Żywot Bryana uważam za jeden z lepszych filmów jakie powstały, który doskonale ukazuje to, że ludzie widzą to co chcą zobaczyć i tak też interpretują fakty. I udowadnia to jak widać nie tylko sam film i scena w której Bryan wyraźnie mówi, że nie jest Jezusem, ale także zachowanie "krytyków" i "ekspertów" wypowiadających się na temat filmu, którego nie widzieli
niektórzy z krytyków widzieli, ale i tak wypowiadają się pod publiczkę... vide aktualna władza w Polsce w różnych kwestiach światopoglądowych... p s. żywot briana widziałem po raz pierwszy w tvp... aktualnie nie do pomyślenia.
Sądzę ze ciekawszy jest fakt zbiegu odkryć na temat czasow około jezusowych z filmem. Odkryto że bycie prorokiem (typ taki jak jezus) to był sposób na życie coś jak sekty
Pominęliście jedną ciekawostkę. Scena ze śmiesznymi imionami "Biggus Dickus". Statyści na planie grający rzymskich żołnierzy nie mogli naprawdę powstrzymać się od śmiechu. Tego nie było w scenariuszu, jednak zamiast zrobić cięcie ekipa improwizowała kręcąc dalej.
Kilka dni temu był w telewizji (już nie pamiętam na jakim kanale), brzuch ze śmiechu boli mnie do teraz, bo nie oglądałem go wcześniej. Ale nie przypuszczałem, że wokół tego filmu tyle się dziele!!! Filmik 5/5 PS. Najlepszy tekst/scena : "Macie, oto mój święty sandał, a teraz spierdalajcie!" :DDD
Ja do dziś uwielbiam filmy takie jak "żywot Bryana" to pełnometrażowy troll i na dodatek w naczystszej postaci. Pokazuje jak sparodiować wszystkie radykalne postawy. (Jak wiadomo każdy radykalizm ssie pałke). Najlepszy film ewer!
Żywot Briana, ogólnie kiedy zaczęłem oglądać ich kilka lat temu, to wywari na mnie spory zachwyt, a film to można oglądać kilka razy, kilkadziesiąt i się nie nudzi
To jest jeden z tych filmów, który trzeba obejrzeć w całości. By potem nie mówić głupot, że Braian=Jezus, bo to ordynarne kłamstwo. Pierwsze 15 minut tu jest istotne.
Aha, ale jest tez wyrazna sugestia, ze sprawa z Jezusem to byl taki sam zbieg przypadkow, okolicznosci i swobodnych interpretacji jak biednego B. Mnie to odpowiada, ale rozumiem, ze ci ktorzy nie sa w stanie tego d osiebie dopuscic i wierza, moga czuc sie urazeni.
Sprawa jezusa? Przecież wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że jezus był postacią wymyśloną dodaną lub calkowicie bezimiennym bohaterem do ktorego cuda dopisano. Zastanówcie sue tylko fałszywi tzw badacze pisma stwierdzają że są dokumenty że jezus istniał problem w tym że tresc tych dokumentów nie wspomina o osobie głównej jezusie a o juz istnieniu wiernych jakiegoś jezusa... oczywiście w fałszu koscioła normalnym bedzie stwierdzenie że skoro wierzacy byli sa dokumentacje to główna postac musiała istnieć... wiele głupot wklada sie ludziom od dziecka chociazby ta biblia w ktorej poziom wiedzy nie jest wyzszy niż ludzi owych czasów a rzekomo to słowa boga. Czyli bóg nie wiedział że mikroorganizmy istnieją a miał stworzyc wszystko... zrobił drewnianą łajbę o niewykonalnej inzyniersko wytrzymałości i wyporności. Itp absurdy
Dokładnie taki sam zabieg został zastosowany w filmie i serialu Pitbull(2005-2008?) gdzie jedną z ról grał detektyw Ostrowski nie mylić z rutkowski. genialne ominięcie możliwości sądowych i gównoburzy a każdy się domyśli o kogo chodzi.
Przed pisaniem sceny z dyskusją frontów wyzwoleńczych Judei, John Cleese chciał sporządzić pełna listę wszystkich brytyjskich partii komunistycznych i neonazistowskich. Kiedy już kończył, sprawdzał kilka razy, czy którejś nie pominął. Okazało się, że przy każdym sprawdzaniu lista okazywała się nieaktualna. Cleese stwierdził wtedy, że stworzenie takiego wykazu jest niemożliwe, gdyż ekstremistyczne ugrupowania mają w zwyczaju dzielić się w tempie błyskawicznym. Aktor doszedł do wniosku, że widocznie największym wrogiem ekstremistów nie są partie po drugiej stronie barykady, lecz ludzie, którzy walczą o to same idee - łatwiej i szybciej jest tępić „heretyków”, niż walczyć ramię w ramię ze wspólnym wrogiem.
Cleese pisze o tym w książce „Życ w rodzinie i przetrwać”, która jest wywiadem z jego osobistym psychoterapeutą. Komik utożsamia ekstremizm z formą zaburzeń obsesyjnych.
Jak dla mnie możecie ten film rozkminiac, rozkminiac i jeszcze raz rozkminiac o fakty, pomówienia hejty, zachwyty zarobki i straty ect mnie zachwycil i zachwyca do dziś 👍😂
To jest film który oglądałem ze sto razy. Znam teksty na pamięć. Ten film wyśmiewa żydów a nie chrześcijan. A scena z "lorettą" przypomina mi sıę zawsze gdy słyszę o prawach lgbt. Coś co 40 lat temu było sprowadzone do absurdu dziś się traktuje poważnie.
@Anonik Anonikos czy fakt że jezusa matka pojawiła sie w piśmie długo po rzekomo jego zyciu i śmierci (sprawdź z kiedy pierwsze wzmianki) oznacza że i boga człowiek napisał? bo oczywiscie znasz biblię i bzdury które tam robił bóg? Np tworzył punkciki na niebie nie wiedząc, że to galaktyki i słońca, zanim słońce oświetlało ziemię odmierzał juz dni, rzecz jasna był tak nieudolny że "tworzenie" zamiast chwilę zajęło mu dni, oraz bóg nie wie że mikroorganizmy istniały - można wiecej przykładów podać jak z bogiem robiona magikomiczna arka pływająca.
_bluźnierstwo «słowa uwłaczające temu, co jest ogólnie poważane lub co jest przez religię uznane za święte»_ czyli Prawda o bogu i religi to bluźnierstwo no głupota koscióła śpiewa i tańczy. Chociaż wiekszośc nie uznała że czemuś uwłaczyłem ty odpowiadasz za całą religię świata? Jak wchodzi kosciół to PRAWDA WYPIERDALAJ LOGIKA SPIERDALAJ cały kosciół... no tak on na dogmatyźmie niezła kasę robi. Co to dogmat znajdz. Na głupocie zajebistą kasę robi też. Jakby chciał mordowałby przypisujac to bogu tak jak dziś atakuje niewinnych przypisujac to jakiejs swojej powalonej racji
Nie zapomnę jak oglądałem pierwszy raz Monty Python i Święty Graal to było coś niesamowitego ci goście są genialni potem oczywiście film oglądałem jeszcze kilka razy + jeszcze dodatkowo poszczególne sceny
wiele lat temu w Łodzi był przegląd filmów MP - poszedłem na Bryana do (nieistniejącego już) kina Przedwiośnie - i ku mojemu zaskoczeniu po spektaklu było spotkanie z Terry Jonesem - świetne spotkanie ... dowiedziałem się min że w ramach oszczędności funduszy reżyser TJ zagrał w filmie 6ść postaci (min matkę Bryana i pustelnika)... zapamiętałem tez że się pochwalił że w historii Republiki Irlandii tylko 4 filmy zablokowała w kinach cenzura z czego on wyreżyserował 3 z nich ;P
Mam kolegę, pseudo Ultra-katolika. Kiedy w filmie pojawia się scena rzezi, seksu, lub czegoś podobnego, nawet nie mrugnie, ale wystarczy jedno samobójstwo, żeby wyłączył film. Kiedy przymierzaliśmy się do oglądania Żywotu (oboje już wcześniej go oglądaliśmy) on stwierdził, że film trochę obraża, trochę nie życie Jezusa, ale ostatecznie jest bardzo zabawny. Wniosek: Żywot Briana jest dla osób myślących, z odrobiną dystansu.
@@rafa-qq7xm Samobójstwo jest zakazane przez Kościół, jako ingerencja człowieka w Boże plany. Samobójców kiedyś grzebało się pod murami cmentarza, jako tych "gorszych zmarłych". Co ciekawe, w innych religiach też samobójstwo było niezbyt dobrze widziane. A co jeszcze ciekawsze, w relacjach ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną, zawsze występuje światło, spokój, poczucie wszechogarniającej miłości. Natomiast w analogicznych relacjach samobójców jest groza, ciemność i te same emocje, które pchnęły ich do samobójstwa, tylko wielokrotnie spotęgowane.
Jedną ciekawostką, którą miałem nadzieję tu zobaczyć, było to jak namówili Spike'a Milligana, który był akurat na wakacjach w poblizu podczas kręcenia filmu, do zagrania drobnej roli.
Terry Jones może i był nie doceniany jak inni Pythoni, ale dla mnie był jednym z najlepszych obok Palina i Chapmana. W sumie lubię też Idle'a. Ale Jones jako matka Briana był Poprostu bezkonkurencyjny! Jedna z ulubionych scen? Nauka łaciny oraz cala scena pod domem Briana👍
Historia o Python'ach brzmi jak największy absurd, opowiadany przez pisarza Fantastyki będącego na drag'ach, po ciężim dniu. Do tego jest jeszcze k*rwa prawdziwa XD
Na studiach, kumpel napisał licencjat z tezą, iż ze wszystkich filmów poruszających temat Jezusa, Brian cierpiał najbardziej. Dostał piątkę, teraz jest już profesorem a jakby niebo istniało to miałby rezerwację, bo to wspaniały człowiek jest.
Szkoda, ze w tym materiale nie znalazly sie tez ciekawostki z polskiego podworka co do Baginskiego, tlumaczenie jest bardzo duzym wkladem w popularnosc u nas. No i jak robicie taki program, to wypadaloby byc juz profesjonalnym do konca i dawac polskie napisy w uzywanych materialach obcojezycznych, tak jak robi sie to w dokumentach.
Zabrakło jednej bardzo istotnej informacji . Światowa premiera Żywotu Briana odbyła się 17 sierpnia 1979 r. Polska premiera miała miejsce 20 maja 2004 r. czyli 25 lat później. To moim zdaniem pokazuje dobitnie gdzie jest mentalnie Polska. Znamienne jest również, że problemy, które porusza film, są u nas w tej chwili jak najbardziej aktualne.
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Obejrzyjcie, proszę, rozmowę z Pythonami we "Friday Night, Saturday Morning", a następnie parodię tegoż i porównajcie mimikę oraz gesty Atkinsona do tych u biskupa. Komik podrabia go, moim zdaniem, po prostu FE - NO - ME - NAL - NIE.
Zapewne dziś ten film nie przeszedł by przez cenzurę ponieważ nie obraża chrześcijaństwa w jednoznacznie i dosłownie no o oczywiście nie było czarnych w tej produkcji. Smutne ale prawdziwie, mamy wolność słowa jeśli jest zgodne z ideologią
Dziwię się, że mając na swoją korzyść merytoryczne argumenty i potężny komiczny talent panowie pozwolili sobie na podporządkowanie się regułom narzuconym przez świętojebliwych sukienkowców w studio.
Czy film jest atakiem na chrześcijaństwo? Absolutnie nie. Czy powinno się go puszczać w Wielki Piątek? Zdecydowanie nie. Tyle ode mnie, katolika i jednocześnie fana Monty Pythona Co najciekawsze scena którą chcą cenzurować obecnie to scena z Loretta, facecie który chce być kobietą, a scenę oczywiście oburzają się.. organizacje LGBT
żywot briana powstał około lat w ktorych odkryto zapisy ewangeli judasza? Czy też dokumentacje o tym że takich fałszywych proroków bylo na pęczki, a czasy jezusa obfitowały w takie osoby w ten sposób egzystujace. Sama zawartość filmu nawiazuje do tych odkryć dość bezpośrednio.
Brian to imię, którego odpowiednikiem u nas jest Kazio lub Jasio, czyli zupełnie przeciętny zwyklak. O tym też warto wspomnieć, niby to banał, ale zapomina się o tym.
Przede wszystkim Brian to imię celtyckie,.które w Palestynie 2000 lat temu nie miało prawa występować na tym terytorium. To trochę jak w parodii średniowiecznej Polski nazwać głównego bohatera Akira czy Keanu. Zamierzony absurd
Tytuł szlachecki " sir " dodaje się do imienia a nie nazwiska a więc " Sir Michael " a nie " sir Palin " nadto brak tłumaczenia tekstów angielskich to wielki błąd.
Tv gry wymiata nie ma co :) a materiały o Monthy pythonie to już gwarancja oglądania jak "buzzard" przy kolejnym dodtatku o wowie, z różnicą ,że wasze materiały są super,a dodatki do wowa oprócz legionu nie. Pozdrawiam :)
nasłuchałem sie opinii nieraz jak sie naśmiewa ten film z Kościoła , ale pytam wtedy nie było kościoła księży ?? to bardziej naśmiewanie sie z żydowskich tradycji jak ukamieniowanie i tak , i że to o Jezusie juz jako nastolatek widziałem to na VHS w 1996 i nie odebrałem tego że to o Jezusie a troche później dopiero dostrzegłem tego Jezusa w tle , Ukrzyżowanie też nie można powiedzieć że to o Jezusie wtedy ukrzyżowania były regularnym czynem , no i z tych komików jest taka postać jak Terry Gilliam twurca takich filmów jak 12 małp, czy Brazil i wielu innych Pozdro
Żywot Bryana uważam za jeden z lepszych filmów jakie powstały, który doskonale ukazuje to, że ludzie widzą to co chcą zobaczyć i tak też interpretują fakty. I udowadnia to jak widać nie tylko sam film i scena w której Bryan wyraźnie mówi, że nie jest Jezusem, ale także zachowanie "krytyków" i "ekspertów" wypowiadających się na temat filmu, którego nie widzieli
niektórzy z krytyków widzieli, ale i tak wypowiadają się pod publiczkę... vide aktualna władza w Polsce w różnych kwestiach światopoglądowych...
p s. żywot briana widziałem po raz pierwszy w tvp... aktualnie nie do pomyślenia.
Sądzę ze ciekawszy jest fakt zbiegu odkryć na temat czasow około jezusowych z filmem. Odkryto że bycie prorokiem (typ taki jak jezus) to był sposób na życie coś jak sekty
Noooo i?
@@StopTeoriomSpiskowymdokładnie ... a z czasem niektóre sekty dorastają do takich rozmiarów, że zaczyna się je nazywać religiami.
@@JarekDabrowski-rk4ig Religie z tego zrobiono w systemie rzymskim. Właśnie z sekty. i urzędowo to religia rzymu.
"Trzydniowe krzyżowanie okazało się duchowo interesującym doznaniem" - tu nie wytrzymałem xD
Pominęliście jedną ciekawostkę. Scena ze śmiesznymi imionami "Biggus Dickus". Statyści na planie grający rzymskich żołnierzy nie mogli naprawdę powstrzymać się od śmiechu. Tego nie było w scenariuszu, jednak zamiast zrobić cięcie ekipa improwizowała kręcąc dalej.
Nie wiedziałam
@@xxxxxx-ix1sn Bo nie widzialas Wielgusa!... Tylko czemu on nie byl Murzynem? ? / Mam w dupie poprawnosc/
Terry Jones nie umarł. On tylko odpoczywa
Tak !!!! Bo trzeba zrobić sobie czasem przerwę na herbatkę!
Usycha z tęsknoty za fiordami.
Ta papuga tylko sobie odpoczywa #pdk
Poszedł odwiedzić brajana
@@LeszekSlowinski (a fiordy widziałeś - fiordy to mi z ręki jadły)
Jak oglądałem to pierwszy raz , z tłumaczeniem Beksińskiego to leżałem ze śmiechu na podłodze. a miałem z 14 lat. Jeszcze z VHS około 86'
Żywot Briana to jeden z najlepszych filmów jakie widziałem i to bez rozróżniania w ramach gatunków.
Kilka dni temu był w telewizji (już nie pamiętam na jakim kanale), brzuch ze śmiechu boli mnie do teraz, bo nie oglądałem go wcześniej. Ale nie przypuszczałem, że wokół tego filmu tyle się dziele!!! Filmik 5/5
PS. Najlepszy tekst/scena : "Macie, oto mój święty sandał, a teraz spierdalajcie!" :DDD
To chyba na Comedy Central. Ja tam obejrzałam ten film.
"A jak mamy spierdalać"?
Najlepszy film jaki widziałem w życiu , aż dziwie się że wzięli nas na to do kina w drugiej klasie technikum
żywot Brajana uczy o tym, żeby przede wszystkim nie próbować nieść cudzego krzyża
No to czekamy na "Sens życia" :)
Był parę dni temu na kanale
@@janeq6146
Tak.
Ja do dziś uwielbiam filmy takie jak "żywot Bryana" to pełnometrażowy troll i na dodatek w naczystszej postaci. Pokazuje jak sparodiować wszystkie radykalne postawy. (Jak wiadomo każdy radykalizm ssie pałke). Najlepszy film ewer!
Żywot Briana, ogólnie kiedy zaczęłem oglądać ich kilka lat temu, to wywari na mnie spory zachwyt, a film to można oglądać kilka razy, kilkadziesiąt i się nie nudzi
0:37 Ciekawe czy podczas pogrzebu Terry'ego Jonesa leciała ta piosenka?
To jeden z moich ulubionych filmów, uwielbiam.
4:22 baby yoda w rogu
Slodki easter egg
To jest jeden z tych filmów, który trzeba obejrzeć w całości. By potem nie mówić głupot, że Braian=Jezus, bo to ordynarne kłamstwo. Pierwsze 15 minut tu jest istotne.
Aha, ale jest tez wyrazna sugestia, ze sprawa z Jezusem to byl taki sam zbieg przypadkow, okolicznosci i swobodnych interpretacji jak biednego B. Mnie to odpowiada, ale rozumiem, ze ci ktorzy nie sa w stanie tego d osiebie dopuscic i wierza, moga czuc sie urazeni.
Sprawa jezusa? Przecież wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że jezus był postacią wymyśloną dodaną lub calkowicie bezimiennym bohaterem do ktorego cuda dopisano. Zastanówcie sue tylko fałszywi tzw badacze pisma stwierdzają że są dokumenty że jezus istniał problem w tym że tresc tych dokumentów nie wspomina o osobie głównej jezusie a o juz istnieniu wiernych jakiegoś jezusa... oczywiście w fałszu koscioła normalnym bedzie stwierdzenie że skoro wierzacy byli sa dokumentacje to główna postac musiała istnieć... wiele głupot wklada sie ludziom od dziecka chociazby ta biblia w ktorej poziom wiedzy nie jest wyzszy niż ludzi owych czasów a rzekomo to słowa boga. Czyli bóg nie wiedział że mikroorganizmy istnieją a miał stworzyc wszystko... zrobił drewnianą łajbę o niewykonalnej inzyniersko wytrzymałości i wyporności. Itp absurdy
@@StopTeoriomSpiskowym Wtf?
Dokładnie taki sam zabieg został zastosowany w filmie i serialu Pitbull(2005-2008?) gdzie jedną z ról grał detektyw Ostrowski nie mylić z rutkowski. genialne ominięcie możliwości sądowych i gównoburzy a każdy się domyśli o kogo chodzi.
@@AnonikAnonikos Nie mogłem się powstrzymać. Nie lubię jak do dyskusji dołącza się ktoś,kto nie ma pojęcia o czym pisze i chce się po prostu popisać
Przed pisaniem sceny z dyskusją frontów wyzwoleńczych Judei, John Cleese chciał sporządzić pełna listę wszystkich brytyjskich partii komunistycznych i neonazistowskich. Kiedy już kończył, sprawdzał kilka razy, czy którejś nie pominął. Okazało się, że przy każdym sprawdzaniu lista okazywała się nieaktualna. Cleese stwierdził wtedy, że stworzenie takiego wykazu jest niemożliwe, gdyż ekstremistyczne ugrupowania mają w zwyczaju dzielić się w tempie błyskawicznym. Aktor doszedł do wniosku, że widocznie największym wrogiem ekstremistów nie są partie po drugiej stronie barykady, lecz ludzie, którzy walczą o to same idee - łatwiej i szybciej jest tępić „heretyków”, niż walczyć ramię w ramię ze wspólnym wrogiem.
Cleese pisze o tym w książce „Życ w rodzinie i przetrwać”, która jest wywiadem z jego osobistym psychoterapeutą. Komik utożsamia ekstremizm z formą zaburzeń obsesyjnych.
Jak dla mnie takie dzielenię się partii na "najprawdziwsze" i "heretyckie" to dowód na niespełnione ambicje przywódców
@@paulinagabrys8874 Tak, właśnie o to chodzi
Nie zapomnijmy o genialnych tłumaczeniach Pythonów Tomka Beksińskiego.
Jak dla mnie możecie ten film rozkminiac, rozkminiac i jeszcze raz rozkminiac o fakty, pomówienia hejty, zachwyty zarobki i straty ect mnie zachwycil i zachwyca do dziś 👍😂
To jest film który oglądałem ze sto razy. Znam teksty na pamięć. Ten film wyśmiewa żydów a nie chrześcijan. A scena z "lorettą" przypomina mi sıę zawsze gdy słyszę o prawach lgbt. Coś co 40 lat temu było sprowadzone do absurdu dziś się traktuje poważnie.
Chrześcijan nie trzeba wyśmiewać bo im samym to dobrze idzie
@@scierooo ktory aspekt chrzescijanstwa wydaje ci siẹ śmieszny?
@@zdzislaw7777 najbardziej sami chrześcijanie
Ludzie modlący się do losowego drzewa xDDDD
@@scierooo ludzie uznajacy dakalog są śmieszni bo są śmieszni. Wobec takich argumentów jestem bezsilny.
genialny film, można umrzeć ze śmiechu
Super ciekawostki z klasyki, sub i łapka, pozdrawiam serdecznie 😉
Żywot Briana żyje do dziś, a kościół w Anglii już nie. Taka naszła mnie refleksja po zobaczeniu na koniec tej dyskusji.
Dzięki bogu... a nie dzieki może inteligencji ludzkiej bo boga zrobili ludzie matke synowi dopisać umieli
@Anonik Anonikos nie wiem co to znaczy "bluźnieńie" oraz ja piszę bogów z małej bo to powszechne postaci
@Anonik Anonikos czy fakt że jezusa matka pojawiła sie w piśmie długo po rzekomo jego zyciu i śmierci (sprawdź z kiedy pierwsze wzmianki) oznacza że i boga człowiek napisał? bo oczywiscie znasz biblię i bzdury które tam robił bóg? Np tworzył punkciki na niebie nie wiedząc, że to galaktyki i słońca, zanim słońce oświetlało ziemię odmierzał juz dni, rzecz jasna był tak nieudolny że "tworzenie" zamiast chwilę zajęło mu dni, oraz bóg nie wie że mikroorganizmy istniały - można wiecej przykładów podać jak z bogiem robiona magikomiczna arka pływająca.
_bluźnierstwo «słowa uwłaczające temu, co jest ogólnie poważane lub co jest przez religię uznane za święte»_ czyli Prawda o bogu i religi to bluźnierstwo no głupota koscióła śpiewa i tańczy. Chociaż wiekszośc nie uznała że czemuś uwłaczyłem ty odpowiadasz za całą religię świata? Jak wchodzi kosciół to PRAWDA WYPIERDALAJ LOGIKA SPIERDALAJ cały kosciół... no tak on na dogmatyźmie niezła kasę robi. Co to dogmat znajdz. Na głupocie zajebistą kasę robi też. Jakby chciał mordowałby przypisujac to bogu tak jak dziś atakuje niewinnych przypisujac to jakiejs swojej powalonej racji
@Anonik Anonikos prawda o kłamstwach religii = bluźnierstwo? Tak czy nie?
Świetne, dziękuję! Poproszę teraz o coś ze stajni Mela Brooksa. :-)
Skecze grupy Monty Python po dziś dzień są świetne i wielka szkodzą że zrezygnowali.
najlepszy film jaki oglądałem
Nie zapomnę jak oglądałem pierwszy raz Monty Python i Święty Graal to było coś niesamowitego ci goście są genialni potem oczywiście film oglądałem jeszcze kilka razy + jeszcze dodatkowo poszczególne sceny
Jest to film który po raz pierwszy od lat połączył wszystkie religie przeciwko jednej sprawie
Uwielbiam Pythonów, dziękuję za ten materiał i serdecznie pozdrawiam 😘
Braian wymiata
wiele lat temu w Łodzi był przegląd filmów MP - poszedłem na Bryana do (nieistniejącego już) kina Przedwiośnie - i ku mojemu zaskoczeniu po spektaklu było spotkanie z Terry Jonesem - świetne spotkanie ...
dowiedziałem się min że w ramach oszczędności funduszy reżyser TJ zagrał w filmie 6ść postaci (min matkę Bryana i pustelnika)...
zapamiętałem tez że się pochwalił że w historii Republiki Irlandii tylko 4 filmy zablokowała w kinach cenzura z czego on wyreżyserował 3 z nich ;P
Mam kolegę, pseudo Ultra-katolika. Kiedy w filmie pojawia się scena rzezi, seksu, lub czegoś podobnego, nawet nie mrugnie, ale wystarczy jedno samobójstwo, żeby wyłączył film. Kiedy przymierzaliśmy się do oglądania Żywotu (oboje już wcześniej go oglądaliśmy) on stwierdził, że film trochę obraża, trochę nie życie Jezusa, ale ostatecznie jest bardzo zabawny. Wniosek: Żywot Briana jest dla osób myślących, z odrobiną dystansu.
ciekawe czemu samobójstwo? może nie jest ono zbyt jasno sprecyzowane przez kościół i boi się samodzielnie nad tym myśleć?
@@rafa-qq7xm Samobójstwo jest zakazane przez Kościół, jako ingerencja człowieka w Boże plany. Samobójców kiedyś grzebało się pod murami cmentarza, jako tych "gorszych zmarłych". Co ciekawe, w innych religiach też samobójstwo było niezbyt dobrze widziane. A co jeszcze ciekawsze, w relacjach ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną, zawsze występuje światło, spokój, poczucie wszechogarniającej miłości. Natomiast w analogicznych relacjach samobójców jest groza, ciemność i te same emocje, które pchnęły ich do samobójstwa, tylko wielokrotnie spotęgowane.
Nie no to aż takim ultrasem nie jest
Był już żywot briana teraz sens życia.
Jedną ciekawostką, którą miałem nadzieję tu zobaczyć, było to jak namówili Spike'a Milligana, który był akurat na wakacjach w poblizu podczas kręcenia filmu, do zagrania drobnej roli.
Terry Jones może i był nie doceniany jak inni Pythoni, ale dla mnie był jednym z najlepszych obok Palina i Chapmana.
W sumie lubię też Idle'a.
Ale Jones jako matka Briana był Poprostu bezkonkurencyjny!
Jedna z ulubionych scen? Nauka łaciny oraz cala scena pod domem Briana👍
Do filmu też dołożył się też zespół Pink Floyd
Historia o Python'ach brzmi jak największy absurd, opowiadany przez pisarza Fantastyki będącego na drag'ach, po ciężim dniu.
Do tego jest jeszcze k*rwa prawdziwa XD
Oby więcej takich materiałów...
OOH tak, jak dobrze odświerzyc Look On The Bright Side Of Life, togo dziś potrzebowałem
Piosenka o B. To troche jak piosenka do 007
Na studiach, kumpel napisał licencjat z tezą, iż ze wszystkich filmów poruszających temat Jezusa, Brian cierpiał najbardziej. Dostał piątkę, teraz jest już profesorem a jakby niebo istniało to miałby rezerwację, bo to wspaniały człowiek jest.
Szkoda, ze w tym materiale nie znalazly sie tez ciekawostki z polskiego podworka co do Baginskiego, tlumaczenie jest bardzo duzym wkladem w popularnosc u nas. No i jak robicie taki program, to wypadaloby byc juz profesjonalnym do konca i dawac polskie napisy w uzywanych materialach obcojezycznych, tak jak robi sie to w dokumentach.
Szkoda, że pamięć o wspaniałym tłumaczu Tomaszu *BEKSIŃSKIM* została przez ciebie tak sponiewierana ...
4:37 Wygląda na lekko zakamuflowanego starego hitlera
Iron Maiden pod koniec koncertu zawsze puszczają "Always Look at the Bright Side of Life" :D
Puszczają? Skoro nie grają na żywo, to nie jest koncert, tylko show.
@@grzegorzossowiecki1037 wszystko jest grane na żywo z wyjątkiem tego, nie ma ich już na scenie, a wszyscy kierują się w stronę wyjścia
5:51 ygh, mem mało śmieszny bo nieprawdziwy. Na samą Zemstę Sithów użyto więcej modeli niż na CAŁĄ starą trylogię.
Czy tylko ja przeczytałem żywopłocie? Chyba za dużo pawełków zjadłem xD
Dlaczego nie było wspomniane o wiedźminie?
Dokładnie. Prorok lebioda to przecież Brian z filmu Pythonów.
O Kubusiu Puchatku i Muminkach też nie było ...
Ja od Monty Pythona nauczyłem się rozpoznawać drzewa z dużej odległości i jak być niewidzialnym.
Zabrakło jednej bardzo istotnej informacji . Światowa premiera Żywotu Briana odbyła się 17 sierpnia 1979 r. Polska premiera miała miejsce 20 maja 2004 r. czyli 25 lat później. To moim zdaniem pokazuje dobitnie gdzie jest mentalnie Polska. Znamienne jest również, że problemy, które porusza film, są u nas w tej chwili jak najbardziej aktualne.
Ja na VHS oglądałem na początku lat 90-tych.
Nie zawsze większość ma rację. Przekonałem się o tym na własnej surze w liceum.
było już o muzyce w filmach ?
jeśli nie to czas na muzykę
muzyka,piosenki które stały się sławniejsze od filmów
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz. Obejrzyjcie, proszę, rozmowę z Pythonami we "Friday Night, Saturday Morning", a następnie parodię tegoż i porównajcie mimikę oraz gesty Atkinsona do tych u biskupa. Komik podrabia go, moim zdaniem, po prostu FE - NO - ME - NAL - NIE.
2:04 "Tak narodził się Brian" XD Na co komu Invitro
Zapewne dziś ten film nie przeszedł by przez cenzurę ponieważ nie obraża chrześcijaństwa w jednoznacznie i dosłownie no o oczywiście nie było czarnych w tej produkcji. Smutne ale prawdziwie, mamy wolność słowa jeśli jest zgodne z ideologią
Mówisz o TVP? Tak tak, to bardzo smutne, że tam wolność słowa musi być zgodna z ideologią ...
Dziwię się, że mając na swoją korzyść merytoryczne argumenty i potężny komiczny talent panowie pozwolili sobie na podporządkowanie się regułom narzuconym przez świętojebliwych sukienkowców w studio.
Ja się nie dziwie, znam sytuację z Polski
Dyskutanci jednak ewidentnie obejrzeli cały film, skoro Malcolm Muggeridge komentuje scenę Kazania na Górze, która zaczyna się w 7 minucie filmu.
Warto zaznaczyć, że napisy które zrobili na ruinach...były prawdziwe. Potem mieli przejebane za to, że oszpecili ruiny ^^
fajne, fajne, z rodzinkom oglądam 10/10
Poniewczasie, ale odpowiedź na ostatnie pytanie brzmi:
Pythoni!
4:24 Baby Yoda w prawym dolnym
Może jednak trzeba wreszcie nadrobić ten film..
Przy takim zaawansowaniu prania mózgu w Polsce może być trudno go zrozumieć
Film bez skeczu z żydami dużo stracił. Wersja z tym skeczem jest niesamowita.
Trzeba oglądnąć z kilka razy żeby wszysto wychwycić z żywota briana tyle tego tam Bomba !Pythony rządzo ha ha ha😂😃🤡💀
"Oglądnąć"? Czizas!
Myślę, że "Żywot Briana" będzie znów zakazany. A to ze względu na tę oto smakowitą scenę: th-cam.com/video/HSWFXXD9hVQ/w-d-xo.html
Smutne, bardzo smutne...
da ktoś linka do żywota brayna na yt?
Czy film jest atakiem na chrześcijaństwo? Absolutnie nie. Czy powinno się go puszczać w Wielki Piątek? Zdecydowanie nie. Tyle ode mnie, katolika i jednocześnie fana Monty Pythona Co najciekawsze scena którą chcą cenzurować obecnie to scena z Loretta, facecie który chce być kobietą, a scenę oczywiście oburzają się.. organizacje LGBT
żywot briana powstał około lat w ktorych odkryto zapisy ewangeli judasza? Czy też dokumentacje o tym że takich fałszywych proroków bylo na pęczki, a czasy jezusa obfitowały w takie osoby w ten sposób egzystujace. Sama zawartość filmu nawiazuje do tych odkryć dość bezpośrednio.
Brian to imię, którego odpowiednikiem u nas jest Kazio lub Jasio, czyli zupełnie przeciętny zwyklak.
O tym też warto wspomnieć, niby to banał, ale zapomina się o tym.
Przede wszystkim Brian to imię celtyckie,.które w Palestynie 2000 lat temu nie miało prawa występować na tym terytorium. To trochę jak w parodii średniowiecznej Polski nazwać głównego bohatera Akira czy Keanu. Zamierzony absurd
Uwolnij Łubełyka!
Dzień dobry
Widzie film o pythonach, od razu wiem kto robił XD
Sir Michael. Sir zawsze przed imieniem. Lord przed nazwiskiem. Sir przed imieniem. Więc sir Michael, nie sir Palin.
💕💕💕💕💕💕💕
owoc żywota Twojego - co to znaczy?
oznacza dziecko Twoje
Jest szef,trzeba oglądać!
Ukrzyżowanko?
Nie, nie, wolność :)
Późnie atak zombi... za 3 dni
Dickus biggus
Tytuł szlachecki " sir " dodaje się do imienia a nie nazwiska a więc " Sir Michael " a nie " sir Palin " nadto brak tłumaczenia tekstów angielskich to wielki błąd.
Witam
Oj Grzegorzu! Za ten materiał będziesz się smażył razem z królikami w potrawce na randkę Bozi z Diabełkiem.
Biggus Dickus? Smieszne, ze tak banowali pokazywanie, a u nas to lecialo w latach 90` w boze narodzenie, po kevinie ;D
Tv gry wymiata nie ma co :) a materiały o Monthy pythonie to już gwarancja oglądania jak "buzzard" przy kolejnym dodtatku o wowie, z różnicą ,że wasze materiały są super,a dodatki do wowa oprócz legionu nie. Pozdrawiam :)
Dźwięk nagrywałeś radzieckim mikrofonem Lenin 1917 ? Koszmar.
chrystus to fikcja
Oczywiście 👍
kolejna miniaturka z Topowej Dychy :D
Jak jeszcze Grzesiek zrobi coś Pythonowego to pewnie spójnie zrobimy i trzecią taką :D
@@tvfilmyyt no i fajnie
Brian? Mama?
Szkoda, że wypadł Otto. W kontekście dzisiejszego holokaustu Palestyńczyków to wcale nie taka niedorzeczna postać.
Ni.
6:41 serio nazwal posiadlosc "frajer park"?
Nazwałem ją "Friar Park'
Oo Bruce Dickinson
Andrzej miał rację
nasłuchałem sie opinii nieraz jak sie naśmiewa ten film z Kościoła , ale pytam wtedy nie było kościoła księży ?? to bardziej naśmiewanie sie z żydowskich tradycji jak ukamieniowanie i tak , i że to o Jezusie juz jako nastolatek widziałem to na VHS w 1996 i nie odebrałem tego że to o Jezusie a troche później dopiero dostrzegłem tego Jezusa w tle , Ukrzyżowanie też nie można powiedzieć że to o Jezusie wtedy ukrzyżowania były regularnym czynem , no i z tych komików jest taka postać jak Terry Gilliam twurca takich filmów jak 12 małp, czy Brazil i wielu innych Pozdro
Ej, ale w jakimś tam filmie mówiliście że wystarcza wam to co robicie w TVGry! Co się stało?
a Chapman wódką
Jabana poprawność polityczna
[*]
Monthy Python, tak jak "Żywot Briana" to nie moje poczucie humoru...
Twoje poczucie humoru to kościół denne seriale i beznadziejne współczesne kabarety😂😂😂😂🤮🤮🤣🤣
Trudno wstawić tłumaczenia? Nie każdy zna język angielski.
You're absolutely right.