Jak naprawić wątek czwórki przyjaciół w serii Gothic?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 ก.ย. 2024
- W serii Gothic spotykamy wiele interesujących postaci. Wśród nich wyróżniają się przyjaciele głównego bohatera: Diego, Milten, Lester i Gorn. Mimo że są oni dość istotnymi bohaterami w pierwszych dwóch częściach, to wielu fanów uważa, że ich potencjał nie został w pełni wykorzystany.
Link do Myszki MSI GM20 Clutch Elite:
msi.gm/SAB58353
Link do podkładki MSI Agility GD21:
msi.gm/S15936B8
Jeśli podobają ci się moje materiały to nie zapomnij zasubskrybować kanału:
www.youtube.co...
Witam na kanale Iger, na którym przedstawiam krótkie wideo eseje na tematy związane z grami, prezentując je w lekkim i satyrycznym stylu. Czasem wypowiem się na jakiś nurtujący mnie temat nie związany z grami.
Kontakt:
Igi173w@gmail.com
Jak naprawić wątek czwórki przyjaciół w serii Gothic?,
Czwórka przyjaciół w serii Gothic,
Gothic Diego Milten Gorn Lester,
Gothic Remake Diego Milten Gorn Lester,
Gothic przyjaciele wątek,
Gothic przyjaciele Diego Milten Gorn Lester,
Ja nie uważam, że są przyjaciółmi. Oni nawet Beziego nie zaprosili na tajemnicze spotkanie ;D Oni PRZYOKAZJI pomagają Bezimiennemu, bo mają swój własny interes w miejscach do których musi się udać. Jedynie Milten wydaje się pomocny z tej 4. Diego robi za dobrego glinę na placu wymian, żeby zwabić kopaczy lub lepszych ludzi do SO. Gorn zwykły siepacz, a Lester jest, bo jest. Musieliby bardzo dużo nowych questów dodać, żeby te relacje miały głębszy sens niż kontakty czysto biznesowe.
to prawda, fajnie myśleć o nich jako 'kumplach' ale wydaje mi sie, że dopiero w drugiej części można poczuć, że cieszą sie na nasz widok ... ale też wg mnie z uwagi na niedole w jakiej się znajdują po przybyciu paladynów - Gorn pierdzi w pasiak, Diego w sumie ukrywa sie i mamy mu pomoc uciec po to zeby pozniej pomoc mu odzyskac dawny interes, Lester to nawet nie pamietam co bylo w oryginale, a Milten to taki luzny inteligentny ziomek, ktory po prostu zdaje sobie sprawe jakimi koksami jestesmy, wiec dlaczego mialby z nami nie trzymac
@@konrad9811 Milten jako jedyny ma coś w głowie, nie bez powodu też widocznie zostanie najmądrzejrzym z mądrych.
ale przecież wszystkie relacje ludzkie są transakcyjne, czy to miłość, przyjaźń, koledzy, nikt Ciebie lubi tylko dlatego że istniejesz, najwyżej rodzice
Piranie mieli w planach dodanie spotkania beziego z czwórką, ale nie wyrobili się z czasem i ucięli ten watek :/
@@KL-br7ut no to współczuje znajomych i podejścia do życia jeśli serio tak myślisz
Fajnie, że łapiesz współprace, bo robisz dobrą robotę i powinieneś coś z tego mieć :)
Muszę przyznać, że moja krótkowzroczność spowodowała, że w ogóle nie pomyślałem o rozwijaniu wątków 4 przyjaciół. To faktycznie ma sens - już nawet cienie przeszłości pokazały sens takich misji oraz ich wpływ na środowisko świata "późniejszej gry".
W nawiązaniu do twojej wypowiedzi o spotkaniu ekipy i głosowaniu czy można zaufać bezimiennemu zostawię taki smaczek od siebie - Lester na dworze Irdorath mówił że nie podoba mu się aura jaka roztacza w okół siebie Mario. Ciekawym zabiegiem dodającym smaczku do lore była by wypowiedź sekciarza, który jest pod największym wpływem śniącego pod barierą, że miał sen od śniącego, albo że bohater roztacza "nieprzyjacielską aurę" - nawiązanie do świętego nieprzyjaciela oraz do walki innosa z beliarem.
Pozdrawiam Ciebie oraz wszystkich twoich widzów.
niech zrobią kolekcjonerkę za 2k złotych z figurkami z plasteliny czwórki przyjaciół
Ale musisz ich sam wylepić
@@lamawdoniczce1797 plastelina będzie w DLC za 159.99 zł
Na tym polega ta kolekcjonerka, to alegoria. Tak jak 4 przyjaciół z gothica tak gracz powinien zebrać się w 4 z kolegami żeby kupić ową kolekcjonerkę.
@@hendelcp przecież jest tania jak prostytutka ze wschodu xd
Najrozsądniejszym rozwiązaniem na wprowadzenie bezimiennego do paczki, powinien być wybór już na samym początku gry. Towarzyszymy Diego od przełęczy do Starego Obozu (można dać nawet krótki tutorial dla nowych graczy, gdzie Diego prowadzi żółtodzioba za rączkę i opowiada jakieś anegdoty z wrzucenia jego i swoich przyjaciół). Kiedy docieramy do obozu i poznamy zasady panujące w SO, możemy zagadać do Diego w celu dołączenia, lub rozeznania się w pozostałych obozach. Wtedy Diego może nam powiedzieć, że jak będziemy na miejscu, to powinniśmy zgłosić się do Lestera albo do Gorna. To oni w swoich obozach będą mogli nam pomagać w dołączeniu. Gdy zostajemy cieniem/nowicjuszem/szkodnikiem, dostajemy pierwszego side questa z paczką, gdzie chcemy odwdzięczyć się za pomoc danemu opiekunowi w dołączeniu i w ten sposób się zakumplujemy. Później można jeszcze stworzyć zadanie, w której wraz z opiekunem, spotykamy przyjaciela z innego obozu. W taki, naturalny sposób, stajemy się częścią grupy, której losy będą się rozwijać obok głównego wątku
Ja bardzo bym chciał wprowadzenia wątków pozwalających na rozwinięcie umiejętności własnych, jak i naszych towarzyszy, tak zebym mogl poczuc rownież ich progres w trakcie rozgrywki. Można byłoby to wlrowadzić przy okacji misji związanych z poszukiwaniem kamieni ogniskujących. Zwłaszcza przygody Gorna, Lestera i Miltena mają potencjał na dodanie paru wątków, które mogłyby się rozwinąć dopiero po odnalezieniu kamienia. Być może wynikiem jakiegoś questa pobocznego byłoby uzyskanie nowego, ciekawego asortymentu: zbroi, broni, bądź spella, albo całkowicie oryginalnego skilla? Potencjał jest ogromny, nawet w przypadku tej prostej walki z teollem, którego mógłby oprawić Diego i odkryć jakieś nowe możliwości craftingu, podobne do zbroi z pancerzy pełzaczy Wilka.
Nie ukrywam również, że najchętniej zobaczyłbym rozwinięty wątek Górskiej Fortecy i lepiej poznał Lestera, który był chyba najsłabiej napisaną postacią spośród czterech przyjaciół w pierwszej części
/Luffy
Myślę że mam pewien pomysł na postawiony problem. Główną fabułę i tak robi z nami Xardas natomiast relacje z frakcjami opierają się głownie na tym że musimy rozwijać postać bezimiennego. Dlatego uważam że najlepszym byłoby oparcie się na rozwiązywanie zagadek podobnych do kopania skarbów dla Greg'a lub odszukiwanie zaginionych ludzi a w tym wątek Lucy i Patrick'a. I w tego typu zadania bym celował. Groty, Jaskinie, Tunele, opuszcozne Kopalnie, Cmentarze, Krypty, na pewno dałyby polę do umieszczenia w nich mnóstwa zagadek i skarbów dla czwórki przyjaciół plus Bezimienego. No i oczywiście rozwalanie bandytów można w to wplątać.
Wystarczy zastosować zabieg jak z Mass Effect 2, gdzie każdy towarzysz ma związany ze sobą jakiś quest/wątek podoboczny, który mozna rozwiązać na przynajmniej dwa sposoby. Trzeba byloby rozbudować przyjaciół bezimiennego. Przykładowo Diego to cień. Zaprzyjaznienie sie z diego wymagałoby wykonania dla niego serii questow zwiazanych ze zlodziejstwem, podsluchiwaniem kogoś. Po ukonczeniu takiej serii questów gracz czułby się bardziej związany z Diego, a dodatkowo mogłby otrzymywać jakąś nagrodę gameplayową - jakiś perk lub item.
Witam wszystkich sympatyków gry gotyckiej.
Już po tytule wiem, że to będzie dobry materiał 🎉
Bardzo dobry materiał jak zawsze
Bawi mnie to nazywanie czwórki przyjaciół, PRZYJACIÓŁMI BEZMIENNEGO. Nigdy chłopa o imię nie spytali, w jedynce to z każdym poza rozmową w obozie jest 1 quest na krzyż z kamieniami ogniskującymi (każdy ma w tym i tak swój cel, więc nie robią tego dla nas), w dwójce wcale nie lepiej. Trójka to tak samo po macoszemu. Liczę, że w Remake ten wątek będzie jakiś głębszy, ale zakładając, że bezimienny nadal nie będzie mieć imienia, to wyjdzie na to samo. Żart był dobry, i nie sądzono, że powstanie kontynuacja, ale brak imienia przez całą trylogię, gdzie nikt nigdy się nie dowiedział jak mamy na imię (zostajemy nawet paladynem czy magiem i każdy ma wyjebane) to śmiech i plucie w twarz.
Ja napisze tak - w G1 i G2NK prawdziwa imersja relacji z jakimis postaciami to te, gdzie razem cos robilismy - kamienie ogniskujace i pomoc naszych ziomkow to moj ulubiony fragment, bo w koncu czulem, ze po Kolonii nie tylko my sie przemieszczamy, albo podroz z Laresem do wykopalisk, czy chociazby bieganie po GD z Diego i Bilgotem - licze ze w takie zadania beda celowac tworcy, bo jednak same dialogi zlecajace nam zadania to jednak za malo, aby poczuc wiez z jakimis postaciami
wg mnie tak samo fajne sa "spotkania" kilku postaci z Bezim, np spotkanie Wodnego Pierscienia, aby nas powitac w ich szeregach w gospodzie, gdzie w tle inni goscie relaksuja sie przy trunkach, no jak na tamte czasy, niby zwykle dialogi, ale czulem, ze awansowalem, ze cos sie dzieje, ze zyskalem nowych sojusznikow - to przy tej drewnianej grafice i tak dawalo wczucie sie w gre na najwyzszych obrotach
Uważam, że wątek jest dobry tylko wy go źle odbieracie. 4 przyjaciół nazywa człowieka którego imienia nie znamy swoim przyjacielem tylko dlatego, żeby myślał, że nim jest i wykonywał ich zlecenia bo wiedzą, że jest głupim frajerem, który wykona wszystko. A oni sami spotykają się za jego plecami, żeby knuć przeciwko niemu.
Jako osoba leworęczna, nie jestem zadowolony z reklamy, która mnie dyskryminuje
czwórka "przyjaciół". Bo prawda jest taka, że w Gothic 2 NK najlepsze stosunki to ma bezi z Laresem, Wilkiem i Lee, wielka czwórka to chce by ten za nich robił xD
Ogólnie śmiałem się już 10 lat temu że Gothic taki stary oporny a nadal żyje i internet huczy, a nawet dzisiaj znajdą się pasjonaci 👋
Dobry materiał, rób tak dalej 😄
Warto chyba dodać, że Lares jest przyjacielem w G2 NK. W podstawce drugiej części jest z nim mniej interakcji więc max można nazwać go dobrym kolega przez interakcje z 1 części.
Jeśli chodzi o spotkanie 4 przyjaciół w G1 to mogli by zrobić w remake'u kilka mniejszych questów wokół tego. Na przykład misje z Gornem i Miltenem skoro Milten później siedzi u magów wody. Mogło by to też zaspokoić tych co narzekają na brak zadań w późniejszych rozdziałach.
Co do zarzutów o reakcji postaci w Gothicu 2 na widok naszego bohatera, że niby wielcy przyjaciele.
Moim zdaniem, Gothic 1, i w sumie Gothic 2 też, popełnia pewien błąd w kwestii narracji świata. Otóż probleme jest to, że wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym, jakby w jednym ciągu.
O co mi chodzi. Powiedzmy, zostajemy zrzuceni do kolonii, mamy wątki do wykonania o dołączenie do obozu. I w tym momencie, gdy wykonamy jakiś kamień milowy, gra powinna narracyjnie np. kazać nam iść spać. i powiedzmy w tym momencie mamy jakąś planszę typu 2 miesiące później, a nasza postać stoi w tym momencie przed Krukiem i dostaje od niego zadanie już jako cień.
Potem tak samo np. po przebudzeniu śniącego, po śmierci Y'Beriona, taki motyw że od danego kluczowego wydarzenia w świecie gry minął jakiś czas, i że ten świat przez ten czas żył swoim życiem. Bez tego mamy takie absurdy, że Calom wyruszył tuż po rytuale i zebrał ze sobą pół obozu, już był spakowany przed rytuałem xD albo Y'Berion ginie mimo, że my jako gracz mamy wymagane zioła już w ewkipunku i nie zajęło nam nawet pół sekundy by te zioła oddać Angarowi.
0:29 - Chyba gluchy jestem, bo nie słyszę błędu, przez co nie wiem po co ten napis "*Zapowiedziała"
Ja ślepy jestem, miało być "Alkimia zapowiedziała już jakiś czas temu, że będzie się starać rozwinąć ich wątek" a powiedziałem "że będą się starać" i zamiast to poprawić to poprawiłem dobre słówko XD
@@IgerTVdobrze, że wyjaśnione, bo sam miałem mindficka XD
Kendix jednak znowu jesteś lisem :D ?
@@skoti4823 jeden, nie pisz do mnie takie rzeczy w takim miejscu.
Dwa, skąd taki pomysł?
@@Kendix-tylko-tyle z nicku xd
6:53 to niezly napis Gothic III xD
Kurde, wydawało mi się, że napisałem "3" XD
@@IgerTV Nie otrzymasz Blogoslawienstwa Adanosa xD
Ciekawe, czy miejscówką tajnych spotkań przyjaciół okaże się jednak ta kotlinka, w której siedzi Diego po upadku bariery
Milten tam idzie po queście w kamiennym kręgu, to na 100% tam sie spotykali.
@@Golemoid I jeszcze Gorn się tam chyba pojawiał w jakiejś starszej wersji gry czy coś takiego
W wiedzminie zrobili idealnie wątki przyjaciół.
którym?
Jak tam Iger, gotowy by jak najszybciej nakręcić materiał o gameplayu? :D już tak blisko
Fajny odcinek i fajnie, że współpracujesz z jakimiś firmami, rozwijasz się, zarabiasz, ale jedna rada, te segmenty, w których jest reklama mógłbyś oznaczyć jakimś napisem lub nwm jakąś ramką tak aby łatwiej można było to przewinąć
Polecam Sponsorblock. Jakiś dżentelmen elegancko już zaznaczył fragment, że automatycznie go skipuje.
Coś czuję że gra będzie totalną klapą.
Pierwowzór powstał ponad 20 lat temu a od tamtej pory temat stał się nieaktualny. Widać to nawet po zainteresowaniu grą.
Też czekam na grę, ale najpierw muszę zobaczyć jakie będą reakcje na produkt finalny, bo bardziej nie wierzę, niż wierzę tą grę.
Moim zdaniem oni nie są przyjaciółmi bezimiennego, Diego jako przywódca cieni "mógł" kazać przyjaciołom pomagać jemu odzyskać kamienie dlatego żeby odzyskać swoją posiadłość w mieście i żeby być wolnym. Drugim dowodem jest wydostanie się z wyspy choć bezimienny ich zaprasza to oni przyjmują bo chcieli go wykorzystać a to że bezimienny walczy z smokiem ożywiencem to mu nie pomagają bo się poprostu bali. Taka moja opinia
Moim zdaniem nie jest to potrzebny film, ponieważ przyjaciele bezimiennego nigdy nie byli jego przyjaciółmi, a nie poprowadzenie tego wątku moim zdaniem było dobrą decyzją, bo to ukazało nam charakter bezimiennego i zrobiło dobrą otoczkę wokół jego postaci.
Też się zastanawiałem od kiedy byli przyjaciółmi. Może ktoś znowu jakiś plik wykopał, albo questy dodał w modzie.
Wykorzystują go jak leci, ale może to nowa definicja przyjaźni
Jest! Znowu lewy profil. Mogę spać spokojnie.
Brak oznaczenia reklamy. Napraw to bratku
Relacje powinny wyglądać giga naturalnie, lecz w Gothic'u wygląda jakby byli sobie przeznaczeni. Chociażby takie zwykłe zadania jak pójście do karczmy i najebanie się czy wspólne polowanie z danym "kumplem" dodałoby w chuj immersji jak jaskier czy Zoltan w wiedźminie. Kurwa można tyle z wiedźmina podjebać a twórcy gier tego nie robią, głupota totalna. Jeszcze potrzebny jest pełny charakter dla bezimiennego i co najważniejsze świetnie odegrane dialogi nie czytane z kartki, tylko aktorzy głosowi są w studio i naturalnie rozmawiają ze sobą podczas prób.
Ja też liczę na o wiele więcej męskich przygód z tymi postaciami w nowych odsłonach serii! W końcu relacje z tymi postaciami to jedna z najlepszych rzeczy jaką seria Gothic ma do zaoferowania. Naprawdę cieszę się, że sam Reinhard Police w serii Gothic podcastów od THQ Nordic Insight przyznał, że nasze relacje z tymi postaciami będą pogłębione i w końcu wszyscy razem mamy się spotkać i rozwiązać problem pod barierą. Kto wie? Może też będą mieli o wiele większy udział w pokonanie Śniącego, orków i tyranii Starego Obozu?
Oby tylko nie pojawili się w Świątyni Śniącego, bo będzie Gothic Historia Prawdziwa Kontynuacja alternatywna
Jak się tak krytycznie analizuje Gothica to można dojść do wniosku że to ostatni chłam, ale jak się w niego gra to tych wad nie widać. Immersja w tej grze jest na niesamowitym poziomie.
Byq, fajnie że masz współprace, ale stosunek długości reklamy do długości filmiku jest jak dla mnie nieakceptowalny.
Krótszych reklam nie zrobisz (bo wiem jak to działa ;) ), więc proszę rób chociaż dłuższe filmiki
👏👏👏
Według mnie ciężko określić ile czasu Bezimienny był w Kolonii. Byłbym skłonny zaryzykować stwierdzenie, że nawet ponad rok.
Jak to wyliczyles?
@@serek_heterogenizowany Stwierdzam, że zdobycie kontaktów we wszystkich obozach, zdobycie doświadczenia i ekwipunku to nie jest zadania na kilka tygodni.
@@serek_heterogenizowanybo można się przespać 360 do rana ?
@@Gronostajl20 Przecież Bezimienny spędził w kolonii trochę ponad weekend. Wrzucili go w piątek około 15stej, w poniedzialek rano już nie bylo bariery.
Według czasu w grze, najwyżej dwa tygodnie.
2 sierpnia oficjalna transmisja z gothic remake robisz stream z tego pokazu ?
Będzie :D
Ten uczuć, gdy w reklamie jest Twój sprzęt. 🤣🤣🤣
Jak uwielbiam Gothica, tak jednak zawsze uważałem, że twórcy "zgubili" kilka kartek scenariusza, jesli chodzi o wątek Diega, Lestera, Miltena i Gorna. Bury Zenek jest dla nich chłopcem na posyłki, a zaraz potem - deus ex machina - staje się przyjacielem. No coś tu jednak mocno nie grało.
Moim zdaniem powinny rozwinąć przyjaźń beziego z lesterem i miltenem ponieważ w przeciwieństwie do gorna i diega to nie mamy jakos wiele interakcji z nimi
Początek 2 rozdziału, gdzie z Lesterem często wymienia się tylko dwa zdania a nagle opowiada Ci o planach swojego obozu widząc, że jesteś już cieniem w przypadku dołączenia do starego obozu jest mega dziwny
Pamiętam jak grając pierwszy raz w Gothic 1 przeszedłem grę nigdy nie spotykając Laresa. Potem odpalam G2 i tak sobie myślę - kto to kurde jest?
Nie naprawiać. Usunąć Gothic Remake i przeprosić fanów.
No mogłeś cooolwiek do promocji wybrać a wziąłeś myszkę która się nawet w goticzka nie gra
Filmik nagrany specjalnie by się Patka podjarała ???
Raczej, brakowało w Gothicu ogólnych konsekwencji znajomości. Nie tyle wątków przyjaciół co większości postaci, które powtarzały się przez wszystkie części przykład który wymieniłeś -Lares. Tak samo Magowie wody, którzy byli wkurwieni. Itd
Co ty bredzisz. Najlepszą częścią gothica nie jest G3, a Gothic 4. Również tam Diego na starcie ratuje nam dupę.
Ale w Gothic 4 gramy Emo Lee
Mogli by to serio rozbudować jest tyle opcji
Przecież oni nawet nie są przyjaciółmi.
boje się troch e tego bo jak dziś zaczną robić te fabułę to będą tam wszystkie rasy bezimienny będzie panną na wydaniu o będzie mógł wejść w związek z lesbijką znaczy będzie reprezentacja całego LGBT i jakieś przynajmniej do wyboru będzie każdy jak to się teraz mówi rodzaj ciała ale gra wyjdzie do dupy chcą robić poprawność polityczną ok ale niech najpierw zrobią dobrą grę książkę serial czy cokolwiek do czego będą to chcieli znowu wepchnąć
Jak naprawić? Zrobić z nich lubieżnych gejów którzy chcą się dobrać do dupy bohatera.
Na co komu myszka do Gothica XD
I chu... Pirania zamknięta.
Lester zawsze byl śmieciem
ciekawe co zrobią z obozem Quentina w Gothic remake, dobrze by było jak by to było cos w stylu gildi złodziejii i G2 czy coś, nawet nie chcę słychać jakiś kretyńskich pomysłów typu kolejny obóz do którego można dołączyć jak pozostałe 3 obozy🤣🤣 tak jak było w pewnej modyfikacji, 3 typa siedzi w lesie przy ognisku i to jest super zaje... obóz do którego można dołączyć, żałosne
Trzeba iść wszyscy do pewnego klubu w dzielnicy portowej.