@@grzegorzsoowiejko7656 kiedyś podczas krwawej jatki MG kazał każdemu wykonać rzut na opanowanie (co by nie "dolać" do korytka ;) ). Jakież było moje zdziwienie gdy udało mi się wyrzuć krytyka a MG nadał mi niewrażliwość na takie widoki. Potem już się tylko śmiałem z rzygających... :D
Bardzo przydatny poradnik. Przyda mi się podczas mojego prowadzania RPG. A tak w ogóle to kazaliście dość długo czekać na ten filmik. Kiedy drugi sezon D&D?
Zbieram się od gimnazjum żeby w końcu chociaż spróbować w rpgi I chyba w końcu się przełamie, wezmę paru znajomych i wybierzemy się w podróż po lochach czy innych kniejach. Dzieki wielkie za wasze materiały
Jestem początkującym mistrzem gry i rozegrałem dopiero 1 grę , a już miałem pewien incydent z wodą podczas gry często wybuchaliśmy śmiechem a woda stała niedaleko więc... Dopowiedz sobie resztę ;)
Bardzo ci dziękuję planuję rozegrać rpga żeby pograć z kolegami. To ich pierwszy i mój pierwszy raz bycia mistrzem gry więc jestem ciekaw jak to wyjdzie ale napewno będzie super. Jeżeli chodzi o moje doświadczenie to grałem w jednego rpga zrobionego przez mojego starszego brata na moje urodziny (zrobił takiego epickiego rpga o chogwardzie :> fajnie było) między innymi to przez to spodobały mi się rpg papierowe. Bardzo fajny filmik i dziękuję za pomoc teraz napewno mój pierwszy raz bycia mistrzem gry będzie świetny :) kupiłem zestaw startowy D&D dragons of stormwreck isle żeby łatwiej mi było wszystko zrozumieć i się za wszytko zabrać. W skład zestawu wchodzi też oczywiście startowa przygoda którą zamierzamy zagrać.
Filmik świetny... choć większość rzeczy już znam to dzięki za wiele ważnych wskazówek i rad. Btw to gospoda zainspirowała mnie do bycia MG i z niecierpliwością czekam na kolejne filmy z RPG-ami.
No cóż, przypomniałem sobie o pewnej sesji Kronik Mutantów (RPG niegdyś popularnej w Polsce karcianki Doom Trooper). Każdy gracz miał jakieś swoje cele do osiągnięcia i pamiętam, że jednemu z nich zasugerowałem by poszukał zwłok swej siostry. Po 4 sesji przypomniałem sobie, że nie bardzo jest to mile widziane w świecie, w którym zaleca się kremacje by nie pozwolić by źle siły wykorzystały zwłoki do zasilenia swej armii. Na pytanie Inkwizycji "co robicie w tym miejscu, które zostało zamknięte przez siły bractwa" odpowiedź "szukamy zwłok siostry naszego kolegi" wywołała dość niepokojąca reakcje u dostojnego Inkwizytora. Przez ostatnie prawie 20 lat znalazłoby się sporo baboli. Jak próba zabicia postaci mojego brata w wulkanie w Warhammerze (co zgodnie z zasadami się nie udało bo był trochę zbyt srogim koksem). Pamiętam też Ravnosa z Wampira który miał niepokojący zwyczaj poszukiwania schronienia w mieszkaniach Bogu ducha winnych obywateli, nazywał to eksmisja i jego droga etyki (nie człowieczeństwo) mu na to pozwalała. Pamiętam też Asamitów którzy zawsze pilnowali aby, żaden gracz nie schodził z wyznaczonej linii fabularnej. Ostatnio odświeżyłem sobie Almanachy mistrza gry (dostępne na Rebelu), które przedstawiły mi kilka ciekawych pomysłów i przypomniały jak nie przepadam za słowem napisanym przez Ignacego Trzewiczka (chociaż podręcznik do Neuroshimy był chyba najłatwiejsza do przebrnięcia księga RPG właśnie przez styl pisania). No cóż cieszę się, że w obecnych czasach zarazy jest jeszcze możliwość grania w RPG online, bo coraz ciężej zebrać pełna ekipę do grania. Pozdrawiam całą redakcję :)
Wpadki? Kumpel dał mi stworzyć jedną lokację w kampanii D&D... nie dość że dałem do lochu ognistą salamandrę razem z lodowym potworem (już nie pamiętam dokładnie którym ale tworzył pole mrozu). Nie mogłem ich zbytnio zbliżyć do siebie bo jeden by ranił drugiego swoimi mocami pasywnymi, nawet trudno było wytłumaczyć dlaczego znajdują się w jednym lochu.. musiałem wykorzystać "nowość" z świata D&D i wytłumaczyć to psionicznym robakiem kontrolującym potwory. Za drugim razem miałem wybrać potwora którego spotkamy po drodze (kumpel decydował kiedy i gdzie) Wybrałem Nawałnicę (po prostu Burza, która mogła zamieniać się w tornado z którego było ciężko się wydostać) i prawie nas zabiła xD jako tako bardowi szły rzuty na wytrzymałość, pozostali gracze uziemieni w tornadzie. Było ciężko jednym słowem. Może filmik o tym jak dobrze dobierać przeciwników do możliwości graczy i czego się wystrzegać. I kiedy sesja w Cyberpunk? albo jakiś inny system
Hej, robicie świetną robotę, każdy kolejny odcinek oglądam z zaciekawieniem i czekam na kolejne. Jeśli macie jakieś doświadczenia z prowadzeniem gier dla dzieci to prosiłbym o materiał - próbowałem niedawno poprowadzic sesje DnD dla 10ciolatków i... poległem z kretesem...
I dodam od siebie. Nie bójcie się czasami zaszaleć. Na co dzień jesteśmy często zbyt poważni. A podczas sesji można popuścić wodze fantazji. Zaczęliśmy grać w D&D rodziną. Ja, małżonka, syn i córka. Kiedy nie udał się test atletyki jednemu z BNów (krasnoludowi) na wyciągnięcie bohaterki córki (centaura) i wypadła 1 na kości - ja zagrałem, że kraś się przewraca i sobie głupi ryj rozwala i zostawia górne jedynki w posadzce. A potem przez kilka minut sepleniłem kiedy krasnolud coś mówił. Od miesiąca córka mile to wspomina i dopytuje się czy jeszcze spotkają tego BNa :)
Kurde grałem jako gracz oraz mistrz gry w Warhammera i wampira... Ale panie, kiedy to było. Jakieś 15-20 lat temu. Teraz ekipy brak a fajnie by było wrócić do tego.
Super porady. Chciałbym z Wami zagrać jakąś sesje :) Jestem z Krakowa, jakby co :) Obecnie mistrzuje pierwszy raz swojemu 12 letniemu synowi, młodszemu kuzynowi i jego mamie krótkie przygody. Wstępnie wyobrażałem sobie, że będzie to świat LotR. Mój pomysł jednak szybko został sprowadzony na inne tory, ponieważ jeden z graczy zechciał zostać smokiem, drugi Minotaurem, a trzecia Kriss De Valnor (z Thotgal'a) ;) Jak widać, życie nawet w nierealnym życiu dyktuje swoje warunki.
@@GospodaRPG Dzięki za podpowiedź. W sumie, to można postacie brać z gier planszowych - Relic, Talizman :) Ciekawe było to, w naszej w pełni improwizowanej grze, że im bardziej graczom dokładałem trudów tym bardziej byli zadowoleni. :)
Mam pytanie czy będzie kontynuacji kampanii z D&D? Pytam bo jestem ciekaw jak dalej pójdzie watek z porwaniem. Ja sam zrobilem w swojej kampani dość podobny wątek jakiś czas temu i ciekawi mnie jak wy to ogracie
To zależy od systemu. Niektóre używają tylko 1 rodzaju kości. Inne wszystkich, ale np jedna jest kością główną a reszty używa się np przy obrażeniach - różne bronie mają różne kości etc. Opisują to podręczniki. Chyba, że grasz bez systemu. Wtedy po prostu ustalasz tak, jak Ci pasuje i wszystko zależy od Ciebie./A.
No cóż... w dużej mierze dzięki temu kanałowi oraz Twojej osobie drogi Panie Mateuszu (mój imienniku) powróciła mi zajawka na rpg. Z racji, iż nie znalazłem nikogo grającego wśród znajomych, ale wiem że parę osób by spróbowało to mi przypadnie pewnie mistrzowanie. Trochę się stresuję wiec zanim coś komuś zaproponuję chce się dobrze przygotować w związku z czym mam pytanie: czy lepiej stworzyć własny autorski scenariusz czy lepiej zdać się na coś gotowego? P.S. patrząc teraz na mój post myślę, iż mogę się sprawdzić jako MG :-)
Panie Mateuszu, czy istnieje może jakieś papierowe RPG dla dwóch osób? Tzn. chodzi o MG + jeden gracz. Może być jakieś proste, aby sprawdzić jak to w ogóle działa w momencie gdy mam do dyspozycji tylko jedną osobę.
A pewnie, że jest. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby prowadzić tylko jednej osobie. Sam robiłem tak kilku osobom przed rozpoczęciem drużynowej fabuły co by wczuli się w postać. Jest sporo gotowych scenariuszy - zdaje się, że w walentynkowym zbiorze zewu jakieś się pojawiły.
Bycie MG nie jest trudne, a podręcznik można teraz tanio kupić lub znaleźć jakiś darmowy. Materiałów w internecie nie brakuje. Także wtórując - ludzie, nie bójcie się grać!
Po prostu muszę: En-Pe-Ce, bo jak słyszę TV-growe enpecety, to mi uszy krwawią 😅 Z innej beczki nigdzie nie mogę znaleźć jak tworzyć i przygotowywać jednorazowe sesje si-fi. W ogóle jakoś tak się u nas w Polsce utarło, że jak RPG, to pewnie większość gra w fantasy...
Potrzebuję porady: Gram sesję Warhammera Fantasy ze znajomymi a problem mianowicie jest taki - Znajoma ciągle się sprzecza, że zasady na jakich ja nauczyłem się grać są głupie i zasady, na których gra z innymi znajomymi są lepsze. Co zrobić z taką osobą
Jeśli cała grupa gra w konkretny sposób to demokratycznie większość wygrywa. Może faktycznie jest coś co warto wywalić albo dodać - pogadajcie. Albo niech ona wam poprowadzi i wyjdzie w praniu co i jak.
Ogólnie zawsze warto przedyskutować sprawę ale skoro to ona chce z Wami pograć to powinna zaakceptować Wasze zasady. To tak jakby turysta chciał pojechać pozwiedzać Anglię i nie chciał zaakceptować, że musi jeździć lewą stroną drogi "bo u nas jeździ się po prawej i tak jest lepiej". Jednakże jeżeli ciągniecie ją na siłę żeby się nie nudziła sama albo coś w tym stylu to nie jest to zbyt dobre podejście i może warto pograć z nią w coś innego.
@@szymonrudnik4328 ale może się okazać że MG popełnia błąd i gracz chce go naprostowac. Zdarzają się takie sytuacje i sam byłem świadkiem wielu takich jako gracz i MG
@@AnelinPL To prawda ale też trzeba się zastanowić co jest "błędem". Jeżeli np MG używa inaczej jakiejś zasady np zamiast liczyć kto rzuci więcej ten wygrywa zamiast mniej albo stosuje inny mnożnik do przeliczania doświadczenia, a trójce na czterech graczy to się podoba albo odpowiada to czy to jest błąd? Mechanicznie tak, jednak nie psuje to zabawy. Powyższy problem w WH nie jest opisany dokładnie więc trudno jednoznacznie stwierdzić kto ma rację.
@@GospodaRPG Mmhhmm. Świetnie bo aktualnie wszystkie obejrzałem i rozgrywamy sesje na dwóch MG: dwie drużyny jeden wątek łączący i wychodzi ciekawy eksperyment. Mg w pierwszej ekipie wprowadza wątek A w drugiej ekipie jest graczem i nie wie co kolega MG mu przygotuje i jak zmodyfikuje zalążek. Potem zmiana. Wychodzi bardzo interesująco. Toteż obserwuję niecierpliwie Wasze sesje i uczę się kosztując ciekawe trunki. Pozdrawiam Cały Zespół i Mistrza Gry
Siemanko wszystkim. Będę szczery, szukam ekipy do gry w D&D :). Moja ostatnia ekipa nieco się rozpadła a po zakupie podręcznika do gry tylko jeszcze bardziej się wkręciłem w świat. Mam skype'a, discorda, whatsapp'a i ps4. Także jest gdzie odbyć sesje online :). 24 lata na karku, raczej jestem świeży w dnd mam rozegrane z 30-40h. Ktoś może szuka kompana do sesji?
Cóż, stworzyłem kiedys NPC w którym zakochała sie postać mojej dziewczyny i tworzyły razem związek homoseksualny. Problem pojawił sie gdy ta jej rpgowa partnerka umarła. Wówczas okazało się iz moja dziewczyna naprawdę zakochała sie w fikcyjnej postaci i była mega zła na mnie, wpadła wręcz w rozpacz. I teraz nie wiem czy jestem dobrym czy złym mistrzem gry :/
@@GospodaRPG naszczęście tak , jak to w RPG bywa, a zwłaszcza w Cthulhu, są sposoby by przywrócić do życia. Dało to naprawdę dużo prawdziwych emocji podczas gry.
Wszystko ładnie i się zgadza ale najistotnieszym czynnikiem są gracze. Mozna być najlepszym Mg świata ale bez dobrych graczy sesja jest beznadziejna, mówiąc dobrych mam na myśli znajacych sie i lubiacych sie. Pisze to z doswiadczenia (z kilku absolutnie roznych grup graczy ) i dopiero wtedy jest miejsca na to zeby MG mógł zjebać sesje (to też z własnego exp-a)
nie zapomnę pewnego Mistrza który kazał rzucać na celność przy rzyganiu do szafki :P
dodam tylko, że rzut się nie powiódł co skończyło się mega awanturą w karczmie ;p
@@grzegorzsoowiejko7656 kiedyś podczas krwawej jatki MG kazał każdemu wykonać rzut na opanowanie (co by nie "dolać" do korytka ;) ). Jakież było moje zdziwienie gdy udało mi się wyrzuć krytyka a MG nadał mi niewrażliwość na takie widoki. Potem już się tylko śmiałem z rzygających... :D
Bardzo przydatny poradnik. Przyda mi się podczas mojego prowadzania RPG. A tak w ogóle to kazaliście dość długo czekać na ten filmik. Kiedy drugi sezon D&D?
Zbieram się od gimnazjum żeby w końcu chociaż spróbować w rpgi
I chyba w końcu się przełamie, wezmę paru znajomych i wybierzemy się w podróż po lochach czy innych kniejach.
Dzieki wielkie za wasze materiały
Jestem początkującym mistrzem gry i rozegrałem dopiero 1 grę , a już miałem pewien incydent z wodą podczas gry często wybuchaliśmy śmiechem a woda stała niedaleko więc... Dopowiedz sobie resztę ;)
Bardzo ci dziękuję planuję rozegrać rpga żeby pograć z kolegami. To ich pierwszy i mój pierwszy raz bycia mistrzem gry więc jestem ciekaw jak to wyjdzie ale napewno będzie super. Jeżeli chodzi o moje doświadczenie to grałem w jednego rpga zrobionego przez mojego starszego brata na moje urodziny (zrobił takiego epickiego rpga o chogwardzie :> fajnie było) między innymi to przez to spodobały mi się rpg papierowe. Bardzo fajny filmik i dziękuję za pomoc teraz napewno mój pierwszy raz bycia mistrzem gry będzie świetny :)
kupiłem zestaw startowy D&D dragons of stormwreck isle żeby łatwiej mi było wszystko zrozumieć i się za wszytko zabrać. W skład zestawu wchodzi też oczywiście startowa przygoda którą zamierzamy zagrać.
Akurat dzisiaj w odmętach yt, znalazłem ten kanał i obejrzałem przed chwilą odcinek o tym jak zacząć w rpg xD Fajnie fajnie
Filmik świetny... choć większość rzeczy już znam to dzięki za wiele ważnych wskazówek i rad. Btw to gospoda zainspirowała mnie do bycia MG i z niecierpliwością czekam na kolejne filmy z RPG-ami.
No cóż, przypomniałem sobie o pewnej sesji Kronik Mutantów (RPG niegdyś popularnej w Polsce karcianki Doom Trooper). Każdy gracz miał jakieś swoje cele do osiągnięcia i pamiętam, że jednemu z nich zasugerowałem by poszukał zwłok swej siostry. Po 4 sesji przypomniałem sobie, że nie bardzo jest to mile widziane w świecie, w którym zaleca się kremacje by nie pozwolić by źle siły wykorzystały zwłoki do zasilenia swej armii. Na pytanie Inkwizycji "co robicie w tym miejscu, które zostało zamknięte przez siły bractwa" odpowiedź "szukamy zwłok siostry naszego kolegi" wywołała dość niepokojąca reakcje u dostojnego Inkwizytora. Przez ostatnie prawie 20 lat znalazłoby się sporo baboli. Jak próba zabicia postaci mojego brata w wulkanie w Warhammerze (co zgodnie z zasadami się nie udało bo był trochę zbyt srogim koksem). Pamiętam też Ravnosa z Wampira który miał niepokojący zwyczaj poszukiwania schronienia w mieszkaniach Bogu ducha winnych obywateli, nazywał to eksmisja i jego droga etyki (nie człowieczeństwo) mu na to pozwalała. Pamiętam też Asamitów którzy zawsze pilnowali aby, żaden gracz nie schodził z wyznaczonej linii fabularnej. Ostatnio odświeżyłem sobie Almanachy mistrza gry (dostępne na Rebelu), które przedstawiły mi kilka ciekawych pomysłów i przypomniały jak nie przepadam za słowem napisanym przez Ignacego Trzewiczka (chociaż podręcznik do Neuroshimy był chyba najłatwiejsza do przebrnięcia księga RPG właśnie przez styl pisania). No cóż cieszę się, że w obecnych czasach zarazy jest jeszcze możliwość grania w RPG online, bo coraz ciężej zebrać pełna ekipę do grania. Pozdrawiam całą redakcję :)
Wpadki? Kumpel dał mi stworzyć jedną lokację w kampanii D&D... nie dość że dałem do lochu ognistą salamandrę razem z lodowym potworem (już nie pamiętam dokładnie którym ale tworzył pole mrozu). Nie mogłem ich zbytnio zbliżyć do siebie bo jeden by ranił drugiego swoimi mocami pasywnymi, nawet trudno było wytłumaczyć dlaczego znajdują się w jednym lochu.. musiałem wykorzystać "nowość" z świata D&D i wytłumaczyć to psionicznym robakiem kontrolującym potwory. Za drugim razem miałem wybrać potwora którego spotkamy po drodze (kumpel decydował kiedy i gdzie) Wybrałem Nawałnicę (po prostu Burza, która mogła zamieniać się w tornado z którego było ciężko się wydostać) i prawie nas zabiła xD jako tako bardowi szły rzuty na wytrzymałość, pozostali gracze uziemieni w tornadzie. Było ciężko jednym słowem.
Może filmik o tym jak dobrze dobierać przeciwników do możliwości graczy i czego się wystrzegać.
I kiedy sesja w Cyberpunk? albo jakiś inny system
O kurde, szukałem jakiś poradników a tu pan mateusz
Fantastyczny materiał filmowy. Pozdrawiam serdecznie ////// Czobass
fajny filmik. Dobrze tłumaczysz Gospodarzu Rpg:)
Hej, robicie świetną robotę, każdy kolejny odcinek oglądam z zaciekawieniem i czekam na kolejne. Jeśli macie jakieś doświadczenia z prowadzeniem gier dla dzieci to prosiłbym o materiał - próbowałem niedawno poprowadzic sesje DnD dla 10ciolatków i... poległem z kretesem...
I dodam od siebie. Nie bójcie się czasami zaszaleć. Na co dzień jesteśmy często zbyt poważni. A podczas sesji można popuścić wodze fantazji. Zaczęliśmy grać w D&D rodziną. Ja, małżonka, syn i córka. Kiedy nie udał się test atletyki jednemu z BNów (krasnoludowi) na wyciągnięcie bohaterki córki (centaura) i wypadła 1 na kości - ja zagrałem, że kraś się przewraca i sobie głupi ryj rozwala i zostawia górne jedynki w posadzce. A potem przez kilka minut sepleniłem kiedy krasnolud coś mówił. Od miesiąca córka mile to wspomina i dopytuje się czy jeszcze spotkają tego BNa :)
Nigdy nie zapomnę mistrza gry który kazał rzucić na próbę uspokojenia mojej postaci przy okazji rozwalania obcym całego pokoju
Polecam immersyjne rażenie prądem podczas przesłuchań i tortur "wink wink" - taki żart.
Tak w sumie to już nim jestem (że MG), ale i tak chętnie obejrzę :P
Tego potrzebowałem na polskim YT. Alternatywy dla Baniaka dla różnorodności.
Usiąść na tyłku, przeczytać podręcznik, zebrać graczy i prowadzić. Nie ma co się bać :)
No i EZ w końcu filmik jakiś 😏
Kurde grałem jako gracz oraz mistrz gry w Warhammera i wampira... Ale panie, kiedy to było. Jakieś 15-20 lat temu. Teraz ekipy brak a fajnie by było wrócić do tego.
Jan Kuzniar polecam grać online, sam mialem podobny problem a juz grubo ponad pół roku mam super ekipę i gramy co tydzień
Dzięki, tego mi było trzeba
mega film, mega retoryka
Pojutrze moja pierwsza sesja jako DM i w ogóle RPG (Zew Cthulhu 7ed.). Teraz staram się wszystko powtórzyć, ale coraz bardziej się stresuję )
Jak wypadła gierka, opowiedz proszę 😅
@@medicine.2371 nawet spoko, wiem jakie błędy popełniłem i zamierzam się poprawić. Jak zacznie się rok szkolny no trzeba dokończyć.
Super porady. Chciałbym z Wami zagrać jakąś sesje :) Jestem z Krakowa, jakby co :)
Obecnie mistrzuje pierwszy raz swojemu 12 letniemu synowi, młodszemu kuzynowi i jego mamie krótkie przygody.
Wstępnie wyobrażałem sobie, że będzie to świat LotR. Mój pomysł jednak szybko został sprowadzony na inne tory, ponieważ jeden z graczy zechciał zostać smokiem, drugi Minotaurem, a trzecia Kriss De Valnor (z Thotgal'a) ;)
Jak widać, życie nawet w nierealnym życiu dyktuje swoje warunki.
Najłatwiej uniknąć takich problemów przez zaprezentowanie graczom gotowej puli ras i klas, z których mogą wybierać.
/A.
@@GospodaRPG
Dzięki za podpowiedź. W sumie, to można postacie brać z gier planszowych - Relic, Talizman :)
Ciekawe było to, w naszej w pełni improwizowanej grze, że im bardziej graczom dokładałem trudów tym bardziej byli zadowoleni. :)
Czy będzie kiedyś coś z World of darkness
Zróbcie sesje live chciał bym zobaczyć jak to wygląda
Mam pytanie czy będzie kontynuacji kampanii z D&D? Pytam bo jestem ciekaw jak dalej pójdzie watek z porwaniem. Ja sam zrobilem w swojej kampani dość podobny wątek jakiś czas temu i ciekawi mnie jak wy to ogracie
Pytanie pada regularnie, ale odpowiedzi brak.
Też bardzo chciałbym znać odpowiedź na to pytanie
Ten filmik mnie przekonuje, chyba się wezmę za mistrzowanie xD
Najważniejsze to mieć przyjaciół do gry, cała reszta rozkręci się sama
Jeśli szukasz kompana na sesję online to możemy się zgadać :) Bo ja właśnie szukam bo moja ekipa nieco się rozpadła.
@@michaljanecki-skrobas3251 gdzie się do ciebie odezwać?
@@ShadowkaDarkeno nie będę tutaj udostępniać numeru, ale może discord? NavaDara#6670 pisz śmiało.
@@michaljanecki-skrobas3251 nie działał :c
Szkoda, że to już rok temu było, ale szukam pomysłów/opisu kiedy jakich kostek używać w jakich sytuacjach.
To zależy od systemu. Niektóre używają tylko 1 rodzaju kości. Inne wszystkich, ale np jedna jest kością główną a reszty używa się np przy obrażeniach - różne bronie mają różne kości etc. Opisują to podręczniki. Chyba, że grasz bez systemu. Wtedy po prostu ustalasz tak, jak Ci pasuje i wszystko zależy od Ciebie./A.
Panie Mateuszu, mógł byś polecić jakiś dobry i polski sklep z oficjalnymi przygodami do D&D i Wiedźmina? Na rebelu niestety bieda.
allegro (xd)
Nareszcie!
Panie Mateuszu fantastyczne rady teraz tylko zastosowanie praktyczne, przykład dla innych czyli kiedy dalsze Pana sesje w gospodzie ? XD
Truskawa to zapewne nawiązanie do Marchewy z uniwersum Świata dysku Prattcheta
Kiedy 2 sezon kampanii D&D ?
Już biegnę, zrobili
No cóż... w dużej mierze dzięki temu kanałowi oraz Twojej osobie drogi Panie Mateuszu (mój imienniku) powróciła mi zajawka na rpg. Z racji, iż nie znalazłem nikogo grającego wśród znajomych, ale wiem że parę osób by spróbowało to mi przypadnie pewnie mistrzowanie. Trochę się stresuję wiec zanim coś komuś zaproponuję chce się dobrze przygotować w związku z czym mam pytanie: czy lepiej stworzyć własny autorski scenariusz czy lepiej zdać się na coś gotowego?
P.S. patrząc teraz na mój post myślę, iż mogę się sprawdzić jako MG :-)
Panie Mateuszu, czy istnieje może jakieś papierowe RPG dla dwóch osób? Tzn. chodzi o MG + jeden gracz. Może być jakieś proste, aby sprawdzić jak to w ogóle działa w momencie gdy mam do dyspozycji tylko jedną osobę.
A pewnie, że jest. Nic nie stoi na przeszkodzie żeby prowadzić tylko jednej osobie. Sam robiłem tak kilku osobom przed rozpoczęciem drużynowej fabuły co by wczuli się w postać. Jest sporo gotowych scenariuszy - zdaje się, że w walentynkowym zbiorze zewu jakieś się pojawiły.
Bycie MG nie jest trudne, a podręcznik można teraz tanio kupić lub znaleźć jakiś darmowy. Materiałów w internecie nie brakuje.
Także wtórując - ludzie, nie bójcie się grać!
Po prostu muszę: En-Pe-Ce, bo jak słyszę TV-growe enpecety, to mi uszy krwawią 😅
Z innej beczki nigdzie nie mogę znaleźć jak tworzyć i przygotowywać jednorazowe sesje si-fi. W ogóle jakoś tak się u nas w Polsce utarło, że jak RPG, to pewnie większość gra w fantasy...
Kurczę no w moim przypadku brakuje mi niestety znajomych do gry :l
Coś przez te dwa lata się zmieniło?
Wie ktoś, jak nazywa się ten odcinek, w którym Gumball wraz z resztą rodziny grał w RPG?
Bo szukam i szukam, lecz znaleźć nie mogę ;-;
Odcinek "The Master" z trzeciego bodajże sezonu. Mam nadzieję, ze ten komentarz jeszcze będzie przydatny xD
@@ciasteczkoimbirowe1160 Dziękuję! ❤️❤️❤️
Czy ten policjant Truskawa to aby nie nawiązanie do Marchewy ze Świata Dysku?
Potrzebuję porady: Gram sesję Warhammera Fantasy ze znajomymi a problem mianowicie jest taki - Znajoma ciągle się sprzecza, że zasady na jakich ja nauczyłem się grać są głupie i zasady, na których gra z innymi znajomymi są lepsze. Co zrobić z taką osobą
Jeśli cała grupa gra w konkretny sposób to demokratycznie większość wygrywa. Może faktycznie jest coś co warto wywalić albo dodać - pogadajcie. Albo niech ona wam poprowadzi i wyjdzie w praniu co i jak.
Zależy też o jakich zasadach mówimy. Bo niektóre zasady niszcza grę i rzeczywiście lepiej je zmienić
Ogólnie zawsze warto przedyskutować sprawę ale skoro to ona chce z Wami pograć to powinna zaakceptować Wasze zasady. To tak jakby turysta chciał pojechać pozwiedzać Anglię i nie chciał zaakceptować, że musi jeździć lewą stroną drogi "bo u nas jeździ się po prawej i tak jest lepiej". Jednakże jeżeli ciągniecie ją na siłę żeby się nie nudziła sama albo coś w tym stylu to nie jest to zbyt dobre podejście i może warto pograć z nią w coś innego.
@@szymonrudnik4328 ale może się okazać że MG popełnia błąd i gracz chce go naprostowac. Zdarzają się takie sytuacje i sam byłem świadkiem wielu takich jako gracz i MG
@@AnelinPL To prawda ale też trzeba się zastanowić co jest "błędem". Jeżeli np MG używa inaczej jakiejś zasady np zamiast liczyć kto rzuci więcej ten wygrywa zamiast mniej albo stosuje inny mnożnik do przeliczania doświadczenia, a trójce na czterech graczy to się podoba albo odpowiada to czy to jest błąd? Mechanicznie tak, jednak nie psuje to zabawy. Powyższy problem w WH nie jest opisany dokładnie więc trudno jednoznacznie stwierdzić kto ma rację.
Jej
kiedy kolejna część Cyberpunk 2020??:)
Jak tylko ekipa będzie miała czas :)
@@GospodaRPG Mmhhmm. Świetnie bo aktualnie wszystkie obejrzałem i rozgrywamy sesje na dwóch MG: dwie drużyny jeden wątek łączący i wychodzi ciekawy eksperyment. Mg w pierwszej ekipie wprowadza wątek A w drugiej ekipie jest graczem i nie wie co kolega MG mu przygotuje i jak zmodyfikuje zalążek. Potem zmiana. Wychodzi bardzo interesująco. Toteż obserwuję niecierpliwie Wasze sesje i uczę się kosztując ciekawe trunki. Pozdrawiam Cały Zespół i Mistrza Gry
7:57 Ale nie da się recytować z kartki... xD
Gdzi kupić ekran mistrza podziemi
Zazwyczaj w tych samych sklepach co podręczniki. Niektóre znajdziesz w sieci za darmo jednak wymagają trochę pracy żeby zmienić je w prawdziwy ekran.
@@GospodaRPG dziękuję
Mniej więcej kiedy będą jakiekolwiek sesje bo przesłuchałem wszystkie wasze sesje i nie mam co robić
Staram się by były tak szybko jak to możliwe ale ilość problemów jest duża.
@@GospodaRPG niech moc będzie z Tobą!!! :-)
Co to za program 1:57?
Edytor w Unreal Engine
Siemanko wszystkim. Będę szczery, szukam ekipy do gry w D&D :). Moja ostatnia ekipa nieco się rozpadła a po zakupie podręcznika do gry tylko jeszcze bardziej się wkręciłem w świat. Mam skype'a, discorda, whatsapp'a i ps4. Także jest gdzie odbyć sesje online :). 24 lata na karku, raczej jestem świeży w dnd mam rozegrane z 30-40h. Ktoś może szuka kompana do sesji?
Jakieś narzędzia i programy polecacie ?
Stronę adventurers codex i aplikację akurat na iphone’a 5ecompanion do 5 edycji dnd
Cóż, stworzyłem kiedys NPC w którym zakochała sie postać mojej dziewczyny i tworzyły razem związek homoseksualny. Problem pojawił sie gdy ta jej rpgowa partnerka umarła. Wówczas okazało się iz moja dziewczyna naprawdę zakochała sie w fikcyjnej postaci i była mega zła na mnie, wpadła wręcz w rozpacz. I teraz nie wiem czy jestem dobrym czy złym mistrzem gry :/
No nie ukrywam, że to jest ciekawy przypadek. Mam nadzieję, że się wszystko udało poukładać.
@@GospodaRPG naszczęście tak , jak to w RPG bywa, a zwłaszcza w Cthulhu, są sposoby by przywrócić do życia. Dało to naprawdę dużo prawdziwych emocji podczas gry.
nie chce krytykować ale...gdzie Warhammer? Cyberpunk? Co to ma być? My tu czekamy!
8:16
Dee Dee byla najlepszym mistrzem gry
Szkoda teraz dawać like bo jest 777
Proste xd nie zostawać xd
Mi się najlepiej gra na najprostszym systemie opartym na k6.
Wszystko ładnie i się zgadza ale najistotnieszym czynnikiem są gracze. Mozna być najlepszym Mg świata ale bez dobrych graczy sesja jest beznadziejna, mówiąc dobrych mam na myśli znajacych sie i lubiacych sie. Pisze to z doswiadczenia (z kilku absolutnie roznych grup graczy ) i dopiero wtedy jest miejsca na to zeby MG mógł zjebać sesje (to też z własnego exp-a)
Cytując siebie - "bez mistrza nie ma graczy, bez graczy nie ma mistrza". Dobrze prawisz Marcinie.
COOOOOOOO TVGRY DLACZEGO JA NIC O TYM NIE WIEM
...Raczej zapachu piwa... a co chodzi do muzyki to, słuchaliśmy BURZUM.