ADHD u dorosłych - designerka Marta
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 30 ก.ย. 2024
- Jak sprawdza się ADHD w zawodach kreatywnych? Wiecie, że to zaburzenie bardzo często występuje u osób z branży kreatywnej. Posłuchajcie jak to jest być designerem z ADHD.
Zacznij wspierać nasz kanał, a otrzymasz następujące bonusy:
/ @psychiatraplus
![ได้เวลา! พาน้องแฝดฉีดวัคซีนครบ 1 เดือน🫣 [cc] แดนแพทตี้ SS2 | EP.52 |](http://i.ytimg.com/vi/IzeLtaXBLNE/mqdefault.jpg)
Brakuje mi jeszcze wywiadu z cyklu 'Bez etykiety' jakiegoś rodzica dziecka, jakie miał obserwacje w wieku szkolnym, przedszkolnym. Jakie zmartwienia/podejrzenia. Może nawet paru rodziców, ponieważ wszyscy się różnimy.
Dlaczego taki krótki ten filmik? Poprosze odłuższy wywiad, tak z godzinny :)
Metafora pingwina jest cudowna :) Dziękuję za nią!
pozdrawiam po fachu :) adhdowcy czesto skrecaja w takie branze
OMG! Jak ja ją rozumiem! Jestem taka sama. Nawet się tak rozkręcam w gadaniu :)
Kreatywny księgowy to chyba nic złego 😆🤭
Marta jesteś fantastyczna:)
Oooooo, w końcu kolejny fiiiilmmm 😀😀😀😀😀😀 czekałam na ten moment 🧠🧠🧠🧠💖
Ja też 🎉
❤
Fantastyczna rozmowa, dynamiczna i ciekawa. Dziękuję
Wie ktoś o jakie ''hamowanie korowe'' chodzi Pani z filmiku? Bo googluje ale nic takieog nie ma niestety 🤔
Hamowanie korowe inaczej można też szukać pod hasłem kontrola poznawcza, kontrola hamująca w skrócie jest to jedna z funkcji wykonawczych, hamowanie poznawcze to w skrócie zdolność do przewidywania konsekwencji działań, planowania i ustalania celów. Zdolność do zahamowania lub kontroli impulsywnych (lub automatycznych) zachowań, i udzielania odpowiedzi używając uwagi i rozumowania. Za tę zdolność odpowiada kora przedczołowa, która pełną dojrzałość osiąga dopiero po 25 roku życia. Dlatego dzieci i młodzi dorośli czy osoby z ADHD nie panują w pełni nad swoim zachowaniem. Ale nie znaczy to, że tej zdolności nie można ćwiczyć. np emocja; jako impuls fizjologiczny np złość trwa około 90 sek i jeżeli jej nie rozkręcisz myśleniem tylko wejdziesz w tryb obserwacji, umysł wyhamuje ten nieprzyjemny stan w ciągu około 20 min. Dlatego warto np w momencie dużego napięcia (kłótni czy zakupów) dać sobie 20 min wyciszenia, zanim podejmie się decyzję lub powie dwa słowa za dużo...;)
💖
Ciekawe czy np psychiatra z adhd potrafi siedzieć i słuchać. Też latałem z gąbką ;)
Bardzo inspirująca rozmowa. Dziękuję 😊❤️
Bardzo przyjemnie mi się pani słuchało, a jako początkujący grafik z wieloma rzeczami się utożsamiam 😅
Prosze o zaproszenie pani Marty jeszcze raz. Dziekuje serdecznie!❤
Mam ponad 40. Całe życie walczę z wiatrakami dokładnie takimi. Byłem grafikiem, dokładnie takie same problemy. Całe życie nieświadomie zbierałem razy przez niezrozumienie potrzeb. Teraz jestem bardziej programistą ale dalej mam ogromne problemy z terminowością, określaniem czasu wykonania. Mam nadzieję że uda mi się nauczyć, bo sytuacja , nawet praca na własny rachunek to jest już masakra. I ta metafora pingwina, te momenty gdzie można rozwinąć skrzydła i człowiek się tak cieszy. Ale wtedy mówią i ranią że to okres euforii w Borderline, którego jakimś cudem testy nie wykazują. Ale boli. I znowu człowiek musi się zastanawiać dlaczego ja tak mam.
Albo to że ja wiem, ale nie potrafię za żadne skarby przypomnieć sobie nazwy mechanizmu potrzebnego do komunikacji w korpo. I się człowiek czuje jak upośledzony.
Proszę koniecznie obejrzeć mój film o ADHD i borderline
@@psychiatraplus Dziękuję, oglądałem. Słucham uważnie. Całą dostępną Państwa pracę.
Patrzę jak ta Pani dużo gada i rozumiem że też tak się zachowuje :( To znaczy że jednak ADHD się nie leczy.
Gdy człowiek lecząc się, nadal zapomina, dużo gada i nie w stanie podnosić niektóre działania, w sumie wszystko jak i przed leczeniem...
Na czym w takim razie polega leczenie, tylko na akceptacji swojej diagnozy?
Zarówno leki jak i terapia; nie mają i nie miały na celu, zmiany cech osobniczych ;) A raczej wykorzystania ich czy ukierunkowania w taki sposób, aby wyodrębnić korzyści z nich płynące. Pan doktor użył bardzo trafniej metafory- pingwin zabawnie i niezgrabnie wygląda chodząc, ale w wodzie cała ta nieporadność znika;)
Ergo, leczenie nie ma celu zlikwidowania objawów, ale ich wyciszenie.
Kolokwialnie mówiąc, załóżmy, że jeśli ktoś nie ma nogi, to żaden lek czy operacja nie sprawi, że ta noga mu odnośnie, ale można dać takiej osobie protezę i mimo tego, że nie zeastapi ona magicznie nogi, pozwoli takiej osobie funkcjonować na nieporównywalnie lepszym poziomie.
Jeszcze inaczej: terapię lekową i psychoterapię często porównuję do treningu sportowego: Wyobraź sobie świetnego sportowca, który ma bardzo duże możliwości, ale nie ma dobrego trenera, a brak odpowiedniego obuwia sprawia, że często ulega kontuzjom. W tym przykładzie leki to właśnie profesjonalne sportowe obuwie, pozwalające zmniejszyć; ale nie zlikwidować ryzyko kontuzji,
a terapia ma za zadanie wsparcie i adekwatne wykorzystanie posiadanych predyspozycji. (przy założeniu, że nie ma cech ani złych ani dobrych i szeregowanie ich w kategorie dobre i złe jest mało adaptacyjne z mojego punktu widzenia)
Trochę poczułam się "wywołana do tablicy i zastanawia mnie czy komentarz, "wszystko jest tak jak przed leczeniem"? był oceną mojego stylu wypowiedzi, czy refleksją na temat swojego własnego procesu? Także jeśli komentarz odnosił się do mnie moje "gadulswo" nie jest podwiedzeniem skuteczności leczenia lub brakiem jego efektów. Myślę, że to trochę zbyt uproszczone wnioskowanie. Moja zmiana ma szerszy kontekst, nie sprowadzam jej do pojedynczych zewnętrzych symptomów. Zwykle presja czasu i stres nasila u mnie słowotok i coż XD tak już mam. A w ramach uzupełnienia napiszę, że 3 lata ( w rozmowie powiedziałam 2, ale po prostu szacowanie czasu to nie jest moja mocna strona XD ) leczenia pozwoliły mi przebić niewidzialny szklany sufit, rozwinąć skrzydła i osiągnąć cele, które wcześniej były tylko w sferze fantazji. Ślę moc!
@@martablaut5119Pani Marto, świetnie mi się Pani słuchało i dzięki za słowa nadziei, że ten szkalny sufit można pokonać!
@@sylwiacieslar9398Ale Mi miło!!! ❤️❤️❤️❤️ dziękuję!!!Przy okazji wolę po imieniu❤