Takie prostowniki mają pewną wadę. Gdy akumulator jest w kiepskiej kondycji, ma za niskie napięcie - nie chcą podjąć pracy. Tego brakuje w tej recenzji. Bo sprawny akumulator to można bez problemu doładować. ;) Pozdrawiam!
Zgadza się, prostownik przy zbyt niskim napięciu na zaciskach nie ładuje akumulatora wskazując na błąd (uszkodzenie akumulatora), jednak w moim wypadku po użyciu "manualnego" prostownika i uzyskania pewnego poziomu napięcia - po powtórnym użyciu automatycznego prostownika udało mi się w pełni naładować akumulator
Ja mam w ogóle niezbyt pochlebne zdanie na temat tego typu wynalazków. Kiedyś uważałem je za coś bardzo sprytnego i owszem takie coś potrafi gdzieś tam pomóc, ale prawdziwy prostownik z krwi i kości nie jest w sprzedaży na terenie Polski - czego dowiedziałem się onegdaj z kanału "Mrakumulator" i serwis "akubiz" - poświęcili oni mnóstwo czasu na testowanie różnej maści prostowników z całego rynku i żaden z tych nawet najdroższych wynalazków ultralekkich nie zapewniał prawidłowego procesu ładowania- bowiem jak można się dowiedzieć z treści ich kanału wyznacznikiem dobrego naładowania akumulatora jest zmiana gęstości elektrolitu - Ci faceci na prawdę wiedza o czym mówią i znają się na rzeczy tłumacząc wszelkie szczegóły których 95% społeczeństwa nie tylko nie zna ale nawet nie ma zbytnio do tej wiedzy jak dotrzeć. Nikt mi nie zapłacił za reklamę ani promocję ale na prawdę polecam ten kanał - wiem, że kiedyś testowano tam jakiś całkiem nowoczesny ale o bardziej klasycznej konstrukcji prostownik z Rosji (konstrukcji Rosyjskiej) i zdał on test śpiewająco - był najlepszy a jego cena była akceptowalna - niestety nie był dostępny w sprzedaży na terenie kraju i UE ... Z tego co wiem mieli plany nawiązać współpracę z jakimś dostawcą w Rosji i zacząć importować te prostowniki ale nie wiem co z tego wyszło bo potem już nie śledziłem tematu. Pozdrawiam!
Ja mam taki "robiony" prostownik. Ale gdy ładuję tym prostownikiem akumulator to muszę kontrolować aby mi się nie "zagotował". On nawet akumulator trup wskrzesi.
+Electester i wszystko w temacie kolego nic dodać nic ująć. Dodam jeszcze aby prawidłowo naładować aku trzeba wiedzieć w zależności od rodzaju jakie parametry trzeba zapewnić. Mówiąc, że jest uniwersalny wprowadza się widzów w błąd. Przedstawię krótko: aku z płynnym elektrolitem prąd maks 1/10 napięcie do 16V, żelowy prąd może być trochę większy ale napięcie maks 14,2-14,4V, agm prąd jak przy żelu natomiast napięcie maks 14,9-15V. Jeżeli ta ładowarka dysponuje takimi parametrami to w dużym skrócie można ją nazwać uniwersalną.
Sam producent informuje że przy akumulatorze rozładowanym "poniżej 7.5 V" ta ładowarka nawet się nie uruchomi. Tak rozładowany akumulator uratowałem prostownikiem starego typu
Czym ten model się różni od wersji 5.0 B1 czy tylko mocą amperami, rozumiem ze akumulatory agm 10ah ładować tylko trybem pierwszym czyli motocyklowy tryb..
Ladowalem tym prostownikiem baterie agm do zabawki o parametrach 6V 4,5Ah. Kwestia sprawności tej baterii to inna spraea bo zabawke dostałem używaną, niemniej w instrukcji prostownika jest informacja że bateria 6V ładowana jest napięciem 7,4V i prądem 0,8A. Zatem nie rozumiem czemu podczas ładowania napiecie sprawdzane miernikiem wskazuje wartość napięcia akumulatora jakie jest w danym momencie - nie ma wspomnianych 7,4V?
Przyłącze do optymalnego podtrzymywania ładowania bez zasiarczania - co oznacza ten zapis bo nie bardzo rozumiem? W opisie zabrakło jeszcze jednej informacji. Mianowicie ta ładowarka ( bo na miano prostownika nie zasługuje ) nigdy nie zrobi gęstości elektrolitu...a to ten właśnie parametr jest najważniejszy i miarodajny. Akumulator bez gęstości elektrolitu nie jest akumulatorem naładowanym. Żeby nie być gołosłownym sam posiadam dokładnie taką ładowarkę którą kupiłem dla reszty domowników do używania w razie mojej nieobecności. I tylko wtedy jest używana. Do właściwego ładowania używam prostownika Eltron BR12/10 ( ma ponad 30 lat) który potrafi w końcowej fazie ładowania osiągnąć 16.2V przy natężeniu około 1A. I dopiero takie "SPA" przez kilka godzin pozwala akumulatorowi odzyskać gęstość elektrolitu do poziomu 1,28.
A powiedz czy takim prostownikiem można ładować akumulatory bezobslugowe? Bo ogólnie wszyscy mówią nie gdyż gazy ułatwiające się niby maja za mała dziurkę no niby fakt. Bo jak ładuje akumulatory w wózkach widłowych to korki zawsze odkrecam. A pytam bo takowy mam bezobslugowy i taka ładowarka procesorową to go tylko pieszcze a o ładowaniu mowy nie ma!! Pozdrawiam
@@apanachixperia4888 zmien ludzi ktorych sluchasz... Ta ładowarka nie jest w stanie wywolac nawet znikomego gazowania elektrolitu. A bezobslugowe laduje sie takim samym sprzetem jak obslugowe wiec masz odpowiedz. Tyle ze ta ladowarka jest dobra do sytuacji awaryjnych jak musisz podladowac lub do podtrzymywania. Nie jest ona w stanie jak i 98% urzadzen na rynku zrobic gestosci elektrolitu wiec doladowuje ale nie laduje do pelna.
@@norbert5144 witaj nie słucham ludzi tylko pisałem że ja również te procesorowe ładowarki do akumulatorów nie pochwalam bo one tylko PIESZCZĄ a nie ładują akumulator. A pytałem czy mogę ładować akum bezobslugowy prawdziwym prostownikiem bo wiele teorii jest na ten temat. Dzięki za odpowiedź i info jutro ładuje akus a powiedz mi jeszcze jak długo go mogę ładować bo gęstości elektrolitu niestety nie sprawdzę. Akus to maxgear 72Ah 680 A.
@@apanachixperia4888 nie umiem wrozyc z fusòw... Zalezy od prostownika, ustawień, stanu akumulatora... za duzo zmiennych. Ja w bezobslugowym zrobilem sobie dostep do cel i sprawdzam aerometrem gestosc. A na moim prostowniku trzymalem aku jeszcze 6 godzin od czasu jak doszedl do napiecia 16.2V i natezenia 1A. Uzyskana gestosc elektrolitu 1.30.
Ten prostownik jest ok On tylko służy do podladowania auta. Maniacy gęstości i ich 1,28.niech kupią ruski kulon za 700 zł i podoba pod auto. I dadzą napięcie 16 v. Jak się ma furę to się kupuje akumulator. A jak się ma Lanosa to można lądować kulomem
Szkoda na to pieniedzy, padniętej bateri nie naładuje jeśli napięcie spadnie poniżej określonej wartości. Jaki jest sens kupowania tego nie mam pojęcia.
Taki akumulatorek z kosiarki sobie tym można podładować, ale spróbuj coś większego to czar pryśnie.To jest do akumulatorów motocyklowych i podładowania/podtrzymania ładowania na większych akumulatorach.Oprócz tego powinna być druga ładowarka, która ma minimum 10A żeby naładować rozładowany akumulator w rozsądnym czasie, a nie w 3 dni.
Nie jest taki zły, nie przesadzaj. Akumulatora trupa na pewno nie naładuje, ale w normalnej sytuacji jest ok. I nie trzeba go pilnować, sam kontroluje proces ładowania.
Nie jest to zła opcja zwłaszcza nowa wersja tej ładowarki www.lidl-service.com/cps/rde/xchg/SID-8661642E-58A795F2/lsp/hs.xsl/product.html?id=2929605641&title=Prostownik+do+akumulator%C3%B3w+samochodowych+ULGD+5.0+A1&count=1 ta którą pokazujesz to wersja 3.8A nowa ma już 5.0A. Ładowarka nie nadaje do ładowania mocno rozładowanego akumulatora. Raz że to będzie trwać bardzo długo, a dwa to że nie naładuje to akumulatora w pełni przez co elektrolit nie osiągnie odpowiedniej gęstości i taki akumulator znów padnie w ciągu tygodnia. Sam mam podobną ładowarkę tylko z opcją recovery gdzie jest możliwość podniesienia napięcie do 15.6V, ale oprócz niej mam jeszcze inny prostownik do zadań specjalnych, a taką lidlówką to sobie tylko podładowuje akumulator raz na jakiś czas bo jest mała i poręczna. Akumulator w samochodzie mam w trudno dostępnym miejscu i mam na stałe wyprowadzone kable do ładowarki wiec wystarczy tylko połączyć i można ładować. Takie urządzenia maja swoje zastosowanie, ale nie zastąpią prostownika chyba że pokusisz się o taki model no to wtedy masz wszystko co potrzeba w przyjaznej małej obudowie recocharge.com/
mam wersje ULGD 5.0 C1 czy bez problemu mogę ładować tym akumulator w Xsarze Picasso jeśli podłączę do bolca + pod maską i do masy ? tak zaleca producent podłączanie kabli rozruchowych, bo aku jest pod fotelem.
@@Vteka a normalnie tym programem nr 4 z samochodem czy tym z samochodem i śnieżynka -zimowym. A orientujesz się czy tak od maską mogę użyć jump startera Baseus (wygląda jak powerbank) bo kupiłem a teraz widzę że niektórzy piszą iż może uszkodzić elektronikę jak podłączę pod maską. I zgłupiałem czy dobrze zrobiłem że kupiłem, czy się nada w ogóle. Niby Aku jak dotąd dziadka bez zarzutu, ale kopilem od wypadku jakby np mnie zamknęli na kwarantannie czy coś a było kilka dni wysokiego mrozu bo tak straszą. W Krakowie ok ale często bywam za Krakowem i tam zwłaszcza rano może być ciężko znaleźć kogoś kto pomoże odpalić.
@@morgrabia Te programy to obojętnie który. Jest zima to że sniezynką może być. Nic się nie stanie jeżeli boostera podłączysz pod maską, jeżeli akumulator jest w samochodzie. Gdyby akumulator był odłączony to mogłoby się coś stać z elektroniką bo napięcie tych starterow jest ok16V.
Tryb 4 „12 V” (14,7 V / 3,8 A)Ten tryb nadaje się do ładowania akumulatorów kwasowo-ołowiowych 12 V mających pojemność powyżej 14 Ah przy niskich temperaturach lub do ładowania niektórych akumulatorów wykonanych w technologii AGM o pojemności przekraczającej 14 Ah. ♦ Naciśnij przycisk wyboru MODE , aby wybrać tryb 4 (). Jeśli potem nie zostanie wykonana żadna następna czynność, układ elektroniczny załącza się razem z diodą kontro-lną i rozpoczyna się proces ładowania. W tym trybie prąd ładowania jest taki sam, jak w „trybie 3 ()“. Jeśli ten etap przebiega bez problemów, dioda kontrolna pozostaje zapalona przez cały czas, aż do naładowania akumulatora. Po całkowitym naładowaniu akumulatora zapala się dioda kontrolna , natomiast dioda kontrolna gaśnie. Urządzenie automatycznie przechodzi w tryb konserwacji
Witam bardzo szybko potrzebuje pomocy nie mogę naładować akumlatora poniewaz wyskakuje mi na wyswietlaczu "err" instrukcje gdzies posialem bardzo prosze o szybka informacje
A dlaczego? Mógłbyś przybliżyć. Zaznaczam, że ten prostownik kupiłem i nie jest to reklama. Wprawdzie tylko parę razy to użyłem ale nie widzę problemów.
@@Vteka lądując akumulator z 70% momentalnie wyskakiwało 100%. Bez możliwości ponownego podładiwania. Odłączając klemy prostownika i podłączając je ponownie. Pokazywał różne wartości. 20%, 70%, 35% tak na zmianę. Oczywiście pokazując większą wartość naładowania uniemożliwiał włączenie ładowania.
No to do sklepu i po nowy, ja kupiłem i nie narzekam, choć jak to pisali niektórzy widzowie nie jest to prostownik który naładuje mocno rozładowany akumulator.
Zawsze tak robię. Ściągnięcie klem to reset sterownika silnika i utrata korekt wtrysku. Przez następne kilkadziesiąt km sterownik na nowo uczy się i kalibruje czasy wtrysków.
Takim prostownikiem nie da się naładować w pełni akumulatora samochodowego, on wyłancza prąd ładowania przy 14,7v i przechodzi w stan podtrzymania. Po takim ładowaniu akumulator nie będzie miał pełnej swojej pojemności, można to sprawdzić poprzez pomiar gęstości elektrolitu. Dla akumulatorów kwasowych koniec ładowania to napięcie 16v i mały prąd.
A jak mam niby sprawdzić tą gęstość, skoro akumulator jest cały zabudowany, nie ma korków. Notabene mam akumulator w golfie IV już 11 rok (nie wiem czy nie fabryczny jeszcze, bo cały czarny bez oznaczeń), auto parkowane pod chmurką i nigdy jeszcze nie odmówił posłuszeństwa. Co ciekawe, dopiero w tym roku pierwszy raz go ładowałem.
Dlaczego? Ja używam i jestem zadowolony. Trupa nie wskrzesi, ale do utrzymania akumulatora w pełnej sprawności wystarcza, zwłaszcza zimą. Do profilaktycznego podładowania.
Lektor jak z lat 80-tych. Przyjemnie się nawet słucha.
Autor należy do trochę starszego pokolenia to i narracja z jego czasów :)
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
Takie prostowniki mają pewną wadę. Gdy akumulator jest w kiepskiej kondycji, ma za niskie napięcie - nie chcą podjąć pracy. Tego brakuje w tej recenzji. Bo sprawny akumulator to można bez problemu doładować. ;) Pozdrawiam!
Racja. Nie powiedziałem tego. Jest o tym mowa w instrukcji. Dziękuję za komentarz.
Zgadza się, prostownik przy zbyt niskim napięciu na zaciskach nie ładuje akumulatora wskazując na błąd (uszkodzenie akumulatora), jednak w moim wypadku po użyciu "manualnego" prostownika i uzyskania pewnego poziomu napięcia - po powtórnym użyciu automatycznego prostownika udało mi się w pełni naładować akumulator
Ja mam w ogóle niezbyt pochlebne zdanie na temat tego typu wynalazków. Kiedyś uważałem je za coś bardzo sprytnego i owszem takie coś potrafi gdzieś tam pomóc, ale prawdziwy prostownik z krwi i kości nie jest w sprzedaży na terenie Polski - czego dowiedziałem się onegdaj z kanału "Mrakumulator" i serwis "akubiz" - poświęcili oni mnóstwo czasu na testowanie różnej maści prostowników z całego rynku i żaden z tych nawet najdroższych wynalazków ultralekkich nie zapewniał prawidłowego procesu ładowania- bowiem jak można się dowiedzieć z treści ich kanału wyznacznikiem dobrego naładowania akumulatora jest zmiana gęstości elektrolitu - Ci faceci na prawdę wiedza o czym mówią i znają się na rzeczy tłumacząc wszelkie szczegóły których 95% społeczeństwa nie tylko nie zna ale nawet nie ma zbytnio do tej wiedzy jak dotrzeć. Nikt mi nie zapłacił za reklamę ani promocję ale na prawdę polecam ten kanał - wiem, że kiedyś testowano tam jakiś całkiem nowoczesny ale o bardziej klasycznej konstrukcji prostownik z Rosji (konstrukcji Rosyjskiej) i zdał on test śpiewająco - był najlepszy a jego cena była akceptowalna - niestety nie był dostępny w sprzedaży na terenie kraju i UE ... Z tego co wiem mieli plany nawiązać współpracę z jakimś dostawcą w Rosji i zacząć importować te prostowniki ale nie wiem co z tego wyszło bo potem już nie śledziłem tematu. Pozdrawiam!
Ja mam taki "robiony" prostownik. Ale gdy ładuję tym prostownikiem akumulator to muszę kontrolować aby mi się nie "zagotował". On nawet akumulator trup wskrzesi.
+Electester i wszystko w temacie kolego nic dodać nic ująć. Dodam jeszcze aby prawidłowo naładować aku trzeba wiedzieć w zależności od rodzaju jakie parametry trzeba zapewnić. Mówiąc, że jest uniwersalny wprowadza się widzów w błąd. Przedstawię krótko: aku z płynnym elektrolitem prąd maks 1/10 napięcie do 16V, żelowy prąd może być trochę większy ale napięcie maks 14,2-14,4V, agm prąd jak przy żelu natomiast napięcie maks 14,9-15V. Jeżeli ta ładowarka dysponuje takimi parametrami to w dużym skrócie można ją nazwać uniwersalną.
Sam producent informuje że przy akumulatorze rozładowanym "poniżej 7.5 V" ta ładowarka nawet się nie uruchomi. Tak rozładowany akumulator uratowałem prostownikiem starego typu
Czym ten model się różni od wersji 5.0 B1 czy tylko mocą amperami, rozumiem ze akumulatory agm 10ah ładować tylko trybem pierwszym czyli motocyklowy tryb..
Ladowalem tym prostownikiem baterie agm do zabawki o parametrach 6V 4,5Ah. Kwestia sprawności tej baterii to inna spraea bo zabawke dostałem używaną, niemniej w instrukcji prostownika jest informacja że bateria 6V ładowana jest napięciem 7,4V i prądem 0,8A. Zatem nie rozumiem czemu podczas ładowania napiecie sprawdzane miernikiem wskazuje wartość napięcia akumulatora jakie jest w danym momencie - nie ma wspomnianych 7,4V?
Przyłącze do optymalnego podtrzymywania ładowania bez zasiarczania - co oznacza ten zapis bo nie bardzo rozumiem?
W opisie zabrakło jeszcze jednej informacji. Mianowicie ta ładowarka ( bo na miano prostownika nie zasługuje ) nigdy nie zrobi gęstości elektrolitu...a to ten właśnie parametr jest najważniejszy i miarodajny. Akumulator bez gęstości elektrolitu nie jest akumulatorem naładowanym.
Żeby nie być gołosłownym sam posiadam dokładnie taką ładowarkę którą kupiłem dla reszty domowników do używania w razie mojej nieobecności. I tylko wtedy jest używana.
Do właściwego ładowania używam prostownika Eltron BR12/10 ( ma ponad 30 lat) który potrafi w końcowej fazie ładowania osiągnąć 16.2V przy natężeniu około 1A. I dopiero takie "SPA" przez kilka godzin pozwala akumulatorowi odzyskać gęstość elektrolitu do poziomu 1,28.
A powiedz czy takim prostownikiem można ładować akumulatory bezobslugowe?
Bo ogólnie wszyscy mówią nie gdyż gazy ułatwiające się niby maja za mała dziurkę no niby fakt.
Bo jak ładuje akumulatory w wózkach widłowych to korki zawsze odkrecam.
A pytam bo takowy mam bezobslugowy i taka ładowarka procesorową to go tylko pieszcze a o ładowaniu mowy nie ma!!
Pozdrawiam
@@apanachixperia4888 zmien ludzi ktorych sluchasz... Ta ładowarka nie jest w stanie wywolac nawet znikomego gazowania elektrolitu. A bezobslugowe laduje sie takim samym sprzetem jak obslugowe wiec masz odpowiedz. Tyle ze ta ladowarka jest dobra do sytuacji awaryjnych jak musisz podladowac lub do podtrzymywania. Nie jest ona w stanie jak i 98% urzadzen na rynku zrobic gestosci elektrolitu wiec doladowuje ale nie laduje do pelna.
@@norbert5144 witaj nie słucham ludzi tylko pisałem że ja również te procesorowe ładowarki do akumulatorów nie pochwalam bo one tylko PIESZCZĄ a nie ładują akumulator.
A pytałem czy mogę ładować akum bezobslugowy prawdziwym prostownikiem bo wiele teorii jest na ten temat.
Dzięki za odpowiedź i info jutro ładuje akus a powiedz mi jeszcze jak długo go mogę ładować bo gęstości elektrolitu niestety nie sprawdzę.
Akus to maxgear 72Ah 680 A.
@@apanachixperia4888 nie umiem wrozyc z fusòw...
Zalezy od prostownika, ustawień, stanu akumulatora... za duzo zmiennych.
Ja w bezobslugowym zrobilem sobie dostep do cel i sprawdzam aerometrem gestosc.
A na moim prostowniku trzymalem aku jeszcze 6 godzin od czasu jak doszedl do napiecia 16.2V i natezenia 1A.
Uzyskana gestosc elektrolitu 1.30.
Ten prostownik jest ok
On tylko służy do podladowania auta. Maniacy gęstości i ich 1,28.niech kupią ruski kulon za 700 zł i podoba pod auto. I dadzą napięcie 16 v. Jak się ma furę to się kupuje akumulator. A jak się ma Lanosa to można lądować kulomem
I tak to nie ładuje akumulatora bo za niskie napięcie.
Żeby zrobić gęstość po wyładowaniu potrzeba od 15,6V-16,5V w zależności od stanu akumulatora
Szkoda na to pieniedzy, padniętej bateri nie naładuje jeśli napięcie spadnie poniżej określonej wartości. Jaki jest sens kupowania tego nie mam pojęcia.
Jak jest z doborem prądu ładowania podłączonego akumulatora w zależności od jego pojemności zakładając za powinien mieć wartość C/10?
Ja tu nic nie robię. Parametry same się ustawiają. Takie pytanie zadaj na kanale mrAkumulator.
@@VtekaNie próbowałeś podłączyć małego np 10 Ah i samochodowego 55 Ah jakie prądy dobierze i czy małego nie ugotuje?
Aby z 4V aku naladowac to meczarnia, trzeba kombinowac ale daje rade.
Od dzisiaj jest w Lidlu nowsza wersja 5A
Taki akumulatorek z kosiarki sobie tym można podładować, ale spróbuj coś większego to czar pryśnie.To jest do akumulatorów motocyklowych i podładowania/podtrzymania ładowania na większych akumulatorach.Oprócz tego powinna być druga ładowarka, która ma minimum 10A żeby naładować rozładowany akumulator w rozsądnym czasie, a nie w 3 dni.
Nie jest taki zły, nie przesadzaj. Akumulatora trupa na pewno nie naładuje, ale w normalnej sytuacji jest ok. I nie trzeba go pilnować, sam kontroluje proces ładowania.
Nie jest to zła opcja zwłaszcza nowa wersja tej ładowarki www.lidl-service.com/cps/rde/xchg/SID-8661642E-58A795F2/lsp/hs.xsl/product.html?id=2929605641&title=Prostownik+do+akumulator%C3%B3w+samochodowych+ULGD+5.0+A1&count=1 ta którą pokazujesz to wersja 3.8A nowa ma już 5.0A. Ładowarka nie nadaje do ładowania mocno rozładowanego akumulatora. Raz że to będzie trwać bardzo długo, a dwa to że nie naładuje to akumulatora w pełni przez co elektrolit nie osiągnie odpowiedniej gęstości i taki akumulator znów padnie w ciągu tygodnia. Sam mam podobną ładowarkę tylko z opcją recovery gdzie jest możliwość podniesienia napięcie do 15.6V, ale oprócz niej mam jeszcze inny prostownik do zadań specjalnych, a taką lidlówką to sobie tylko podładowuje akumulator raz na jakiś czas bo jest mała i poręczna. Akumulator w samochodzie mam w trudno dostępnym miejscu i mam na stałe wyprowadzone kable do ładowarki wiec wystarczy tylko połączyć i można ładować. Takie urządzenia maja swoje zastosowanie, ale nie zastąpią prostownika chyba że pokusisz się o taki model no to wtedy masz wszystko co potrzeba w przyjaznej małej obudowie recocharge.com/
Ja tą ładowarką ładuje akumulator 60Ah i ładuje mi około 12 godzin a nie 3 dni. 😂
th-cam.com/video/DiiffyvrKCI/w-d-xo.html
mam wersje ULGD 5.0 C1 czy bez problemu mogę ładować tym akumulator w Xsarze Picasso jeśli podłączę do bolca + pod maską i do masy ? tak zaleca producent podłączanie kabli rozruchowych, bo aku jest pod fotelem.
Tak
@@Vteka a normalnie tym programem nr 4 z samochodem czy tym z samochodem i śnieżynka -zimowym.
A orientujesz się czy tak od maską mogę użyć jump startera Baseus (wygląda jak powerbank) bo kupiłem a teraz widzę że niektórzy piszą iż może uszkodzić elektronikę jak podłączę pod maską. I zgłupiałem czy dobrze zrobiłem że kupiłem, czy się nada w ogóle.
Niby Aku jak dotąd dziadka bez zarzutu, ale kopilem od wypadku jakby np mnie zamknęli na kwarantannie czy coś a było kilka dni wysokiego mrozu bo tak straszą. W Krakowie ok ale często bywam za Krakowem i tam zwłaszcza rano może być ciężko znaleźć kogoś kto pomoże odpalić.
@@morgrabia Te programy to obojętnie który. Jest zima to że sniezynką może być.
Nic się nie stanie jeżeli boostera podłączysz pod maską, jeżeli akumulator jest w samochodzie. Gdyby akumulator był odłączony to mogłoby się coś stać z elektroniką bo napięcie tych starterow jest ok16V.
@@Vteka dzięki
@@Vteka dzięki
najwieksza wada tego prostownika jest to ze bardzooooooo dlugo laduje akumulatory
Taka ładowarka nie uszkodzilaby baterii paluszka :)
Co oznacza ten tryb ładowania z gwiazdką?
Tryb 4 „12 V” (14,7 V / 3,8 A)Ten tryb nadaje się do ładowania akumulatorów kwasowo-ołowiowych 12 V mających pojemność powyżej 14 Ah przy niskich temperaturach lub do ładowania niektórych akumulatorów wykonanych w technologii AGM o pojemności przekraczającej 14 Ah.
♦ Naciśnij przycisk wyboru MODE , aby wybrać tryb 4 (). Jeśli potem nie zostanie wykonana żadna następna czynność, układ elektroniczny załącza się razem z diodą kontro-lną i rozpoczyna się proces ładowania. W tym trybie prąd ładowania jest taki sam, jak w „trybie 3 ()“. Jeśli ten etap przebiega bez problemów, dioda kontrolna pozostaje zapalona przez cały czas, aż do naładowania akumulatora. Po całkowitym naładowaniu akumulatora zapala się dioda kontrolna , natomiast dioda kontrolna gaśnie. Urządzenie automatycznie przechodzi w tryb konserwacji
Witam bardzo szybko potrzebuje pomocy nie mogę naładować akumlatora poniewaz wyskakuje mi na wyswietlaczu "err" instrukcje gdzies posialem bardzo prosze o szybka informacje
Akumulator ma za słabe parametry i nie uruchomisz prostownika. za dużo w nim automatyki.
A czy ta ładowarka wznowi ładowanie po np. Chwilowym zaniku napięcia w sieci?
Nie wiem. Trzeba to sprawdzić.
th-cam.com/video/V44uKsSZjgU/w-d-xo.html
ciekawe jak jest z gęstością elektrolitu po ładowaniu tym prostownikiem?
po naładowaniu aku. jaka gęstość elektrolitu jest , mam wrażenie że gęstości nie ma
"mam wrażenie" :D
Nie ma i nie będzie bo takie ladowareczki nie robią gęstości.
Kupiłem kiedyś taki duży prostownik z lidla. Nigdy więcej nie kupie takiego sprzętu.
A dlaczego? Mógłbyś przybliżyć. Zaznaczam, że ten prostownik kupiłem i nie jest to reklama. Wprawdzie tylko parę razy to użyłem ale nie widzę problemów.
@@Vteka lądując akumulator z 70% momentalnie wyskakiwało 100%. Bez możliwości ponownego podładiwania. Odłączając klemy prostownika i podłączając je ponownie. Pokazywał różne wartości. 20%, 70%, 35% tak na zmianę. Oczywiście pokazując większą wartość naładowania uniemożliwiał włączenie ładowania.
Kupiłem i poszło z dymem. Podłączyłem ustawiłem, zaczęło ładować i po 5sec iskra i dym. Źle trafilem.
No to do sklepu i po nowy, ja kupiłem i nie narzekam, choć jak to pisali niektórzy widzowie nie jest to prostownik który naładuje mocno rozładowany akumulator.
Da się gęstość elektrolitu uzyskać? Komuś się udało?
W mało którym akumulatorze gęstość elektrolitu sprawdzisz. Przeważnie brak korków.
Takie ładowareczki nie zrobią gęstości
Czy można tym prostownikiem ładować akumulator w aucie z podpiętymi klemamj czy trzeba je odłączyć?
Można ładować z podpiętymi klemami. Ja przynajmniej tak robię i jest ok.
Zawsze tak robię. Ściągnięcie klem to reset sterownika silnika i utrata korekt wtrysku. Przez następne kilkadziesiąt km sterownik na nowo uczy się i kalibruje czasy wtrysków.
Teraz w lidlu za 37 zł
Koniec sezonu to staniał. No cóż - trudno. ;)
bez sprawdzenia gęstości elektrolitu to nie test tylko reklama
To była prezentacja, nie test.
Takim prostownikiem nie da się naładować w pełni akumulatora samochodowego, on wyłancza prąd ładowania przy 14,7v i przechodzi w stan podtrzymania. Po takim ładowaniu akumulator nie będzie miał pełnej swojej pojemności, można to sprawdzić poprzez pomiar gęstości elektrolitu. Dla akumulatorów kwasowych koniec ładowania to napięcie 16v i mały prąd.
no, pewnie że gęstości nie osiągnie :)
A jak mam niby sprawdzić tą gęstość, skoro akumulator jest cały zabudowany, nie ma korków.
Notabene mam akumulator w golfie IV już 11 rok (nie wiem czy nie fabryczny jeszcze, bo cały czarny bez oznaczeń), auto parkowane pod chmurką i nigdy jeszcze nie odmówił posłuszeństwa. Co ciekawe, dopiero w tym roku pierwszy raz go ładowałem.
@@MrTmx777 Pocieszę Cię- to jest twój ostatni taki kochany akumulator prawdopodobnie.
ale rozwleczone gadanie, dramat
Jakoś innym to nie za bardzo przeszkadza.
Szkoda na to pieniędzy.
Dlaczego? Ja używam i jestem zadowolony. Trupa nie wskrzesi, ale do utrzymania akumulatora w pełnej sprawności wystarcza, zwłaszcza zimą. Do profilaktycznego podładowania.
@@Vteka Da radę uzyskać tym gęstość 1,28?
zapraszam do zakupu prostownika innej marki w linku film th-cam.com/video/V44uKsSZjgU/w-d-xo.html
Co znaczy ta gwiazdka przy samochodziku ?