W wywiadzie Mirek przyznaje jak trudno się skupić i napisać książkę ale ludziom sprzeda kurs, w którym to AI napisze ci książkę... z premedytacją wszystko robione dla pieniędzy pod płaszczykiem pomagania innym. Nie mówię, że zarabianie pieniędzy jest złe, ale nie w taki sposób, po trupach do celu.
Mirek w swoim żywiole :) Opowiada ludziom jak zarobił miliony. Ale nie dopowiada im, że zarobił je nie na AI, ale na tych ludziach :) Tysiące ludzi kupuje jego kursy, bo widzi ten milion miesięcznie, o którym opowiada Mirek. A Mirek potem nawija im makaron na uszy mówiąc, że mogą robić kolorowanki na Amazon KDP i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), być specjalistą od social mediów i kreować treści ot tak z pomocą Chata GPT, i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), kreować obrazy w Midjourney i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), robić filmy na TH-cam bez twarzy automatycznie i z pomocą AI i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu). Wszystko się da. Takie możliwości ma AI. Ale nie zarobisz milionów jak Mirek :) Mirek nie zarabia na tym, tylko na Tobie wciskając ci historie na bycie milionerem korzystając z narzędzi AI. Zapytajmy Mirka ile zarobił na wrzucaniu ilustracji do kolorowanek na Fiverr. Zapytajmy Mirka ile zarobił na obsłudze social mediów jego klientów z pomocą AI. Zapytajmy Mirka ile zarobił na dystrybucji zdjęć z Midjourney do stołków zdjęć. Mirku, może się wypowiesz :) Daj nam wiarygodne dane na temat tych milionów, które zarabiasz. Chcielibyśmy poznać Twój klucz do sukcesu. Przecież tak chcesz się dzielić wiedzą - przynajmniej tak deklarujesz. Powiedz nam ile zarobiłeś dzięki AI, ale nie na tych którym nawijasz makaron na uszy, tylko ile faktycznie zarobiłeś na AI z tych narzędzi, które reklamujesz ludziom w swoich kursach, sposobami, które tym ludziom przedstawiasz. Wiesz, tak, żeby być transparentnym. Bo przecież wszystko robisz z myślą o innych ;)
Panie Ryciu nie wpadł Pan na to, że Mirek daje inspirację i pokazuje możliwości, a nie daje gotowe rozwiązania!? Jeśli teraz siedziałby i obsługiwał social media, czy pracował na fiverr to zarabiałby dużo mniej niż szkoląc, bo siedzi w tej branży 14 lat. Po co miałby teraz dochodzić do takiej wiedzy w każdym z tych obszarów jak może robić to na czym zna się najlepiej i trzaskać po raz tysięczny webinar. Proszę zrozumieć szerszą perspektywę. Fiverr, robienie sociali, amazon kdp jest dla osób początkujących, ale jeśli wejdą w temat głęboko to za 5-10 lat będą trzaskać niesamowite kwoty.
Szanownych Panie @@ObliczeBiznesu, ależ wpadłem. Chodzi jedynie o narracje i most myślowy, jaki generuje w głowach tych wszystkich ludzi. Wspaniale, ze z eksperta do TikToka stał się w kilka miesięcy ekspertem od AI. Jest hype, jest przestrzeń na produkt, skoro może TikTokowe szkolenia trochę wypłowiały. BTW, w tym był (albo był Pan, bo cos czuję, że za tym wszystkim stoi jednak celebryta Mirek ;) naprawdę wiarygodny. Miał wyniki. Wyniki pokazywane przy tych szkoleniach, to po prostu stan konta. Wow! Robi wrażenie. Bańka miesięcznie. No każdy by chciał. Ale sorry kochani, Wam to się nie uda. Bo to co pokazuje Mirek nie zrobi tej bańki. Ale poza tym wszystkim - szacun Mirek, jesteś mistrzem NLP. Zresztą takie teksty do reklam też w sumie napisze AI. Bo po co się męczyć. Nie ma co bić piany. Dla mnie po prostu etyka i zasady jednak coś znaczą. Ale biznes is biznes. Jakoś nie widzę za tym realnej potrzeby edukowania ludzi. Ale biznesowo Mirek jest poukładany. Sztab ludzi generuje te wszystkie newslettery i video, które atakują każdego kto choćby pomyślał "Mirek Skwarek". Może Panie Mirku zrobi Pan szkolenia właśnie z nawijania ludziom makaronu na uszy. Takie połączenie gastronomii z NLP ;)
@@ryciu4 Szczerze to podejrzewam, że Mirek sam piszę swoje emaile i resztę :) Sam robie cyklicznie webinary/wyzwania i daje to naprawdę przyzwoite wyniki. Do bańki miesięcznie mi bardzo daleko, ale za 5 lat pracy myślę, że jest to do zrobienia :)
@@slawomirbartoszewicz2847 w sumie to nawet nie on sprzedaje. Mieszka sobie w Hiszpanii (BTW, ja też w tej samej okolicy mieszkam - Costa Blanca - Panie Mirku w mailach napisał Pan Costa Blanka - Blanca ma być przez "c"). A sprzedaje sztab ludzi i automatyzacja. Powiem szczerze, że uruchamia się we mnie negatywna reakcja jak czytam mail od Mirka: "Za pół godziny wchodzę na żywo w webinarze.... coś tam cos tam". A potem wchodzę w webinar. Niby na żywo, Mirek komentuje, oczywiście najpierw robiąc sobie autoreklamę, co to on nie zrobił, ile nie zarobił, ilu ludziom nie pomógł. A potem webinar. No i Mirek czyta komentarze. Wiec pomyślałem, też napisze jakiś. A tu zong. Żaden uczestnik webinaru nie może dodawać komentarzy. Więc jak ci inni ludzie coś piszą - myślę sobie. Ano nie piszą. Bo webinar jest nagrany i Mirek wcale nie wchodzi na żywo, tylko automat emituje jego webinar sprzed parum miesięcy. Czy to jest złe? Nie,
C.D.: Tylko po co Mirek ściemnia, że wchodzi na żywo na webinar? Napisałby, że nagrał i go puszcza a w tym czasie je krewetki w Hiszpanii. A on uparcie kreuje rzeczywistość, której nie ma. BTW, trochę podpowiadam Panu Mirkowi czego nie robić. Więc podejrzewam, że następny mailing już nie będzie mówił, że Mirek wchodzi na żywo. No i to chwalenie się ile to domów Mirek nie kupił w Hiszpanii i te 13mln w 2024. Mirek - weź ludziom nie ściemniaj. 1 na 1000 z Twoich kursantów wykorzysta te wiedze i będzie miał jeszcze pomysły, bo Ty ich nie dajesz i może zarobi 10K miesięcznie. Ale na pewno domu na Costa Blanca (przez "c") sobie nie kupi. Można zarobić na AI. Ale nie w sposób, który pokazujesz. Prześlizgujesz się po tematach i mówisz truizmy. Weź zrób jakiś solidny kurs, przyłóż się do niego i może wtedy ludzie na tym skorzystają. Bo teraz sprzedajesz tylko marzenia. Niestety z etyką na bakier. No ale rozumiem, że pokusa jest silniejsza. Po co coś zmieniać skoro na takiej bajerze w 2024 zarobiłeś, jak to piszesz 13M PLN. Może spotkajmy się Mirek na Costa Blanca (przez "c). Ja w Javea. A ty gdzie?
KOSMOS rozmowa, Panowie! Jestem zasłuchana, rezonuje w zupełności! Dziękuję🙏🏼
🚀🙌
Bardzo wartościowa rozmowa, dzięki za wiedze. Czekam na kolejny odcinek z Mirkiem 💪
🚀
Dzięki chłopaki mega wartościowa rozmowa 💪👍👏🔥
W wywiadzie Mirek przyznaje jak trudno się skupić i napisać książkę ale ludziom sprzeda kurs, w którym to AI napisze ci książkę... z premedytacją wszystko robione dla pieniędzy pod płaszczykiem pomagania innym. Nie mówię, że zarabianie pieniędzy jest złe, ale nie w taki sposób, po trupach do celu.
Jako, że jest to trudna rzecz, Mirek uczy rozwiązań które pomogą pójść z tematem dalej, żeby działać 💪
Dzięki
polecam się 🙌
Dzięki za pracę ❤
🙌🙌🙌
Tytuł przewrotny clickbaitowy a nie można być bogatym i mądrym? Rozumiem że tytuł miał przyciągnąć widzów ale mnie nie przyciągnął
Mirek w swoim żywiole :) Opowiada ludziom jak zarobił miliony. Ale nie dopowiada im, że zarobił je nie na AI, ale na tych ludziach :) Tysiące ludzi kupuje jego kursy, bo widzi ten milion miesięcznie, o którym opowiada Mirek. A Mirek potem nawija im makaron na uszy mówiąc, że mogą robić kolorowanki na Amazon KDP i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), być specjalistą od social mediów i kreować treści ot tak z pomocą Chata GPT, i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), kreować obrazy w Midjourney i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu), robić filmy na TH-cam bez twarzy automatycznie i z pomocą AI i zarabiać miliony (w dopowiedzeniu). Wszystko się da. Takie możliwości ma AI. Ale nie zarobisz milionów jak Mirek :) Mirek nie zarabia na tym, tylko na Tobie wciskając ci historie na bycie milionerem korzystając z narzędzi AI. Zapytajmy Mirka ile zarobił na wrzucaniu ilustracji do kolorowanek na Fiverr. Zapytajmy Mirka ile zarobił na obsłudze social mediów jego klientów z pomocą AI. Zapytajmy Mirka ile zarobił na dystrybucji zdjęć z Midjourney do stołków zdjęć. Mirku, może się wypowiesz :) Daj nam wiarygodne dane na temat tych milionów, które zarabiasz. Chcielibyśmy poznać Twój klucz do sukcesu. Przecież tak chcesz się dzielić wiedzą - przynajmniej tak deklarujesz. Powiedz nam ile zarobiłeś dzięki AI, ale nie na tych którym nawijasz makaron na uszy, tylko ile faktycznie zarobiłeś na AI z tych narzędzi, które reklamujesz ludziom w swoich kursach, sposobami, które tym ludziom przedstawiasz. Wiesz, tak, żeby być transparentnym. Bo przecież wszystko robisz z myślą o innych ;)
Panie Ryciu nie wpadł Pan na to, że Mirek daje inspirację i pokazuje możliwości, a nie daje gotowe rozwiązania!? Jeśli teraz siedziałby i obsługiwał social media, czy pracował na fiverr to zarabiałby dużo mniej niż szkoląc, bo siedzi w tej branży 14 lat. Po co miałby teraz dochodzić do takiej wiedzy w każdym z tych obszarów jak może robić to na czym zna się najlepiej i trzaskać po raz tysięczny webinar. Proszę zrozumieć szerszą perspektywę. Fiverr, robienie sociali, amazon kdp jest dla osób początkujących, ale jeśli wejdą w temat głęboko to za 5-10 lat będą trzaskać niesamowite kwoty.
Szanownych Panie @@ObliczeBiznesu, ależ wpadłem. Chodzi jedynie o narracje i most myślowy, jaki generuje w głowach tych wszystkich ludzi. Wspaniale, ze z eksperta do TikToka stał się w kilka miesięcy ekspertem od AI. Jest hype, jest przestrzeń na produkt, skoro może TikTokowe szkolenia trochę wypłowiały. BTW, w tym był (albo był Pan, bo cos czuję, że za tym wszystkim stoi jednak celebryta Mirek ;) naprawdę wiarygodny. Miał wyniki. Wyniki pokazywane przy tych szkoleniach, to po prostu stan konta. Wow! Robi wrażenie. Bańka miesięcznie. No każdy by chciał. Ale sorry kochani, Wam to się nie uda. Bo to co pokazuje Mirek nie zrobi tej bańki. Ale poza tym wszystkim - szacun Mirek, jesteś mistrzem NLP. Zresztą takie teksty do reklam też w sumie napisze AI. Bo po co się męczyć. Nie ma co bić piany. Dla mnie po prostu etyka i zasady jednak coś znaczą. Ale biznes is biznes. Jakoś nie widzę za tym realnej potrzeby edukowania ludzi. Ale biznesowo Mirek jest poukładany. Sztab ludzi generuje te wszystkie newslettery i video, które atakują każdego kto choćby pomyślał "Mirek Skwarek". Może Panie Mirku zrobi Pan szkolenia właśnie z nawijania ludziom makaronu na uszy. Takie połączenie gastronomii z NLP ;)
@@ryciu4 Szczerze to podejrzewam, że Mirek sam piszę swoje emaile i resztę :) Sam robie cyklicznie webinary/wyzwania i daje to naprawdę przyzwoite wyniki. Do bańki miesięcznie mi bardzo daleko, ale za 5 lat pracy myślę, że jest to do zrobienia :)
@@slawomirbartoszewicz2847 w sumie to nawet nie on sprzedaje. Mieszka sobie w Hiszpanii (BTW, ja też w tej samej okolicy mieszkam - Costa Blanca - Panie Mirku w mailach napisał Pan Costa Blanka - Blanca ma być przez "c"). A sprzedaje sztab ludzi i automatyzacja. Powiem szczerze, że uruchamia się we mnie negatywna reakcja jak czytam mail od Mirka: "Za pół godziny wchodzę na żywo w webinarze.... coś tam cos tam". A potem wchodzę w webinar. Niby na żywo, Mirek komentuje, oczywiście najpierw robiąc sobie autoreklamę, co to on nie zrobił, ile nie zarobił, ilu ludziom nie pomógł. A potem webinar. No i Mirek czyta komentarze. Wiec pomyślałem, też napisze jakiś. A tu zong. Żaden uczestnik webinaru nie może dodawać komentarzy. Więc jak ci inni ludzie coś piszą - myślę sobie. Ano nie piszą. Bo webinar jest nagrany i Mirek wcale nie wchodzi na żywo, tylko automat emituje jego webinar sprzed parum miesięcy. Czy to jest złe? Nie,
C.D.: Tylko po co Mirek ściemnia, że wchodzi na żywo na webinar? Napisałby, że nagrał i go puszcza a w tym czasie je krewetki w Hiszpanii. A on uparcie kreuje rzeczywistość, której nie ma. BTW, trochę podpowiadam Panu Mirkowi czego nie robić. Więc podejrzewam, że następny mailing już nie będzie mówił, że Mirek wchodzi na żywo. No i to chwalenie się ile to domów Mirek nie kupił w Hiszpanii i te 13mln w 2024. Mirek - weź ludziom nie ściemniaj. 1 na 1000 z Twoich kursantów wykorzysta te wiedze i będzie miał jeszcze pomysły, bo Ty ich nie dajesz i może zarobi 10K miesięcznie. Ale na pewno domu na Costa Blanca (przez "c") sobie nie kupi. Można zarobić na AI. Ale nie w sposób, który pokazujesz. Prześlizgujesz się po tematach i mówisz truizmy. Weź zrób jakiś solidny kurs, przyłóż się do niego i może wtedy ludzie na tym skorzystają. Bo teraz sprzedajesz tylko marzenia. Niestety z etyką na bakier. No ale rozumiem, że pokusa jest silniejsza. Po co coś zmieniać skoro na takiej bajerze w 2024 zarobiłeś, jak to piszesz 13M PLN. Może spotkajmy się Mirek na Costa Blanca (przez "c). Ja w Javea. A ty gdzie?
Bardzo wartościowa rozmowa, dzięki za wiedze. Czekam na kolejny odcinek z Mirkiem 💪
Dzięki