szlakiem na wysokości Sułoszowej i tam zawsze jest takie bagno a jeszcze więcej komarów.🤣 Polecam przez Sułoszową pojechać szosą i skręcić na wysokości Wiśliczki, dalej prosta droga głównie przez las aż do samego Rabsztyna🙂(brak oznakowania, więc dobrze mieć mapę). Pozdrower! Widzimy się na szlaku! 🚲︎
Tak, żałowałem że przez Sułoszową nie dałem prosto 😅😆 nauka na przyszłość 🙂
Witam niezła wyrypa jak na PGR gravelem. Ja w tym roku w sierpniu też zmierzyłem się z tym szlakiem od drugiej strony tylko tym rowerowym jechałem i już po 70 km musiałem zrezygnować ze względu na strome podjazdy które mnie wykończyły ale mam zamiar podjąć próbę w przyszłym roku tylko muszę zdecydować co do roweru bo jechałem trekkingowym a mam do dyspozycji MTB który ma więcej przełożeń i na tych podjazdach będzie zdecydowanie łatwiej pozdrawiam.
Zdecydowanie mtb 😁
ciekawy film, sam mam zamiar ten szlak przejechac, tylko ze bede ruszal z OLsztyna ale z tego Warminskiego;p Pozdrawiam
Jak bym wiedział to pojeździł bym z Tobą!!
Ciekawe ile przerywników międzywyrazowych użyłeś w tych bagienkach 🤣 Ale wyrypka mi się podoba :)👍
Wiesz, że nawet nie dużo, walka była w głowie 😁😅
Przypomniałeś mi wyprawę sprzed paru lat i zainspirowałeś do następnej w tym rejonie. Fajny film. Ale żeby tak skatować rower już za pierwszym razem?!! Chłopie!🤣
Pod mostem jest czasami sucho. Aczkolwiek kilka opcji górą jest. Tam też obwodnice budują więc rozkopane wszystko. Ciekawe jak to ogarna jak juz obwodnica powstanie
No jak jechałem to nawet nie było wyraźniej ścieżki by to obejść, po prostu waliłem po polu uprawnym ;s
Po początku już się wybierałem, ale jeszcze to przemyślę🤔 Pozdrawiam i czekam na kolejny.
Hehe 😁 po modyfikacjach własnego wariantu jest dużo przyjemniej 😁
Chyba w serii z GSB pokazałeś m.in. Turbacz - Halę Długą. Poszłam tam tego lata - chmury przesłoniły Tatry, a na zejściu miałam podobne błoto i kałuże nie do przejścia, szerokie na cały szlak, od krawędzi do krawędzi. Wkurza się człowiek, wiadomo, ale wspomina się fajnie, że przebrnęłam, nie utonęłam w bagnie 😉. Seria z rowerem super, ale przy takich warunkach rozumiem, że błotniki masz? Czy szlaczek z błota na plecach po tym przejeździe 😉😁? Pasja - to jest paliwo do życia 😄.
Błotnik tylko z tyłu, przedni mnie wkurza jak się tłucze 😉 mimo trudów wspominam częściej miłe momenty 😁😁
W Częstochowie zapraszam na kawę ;)💪
Była pita 😊
Bardzo fajny film, widać, że masz przemyślane.
Ale z riserczu pała :)
Szlak Orlich Gniazd lepiej jechać rowerowy, bo pieszy jest … no właśnie.
Taki właśnie w tym ambaras, że lubię spontan i "risercz" jest minimalny, lubię oddawać się nieznanemu, ale o tym w innych moich filmach zapraszam :)
@ no nie wiem czy minimalny, sam mówisz na początku, że opisy w internecie czytałeś :)))
Swoją drogą zastanawiałam się jakim cudem udało ci się ze zwiedzaniem i kręceniem zrobić szlak w trzy dni.
Teraz przy drugim i trzecim odcinku widzę jak się to udało.
Damian, kiedy będę kolejne części :)? Myślałam, że w weekend będzie co oglądać ;) Pozdrawiam
Tradycyjnie w piątek o 20:00 🙂
Właśnie wróciłem z Krzyżnego i waksmundzkiego ,trochę padam .....ale bankowo zobaczę zwłaszcza że dwa kółka nie obce ,czołgiem
No jednak pod Krakowem, to trzeba dolinkami ;) A odnośnie pieszy/rowerowy, to rowerowy się chyba jednak lepiej prezentuje xD Część małopolska jest w miarę spoko. Masakra była za Olkuszem jak się piach zaczął.
Chociaż generalnie to trzeba usiąść nad mapą i samemu wybrać gdzie jechać. Szlak rowerowy omija Dolinę Prądnika, więc słabo. Ale za to jest zamek Tęczyn, więc spoko.
Jakbym miał wytyczać dla siebie, to bym pewnie pokrążył trochę, żeby zobaczyć obie rzeczy i do tego dorzucił jeszcze parę Dolinek.
Np. można jechać rowerowym do Tęczyna, Krzeszowice, Paczółtowice, potem po kolei Dolinki, do Korzkwi, dolina Prądnika, Ojców i Pieskowa.
Gdzie dokładnie ten piasek :)? No niestety, lasy w okolicach Klucz i ościenne wioski w stronę Ogrodzieńca to niestety piasek i to dość dużo i bagna a jak po deszczu to nie ma jak przejechać, ale to urok tych pięknych okolic :)
@@ancooora No tamte rejony ;)
@@ancooora Im bliżej Czewy tym więcej piachu. To było dno morza więc i piachu dużo.
Już w drugim odcinku zaczną się piaskownice i plaże 😁
Dobry pomysł z tym kolarskim motywem, fajnie gdyby się to rozbudowało w przyszłości do jakiejś większej serii z różnych tras w Polsce. A tak btw co to był za miesiąc, że takie bagna były po drodze?
Szlak faktycznie godny polecenia. Zrobilem go z namiotem tsgo lata. Material czeka na montaz
Rower kusi, lecz bardziej uderzę w Beskidy pewnie, trochę górek 🙂 to był początek września
@ Polecam Beskid Niski, genialne okolice do turystyki rowerowej.
@@michaniszczak6894 dokończe GSB rowerem aż do Bieszczad :D
@ Dobra alternatywa dla nudnej wędrówki... a nawiasem mówiąc te jak je niektórzy nazywają "kapuściane góry" w kontekście rowerowym potrafią dać naprawdę sporo frajdy. 😉
12:50 kałuże wyglądają jakbyś jechał dzień po mnie. 60km w najwiekszej burzy jaką przebyłem na rowerze
To przed moim wyjazdem były konkretne burze dlatego to tak wszystko wyglada 😀
Chyba poznaje ten moment polnych dróg na które niemiłosiernie kur*czyłem :Dnawert jakby było 10km wiecej to błagałbym zeby ktos wytyczył szlak asfaltem lub kamienistą drogą serrrio
Zastanawıa mnıe dlaczego jak kazdy jedzıe tym szlakıem to zamek w Będzinie jest pomijany .kiedyś można było na górę wejść i fajny widok na zagłębie z niego był
Jest on kompletnie nie po drodze, sam szlak jest wyznaczony daleko daleko, wiec ciężko tak specjalnie dla niego pchać się do miasta, przynajmniej mi 🙂