Papiery, a dokładniej dokumenty, umowy itp. to kategoria, którą najbardziej nie lubię się zajmować. Za to notesy, zeszyty i ogólnie artykuły biurowe to coś co uwielbiam🤭Też mam zdecydowanie za dużo tych rzeczy, ale od półtora roku już nic nie kupuję i powoli zużywam zapasy☺ Mam na liście odgracanie papierów więc nie pozostaje nic innego jak się do tego zabrać 😊Pozdrawiam🤗❤
Witaj😀Dokumenty to był mój kolejny krok odgracania.Dokumenty mam w trzech segregatorach.Mam w nich świadectwa szkolne 4 osób, lekarskie, umowy o pracę, świadectwa pracy,jakieś samochodowe, mieszkaniowe, ubezpieczenia itd.Pity trzymam tylko z 5 lat ostatnich.Paragony gwarancyjne w kopercie, ważniejsze robię ksero.Jakies drobne pamiątki ale to w innym pudełku.To chyba tyle, staram się zajrzeć i zrobić przegląd raz w roku.Zdjecia to osobny temat, tu trzeba zrobić porządek w telefonie i na laptopie a tu nam zaległości z 6 lat i to jest straszne😒Nie wiem kiedy się za to zabiorę, jak to ogarnąć.Tez jestem zbieraczką notesów i wszelkich piśmideł.Ostatnio też dostałam notes, więc sama już nie kupuje bo mam zapasy😁Ładna bluzka, twarzowa też w moim guście 😀 Pozdrawiam 💐
Hej, wymagana przez prawo długość przechowywania dokumentów może zależeć od kraju. W tym temacie polecam książkę polskiej autorki (która jest prawniczką) Katarzyny Kędzierskiej Chcieć mniej. Ja nie znoszę robić porządków w dokumentach, to niestety mój słaby punkt 😀
U mnie podobnie, góry papierów mnie odstraszają, pewnie dlatego u mnie to też słaby punkt. Ale po tych porządkach jakoś tak lepiej się poczułam, poczułam, że mam kontrolę nad tym, co mam w wersji papierowej, także finalnie cieszę się, że do tych porządków się "zmusiłam". Raz na rok można ;) Pozdrawiam!
Faktur z 5 lat nie trzymam nie opłaca mi się . Dokumentacje medyczna starą już dawno wywaliłam i pozostałą też zamierzam się pozbyć bo już na pewno nigdy nie skorzystam z " usług " "służby zdrowia " .Jeszcze trochę papierów do przejrzenia mi zostało ale na razie może poczekać .
Hej, Ja swoje dokumenty przechowuję w segregatorach które są odpowiednio podpisane. Ale ponieważ jestem pani karą to wszystkie najważniejsze dokumenty takie jak akt notarialne mieszkania ubezpieczenie wszystkie dokumenty dotyczące mojego wykształcenia oraz pracy dodatkowo z digitalizowałam i mam na swoim dysku. Zajęło to trochę czasu ale uważam że jest to bardzo przydatne i nieraz aktualnie udawało mi się pobierać te pliki aby przesłać je dalej. Jeżeli chodzi o PITy nie kolekcjonuje ich. One są przecież w wersji cyfrowej i nawet jeśli ktoś kiedyś zhakuje ZUS Czy Urząd Skarbowy wątpię żeby takie rzeczy się zapodziały. Uważam że w dokumentacji medycznej też należy mieć porządek dlatego ja sama Mam specjalny segregator który układam datami. Kiedy czegoś potrzebuję zawsze wiem gdzie mogę po to sięgnąć I to jest fajne. Pozdrawiam Cie serdecznie
Oczywiście że trzymam wszystkie pity.. Myślę że to czasowe ograniczenie brdziej dotyczy dokumentów na podstawie których wypełniamy roczne zeznanie podatkowe. Tzn dokumentów które pozwalają na odliczenie ulg itp. Ja wymiary opłat ze spółdzielni mieszkaniowej wolę w wersji papierowej bo łatwiej i szybciej jest mniej porównać obecne opłaty z poprzednimi, łatwiej widzę jak te opłaty wzrastają po prostu wystarczy że kilka kartek rozłożę sobie na stole i mam wszystko przed oczami. Nie jestem fanką wersji elektronicznej. Co do gotówki to bardzo ważne w tym temacie było to co zrobiono w Kanadzie jak zablokowano konta protestującym. Myślę że powinniśmy walczyć o gotówkę. Osobiście używam tylko gotówki w trakcie płatności w sklepach. Przelewy robię tylko w przypadku opłat za mieszkanie i media.
Filmik, jak Tesla, zawsze super :D = 5 lat i to uważam za bezpieczny okres, szczególnie jeśli chodzi o ZUS czy Skarbówkę. Z innej beczki - jeśli chodzi o książkę D.L. o minimalizmie. Jako grafik cierpię, gdy widzę takie porzucone zdania na kolejnej stronie, albo początek rozdziału, który ma zaledwie jedną linijkę pod sobą 😱. Tak samo, jak pewnie cierpi jakiś humanista/copywriter, czytając mój komentarz 😂
tak, mnie też to irytuje 🤣 chociaż graficzką nie jestem, ale pracowałam kiedyś jako redaktor techniczna i moim zadaniem było wyłapywać i usuwać takie "sieroty" - żadna to oszczędność papieru! Pozdrawiam!
Papiery, a dokładniej dokumenty, umowy itp. to kategoria, którą najbardziej nie lubię się zajmować. Za to notesy, zeszyty i ogólnie artykuły biurowe to coś co uwielbiam🤭Też mam zdecydowanie za dużo tych rzeczy, ale od półtora roku już nic nie kupuję i powoli zużywam zapasy☺ Mam na liście odgracanie papierów więc nie pozostaje nic innego jak się do tego zabrać 😊Pozdrawiam🤗❤
Witaj😀Dokumenty to był mój kolejny krok odgracania.Dokumenty mam w trzech segregatorach.Mam w nich świadectwa szkolne 4 osób, lekarskie, umowy o pracę, świadectwa pracy,jakieś samochodowe, mieszkaniowe, ubezpieczenia itd.Pity trzymam tylko z 5 lat ostatnich.Paragony gwarancyjne w kopercie, ważniejsze robię ksero.Jakies drobne pamiątki ale to w innym pudełku.To chyba tyle, staram się zajrzeć i zrobić przegląd raz w roku.Zdjecia to osobny temat, tu trzeba zrobić porządek w telefonie i na laptopie a tu nam zaległości z 6 lat i to jest straszne😒Nie wiem kiedy się za to zabiorę, jak to ogarnąć.Tez jestem zbieraczką notesów i wszelkich piśmideł.Ostatnio też dostałam notes, więc sama już nie kupuje bo mam zapasy😁Ładna bluzka, twarzowa też w moim guście 😀 Pozdrawiam 💐
Dziekuje za ciekawy i trudny dla wielu temat dotyczący utrzymania porządku w dokumentach. Pozdrawiam wiosennie👍🌷😊❤
Dziękuję i pozdrawiam również z wiosennego Trójmiasta 😁🌞
Hej, wymagana przez prawo długość przechowywania dokumentów może zależeć od kraju. W tym temacie polecam książkę polskiej autorki (która jest prawniczką) Katarzyny Kędzierskiej Chcieć mniej.
Ja nie znoszę robić porządków w dokumentach, to niestety mój słaby punkt 😀
U mnie podobnie, góry papierów mnie odstraszają, pewnie dlatego u mnie to też słaby punkt. Ale po tych porządkach jakoś tak lepiej się poczułam, poczułam, że mam kontrolę nad tym, co mam w wersji papierowej, także finalnie cieszę się, że do tych porządków się "zmusiłam". Raz na rok można ;)
Pozdrawiam!
Faktur z 5 lat nie trzymam nie opłaca mi się . Dokumentacje medyczna starą już dawno wywaliłam i pozostałą też zamierzam się pozbyć bo już na pewno nigdy nie skorzystam z " usług " "służby zdrowia " .Jeszcze trochę papierów do przejrzenia mi zostało ale na razie może poczekać .
Hej, Ja swoje dokumenty przechowuję w segregatorach które są odpowiednio podpisane. Ale ponieważ jestem pani karą to wszystkie najważniejsze dokumenty takie jak akt notarialne mieszkania ubezpieczenie wszystkie dokumenty dotyczące mojego wykształcenia oraz pracy dodatkowo z digitalizowałam i mam na swoim dysku. Zajęło to trochę czasu ale uważam że jest to bardzo przydatne i nieraz aktualnie udawało mi się pobierać te pliki aby przesłać je dalej. Jeżeli chodzi o PITy nie kolekcjonuje ich. One są przecież w wersji cyfrowej i nawet jeśli ktoś kiedyś zhakuje ZUS Czy Urząd Skarbowy wątpię żeby takie rzeczy się zapodziały. Uważam że w dokumentacji medycznej też należy mieć porządek dlatego ja sama Mam specjalny segregator który układam datami. Kiedy czegoś potrzebuję zawsze wiem gdzie mogę po to sięgnąć I to jest fajne. Pozdrawiam Cie serdecznie
Ważny temat, też muszę zrobić porządek w dokumentach.👍
Kwitnąco wyglądasz ❤ Porządek w papierach robię raz w roku, w okresie wakacyjnym.
😂 ja mam wszystkie pity. Pierwszy z 1999 roku.
To ładna kolekcja 😂
Oczywiście że trzymam wszystkie pity.. Myślę że to czasowe ograniczenie brdziej dotyczy dokumentów na podstawie których wypełniamy roczne zeznanie podatkowe. Tzn dokumentów które pozwalają na odliczenie ulg itp. Ja wymiary opłat ze spółdzielni mieszkaniowej wolę w wersji papierowej bo łatwiej i szybciej jest mniej porównać obecne opłaty z poprzednimi, łatwiej widzę jak te opłaty wzrastają po prostu wystarczy że kilka kartek rozłożę sobie na stole i mam wszystko przed oczami. Nie jestem fanką wersji elektronicznej. Co do gotówki to bardzo ważne w tym temacie było to co zrobiono w Kanadzie jak zablokowano konta protestującym. Myślę że powinniśmy walczyć o gotówkę. Osobiście używam tylko gotówki w trakcie płatności w sklepach. Przelewy robię tylko w przypadku opłat za mieszkanie i media.
Ja chyba nigdy nie będę mieć porządku w papierach 🙈
Filmik, jak Tesla, zawsze super :D = 5 lat i to uważam za bezpieczny okres, szczególnie jeśli chodzi o ZUS czy Skarbówkę. Z innej beczki - jeśli chodzi o książkę D.L. o minimalizmie. Jako grafik cierpię, gdy widzę takie porzucone zdania na kolejnej stronie, albo początek rozdziału, który ma zaledwie jedną linijkę pod sobą 😱. Tak samo, jak pewnie cierpi jakiś humanista/copywriter, czytając mój komentarz 😂
tak, mnie też to irytuje 🤣 chociaż graficzką nie jestem, ale pracowałam kiedyś jako redaktor techniczna i moim zadaniem było wyłapywać i usuwać takie "sieroty" - żadna to oszczędność papieru! Pozdrawiam!
też to zauważyłam i mnie zabolało serduszko :-)
Pięknie Ci w tej bluzecze❤
Dziękuję :) To też zdobycz z lumpeksu ;)
@@GajaPisze Super jak uda się upolować takie perełki
Dzień dobry. Trafiłam dziś na pani kanał i bardzo fajnie się ogląda. Tylko ta muzyka w tle... może można byłoby z niej zrezygnować 🙏.
Dziękuję 😊 właśnie mi się wydaje, że bez muzyki też jest dziwnie, ona jest bardzo cicho, na 1% 😳 ciszej się nie da.
@@GajaPisze ja WWO i to dlatego tak słyszę :) bez muzyki nagrywa np. kosmetyczny koktajl i p.Beata Pawlikowska- kocham :)