Mam 30 lat, wczoraj był piąty dzień z rzędu picia, pije już od małolata. Kiedyś kompletnie odcięty zwymiotowałem leżąc na plecach. Nie wiem jakim cudem się nie udusiłem, ani jak to mnie nie odwiodło od picia. Alkohol to najsmutniejsze z uzależnień. Zazdroszczę niektórym komentującym, którzy nigdy nie mieli w ustach alkoholu.
@@almightychicken5356 Zdrowia przyjacielu życzę Ci. Obejrzyj film "Żółty szalik" z Gajosem. Wszystkiego dobrego i spokoju Ducha. To przekleństwo jest ta substancja, ale trzeba nam Żyć.
Wielu alkoholików zamieniło chlanie na jakąś pasję. Jak w awatarze Buckethead, to może warto poważniej przysiąść nad gitarą, a za zaoszczędzone pieniądze kupowac sobie jakies drobnostki w stylu kostki-efekty etc.
Jak cudowne jest życie na trzeźwo, przyglądając się ludziom upadającym się alkoholem i innymi używkami, dziękuję Panu Bogu za to, że mnie już ten problem nie dotyczy.
Polecam nie chodzić na imprezy z ludźmi którzy stają się ciekawi dopiero po wypiciu. Jak się chodzi na imprezy z ludźmi ciekawymi na trzeźwo, pić nie trzeba.
@@dramatdramatyczny to twój problem jeśli musisz sobie racjonalizować chlanie. Serio, nie ma w tym nic fajnego. Może poszukaj pomocy skoro czujesz taka wielka potrzebe obrony procentów. Alkoholizm można leczyć, ale musisz sobie z niego zdać sprawę 😉
@@dramatdramatyczny ja nie pije, mój partner nie pije, znajomi nie piją. Obracam się w włoskich wyższych sferach, a nie z ludzmi spod monopolowego.. Za to kiedy wracam do Polski to widzę jak mój kraj coraz bardziej się rozpija. Obrzydza mnie to. 😉
Pani - Aby dostarczyć polifenole prozdrowotne trzeba wypić 505 litrów wina na raz Pan - czekaj, 550 litrów ? Również Pani - tak Proszę o sprecyzowanie, stoję w sklepie
O idealny komentarz xd to o czym mówię, ludzie nie przenoście swoich problemów na innych ani na fakty. To, że twój ojciec był alkoholikiem i tak wybrał nie powoduje zła alkoholu i zrownania go z narkotykami XD tylko jego wybór i dla Ciebie trudne konsekwencje. A nie wina alkoholu tylko Twojego ojca. Amen😊
@@ZKASLEDCZY skutki alkoholu są gorsze dla jednostki i dla społeczeństwa niż narkotyki, jak najbardziej racjonalne jest traktować alko jako narkotyk. Alkoholicy nie zdają sobie sprawy ze swoich problemów. Bronią swojej wolności do tych kilku piw na tydzień. Potem problem rośnie. Ja już wiem kim jesteś i jak skończysz. 😉 Szkoda mi ciebie.
Nie piję od 2 lat. Nie z powodu alkoholizmu, po prostu doszłam do wniosku, że nie ma w tym żadnych plusów. Bo nawet lepszy humor, mniej napiecia itd. miało swoje koszty w fatalnym samopoczuciu, które z wiekiem się przeciągało. Lękówy, lżejszy portfel i wyczerpane ciało nie są warte chwili odcięcia od rzeczywistości. Cieszę się, że coraz więcej ludzi obok rezygnuje z Alko, mega siedzi się do 4 nad ranem przy wodzie i sokach i potem pamieta wszystko i niczego nie żałuje ;)
Alkohol to poważna trucizna ale taki np cukier ma dłuższą listę chorób, które powoduje niż alko... wszyskie aktualne cywilizacyjne od cukrzycy do nowotwórow... ale to jets ok
Sam jestem ratownikiem medycznym i za każdym razem jak widzę kolegę po fachu w programach tego typu zastanawiam się dlaczego koledzy przychodzą w ubraniu roboczym. Oczywiście Pana Marcina pozdrawiam i gratuluję merytorycznych wypowiedzi👍
Btw , co do ciuchów. Dla mnie jako widza to fajne. Mówisz, że to ubranie robocze. Dla mnie wygląda jak mundur i jako taki dodaje powagi wizerunkowi ratownika
Bardzo ciekawa audycja, z dużą ilością informacji. Z mojej strony rzeczą której mi brakuje to podsumowania, jedno po części jak pić i jedno po części związanej z urazami. Taka minuta podsumowania, bądź przedstawienie tego w punktach, a myślę że pomogłoby w usystematyzowaniu informacji :D
@@Wojciech_BarY_Bartkowiak kiedy zadajemy się z ciekawymi ludźmi po trzeźwemu i lubimy siebie samych na trzeźwo to alkohol nie jest do niego potrzebny. Trzymaj tak dalej. 👍
@@KarolinaS-zt1klNie jest, ale może być dodatkiem. Ty widzę naprawdę żyjesz w jakiejś deluzji. Uważasz, że nikt nie powinien nigdy się napić, bo inaczej nie ma doborowego towarzystwa. Powiem tak... nie jest Ci po drodze z inteligencja, kompletnie. Wyciągasz wnioski z błędu fałszywego założenia, więc wszystko jest fałszywe. Generalizujesz i popełniasz mnóstwo błędów poznawczych. Może ten brak alkoholu siadł Ci jednak na głowę.
A ja w wieku ponad trzydziestu lat nigdy nie mialem w ustach alkoholu i nigdy nie rozumialem tej presji spoleczenstwa, że imprezy, wesela, sylwester czy jakiekolwiek spotkania towarzyskie muszą być zwiazane z jego spożywaniem.
Presja jest faktycznie czymś patologicznym. Ale zauważyłem, ze jak sie na imprezie powie od startu, ze się nie pije to jest mniejsza. Nie znika, bo ludzie pytają, czy się ma problem z alkoholem. Natomiast znika to "ze mną się nie napijesz" albo nawet jak ktoś to powie, to argument, że nie pije się wcale, często przechodzi. Natomiast jak człowiek pójdzie i wypije jeden kieliszek, albo jedno piwo, to już "agresor" widzi, że pijemy, tylko nie chcemy pić z nim. Alkohole mogą być dobre w smaku, więc to nie jest tak, że absolutnie nie można zrozumieć picia alkoholu. Ja natomiast po tym jak ograniczyłem picie prawie do zera (nie całkowicie) i rzuciłem cukier, to okresowo biorąc łyk jednego lub drugiego trunku dla samego posmakowania stwierdziłem, co nastepuje: - nigdy nie lubiłem piwa, - whisky jest ochydna, - wódka jest jeszcze gorsza, ale nadaje się jako środek do czyszczenia, - drinki, koktajle, słodkie wina itp. są po prostu mdłe od cukru. Jedyne co mam w domu to butelka hiszpańskiego wina Gran Reserva zostawiona na rocznicę ślubu. Reserva albo Gran Reserva (ale tylko hiszpańska) nigdy nie zawodzi smakiem, ale mam tylko jedną butelkę w zanadrzu i piję raz do roku.
@@chuckmolson1603 wiem, żyję tak i uwierz, spotykam się ludźmi, którzy alkohol piją. Piszę o presji, która wymaga na wielu osobach, czy nawet gospodarzach to, by taki alkohol proponować, oferować, czy go wymagać na takich spotkaniach.
Generalnie jesteśmy narodem alkoholików który sobie tłumacze że picie jest spoko bo...... i tutaj milion wymówek. Wiele lat nie pije, chodzę na imprezy i świetnie się bawię a do tego nie mam kaca na drugi dzień.
W sumie to jeśli chodzi o Europę, to jesteśmy w końcówce drugiej dziesiątki. Więc to generalnie mit. Tak samo jeśli chodzi o pijactwo za kółkiem - tu jesteśmy wręcz wzorem do naśladowania.
Ok. Czyli ogólnie mówiąc kac pojawi się kiedy w organizmie zabraknie alkoholu. Stąd rano trzeba się ratować klinem. mój stary już to wiedział od swojego starego. Generalnie to wiedza przekazywana z ojca na syna od pokoleń. Szczęśliwego nowego roku wszystkim. Zaopatrzcie się w piwko na rano i nie prowadzicie auta po pijaku 🎉
Wreszcie prawdziwy wpis. Kiedyś w Polityce był bardzo obszerny artykuł na ten temat. Po różnych fikołkach słownych lekarz na koniec potwierdził działanie klina.
Jest pewna legenda o wsadzaniu sobie czegoś w koniec układu trawiennego Yeti nie wytrzymoł gdy Bachleda przyniósł słoik, a gdy słój pękł, a Bachleda zabronił wzywać karetkę tylko nakazoł nagrywać dalej małpa zwariowała. I grasuje po okolicy po dziś dzień, a film ze słoikiem dostępny jest w sieci.
Nie pilam nigdy w życiu... Mam 30 lat ,jestem dusza towarzystwa ...! Wierzcie mi lub nie.... I bardzo krzywdzące jest stwierdzenie, ze wszyscy Polacy pija...😢
@@iwi3227 to tak jak ja, moja numerologia pomaga mi zawsze znaleźć partnerkę do mega zmysłowych igraszek.... Zawsze potem jest lament że ma dzieci wnuczki... Ale mi chodzi tylko o upojne spotkania!
Przekazana tu wiedza dot. kaca, szczególnie w rozmowie z dietetykiem, przypomina mi wiedzę "ekspertów" z telewizji śniadaniowej. Wypłukane elektrolity, niedobór witamin i odwodnienie organizmu, to najczęstrze przyczyny zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Medycy wiedzą o czym mowa, nie jeden pod kroplówką leży na dyżurze od rana, po przeciągniętej wieczornej libacji 😅
W komentarzach takie sygnalizowanie cnoty, że z moim "raz na jakiś czas" czuję się jak żul, który nie dba o swoje zdrowie. Ostatni nikt nie pije, nie pali, nie ucha... nie żyje. Wszyscy medytują i jedzą zdrową żywność.
Bez przesady. Kiedyś czasem piłam, teraz wcale, bo jestem chora i niby mogę, ale unikam. Jeśli kiedyś będę się lepiej czuła, to może będę też czasem pić wino. Nie zamierzam się upijać, Ale dwie lampki wina? Czemu nie, nie jestem uzależniona, więc mogę. A co do seksu, to nikt go nie zabrania. Także naprawdę nie ma o co się obrażać.
to klasyczny problem komentarzy , film oglada 23 tys osob , komentarzy 200 kilka wiec okolo 1% poprostu wypowiadaja sie ludzie ktorzy ewidentnie chca sie czym pochwalic albo pomadrzyc a z tych 99% reszty , pewnie zdecydowana wiekszosc na sylwka cos wypije
- Weź dwie.. - Ale po co? - No proszę cię, weź dwie! - Ale nie wypijemy tyle! - Weź na moją odpowiedzialność! - Na twoją odpowiedzialność? - Tak! - Dzień dobry, poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady! Pamiętacie to?
Teraz nie piję wcale, kiedyś okazyjnie, ale nie mam żadnego problemu, bawię się tak samo dobrze. Nigdy to nie był dla mnie sens życia ani gwarancja dobrej zabawy. Nie mam nic przeciwko alko, o ile ktoś nie jest uzależniony i pije w normie. Czyli nie upija się. Bo pijany człowiek to jednak żenujący widok.
Sprawdzałem wirtualne alkomaty. Są bardzo dobre. Kilka razy dmuchałem na policyjnym, na prywatnym i wpisywałem dane w wirtualnym alkomacie. Wirtualny nawet jest o tyle spoko że zauważyłem iż zawyża on „wyniki” podejrzewam że na wszelki wypadek jakby ktoś się nim chciał sugerować. Wiadomo każdy organizm jest inny…
@@ksz7822 no bo spozywales okazyjnie i male ilosci , wiadomo ze chodzi raczej o osoby pijace czesciej ciezko aby ktos kto prawie nie pije ,zauwazyl roznice gdy nie pije xd
@@Konxjom no tyle ze osob co pija 1 kieliszek wina na msc jest malo wiec wiesz , to raczej chodzi o przecietnego czlowieka a przecietny Polak wypija 11 litrow alkoholu rocznie wiadomo statystyki zawyzaja alkoholicy ale i tak zwyczajny , przecietny , nieuzaleznion Polak wypija kilka litrow alkoholu rocznie i taki pewnie roznice zauwazy inaczej to mozna by sie wszystkiego czepiac , 1 papieros w miesiacu tez pewnie wiele nie zaszkodzi wiec roznicy nie zauwazysz ale jednak malo kto tyle pali
Ja sobie właśnie łeb rozwaliłem o belkę w garazu i nie pojadę na sor, bo raz, że mnie wezmą za patusa już balujacego, a dwa, że pewnie umarłbym w kolejce.
27:00 mam dwie koleżanki w sluzbie zdrowia. Jedna ratowniczka, a druga na SORze. To czego sie nasłuchałem... Myślałem, że to tylko żarty z filmów. 😂 Ciała obce w rektum to podobno bardziej norma niż ewenement. Ta z SORu powiedziała, ze raz przyjęli małżeństwo emerytów po 70tce. Wiadomo jakoś z nudą trzeba walczyć i walczyli, a temu Panu trzeba było coś wyciągnąć 😂
zobacz jak szybko odezwali sie alkoholicy ze swoimi fantazjami ''przeciez w kiszonkach tez jest alkohol'' ja pier... co za barany slabiaki nie potrafia roku bez chlania wytrzymac wiec szukaja argumentow usprawiedliwiajacych
Mam wrażenie, że większość komentujących ma jakiś problem z alkoholem. Do picia alkoholu trzeba dorosnąć i umieć to robić (z umiarem). W każdym przypadku dawka ma znaczenie, czy to obżarstwo, czy słodkie napoje lub alkohol. Nadmierna praca również potrafi niszczyć. Czy pracoholika należy leczyć bezrobociem?
Etanol jest trucizną, nie ma różnicy twój wiek czy doświadczenie. Byłbyś w stanie częstować swoich bliskich np. cyjankiem? Wiesz, taka malutka ilość, żeby nie zaszkodziło od razu... tylko za kilka lat?
@@ukaszorowski9475 sól to trucizna u częstujesz tym rodzinę 😉 wszystko zależy od dawki, jest dużo starszych ludzi którzy pijąc kieliszek mocnego trunku pomagają swojemu organizmowi długo żyć
@@ukaszorowski9475 sól, cukier, nadwaga? Znam więcej ludzi z nopami po c19 niżeli, chorobami alkoholowymi. Jak słyszę od tych samych ,,specjalistów'' o szkodliwości alkoholu co kazali się szczepić na c19, aż mam ochotę się napić.
@@ukaszorowski9475 ale istnieje pewna istotna roznica , po tym cyjanku nie masz zadnych plusow alkohol mimo wszystko sprawia jakas przyjemnosc , wyluzowuje czlowieka wiec jest to cos za cos , troche sie trujesz ale cos za to dostajesz wiec analogia do slodyczy duzo lepsza , poniewaz slodycze tez daja jakas przyjemnosc mimo ze szkoda zdrowiu i czlowiek powinien sam podejmowac decyzje czy chce troche przyjemnosci w zamian za pewna szkodliwosc , czy nie
Alkohol spożywany z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach. 😜🍻 I klasyczek z zcdcp w monopolowym: "-weź dwie - nie no nie wypijemy dwóch... -weź dwie cię proszę na moją odpowiedzialność -dobra, to poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady "😂 Spokojnego roku! ❤
@@agoogleuser6406 Zacznij od zaprzestania pisania idiotycznych wierszyków, które mogą bawić jedynie 15-letnich licealistów, którzy myślą, że picie to szpan. Alkohol niszczy w Polsce miliony ludzi, rozbija rodziny, niszczy dzieciom alkoholików poczucie godności, a ty myślisz, że to jest zabawna rozrywka i hehe wierszyki "hahaha ale śmieszne wódka hhehe pijemy szwagier, bierz kielonka, kto nie pije to frajer!!!!". Dorośnij, człowieku.
Problemem zawsze jest dawka i jakość alkoholu. Nie porównujmy wina ze sklepowej półki z winem czy samogonem zrobionym z własnych owoców. To są dwa światy!
Polecam ksiazke: Pić czy nie pić? Co nauka mówi o wpływie alkoholu na zdrowie Nie naklania do picia lub nie, jak sam tytul wskazuje. Pokazuje po prostu naukowe podejscie, plusy i minusy, dzialanie na cialo czlowieka.
Niemal 31 mld zł rocznie kosztuje Polskę nadmierne spożycie alkoholu, podczas gdy wpływy z akcyzy od trunków sięgają niespełna 12 mld zł.leczenie chorób wywołanych przez alkohol kosztuje z kolei ponad pól miliarda rocznie.
Człowiek wyzszy, ważący więcej, ma więcej krwi w ciele. Z tego powodu trzeba dostarczyć więcej alkoholu żeby uzyskać promile. Pani próbuje wmowic nam że 2 metrowy goryl ważący 120kg wypije "2-3 drinki" i będzie miał promil alkoholu we krwi :)
@_troo pani również w swoich obliczeniach nie uwzględniła absolutnie nic: płeć, wiek, waga, wzrost, BMI, ani też okres czasu. Nie wykazała się żadną merytoryczna wiedzą, stąd też twierdzę że wszystko co powiedziała to jest jej osobista opinia. Przeanalizujcię watchtime, założę się że większość widowni wyszła po pierwszych zdaniach pani dietetyk/lekarz :) Przez takie wpadki algorytm nie siada i materiał nie generuje tyle zasięgów ile powinien Sam pije okazjonalnie, nie stoję w obronie alkoholu - chciałem tylko podkreślić że to nie jest poziom którego oczekujemy od kanału zero. Pozdrawiam
Najlepszego zdrowotnego w 2025r. LUDZIE pijcie dziś aż do zachlania/zjechania/urwania/zgonu. Otrzeźwienie w narodzie jest potrzebne jak przed Targowicą/Ribbentrop-Mołotow/13.12.2023.
Ja bym z chęcią zobaczyła odcinek związany z endometriozą i problemami hormonalnymi u kobiet typu bolesne miesiączki 😅 myślę że naprawdę się sprzyda. Razem z namiarami na ginekologów oraz potrzebnych specjalistów ❤
Nie pije od wielu lat. Nie czuje takiej potrzeby. Zdarzy sie Łomża 0% kilka razy w roku ale to dlatego ze czytalem badania ze fermentowany chmiel jest zdrowy w takich ilosciach. Ale % nie pije wcale. Po co?
Braki w wiedzy, podczas gdy się ruszamy(tańczymy) metabolizm przyspiesza więc szybciej trzeźwiejemy. Proszę spróbować pić i tańczyć a pić i siedzieć- różnica będzie widoczna, nie wszystko idzie wyjaśnić tym co się przeczytało podczas nawet 5 lat studiów
Mojego męża brat pomimo raka pil dużo ze swoją żoną,nie leczyl się i wszystkie pieniądze przepuszczal na alkohol i papierosy.Juz go rok czasu nie ma na tym świecie a myślał że jest niezniszczalny 😢
hipoglikemia, polifenole i antyoksydanty... ale moze jednak warto zaczac od tego, co to dokladnie znaczy "miec kaca"? To, dlaczego odczuwamy kaca, to stezenie kwasu octowego, do ktorego przerobiony jest alkohol w naszym organizmie - i chyba od tego nalezy zaczac, bo cala procedura jak sie przygotowac przed, co dostarczac w trakcie i po piciu alkoholu, to dzialania chemiczne rodem z podstawowki - kwasy, zasady, alkohole, oksydacja metali, osmoza. Wtedy wyjasnienie, dlaczego woda spod ogorkow, czy kefir sa dobre "na kaca", maja jakis sens i przede wszystkim jasny kontekst, tak obok dyrdymalow o hipoglikemii i 500 litrach wina, ktore sa totalna abstrakcja i nic nie mowia 99,9% ogladajacym ten material. Poza tym - jakie 2 drinki dadza nam 1 promil stezenia we krwi? Do osiagniecia takiego stezenia nalezy (srednio, jako ze poslugujemy sie statystyka, jak rozumiem?) wypic duszkiem 4 piwa albo cwiartke wodki... takie rozmiary XXL tych "drinkow" . Mialo byc rzeczowo, a tu sama propaganda xD Brawo "Pani ekspert"
Słuszne wnioski, zero było ważnych rzeczy i konkretów. Woda z ogórków zawiera dużo wit. C i sodu, dlatego szybki niweluje oznaki kaca. Wszelkie pokarmy z wit. C i elektrolitami jak sód, potas, wapń oraz magnez i glukoza z warzyw, soków będzie pomagać. Sok pomidorowy, soki warzywne i mix z owocami są spoko, albo kupne elktrolity chociażby. Domowo mix wody z miodem lub syropem, dobrą solą, dosypka witaminy C i potasu i stawiało na nogi w 2 godziny plus dużo pić wody. Są sposoby na szybszy metabolizm alko, a na pewno nie "klin" który jedynie może doprowadzić do alkoholizmu.
Twierdzenie, że kac pojawia się, gdy nie mamy już alkoholu w organizmie (5:19) to jakieś naukowe nieporozumienie ;) Gdyby tak było, to oznaczałoby, że z momentem pojawienia się kaca, można prowadzić i wszelkie alkomaty utraciłyby rację bytu. W rzeczywistości przy suto zakrapianych imprezach jest normą, że osoby mają kaca (i np. zamawiają sobie wlewy) i jednocześnie jeszcze promil alkoholu we krwi.
Jak już to pijcie 2 - 3 drinki.... O, czyli piję mało 😂😂😂 A tak na serio. Z całym szacunkiem ale wypowiadają się osoby niepijące, że ani tańczenie, ani fizyczna praca nie zmniejszają kaca. No właśnie NIE, i powie wam to każda (nienałogowo) pijąca osoba.
Bieganie czy pływanie na kaca? Jak się ma prawdziwego kaca to się nie chce z łóżka wstać po szklankę wody, a co dopiero biegać czy pływać :D Dlatego od lat nie piję
Z tym "2-3 drinki to 1 promil" to bym nie szalał. To skomplikowane. Jestem alkoholikiem i nie przekraczam 1 promila prawie nigdy. Nieprzekraczanie 1 promila ani 2-3 drinków nie jest dobrą podpowiedzią. Wiem, że wcale nie to padło, natomiast niektórzy mogliby tak to odczytać.
Przez moment myślałem że na miniaturce jest zdjęcie RTG odcinka jelita grubego z korkiem od szampana w środku... chociaż czy to takie niemożliwe w tą szczególną noc ??? XD
A ja na Sylwestra skonsumowałem 1 gram Wedding Cook, było pysznie, wstałem o 6 rano, rześki i świeży. Ale zarzygane Janusze stwierdzą „ja tam wolę się wódki napić NORMALNIE”
Jedna z najbardziej wartościowych serii na kanale zero!
Doktorki tyle wiedzą, ile im na uczelniach wcisną do łbów, często pierdoIą takie kity, że aż nie do wiary.
za tuska i tak umrzemy z glodu cXD
@@Eliseo_Monteverde Przykłady tego konkretnego prowadzacego?
Brawo Kanał Zero za cegiełkę ku normalności!
Mam 30 lat, wczoraj był piąty dzień z rzędu picia, pije już od małolata. Kiedyś kompletnie odcięty zwymiotowałem leżąc na plecach. Nie wiem jakim cudem się nie udusiłem, ani jak to mnie nie odwiodło od picia. Alkohol to najsmutniejsze z uzależnień. Zazdroszczę niektórym komentującym, którzy nigdy nie mieli w ustach alkoholu.
@@almightychicken5356 Zdrowia przyjacielu życzę Ci. Obejrzyj film "Żółty szalik" z Gajosem. Wszystkiego dobrego i spokoju Ducha. To przekleństwo jest ta substancja, ale trzeba nam Żyć.
@@almightychicken5356 zgłoś się do przychodni leczenia uzależnień lub po prostu do lekarza rodzinnego. Pokieruje cię dalej. 🍀
Wielu alkoholików zamieniło chlanie na jakąś pasję. Jak w awatarze Buckethead, to może warto poważniej przysiąść nad gitarą, a za zaoszczędzone pieniądze kupowac sobie jakies drobnostki w stylu kostki-efekty etc.
Jak cudowne jest życie na trzeźwo, przyglądając się ludziom upadającym się alkoholem i innymi używkami, dziękuję Panu Bogu za to, że mnie już ten problem nie dotyczy.
Dziękujemy.
Ta seria jest moim najczęstszym powodem dlaczego wchodzę na kanał Zero żeby sprawdzić czy jest już może nowy odcinek.
Polecam nie chodzić na imprezy z ludźmi którzy stają się ciekawi dopiero po wypiciu. Jak się chodzi na imprezy z ludźmi ciekawymi na trzeźwo, pić nie trzeba.
Dokładnie. Alkohol to nic fajnego
@@KarolinaS-zt1kl nie potrafisz pić? nie lubisz go? to nie pij. tyle w temacie.
Totalna relówa, to powinno być przypięte 🤙
@@dramatdramatyczny to twój problem jeśli musisz sobie racjonalizować chlanie. Serio, nie ma w tym nic fajnego. Może poszukaj pomocy skoro czujesz taka wielka potrzebe obrony procentów. Alkoholizm można leczyć, ale musisz sobie z niego zdać sprawę 😉
@@dramatdramatyczny ja nie pije, mój partner nie pije, znajomi nie piją. Obracam się w włoskich wyższych sferach, a nie z ludzmi spod monopolowego.. Za to kiedy wracam do Polski to widzę jak mój kraj coraz bardziej się rozpija. Obrzydza mnie to. 😉
Pani - Aby dostarczyć polifenole prozdrowotne trzeba wypić 505 litrów wina na raz
Pan - czekaj, 550 litrów ?
Również Pani - tak
Proszę o sprecyzowanie, stoję w sklepie
Podejrzewam że bardziej chodzi o te 500
@@faltitkri6050 Kupione!
Weź 550. Najwyżej zostanie
Pan Doktor robi świetne programy. Dziękujemy! 👍👏
Cieszę się, że powstał taki odcinek. Jako syn alkoholika uważam, że ta substancja powinna być traktowana na równi z narkotykami.
O idealny komentarz xd to o czym mówię, ludzie nie przenoście swoich problemów na innych ani na fakty. To, że twój ojciec był alkoholikiem i tak wybrał nie powoduje zła alkoholu i zrownania go z narkotykami XD tylko jego wybór i dla Ciebie trudne konsekwencje. A nie wina alkoholu tylko Twojego ojca. Amen😊
@@ZKASLEDCZY to, że tak bronisz procentów też daje wiele o tobie do myślenia. Poszukaj najbliższego aa. 😉
@@ZKASLEDCZY skutki alkoholu są gorsze dla jednostki i dla społeczeństwa niż narkotyki, jak najbardziej racjonalne jest traktować alko jako narkotyk. Alkoholicy nie zdają sobie sprawy ze swoich problemów. Bronią swojej wolności do tych kilku piw na tydzień. Potem problem rośnie. Ja już wiem kim jesteś i jak skończysz. 😉 Szkoda mi ciebie.
@@grzegorzkulaszewicz7924 dzieci są największymi ofiarami alkoholu. Trzymaj się
@@ZKASLEDCZY jaka wg Ciebie jest różnica między alkoholem a nielegalnymi narkotykami? Oprócz legalności, bo ta jest umowna oczywiście.
Nie piję od 2 lat. Nie z powodu alkoholizmu, po prostu doszłam do wniosku, że nie ma w tym żadnych plusów. Bo nawet lepszy humor, mniej napiecia itd. miało swoje koszty w fatalnym samopoczuciu, które z wiekiem się przeciągało. Lękówy, lżejszy portfel i wyczerpane ciało nie są warte chwili odcięcia od rzeczywistości. Cieszę się, że coraz więcej ludzi obok rezygnuje z Alko, mega siedzi się do 4 nad ranem przy wodzie i sokach i potem pamieta wszystko i niczego nie żałuje ;)
Alkohol to poważna trucizna ale taki np cukier ma dłuższą listę chorób, które powoduje niż alko... wszyskie aktualne cywilizacyjne od cukrzycy do nowotwórow... ale to jets ok
Najlepiej nie pić, nie będzie kaca, głowa watroba będzie zdrowa ❤😂
to tak nie działa znam osoby co nie pija i maja problemy z watraba a inni pija wiecznie i nic ;)
@@patryk2587 piją i nic... do czasu, Młody, do czasu
@@ewal3257 nie nie nie do czasu ludzie giną po 30 a tacy ci co piją żyją długo długo dziadek ma ponad 100..
Dziadek też piję?😅@@patryk2587
@@asta7874 mało ale tak
Dużo zdrowia dla wszystkich 🍻🤗
Sam jestem ratownikiem medycznym i za każdym razem jak widzę kolegę po fachu w programach tego typu zastanawiam się dlaczego koledzy przychodzą w ubraniu roboczym. Oczywiście Pana Marcina pozdrawiam i gratuluję merytorycznych wypowiedzi👍
To może Ty na opowiesz jakie to ciała obce znajdywane są na końcu układu pokarmowego? :)
Btw , co do ciuchów. Dla mnie jako widza to fajne. Mówisz, że to ubranie robocze. Dla mnie wygląda jak mundur i jako taki dodaje powagi wizerunkowi ratownika
proste, ten armour ma staty +1 do wizerunku i +1 do powagi
Wychodzi na to że najczęstszą przyczyną urazów są schody. Zatem jak pijemy to jedziemy windą :P
Dziękuję za ciekawy program
Bardzo ciekawa audycja, z dużą ilością informacji. Z mojej strony rzeczą której mi brakuje to podsumowania, jedno po części jak pić i jedno po części związanej z urazami. Taka minuta podsumowania, bądź przedstawienie tego w punktach, a myślę że pomogłoby w usystematyzowaniu informacji :D
10 lat degustacji piwa, sensorycznych doświadczeń. Od ponad 2 miesięcy zero alkoholu, "koniec chlania", itd. Polecam.
Dziękuję za takie treści, może w końcu się coś zmieni 🙏
a ja piję i będę pił dopóki mi zdrowie pozwoli. lubię i nie zamierzam przestać. dziękuję pozdrawiam!
W moim życiu bywały różne imprezy sylwestrowe, a dzisiejsza będzie trzecią pod rząd bez grama alkoholu 👌
@@Wojciech_BarY_Bartkowiak kiedy zadajemy się z ciekawymi ludźmi po trzeźwemu i lubimy siebie samych na trzeźwo to alkohol nie jest do niego potrzebny. Trzymaj tak dalej. 👍
@@KarolinaS-zt1klNie jest, ale może być dodatkiem. Ty widzę naprawdę żyjesz w jakiejś deluzji. Uważasz, że nikt nie powinien nigdy się napić, bo inaczej nie ma doborowego towarzystwa. Powiem tak... nie jest Ci po drodze z inteligencja, kompletnie. Wyciągasz wnioski z błędu fałszywego założenia, więc wszystko jest fałszywe. Generalizujesz i popełniasz mnóstwo błędów poznawczych. Może ten brak alkoholu siadł Ci jednak na głowę.
Najlepsza taka impreza
Brakuje rozmowy z terapeutami uzależnień.
Brakuje w rozmowie jakiegokolwiek specjalisty w temacie.
Był już Rutkowski na kanale
@@user-kv3zn6cm4ni starczy
Nie piję od dłuższego czasu i całkiem inaczej się czuję (lepiej), polecam każdemu.
A ja w wieku ponad trzydziestu lat nigdy nie mialem w ustach alkoholu i nigdy nie rozumialem tej presji spoleczenstwa, że imprezy, wesela, sylwester czy jakiekolwiek spotkania towarzyskie muszą być zwiazane z jego spożywaniem.
i nie zaczynaj, to syf, trucizna i narodowa tragedia
Spoko
Absolutnie nie muszą, przecież nikt Ci nie wlewa do gardła. Ludzie po prostu lubią skutki alkoholu i tyle.
Presja jest faktycznie czymś patologicznym. Ale zauważyłem, ze jak sie na imprezie powie od startu, ze się nie pije to jest mniejsza. Nie znika, bo ludzie pytają, czy się ma problem z alkoholem. Natomiast znika to "ze mną się nie napijesz" albo nawet jak ktoś to powie, to argument, że nie pije się wcale, często przechodzi. Natomiast jak człowiek pójdzie i wypije jeden kieliszek, albo jedno piwo, to już "agresor" widzi, że pijemy, tylko nie chcemy pić z nim.
Alkohole mogą być dobre w smaku, więc to nie jest tak, że absolutnie nie można zrozumieć picia alkoholu. Ja natomiast po tym jak ograniczyłem picie prawie do zera (nie całkowicie) i rzuciłem cukier, to okresowo biorąc łyk jednego lub drugiego trunku dla samego posmakowania stwierdziłem, co nastepuje:
- nigdy nie lubiłem piwa,
- whisky jest ochydna,
- wódka jest jeszcze gorsza, ale nadaje się jako środek do czyszczenia,
- drinki, koktajle, słodkie wina itp. są po prostu mdłe od cukru.
Jedyne co mam w domu to butelka hiszpańskiego wina Gran Reserva zostawiona na rocznicę ślubu. Reserva albo Gran Reserva (ale tylko hiszpańska) nigdy nie zawodzi smakiem, ale mam tylko jedną butelkę w zanadrzu i piję raz do roku.
@@chuckmolson1603 wiem, żyję tak i uwierz, spotykam się ludźmi, którzy alkohol piją. Piszę o presji, która wymaga na wielu osobach, czy nawet gospodarzach to, by taki alkohol proponować, oferować, czy go wymagać na takich spotkaniach.
Pije mało i rzadko i bardzo mi z tym dobrze :)
Generalnie jesteśmy narodem alkoholików który sobie tłumacze że picie jest spoko bo...... i tutaj milion wymówek. Wiele lat nie pije, chodzę na imprezy i świetnie się bawię a do tego nie mam kaca na drugi dzień.
Przez wieki towarzyszy nam alkohol. Tyle ile krzywdy wyrządziła nam ta substancja, szkoda gadać. Ja nie pije 4ty rok. Najlepsze co mnie spotkało.
W sumie to jeśli chodzi o Europę, to jesteśmy w końcówce drugiej dziesiątki. Więc to generalnie mit. Tak samo jeśli chodzi o pijactwo za kółkiem - tu jesteśmy wręcz wzorem do naśladowania.
Polacy wcale nie piją tak dużo.
A kaca nigdy nie miałem, nie wiem czemu. Jak cierpiałem to w żołądku, a nie w głowie.
@@Rzepikno to jest własnie jeden z objawów kaca
Bzdura. Na zachodzie nie piłaś.
Ale kultura picia jest totalnie inna.
Fajny pomysł, super odcinek, przesympatyczni goście i prowadzący p. doktor.
Lepiej obalać mity niż flaszki.
uwielbiam ten kanał
zaskoczyły mnie pozytywnie komentarze, bo polacy często mają tendencję do bronienia ukochanego alkoholu wbrew nauce dowodzącej multum jego wad
Ok. Czyli ogólnie mówiąc kac pojawi się kiedy w organizmie zabraknie alkoholu. Stąd rano trzeba się ratować klinem. mój stary już to wiedział od swojego starego. Generalnie to wiedza przekazywana z ojca na syna od pokoleń. Szczęśliwego nowego roku wszystkim. Zaopatrzcie się w piwko na rano i nie prowadzicie auta po pijaku 🎉
Wreszcie prawdziwy wpis. Kiedyś w Polityce był bardzo obszerny artykuł na ten temat. Po różnych fikołkach słownych lekarz na koniec potwierdził działanie klina.
Super ma Pan tematy❤
W tym roku Sylwester z Winem bezalkoholowym :) watroba podziekuje mi za to :)
"Sylwek" na trzeźwiutko, dziękuję, cześć, pa...
a rano bieganie :)
Od 12 moja siłownię otwierają, więc później trening :D
Jest pewna legenda o wsadzaniu sobie czegoś w koniec układu trawiennego
Yeti nie wytrzymoł gdy Bachleda przyniósł słoik, a gdy słój pękł, a Bachleda zabronił wzywać karetkę tylko nakazoł nagrywać dalej małpa zwariowała. I grasuje po okolicy po dziś dzień, a film ze słoikiem dostępny jest w sieci.
Skontaktuj się po nowym roku z najbliższą poradnią psychiatryczną.
@@Marta-hq8np poszukaj 1 man 1 jar i widzimy się obaj na pokoju
@@Marta-hq8npoj koleżanka nie zna twórczości Walaszka
Małpa dostała smyrgla ☝️
- Panie doktorze, czy można się dobrze zabawić bez alkoholu?
- Oczywiście, tylko po co ryzykować?
Ciekawe podsumowanie, dzięki!
No to zdrówko 🎉🎉
Nie pilam nigdy w życiu...
Mam 30 lat ,jestem dusza towarzystwa ...! Wierzcie mi lub nie....
I bardzo krzywdzące jest stwierdzenie, ze wszyscy Polacy pija...😢
@@iwi3227 to tak jak ja, moja numerologia pomaga mi zawsze znaleźć partnerkę do mega zmysłowych igraszek.... Zawsze potem jest lament że ma dzieci wnuczki... Ale mi chodzi tylko o upojne spotkania!
XD chyba z kims kogo takie twierdzenie krzywdzi coś jest nie tak, bo nikt o zdrowych zmysłach nie bierze tego na poważnje 😂
Przekazana tu wiedza dot. kaca, szczególnie w rozmowie z dietetykiem, przypomina mi wiedzę "ekspertów" z telewizji śniadaniowej. Wypłukane elektrolity, niedobór witamin i odwodnienie organizmu, to najczęstrze przyczyny zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu. Medycy wiedzą o czym mowa, nie jeden pod kroplówką leży na dyżurze od rana, po przeciągniętej wieczornej libacji 😅
W komentarzach takie sygnalizowanie cnoty, że z moim "raz na jakiś czas" czuję się jak żul, który nie dba o swoje zdrowie. Ostatni nikt nie pije, nie pali, nie ucha... nie żyje.
Wszyscy medytują i jedzą zdrową żywność.
I często szybciej umierają od tych co sobie w życiu nie żałują 😅
Bez przesady. Kiedyś czasem piłam, teraz wcale, bo jestem chora i niby mogę, ale unikam. Jeśli kiedyś będę się lepiej czuła, to może będę też czasem pić wino. Nie zamierzam się upijać, Ale dwie lampki wina? Czemu nie, nie jestem uzależniona, więc mogę. A co do seksu, to nikt go nie zabrania. Także naprawdę nie ma o co się obrażać.
to klasyczny problem komentarzy , film oglada 23 tys osob , komentarzy 200 kilka wiec okolo 1%
poprostu wypowiadaja sie ludzie ktorzy ewidentnie chca sie czym pochwalic albo pomadrzyc a z tych 99% reszty , pewnie zdecydowana wiekszosc na sylwka cos wypije
- Weź dwie..
- Ale po co?
- No proszę cię, weź dwie!
- Ale nie wypijemy tyle!
- Weź na moją odpowiedzialność!
- Na twoją odpowiedzialność?
- Tak!
- Dzień dobry, poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady!
Pamiętacie to?
Sylwester udany, zero alkoholu. Polecam
Teraz nie piję wcale, kiedyś okazyjnie, ale nie mam żadnego problemu, bawię się tak samo dobrze. Nigdy to nie był dla mnie sens życia ani gwarancja dobrej zabawy. Nie mam nic przeciwko alko, o ile ktoś nie jest uzależniony i pije w normie. Czyli nie upija się. Bo pijany człowiek to jednak żenujący widok.
Sprawdzałem wirtualne alkomaty. Są bardzo dobre. Kilka razy dmuchałem na policyjnym, na prywatnym i wpisywałem dane w wirtualnym alkomacie. Wirtualny nawet jest o tyle spoko że zauważyłem iż zawyża on „wyniki” podejrzewam że na wszelki wypadek jakby ktoś się nim chciał sugerować.
Wiadomo każdy organizm jest inny…
Polecam każdemu spróbować na sobie jak działa abstynencja na nastroj, sen i energię. Wystarczy kilka tygodni by zauważyć konkretne zmiany.
Ja odstawiłem alko pół roku temu, wcześniej spożywałem okazyjnie ale bez mocnego upijania się. Nie widzę żadnej różnicy.
To mit. Wszystko można o alkoholu powiedzieć ale nie to, że zauważysz różnice jak odstawisz jeden kieliszek wina na miesiąc
@@ksz7822 więcej zmian daje brak seksowania/masturbacji podnosi ci się testosteron chyba i robisz się agresywniejszy.
@@ksz7822 no bo spozywales okazyjnie i male ilosci , wiadomo ze chodzi raczej o osoby pijace czesciej
ciezko aby ktos kto prawie nie pije ,zauwazyl roznice gdy nie pije xd
@@Konxjom no tyle ze osob co pija 1 kieliszek wina na msc jest malo wiec wiesz , to raczej chodzi o przecietnego czlowieka a przecietny Polak wypija 11 litrow alkoholu rocznie
wiadomo statystyki zawyzaja alkoholicy ale i tak zwyczajny , przecietny , nieuzaleznion Polak wypija kilka litrow alkoholu rocznie i taki pewnie roznice zauwazy
inaczej to mozna by sie wszystkiego czepiac , 1 papieros w miesiacu tez pewnie wiele nie zaszkodzi wiec roznicy nie zauwazysz ale jednak malo kto tyle pali
Ta Pani to powiedziała tyle co każdy głupi wie,zero konkretów
Przypominam, że jesteśmy na kanale ZERO
Ja sobie właśnie łeb rozwaliłem o belkę w garazu i nie pojadę na sor, bo raz, że mnie wezmą za patusa już balujacego, a dwa, że pewnie umarłbym w kolejce.
@@Aftar2 Lepiej jechać teraz niż potem. Mniejsze kolejki.
Lepiej jedź, bo może to wymagać zszycia. Mój teścio też tak zrobił jak Ty i teraz leczy gronkowca
@@Konxjom no faktycznie żona przyjechała i nie dała mi być głupkiem, skończyło się szyciem i zabandażowaną łepetyną. ;/
@@Aftar2 Zdrówka na ten Nowy Rok ☺️
Fajny program
dzisiejszej nocy kolejne osoby umrą/zginą przez alkohol, taki cykl życia, udanego sylwestra... czy coś.
a jaka jest różnica między tymi co umrą a tymi co zginą?
ale to marichuanen ten najgorszy narkotyk jest zły !!!!!!!!!
@marcinbudyks4222 różnica taka, że giną niewinni w konfrontacji z pijanymi.
@@marcinbudyks4222 umieraja wszyscy a gina nieliczni
@@marcinbudyks4222
Ci co zginą, moga się jeszcze znaleźć 😊
Nie ma za co 😄
Polifenole są też w winogronach i to w większej ilości niż w winie.
*czerwonych i czarnych, w białych sporo mniej.
Ja mam na odwrot, wlasnie po whisky mam najmniejszego kaca. Polecam dodac kieliszek wody do niej ;)
Wczoraj znajomemu po fachu powiedziałem że nie poje już 1,5 roku. Jego odpowiedź - idź do lekarza, bo to nienormalne.
Picie to jest zycie!
A z drugiej strony to jakas forma selekcji naturalnej musi byc. ;)
Pozdrawiam i zdrowia zycze.
Zdrówko!🎉
27:00 mam dwie koleżanki w sluzbie zdrowia. Jedna ratowniczka, a druga na SORze. To czego sie nasłuchałem... Myślałem, że to tylko żarty z filmów. 😂
Ciała obce w rektum to podobno bardziej norma niż ewenement.
Ta z SORu powiedziała, ze raz przyjęli małżeństwo emerytów po 70tce. Wiadomo jakoś z nudą trzeba walczyć i walczyli, a temu Panu trzeba było coś wyciągnąć 😂
Bardzo dziękujemy za świetne i treściwe rozmowy. Wasze zdrowie !!!!
Pa jaki odcinek dali dzisiaj😂❤
Pić umieć to sztuka nie wielu stanie ze mną do boju ;)
Gratuluję! To naprawdę ważna umiejętność dla każdego mężczyzny tak móc wychlać morze gorzoły
@czujaz jedna z najważniejszych jak jesteś słaby w tym to przeważnie w życiu jesteś nic nie warty
Ja używam apki I Am Sober, jestem milo zaskoczony. Polecam sprawdzić.
Każda dawka alkoholu to trucizna, tu nie ma dyskusji
Rozumiem, że kefirów, jogurtów, kiszonkek kolega nie spożywa?
W chlebie nawet jest alkohol, w kiszonkach, w jogurtach i kefirach. Nawet w bananach. Wyluzuj
@@agoogleuser6406 i rozumiem dlatego jednak trucizną nie jest?
@@JanekSportgość wyżej napisał, że jest trucizną, a nie ma nic na temat tego, czy nic nie spożywa...
zobacz jak szybko odezwali sie alkoholicy ze swoimi fantazjami ''przeciez w kiszonkach tez jest alkohol'' ja pier... co za barany slabiaki nie potrafia roku bez chlania wytrzymac wiec szukaja argumentow usprawiedliwiajacych
Mój dziadek miał dwie zasady. Nigdy nie pił bez towarzysza i nigdy nie pił tyle żeby rzygać.
Najlepiej nie pić. To jest patologia, że ludzie nie potrafią się bawić bez alkoholu.
Tymczasem w środę dziadek z jakimś kolegą obok z bloku po wypiciu 0,7 na łeb: ale nie rzygałem!
Mam wrażenie, że większość komentujących ma jakiś problem z alkoholem. Do picia alkoholu trzeba dorosnąć i umieć to robić (z umiarem). W każdym przypadku dawka ma znaczenie, czy to obżarstwo, czy słodkie napoje lub alkohol. Nadmierna praca również potrafi niszczyć. Czy pracoholika należy leczyć bezrobociem?
Etanol jest trucizną, nie ma różnicy twój wiek czy doświadczenie. Byłbyś w stanie częstować swoich bliskich np. cyjankiem? Wiesz, taka malutka ilość, żeby nie zaszkodziło od razu... tylko za kilka lat?
@@ukaszorowski9475 sól to trucizna u częstujesz tym rodzinę 😉 wszystko zależy od dawki, jest dużo starszych ludzi którzy pijąc kieliszek mocnego trunku pomagają swojemu organizmowi długo żyć
Dokładnie. Alkohol jest dla ludzi, a nie dla baranów.
@@ukaszorowski9475 sól, cukier, nadwaga? Znam więcej ludzi z nopami po c19 niżeli, chorobami alkoholowymi. Jak słyszę od tych samych ,,specjalistów'' o szkodliwości alkoholu co kazali się szczepić na c19, aż mam ochotę się napić.
@@ukaszorowski9475 ale istnieje pewna istotna roznica , po tym cyjanku nie masz zadnych plusow
alkohol mimo wszystko sprawia jakas przyjemnosc , wyluzowuje czlowieka wiec jest to cos za cos , troche sie trujesz ale cos za to dostajesz
wiec analogia do slodyczy duzo lepsza , poniewaz slodycze tez daja jakas przyjemnosc mimo ze szkoda zdrowiu i czlowiek powinien sam podejmowac decyzje czy chce troche przyjemnosci w zamian za pewna szkodliwosc , czy nie
Fajny kubek...
Chcę taki...
TO NA ZDROWIE
Alkohol spożywany z umiarem nie szkodzi nawet w dużych ilościach. 😜🍻
I klasyczek z zcdcp w monopolowym:
"-weź dwie
- nie no nie wypijemy dwóch...
-weź dwie cię proszę na moją odpowiedzialność
-dobra, to poproszę skrzynkę wódki i dwie oranżady "😂
Spokojnego roku! ❤
Jesteś alkoholikiem
@@Midnight_Contender a jak przestanę to nie będę?
@@agoogleuser6406 Zacznij od zaprzestania pisania idiotycznych wierszyków, które mogą bawić jedynie 15-letnich licealistów, którzy myślą, że picie to szpan.
Alkohol niszczy w Polsce miliony ludzi, rozbija rodziny, niszczy dzieciom alkoholików poczucie godności, a ty myślisz, że to jest zabawna rozrywka i hehe wierszyki "hahaha ale śmieszne wódka hhehe pijemy szwagier, bierz kielonka, kto nie pije to frajer!!!!".
Dorośnij, człowieku.
Problemem zawsze jest dawka i jakość alkoholu. Nie porównujmy wina ze sklepowej półki z winem czy samogonem zrobionym z własnych owoców. To są dwa światy!
Znaczy 2-3 szklanki bimbru jest ok jako drinki.😊
Da się, nawet pijąc. Robię tak zawsze.
Polecam ksiazke: Pić czy nie pić? Co nauka mówi o wpływie alkoholu na zdrowie
Nie naklania do picia lub nie, jak sam tytul wskazuje. Pokazuje po prostu naukowe podejscie, plusy i minusy, dzialanie na cialo czlowieka.
wódka jak wódka zawsze smakuje tak samo -czyli wspaniale
Niemal 31 mld zł rocznie kosztuje Polskę nadmierne spożycie alkoholu, podczas gdy wpływy z akcyzy od trunków sięgają niespełna 12 mld zł.leczenie chorób wywołanych przez alkohol kosztuje z kolei ponad pól miliarda rocznie.
Nie mam problemu z wnioskiem, ale statystyki się nie kleją. Gdzie te 30,5 mld kosztów? Bo myślałem, że głownie na leczenie idą.
Człowiek wyzszy, ważący więcej, ma więcej krwi w ciele. Z tego powodu trzeba dostarczyć więcej alkoholu żeby uzyskać promile. Pani próbuje wmowic nam że 2 metrowy goryl ważący 120kg wypije "2-3 drinki" i będzie miał promil alkoholu we krwi :)
@_troo pani również w swoich obliczeniach nie uwzględniła absolutnie nic: płeć, wiek, waga, wzrost, BMI, ani też okres czasu. Nie wykazała się żadną merytoryczna wiedzą, stąd też twierdzę że wszystko co powiedziała to jest jej osobista opinia.
Przeanalizujcię watchtime, założę się że większość widowni wyszła po pierwszych zdaniach pani dietetyk/lekarz :) Przez takie wpadki algorytm nie siada i materiał nie generuje tyle zasięgów ile powinien
Sam pije okazjonalnie, nie stoję w obronie alkoholu - chciałem tylko podkreślić że to nie jest poziom którego oczekujemy od kanału zero. Pozdrawiam
Pan prowadzący medyczne zero jest chyba pracoholikiem, może jakiś materiał na ten temat? ;)
Idziemy dmuchać dobrze powiedzieć a jak nie ma co dmuchać to co robimy🤣
Najlepszego zdrowotnego w 2025r. LUDZIE pijcie dziś aż do zachlania/zjechania/urwania/zgonu. Otrzeźwienie w narodzie jest potrzebne jak przed Targowicą/Ribbentrop-Mołotow/13.12.2023.
Ja bym z chęcią zobaczyła odcinek związany z endometriozą i problemami hormonalnymi u kobiet typu bolesne miesiączki 😅 myślę że naprawdę się sprzyda. Razem z namiarami na ginekologów oraz potrzebnych specjalistów ❤
Jest na liście tematów :)
4:52 "Jeżeli spożywamy alkohol, nie pijemy"
"Jak tańczymy, to nie pijemy". W sumie też nie polecam - można się oblać.
Nie pije od wielu lat. Nie czuje takiej potrzeby. Zdarzy sie Łomża 0% kilka razy w roku ale to dlatego ze czytalem badania ze fermentowany chmiel jest zdrowy w takich ilosciach. Ale % nie pije wcale. Po co?
Braki w wiedzy, podczas gdy się ruszamy(tańczymy) metabolizm przyspiesza więc szybciej trzeźwiejemy. Proszę spróbować pić i tańczyć a pić i siedzieć- różnica będzie widoczna, nie wszystko idzie wyjaśnić tym co się przeczytało podczas nawet 5 lat studiów
Ja nie pije od wielu lat. Bawię się bez kaca. Polecam każdemu. Nie bądźmy krajem pijaków.
Ale słabo.
@@robertstaromiejski7101 twoje problemy można leczyć 🙂
@@KarolinaS-zt1kl Proszę się nie spoufalać . Rzuciłem picie w jeden dzień pare lat temu. Po bardzo długim okresie nadużywania. Ale bardzo tęsknie.
@@robertstaromiejski7101 no widzisz, ja nie tęsknię. Nie mamy o czym dyskutować. A tak wgl to doedukuj się jak działa internet 😉
Ja nie pije od dwoch lat. Ale najlepszy patent na brak kaca to po proetu chlać codzoennie. Nie ma za co ❤
Mojego męża brat pomimo raka pil dużo ze swoją żoną,nie leczyl się i wszystkie pieniądze przepuszczal na alkohol i papierosy.Juz go rok czasu nie ma na tym świecie a myślał że jest niezniszczalny 😢
hipoglikemia, polifenole i antyoksydanty... ale moze jednak warto zaczac od tego, co to dokladnie znaczy "miec kaca"? To, dlaczego odczuwamy kaca, to stezenie kwasu octowego, do ktorego przerobiony jest alkohol w naszym organizmie - i chyba od tego nalezy zaczac, bo cala procedura jak sie przygotowac przed, co dostarczac w trakcie i po piciu alkoholu, to dzialania chemiczne rodem z podstawowki - kwasy, zasady, alkohole, oksydacja metali, osmoza. Wtedy wyjasnienie, dlaczego woda spod ogorkow, czy kefir sa dobre "na kaca", maja jakis sens i przede wszystkim jasny kontekst, tak obok dyrdymalow o hipoglikemii i 500 litrach wina, ktore sa totalna abstrakcja i nic nie mowia 99,9% ogladajacym ten material. Poza tym - jakie 2 drinki dadza nam 1 promil stezenia we krwi? Do osiagniecia takiego stezenia nalezy (srednio, jako ze poslugujemy sie statystyka, jak rozumiem?) wypic duszkiem 4 piwa albo cwiartke wodki... takie rozmiary XXL tych "drinkow" . Mialo byc rzeczowo, a tu sama propaganda xD Brawo "Pani ekspert"
Słuszne wnioski, zero było ważnych rzeczy i konkretów. Woda z ogórków zawiera dużo wit. C i sodu, dlatego szybki niweluje oznaki kaca. Wszelkie pokarmy z wit. C i elektrolitami jak sód, potas, wapń oraz magnez i glukoza z warzyw, soków będzie pomagać.
Sok pomidorowy, soki warzywne i mix z owocami są spoko, albo kupne elktrolity chociażby.
Domowo mix wody z miodem lub syropem, dobrą solą, dosypka witaminy C i potasu i stawiało na nogi w 2 godziny plus dużo pić wody.
Są sposoby na szybszy metabolizm alko, a na pewno nie "klin" który jedynie może doprowadzić do alkoholizmu.
@@krygu - aldehydu octowego - on głównie powoduje kaca. Aldehyd octowy jest następnie metabolizowany do kwasu octowego.
@@Maksikyt ta jest! ;)
Jeszcze zróbcie film jak brać LSD, zioło i kokę 😂 bo to się przyda.
lsd,dmt mdma,grzyby niemaja prawie wpływu na nasze zdrowie i nie powoduje uzaleznienia
@ to chyba kolega ci powiedzial. Jak miales w rodzinie kogos z zaburzeniami psychicznymi, to po tym mozesz sie odkleic
jakoś mam wrażenie, że więcej zrobiliśmy pijąc, niż myśląc jako "nowe pokolenie"
Bravo
Twierdzenie, że kac pojawia się, gdy nie mamy już alkoholu w organizmie (5:19) to jakieś naukowe nieporozumienie ;) Gdyby tak było, to oznaczałoby, że z momentem pojawienia się kaca, można prowadzić i wszelkie alkomaty utraciłyby rację bytu.
W rzeczywistości przy suto zakrapianych imprezach jest normą, że osoby mają kaca (i np. zamawiają sobie wlewy) i jednocześnie jeszcze promil alkoholu we krwi.
Największy problem z alkoholem mają ci co nie piją i to jest fakt niezaprzeczalny
Gdy ktoś chce ze mną pić to mnie obraża, bo to znaczy że nie może znieść mojego towarzystwa na trzeźwo.
Hmm... A moze cos w tym jest? Mojemu towarzystwu bez roznicy, czy z nimi pije czy nie
"Ktoś, gdzieś, kiedyś obliczył" - Brzmi jak wiarygodne źródło informacji ;)
Ma dzwonić w bani a jeśli nie to wcale nie pić.
Nie, dlaczego? Można być na rauszu.
Jak już to pijcie 2 - 3 drinki.... O, czyli piję mało 😂😂😂 A tak na serio. Z całym szacunkiem ale wypowiadają się osoby niepijące, że ani tańczenie, ani fizyczna praca nie zmniejszają kaca. No właśnie NIE, i powie wam to każda (nienałogowo) pijąca osoba.
Zróbcie jeszcze program jak bezpiecznie zażywać mefedron. Alkohol to narko i nie ma sensu o tym robić program.
Bieganie czy pływanie na kaca? Jak się ma prawdziwego kaca to się nie chce z łóżka wstać po szklankę wody, a co dopiero biegać czy pływać :D Dlatego od lat nie piję
Z tym "2-3 drinki to 1 promil" to bym nie szalał. To skomplikowane. Jestem alkoholikiem i nie przekraczam 1 promila prawie nigdy. Nieprzekraczanie 1 promila ani 2-3 drinków nie jest dobrą podpowiedzią. Wiem, że wcale nie to padło, natomiast niektórzy mogliby tak to odczytać.
Materiał super, ale za późno. Za rok poproszę z dwa dni wcześniej.
Jak zaczynamy miec kaca to juz alkoholu w sobie nie mamy??? To chyba najwiekszy mit jaki przedstawiliscie😮😮
Przez moment myślałem że na miniaturce jest zdjęcie RTG odcinka jelita grubego z korkiem od szampana w środku... chociaż czy to takie niemożliwe w tą szczególną noc ??? XD
😂
A ja na Sylwestra skonsumowałem 1 gram Wedding Cook, było pysznie, wstałem o 6 rano, rześki i świeży. Ale zarzygane Janusze stwierdzą „ja tam wolę się wódki napić NORMALNIE”