Rozumiem że na wkrętarkach,wiertarkach, wyżynarkach można nieco przyoszczędzić wiec można zakupić lidlowy system, ale kosa to kosa więc nie można robić kompromisów, więc bezapelacyjnie wybiera się markowy solidny sprzęt np jak shindaiwa, podobnie sprawa ma się z pilarkami.
Sthil jest dużo lepszy. Nie ma wibracji komfort pracy jest dużo lepszy i do tego mniej pali. Kolejnym plusem jest serwis ja w okolicy 15km mam 4 serwisy i błyskawiczny dostęp do części od ręki. Niestety za ten komfort trzeba zapłacić
Tak tak. Makita najlepsza. Mam do czynienia z markowym sprzętem typu hilti makita bosch w pracy. Takie samo gowno hak i ten parkside. Dziś wszystko się produkuje w azji
Taki stihl albo troche wiekszy jest na 15 lat pezproblemowej eksploatacji i komfort jest o niebo lepszy. Spalanie też odzwierciedlają zbiorniki paliwa. A nie taka wytwornica dymu z lidla 😅
@@pawelpw1161 dokladnie sprawa oleju ;d komary simsony tez tak dymily jak nadupcyli oleju w huy a do domowego uzytku taka wystarczy za 400 pare zl nie ma co przeplacac a jak sie dba to tez sie nie popsuje tak jak te skurtery niby chinskie ale robia silniki np takie jak w hondzie na wzor i jak dba to i ma jak japonca o japonca dbaja bo drogie a chinol to pala kapcia ;d tak samo z pilami czy kosami o takiego shtila dba bo zaplacil slono a o takiego parkside nie dbaja i placza ;d wszystko dlugo nie wytrzyma jak sie nie dba a ten parkside niezle rzeczy robi
Porównanie gówna do chleba.....Gama stihla jest taka bogata że nawet podkaszarki tną młode drzewa w lesie. To działa. Porównuj sobie to z marketem nie z marką premium. Brałeś coś?
Stihl odpalisz dzisiaj, za rok, za 5. Parkiside odpalisz dziś może za rok i na tym koniec :) Poza tym, że Parkside jak wszystkie wynalazki ma moc deklarowaną na papierze... Jednorazówka. Ja mam FS55 do przydomowego koszenia 2-3 razy w roku... wisi na ścianie, ściągam, odpalam, koszę, gaszę i wieszam i tak rok w rok :) Somsiad wynalazek od chińczyka 5 KM już ze złomował... chyba z 2 sezony wytrzymała a odpalanie jej to był historia w 3 tomach :)
Wielkie bzdury kolego. Mam tego parkside'a już 3 lata i koszę nim zarośla z jeżynami bez najmniejszego problemu. Wymieniłem sobie głowice koszącą na stihla, korek zbiorniczka i wzmacniałem osłonę bo się urwała. Płaciłem około 400 złotych i zarobiła już na trzy kolejne.
to juz lepiej kupic naca albo demona ,a co dopiero porownywac do stihla .W tej firmie jedynie co warto kupic to zakretarke i wkertarke po pienidzach na wlasny uzytek nic pozatym pozdro :)
Nazwy jakie wymieniłeś to zwykłe chinole jakością nierózniące się od lidlowego parkside. Jeśli już to Shindaiwa, może i sporo drozsza ale zawsze taką B510S można rozłożyć na 10 rat a przy 10 ratach RRSO wynosi 0%.
nac, demon i parkside to prawie to samo, jak chodzi o kluczowe czesci zamienne to to samo. z chinskich NAC ma przewage bo oferuje pozniej czesci zamienne
dziś kurier przywiózł mi kose PARKSIDE PERFORMANCE® PPBS 3 A1 z rozrusznikiem i akumulatorem.... pierwszy raz wgl korzystałem z takiej kosy i powiem tak, lekki problem z ustawieniem jej pod siebie o dziwo ten model nie ma gąbki na osłonie nogi tylko same tworzywo, kosa jest spora silnik zgrabny, odpalanie z rozrusznika bajeczna sprawa, kosa narazie z zylka bez problemu nawet ponad metrowa trawe cieła brzmienie kosy całkiem fajne, wiadomo praca w stoperach do uszu żeby było przyjemniej xD jedyne co to czasami w lekkie wibracje wpada przy mniejszych obrotach. ale za 800zł to naprawde bardzo fajna opcja tym bardziej że mamy aku i ładowarke która się do czegos przyda jeśli posiadamy coś z lidla innego. anooo i 5 lat gwarancji..... więc nic mnie nie interesuje zajade ja to wymienią mi na nową i tyle xD
@@matares1295 jesteś w stanie tak się wykręcić żeby jeszcze być w stanie ciągnąć linke ? bo ciężko mi to sobie wyobrazić 😂 dla mnie ta kosa wcale nie jest cięzka mogłaby i 2x tyle ważyć xD
Mieszanka 1:25 zabije tego parkside... On powinien pracować na 1:40 a po okresie docierania (5-10 zbiorników) należy wyregulować dawkę i obroty bo te kosy zawsze są ustawione na bogato, właśnie na okres docierania.
Parkside to mi wygląda na NACa czy szajs generalnie. U mnie nawet sezon nie przetrwała kosa NAC. Kupiłem Husqvarnę i już dwa razy wymiana gaźnika w ciągu roku. Nie wiem co jest z tymi kosami nie tak. Na kółkach ma Husqvarnę i jest super. Te kosy chyba tylko Stihla się do czegoś nadają.
Nie wiem co wy robicie z tymi chinolami. Kupiłem piłę spalinową NAC 3 lata temu za 300 zł w myślach mając, że taniej mnie wyjdzie zakup tej piły, niż jakbym miał komuś zapłacić za pocięcie drewna, a sezon może wytrzyma. Robiła trzy sezony i w tym roku pewnie zrobi bez problemu 4 sezon, bo nic się z nią nie dzieje. Mówię tutaj o domowym użyciu. Chyba nikt kto zarabia na tym ( sprzęty w tydzień robią taką robotę jak moje przez cały rok ) nie kupi sobie chinola. Nie wiem jak z kosami NAC'a ale piła mi działa bezproblemowo, jak na razie.
kosa spalinowa PBS 2 D4 449 zł Vs STIHL FS 87 1100 zł. czemu ceny nie zostały porównane? a co z PARKSIDE Benzin-Sense PBS 2 D4 za 799zł i porównać je do siebie?.
Mam Nac-a i Stige 52 .Naca targalem 4 lata koszenia duzo po 3 latach wymienilem tylko gaznik potem zachcialo mi sie Stigi po 2 latach wymiana gaznika i cewki zaplonowej .Za cene Stigi kupilbym 2 Nac-i
Nie wiem co jest dziwnego w tym ze nowa kosa kopci bo jeat nie dotarta a stihl nie bo juz popracowal pare lat mam chinską kose za 450zl juz 3 sezon bez awarii a z zylką 3.5mm stihl nie dawal rady a tamtej nie szkoda i nawet radzila sobie
Wujek jak by porównac kosy o tej samej mocy i pojemności to gwarantuje że markowe sprawdzone sprzęty jak Stihl napewno odczujemy dużo więcej w zakupie ale po latach musicie wiedzieć że w paliwie i bezawaryjnej pracy to się zwróci ... Nie mówiąc o świętym spokoju że zachodząc do garażu po sprzęt w każdą porę roku.. chwytasz i działa.. a chińszczyzna tylko jakieś czas od nowości.. ale każdy ma swój własny rozum i zrobi jak uważa;) czekam na kolejne dobre porównanie. Pozdrawiam
@@RafalKrawczyk-lg6ow może na jednym sprzęcie się nie oszczędzi ale za to na długowieczność, niezawodności i spokojnej głowie bez nerwów XD pozdrawiam serdecznie
@@kamilflorkowski9647 sorki za dużo jedno zero postawiłem 😊 ale przez 10 lat jest oczednosc w paliwie 250 litrów po cenie około 6.5zl za litr daje 1600zl i zawraca się w samym paliwie plus olej i popsute nerwy to jednak markowy sprzed wychodzi taniej
1. podstawowym powodem dla ktorego ludzie kupuja chinskie kosy spalinowe to bardzo duza roznica w cenie bo jest to 500pln vs 2-2,5 tysia, za taka roznice przy okazyjnym koszeniu miedzy warto sie przemeczyc, w kazdym innym wypadku chinka nie ma sensu. Trapia je rozne drobne usterki, czesci sa tanie, no ale trzeba nanie czekac. Dodatkowo po zakupie warto wszystko dobrze skrecic, bo lubia sie rozkrecac ;-) 2. Autor zapomnial, ze chinki pala nieprawdopodobnie duzo paliwa, zuzwaja 3-4x wiecej niz markowe. Zuzywaja tez b.duzo oleju 2T, bo raczej nie jest wskazana praca na mieszance 1:50. zapomnial tez, ze fakt dzielonego walu dobrze wplywa na latwosc transportu a zle na zywotnosc Na pewno w parkside przyjdzie wymienic glowice koszaca na cos sensownego ,bo ta raczej dlugo nie przezyje i dorzucic do ceny chociaz 50pln za sensownego Tecomec'a.
Mam parkside....właśnie remontuje silnik po jednym sezonie. A robię to tylko dlatego że jestem w stanie wykonać to sam niskim kosztem. Materiały bardzo słabe a jakość montażu katastrofalna
@@RafalKrawczyk-lg6ow nie no wiadomo kupuje meec tools z amortyzacją 1.3 kw.mam nadzieję że nie będzie za słabę.ogólnie mam mało do koszenia na kosę więcej kosiarką koszę a ręcznie nie chce mi się rwać w miejscu nie dostępnym dla kosiarki.
Posiadam tego stihla od kilku lat, jak narazie nigdy mnie jeszcze nie zawiódł :D po zimie nawet bez pompowania pali od strzała :D
Rozumiem że na wkrętarkach,wiertarkach, wyżynarkach można nieco przyoszczędzić wiec można zakupić lidlowy system, ale kosa to kosa więc nie można robić kompromisów, więc bezapelacyjnie wybiera się markowy solidny sprzęt np jak shindaiwa, podobnie sprawa ma się z pilarkami.
Sthil jest dużo lepszy. Nie ma wibracji komfort pracy jest dużo lepszy i do tego mniej pali. Kolejnym plusem jest serwis ja w okolicy 15km mam 4 serwisy i błyskawiczny dostęp do części od ręki. Niestety za ten komfort trzeba zapłacić
Mam 12 lat tego stihla i nigdy nie było żeby nie zapalił za szczał po zimie nawet nie trzeba pompować idzie jak burza
Maska z tlenem do Parkside obowiązkowo.
Hahhaahahhahahhaa
Narzędzia do ogrodu mam stihla. Bez jakiejkolwiek awarii. W garażu miałem parkside gówno jakich pełno. Wymieniłem na makite
Tak tak. Makita najlepsza. Mam do czynienia z markowym sprzętem typu hilti makita bosch w pracy. Takie samo gowno hak i ten parkside. Dziś wszystko się produkuje w azji
Taki stihl albo troche wiekszy jest na 15 lat pezproblemowej eksploatacji i komfort jest o niebo lepszy. Spalanie też odzwierciedlają zbiorniki paliwa. A nie taka wytwornica dymu z lidla 😅
pewnie docieral na mieszance 1:25 swiezo wyjete z pudelka, po kilku zbiornikach zalecane jest przejescie na 1:40
@@pawelpw1161 dokladnie sprawa oleju ;d komary simsony tez tak dymily jak nadupcyli oleju w huy a do domowego uzytku taka wystarczy za 400 pare zl nie ma co przeplacac a jak sie dba to tez sie nie popsuje tak jak te skurtery niby chinskie ale robia silniki np takie jak w hondzie na wzor i jak dba to i ma jak japonca o japonca dbaja bo drogie a chinol to pala kapcia ;d tak samo z pilami czy kosami o takiego shtila dba bo zaplacil slono a o takiego parkside nie dbaja i placza ;d wszystko dlugo nie wytrzyma jak sie nie dba a ten parkside niezle rzeczy robi
Porównanie gówna do chleba.....Gama stihla jest taka bogata że nawet podkaszarki tną młode drzewa w lesie. To działa. Porównuj sobie to z marketem nie z marką premium. Brałeś coś?
Mam FS 87 od chyba 15 lat jak narazie wymieniłem sprężynę na sprzęgle.Jestem bardzo zadowolony Noi znikoma konsumpcja paliwa to jest też ważne
Witam, planujesz może testy kosiarki i kosy ale na akumulatory....🤔
Pozd
Do parka potrzeba jeszcze maski przeciwgazowej żeby się nie utruc od spalin!
Stihl odpalisz dzisiaj, za rok, za 5. Parkiside odpalisz dziś może za rok i na tym koniec :) Poza tym, że Parkside jak wszystkie wynalazki ma moc deklarowaną na papierze... Jednorazówka. Ja mam FS55 do przydomowego koszenia 2-3 razy w roku... wisi na ścianie, ściągam, odpalam, koszę, gaszę i wieszam i tak rok w rok :) Somsiad wynalazek od chińczyka 5 KM już ze złomował... chyba z 2 sezony wytrzymała a odpalanie jej to był historia w 3 tomach :)
Wielkie bzdury kolego. Mam tego parkside'a już 3 lata i koszę nim zarośla z jeżynami bez najmniejszego problemu. Wymieniłem sobie głowice koszącą na stihla, korek zbiorniczka i wzmacniałem osłonę bo się urwała. Płaciłem około 400 złotych i zarobiła już na trzy kolejne.
@@piasek57 Ja mam stihla x lat i wymieniłem... NIC? Zarobiła na siebie... :)
Łał wszyscy powinniśmy brać z ciebie przykład 😂
ile lat ma sthil pracy?
Dziwi mnie trochę to porównanie firmy parkside do stihl.
jak najbardziej zasadne, bo albo kupujesz cos klasy parkside 4-5x taniej, albo cos klasy stihl. nie ma nic za bardzo pomiedzy
to kosa czy parowóz? kopci strasznie
prawdopodobnie parowóz
to juz lepiej kupic naca albo demona ,a co dopiero porownywac do stihla .W tej firmie jedynie co warto kupic to zakretarke i wkertarke po pienidzach na wlasny uzytek nic pozatym pozdro :)
Nazwy jakie wymieniłeś to zwykłe chinole jakością nierózniące się od lidlowego parkside.
Jeśli już to Shindaiwa, może i sporo drozsza ale zawsze taką B510S można rozłożyć na 10 rat a przy 10 ratach RRSO wynosi 0%.
nac, demon i parkside to prawie to samo, jak chodzi o kluczowe czesci zamienne to to samo. z chinskich NAC ma przewage bo oferuje pozniej czesci zamienne
👍
dziś kurier przywiózł mi kose PARKSIDE PERFORMANCE® PPBS 3 A1 z rozrusznikiem i akumulatorem.... pierwszy raz wgl korzystałem z takiej kosy i powiem tak, lekki problem z ustawieniem jej pod siebie o dziwo ten model nie ma gąbki na osłonie nogi tylko same tworzywo, kosa jest spora silnik zgrabny, odpalanie z rozrusznika bajeczna sprawa, kosa narazie z zylka bez problemu nawet ponad metrowa trawe cieła brzmienie kosy całkiem fajne, wiadomo praca w stoperach do uszu żeby było przyjemniej xD jedyne co to czasami w lekkie wibracje wpada przy mniejszych obrotach. ale za 800zł to naprawde bardzo fajna opcja tym bardziej że mamy aku i ładowarke która się do czegos przyda jeśli posiadamy coś z lidla innego. anooo i 5 lat gwarancji..... więc nic mnie nie interesuje zajade ja to wymienią mi na nową i tyle xD
Dzięki za wartościowy komentarz 👍
Dziwne jest to że nie ma ktoś siły odpalić kosy ręką, ale już ma siłę nosić 11 kg na plecach i machać tym 😁
@@matares1295 jesteś w stanie tak się wykręcić żeby jeszcze być w stanie ciągnąć linke ? bo ciężko mi to sobie wyobrazić 😂 dla mnie ta kosa wcale nie jest cięzka mogłaby i 2x tyle ważyć xD
To żeś sobie kupił nie będę pisał co , domyśl się ,
@@tomaszkwasny9989 zajebista kosa 👌 5 lat gwarancji może się psuć nawet co miesiąc 😂 po pierwszym użyciu same pozytywne odczucia i tylko za 800zl 😂
Mieszanka 1:25 zabije tego parkside... On powinien pracować na 1:40 a po okresie docierania (5-10 zbiorników) należy wyregulować dawkę i obroty bo te kosy zawsze są ustawione na bogato, właśnie na okres docierania.
Porównaj kosy tych samych Mocy!!!!
Parkside to mi wygląda na NACa czy szajs generalnie. U mnie nawet sezon nie przetrwała kosa NAC. Kupiłem Husqvarnę i już dwa razy wymiana gaźnika w ciągu roku. Nie wiem co jest z tymi kosami nie tak. Na kółkach ma Husqvarnę i jest super. Te kosy chyba tylko Stihla się do czegoś nadają.
Jaki model husqvarny?
Nie wiem co wy robicie z tymi chinolami. Kupiłem piłę spalinową NAC 3 lata temu za 300 zł w myślach mając, że taniej mnie wyjdzie zakup tej piły, niż jakbym miał komuś zapłacić za pocięcie drewna, a sezon może wytrzyma. Robiła trzy sezony i w tym roku pewnie zrobi bez problemu 4 sezon, bo nic się z nią nie dzieje. Mówię tutaj o domowym użyciu. Chyba nikt kto zarabia na tym ( sprzęty w tydzień robią taką robotę jak moje przez cały rok ) nie kupi sobie chinola. Nie wiem jak z kosami NAC'a ale piła mi działa bezproblemowo, jak na razie.
Tydzień temu kupiłem w Brico go/on 52cc. Kupiłem droga głowice na allegro i jest sztos . Cena 349zl
Kopci bardzo ten Parkside.
kosa spalinowa PBS 2 D4 449 zł Vs STIHL FS 87 1100 zł. czemu ceny nie zostały porównane? a co z PARKSIDE Benzin-Sense PBS 2 D4 za 799zł i porównać je do siebie?.
właśnie kupiłem dziś tego PBS 2 D4 xD wyżej napisałem komentarz co o nim myślę xD
8:30 Greta już do Pana Jakuba jedzie. XD XD XD
Przepraszam. Leci. Ona używa tylko paliwożernych odrzutowców.
Mam Nac-a i Stige 52 .Naca targalem 4 lata koszenia duzo po 3 latach wymienilem tylko gaznik potem zachcialo mi sie Stigi po 2 latach wymiana gaznika i cewki zaplonowej .Za cene Stigi kupilbym 2 Nac-i
Ta Stiga to zwykły chinol tylko inaczej wygląda i jest droższy
La stiga lleva motor chino?
Nie wiem co jest dziwnego w tym ze nowa kosa kopci bo jeat nie dotarta a stihl nie bo juz popracowal pare lat mam chinską kose za 450zl juz 3 sezon bez awarii a z zylką 3.5mm stihl nie dawal rady a tamtej nie szkoda i nawet radzila sobie
Wujek jak by porównac kosy o tej samej mocy i pojemności to gwarantuje że markowe sprawdzone sprzęty jak Stihl napewno odczujemy dużo więcej w zakupie ale po latach musicie wiedzieć że w paliwie i bezawaryjnej pracy to się zwróci ... Nie mówiąc o świętym spokoju że zachodząc do garażu po sprzęt w każdą porę roku.. chwytasz i działa.. a chińszczyzna tylko jakieś czas od nowości.. ale każdy ma swój własny rozum i zrobi jak uważa;) czekam na kolejne dobre porównanie. Pozdrawiam
Dokładnie w rok chinczykie przepalałem 40 litrów mieszanki teraz fs131 przepalam 15 przez 100 lat to jest zaoszczędzone
Parkside nie jest chińczykiem
@@RafalKrawczyk-lg6ow może na jednym sprzęcie się nie oszczędzi ale za to na długowieczność, niezawodności i spokojnej głowie bez nerwów XD pozdrawiam serdecznie
@@kamilflorkowski9647 sorki za dużo jedno zero postawiłem 😊 ale przez 10 lat jest oczednosc w paliwie 250 litrów po cenie około 6.5zl za litr daje 1600zl i zawraca się w samym paliwie plus olej i popsute nerwy to jednak markowy sprzed wychodzi taniej
🤝🙋♂️
Znów 720p🙄
Fanem stihla nie jestem ale porównywać go do parkside to lekka przesada
Ja mam od 12 lat Hortmasz i był 2 razy w serwisie. Do wymiany gaźnik. Jak dla mnie za te pieniądze bomba.
Domowej kosy stihl z 1995. roku fs200 niema części działa do dzisiaj
Do fs200 wszystkie części dostępne nie ma żadnego problemu
Co mi sie podoba w Parku jako chinczyku to szeroka kierownica
Czyli ogółem ani jedna ani druga nie warta zakupu.
W tym parksaidzie masz do ustawienia gaźnik . Działa na bogatej mieszance i przez to nieosiaga pełnej mocy.
chlop docieral nowa kose wg zalecen producenta, pierwsze litry 1:25, potem 1:40
@@pawelpw1161 dobra ale ja tu pisze o składzie mieszanki paliwo powietrze ...
1. podstawowym powodem dla ktorego ludzie kupuja chinskie kosy spalinowe to bardzo duza roznica w cenie bo jest to 500pln vs 2-2,5 tysia, za taka roznice przy okazyjnym koszeniu miedzy warto sie przemeczyc, w kazdym innym wypadku chinka nie ma sensu. Trapia je rozne drobne usterki, czesci sa tanie, no ale trzeba nanie czekac. Dodatkowo po zakupie warto wszystko dobrze skrecic, bo lubia sie rozkrecac ;-)
2. Autor zapomnial, ze chinki pala nieprawdopodobnie duzo paliwa, zuzwaja 3-4x wiecej niz markowe. Zuzywaja tez b.duzo oleju 2T, bo raczej nie jest wskazana praca na mieszance 1:50. zapomnial tez, ze fakt dzielonego walu dobrze wplywa na latwosc transportu a zle na zywotnosc
Na pewno w parkside przyjdzie wymienic glowice koszaca na cos sensownego ,bo ta raczej dlugo nie przezyje i dorzucic do ceny chociaz 50pln za sensownego Tecomec'a.
Mam parkside....właśnie remontuje silnik po jednym sezonie. A robię to tylko dlatego że jestem w stanie wykonać to sam niskim kosztem. Materiały bardzo słabe a jakość montażu katastrofalna
P😅😅😊ooooo
Ja wolę wydać 550zł niż 1550zł i zrobić to samo co Sthilem. Chyba, że ktoś kosi zawodowo.
wydasz wiecej tylko o tym nie wiesz
@@elespe8167 Wiem bo miedzy czasie kupię sobie trzy takie. O ile Stihl wytrzyma trzy nowe Parki.
@@fastt11 a mówią że głupich nie sieją
@@elespe8167 tak sobie mów gamoniu
@@fastt11 ciekawe po którym Parchu zmądrzejesz, czy w ogóle zmądrzejesz
Myślę że Stihl wygrywa
Ten parkside kopci jak syrenka albo trabant.
Napiszę wprost jeśli na sporadycznie koszenie i na krótki okres to parksaid jeśli porządny sprzęt na lata to tylko Stihl
John Garden kupiona za 300zl już 5 rok kosi działkę 40arow
Napisz jeszcze ile kasy poszło na części do niej 😁
@@matares1295 wymieniłem rączkę bo nie wytrzymała w dużej trawie i cały wał to jakieś 140zl
Wole chinola jednak a czemu bo mam koszenia 15minut tygodniowo a resztę robi kosiarka
Jak byś miał używać długo i często to byś zmienił zdanie
@@RafalKrawczyk-lg6ow nie no wiadomo kupuje meec tools z amortyzacją 1.3 kw.mam nadzieję że nie będzie za słabę.ogólnie mam mało do koszenia na kosę więcej kosiarką koszę a ręcznie nie chce mi się rwać w miejscu nie dostępnym dla kosiarki.
@@RafalKrawczyk-lg6ow stihl tez chinol bo na podzespolach z tamtego kraju mam kosiarke pchana stihl na silniku Loncin
@@pawelblaszcvzyk1191 to że chińczyk produkował to mam gdzieś, ale interesuje mnie jakość a w kosach i pilarkach za 300-400 zł nie ma jakości
@@RafalKrawczyk-lg6ow miałem piłe stihla wiecej nie kupie niby jakość a badziewie
Aleś zrobił porównanie. Kosy która służy latami i kosa która potrafi działać jeden dzień 😅.
jak kupisz chinczyka ktory przezyje rok to masz farta, bedzie chodzil dalej z drobnymi usterkami, ale bedzie