Mnie szczególnie zainteresował fragment o ty, że Karaz Ankor utrzymuje dobre stosunki z imperium po części dlatego, aby dowerbowywać stamtąd najemników (szczególnie kawalerię). Od dawna tak o tym myślałem, ale miło, że potwierdzili. Wcześniej już było wiadomo, ze krasnoludy rekrutują najemników, np. ogry, natomiast chyba pierwszy raz wspomnieli o tym oficjalnie w kontekście Imperium.
"Na przodków! Specjalnie dla ludzi spisują krasnoludy książkę, aby lepiej rozumieli Dawi, a ten jeszcze narzeka. Chcieli pewnie rozpisać w kolejnych tomach o pewnych kwestiach. Taki mądry to opowiedz coś o własnej kulturze i przodkach! Odnotowane w Księdze Uraz i kolejnych tomów o naszej kulturze nie będzie." ;)
Moi MG postanowili już przetestować nowy dodatek, skończyło się tak, że odbiliśmy karak, a mi Dawi "dożywotnio pożyczyli" runiczny topór z gromrilu 😎. No i nie mogę doczekać się spotkania z krasnoludzką inżynierią
Werner poprawiasz się z odcinku na odcinek, gdyż poprzednie solowe odcinki miało się wrażenie że czytasz z kartki i momentami zbyt szybko. Tutaj jest znacznie lepiej. Ale przyznajcie się co się dzieje z Rupertem ?
8:40 4 edycja jest przesycona woke (szczególnie w porównaniu do poprzednich edycji). Ja osobiście nie czuję pasji i zaangażowania w 4 edycję tylko upraszczanie i klepanie tego samego z nastawieniem na zarobek. Ostatnio wróciłem do grania w 2 edycję i bawię się o niebo lepiej. Uznałem, że lepiej samemu dorobić pewne zasady mechaniczne, bo wbrew pozorom 2 edycja jest bardzo plastyczna i to taki diament wymagający oszlifowania. W 4 edycji tej roboty jest dużooo więcej i wszystkiego mniej.
Miałbym pytanie, w profesji Thane na wyższych poziomach jest informacjs o lojalnym klanie, unicie krasnoludów i na końcu armi krasnoludów. Znaczy to że trzeba najpierw spełnić te rzeczy aby przejść na wyższy poziom czy dostaje się je na aktualnym poziomie? Nie widziałem żadnej informacji o armi krasnoludów i nie wiem jak na to patrzeć, ile by ich było, czy to decyzja mg etc
To zawsze jest decyzja MG ;-) W przypadku krasnoludów takie rzeczy w grze można na przykład odziedziczyć. Niemniej według zasad 4ed. możesz być na wyższym poziomie swojej profesji nie dysponując całym wyposażeniem wynikającym z profesji, ale wtedy nie ma się takiego statusu, jak ktoś, kto nimi dysponuje. Czyli jeśli jest Thane małego i biednego klanu, który nie ma wojowników, to nie będą na niego patrzyli tak, jak na Thane'a, który to wszystko ma (Werner)
@@wcieniuimperium Rozumiem, samemu myślałem nad praktycznym rozwiązaniem tego, ponieważ w systemie jestem świeży ale bardzo lubię Krasnoludy. I tak myślałem jakich to statystyk użyć gdyby ktoś dostał wojownika jednego czy kilku (Luźne pisane RPG Warhammera załatwiam, i jestem jednym gm)
Jest, ma się nazywać Lords of Stone and Steel i ma być to "setting book", cokolwiek to znaczy... Obstawiam, że będzie w nim jakiś karak opisany, ale zobaczymy (Werner)
A gdzie drugi prowadzący? Czyżby został sługą chaosu 😮
Jak każdy elf uważa że krasnoludy nie istnieją .
Mnie szczególnie zainteresował fragment o ty, że Karaz Ankor utrzymuje dobre stosunki z imperium po części dlatego, aby dowerbowywać stamtąd najemników (szczególnie kawalerię). Od dawna tak o tym myślałem, ale miło, że potwierdzili. Wcześniej już było wiadomo, ze krasnoludy rekrutują najemników, np. ogry, natomiast chyba pierwszy raz wspomnieli o tym oficjalnie w kontekście Imperium.
"Na przodków! Specjalnie dla ludzi spisują krasnoludy książkę, aby lepiej rozumieli Dawi, a ten jeszcze narzeka. Chcieli pewnie rozpisać w kolejnych tomach o pewnych kwestiach. Taki mądry to opowiedz coś o własnej kulturze i przodkach!
Odnotowane w Księdze Uraz i kolejnych tomów o naszej kulturze nie będzie." ;)
Serdecznie dziękuję za recenzję!
Dzień dobry, i tak to ja mogę zaczynać dzień :)
Moi MG postanowili już przetestować nowy dodatek, skończyło się tak, że odbiliśmy karak, a mi Dawi "dożywotnio pożyczyli" runiczny topór z gromrilu 😎.
No i nie mogę doczekać się spotkania z krasnoludzką inżynierią
Werner poprawiasz się z odcinku na odcinek, gdyż poprzednie solowe odcinki miało się wrażenie że czytasz z kartki i momentami zbyt szybko. Tutaj jest znacznie lepiej. Ale przyznajcie się co się dzieje z Rupertem ?
❤
8:40 4 edycja jest przesycona woke (szczególnie w porównaniu do poprzednich edycji). Ja osobiście nie czuję pasji i zaangażowania w 4 edycję tylko upraszczanie i klepanie tego samego z nastawieniem na zarobek.
Ostatnio wróciłem do grania w 2 edycję i bawię się o niebo lepiej. Uznałem, że lepiej samemu dorobić pewne zasady mechaniczne, bo wbrew pozorom 2 edycja jest bardzo plastyczna i to taki diament wymagający oszlifowania. W 4 edycji tej roboty jest dużooo więcej i wszystkiego mniej.
w jakim oke?
Miałbym pytanie, w profesji Thane na wyższych poziomach jest informacjs o lojalnym klanie, unicie krasnoludów i na końcu armi krasnoludów. Znaczy to że trzeba najpierw spełnić te rzeczy aby przejść na wyższy poziom czy dostaje się je na aktualnym poziomie? Nie widziałem żadnej informacji o armi krasnoludów i nie wiem jak na to patrzeć, ile by ich było, czy to decyzja mg etc
To zawsze jest decyzja MG ;-) W przypadku krasnoludów takie rzeczy w grze można na przykład odziedziczyć. Niemniej według zasad 4ed. możesz być na wyższym poziomie swojej profesji nie dysponując całym wyposażeniem wynikającym z profesji, ale wtedy nie ma się takiego statusu, jak ktoś, kto nimi dysponuje. Czyli jeśli jest Thane małego i biednego klanu, który nie ma wojowników, to nie będą na niego patrzyli tak, jak na Thane'a, który to wszystko ma (Werner)
@@wcieniuimperium
Rozumiem, samemu myślałem nad praktycznym rozwiązaniem tego, ponieważ w systemie jestem świeży ale bardzo lubię Krasnoludy. I tak myślałem jakich to statystyk użyć gdyby ktoś dostał wojownika jednego czy kilku (Luźne pisane RPG Warhammera załatwiam, i jestem jednym gm)
Rispetto'wanko Waszmościom! Jestem semplice viaggiatore. Quando sento parlare di un tomiszczu sugli amici z Karaków, vengo il prima możliwe... =j
A elfy kiedy dostaną coś takiego?
Jeśli nic nie pokrzyżuje planów, to najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku ma się pojawić pdf z czymś takim dla Asurów (Werner)
@wcieniuimperium Czyli przewodnik geograficzny po Ulthuanie, coś czuję.
A nie jest zapowiedziany jeszcze jeden podręcznik o krasiach, Właśnie Stone and Steal?
Jest, ma się nazywać Lords of Stone and Steel i ma być to "setting book", cokolwiek to znaczy... Obstawiam, że będzie w nim jakiś karak opisany, ale zobaczymy (Werner)
Ciekawi mnie jaka jest szansa ze wyjdzie po polsku. Nawet jeżeli trzeba by bylo dłużej czekać.