Jacek, ciągle umysł dwudziestolatka. Przypomniał mi się jego filmik, jak opowiadał: wysłałem e-maila do Kaczyńskiego wzywając go jako wyborca na rozmowę. Wyznaczyłem datę, godzinę, miejsce spotkania u siebie w domu, napisałem jeszcze w wiadomości, że kupiłem butelkę wina. A Kaczyński NIE PRZYJECHAŁ!!!!
Wyższy poziom dystansu. Jaja z jaj. Nie jest to wcale antypisowskie. To jest abstrakacja. Bo jak inaczej traktować rzeczywistość ??? Nie da się. Ratunku i natchnienia trzeba szukać w Somalii i w Bangladeszu. Ten pomysł jest, przepraszam, rdzennie polski... Poważnie.
Szanuję za twórczość ale w tym utworze zanadto wyróżnia Polaków. To taki sam naród jak każdy inny. Każdy artysta, który się nurza w pomyjach w krysztale wypada żałośnie.
Bardzo dziekuje za ten kawalek muzycznej kultury w kraju ktory zyje w oparach absurdu ostrego ciena mgly 💪
Przestań ćpać to i opary ci miną
Brawo
Jest moc !Pozdrawiam !
Wygląda Pan jak moja babcia a więc pozytywnie. Gratulujemy z babcią.
Super!!! Pan Jacek Kleyff to legenda.♥️👍😘🌹🌻♥️
Pozdrawiam panie Jacku.
Pan Jacek nieustająco w formie 😎
Bardzo dobry tekst, dał mi do myślenia.
Szanuję i to bardzo ❤️❤️❤️
Dobre najlepsze jakie widziałem :D
żenujące
I już odgruzowany... Plac.👍
Panie Jacku - ale byłby dżez gdyby to było nagrane na korytarzu w TV...:)
Jacek odleciał, to chyba po tych czterech szczepionkach. Współczuję.
Jacek, ciągle umysł dwudziestolatka. Przypomniał mi się jego filmik, jak opowiadał: wysłałem e-maila do Kaczyńskiego wzywając go jako wyborca na rozmowę. Wyznaczyłem datę, godzinę, miejsce spotkania u siebie w domu, napisałem jeszcze w wiadomości, że kupiłem butelkę wina. A Kaczyński NIE PRZYJECHAŁ!!!!
A dlaczego miałby się spotkać z Tym Panem? Bo go zaprosił?
Ale kicha...
Normalnie szok! Czy to już Zespół Psychoorganiczny ? I pomyśleć że napisał i zaspiewal on kiedyś takie arcydzieła jak " Hieronim Bosch"
Co to kurwa ma być? XDDDDD
Wyższy poziom dystansu. Jaja z jaj. Nie jest to wcale antypisowskie. To jest abstrakacja. Bo jak inaczej traktować rzeczywistość ??? Nie da się. Ratunku i natchnienia trzeba szukać w Somalii i w Bangladeszu. Ten pomysł jest, przepraszam, rdzennie polski... Poważnie.
true, true
trochę odjechalismy Panie Jacku...
cala gorzka prawda
Wypalenie zawodowe.
Szanuję za twórczość ale w tym utworze zanadto wyróżnia Polaków. To taki sam naród jak każdy inny. Każdy artysta, który się nurza w pomyjach w krysztale wypada żałośnie.
Nie zesraj się "europejczyku"
Słabe.
Ten pan ogląda TVPis i wszystko jasne.