To prawda! Mam alergię przy pierwszym kocie bialym bylo slabo dusilo mnie, katar, zapalenie spojówek musialam stosowac leki. Kiedy kotow mi przybylo praktycznie w 1tydzien pozbylam sie jakims cudem dolwgliwosci . Nie stosuje lekow , spie z kotami😂❤ polecam 😂
Pani Doroto, cieszę się, że trafiłam na Tok Fm i poznałam Panią. Obejrzałam Pani filmy i kocham Panią za miłość do zwierząt. Też mam kota Pędzla, miałam też Miotłę ale musiałam ją wydać bo moje dzieci nie chciały abym przyjeżdżała z dwoma kotami. Miotłę znalazłam na ulicy i przytaszczyłam do domu. Miała pchły i zaraziła Pędzla. Wyleczyłam obydwa koty, ale Miotłę byłam zmuszona oddać w dobre ręce. Odnalazłam rodzinę, w której zdechł kot a pies od tej pory nie chciał jeść. Jak mu przywiozłam Miotłę to chyba od razu mnie pokochał. Ja też kocham wszystkie zwierzęta. Uważam, że są lepsze od ludzi, bo zabijają kiedy muszą, a człowiek zabija bo tak mu się podoba. Mam małe mieszkanie ale Pędzel ma w przedpokoju taką konstrukcję z pni brzozy, że wszyscy się dziwią jak tak można było zrobić. Ma tam domki i półki, wszystko owinięte sznurkiem i uwielbia tam biegać.To wszystko zrobiliśmy razem z mężem. Kochamy Pędzla, ale żal mi Miotły. Najbardziej jednak kocham konie. Szkoda, że nie mogę mieć konia, ale w sypialni mam pełno ich fotografii nad głową. Pozdrawiam Panią ciepło.
Mam astmę oskrzelowa wynikającą z nieleczonej przez lata alergii. Kiedy ją u mnie zdiagnozowano miałam jednego kota i 5 psów.. W testach wyszła m.in. alergia na koty i kazano mi się ich pozbyć (czego sobie nie wyobrażam). Dziś mam 7 kotów (w tym 2 biale) i 4 psy i żyje 😃 jestem szczesliwa jak nigdy przedtem. Fakt, biorę leki. Ale stały kontakt z alergenem pomógł. Warunek jest taki, że szybko zwierzęta kastruję, właśnie po to by zmniejszyć wydzieliny gruczolowe (zauważyłam, że przy niekastrowanych kocurach nie mogę oddychać a już przy wykastrowanych tak...). A tak w ogóle to kocham Panią Dorotę Sumińską 😍
Ciekawe jak mowia, zeby pozbyc sie kota...Mam dwa koty, niedawno zaczelam miec objawy alergiczne...Nawet jesli chcialabym "pozbyc sie kotow" (czego oczywiscie nie zrobie) to w jaki sposob niby? Nawet nie biore takiej opcji pod uwage
W środowisku hodowców kotów rasowych panuje konsensus, że wypuszczanie kota na dwór to ZAWSZE forma znęcania się. Do tego stopnia, że do umów kupna-sprzedaży wpisują klauzule (niemające z resztą żadnej mocy prawnej) zabraniające nowemu właścicielowi wypuszczanie kota z domu. Gdy któryś z potencjalnych nabywców w rozmowie kwestionuje takie podejście, obdzwaniają się nawzajem ostrzegając przed potencjalnym 'zwyrodnialcem', który chce kupić kota po to aby go później wypuszczać. Dlatego jestem zszokowany, że Pani Dorota Sumińska w rożnych wywiadach prezentuje odmienne stanowisko. Hodowcami kotów są głownie kobiety. Niektóre z nich, na zamkniętych forach internetowych potrafią chwalić się, ze zdarzało im się potajemnie odłowić i ukraść już sprzedanego kota, którego kupujący, wbrew obietnicom, zdecydował się wypuszczać. Brzmi kosmicznie ale nie zmyślam. Część z tych kobiet otwarcie przyznaje, że niekiedy czatują lub wpadają z zaskoczenia pod adres uzyskany w czasie podpisywania umowy (niekiedy oddalony o setki kilometrów od ich własnego) aby sprawdzić czy człowiek stosuje się do zaleceń.
Jest tu mowa o CZYNNIKU, który uczula człowieka tj. wydzielinie gruczołów skórnych kota.... a nie enzymu białka w jego ślinie, która się roznosi po sierści gdy koty się liżą, "myją się" ... Czy tu chodzi o gruczoły skórne czy o gruczoły ślinowe kota. Czy może jedno z drugim się wiąże jakoś? Do tej pory myślałam, że to białko w ślinie kotów uczula człowieka... I że naprawdę istnieją rasy kotów, które mają o wiele mniej tego alergenu w ślinie, ok 80% mniej od większości uczulających kotów, podobno... Proszę o jakieś naukowe dane. ale nie z fejsow i tik tokow. Będę wdzięczna.
Ikea Uppsala powinno sie Ciebie do wiezienia za to wsadzic. To podlega karze na kilka lat . Mam nadzieje ze to tylko glupi hejter sobie zarty robi🐷🐷🐷🐷🐷🐷😞😞😞😞😞😞
To prawda! Mam alergię przy pierwszym kocie bialym bylo slabo dusilo mnie, katar, zapalenie spojówek musialam stosowac leki. Kiedy kotow mi przybylo praktycznie w 1tydzien pozbylam sie jakims cudem dolwgliwosci . Nie stosuje lekow , spie z kotami😂❤ polecam 😂
Pani Doroto, cieszę się, że trafiłam na Tok Fm i poznałam Panią. Obejrzałam Pani filmy i kocham Panią za miłość do zwierząt. Też mam kota Pędzla, miałam też Miotłę ale musiałam ją wydać bo moje dzieci nie chciały abym przyjeżdżała z dwoma kotami. Miotłę znalazłam na ulicy i przytaszczyłam do domu. Miała pchły i zaraziła Pędzla. Wyleczyłam obydwa koty, ale Miotłę byłam zmuszona oddać w dobre ręce. Odnalazłam rodzinę, w której zdechł kot a pies od tej pory nie chciał jeść. Jak mu przywiozłam Miotłę to chyba od razu mnie pokochał. Ja też kocham wszystkie zwierzęta. Uważam, że są lepsze od ludzi, bo zabijają kiedy muszą, a człowiek zabija bo tak mu się podoba. Mam małe mieszkanie ale Pędzel ma w przedpokoju taką konstrukcję z pni brzozy, że wszyscy się dziwią jak tak można było zrobić. Ma tam domki i półki, wszystko owinięte sznurkiem i uwielbia tam biegać.To wszystko zrobiliśmy razem z mężem. Kochamy Pędzla, ale żal mi Miotły. Najbardziej jednak kocham konie. Szkoda, że nie mogę mieć konia, ale w sypialni mam pełno ich fotografii nad głową. Pozdrawiam Panią ciepło.
Cale zycie towarzysza mi zwierzeta.
bez nich swiat jest smutny..sedecznie pozdrawiam pania
Mam astmę oskrzelowa wynikającą z nieleczonej przez lata alergii. Kiedy ją u mnie zdiagnozowano miałam jednego kota i 5 psów.. W testach wyszła m.in. alergia na koty i kazano mi się ich pozbyć (czego sobie nie wyobrażam). Dziś mam 7 kotów (w tym 2 biale) i 4 psy i żyje 😃 jestem szczesliwa jak nigdy przedtem. Fakt, biorę leki. Ale stały kontakt z alergenem pomógł. Warunek jest taki, że szybko zwierzęta kastruję, właśnie po to by zmniejszyć wydzieliny gruczolowe (zauważyłam, że przy niekastrowanych kocurach nie mogę oddychać a już przy wykastrowanych tak...). A tak w ogóle to kocham Panią Dorotę Sumińską 😍
co bierzesz za leki?
Albo zwiększ dawkę..
@@krystian5476 z ulicy, takie kryształowa
Ciekawe jak mowia, zeby pozbyc sie kota...Mam dwa koty, niedawno zaczelam miec objawy alergiczne...Nawet jesli chcialabym "pozbyc sie kotow" (czego oczywiscie nie zrobie) to w jaki sposob niby? Nawet nie biore takiej opcji pod uwage
Można mieć kota przy alergii i astmie.Mam katar i kaszel co dzień i Lusię najwspanialszą towarzyszkę.
No nie, nie ma odczulania na wszystko i tez ono często nie działa...
Glista ludzka często jest przyczyną alergii na koty.
Devony uchodzą za koty hipoalergiczne, a mają tylko podszerstek 🤔
Z trzema kotami na 18 metrach bym kipnoł
Ale 32 metry dają radę
ja mam alergię a mam dwa koty
Roxi Koxi i co masz uczulenie?
Piszczelek 69 i jak zle jest czy nie ?
I co jest zle ? Czyyy???
to znaczy ze masz mała alergie. Ja mam tak solidną ze mi łzy lecą od alergii
W środowisku hodowców kotów rasowych panuje konsensus, że wypuszczanie kota na dwór to ZAWSZE forma znęcania się. Do tego stopnia, że do umów kupna-sprzedaży wpisują klauzule (niemające z resztą żadnej mocy prawnej) zabraniające nowemu właścicielowi wypuszczanie kota z domu. Gdy któryś z potencjalnych nabywców w rozmowie kwestionuje takie podejście, obdzwaniają się nawzajem ostrzegając przed potencjalnym 'zwyrodnialcem', który chce kupić kota po to aby go później wypuszczać. Dlatego jestem zszokowany, że Pani Dorota Sumińska w rożnych wywiadach prezentuje odmienne stanowisko. Hodowcami kotów są głownie kobiety. Niektóre z nich, na zamkniętych forach internetowych potrafią chwalić się, ze zdarzało im się potajemnie odłowić i ukraść już sprzedanego kota, którego kupujący, wbrew obietnicom, zdecydował się wypuszczać. Brzmi kosmicznie ale nie zmyślam. Część z tych kobiet otwarcie przyznaje, że niekiedy czatują lub wpadają z zaskoczenia pod adres uzyskany w czasie podpisywania umowy (niekiedy oddalony o setki kilometrów od ich własnego) aby sprawdzić czy człowiek stosuje się do zaleceń.
mieszkam na 4 piętrze,mam 2 koty, ale balkon zabezpieczony siatką
jaką siatką, sama ją montowałaś?
@@krystian5476 no tak 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Jest tu mowa o CZYNNIKU, który uczula człowieka tj. wydzielinie gruczołów skórnych kota.... a nie enzymu białka w jego ślinie, która się roznosi po sierści gdy koty się liżą, "myją się" ... Czy tu chodzi o gruczoły skórne czy o gruczoły ślinowe kota. Czy może jedno z drugim się wiąże jakoś? Do tej pory myślałam, że to białko w ślinie kotów uczula człowieka... I że naprawdę istnieją rasy kotów, które mają o wiele mniej tego alergenu w ślinie, ok 80% mniej od większości uczulających kotów, podobno... Proszę o jakieś naukowe dane. ale nie z fejsow i tik tokow. Będę wdzięczna.
Ikea Uppsala powinno sie Ciebie do wiezienia za to wsadzic. To podlega karze na kilka lat . Mam nadzieje ze to tylko glupi hejter sobie zarty robi🐷🐷🐷🐷🐷🐷😞😞😞😞😞😞
Moj,syn,byl,uczulony,prawie,na,wszystko,w,domu,pojawil,sie,minius,kotulek,dachowiec,i,u,syna,wszystko,minelo.l,to,nie,jest,zart.kochamy,naszego,miniusia
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😂😂❤😂😂😂