Fenomen Clarksona polegał na tym, że razem z Hammondem i Mayem prowadzili program w takim sposób, że nawet pani w średnim wieku, czyli moja mama siedziała ze mną, oglądała i śmiała się z ich żartów. Ten program polegał na tym, że robił świetne show, a samochody były tłem dla mega charyzmatycznych prowadzących.
A ja ich nie oglądałem bo było za dużo bełkotu a za mało konkretów. Dlatego właśnie ten program odnosił takie sukcesy. Ludzie szukają rozrywki a jak chciałeś się czegoś dowiedzieć o technologi i samochodach to szukałeś innego kanału.
Top Gear z Clarksonem, Hammondem i Mayem, to program, który mnie -ignoranta motoryzacyjnego potrafił zainteresować, tak, że oglądałem wszystkie odcinki a teraz powtórki. Nowy odrzuca
mnie na przykład w ogóle nie obchodzą samochody ale obejrzałem wszystkie sezony ze świętą trójcą - mogilby prowadzić program o najnudnejszej rzeczy na świecie, a i tak chemia między nimi sprawiałaby że oglądałoby się to z przyjemnością
@@raskol60 O ile auta uwielbiam i siedzę w tym również zawodowo, to w serii Top Gear najbardziej lubiłem odcinki z wypraw właśnie za ich humor i to "coś", to samo z Grand Tour. Natomiast jak życie wiejskie kojarzę tylko z wyjazdów podczas wakacji do ciotki na wieś za dzieciaka, tak Farmę Clarksona oglądałem w całości z zaciekawieniem i zainteresowaniem. Nasz Człowiek w.... oraz ten program o gotowaniu chyba Kuchnia Mać to się nazywało też obejrzałem z zainteresowaniem.
Całe życie miałam w nosie samochody, ale jak chłopak pokazał mi Top Gear, to siedziałam przyklejona do ekranu, bo ta trójka robi show, którego nie da się podrobić. Z podobnym a nawet większym zainteresowaniem oglądałam ThreGrand Tour i Farmę Clarksona. Wdaje mi się, że czego Clarkson się nie dotknie to zamienia w złoto i mógłby mi czytać przepis na gotowanie ryżu i tak bym odtwarzała to w kółko.
To prawda, to jest aż niezwykle co Clarkson prezentuje. Przed zobaczeniem Farmy Clarskona była średnio nastawiony do oglądania tego, bo co może być interesującego w jeżdżeniu traktorem. Jednak po obejrzeniu odcinka, praktycznie od razu mi się spodobało i wciągnęło mnie do oglądania wszystkich odcinków. Rewelacyjny program.
@@A-BYTE64 w sumie mam kilka miesięcy Prime Video, ale nie miałem okazji obejrzeć. W tym roku kilka odcinków postaram się zobaczyć, bo nawet nie wiem, co tam się dzieje
Oglądałem nowego TG, ale raczej tylko kiedy przypadkiem trafiłem na niego, bawiąc się pilotem. Sztuczne to było. Stare odcinki na BBC Brit przeważnie oglądam do końca, kiedy na nie trafię. Żegnaj, legendo! :(
Oglądałem Top Geara z Clarksonem od pierwszej do ostatniej serii, ale nie tylko dla samego Jeremiego. Hammond i May świetnie się tam sprawdzali i przez lata ta trójka sprawiała wrażenie dobrych kumpli (i chyba najlepszym dowodem tego, że nimi byli jest wspólne odejście z programu). Na koniec ich kadencji jednak czułem pewnie wypalenie żartów i czułem, że coś już się skończyło. Po przejściu na Amazon miałem poczucie, że to już też nie to samo. Za dużo już było kasy w to wpompowane i ciągła jazda superluksusowymi samochodami już nie była tak zabawna, a zdecydowanie zbyt wiele żartów było cringowych (Eboladrome, The American, goście którzy nie mogli dotrzeć do studia) i zaprzestałem oglądania po 2. sezonie. Nowego Top Geara miałem gdzieś. Oczywiste było, że to skok na kasę ze strony BBC. Słyszałem jedynie pochwały w kierunku Matta - i dobrze, bo zdaje się być pozytywnym bohaterem w świecie show businessu i prawdziwym entuzjastą samochodów. Myślę, że jedynymi osobami, które pojawiały się w startym TG jako goście i mogłyby uratować ten program był on, Brian Johnson i Rowan Atkinson (wiadomo, że zebranie ich razem graniczyłoby z cudem). Podsumowując - dla mnie TG umarł już lata temu, a stare odcinki śmieszą mnie do dzisiaj, bo nie przejmowały się poprawnością polityczną, ale też fakt ograniczonego budżetu wymuszał na twórcach kreatywność. Szpileczki wbijane BBC były dodatkowym smaczkiem. Dzisiaj taki program nie mógłby powstać, bo zostałby scancelowany w 5min.
Tylko trio Clarkson, May, Hammond trzymało mnie przy Top Gear. Super samochody, przyjaźń, humor. Nigdy nie oglądałem żadnego odcinka nowego TG. Zrobili coś... No właśnie nie wiem co, bo nie oglądałem. Tylko z opinii czytanych w necie mogę dojść do wniosku, że zrobiłem dobrze. To co BBC odwaliła, przechodzi wszelkie pojęcie. Trzymali i trzymają u siebie gromadę pedofili typu Jimmy Saville a Clarksona wyrzucili bo sprzedał plaskacza facetowi odpowiedzialnemu za produkcję który zawalił swoją pracę.
Obejrzałem 1 odcinek nowego TG z ciekawości i...2 z 4 prezenterów robiło show a 2 dbało o polityczną poprawność. "Wyzwanem" było powtórzenie wyczynu sprzed 50 lat tylko że w lepszym samochodzie i lepszymi drogami.
Bardzo dobry materiał! Top Gear umarł tak, że stara ekipa odeszła wraz z Clarksonem, a nowa nie udźwignęła tematu. Ale swoim omówieniu trafiłeś w sedno - stara ekipa to była (i dalej jest) paczka kumpli. Jasne, pewnie nie spędzają razem wakacji, ale widać po nich, że najzwyczajniej w świecie się lubią. Pomiędzy nową grupą nie było żadnej chemii, a jeśli już, to raczej ta grożąca wybuchem. Nieprzypadkowo Chris Evans opuścił program po jednym sezonie. Widzowie bardzo negatywnie ocenili Evansa, ale prywatnie był totalnym dupkiem. Po tych perturbacjach nie było już czego zbierać.
12:53 To jak z "chomikiem" Richardem Hammondem który co najmniej dwa razy uczestniczył w sporych wypadkach związanych z nagraniami: pierwszy kiedy kierował odrzutowo napędzanym bolidem o nazwie „Vampire” w 2006 i kolejny już w Grand Tour w Rimacu w 2017.
Clarkson Hammond i May byli de facto sercem które biło w Top Gearze a bez nich był de facto koniec Ludzie nie oglądali go dla aut przedstawianych tam...ale właśnie dla tego magnicznego Trio które absolutnie rozkwitło z ambicjami w The Grand Tour gdzie budżet tam był...bardzo głęboki Ale przez te pare lat utworzyli absolutne złoto które było,jest i będzie legendarne
Wydaje mi się że popularność serii Top Gear z Klarksonem polegała na tym że zaczęli w czasie gdy nie było dużo programów o takiej tematyce. Internet nie był aż tak popularny. Gorąco polecam Grand Tour, obejrzałem wszystkie odcinki i "duch" starego Top Gear został pokazany w 100%. Te nowe serie można obejrzeć od czasu do czasu, wtedy nie są aż tak złe. Maty LeBlanc prowadził fajnie, wtedy jeszcze oglądałem. Te nowe sporadycznie.
Powtórzę za innymi - tylko Top Gear z naszą genialną trójcą C, H i M. Po ich odejściu nawet nie próbowałam oglądać następnych sezonów, tylko od brata słyszałam że bez nich to nie to samo. Zaczęłam Grand Tour, Farmę Clarksona. Poszłam za tą chemią, za ich przyjaźnią. Jasne, nie są 10/10, są 8/10, ale chemia jest nie do podrobienia. To o nią chodziło i stąd był ten sukces. Można się nie zgadzać z połową żartów Clarksona, ale faktem jest że lata świetności przypadają na "rządy" legendarnej trójki. Skończył się gdy ich zabrakło. Btw. Więcej tego typu materiałów poproszę 🙏🏼🥺
Próbowałem z 1-szym sezonem po odejściu wielkiej trójki i .... nie dałem rady. To w ogóle nie było to co trzeba. I już nigdy nie wróciłem .... Dzięki za dziś, łapa w górę !
Obejrzałem może kilka odcinków po odejściu słynnej trójki i jak mówisz były kiepskie. Może przez chwilę zastanawiałem się czego brakuje tym odcinkom i znowu się z tobą zgadzam. W starszych odcinkach Widoczna była prawdziwa przyjacielska relacja ludzi, którzy lubią samochody. Tego się nie da zagrać. Wystarczy obejrzeć wprowadzenie do pierwszego odcinka The Grand Tour. Oczywiście to było wyreżyserowane ale cholernie naturalnie wyglądała reakcja prowadzących a ja jako dorosły facet poczułem, że chyba coś bardzo pyli chociaż nie jestem uczulony.
Clarkson ma charakterystyczne poczucie humoru, potrafi przemycić do rozmowy i recenzji żarty i śmieszne absurdy w naturalny sposób, bez nadekspresji gestów ani innego pajacowania. I właśnie ten styl się sprzedał, bo trafiał do każdego widza. Hammond i May potrafili się wkleić w ten klimat, dzięki czemu każdy test auta zamieniali w niesamowitą przygodę, a to w połączeniu z tymi profesjonalnymi ujęciami i montażem producentów czyniło z programu majstersztyk. Nie będzie już nic podobnego do dawnego top gear, choćby nie wiadomo jakie korporacje świata na rzęsach stawały. I dobrze, bo to oznacza że pośród schematów, marketingu i błyskotliwych koncepcji najważniejsza jest właściwa obsada, która przyciąga nawet największych laików motoryzacji.
Bo BBC wszystko co można było zrobić źle, zrobili. Źle przestawili się na poprawność polityczna, źle pozbyli się Clarksona, źle dobierali obsadę, źle robili kopiując to co robiła poprzednia ekipa. Jednak jest kropla nadzieji, brit ciągle pokazuje stara ekipę i można ich oglądać. Nowe serie niestety mnie nie przekonały, brakowało tego czegoś, zawsze pojawiało się porównanie, a oni to zrobili lepiej, a tamto zrobili lepiej, zmiana scenerii i gromady prowadzących, to były źle pomysły. Co ja bym zrobił, zwolnił tego gościa który miał takie pretensje do Clarksona, dał odszkodowanie i miał w dupie poprawność polityczną. Clarksonowi karę za to co zrobił i program zostawił. Ale ja nie mam nic do gadania w BBC.
Jednym z moich ulubionych momentów z tego programu był ten kiedy Clarkson opisywał jakaś przyczepę mówiąc "Nawet ja mogę stać w nie wyprostowany" poczym otworzył małe okienko na suficie i wystawił przez nie łeb.
pierwszy top gear to były totalny wypas jazda po bandzie pamiętam nawet tytuły odcinków np ; wyprawa na biegun , budowa amfibii, budowa wahadłowca to było coś
"stary" top gear to fenomen, który nigdy juz sie nie wydarzy. choćby z powodu wszechogarniającej nas poprawności politycznej, która Wielkiej Trójce była obca. Wspaniały program. Ciesze się, ze dorastałem mogąc go doświadczać.
Przede wszystkim chłopaki nie stali sztywno przy autach i nie opowiadali regułek z broszur. Oni się bawili tymi autami, jak mali chłopcy, jakby grali w grę. I robili to z pasją, humorem, pokazali, że motoryzacja nie musi być nudna, a testy nawet zwykłych aut (i pytania typu czy auto jest "zielone", a Jezza odpowiedział "tak, ma zielony kolor" lub czy mogę przewieźć w nim chlorek sodu i węgorza bez wybuchu lub czy mogę nim jechać w Australii) były zrobione w taki sposób, że oglądało się to z uśmiechem na ustach. Dodatkowo energia między chłopakami była naturalna, oglądało się trzech przyjaciół i ich przygody, a nie zwykłych prowadzących program. Na dodatek chłopaki nie owijali w bawełnę, często pojawiały się żarty "politycznie niepoprawne", co też było naturalne, bowiem mogli oni wyrażać swoje opinie, nie byli wyciszani. Wiele wyzwań czy wypraw znam na pamięć, ale mogę je oglądać bez końca, tak jak można bez końca oglądać LOTRa, SW, Pottera, mimo że zna się każdy dialog, scenę, nawet wpadkę. Żegnaj, kochany Top Gearze 😢
Stara trójce oglądałem zawsze. Potem po wyrzuceniu Clarksona obejrzałem może z 3 odcinki z irytującym rudym i dałem spokój. No a jak już pojawił się grand tour to wiadomo co się oglądało :D
Tak swoją drogą - The Grand Tour jest jeszcze realizowany? Jakiś czas temu widziałem w sieci zdjecia Trójki goszczącej w Krakowie, podobno mieli kręcić w państwach Europy Środkowej.
Wiesz oni mysla ze jak dadza aktora komediowego, kolesia co gral w krykieta i jedynego czlowieka co mial cos wspolnego z autami to uratuja program. Natomiast Clarkson od samego poczatku zajmowal sie dziennikarstwem motoryzacyjnym a Hamond i May szybko zalapali z nim kontakt i to robilo caly program. Sam nie jest mi podrodze z autami ale ten program mial to cos
@@MarcinB1994 ten odcinek wyszedl w czerwcu rok po nagrywkach. Teraz to jest jeden odcinek do roku z wyprawy. Nic wiecej nie ma jezeli chodzi o ta serie. Ale cos slyszalem, ze Clarkson znowu cos odwalil i chyba z amazona go wywalili. Ale moge sie mylic
Ja bym obejrzał Top Gear, ale w roli prowadzących Michał Koziar/Motobieda (przekręciłem nazwisko?), Zbigniew Łomnik/Złomnik (tak, to na pewno prawdziwe nazwisko, tak prawda, zamknijcie się) i nie wiem kto jeszcze. Chciałbym zobaczyć tych graciarzy z humorem w Ferrari
Top Gear był tak dobry, że ekipa miała swoją własną klątwę, że gdzie pojechali, to coś złego zaczynało się dziać. Pojechali na Krym, to wjechał Euromajdan. Pojechali do Argentyny, to tam też zaczęły się niepokoje.
Najgorsze, co moglo spotkać ten program (po odejsciu wielkiej trójki) to Criss Evans. Facet w każdej scenie byl tak irytujący, że pilot od telewizora zaczął mnie unikać, żebym nim znowu nie rzucił.
Lubiłem Clarksona za jego humor, jednak gdy dowiedziałem się co wydarzyło się w Polsce na narodowym straciłem do niego szacunek. Poszukajcie filmu Patryka Mikiciuka z Adamem Kornackim z nocy muzeów. Opowiadają jak wyglądało spotkanie z 'gwiazdami' i jak Polska i polacy zostali potraktowani.
faktycznie kiedyś to była potęga program merytoryczny zabawny i ciekawy program. Po zmianie ekipy to już nie było to samo, trudno im było znaleźć takie trio które by dobrze poprowadziło program😢
Nadzieję na ratunek dawał Le Blanc i Reed. Oni wraz ze specjalnymi odcinkami tzw. "Extra Gear" dali powiew świeżości, znowu zaczęło być ciekawie. Gdy odeszli juz nie było godnych zastępców.🎉
Gówno prawda. Tzo nie oglądam. Nie lubię marnych remaków oryginału, zwłaszcza gdy robi to pod tiktokową dziatwę takim "fenomenalnym" kontentem jak zgadujemy gry po smrodzie z lewej stopy programisty
@@paulinagabrys8874 No ale chyba musisz przyznać że pomijając dalsze losy tej Ekipy tvgry był ciekawszym kanałem za starej bandy. Teraz tam straszna stypa panuje. Filmy wrzucane z orsyoadku i nieciekawe tematy.
Mimo tej porażki Evansa to odcinki po 2015 spoko się ogląda...ze starych TG zostały mega dobre zdjęcia i montaż np podczas przedstawiania aut (nie wiem jak to opisać, to połączenie slomo, efektów ognia, wody itp) albo widoczki na wyprawach
7:17... " I ja wielokrotnie się z nim nie zgadzałem"... Ciapek no nie można tak tego zostawić bez podania choćby jednego przykładu 😊 Jeremy Clarkson jest moim idolem,dawaj mi tu argimenty 😂
I tu kolejny przyklad ze kiedyś to było ,to tyczy sie wielu aspektow życia , od jakiś kilku nastu lat większość rzeczy jest zrobionych jako tako ,muzyka filmy pojazdy,wkrada sie poprawność ,nowoczesne nienajlepsze trendy ,choc oczywiscie zdarzaja sie perełki .oj brakuje mi starych czasów 😢
Ogladalem nowego Top Geara. Oczywiscie nie ma co tu nawet porównywać. Stara wersja bawiła do łez. Ale w tej nowej nie bylo aż tak tragicznie bo wszystko ratowal ten Cris Harris. Tyle tylko że Top Gear z nim to juz taki typowy program motoryzacyjny, i nie ma tych elementów komedii jak bylo wczesniej. Ale no nie bylo też aż tak źle jak coniektórzy mówią
O ile Chris Evans był mi całkowicie obojętny, tak Matta Le Bleeee nie lubiłem najbardziej ze wszystkich prowadzących w ogóle. Freddiego od LaCross też niezbyt lubiłem. Tak BTW jeszcze przed Top Gear-em ze świętą trójcą istniał oryginalny Top Gear który nadawał w latach 80. i 90. XX wieku i tam już występował Jeremy Clarkson.
Wychowałem się na Top Gear. Program zaszczepił we mnie miłość do motoryzacji. A to wszystko dzięki prowadzącym i ich niesamowitej chemii i charyzmie. Jedni z moich bohaterów dzieciństwa. Obejrzałem chyba ze cztery razy wszystkie odcinki z ich udziałem. Z nowych odcinków Top gear ... nie widziałem ani jednego.
Raz próbowałem obejrzeć top geara z nowymi prowadzacymi. Ale byla to taka marna podróba i błazenada. Po prostu stwierdziłem że mam za małe sklonnosci sado masochistyczne żebym to sobie robił.
Uwielbiałem Top Gear. Trójka w postaci Clarksona, Hammonda i Maya była przede wszystkim naturalna. Między nimi była chemia, po drugie oni mówili to co myślą i robili świetne show. W "nowym " Top Gearze był problem taki że biła sztuczność od prowadzących oraz to że ewidentnie ważyli prawie każde słowo. Raz obejrzałem jeden odcinek z pierwszego sezonu nowego "Top Gear" i Evans tak mnie irytował że wyłączyłem w trakcie, przez niego nie dało się tego oglądać. Ostatnia trójka jeszcze jakoś dawała radę i było to ledwie strawne, ale do starej ekipy i tak nie mieli podjazdu. Mam wrażenie że BBC chciało na siłę zrobić to samo tylko z nowymi prowadzącymi, plus związać im języki by właśnie być "family friendly".
Właśnie nadrabiam stare odcinki na BBC BRIT. Jeremy, Richard i James są nie zastąpieni i wiadome było, ze Top Gear długo nie pociągnie bez tej trójki...
top ger bezClarksona,Maya i Hammonda..nie obejrzałem żadnego odcinka odcinka choć Leblanca naprawdę lubię jako aktora.Na każdy stary odcinek top gear czekałem ,wraz z odejsciem ludzi którzy mieli mniędzy obą tą chemie na ekranie..to dechło-Wiedziałem że nowy Top gear sie nie uda gdzies w kosciach :)Na amzonie sie pojawili..tez ze slina na brodzie czekałem..nie zawiedli nigdy :D
TOP GEAR bez Clarksona ,Hammonda i Mayea to już nie Top gear to tylko ble ble ble ,bez humoru i bez jaj !!!! Wcześniej wciągał jak dobry kryminał z dozą humoru oraz z fabułą zmieniającą się jak w kalejdoskopie( to wciągało i chciało się oglądać kolejny odcinek) Nowy jest to jest ale nie wciąga.
ja do dziś oglądam powrórki Top Gear z Cllarksonem Mayem i Hammondem. potem wykupiłem Amazon nie oglądałem dalej Top Gear. Grant Tour i farma Clarksona juz chyba 8 raz ogladam. są zajebiści :)
Starałem się obejrzeć cały pierwszy odcinek z 23 sezonu i nie... po prostu nie byłem wstanie. Zabili program, który oglądałem za dzieciaka i dzięki któremu również darzę wielką miłością do aut
Chłopie za theme song z atomówek to ja nie wiem czy cię wyzywać czy ci dziękować bo zawsze uwielbiałem ten serial ale obecnie on triggeruje mnóstwo miłych wspomnień ale i przypomina o tych o których wolał bym zapomnieć
Prawda jest taka, że też nie wiadomo ja wyglądałaby seria gdyby stare trio dalej ją prowadziło bo pomijając absolutnie bezsprzeczną relację miedzy nimi chodzi o same pomysły na odcinki, a tych ewidentnie zaczęło brakować. Można by zaryzykować stwierdzeniem że przez tyle poprzednich serii zrealizowali już wszystkie szalone pomysły a teraz można je już tylko odtwarzać/ kopiować co jak widać nie wychodzi już tak. I to widać też w the grand tour. Tam też widać już odgrzewanie kotletów, wypalenie, żarty już nie te i to wszystko coraz bardziej na siłę. Po prostu trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Mnie najbardziej w nowym Top Gear smucił fakt, że niektórzy prowadzący na prawdę dobrze się sipsywali: Chris Harris, Roy Reid, Sabine Schmitz [*] Ludzie którzy znają się na temacie i którzy na prawdę dobrze działali gdy mieli szansę robić to w czym są dobrzy- w ciekawy sposób mówić o motoryzacji. Gdyby BBC nie próbowało na siłę zrobić z prowadzących drużynę na miarę Clarksona, Maya i Hammonda to mieli by bardziej niszowy program ale taki z oddaną grupą fanów. Zamiast tego BBC zrobiło miałką, nijaką imitację która miała jakikolwiek sens do momentu gdy Amazon się nie ogarnął i Grand Tour nie wystrzelił z poziomem produkcji...
Oglądałem i kochałem, dla mnie najlepsze tv show ever, bez trójcy nie obejrzałem i nie zamierzam obejrzeć nawet jednego odcinka. Najgorsze jest to, że the gran tour też już zakończyli. To koniec :(
Mi chyba najbardziej zapadł w pamięci fragment odcinka jak urządzili sobie zawody z kolegami z Australii - drag race samochodów użytkowych. I tam naprzeciw australijskiemu pickupowi z silnikiem V8 z corvetty wystawili na pierwszy rzut oka zwykłego Forda Transita. Pamiętam to zaskoczenie jak ten Transit wyrwał do przodu jak rakieta to miałem opad szczęki. Oczywiście przy drugim seansie można zobaczyć, że Transit ma koła od Jaguara XJ220 i to wiele wyjaśnia ale to pierwsze wrażenie było niesamowite😂 th-cam.com/video/3BajuJvoAAQ/w-d-xo.htmlfeature=shared
przepotężnym błędem rzeczowym jest traktowanie Top Gear jako serii trwającej od 2002 roku, a tak to jest przedstawiane w tym materiale. tylko tytuł wskazuje na szerszą ramę czasową, kiedy w treści nie ma praktycznie nic o tym, co działo się w zeszłym milenium i kto tak naprawdę stworzył tą markę. nie ma słowa o samych początkach, nie ma wspomnień o popularyzacji programu z biegiem lat, nie ma podanej przyczyny głównej tego zjawiska jakim był sam Clarkson, jeden jedyny, bo to on bez otoczki przyjaźni rozkręcił ten program i to on był powodyrem rebootu serii w nowym wieku, jak i zmiany jego formatu. to jego osoba rozkręcała coraz to lepsze wyświetlenia, jak i była powodem ich spadku, kiedy postanowił odejść pod koniec zeszłego stulecia. nie ma też słowa o fifth gear, które to było de facto duchowym spadkobiercą formatu top gear sprzed ery świętego trio z postaciami znanymi właśnie ze starego formatu programu. z całym szacunkiem, temat filmu został wg. mnie potraktowany po macoszemu i jego tytuł nie odzwierciedla treści.
No i niestety The grand tour też już się skończyło.... w zeszłym tygodniu wypuszczono trailer ostatniego odcinka. Mam nadzieję że z tej okazji też zrobicie materiał
Po opuszczeniu programu przez świętą trójcę straciłem zainteresowanie. Jeszcze dałem szansę nowej ekipie ale nie podołali. Chwile potem dostałem the Grand Tour więc TopGear stał się totalnie zbędny.
Ostatni zespół Top Gear był wystarczająco szalony by pociągnąć ten program. Niestety, niepotrzebnie weszli w ryzykowne, niepotrzebne wyczyny kaskaderskie. Oglądam właśnie program o Stirlingu Mossie i to jest program 100% Top Gear.
Necromant to jest dogodne poruwnanie. Zwłaszcza jak zobaczymy kiedy Disney próbuje sprzedać cząstki na żywo, czy na przykład serial Willow. Może tam trochę tego ducha było, ale to już tylko pusta skorupa
Ja bym to porównał do np. zespołu Queen gdzie jak zmarł Freddie to czasem coś tam próbowali z innymi wokalistami ale to już wiadomo że nigdy nie będzie to samo, inaczej się po prostu słucha piosenek które nie śpiewa Mercury, u nas podobnym przedstawicielem może być zespół Łzy już bez Ani Wyszkoni. To jednak "tvfilmy" kanał więc najlepszym porównaniem to chyba byłoby jak się ogląda Terminatora bez Arniego czy Bourna bez Matta Damona. To nigdy nie miało prawo się udać
Stary Top Gear mogę oglądać w kółko, te gagi, relacja między prowadzącymi to było coś. Obejrzałem ze dwa odcinki nowego, i przestalem oglądać, na szczęście przyszło lekarstwo The Grand Tour 😂
Mam trzy książki Clarksona i to te na Twojej półeczce (na końcu)! Wracając do sprawy. TG umarło bo powstało w UK czytaj U nas K,,wa… Tam jedno słowo jest droższe pieniędzy, dosłownie! Widzom, większości, jest przykro ale może starzy prowadzący, dosłownie i w przenośni, odetchnęli z ulgą patrząc jak „imperium”, które stworzyli „samosiędopierdala”. Szkoda ale tak funkcjonuje „JuKej”. Choćby skały srały wszyscy, WSZYSCY MAJĄ BYĆ szczęśliwi. Pozdrawiam, bardzo dobra analiza. Co do kciuka w górę… Nie prosiłeś. Ok, zastanowię się.
No w sumie to można objerzeć i to legalnie. Na Amazonie ale z lokalizacji Brytyjskiej albo po prostu nie PL. Także VPN i gotowe. No tyle że po polsku raczej nie będzie. :(
TG to tylko święta trójca, ich się nie da zastąpić. Mieli tak genialny styl, że gdyby zaczęli nagrywać program o uprawie ziemniaków to tez bym oglądał. Legenda to legenda, a proby podrabiania to herezja
Według mnie, ostatni sezon z Harrisem i LeBlanciem był najlepszy z nowego top gear. Harris jest spoko ale to jest taki May, który potrzebuje luzackiego kolegi. Po zmianie na ostatnią trójkę skala żenady poleciała w kosmos. Mcguiness powienien zostać wywalony na pysk za skasowanie Diablo przez idiotyczny styl jazdy.
Największym grzechem nowego TG, zwłaszcza pod wodzą Evansa było to, że próbowali emulować poprzedników. Tzn. formuła miała zostać, a jedynie prowadzący się zmienić i starali się za bardzo. A problem polegał na tym, że ludzie oglądający TG nie oglądali TG, tylko trójkę facetów w średnim wieku o mentalności nastolatków i chemii której się nie da wyprodukować na potrzeby TV, niezależnie od budżetu. A samo próbowanie nawet wychodzi sztucznie w najlepszym wypadku i żałośnie w najgorszym. BBC się kompletnie przejechało i nie zdiagnozowało tego na czym polega fenomen tego programu.
Fenomen Clarksona polegał na tym, że razem z Hammondem i Mayem prowadzili program w takim sposób, że nawet pani w średnim wieku, czyli moja mama siedziała ze mną, oglądała i śmiała się z ich żartów. Ten program polegał na tym, że robił świetne show, a samochody były tłem dla mega charyzmatycznych prowadzących.
+ te żarty są ponadczasowe, ale tak, zgadzam się w pełni
Prawda
Lepiej bym nie napisał 👊
A ja ich nie oglądałem bo było za dużo bełkotu a za mało konkretów. Dlatego właśnie ten program odnosił takie sukcesy. Ludzie szukają rozrywki a jak chciałeś się czegoś dowiedzieć o technologi i samochodach to szukałeś innego kanału.
@@tomliu2188i każdy był zadowolony.
Top Gear z Clarksonem, Hammondem i Mayem, to program, który mnie -ignoranta motoryzacyjnego potrafił zainteresować, tak, że oglądałem wszystkie odcinki a teraz powtórki. Nowy odrzuca
mnie na przykład w ogóle nie obchodzą samochody ale obejrzałem wszystkie sezony ze świętą trójcą - mogilby prowadzić program o najnudnejszej rzeczy na świecie, a i tak chemia między nimi sprawiałaby że oglądałoby się to z przyjemnością
@@raskol60 O ile auta uwielbiam i siedzę w tym również zawodowo, to w serii Top Gear najbardziej lubiłem odcinki z wypraw właśnie za ich humor i to "coś", to samo z Grand Tour. Natomiast jak życie wiejskie kojarzę tylko z wyjazdów podczas wakacji do ciotki na wieś za dzieciaka, tak Farmę Clarksona oglądałem w całości z zaciekawieniem i zainteresowaniem. Nasz Człowiek w.... oraz ten program o gotowaniu chyba Kuchnia Mać to się nazywało też obejrzałem z zainteresowaniem.
Moim skromnym zdaniem Top Gear z Clarksonem,Hammondem i Mayem miał swój urok.
Z nowego Top Gear jedynie Harris dawał radę.
@@damiand1106Ogólnie tobie chyba pasuje ten prezenter nie program.
Kocham state top gear dlatego nie oglądałem i nie obejrzę nowego top geara
Całe życie miałam w nosie samochody, ale jak chłopak pokazał mi Top Gear, to siedziałam przyklejona do ekranu, bo ta trójka robi show, którego nie da się podrobić. Z podobnym a nawet większym zainteresowaniem oglądałam ThreGrand Tour i Farmę Clarksona. Wdaje mi się, że czego Clarkson się nie dotknie to zamienia w złoto i mógłby mi czytać przepis na gotowanie ryżu i tak bym odtwarzała to w kółko.
Gotowanie ryżu z Jezzą 😂 "Gdzie jest młotek?!"
To prawda, to jest aż niezwykle co Clarkson prezentuje. Przed zobaczeniem Farmy Clarskona była średnio nastawiony do oglądania tego, bo co może być interesującego w jeżdżeniu traktorem. Jednak po obejrzeniu odcinka, praktycznie od razu mi się spodobało i wciągnęło mnie do oglądania wszystkich odcinków. Rewelacyjny program.
Top Gear był najlepszym programem telewizyjnym ever.
gdyby zabrakło tych charakterystycznych durniów nie pisał byś teraz tak pomyśl ile raz była wznawiana Polska sonda?
Teraz jest The Grand Tour
@@A-BYTE64 w sumie mam kilka miesięcy Prime Video, ale nie miałem okazji obejrzeć. W tym roku kilka odcinków postaram się zobaczyć, bo nawet nie wiem, co tam się dzieje
@@Pawcio2115pierwszy sezon The Grand Tour jest słaby i zrobiony trochę na siłę. Później jest dużo lepiej.
chyba nie ogladales motowizji skoro tak piszesz
Oglądałem nowego TG, ale raczej tylko kiedy przypadkiem trafiłem na niego, bawiąc się pilotem. Sztuczne to było. Stare odcinki na BBC Brit przeważnie oglądam do końca, kiedy na nie trafię. Żegnaj, legendo! :(
Oglądałem Top Geara z Clarksonem od pierwszej do ostatniej serii, ale nie tylko dla samego Jeremiego. Hammond i May świetnie się tam sprawdzali i przez lata ta trójka sprawiała wrażenie dobrych kumpli (i chyba najlepszym dowodem tego, że nimi byli jest wspólne odejście z programu). Na koniec ich kadencji jednak czułem pewnie wypalenie żartów i czułem, że coś już się skończyło. Po przejściu na Amazon miałem poczucie, że to już też nie to samo. Za dużo już było kasy w to wpompowane i ciągła jazda superluksusowymi samochodami już nie była tak zabawna, a zdecydowanie zbyt wiele żartów było cringowych (Eboladrome, The American, goście którzy nie mogli dotrzeć do studia) i zaprzestałem oglądania po 2. sezonie. Nowego Top Geara miałem gdzieś. Oczywiste było, że to skok na kasę ze strony BBC. Słyszałem jedynie pochwały w kierunku Matta - i dobrze, bo zdaje się być pozytywnym bohaterem w świecie show businessu i prawdziwym entuzjastą samochodów. Myślę, że jedynymi osobami, które pojawiały się w startym TG jako goście i mogłyby uratować ten program był on, Brian Johnson i Rowan Atkinson (wiadomo, że zebranie ich razem graniczyłoby z cudem). Podsumowując - dla mnie TG umarł już lata temu, a stare odcinki śmieszą mnie do dzisiaj, bo nie przejmowały się poprawnością polityczną, ale też fakt ograniczonego budżetu wymuszał na twórcach kreatywność. Szpileczki wbijane BBC były dodatkowym smaczkiem. Dzisiaj taki program nie mógłby powstać, bo zostałby scancelowany w 5min.
Tylko trio Clarkson, May, Hammond trzymało mnie przy Top Gear. Super samochody, przyjaźń, humor. Nigdy nie oglądałem żadnego odcinka nowego TG. Zrobili coś... No właśnie nie wiem co, bo nie oglądałem. Tylko z opinii czytanych w necie mogę dojść do wniosku, że zrobiłem dobrze.
To co BBC odwaliła, przechodzi wszelkie pojęcie. Trzymali i trzymają u siebie gromadę pedofili typu Jimmy Saville a Clarksona wyrzucili bo sprzedał plaskacza facetowi odpowiedzialnemu za produkcję który zawalił swoją pracę.
Obejrzałem 1 odcinek nowego TG z ciekawości i...2 z 4 prezenterów robiło show a 2 dbało o polityczną poprawność. "Wyzwanem" było powtórzenie wyczynu sprzed 50 lat tylko że w lepszym samochodzie i lepszymi drogami.
Bardzo dobry materiał!
Top Gear umarł tak, że stara ekipa odeszła wraz z Clarksonem, a nowa nie udźwignęła tematu. Ale swoim omówieniu trafiłeś w sedno - stara ekipa to była (i dalej jest) paczka kumpli. Jasne, pewnie nie spędzają razem wakacji, ale widać po nich, że najzwyczajniej w świecie się lubią. Pomiędzy nową grupą nie było żadnej chemii, a jeśli już, to raczej ta grożąca wybuchem. Nieprzypadkowo Chris Evans opuścił program po jednym sezonie. Widzowie bardzo negatywnie ocenili Evansa, ale prywatnie był totalnym dupkiem. Po tych perturbacjach nie było już czego zbierać.
O znowu ten gość co podtrzymuje przy życiu cały ten kanał.
konkurecję ma sporą xD@@thearti1215
@@thearti1215 czy bezbek to nie wiem, ale chociaż robi jakiś content na tym kanale.
No jak przestaną wpadać jego filmy to daję unsuba.
pomyślałem to samo
Tej trójki nie da się zastąpić, Grand Tour oglądamy całą rodzina i czekamy z niecierpliwością na nowe odcinki ☺️
no coż to za dużo ich nie będzie bo w przyszłym roku wyemitują ostatnie
12:53 To jak z "chomikiem" Richardem Hammondem który co najmniej dwa razy uczestniczył w sporych wypadkach związanych z nagraniami: pierwszy kiedy kierował odrzutowo napędzanym bolidem o nazwie „Vampire” w 2006 i kolejny już w Grand Tour w Rimacu w 2017.
Clarkson Hammond i May byli de facto sercem które biło w Top Gearze a bez nich był de facto koniec
Ludzie nie oglądali go dla aut przedstawianych tam...ale właśnie dla tego magnicznego Trio które absolutnie rozkwitło z ambicjami w The Grand Tour gdzie budżet tam był...bardzo głęboki
Ale przez te pare lat utworzyli absolutne złoto które było,jest i będzie legendarne
Wydaje mi się że popularność serii Top Gear z Klarksonem polegała na tym że zaczęli w czasie gdy nie było dużo programów o takiej tematyce. Internet nie był aż tak popularny. Gorąco polecam Grand Tour, obejrzałem wszystkie odcinki i "duch" starego Top Gear został pokazany w 100%. Te nowe serie można obejrzeć od czasu do czasu, wtedy nie są aż tak złe. Maty LeBlanc prowadził fajnie, wtedy jeszcze oglądałem. Te nowe sporadycznie.
Powtórzę za innymi - tylko Top Gear z naszą genialną trójcą C, H i M. Po ich odejściu nawet nie próbowałam oglądać następnych sezonów, tylko od brata słyszałam że bez nich to nie to samo. Zaczęłam Grand Tour, Farmę Clarksona. Poszłam za tą chemią, za ich przyjaźnią. Jasne, nie są 10/10, są 8/10, ale chemia jest nie do podrobienia. To o nią chodziło i stąd był ten sukces. Można się nie zgadzać z połową żartów Clarksona, ale faktem jest że lata świetności przypadają na "rządy" legendarnej trójki. Skończył się gdy ich zabrakło.
Btw. Więcej tego typu materiałów poproszę 🙏🏼🥺
Próbowałem z 1-szym sezonem po odejściu wielkiej trójki i .... nie dałem rady. To w ogóle nie było to co trzeba. I już nigdy nie wróciłem .... Dzięki za dziś, łapa w górę !
Ja tak samo! Chris Evans skutecznie obrzydził mi nową serię, tak że od 24 sezonu nie obejrzałem już ani jednego odcinka!
Obejrzałem może kilka odcinków po odejściu słynnej trójki i jak mówisz były kiepskie. Może przez chwilę zastanawiałem się czego brakuje tym odcinkom i znowu się z tobą zgadzam. W starszych odcinkach Widoczna była prawdziwa przyjacielska relacja ludzi, którzy lubią samochody. Tego się nie da zagrać. Wystarczy obejrzeć wprowadzenie do pierwszego odcinka The Grand Tour. Oczywiście to było wyreżyserowane ale cholernie naturalnie wyglądała reakcja prowadzących a ja jako dorosły facet poczułem, że chyba coś bardzo pyli chociaż nie jestem uczulony.
Clarkson ma charakterystyczne poczucie humoru, potrafi przemycić do rozmowy i recenzji żarty i śmieszne absurdy w naturalny sposób, bez nadekspresji gestów ani innego pajacowania. I właśnie ten styl się sprzedał, bo trafiał do każdego widza. Hammond i May potrafili się wkleić w ten klimat, dzięki czemu każdy test auta zamieniali w niesamowitą przygodę, a to w połączeniu z tymi profesjonalnymi ujęciami i montażem producentów czyniło z programu majstersztyk. Nie będzie już nic podobnego do dawnego top gear, choćby nie wiadomo jakie korporacje świata na rzęsach stawały. I dobrze, bo to oznacza że pośród schematów, marketingu i błyskotliwych koncepcji najważniejsza jest właściwa obsada, która przyciąga nawet największych laików motoryzacji.
Patagonia specjal na zawsze w naszych serduszkach
Boliwia jeszcze
@@Hashtiger teraz mamy Motobiedę xD
Bo BBC wszystko co można było zrobić źle, zrobili. Źle przestawili się na poprawność polityczna, źle pozbyli się Clarksona, źle dobierali obsadę, źle robili kopiując to co robiła poprzednia ekipa. Jednak jest kropla nadzieji, brit ciągle pokazuje stara ekipę i można ich oglądać. Nowe serie niestety mnie nie przekonały, brakowało tego czegoś, zawsze pojawiało się porównanie, a oni to zrobili lepiej, a tamto zrobili lepiej, zmiana scenerii i gromady prowadzących, to były źle pomysły. Co ja bym zrobił, zwolnił tego gościa który miał takie pretensje do Clarksona, dał odszkodowanie i miał w dupie poprawność polityczną. Clarksonowi karę za to co zrobił i program zostawił. Ale ja nie mam nic do gadania w BBC.
Jednym z moich ulubionych momentów z tego programu był ten kiedy Clarkson opisywał jakaś przyczepę mówiąc "Nawet ja mogę stać w nie wyprostowany" poczym otworzył małe okienko na suficie i wystawił przez nie łeb.
Łeb... xD
@@dariuszrzodkiewicz6737 tak coś czułem
Nie na darmo Top Gear ma w nazwie TOP :) Cudowna chemia prezenterów, gagi oraz Stig
Nowego Top Gear nie oglądałam, wolałam robić sobie powtórki tego jedynego słusznego no i potem Grand Tour. To jednak ta trójka ♥️
Nigdy nie obejrzałem nawet kawałka top gear.
pierwszy top gear to były totalny wypas jazda po bandzie pamiętam nawet tytuły odcinków np ; wyprawa na biegun , budowa amfibii, budowa wahadłowca to było coś
"stary" top gear to fenomen, który nigdy juz sie nie wydarzy. choćby z powodu wszechogarniającej nas poprawności politycznej, która Wielkiej Trójce była obca. Wspaniały program. Ciesze się, ze dorastałem mogąc go doświadczać.
Z Evansem była tragedia. Ostatnia ekipa była całkiem spoko i oglądało się to przyjemnie.
Przede wszystkim chłopaki nie stali sztywno przy autach i nie opowiadali regułek z broszur. Oni się bawili tymi autami, jak mali chłopcy, jakby grali w grę. I robili to z pasją, humorem, pokazali, że motoryzacja nie musi być nudna, a testy nawet zwykłych aut (i pytania typu czy auto jest "zielone", a Jezza odpowiedział "tak, ma zielony kolor" lub czy mogę przewieźć w nim chlorek sodu i węgorza bez wybuchu lub czy mogę nim jechać w Australii) były zrobione w taki sposób, że oglądało się to z uśmiechem na ustach. Dodatkowo energia między chłopakami była naturalna, oglądało się trzech przyjaciół i ich przygody, a nie zwykłych prowadzących program. Na dodatek chłopaki nie owijali w bawełnę, często pojawiały się żarty "politycznie niepoprawne", co też było naturalne, bowiem mogli oni wyrażać swoje opinie, nie byli wyciszani. Wiele wyzwań czy wypraw znam na pamięć, ale mogę je oglądać bez końca, tak jak można bez końca oglądać LOTRa, SW, Pottera, mimo że zna się każdy dialog, scenę, nawet wpadkę.
Żegnaj, kochany Top Gearze 😢
Stara trójce oglądałem zawsze. Potem po wyrzuceniu Clarksona obejrzałem może z 3 odcinki z irytującym rudym i dałem spokój. No a jak już pojawił się grand tour to wiadomo co się oglądało :D
Tak swoją drogą - The Grand Tour jest jeszcze realizowany? Jakiś czas temu widziałem w sieci zdjecia Trójki goszczącej w Krakowie, podobno mieli kręcić w państwach Europy Środkowej.
Wiesz oni mysla ze jak dadza aktora komediowego, kolesia co gral w krykieta i jedynego czlowieka co mial cos wspolnego z autami to uratuja program. Natomiast Clarkson od samego poczatku zajmowal sie dziennikarstwem motoryzacyjnym a Hamond i May szybko zalapali z nim kontakt i to robilo caly program. Sam nie jest mi podrodze z autami ale ten program mial to cos
@@MarcinB1994 ten odcinek wyszedl w czerwcu rok po nagrywkach. Teraz to jest jeden odcinek do roku z wyprawy. Nic wiecej nie ma jezeli chodzi o ta serie. Ale cos slyszalem, ze Clarkson znowu cos odwalil i chyba z amazona go wywalili. Ale moge sie mylic
Ja bym obejrzał Top Gear, ale w roli prowadzących Michał Koziar/Motobieda (przekręciłem nazwisko?), Zbigniew Łomnik/Złomnik (tak, to na pewno prawdziwe nazwisko, tak prawda, zamknijcie się) i nie wiem kto jeszcze. Chciałbym zobaczyć tych graciarzy z humorem w Ferrari
Top Gear był tak dobry, że ekipa miała swoją własną klątwę, że gdzie pojechali, to coś złego zaczynało się dziać. Pojechali na Krym, to wjechał Euromajdan. Pojechali do Argentyny, to tam też zaczęły się niepokoje.
Najgorsze, co moglo spotkać ten program (po odejsciu wielkiej trójki) to Criss Evans. Facet w każdej scenie byl tak irytujący, że pilot od telewizora zaczął mnie unikać, żebym nim znowu nie rzucił.
Jak powtarzają stare odcinki, które już oglądałem to i tak oglądam 🙂🙂i dobrze się bawię
Lubiłem Clarksona za jego humor, jednak gdy dowiedziałem się co wydarzyło się w Polsce na narodowym straciłem do niego szacunek. Poszukajcie filmu Patryka Mikiciuka z Adamem Kornackim z nocy muzeów. Opowiadają jak wyglądało spotkanie z 'gwiazdami' i jak Polska i polacy zostali potraktowani.
faktycznie kiedyś to była potęga program merytoryczny zabawny i ciekawy program. Po zmianie ekipy to już nie było to samo, trudno im było znaleźć takie trio które by dobrze poprowadziło program😢
Nadzieję na ratunek dawał Le Blanc i Reed. Oni wraz ze specjalnymi odcinkami tzw. "Extra Gear" dali powiew świeżości, znowu zaczęło być ciekawie. Gdy odeszli juz nie było godnych zastępców.🎉
Brzmi jak TV Gry po odejściu To Znowu Oni.
Ajjjj
W punkt xD
Gówno prawda. Tzo nie oglądam. Nie lubię marnych remaków oryginału, zwłaszcza gdy robi to pod tiktokową dziatwę takim "fenomenalnym" kontentem jak zgadujemy gry po smrodzie z lewej stopy programisty
@@paulinagabrys8874
No ale chyba musisz przyznać że pomijając dalsze losy tej Ekipy tvgry był ciekawszym kanałem za starej bandy. Teraz tam straszna stypa panuje. Filmy wrzucane z orsyoadku i nieciekawe tematy.
@@paulinagabrys8874Dobrze że TZO nie jest marnym remakiem tylko tworem w którym ,,stara gwardia" może ponieść wodze fantazji
No i jest i pan Rusnar! Jego materiały są zawsze świetne!
Mimo tej porażki Evansa to odcinki po 2015 spoko się ogląda...ze starych TG zostały mega dobre zdjęcia i montaż np podczas przedstawiania aut (nie wiem jak to opisać, to połączenie slomo, efektów ognia, wody itp) albo widoczki na wyprawach
7:17... " I ja wielokrotnie się z nim nie zgadzałem"... Ciapek no nie można tak tego zostawić bez podania choćby jednego przykładu 😊 Jeremy Clarkson jest moim idolem,dawaj mi tu argimenty 😂
I tu kolejny przyklad ze kiedyś to było ,to tyczy sie wielu aspektow życia , od jakiś kilku nastu lat większość rzeczy jest zrobionych jako tako ,muzyka filmy pojazdy,wkrada sie poprawność ,nowoczesne nienajlepsze trendy ,choc oczywiscie zdarzaja sie perełki .oj brakuje mi starych czasów 😢
Ogladalem nowego Top Geara. Oczywiscie nie ma co tu nawet porównywać. Stara wersja bawiła do łez. Ale w tej nowej nie bylo aż tak tragicznie bo wszystko ratowal ten Cris Harris. Tyle tylko że Top Gear z nim to juz taki typowy program motoryzacyjny, i nie ma tych elementów komedii jak bylo wczesniej. Ale no nie bylo też aż tak źle jak coniektórzy mówią
Bo jakieś 90 procentów widzów oglądało dla humory nie dla samochodów dla tego oglądalność poleciała na łeb
Super były stare odcinki
Świetnie wytłumaczone, dzięki za realizację filmu 👍😁
Jak ja sie cieszę za każdym razem jak widzę Twoje materiały ❤❤
O ile Chris Evans był mi całkowicie obojętny, tak Matta Le Bleeee nie lubiłem najbardziej ze wszystkich prowadzących w ogóle. Freddiego od LaCross też niezbyt lubiłem. Tak BTW jeszcze przed Top Gear-em ze świętą trójcą istniał oryginalny Top Gear który nadawał w latach 80. i 90. XX wieku i tam już występował Jeremy Clarkson.
Wychowałem się na Top Gear. Program zaszczepił we mnie miłość do motoryzacji. A to wszystko dzięki prowadzącym i ich niesamowitej chemii i charyzmie. Jedni z moich bohaterów dzieciństwa. Obejrzałem chyba ze cztery razy wszystkie odcinki z ich udziałem. Z nowych odcinków Top gear ... nie widziałem ani jednego.
Top gear powinien współpracować z carwow, to by był serio powrót tego programu
Dzieki za przypomnienie Kronik Seinfelda chętnie przypomne sobie ten serial 👍.
Raz próbowałem obejrzeć top geara z nowymi prowadzacymi. Ale byla to taka marna podróba i błazenada. Po prostu stwierdziłem że mam za małe sklonnosci sado masochistyczne żebym to sobie robił.
Uwielbiałem Top Gear. Trójka w postaci Clarksona, Hammonda i Maya była przede wszystkim naturalna. Między nimi była chemia, po drugie oni mówili to co myślą i robili świetne show. W "nowym " Top Gearze był problem taki że biła sztuczność od prowadzących oraz to że ewidentnie ważyli prawie każde słowo. Raz obejrzałem jeden odcinek z pierwszego sezonu nowego "Top Gear" i Evans tak mnie irytował że wyłączyłem w trakcie, przez niego nie dało się tego oglądać. Ostatnia trójka jeszcze jakoś dawała radę i było to ledwie strawne, ale do starej ekipy i tak nie mieli podjazdu. Mam wrażenie że BBC chciało na siłę zrobić to samo tylko z nowymi prowadzącymi, plus związać im języki by właśnie być "family friendly".
ale przypomniales Sabine w Transicie na torze . Ehhh.... to byli czasy
To Gear, Pogromcy Mitów najlepsze programy w TV.
Top Gear się skończył po odejściu legendarnej trójcy
podsumowanie naprawdę kox pozdrawiam
Właśnie nadrabiam stare odcinki na BBC BRIT. Jeremy, Richard i James są nie zastąpieni i wiadome było, ze Top Gear długo nie pociągnie bez tej trójki...
Dlaczego Netflix nie wykupił praw do tego?
8 lat pociągnął jeszcze. Nie wiele mniej niż ten stary Top Gear
@@wiktorbogacki bo na Amazonie jest ale nie z lokalizacji PL
- Nie jest dobrze. Co prawda nie jest też źle. Można powiedzieć, że jest średnio.
- To chyba super?
- No pewnie, że super, zdrowie!
Mat Leblank, Gillian Anderson i Boris Beker. Ci dali by radę pociągnąć ten ciężar.
top ger bezClarksona,Maya i Hammonda..nie obejrzałem żadnego odcinka odcinka choć Leblanca naprawdę lubię jako aktora.Na każdy stary odcinek top gear czekałem ,wraz z odejsciem ludzi którzy mieli mniędzy obą tą chemie na ekranie..to dechło-Wiedziałem że nowy Top gear sie nie uda gdzies w kosciach :)Na amzonie sie pojawili..tez ze slina na brodzie czekałem..nie zawiedli nigdy :D
TOP GEAR bez Clarksona ,Hammonda i Mayea to już nie Top gear to tylko ble ble ble ,bez humoru i bez jaj !!!! Wcześniej wciągał jak dobry kryminał z dozą humoru oraz z fabułą zmieniającą się jak w kalejdoskopie( to wciągało i chciało się oglądać kolejny odcinek) Nowy jest to jest ale nie wciąga.
Mogli poprostu zatrudnić spowrotem clarksona albo go nie wyrzucać
ja do dziś oglądam powrórki Top Gear z Cllarksonem Mayem i Hammondem. potem wykupiłem Amazon nie oglądałem dalej Top Gear. Grant Tour i farma Clarksona juz chyba 8 raz ogladam. są zajebiści :)
Najlepsze było reklamowanie starego Top Gear podczas pojawiania się nowych odcinków z nowymi prowadzącymi
Starałem się obejrzeć cały pierwszy odcinek z 23 sezonu i nie... po prostu nie byłem wstanie. Zabili program, który oglądałem za dzieciaka i dzięki któremu również darzę wielką miłością do aut
Przestałem oglądać top gear kiedy Hammond, May i Clarkson odeszli, teraz oglądam The Grand Tour
Szkoda, że Grand Tour może ze 2 odcinki w ciągu roku...
@@marcinisz Fakt, ale lepsze to niż nic
Ciśnie mi sie na usta porównanie starego TVGRY z tym totalnym dnem jakim są TVGry obecne. To tak apropos skojarzenia do omawianego tu tematu.
@@michalPL88dzisiaj wszytsko jest kierowane w stronę dzieci. Poprzednio było lepiej, każdy do przyzna.
A może dlatego umarło, bo na TH-cam można zobaczyć o wiele bardziej dokładną, mniej nastawioną na show, prezentację aut?
Chłopie za theme song z atomówek to ja nie wiem czy cię wyzywać czy ci dziękować bo zawsze uwielbiałem ten serial ale obecnie on triggeruje mnóstwo miłych wspomnień ale i przypomina o tych o których wolał bym zapomnieć
O tak, kolejny odcinek o Top Gear, gigalajk.
za to "politycznie poprawny i family friendly" zaraz się na ciebie płatki śniegu rzucą
Prawda jest taka, że też nie wiadomo ja wyglądałaby seria gdyby stare trio dalej ją prowadziło bo pomijając absolutnie bezsprzeczną relację miedzy nimi chodzi o same pomysły na odcinki, a tych ewidentnie zaczęło brakować. Można by zaryzykować stwierdzeniem że przez tyle poprzednich serii zrealizowali już wszystkie szalone pomysły a teraz można je już tylko odtwarzać/ kopiować co jak widać nie wychodzi już tak. I to widać też w the grand tour. Tam też widać już odgrzewanie kotletów, wypalenie, żarty już nie te i to wszystko coraz bardziej na siłę. Po prostu trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym
Mnie najbardziej w nowym Top Gear smucił fakt, że niektórzy prowadzący na prawdę dobrze się sipsywali: Chris Harris, Roy Reid, Sabine Schmitz [*]
Ludzie którzy znają się na temacie i którzy na prawdę dobrze działali gdy mieli szansę robić to w czym są dobrzy- w ciekawy sposób mówić o motoryzacji. Gdyby BBC nie próbowało na siłę zrobić z prowadzących drużynę na miarę Clarksona, Maya i Hammonda to mieli by bardziej niszowy program ale taki z oddaną grupą fanów. Zamiast tego BBC zrobiło miałką, nijaką imitację która miała jakikolwiek sens do momentu gdy Amazon się nie ogarnął i Grand Tour nie wystrzelił z poziomem produkcji...
Oglądałem i kochałem, dla mnie najlepsze tv show ever, bez trójcy nie obejrzałem i nie zamierzam obejrzeć nawet jednego odcinka. Najgorsze jest to, że the gran tour też już zakończyli. To koniec :(
Mi chyba najbardziej zapadł w pamięci fragment odcinka jak urządzili sobie zawody z kolegami z Australii - drag race samochodów użytkowych. I tam naprzeciw australijskiemu pickupowi z silnikiem V8 z corvetty wystawili na pierwszy rzut oka zwykłego Forda Transita. Pamiętam to zaskoczenie jak ten Transit wyrwał do przodu jak rakieta to miałem opad szczęki. Oczywiście przy drugim seansie można zobaczyć, że Transit ma koła od Jaguara XJ220 i to wiele wyjaśnia ale to pierwsze wrażenie było niesamowite😂
th-cam.com/video/3BajuJvoAAQ/w-d-xo.htmlfeature=shared
przepotężnym błędem rzeczowym jest traktowanie Top Gear jako serii trwającej od 2002 roku, a tak to jest przedstawiane w tym materiale. tylko tytuł wskazuje na szerszą ramę czasową, kiedy w treści nie ma praktycznie nic o tym, co działo się w zeszłym milenium i kto tak naprawdę stworzył tą markę. nie ma słowa o samych początkach, nie ma wspomnień o popularyzacji programu z biegiem lat, nie ma podanej przyczyny głównej tego zjawiska jakim był sam Clarkson, jeden jedyny, bo to on bez otoczki przyjaźni rozkręcił ten program i to on był powodyrem rebootu serii w nowym wieku, jak i zmiany jego formatu. to jego osoba rozkręcała coraz to lepsze wyświetlenia, jak i była powodem ich spadku, kiedy postanowił odejść pod koniec zeszłego stulecia. nie ma też słowa o fifth gear, które to było de facto duchowym spadkobiercą formatu top gear sprzed ery świętego trio z postaciami znanymi właśnie ze starego formatu programu. z całym szacunkiem, temat filmu został wg. mnie potraktowany po macoszemu i jego tytuł nie odzwierciedla treści.
to tylko kontra "trio prowadzących od 2002 vs co było po ich odejściu", i taki mniej więcej powinien był być tytuł. nie dopisało mi się, pardon
No i niestety The grand tour też już się skończyło.... w zeszłym tygodniu wypuszczono trailer ostatniego odcinka. Mam nadzieję że z tej okazji też zrobicie materiał
Top gear z Clarksonem, Hammondem i Mayem był najlepszym programem jakim się oglądało brakuje mi jej kontynuacji bo bez to nie to samo
Po opuszczeniu programu przez świętą trójcę straciłem zainteresowanie. Jeszcze dałem szansę nowej ekipie ale nie podołali. Chwile potem dostałem the Grand Tour więc TopGear stał się totalnie zbędny.
Harris za bardzo wchodzi w d… porsche. Jest tendencyjny. Ta sama akcja jest z carwow. VAG im płaci i tyle. To się po prostu czuje
Czy ktokolwiek wie gdzie można obejrzeć wszystkie odcinki top gear, najlepiej z napisami?
Ostatni zespół Top Gear był wystarczająco szalony by pociągnąć ten program. Niestety, niepotrzebnie weszli w ryzykowne, niepotrzebne wyczyny kaskaderskie. Oglądam właśnie program o Stirlingu Mossie i to jest program 100% Top Gear.
Necromant to jest dogodne poruwnanie. Zwłaszcza jak zobaczymy kiedy Disney próbuje sprzedać cząstki na żywo, czy na przykład serial Willow. Może tam trochę tego ducha było, ale to już tylko pusta skorupa
Ja bym to porównał do np. zespołu Queen gdzie jak zmarł Freddie to czasem coś tam próbowali z innymi wokalistami ale to już wiadomo że nigdy nie będzie to samo, inaczej się po prostu słucha piosenek które nie śpiewa Mercury, u nas podobnym przedstawicielem może być zespół Łzy już bez Ani Wyszkoni. To jednak "tvfilmy" kanał więc najlepszym porównaniem to chyba byłoby jak się ogląda Terminatora bez Arniego czy Bourna bez Matta Damona. To nigdy nie miało prawo się udać
Szkoda.. mój 12letni syn to ogląda bardzo często a ja się przyłączyłam❤ bardzo lubię ten program i fajni ludzie z humorem.
Stary Top Gear mogę oglądać w kółko, te gagi, relacja między prowadzącymi to było coś. Obejrzałem ze dwa odcinki nowego, i przestalem oglądać, na szczęście przyszło lekarstwo The Grand Tour 😂
Top gear z wielką trójką polegał na zabawie trzech przyjaciół którzy lubią samochody
Czy ktoś wie gdzie ewentualnie może być możliwość oglądania starych odcinków TG? np. Amazon
I tak fajnie że na amazonie grand tour zrobili
Mam trzy książki Clarksona i to te na Twojej półeczce (na końcu)!
Wracając do sprawy. TG umarło bo powstało w UK czytaj U nas K,,wa… Tam jedno słowo jest droższe pieniędzy, dosłownie! Widzom, większości, jest przykro ale może starzy prowadzący, dosłownie i w przenośni, odetchnęli z ulgą patrząc jak „imperium”, które stworzyli „samosiędopierdala”.
Szkoda ale tak funkcjonuje „JuKej”. Choćby skały srały wszyscy, WSZYSCY MAJĄ BYĆ szczęśliwi.
Pozdrawiam, bardzo dobra analiza.
Co do kciuka w górę… Nie prosiłeś. Ok, zastanowię się.
Gdzie mozna obejrzeć stare top gear?
Szukam wszystkich odcinków starego top Gear w języku polskim, chce mieć kopię dla potomnych. Zapłacę za to wszystkie pieniądze świata XD
W miejscu, gdzie przypuszczalnie je najłatwiej znajdziesz, nikt Cię nie będzie prosił o pieniądze. Co najwyżej zrobią Ci z kompa koparkę xd
@@abcede3897 jakaś podpowiedź?
No w sumie to można objerzeć i to legalnie. Na Amazonie ale z lokalizacji Brytyjskiej albo po prostu nie PL. Także VPN i gotowe. No tyle że po polsku raczej nie będzie. :(
TG to tylko święta trójca, ich się nie da zastąpić. Mieli tak genialny styl, że gdyby zaczęli nagrywać program o uprawie ziemniaków to tez bym oglądał. Legenda to legenda, a proby podrabiania to herezja
Clarkson's Farm :D
Hammond wygląda jakby był w żabce o 6 po małpkę 😂😂
Nawet nie wiedziałem, że był "nowy" Top Gear :)
Według mnie, ostatni sezon z Harrisem i LeBlanciem był najlepszy z nowego top gear.
Harris jest spoko ale to jest taki May, który potrzebuje luzackiego kolegi.
Po zmianie na ostatnią trójkę skala żenady poleciała w kosmos. Mcguiness powienien zostać wywalony na pysk za skasowanie Diablo przez idiotyczny styl jazdy.
Największym grzechem nowego TG, zwłaszcza pod wodzą Evansa było to, że próbowali emulować poprzedników. Tzn. formuła miała zostać, a jedynie prowadzący się zmienić i starali się za bardzo. A problem polegał na tym, że ludzie oglądający TG nie oglądali TG, tylko trójkę facetów w średnim wieku o mentalności nastolatków i chemii której się nie da wyprodukować na potrzeby TV, niezależnie od budżetu. A samo próbowanie nawet wychodzi sztucznie w najlepszym wypadku i żałośnie w najgorszym. BBC się kompletnie przejechało i nie zdiagnozowało tego na czym polega fenomen tego programu.
HAAAAAMOOOOOOOND. Grand Tour to swietny program.
Łapa w górę za Atomówki. ❤
Więcej kontentu motoryzacyjnego! plz
Czy tylko ja dostrzegam analogię między TopGear a TVGry?
Nowego wersji nie oglądałem. I właśnie dla starych prowadzących założyłem konto na Amazon, żeby oglądać The Grand Tour.