No jednak nie jest idealną kopią qashqaia, wg mnie ten test jest zrobiony szybko i na kolanie... A Renault dalej robi to samo czyli piękna beczka miodu i jednak spora łyżka dziegciu. 1: Inny zespół napędowy w wersji Full Hybrid, o tym silniku wiemy już od dobrych 2 lat czyli 1.2 TCE ale nie ten znany z dawnych lat. 2: Całkowicie inny sposób ma rozwiązanie zawieszenie tylne w wersji Hybrid 200 ma wielowahacz z 4Control, tu klasycznie belka wleczona podatna na skręcanie 3: Austral nie ma możliwości dokupienia napędu 4x4, i niestety ale mamy tu CVT. Wypadało by przed testem poczytać dane techniczne an ie gdybać 4: Wnętrze i multimedia są dużo lepsze niż w Nissanie 5: Austral ma większe wnętrze i większy bagażnik plus jak sam wspomniałeś jest przesuwana tylna kanapa 6: Średnica zawracania i zwrotność to raczej w tym przypadku kwestia odczuć bo dane techniczne akurat w tym przypadku są nie do podważenia i Austral ma 11.4m a Nissan 11m ;) Dane techniczne na stronie Renault nie mówią o średnicy zawracania wersji 4Control ale mówią że jest mniejsza o 20cm od Clio czyli mamy poziom 10,2m 7: Spasowanie, czyli do Polski jak zwykle trafiły modele jakoś gorzej spasowane ? Zagraniczne testy mówią o tym że jest w tym wypadku rewelacyjnie. Renault dalej się nie umie ogarnąć w tym temacie. 8: Nic o wyciszeniu, nic o multimediach, same gdybanie i brak jakiś większych konkretów. Zawiedziony jestem mocno i to nie Australem lecz tym testem na odpierdol, bo trzeba to nazwać po imieniu.
Obecnie posiadam już trzecią "Renówkę" pod rząd ,wszystkie były nowe i ze wszystkich byłem zadowolony . Obecnym Kadjarem 1,3 Tce 160 z EDC jeżdżę "już" ...18 miesięcy (poprzednie były dwie meganki kombi) i jestem mega zadowolony .Stosuję jednak zasadę - samochody Renault kupuje się wyłącznie po ostatnim liftingu i z końcówki produkcji ,aby dać im czas na dopracowanie i usunięcie błędów . Nawet skrzypiący Kadjar już nie skrzypi 😁.
Meganka IV dostępna bodajże od 2016, zakupiona jako nowa w 2020 czyli niby cztery lata na dopracowanie modelu a tu zonk. Błąd w oprogramowaniu systemu multimedialnego dla aut akurat z rocznika 2020, brak zainteresowania serwisu usunięciem usterki z uwagi na niedostępność poprawki. Problem niby znany, ale nie do naprawienia, przynajmniej takie oficjalne wyjaśnienie uzyskałem z centrum ds multimediów Renault Polska.
@@staryl3375 Czyli idąc tropem oficjalnego wyjaśnienia Renault, skoro Easy Link wprowadzono w 2020 wraz z liftem to zacznie on szwankować w modelach z roku 2024, skoro błąd w R-Linku pojawił się dopiero po czterech latach produkcji. ;-)
Proszę nie wprowadzać w błąd, Kadjar po lifcie trzeszczy wszystko zależy od stanu drogi temperatury na zewnątrz. Austral podobno jest nawet głośniejszy czego w tym teście nie poruszono, oczywiście przy prędkościach autostradowych natomiast jedno mnie rozśmieszyło że Kadjar jest gorszą kopią Qashquaia no na pewno nie we wnętrzu bo jest jednak dużo fajniejsze, blachy też bez porównania. Test wyleczył mnie jednak z następcy w tej cenie można mieć już praktycznie porównywalne auto każdej marki nawet premium, może z uboższym wyposażeniem ale z wyższą jakością wykonania.
Autko piekne, zeby nie powiedziec - Cudne !!! Osobiscie sprawdzilem, bo przejechalem sie tym autkiem i ??? i odnioslem wspaniale wrazenia a skrzypienie ??? nic takowego nie zauwazylem kropka
No niemożliwością to jest, w końcu doczekałem się testu Australa. 🙂 Czy nowy Qashqai też ma system infotainment zintegrowany z Google skoro mówi Pan że Austral to kopia Qashqaia??? O tym fakcie w Australu nie powiedział Pan ani słowa, a szkoda. Pana rozczarowanie Australem poskutkowało jego rozczarowującym testem. Dziękuję, do widzenia.
Pan Pertyn już dawno stracił jakąkolwiek obiektywność, często nie przygotowany , nawet nie zna dokładnie danych technicznych , jest takim dziadersem a jego najnowsze testy są żenujące.
jeździłem kilka dni Nissanem z takim zestawem napędowym i powiem szczerze, mam bardzo mieszane uczucia, z jednej strony ładna bryła z zewnątrz, w środku trochę klaustrofobicznie, bagażnik spory ale wysoka krawędź, duże koła i wysokie spalanie jak na taki silnik, z nóg zwaliła mnie cena ponad 180 tyś. zł brutto, nie kupiłbym bo za około 200 tyś. można mieć auto w wersji kombi z segmentu C z mocnym napędem na 4 koła
A ja konsekwentnie chciałem tylko Panu życzyć wszystkiego dobrego w Nowym Roku 😊 zdrowia, szczęścia, wielu ciekawych testów i jak najwiecej motoryzacji w motoryzacji (cukru w cukrze) czyli brzmienia V8 😊
Auto fajne. W ostatni weekend miałem przyjemność jedzic. Nir wiem gdzie takie wielkie podobieństwo do Nissana jak wnętrze wyglada zupełnie inaczej. Ok wyświetlacz jest bardzo podobny. Ale to nie są te same auta. Materiały już w niższej wersji są wysokiej jakości. U mnie nie skrzypiało a też to sprawdzałem. Obecnie mam Mazdę CX30 która według mnie jest super wykończona jak na tą klasę aut a Renault w mojej opinii jej dorównuje.
@@talir2325 nie opowiadaj bzdur i nie powtarzaj po jutuberach. ja mam kadjara z koncówki produkcji i skrzypi tam prawie wszystko czego się ciut mocniej dotknie.
Tak z ciekawości chciałem zapytać, gdzie te piękne materiały w meganE?, bo ja tam widziałem tylko tandetny twardy plastik i beznadziejne materiały, szczególnie na podłodze i w boczkach przednich drzwi.
Jeżdzę już drugim renault : najpierw hatchback, teraz kombi. Nie kupowałem ich bo jestem fanem marki tylko dlatego, że stosunek jakości do ceny był najlepszy. Hatchback średnio wyposażony kosztował 65 tys w momencie gdy za podobno wyposażonego golfa i astry chcieli 10 tys więcej a golfa nawet 20 tys. Teraz z kombi podobno. 15 tys różnicy do innych kombi podobnie wyposażonych. Cennik australa to trochę nieporozumienie. Topowa wersja 180/190 tys z napędem na przód i tylko 160 km. Za podobną cenę jest np tucson napęd 4x4 i 180 km. Ciężko będzie konkurować.
Tylko nie wiem czy kiedykolwiek miałeś Hyundai bo ja i moi znajomi mieli. To taka fajna marka której auta mają na wyposażeniu funkcje, które są by ładnie wyglądać w specyfikacji, tylko niestety nie działają tak jak powinny. Nie zapominajmy też, że w związku z chorymi cenami samochodów nowych niektórzy planują zakup samochodu na dłuższy okres czasu a karoseria Nissana wykonana jest prawie w całości z aluminium a więc odchodzą problemy z korozją. Nie wiem też jak jest teraz, ale wcześniej blachy w Hyundai były cienkie jak papier. Wgniecenia robiły się od samego patrzenia😉
@@jackd4758 przyznam się, że jedynie miałem jazdę testową tusconem hybrydą. Nie zwróciłem uwagi na blachę ale w środku w końcu nie ma plastików które mają taki dziwny zapach jak się auto zagrzeje😀
@@tomaszkawka984 Ja w swoim nie miałem jakiegoś dziwnego zapachu. Nie wiedziałem tez ze blachy są aż takie cienkie, bo naocznie trudno to stwierdzić ale przydarzyły się mi 2 sytuacje w których się o tym niestety przekonałem🙁 Ja tez miałem jazdę testową i dosyć fajnie się tym jechało, chyba trochę lepiej niż siostrzaną kia, która miała jakby za wysoka podłogę , a może to fotele sa niskio usytuowane bez możliwości wyższego ustawienia.
@@jackd4758 mnie w tucsconie najbardziej zniechęciły fotele bo miałem wrażenie, że są za krótkie i z nich spadam😀 a płacąc tyle kasy jednak miło by było wychodzić z auta wypoczętym😀
@@tomaszkawka984 Ciekawe że o tym wspominasz, bo wraz z żoną mieliśmy dokładnie takie same odczucia. Dziwiliśmy się że mało ludzi o tym mówi w komentarzach, włącznie z profesjonalnymi recenzentami. Już myślałem ze może z nami coś nie tegez, że być może za wybredni jesteśmy😁 Dokładnie wrażenie jak byśmy się ześlizgiwali w jedną stronę, a ponadto po krótkiej przejażdżce wiadomo było że nie będą to wygodne fotele w długą trasę🙁
Wow, Panie, popracuj nad dykcją i płynnością werbalizowania myśli, a zwiększysz liczbę oglądających w stosunku nad usypiającymi tudzież już głęboko śpiącymi ;)
Zaskoczony nie jestem tym testem. Porównanie do nissana w większości czasu. Skrzynia zła z defaultu (ciekawa zagwostka co to za skrzynia jednak jest) skrzypienie wnętrza bo przecież każdy jadąc naciska na plastiki. Czyli test jak każdy inny tego pana jeżeli chodzi o marke renault.
Panie Pertyn czy mogę prosić o małą podpowiedź? Planuję w styczniu wymienić auto i jestem poważnie zainteresowany Renault Arcana oraz Austral. Jednostka napędowa 1.3 160 . W Arkanie zachwyca mnie wnętrze (RS Line) , skórzana tapicerka itd, natomiast Austral jest nowszym autem, nowoczesne oraz obszerniejsze wnętrze i także piękny wygląd samego auta. Brak tego na czym mi bardzo zależało czyli skóry na siedzeniach. Mam dość trudny wybór między jednym a drugim. Które autko by Pan polecił? Pozdrawiam serdecznie.
czekałem z niecierpliwością na ten test,autko naprawdę świetnie wygląda ale trochę się zawiodłem tym skrzypieniem znowu w środku ,duże spalanie jak na trasie oraz nawet zauważyłem kiepskie spasowanie tylnej klapy 3:26-3:31 oby to było tylko w pierwszych egzemplarzach ale bez osobistej wizyty w salonie i sprawdzeniu się nie obejdzie. A już miałem cichą nadzieję że tak jak w arkanie czy nowym meganE-tech będzie i w australu dobre spasowanie i zero skrzypień.
Muszę to napisać. Pan Redaktor mówi, iż jest to auto o wiele bardziej atrakcyjne od Nissana Qashqai. Przy czym, pokazując niwego Nissana Qashqai stwierdził w temacie wyglądu, że robi piorunujące (sic!) wrażenie. Postrzeganie pewnych rzeczy jest zmienne - "nie oszukujmy się", ale to pokazuje jak daleko nam do "obiektywizmu" względem swoich własnych poglądów. Nie czepiam się w żaden sposób. To jedynie dowód na to, że ocenę wyglądu auta (jego atrakcyjność wizualną), należy jednak pozostawić odbiorcom ;)
Miękka hybryda miękką hybrydą, ale CVT robi swoje i to nigdy nie będzie oszczędne. Do tego ten napęd, również w Qashqaiu, wydaje się mieć problem z oporami wewnętrznymi bo nie tylko spalanie jest wysokie, ale również osiągi nie porywają. Poprzedni Qashqai/Kadjar z tym samym silnikiem był żwawszy i dużo oszczędniejszy, a różnica jest zbyt duża żeby wytłumaczyć ją np. masą.
Za 3-5 lat najtańsze auto będzie po 200 tys zł. Ponoć podwyżki jakich swiat nie widzial dopiero się zaczną. Ktoś chce w imię czegoś wykosić motoryzację i pozostawić jedynie dla najwyższej klasy.
Nie ktoś w imię czegoś tylko rządzący światem chcą totalnie kontrolować społeczeństwo i pozbawiać możliwości przemieszczania się. Do tego wprowadzenie CBDC i wycofanie gotówki czyli totalna kontrola wydatków
Może nie jestem Pertyn, ale Arkana to wydłużony Captur, więc trochę mniejsza w środku, ale z lepszym zespołem napędowym bo jest skrzynia dwusprzęgłowa, a nie tanie CVT. Oczywiście multimedia w Arkanie słabsze, ale mimo wszystko dla mnie technika ma znaczenie i wolałbym Arkanę.
Ja podpinam się pod pytanie a kolegę jorgo1971 chciałbym zapytać jakie generalnie ma wrażenia z użytkowania tej arkany (jak się ona prowadzi, ile pali, jak jest wyciszona itp.)?
@@leszeksmartphone1631 Jeżeli chodzi o prowadzenie to jest sztywno zawieszona i nie buja na boki w zakrętach do 140 km/h nie dostaje zadyszki powyżej już czuć że silnik i moment obr. słabnie. Wyciszenie bardzo dobre, nawet na autostradzie. Spalanie w tym momencie 60% miasto i 40% drogi ekspresowe to 7.0l do 7,3l.
koncerny tak szybko zmieniją modele by móc szybko windować ceny w gruncie rzeczy tych samych ciągle aut w nieco innym opakowaniu - kiedyć bywało,że nowy model był w podstawie nawet nieco tańśzy o poprzedniego ale od pewnego czasu zawsze droższy i ta różnica się powiększa.
Jak slysze o stresie i presji czasu kogoś takiego jak dziennikarz motoryzacyjny który objeżdża nowe fury to mi się śmiać chce. Komu robi różnice czy pan filmik do yt wypuści dzis czy za 3 dni. Wiem może pan mieć inne cele ale i tak nie jest pan etatowcem dojeżdżamy przez szefa tylko wolnym zawodem który co najwyżej motywuje się sam.
Czasem 3dni oznacza, że spadną zasięgi, a co za tym idzie zarobek. Każdy kto pracuje na swoje rozumie ten mechanizm. To nie jest robota na etacie, gdzie czy się stoi czy się leży to coś się należy. Praca na swoje jest bardziej stresująca i wymagająca niż praca na etacie ;)
Nie było nigdzie informacji, że stres i presja czasu były spowodowane terminem opublikowania filmu. Chodzi raczej o terminy związane z udostępnieniem danego auta i innymi obowiązkami czy spotkaniami wypadającymi w tym samym czasie. I tak jak kolega napisał wyżej, regularność w publikacji filmów jest istotnym czynnikiem. Też jestem na działalności i wiem jak to wygląda. Tak na koniec, czy żeby odczuwać stres i presję czasu trzeba być etatowcem dojeżdżanym przez szefa? A jeżeli ktoś ma taką sytuację zawsze może zmienić pracę.
@@starykataryniarz2424 ale czy naprawdę warto stresować żeby mieć film chwile wcześniej? W przypadku ludzi którzy maja okolice 100k subskrypcji to już nie ilość a jakoś filmów decyduje. A apropos ludzi na działalności wiem jak to jest i najwcześniej jest więźniem zachłanności. Mógłbyś mniej ale każda najmniejsza sekunde widzisz jako okazje do zarobki i zasuwasz Non stop
Austral to nowość. Gość dostał auto na 1-3 godzin a to bardzo mało na test i skręcenie materiału. Stąd presja i stres i brak czasu na pokazanie że trzeszczy ale skąd zdziwienie ... ? To francuz więc ma trzeszczeć :)
Patrzę na te gałęzie wystające z kolumny kierowniczej... więcej się nie zmieściło? W RAM 1500 jedna wajcha i tylko z jednej strony i wszystko obsługuje się z wielką przyjemnością. Pytam więc po jaką... w tak mały samochodzie taki przerost formy???
Też tego nie rozumiem trzy wajchy z prawej strony, po co? Chociaż dzwignię zmiany biegów można było zrobić ładną jak w Qashqaiu, a nie ta wielka wajcha to odkrywania schowka.
Bardzo czekałem na ten test Renault Austral u Pana Pertyna, którego ogromnie cenię. Po teście jestem trochę rozczarowany tym Renault 😢 Przedtem obejrzałem test ze Szwajcarii, gdzie sprzedawca tych samochodów rozpływał się nad Renault Austral. Z grubsza zapamiętałem, że „ Francuzi wykonaliście wspaniałą pracę, kocham ten samochód, cena 46000 franków szwajcarskich za to auto to bardzo dobra cena” 😂
@@matimati7513 Inni chwalą? Pytam, bo w ubiegłym roku chciałem kupić w salonie Renault Kadjar, ale powiedziano mi, że za chwilę będzie Renault Austral i lepiej poczekać, to będzie zupełnie inny samochód. Potem to czekanie trwało niestety „wieczność”, cierpliwość mi się skończyła i w końcu żonie dałem wolną rękę, skoro nie ma Australa, to niech kupi co chce. Dlatego jako niedoszły posiadacz Australa, bardzo jestem ciekawy tego modelu.
Niestety, ale ja straciłem zaufanie do Pertyna. Jest bardzo niespójny w swoich recenzjach i podaje czasami sprzeczne i niedokładne informacje. Po niektórych testach Pertyna udałem się do salonu i niestety ale moje odczucia były zupełnie inne. Tak więc jak mówi kolega Mati nie słuchaj, tylko wsiądź i jedź a sam się przekonasz ile warte są niektóre recenzje. Ostatnio jestem zachwycony testerami z Australii ponieważ przekonałem się że to co mówią jest bardziej rzetelne i bliższe prawdy. Nie rozdmuchują np. jakichś małych wad do rangi kosmicznych problemów, dyskredytując tym samym bardzo dobre i przyzwoite auta.
Jako posiadacz trzeciego już z kolei samochodu ze stajni Renault Sport, muszę przyznać że również jestem zawiedziony, mimo kredytu zaufania jaki wypracowały u mnie samochody Renault ze znaczkiem RS. Austral wygląda mi na typowy korporacyjny produkt, który jest projektowany dla typowego konsumenta, bez polotu ani większego pomysłu. Materiały dobre, ale źle spasowane (chociaż mam nadzieję że z czasem zostanie to poprawione). Silnik ok, ale skrzynia bezstopniowa (co było nie tak z EDC?). Robi wrażenie wizualne, to chyba jego najlepsza cecha. Mam nadzieję że nie tak będzie wyglądała przyszłość koncernu Renault, a w szczególności mam nadzieję że pozwolą robić Alpine to co robią najlepiej.
Nie no jeśli chodzi o spalanie, to w trasie do 120 km/h nie jest źle. Średnia to pewnie z wyjazdu z Warszawy, ale chwilowe na ekspresówce z tego co widać na filmie waha się między 5.5 do 7. Tragedii nie ma. A nawet całkiem nieźle. No ale w mieście ciągle rozpędzanie takiej fury spod świateł, no fakt, ekonomiczne nie będzie.
Mendzi jak typowa menda, ślimaczy że ciężko słuchać. Komentuje, porównuje do Nissana, a nie wie z jaką skrzynią jedzie, w głowie mu skrzypi. Nic ten film nie wnosi. Na końcu się chyba obraził...
Panie Pertyn, poczytaj co to jest antyflicker:) Na przyszłość pomoże. Nie dziękuj:) Ew zmień klatkarz. To nie będzie mrygać. Albo napisz to Ci ogarne nagrania :) Bez latania dronem w bagażniku.
a idź człowieku do mazdy i kup cx5 tak ci powiem bo zamiast turbodoładowanej zabawki 1.3 albo 1.5 co po 100k się rozlatuje masz 2.5l wolnossaka który pojeździ o wiele dłużej mazda ma serio zarąbiste silniki
Mam Kadjara 1,2, 100k przekroczone i się nie rozleciał. Mało tego nawet o tym nie myśli. Jak się dba to się ma. Miałem mazdę 6, nigdy więcej. Przynajmniej ja nie czerpię radości z jazdy piłując auto do 6k obrotów, bo dopiero wtedy zaczyna ruszać do przodu.
@@towarzyszpatryk4621 Mój kolega myślał tak samo, kiedy kupiłem moją kaszkę z silnikiem 1.3 Sam kupił mazdę z silnikiem 2.2 i trochę wyśmiewał pojemność mojego silnika. Zresztą wcale mu się nie dziwiłem bo sam jestem przeciwnikiem downsizingu. Jednakże po sprawdzeniu opinii o tym silniku, technologii w nim zastosowanych i po kilku jazdach próbnych zaryzykowałem. Przekonał mnie również argument że niektórzy producenci aut wprawdzie wyposażają swoje samochody w silniki o dużych pojemnościach, ale żeby zaoszczędzić wykonane są nie tak jak kiedyś z solidnych materiałów i w gruncie rzeczy mogą nie być bardziej trwałe od mniejszych jednostek poprawnie zaprojektowanych i wykonanych z lepszych materiałów. W moim i kolegi przypadku się to potwierdziło, niestety dla niego boleśnie . Silnik w jego Mazdzie zaliczył bardzo poważną usterkę, nierzadko spotykana w tym modelu. Koszt naprawy 7.5 tys euro☹️ Znajoma w Audi silnik 3.0 mało jeżdżony, drobna usterka podobno źle zaprojektowanej części spowodowała bardzo poważne uszkodzenie silnika, koszt ok 10 tys euro, szczęśliwie miała wykupiona wydłużona gwarancję. Tak że różnie z tym w dzisiejszych czasach bywa😉
teraz to już nie wiadomo czy renault jest klonem Nissana czy odwrotnie a może klonem daci albo mitsu , coraz częściej modele tych samych klas mitsu czy renault rożnią się jedynie znaczkami na masce bo powstają na tych samych liniach produkcyjnych takze niby nie renault a jednak reanult z innym znaczkiem- takie powiązania wyjdą bokiem japończykom bo straca swoją tożsamość chociaż może zarobią więcej
No niestety dla mnie też lekkie rozczarowanie, choć nie spodziewałem sie wiele, że będzie lepiej użycie CVT w porównaniu do EDC w poprzednich wersjach skutkuje wyższym zużyciem paliwa i słabszym przyśpieszeniem. Wnętrze ładne, ładniejsze jak w Qashqaiu, ale wybrałbym jednak hybrydę E Power 190 KM w Qashqaiu. Jest w podobnej cenie jak Austral z silnikiem 1,3 158 KM, więc ten nowoczesny układ napędowy jest zdecydowaną przewagą nad Australem. Kiepski początek dla Renault, kiedy ich nowa hybryda z jeszcze przed wejściem do sprzedaży będzie gorsza niż w Nissanie. Cóż gdyby nie nowoczesne zegary to nawet nie warto sobie by było zawracać głowy. Wybieram Qashqai 3 generacji.
rodzinne auto z 2 siedzeniami z tylu, nie rozumiem producentow, na srodku nawet dupa sie nie zmiesci, po vo w ogole robia to udawane miejsce. W C5 i 5008 jakos mozna bylo zrobic 3 oddzielne siedzenia. Tak powinno byc w kazdym wiekszym aucie
Kanapa jest bardziej uniwersalna. 3 miejsca są spoko pod warunkiem, że zawsze będą tam jeździły 3 osoby, dla dwójki będzie mniej wygodnie niż na kanapie, bo zewnętrzne zmuszają do siedzenia przyklejonym do drzwi nawet wtedy gdy nie jedzie nikt na środku
@@GalaxyWolfConcept no właśnie tak nie jest, nie wiem czy siedziałeś w 5008 albo C5 Aircrossie, jest dalej wygodnie. Poza tym zawsze może trzecia osoba usiąść na środku. Powinni dawac przynajmniej jako opcję nawet za dopłata, żeby w większych autach dawać 3 siedzienia, większych czyli typu Volvo XC90, V90, Rav4, większe Lexusy, Mazdy itp. Natomiast nawet w największej maździe czy Volvo XC90 na miejsce na środku jest takie, że dorosły "tyłka" nie zmieści pomiędzy zapięciami na pasy. Zwyczajne oszustwo, to nie powinno się nazywać autem 5 osobowym, tylko 4.
PSA ze słabym 1.2 które zniechęca potencjalnych nabywców, teraz Renault po kiepskim Kadjarze wypuszcza bardzo ładny samochód z tymi "silnikami"...dziwni ci francuzi że tak sobie dają strzelać gole.
@@matimati7513 nie musiałem jeździć, czytałem dużo opini, oglądałem testy i wiem że ten silnik do sprawnego poruszania wystarcza i nie jest zły, ale konkurencja oferuje po prostu większe moce a silniki nie są wcale gorsze.
@@matimati7513 no dobrze ale jak widzę co oferuje VAG z 4 cylindrowym TSI 150 konnym silnikiem, Kia/Hyundai z 4 cylindrowym 160 silnikiem, Mazda ze swoim świetnym wolnossącym silnikiem z kompresorem czy nawet Ford którego 3-cylindrowka 155 konna która według opinii wszystkich jest lepsza od tego co oferuje PSA to o czym my rozmawiamy??? Tu nie trzeba nawet wsiadac do samochodu bo masz dane i osiagi na papierze, do tego czytasz wiele opinii z różnych źródeł. Rozumiem że jesteś fanem może Peugeota albo Citroena albo zakupiłeś samochód z tym silnikiem i sobie chwalisz ale wolałbym 100x 4-cylindry z większą mocą innego producenta.
Akurat 1.3 montowany jest rowniez w nissanach i mercedesach. Większość recenzentów chwali ten motor. Sam posiadam auto z tym silnikiem i oprocz slabej kultury pracy to stosunek osiągi/spalanie jest naprawdę bardzo dobry @@mix3r11
Przyjacielu, sprawdzilem, Australa mozna miec juz za 158 tys. z naprawde super wyposazeniem, tedy podaj mi inne auto tej wielkosci, czyli 4510 w podobnej cenie...
Pod koniec testu rozgryzłeś chłopie jaki rodzaj skrzyni biegów jest w aucie który testujesz. Wow,no geniusz🤣. Powtórzę to poraz kolejny. Najpierw doucz się co masz testować a potem zrób recenzję auta w sposób obiektywny.
😂😂😂 Masz rację. Dobrze, że tym razem test Australa mogłem obejrzeć wcześniej na innym kanale. Łukasz z JP miał przestoje, ale teraz chyba się ogarnął i nagrał bardzo spoko film! Przynajmniej nie ma ględzenia 😂
To norma u pertyna. To romantyk tu działają emocje i uczucia i zapewne cicha wola dealera samochodu który dał mu autem pojeździć. Kto by się przejmował szczegółami technicznymi rzetelnością przekazu faktami czy nawet konkretami. Dla jego nawet lifting to jest „totalnie zupełnie nowa konstrukcja” heheh
Ale Panowie! Przecież testy Pertyna od zawsze były subiektywne i inne od wszystkich. To są JEGO odczucia odnośnie samochodu i tyle. Na prawdę nie rozumiem po co wchodzić na test osoby która wiadomo jak je prowadzi, a potem narzekać, jak bardzo Wam nie odpowiadają XD To tak jakby żyć w Polsce całe życie i oczekwiać, że nagle będzie to kraj miodem i mlekiem płynący...
Na mój łeb i mojego konia ten Austral to shit, zdaje mnie się tak że Qushai czy Kaszkaj będzie się dobrze sprzedawał jak do tej pory plus ma hybrydę do wyboru i wkońcu wygląda dobrze bo poprzednie generacje no może nie ostatnia ale te wcześniejsze wyglądały jak tata muminka. Nissan ma jeszcze jedną fajną hybrydę od niedawna stosowaną w Juku i to jego duży plus. W Qashaiu czy Kaszkaju czy jakoś tak widać że kolejna generacja jest jakąś kontynuacją poprzedniej a w Renault? Kiedyś był Kaleos który był multiplą wśród suv-ów, potem jakiś Kadjar który też chyba sprzedawał się słabo, teraz jest Austral który sukcesu raczej nie odniesienie chociaż rynek chłonie coraz bardziej suvy i to coraz częściej w różnych innych wydaniach to może i te dziwadło zwane Australem coś sobie uszczknie. Po tych Koleosach czy Kadjarach a teraz Australach widać że Renault szuka sposobu aby zaistnieć ale to głupki bo to 3 generacja kompaktowego suva a oni dalej nie mogą się wstrzelić w rynek. Austral? Te przyciski po lewej stronie w stylu japończyków jakoś mi nie pasują do reszty wnętrza i te 3 dźwigienki po prawej stronie kierownicy what the fuck? Ogólnie jeśli chodzi o marki to do Renault mam najmniejsze zaufanie chyba. Od tej Europy marek jakby to rzec popularnych od jakiegoś czasu wolę koreańców (Kia, Hyundai) i japońców (Honda, Mazda, Toyota) myślę że w tych czasach elektryfikacji że swoimi rozwiązaniami i solidnością to lepszy wybór niż marki Europejskie.
Austral podobnie jak Kadjar jest montowany w Chinach? Jeśli tak tak, to wiadomo skąd to skrzypienie. Arkanę europejską montują w Korei w zakładach Samsunga i tam jakoś nie ma tego typu bolączek.
Kadjar nie był montowany nigdy w Chinach a na pewno nie na rynek europejski. Austral produkowany jest w hiszpanii. Jedynie Arkana obecnie jest produkowana w Korei.
@@talir2325 w chinach też go produkowali ale tak jak piszą nie na rynek europejski. Inna sprawa że miejsce produkcji nie ma tutaj znaczenia a skrzypienie to zwyczajnie marny dobór materiałów i niedorobiony projekt wnętrza
@@Pachupp85 To ciekawe. Bo dziwnym trafem w testach , zagranicznych nikomu nic nie skrzypiało i piali peany nad wykończeniem. W polskich pierwszych jazdach tez.
80 cm mniejszy promień skrętu to kolosalne znacznie? Chłopie . A jakie to ma znaczenie jak raz na 100 km czy 50 km raz czy dwa razy skręcisz kierownicą więcej? Volvo S60 miało taki słaby promień skrętu i jakie to miało znaczenie w odniesieniu sukcesu. Qaskai to bezceler w klasie crossover. Bredzisz chłopie.
Widać że nigdy nie jeździłeś autem z czteroskrętną osią :) Bo Austral taką posiada. To nawet nie chodzi o zakres manewrowania ale przede wszystkim o pokonwanie zakrętów i prędkość z jaką można je pokonywać. Ja jeżdzę akurat Talismanem z 4 control i już raczej nigdy nie przesiądę się do auta bez tego "bajeru"
@@michell.1761 chłopcze. Talismana miałem 2 lata temu 1.6 biturbo w wersji initiale Paris. Więc wcześniej pewnie jeździłem z systemem 4 Control niż ci się wydaje
Kiedy widzę co robi się z motoryzacją oraz z tym jak ZABIERZE się klasie średniej możliwość zakupu nowego samochodu (chyba już zabrano) zaczynam się modlić o kres UE oraz wszelkich grup chcących wprowadzać nowy ład pod płaszczykiem ekologii
obecne elity polityczne ze zczytów UE są pod przemożnym wpływem ekooszołomów więc raczej ciężko będzie bo oni są niewybieralni demokratycznie - tam żadne wybory demosu nic nie zmienią jak moze się niektórym wydaje
@@kriz2538 Chyba śnisz🤣 tak to mogło być jak niemcy miały Marki kolego wtedy w latach 90 po "autobahnach jeździły: mietek, mietek, audi, bmw, bmw, porshe, mietek, audi sporadycznie wieśwagen bo to było auto dla biednych, w latach 90. Kto jechał ten wie. Dzisiaj masz tam szrot na autostradach stare focusy, jakieś fiaty, ogólnie miszmasz, a każdy rodowity Niemiec powie Ci że to co mają dzisiaj to jest dno do tego co było przed Euro
Za tą kasę to już bym chyba Rextona zapodał z normalnym silnikiem i wyposażeniem. W dzisiejszych czasach marka pojazdu, przestaje mieć znaczenie. Także znowu lipa, choć Kadjary się w sumie sprzedawały.
marketing koncernu , któemu chodzi o to co zawsze w renófkach czyli wzbudzenie jakiś emocji , że tak ipiękny, że taki nietuzinkowy a to przeceiż tylko kolejny produkt suvopodobny różniący się czym znaczkiem, przetłoczeniami, paroma nieistotnymi choć zapewne w dłuższym użytkowaniu upierdliwymi gadżetami i cceną w cennikiu
Niezły Gniot. Dwa Silniki 140 i 160 koni Przeciez nikt nie kupi hujbryd za ponad 220 tys zl Idioci nie mogli rzucić 180 koni z 4 cylindrów? Miałoby to sens Bo 160 koni to takie nic szczególnego przy tej wielkości i masie auta Komuna wraca będzie 1 moc silnika i musi każdemu pasowac
@@PrawdziwyNaczelnik Zauważ jedną rzecz, japończyki nie kładą ocynku na swoje auta, jestem 1 właściecielem 20letniego Scenica i 0 rdzy, pokaż japońca bez rudej w tym wieku.
@@qyarc serio???? Pokaż mi 10 letnie Renault, które nie jeździ na lawetach!!!. Człowieku - auto kupujesz jako nowe, użytkujesz je przez okres gwarancji, albo maksymalnie okres amortyzacji i pchasz dalej! O czym ty usiłujesz ze mną rozmawiać!
Z kazdego testu mozna wybrac interesujące informacje. Jedni beda latac😢z miarką, inni będą opowiadac w nieskończoność o wnetrzu, a Pan Pertyn opowiada o subiektywnych odczuciach, które sa bliskie wielu ludziom. I stąd ta popularnosc.
@@przemulo79 Oczywiście silnik opracowany został przez nissana renault i mercedes... Każdy z silników ma inne oprogramowanie aaa i silnik przynajmniej w nissanie qasqai mk2 jest ok jeździłem nim 3 lata i moim zdaniem lepszy niż 1.5 tsi... I w co ciężko uwierzyć dacia ma ten sam silnik co mercedes a klassa hehe podobno w mercu też się sprawdza .Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Moim zdaniem ten silnik jest naprawdę świetny, szczególnie w tej pojemnośći. Mam go w automacie i sprawdza się wyśmienicie. Bałem się ze jak to w małych silnikach kiedy jedzie się w pojedynkę to jest ok ale jak jedzie więcej osób to wtedy przyspieszenie siada a tu miła niespodzianka bo nie robi mu to praktycznie różnicy. Jeździłem tez 1.5 TSI w Audi Q3 i Tiguanie i tez według mnie 1.3 Nissana jest lepszy. Mój znajomy który pracuje w salonie Nissana jest zachwycony tym silnikiem jeśli chodzi o osiągi i bezawaryjność. Świetnie współpracuje ze skrzynią CVT których nie jestem fanem, ale tutaj jest to najlepsza skrzynia CVT z jaką miałem do czynienia.
to jest tak, jedni polecają bmw 3 np:. 2019r, nie wiem które już to oznaczenie, ale jechałem tym i powiem jedno - czułem jakbym jechał samochodem 10 lat starszym... niby to zwinne ale ciasne i twarde plastiki. Nie warte na pewno tych pieniędzy...
Bardzo lubię markę Renault. Za ich wspaniałe hot hatch’e, bardzo dobre silniki zasilane PB czy ON, za stosunek rozsądny stosunek ceny do jakości itd. Ale Renault co kilkanaście lat wprowadza coś co patrząc tak racjonalnie no nie ma sensu. Bardzo mocno czekałem na polskie testy Austral. Weźmy Austral, Arkana, Koleos. Myśle iż z tej całej trójki to Arkana wypada najkorzystniej pod względem osiągów, napędu i ceny. Obecnie Koleos jeszcze jest oferowany i to z silnikiem 1.3 i skrzynia EDC 7b. Wazy około 1600 a średnie jego spalanie to 7,5 - siostra ma takiego i tyle jej spala. Po co Austral z tą skrzynią.
Kierownica sprawia wrażenie jakby była wykonana z materiału na tyle elastycznego, że można ją sobie powyginać wg własnego uznania. Tutaj ktoś ją sobie akurat spłaszczył, tylko trochę koślawo. Może niegłupie byłoby takie rozwiązanie, coś w stylu niektórych baterii kuchennych. ;-)
@@srooth5004 takie pitolenie o szopenie, że nikt nie kupi. Auto wpisuję się obecną modę - jest suvem, ma hybrydę i automata, ciekawy design, cena w średnich tej klasy - więc skoro nie jest to wynalazek jak na dzisiejsze czasy to myślę że sprzeda się tego całkiem sporo
Ciekawe te komentarze o francuskich autach bo ja miałem dwa francuskie samochody Renault 19 i Megane i były to najbardziej bezawaryjnie samochody jakie miałem. Potem mialem Volkswagena Passata i BMW i to było dopiero wielkie G. Owszem prowadzenie było przyjemniejsze, chociaż fotele w Passacie niewygodne, to usterkowość zwłaszcza BMW była koszmarna.
@@jackd4758 Nie chodzi o usterkowość, ale o cenę, napęd, w szczególności skrzynię CVT. Jako kierowca Kadjara czuję się klientem docelowym marki i z uwagi na ww. Australa nie kupię.
Test na kanale Michała: th-cam.com/video/YVBd4bMyUdQ/w-d-xo.html
Słuchałem ględzenia od deski do deski i nie dowiedziałem się jak auto jest napędzane na przednią czy na obie osie. Tylko strata czasu!
No jednak nie jest idealną kopią qashqaia, wg mnie ten test jest zrobiony szybko i na kolanie... A Renault dalej robi to samo czyli piękna beczka miodu i jednak spora łyżka dziegciu.
1: Inny zespół napędowy w wersji Full Hybrid, o tym silniku wiemy już od dobrych 2 lat czyli 1.2 TCE ale nie ten znany z dawnych lat.
2: Całkowicie inny sposób ma rozwiązanie zawieszenie tylne w wersji Hybrid 200 ma wielowahacz z 4Control, tu klasycznie belka wleczona podatna na skręcanie
3: Austral nie ma możliwości dokupienia napędu 4x4, i niestety ale mamy tu CVT. Wypadało by przed testem poczytać dane techniczne an ie gdybać
4: Wnętrze i multimedia są dużo lepsze niż w Nissanie
5: Austral ma większe wnętrze i większy bagażnik plus jak sam wspomniałeś jest przesuwana tylna kanapa
6: Średnica zawracania i zwrotność to raczej w tym przypadku kwestia odczuć bo dane techniczne akurat w tym przypadku są nie do podważenia i Austral ma 11.4m a Nissan 11m ;) Dane techniczne na stronie Renault nie mówią o średnicy zawracania wersji 4Control ale mówią że jest mniejsza o 20cm od Clio czyli mamy poziom 10,2m
7: Spasowanie, czyli do Polski jak zwykle trafiły modele jakoś gorzej spasowane ? Zagraniczne testy mówią o tym że jest w tym wypadku rewelacyjnie. Renault dalej się nie umie ogarnąć w tym temacie.
8: Nic o wyciszeniu, nic o multimediach, same gdybanie i brak jakiś większych konkretów.
Zawiedziony jestem mocno i to nie Australem lecz tym testem na odpierdol, bo trzeba to nazwać po imieniu.
Dobrze powiedzianie ;) 4control jest mega przewagą tego auta nad Nissanem, a po za tym całkiem fajnie cicho jak na profil auta przy 120km/h
@@michell.1761 No i to też jest kolejny test który przeczy jeden drugiemu bo spotkałem się z opisem że jest głośno w kabinie powyżej 100km/h :)
Test mega tendencyjny, a autor skrajnie nieprzygotowany.
@@talir2325 No dzisiaj wybitnie... Aż jestem w szoku po tak dobrym przyjęciu MeganE czy Arkany.
Topowy napęd - 1.3 😂😂😂
Nie chcę znać „biedniejszych” wersji 🤦♂️😂
Bo nie ma
świetnie się słucha przy prędkości x1,5 ;)
Obecnie posiadam już trzecią "Renówkę" pod rząd ,wszystkie były nowe i ze wszystkich byłem zadowolony . Obecnym Kadjarem 1,3 Tce 160 z EDC jeżdżę "już" ...18 miesięcy (poprzednie były dwie meganki kombi) i jestem mega zadowolony .Stosuję jednak zasadę - samochody Renault kupuje się wyłącznie po ostatnim liftingu i z końcówki produkcji ,aby dać im czas na dopracowanie i usunięcie błędów . Nawet skrzypiący Kadjar już nie skrzypi 😁.
Meganka IV dostępna bodajże od 2016, zakupiona jako nowa w 2020 czyli niby cztery lata na dopracowanie modelu a tu zonk. Błąd w oprogramowaniu systemu multimedialnego dla aut akurat z rocznika 2020, brak zainteresowania serwisu usunięciem usterki z uwagi na niedostępność poprawki. Problem niby znany, ale nie do naprawienia, przynajmniej takie oficjalne wyjaśnienie uzyskałem z centrum ds multimediów Renault Polska.
@@ZdzislawDyrman1956 To tylko potwierdza moją tezę , od 2016 do 2020 był system R - link a dużym lifcie zmieniono go na Easy Link .
@@staryl3375 Czyli idąc tropem oficjalnego wyjaśnienia Renault, skoro Easy Link wprowadzono w 2020 wraz z liftem to zacznie on szwankować w modelach z roku 2024, skoro błąd w R-Linku pojawił się dopiero po czterech latach produkcji. ;-)
@@ZdzislawDyrman1956 Nie ..."idąc tym tropem" miałeś zwykłego pecha .
Proszę nie wprowadzać w błąd, Kadjar po lifcie trzeszczy wszystko zależy od stanu drogi temperatury na zewnątrz. Austral podobno jest nawet głośniejszy czego w tym teście nie poruszono, oczywiście przy prędkościach autostradowych natomiast jedno mnie rozśmieszyło że Kadjar jest gorszą kopią Qashquaia no na pewno nie we wnętrzu bo jest jednak dużo fajniejsze, blachy też bez porównania. Test wyleczył mnie jednak z następcy w tej cenie można mieć już praktycznie porównywalne auto każdej marki nawet premium, może z uboższym wyposażeniem ale z wyższą jakością wykonania.
Autko piekne, zeby nie powiedziec - Cudne !!! Osobiscie sprawdzilem, bo przejechalem sie tym autkiem i ??? i odnioslem wspaniale wrazenia a skrzypienie ??? nic takowego nie zauwazylem kropka
Za chwilę w koncernie Nissan-Renault sprzedać się będzie tylko Dacia bo skoro dostajemy prawie to samo to po co dopłacać 50%-100% do ceny?
Płaci się za premium znaczek
@@panfistach9618 Który znaczek w tej grupie jest premium? Renault czy Nissan? XD
@@Pachciu mogą produkować bez znaczków 😉
@@panfistach9618 moim zdaniem po małej korekcie sens byłby lepszy, a mianowicie - płaci się premium za znaczek.
No niemożliwością to jest, w końcu doczekałem się testu Australa. 🙂 Czy nowy Qashqai też ma system infotainment zintegrowany z Google skoro mówi Pan że Austral to kopia Qashqaia??? O tym fakcie w Australu nie powiedział Pan ani słowa, a szkoda. Pana rozczarowanie Australem poskutkowało jego rozczarowującym testem. Dziękuję, do widzenia.
Czyli nie tylko ja mam takie wrażenie.
Pan Pertyn już dawno stracił jakąkolwiek obiektywność, często nie przygotowany , nawet nie zna dokładnie danych technicznych , jest takim dziadersem a jego najnowsze testy są żenujące.
@@matimati7513 poszedł w ilość, na czym musiała ucierpieć jakość. Mimo wszystko doceniam jego ogromną wiedzę i lubię słuchać tego jego ględzenia. 😉
@@RemigiuszKostusiak uważam że obecnie jego wiedza jest na niższym poziomie
Miałem okazję już nim jeździć i naprawdę nic nie skrzypialo Specjalnie sprawdzałem wszystko nawet panel do klimatyzacji nie wydawał żadnego dźwięku
jeździłem kilka dni Nissanem z takim zestawem napędowym i powiem szczerze, mam bardzo mieszane uczucia, z jednej strony ładna bryła z zewnątrz, w środku trochę klaustrofobicznie, bagażnik spory ale wysoka krawędź, duże koła i wysokie spalanie jak na taki silnik, z nóg zwaliła mnie cena ponad 180 tyś. zł brutto, nie kupiłbym bo za około 200 tyś. można mieć auto w wersji kombi z segmentu C z mocnym napędem na 4 koła
Jakie kombi masz na myśli?
A ja konsekwentnie chciałem tylko Panu życzyć wszystkiego dobrego w Nowym Roku 😊 zdrowia, szczęścia, wielu ciekawych testów i jak najwiecej motoryzacji w motoryzacji (cukru w cukrze) czyli brzmienia V8 😊
Auto fajne. W ostatni weekend miałem przyjemność jedzic. Nir wiem gdzie takie wielkie podobieństwo do Nissana jak wnętrze wyglada zupełnie inaczej. Ok wyświetlacz jest bardzo podobny. Ale to nie są te same auta. Materiały już w niższej wersji są wysokiej jakości. U mnie nie skrzypiało a też to sprawdzałem. Obecnie mam Mazdę CX30 która według mnie jest super wykończona jak na tą klasę aut a Renault w mojej opinii jej dorównuje.
Kadjar miał super cenę do wyposażenia, jakości i osiągów jak spalania.
Kadjar i jakość to dwa bieguny
@@panfistach9618 a miałeś do czynienia z kadjarem z końcówki produkcji? Czy tylko naoglądałem się głupawych filmików na YT?
@@talir2325 nie opowiadaj bzdur i nie powtarzaj po jutuberach. ja mam kadjara z koncówki produkcji i skrzypi tam prawie wszystko czego się ciut mocniej dotknie.
@@Pachupp85 z którego roku masz tego swojego skrzypiącego kadjara?
@@talir2325 koniec 2020
Tak z ciekawości chciałem zapytać, gdzie te piękne materiały w meganE?, bo ja tam widziałem tylko tandetny twardy plastik i beznadziejne materiały, szczególnie na podłodze i w boczkach przednich drzwi.
Nie rozumiem jaki sens mają te 2 zegary, prędkościomierza i obrotomierza, bez skali. Czy nie ma innego ustawienia wyświetlanych zegarów ze skalą ?
Jeżdzę już drugim renault : najpierw hatchback, teraz kombi. Nie kupowałem ich bo jestem fanem marki tylko dlatego, że stosunek jakości do ceny był najlepszy. Hatchback średnio wyposażony kosztował 65 tys w momencie gdy za podobno wyposażonego golfa i astry chcieli 10 tys więcej a golfa nawet 20 tys. Teraz z kombi podobno. 15 tys różnicy do innych kombi podobnie wyposażonych. Cennik australa to trochę nieporozumienie. Topowa wersja 180/190 tys z napędem na przód i tylko 160 km. Za podobną cenę jest np tucson napęd 4x4 i 180 km. Ciężko będzie konkurować.
Tylko nie wiem czy kiedykolwiek miałeś Hyundai bo ja i moi znajomi mieli. To taka fajna marka której auta mają na wyposażeniu funkcje, które są by ładnie wyglądać w specyfikacji, tylko niestety nie działają tak jak powinny. Nie zapominajmy też, że w związku z chorymi cenami samochodów nowych niektórzy planują zakup samochodu na dłuższy okres czasu a karoseria Nissana wykonana jest prawie w całości z aluminium a więc odchodzą problemy z korozją. Nie wiem też jak jest teraz, ale wcześniej blachy w Hyundai były cienkie jak papier. Wgniecenia robiły się od samego patrzenia😉
@@jackd4758 przyznam się, że jedynie miałem jazdę testową tusconem hybrydą. Nie zwróciłem uwagi na blachę ale w środku w końcu nie ma plastików które mają taki dziwny zapach jak się auto zagrzeje😀
@@tomaszkawka984 Ja w swoim nie miałem jakiegoś dziwnego zapachu. Nie wiedziałem tez ze blachy są aż takie cienkie, bo naocznie trudno to stwierdzić ale przydarzyły się mi 2 sytuacje w których się o tym niestety przekonałem🙁 Ja tez miałem jazdę testową i dosyć fajnie się tym jechało, chyba trochę lepiej niż siostrzaną kia, która miała jakby za wysoka podłogę , a może to fotele sa niskio usytuowane bez możliwości wyższego ustawienia.
@@jackd4758 mnie w tucsconie najbardziej zniechęciły fotele bo miałem wrażenie, że są za krótkie i z nich spadam😀 a płacąc tyle kasy jednak miło by było wychodzić z auta wypoczętym😀
@@tomaszkawka984 Ciekawe że o tym wspominasz, bo wraz z żoną mieliśmy dokładnie takie same odczucia. Dziwiliśmy się że mało ludzi o tym mówi w komentarzach, włącznie z profesjonalnymi recenzentami. Już myślałem ze może z nami coś nie tegez, że być może za wybredni jesteśmy😁 Dokładnie wrażenie jak byśmy się ześlizgiwali w jedną stronę, a ponadto po krótkiej przejażdżce wiadomo było że nie będą to wygodne fotele w długą trasę🙁
Po powrwszych slowach juz wylaczylem, mega zniechacające
Wow, Panie, popracuj nad dykcją i płynnością werbalizowania myśli, a zwiększysz liczbę oglądających w stosunku nad usypiającymi tudzież już głęboko śpiącymi ;)
Austral czy Citroen c5x lub C5 aircross. Boje się tego silnika 1,6 PSA i stąd pomysł na renault
Zaskoczony nie jestem tym testem. Porównanie do nissana w większości czasu. Skrzynia zła z defaultu (ciekawa zagwostka co to za skrzynia jednak jest) skrzypienie wnętrza bo przecież każdy jadąc naciska na plastiki. Czyli test jak każdy inny tego pana jeżeli chodzi o marke renault.
Panie Pertyn czy mogę prosić o małą podpowiedź? Planuję w styczniu wymienić auto i jestem poważnie zainteresowany Renault Arcana oraz Austral. Jednostka napędowa 1.3 160 . W Arkanie zachwyca mnie wnętrze (RS Line) , skórzana tapicerka itd, natomiast Austral jest nowszym autem, nowoczesne oraz obszerniejsze wnętrze i także piękny wygląd samego auta. Brak tego na czym mi bardzo zależało czyli skóry na siedzeniach. Mam dość trudny wybór między jednym a drugim. Które autko by Pan polecił?
Pozdrawiam serdecznie.
I na co Pan się zdecydował?
Długo wyczekiwany Austral 😀
czekałem z niecierpliwością na ten test,autko naprawdę świetnie wygląda ale trochę się zawiodłem tym skrzypieniem znowu w środku ,duże spalanie jak na trasie oraz nawet zauważyłem kiepskie spasowanie tylnej klapy 3:26-3:31 oby to było tylko w pierwszych egzemplarzach ale bez osobistej wizyty w salonie i sprawdzeniu się nie obejdzie. A już miałem cichą nadzieję że tak jak w arkanie czy nowym meganE-tech będzie i w australu dobre spasowanie i zero skrzypień.
Wg zagranicznych testów jest bardzo dobrze. Więc nie wiem co tu się stało...
Muszę to napisać. Pan Redaktor mówi, iż jest to auto o wiele bardziej atrakcyjne od Nissana Qashqai. Przy czym, pokazując niwego Nissana Qashqai stwierdził w temacie wyglądu, że robi piorunujące (sic!) wrażenie. Postrzeganie pewnych rzeczy jest zmienne - "nie oszukujmy się", ale to pokazuje jak daleko nam do "obiektywizmu" względem swoich własnych poglądów. Nie czepiam się w żaden sposób. To jedynie dowód na to, że ocenę wyglądu auta (jego atrakcyjność wizualną), należy jednak pozostawić odbiorcom ;)
Witam. Od 3:25 to tak fatalne spasowanie nowego, mającego być "przełomowym" modelu? Pozdrawiam.
200 000 za nowe Renault? Przepraszam ale są lepsze alternatywy :)
Miękka hybryda miękką hybrydą, ale CVT robi swoje i to nigdy nie będzie oszczędne. Do tego ten napęd, również w Qashqaiu, wydaje się mieć problem z oporami wewnętrznymi bo nie tylko spalanie jest wysokie, ale również osiągi nie porywają. Poprzedni Qashqai/Kadjar z tym samym silnikiem był żwawszy i dużo oszczędniejszy, a różnica jest zbyt duża żeby wytłumaczyć ją np. masą.
Za 3-5 lat najtańsze auto będzie po 200 tys zł. Ponoć podwyżki jakich swiat nie widzial dopiero się zaczną.
Ktoś chce w imię czegoś wykosić motoryzację i pozostawić jedynie dla najwyższej klasy.
Nie ktoś w imię czegoś tylko rządzący światem chcą totalnie kontrolować społeczeństwo i pozbawiać możliwości przemieszczania się. Do tego wprowadzenie CBDC i wycofanie gotówki czyli totalna kontrola wydatków
@@monetarnie3841 Nie światem,a te knoty EU
A jak się to ma do Arkany? Panie Pertyn ?Bo takową zakupiłem dwa miesiące temu w wersji 160 KM
Może nie jestem Pertyn, ale Arkana to wydłużony Captur, więc trochę mniejsza w środku, ale z lepszym zespołem napędowym bo jest skrzynia dwusprzęgłowa, a nie tanie CVT. Oczywiście multimedia w Arkanie słabsze, ale mimo wszystko dla mnie technika ma znaczenie i wolałbym Arkanę.
Ja podpinam się pod pytanie a kolegę jorgo1971 chciałbym zapytać jakie generalnie ma wrażenia z użytkowania tej arkany (jak się ona prowadzi, ile pali, jak jest wyciszona itp.)?
@@leszeksmartphone1631 Jeżeli chodzi o prowadzenie to jest sztywno zawieszona i nie buja na boki w zakrętach do 140 km/h nie dostaje zadyszki powyżej już czuć że silnik i moment obr. słabnie. Wyciszenie bardzo dobre, nawet na autostradzie. Spalanie w tym momencie 60% miasto i 40% drogi ekspresowe to 7.0l do 7,3l.
Kolejna recenzja że firmy motoryzacyjne idą na łatwiznę. Tylko cenę podbijają samochodów a nic od siebie nie dają.
koncerny tak szybko zmieniją modele by móc szybko windować ceny w gruncie rzeczy tych samych ciągle aut w nieco innym opakowaniu - kiedyć bywało,że nowy model był w podstawie nawet nieco tańśzy o poprzedniego ale od pewnego czasu zawsze droższy i ta różnica się powiększa.
Za taką cenę z tym silniczkiem to nie...
Jak slysze o stresie i presji czasu kogoś takiego jak dziennikarz motoryzacyjny który objeżdża nowe fury to mi się śmiać chce. Komu robi różnice czy pan filmik do yt wypuści dzis czy za 3 dni. Wiem może pan mieć inne cele ale i tak nie jest pan etatowcem dojeżdżamy przez szefa tylko wolnym zawodem który co najwyżej motywuje się sam.
Czasem 3dni oznacza, że spadną zasięgi, a co za tym idzie zarobek. Każdy kto pracuje na swoje rozumie ten mechanizm. To nie jest robota na etacie, gdzie czy się stoi czy się leży to coś się należy. Praca na swoje jest bardziej stresująca i wymagająca niż praca na etacie ;)
Nie było nigdzie informacji, że stres i presja czasu były spowodowane terminem opublikowania filmu. Chodzi raczej o terminy związane z udostępnieniem danego auta i innymi obowiązkami czy spotkaniami wypadającymi w tym samym czasie. I tak jak kolega napisał wyżej, regularność w publikacji filmów jest istotnym czynnikiem. Też jestem na działalności i wiem jak to wygląda. Tak na koniec, czy żeby odczuwać stres i presję czasu trzeba być etatowcem dojeżdżanym przez szefa? A jeżeli ktoś ma taką sytuację zawsze może zmienić pracę.
@@starykataryniarz2424 ale czy naprawdę warto stresować żeby mieć film chwile wcześniej? W przypadku ludzi którzy maja okolice 100k subskrypcji to już nie ilość a jakoś filmów decyduje. A apropos ludzi na działalności wiem jak to jest i najwcześniej jest więźniem zachłanności. Mógłbyś mniej ale każda najmniejsza sekunde widzisz jako okazje do zarobki i zasuwasz Non stop
Austral to nowość. Gość dostał auto na 1-3 godzin a to bardzo mało na test i skręcenie materiału. Stąd presja i stres i brak czasu na pokazanie że trzeszczy ale skąd zdziwienie ... ? To francuz więc ma trzeszczeć :)
Już zdecydowana oznaka upływu lat - demencja starcza. 5 minut i nic. Może coś się urodzi pod koniec.
Patrzę na te gałęzie wystające z kolumny kierowniczej... więcej się nie zmieściło?
W RAM 1500 jedna wajcha i tylko z jednej strony i wszystko obsługuje się z wielką przyjemnością.
Pytam więc po jaką... w tak mały samochodzie taki przerost formy???
Też tego nie rozumiem trzy wajchy z prawej strony, po co? Chociaż dzwignię zmiany biegów można było zrobić ładną jak w Qashqaiu, a nie ta wielka wajcha to odkrywania schowka.
Bardzo czekałem na ten test Renault Austral u Pana Pertyna, którego ogromnie cenię. Po teście jestem trochę rozczarowany tym Renault 😢 Przedtem obejrzałem test ze Szwajcarii, gdzie sprzedawca tych samochodów rozpływał się nad Renault Austral. Z grubsza zapamiętałem, że „ Francuzi wykonaliście wspaniałą pracę, kocham ten samochód, cena 46000 franków szwajcarskich za to auto to bardzo dobra cena” 😂
pan Pertyn jest jedynym ktory jest rozczarowany tym autem, posluchaj sobie innych polskich testerow
@@matimati7513 Inni chwalą? Pytam, bo w ubiegłym roku chciałem kupić w salonie Renault Kadjar, ale powiedziano mi, że za chwilę będzie Renault Austral i lepiej poczekać, to będzie zupełnie inny samochód. Potem to czekanie trwało niestety „wieczność”, cierpliwość mi się skończyła i w końcu żonie dałem wolną rękę, skoro nie ma Australa, to niech kupi co chce. Dlatego jako niedoszły posiadacz Australa, bardzo jestem ciekawy tego modelu.
@@robertjakubowski9199 zamiast sluchac innych, wsiadz , zrob jazde testową i bedziesz wiedzial
Niestety, ale ja straciłem zaufanie do Pertyna. Jest bardzo niespójny w swoich recenzjach i podaje czasami sprzeczne i niedokładne informacje. Po niektórych testach Pertyna udałem się do salonu i niestety ale moje odczucia były zupełnie inne. Tak więc jak mówi kolega Mati nie słuchaj, tylko wsiądź i jedź a sam się przekonasz ile warte są niektóre recenzje. Ostatnio jestem zachwycony testerami z Australii ponieważ przekonałem się że to co mówią jest bardziej rzetelne i bliższe prawdy. Nie rozdmuchują np. jakichś małych wad do rangi kosmicznych problemów, dyskredytując tym samym bardzo dobre i przyzwoite auta.
Jako posiadacz trzeciego już z kolei samochodu ze stajni Renault Sport, muszę przyznać że również jestem zawiedziony, mimo kredytu zaufania jaki wypracowały u mnie samochody Renault ze znaczkiem RS.
Austral wygląda mi na typowy korporacyjny produkt, który jest projektowany dla typowego konsumenta, bez polotu ani większego pomysłu. Materiały dobre, ale źle spasowane (chociaż mam nadzieję że z czasem zostanie to poprawione). Silnik ok, ale skrzynia bezstopniowa (co było nie tak z EDC?). Robi wrażenie wizualne, to chyba jego najlepsza cecha. Mam nadzieję że nie tak będzie wyglądała przyszłość koncernu Renault, a w szczególności mam nadzieję że pozwolą robić Alpine to co robią najlepiej.
Dzisiaj ogladalem w salonie .. fajne autko
Nie no jeśli chodzi o spalanie, to w trasie do 120 km/h nie jest źle. Średnia to pewnie z wyjazdu z Warszawy, ale chwilowe na ekspresówce z tego co widać na filmie waha się między 5.5 do 7. Tragedii nie ma. A nawet całkiem nieźle. No ale w mieście ciągle rozpędzanie takiej fury spod świateł, no fakt, ekonomiczne nie będzie.
Ciekawe czy tak "wow"wygląda w wersji podstawowej.? Spalanie też nie najniższe. Ale samo auto wygląda lux ;)
Wygląda sztos jak na Renault😁😁😁👍👍👍
@@11...DEMONIK...11 wersja podstawowa wygląda bardzo słabo i te paskudne srebrne felgi
@@marios7220 podstawowe wersje zawsze wyglądają gorzej😉
Mendzi jak typowa menda, ślimaczy że ciężko słuchać. Komentuje, porównuje do Nissana, a nie wie z jaką skrzynią jedzie, w głowie mu skrzypi. Nic ten film nie wnosi. Na końcu się chyba obraził...
panowie panie full hybryda 200 kucyków spalanie 4.5 l co wy na to.....AUSTRAL ESPRIT ALPINE
Czyli gów.. zawinięte w papierek po cukierku
Może się Panu spodoba utwór na otwartej licencji: Slenderbeats - Inkling. Wszystkiego dobrego w nowym roku! :)
Ja pierdzielę,coraz większe gówno nam wciskają .
Panie Pertyn, poczytaj co to jest antyflicker:) Na przyszłość pomoże. Nie dziękuj:) Ew zmień klatkarz. To nie będzie mrygać. Albo napisz to Ci ogarne nagrania :) Bez latania dronem w bagażniku.
Okolice 6l przy 120 to wynik kadjara 1.3 140 wiec nie najgorzej.
Lubię Pana filmy, ale dlaczego nie używa Pan kierunkowskazów?
A Który Pan by wybrał dla siebie sportage kia hev 230 km czy australa?
a idź człowieku do mazdy i kup cx5 tak ci powiem bo zamiast turbodoładowanej zabawki 1.3 albo 1.5 co po 100k się rozlatuje masz 2.5l wolnossaka który pojeździ o wiele dłużej mazda ma serio zarąbiste silniki
Mam Kadjara 1,2, 100k przekroczone i się nie rozleciał. Mało tego nawet o tym nie myśli.
Jak się dba to się ma.
Miałem mazdę 6, nigdy więcej. Przynajmniej ja nie czerpię radości z jazdy piłując auto do 6k obrotów, bo dopiero wtedy zaczyna ruszać do przodu.
@@towarzyszpatryk4621
Mój kolega myślał tak samo, kiedy kupiłem moją kaszkę z silnikiem 1.3
Sam kupił mazdę z silnikiem 2.2 i trochę wyśmiewał pojemność mojego silnika. Zresztą wcale mu się nie dziwiłem bo sam jestem przeciwnikiem downsizingu. Jednakże po sprawdzeniu opinii o tym silniku, technologii w nim zastosowanych i po kilku jazdach próbnych zaryzykowałem. Przekonał mnie również argument że niektórzy producenci aut wprawdzie wyposażają swoje samochody w silniki o dużych pojemnościach, ale żeby zaoszczędzić wykonane są nie tak jak kiedyś z solidnych materiałów i w gruncie rzeczy mogą nie być bardziej trwałe od mniejszych jednostek poprawnie zaprojektowanych i wykonanych z lepszych materiałów. W moim i kolegi przypadku się to potwierdziło, niestety dla niego boleśnie . Silnik w jego Mazdzie zaliczył bardzo poważną usterkę, nierzadko spotykana w tym modelu. Koszt naprawy 7.5 tys euro☹️ Znajoma w Audi silnik 3.0 mało jeżdżony, drobna usterka podobno źle zaprojektowanej części spowodowała bardzo poważne uszkodzenie silnika, koszt ok 10 tys euro, szczęśliwie miała wykupiona wydłużona gwarancję. Tak że różnie z tym w dzisiejszych czasach bywa😉
Samochód z zakładu pracy chronionej jakim jest Renault , ciągle na garnuszku państwa. Spalanie jak w 2.0 PB . Dla fanów marki chyba to auto.
teraz to już nie wiadomo czy renault jest klonem Nissana czy odwrotnie a może klonem daci albo mitsu , coraz częściej modele tych samych klas mitsu czy renault rożnią się jedynie znaczkami na masce bo powstają na tych samych liniach produkcyjnych takze niby nie renault a jednak reanult z innym znaczkiem- takie powiązania wyjdą bokiem japończykom bo straca swoją tożsamość chociaż może zarobią więcej
No niestety dla mnie też lekkie rozczarowanie, choć nie spodziewałem sie wiele, że będzie lepiej użycie CVT w porównaniu do EDC w poprzednich wersjach skutkuje wyższym zużyciem paliwa i słabszym przyśpieszeniem. Wnętrze ładne, ładniejsze jak w Qashqaiu, ale wybrałbym jednak hybrydę E Power 190 KM w Qashqaiu. Jest w podobnej cenie jak Austral z silnikiem 1,3 158 KM, więc ten nowoczesny układ napędowy jest zdecydowaną przewagą nad Australem. Kiepski początek dla Renault, kiedy ich nowa hybryda z jeszcze przed wejściem do sprzedaży będzie gorsza niż w Nissanie. Cóż gdyby nie nowoczesne zegary to nawet nie warto sobie by było zawracać głowy. Wybieram Qashqai 3 generacji.
Znowu to samo co w poprzedniku. Skrzypienie. Czy oni się nigdy nie nauczą ???
Jak ja to wszystko oglądam to wole swoje 20letnie auto
Słaba jakość wykonania nie jest przypadkowa. Tak wielki koncern wie jakie wymagania mają jego wierni klienci.
😂😂😂
A pokażesz swój wóz ?
rodzinne auto z 2 siedzeniami z tylu, nie rozumiem producentow, na srodku nawet dupa sie nie zmiesci, po vo w ogole robia to udawane miejsce. W C5 i 5008 jakos mozna bylo zrobic 3 oddzielne siedzenia. Tak powinno byc w kazdym wiekszym aucie
Kanapa jest bardziej uniwersalna. 3 miejsca są spoko pod warunkiem, że zawsze będą tam jeździły 3 osoby, dla dwójki będzie mniej wygodnie niż na kanapie, bo zewnętrzne zmuszają do siedzenia przyklejonym do drzwi nawet wtedy gdy nie jedzie nikt na środku
@@GalaxyWolfConcept no właśnie tak nie jest, nie wiem czy siedziałeś w 5008 albo C5 Aircrossie, jest dalej wygodnie. Poza tym zawsze może trzecia osoba usiąść na środku. Powinni dawac przynajmniej jako opcję nawet za dopłata, żeby w większych autach dawać 3 siedzienia, większych czyli typu Volvo XC90, V90, Rav4, większe Lexusy, Mazdy itp. Natomiast nawet w największej maździe czy Volvo XC90 na miejsce na środku jest takie, że dorosły "tyłka" nie zmieści pomiędzy zapięciami na pasy. Zwyczajne oszustwo, to nie powinno się nazywać autem 5 osobowym, tylko 4.
PSA ze słabym 1.2 które zniechęca potencjalnych nabywców, teraz Renault po kiepskim Kadjarze wypuszcza bardzo ładny samochód z tymi "silnikami"...dziwni ci francuzi że tak sobie dają strzelać gole.
a iloma samochodami z silnikiem PSA 1,2 jezdziles?
@@matimati7513 nie musiałem jeździć, czytałem dużo opini, oglądałem testy i wiem że ten silnik do sprawnego poruszania wystarcza i nie jest zły, ale konkurencja oferuje po prostu większe moce a silniki nie są wcale gorsze.
@@mix3r11 opinie hmm, wsiadz, jedz w trase autostrada i miasto i pozniej komentuj
@@matimati7513 no dobrze ale jak widzę co oferuje VAG z 4 cylindrowym TSI 150 konnym silnikiem, Kia/Hyundai z 4 cylindrowym 160 silnikiem, Mazda ze swoim świetnym wolnossącym silnikiem z kompresorem czy nawet Ford którego 3-cylindrowka 155 konna która według opinii wszystkich jest lepsza od tego co oferuje PSA to o czym my rozmawiamy??? Tu nie trzeba nawet wsiadac do samochodu bo masz dane i osiagi na papierze, do tego czytasz wiele opinii z różnych źródeł. Rozumiem że jesteś fanem może Peugeota albo Citroena albo zakupiłeś samochód z tym silnikiem i sobie chwalisz ale wolałbym 100x 4-cylindry z większą mocą innego producenta.
Akurat 1.3 montowany jest rowniez w nissanach i mercedesach. Większość recenzentów chwali ten motor. Sam posiadam auto z tym silnikiem i oprocz slabej kultury pracy to stosunek osiągi/spalanie jest naprawdę bardzo dobry @@mix3r11
Wszystko można przyjąć i wady i alety ale za rozsądną cenę bo za taką można już coś innego mieć.
Przyjacielu, sprawdzilem, Australa mozna miec juz za 158 tys. z naprawde super wyposazeniem, tedy podaj mi inne auto tej wielkosci, czyli 4510 w podobnej cenie...
Pod koniec testu rozgryzłeś chłopie jaki rodzaj skrzyni biegów jest w aucie który testujesz. Wow,no geniusz🤣. Powtórzę to poraz kolejny. Najpierw doucz się co masz testować a potem zrób recenzję auta w sposób obiektywny.
😂😂😂 Masz rację. Dobrze, że tym razem test Australa mogłem obejrzeć wcześniej na innym kanale. Łukasz z JP miał przestoje, ale teraz chyba się ogarnął i nagrał bardzo spoko film! Przynajmniej nie ma ględzenia 😂
To norma u pertyna. To romantyk tu działają emocje i uczucia i zapewne cicha wola dealera samochodu który dał mu autem pojeździć. Kto by się przejmował szczegółami technicznymi rzetelnością przekazu faktami czy nawet konkretami. Dla jego nawet lifting to jest „totalnie zupełnie nowa konstrukcja” heheh
Ale Panowie! Przecież testy Pertyna od zawsze były subiektywne i inne od wszystkich. To są JEGO odczucia odnośnie samochodu i tyle. Na prawdę nie rozumiem po co wchodzić na test osoby która wiadomo jak je prowadzi, a potem narzekać, jak bardzo Wam nie odpowiadają XD To tak jakby żyć w Polsce całe życie i oczekwiać, że nagle będzie to kraj miodem i mlekiem płynący...
@@piotrsobczak2866 😂👍
Jesteś tym gościem, który lubi jak recenzent mówi Ci to, co sam możesz wyczytać z katalogu?
Na mój łeb i mojego konia ten Austral to shit, zdaje mnie się tak że Qushai czy Kaszkaj będzie się dobrze sprzedawał jak do tej pory plus ma hybrydę do wyboru i wkońcu wygląda dobrze bo poprzednie generacje no może nie ostatnia ale te wcześniejsze wyglądały jak tata muminka. Nissan ma jeszcze jedną fajną hybrydę od niedawna stosowaną w Juku i to jego duży plus. W Qashaiu czy Kaszkaju czy jakoś tak widać że kolejna generacja jest jakąś kontynuacją poprzedniej a w Renault? Kiedyś był Kaleos który był multiplą wśród suv-ów, potem jakiś Kadjar który też chyba sprzedawał się słabo, teraz jest Austral który sukcesu raczej nie odniesienie chociaż rynek chłonie coraz bardziej suvy i to coraz częściej w różnych innych wydaniach to może i te dziwadło zwane Australem coś sobie uszczknie. Po tych Koleosach czy Kadjarach a teraz Australach widać że Renault szuka sposobu aby zaistnieć ale to głupki bo to 3 generacja kompaktowego suva a oni dalej nie mogą się wstrzelić w rynek. Austral? Te przyciski po lewej stronie w stylu japończyków jakoś mi nie pasują do reszty wnętrza i te 3 dźwigienki po prawej stronie kierownicy what the fuck? Ogólnie jeśli chodzi o marki to do Renault mam najmniejsze zaufanie chyba. Od tej Europy marek jakby to rzec popularnych od jakiegoś czasu wolę koreańców (Kia, Hyundai) i japońców (Honda, Mazda, Toyota) myślę że w tych czasach elektryfikacji że swoimi rozwiązaniami i solidnością to lepszy wybór niż marki Europejskie.
To renault też robi samochody?
Wyobraź sobie.... szok. Jak zobaczyłem Australia to naprawdę świetne auto
Peugeot kiedy zaczynał od robienia młynków do kawy a zobacz do czego doszło. Wszystko przed tobą
I ciężarówki
Zapomniał Pan dodać, że mam kilometry piano black
To jest jakaś zaraza projektantów - w monitorach i tv często bywał ten trend oby w autach szybko przeminął...
@@wacoslaw chociaż zrobili by że za dopłatą można mieć coś innego lub chociaż bez piano black (tak na surowo) albo matowy plastik
To my się z innego kanału dowiadujemy że Pan Per Tyn zmienił swojego brzydala na yaris cross?? Toż to zniewaga;)
Austral podobnie jak Kadjar jest montowany w Chinach? Jeśli tak tak, to wiadomo skąd to skrzypienie. Arkanę europejską montują w Korei w zakładach Samsunga i tam jakoś nie ma tego typu bolączek.
Europejskie sa w turcji i hiszpani. Te na naszym rynku sa z hiszpanii.
Kadjar nie był montowany nigdy w Chinach a na pewno nie na rynek europejski. Austral produkowany jest w hiszpanii. Jedynie Arkana obecnie jest produkowana w Korei.
Kadjar jest produkowany w Hiszpanii, a nie Chinach
@@talir2325 w chinach też go produkowali ale tak jak piszą nie na rynek europejski. Inna sprawa że miejsce produkcji nie ma tutaj znaczenia a skrzypienie to zwyczajnie marny dobór materiałów i niedorobiony projekt wnętrza
@@Pachupp85 To ciekawe. Bo dziwnym trafem w testach , zagranicznych nikomu nic nie skrzypiało i piali peany nad wykończeniem. W polskich pierwszych jazdach tez.
80 cm mniejszy promień skrętu to kolosalne znacznie? Chłopie . A jakie to ma znaczenie jak raz na 100 km czy 50 km raz czy dwa razy skręcisz kierownicą więcej? Volvo S60 miało taki słaby promień skrętu i jakie to miało znaczenie w odniesieniu sukcesu. Qaskai to bezceler w klasie crossover. Bredzisz chłopie.
Widać że nigdy nie jeździłeś autem z czteroskrętną osią :) Bo Austral taką posiada. To nawet nie chodzi o zakres manewrowania ale przede wszystkim o pokonwanie zakrętów i prędkość z jaką można je pokonywać. Ja jeżdzę akurat Talismanem z 4 control i już raczej nigdy nie przesiądę się do auta bez tego "bajeru"
@@michell.1761 Póki co to nie posiada bo ma to wersja tylko Full hybrid która jest u nas nie dostępna.
Oczywiście promień skrętu nie ma znaczenia, ale Volvo S60 nie odniosło sukcesu rynkowego tak przy okazji.
@@michell.1761 chłopcze. Talismana miałem 2 lata temu 1.6 biturbo w wersji initiale Paris. Więc wcześniej pewnie jeździłem z systemem 4 Control niż ci się wydaje
Renia za 200k? Serio?! Za 3 lata za 60 będzie;)
Poczekaj za chwilę Clio z 0.9l w podstawowej wersji będzie kosztował 100k
Nie będzie, Suvy nigdy już nie będą tanie, a na pewno nie prędko. Koleosy, 3 letnie, dzisiaj stoją za 130-140 tys.
Kiedy widzę co robi się z motoryzacją oraz z tym jak ZABIERZE się klasie średniej możliwość zakupu nowego samochodu (chyba już zabrano) zaczynam się modlić o kres UE oraz wszelkich grup chcących wprowadzać nowy ład pod płaszczykiem ekologii
obecne elity polityczne ze zczytów UE są pod przemożnym wpływem ekooszołomów więc raczej ciężko będzie bo oni są niewybieralni demokratycznie - tam żadne wybory demosu nic nie zmienią jak moze się niektórym wydaje
@@mareksosnowski989 Dlatego UE musi upaść ten system zmierza w stronę ZSRR niestety już od jakiegoś czasu
To że złoty tak nisko stoi to jest nasz problem. Za najprostszą wersję tego auta Niemiec zapłaci 10 pensji, czyli nie jest t wcale tak źle.
@@kriz2538 Chyba śnisz🤣 tak to mogło być jak niemcy miały Marki kolego wtedy w latach 90 po "autobahnach jeździły: mietek, mietek, audi, bmw, bmw, porshe, mietek, audi sporadycznie wieśwagen bo to było auto dla biednych, w latach 90. Kto jechał ten wie. Dzisiaj masz tam szrot na autostradach stare focusy, jakieś fiaty, ogólnie miszmasz, a każdy rodowity Niemiec powie Ci że to co mają dzisiaj to jest dno do tego co było przed Euro
@@pablob7133 wystarczy kalkulator: 135 tyś zł to jest 30 000 euro, co przy średniej krajowej daje 10 pensji Niemca.
W Australii się sprzedaje nieźle
Mnóstwo zamówień napłynęło z Antarktydy. W zasadzie to 100% mieszkańców kupiło tam australa
Oni tam nie słyszeli o Reno
Sukcesu nie wróżę xD
Kolejny ciekawy i interesujący test👍🙂Fajne autko👍🙂,ale trochę mały silniczek🙁👎
Znowu się ujebali do skrzypienia,co okaże się pewnie znowu 💩 prawdą
Za tą kasę to już bym chyba Rextona zapodał z normalnym silnikiem i wyposażeniem. W dzisiejszych czasach marka pojazdu, przestaje mieć znaczenie. Także znowu lipa, choć Kadjary się w sumie sprzedawały.
Co jest ślicznego w tym aucie?
marketing koncernu , któemu chodzi o to co zawsze w renófkach czyli wzbudzenie jakiś emocji , że tak ipiękny, że taki nietuzinkowy a to przeceiż tylko kolejny produkt suvopodobny różniący się czym znaczkiem, przetłoczeniami, paroma nieistotnymi choć zapewne w dłuższym użytkowaniu upierdliwymi gadżetami i cceną w cennikiu
Z Tobą w środku? Nic
Renault❤️❤️💪
Śmiech na sali 200 tys za takie gowno.
tylko ToyotA I lexus nic innego
Dokładnie. GOWNO. kto to kupi???
Toyota? Rdzewiejąca taczka bez wyciszenia za 200 tys. zł jak Corolla Cross?
@@srooth5004 No to zasięgnij języka w Alfa Romeo na temat aut niesprzedawalnych :) Albo w Kia popytaj o Stingera.
Niezły Gniot.
Dwa Silniki 140 i 160 koni
Przeciez nikt nie kupi hujbryd za ponad 220 tys zl
Idioci nie mogli rzucić 180 koni z 4 cylindrów?
Miałoby to sens
Bo 160 koni to takie nic szczególnego przy tej wielkości i masie auta
Komuna wraca będzie 1 moc silnika i musi każdemu pasowac
za te same pieniądze dostaniemy Honde CR-V. Różnica w jakości ogromna.
nowa CR-V powyżej 200k PLN
Niestety crv to stylistyczne dno, a mało kogo obchodzi jakość przy zakupie nowego auta.
@@walka_zuli.mp4776 z gustami się nie dyskutuje. Dla ciebie dno - dla mnie całkiem fajne!
@@PrawdziwyNaczelnik Zauważ jedną rzecz, japończyki nie kładą ocynku na swoje auta, jestem 1 właściecielem 20letniego Scenica i 0 rdzy, pokaż japońca bez rudej w tym wieku.
@@qyarc serio???? Pokaż mi 10 letnie Renault, które nie jeździ na lawetach!!!.
Człowieku - auto kupujesz jako nowe, użytkujesz je przez okres gwarancji, albo maksymalnie okres amortyzacji i pchasz dalej! O czym ty usiłujesz ze mną rozmawiać!
Auto spoko jako używka za 3 lata. Stylistycznie ok ale środek to będzie lipa bo wygląda na trochę tanie
No nie wiem, taka używka za 3 lata może kosztować więcej niż nowy w tej chwili ;)
... nudniej sie nie da... a takie ciekawe auto....skąd ta oglądalnosć... nie mam pojęcia..
Z kazdego testu mozna wybrac interesujące informacje. Jedni beda latac😢z miarką, inni będą opowiadac w nieskończoność o wnetrzu, a Pan Pertyn opowiada o subiektywnych odczuciach, które sa bliskie wielu ludziom. I stąd ta popularnosc.
1.3 z dacii? Serio?
Tak i z mercedesa...i z nissana...
@@loko1978 to już jest koniec...nie ma już nic...🤣
Raczej do Daci.Watpie żeby Rumuni byli konstruktorami tego silnika
@@przemulo79 Oczywiście silnik opracowany został przez nissana renault i mercedes... Każdy z silników ma inne oprogramowanie aaa i silnik przynajmniej w nissanie qasqai mk2 jest ok jeździłem nim 3 lata i moim zdaniem lepszy niż 1.5 tsi... I w co ciężko uwierzyć dacia ma ten sam silnik co mercedes a klassa hehe podobno w mercu też się sprawdza .Pozdrawiam i wszystkiego dobrego.
Moim zdaniem ten silnik jest naprawdę świetny, szczególnie w tej pojemnośći. Mam go w automacie i sprawdza się wyśmienicie. Bałem się ze jak to w małych silnikach kiedy jedzie się w pojedynkę to jest ok ale jak jedzie więcej osób to wtedy przyspieszenie siada a tu miła niespodzianka bo nie robi mu to praktycznie różnicy. Jeździłem tez 1.5 TSI w Audi Q3 i Tiguanie
i tez według mnie 1.3 Nissana jest lepszy. Mój znajomy który pracuje w salonie Nissana jest zachwycony tym silnikiem jeśli chodzi o osiągi i bezawaryjność. Świetnie współpracuje ze skrzynią CVT których nie jestem fanem, ale tutaj jest to najlepsza skrzynia CVT z jaką miałem do czynienia.
to jest tak, jedni polecają bmw 3 np:. 2019r, nie wiem które już to oznaczenie, ale jechałem tym i powiem jedno - czułem jakbym jechał samochodem 10 lat starszym... niby to zwinne ale ciasne i twarde plastiki. Nie warte na pewno tych pieniędzy...
Bardzo lubię markę Renault. Za ich wspaniałe hot hatch’e, bardzo dobre silniki zasilane PB czy ON, za stosunek rozsądny stosunek ceny do jakości itd. Ale Renault co kilkanaście lat wprowadza coś co patrząc tak racjonalnie no nie ma sensu. Bardzo mocno czekałem na polskie testy Austral. Weźmy Austral, Arkana, Koleos. Myśle iż z tej całej trójki to Arkana wypada najkorzystniej pod względem osiągów, napędu i ceny. Obecnie Koleos jeszcze jest oferowany i to z silnikiem 1.3 i skrzynia EDC 7b. Wazy około 1600 a średnie jego spalanie to 7,5 - siostra ma takiego i tyle jej spala. Po co Austral z tą skrzynią.
Mi Koleos w benzynie spala średnio 7 litrów a nawet i mniej, oszczędny silnik i dobra dynamika.
Czy mi się wydaje czy kierownica bardzo dziwaczny kształt.
Kierownica sprawia wrażenie jakby była wykonana z materiału na tyle elastycznego, że można ją sobie powyginać wg własnego uznania. Tutaj ktoś ją sobie akurat spłaszczył, tylko trochę koślawo. Może niegłupie byłoby takie rozwiązanie, coś w stylu niektórych baterii kuchennych. ;-)
Kokpit jak w ciężarówce 😮
Kosmicznej ciężarówce :) wyłożonej metrami piano black
Znowu elektryki 👎
Przecież to spalinowe auto.
@@darekwwalkowiak ale z dodatkiem! Psudoekologii
Niezle te reno
silnik 1.3 od dacii ...
Przecież Dacia to Renault
@@piotrtomaszkowieski1969 and Mercedes
I w taki sposób powstają stereotypy. Od wypowiedzi ludzi, którzy wiedzą mało. Albo nic.
@@krisum6292 Albo wcale, wiedzą że gdzieś dzwonią ale nie wiedzą w którym kościele.
Nikt tego nie kupi.
@@srooth5004 straszne gówno to Renault
@@srooth5004 takie pitolenie o szopenie, że nikt nie kupi. Auto wpisuję się obecną modę - jest suvem, ma hybrydę i automata, ciekawy design, cena w średnich tej klasy - więc skoro nie jest to wynalazek jak na dzisiejsze czasy to myślę że sprzeda się tego całkiem sporo
@@srooth5004 wszyscy rzucą się śmietniki od VW 🤣
Ciekawe te komentarze o francuskich autach bo ja miałem dwa francuskie samochody Renault 19 i Megane i były to najbardziej bezawaryjnie samochody jakie miałem. Potem mialem Volkswagena Passata i BMW i to było dopiero wielkie G. Owszem prowadzenie było przyjemniejsze, chociaż fotele w Passacie niewygodne, to usterkowość zwłaszcza BMW była koszmarna.
@@jackd4758 Nie chodzi o usterkowość, ale o cenę, napęd, w szczególności skrzynię CVT. Jako kierowca Kadjara czuję się klientem docelowym marki i z uwagi na ww. Australa nie kupię.
Auto porażka, jak by władowali 2litrowy silnik to może a tak to niech dziennikarze kupują