Ja mam czarny zlew od kilku lat i wygląda spoko. Ale raz w tygodniu (lub rzadziej zależy od czasu)robię mu olejowanie 😅 w sensie po umyciu zlewu, nacieram olejem spożywczym. Dzięki temu wygląda dobrze a nie zajmuje to dużo czasu.
Z tym czarnym zlewem to widze, ze wszystko zalezy ( choc nie wiem od czego 😅). Po 3 latach jak nowy a to jakis a la granit. Ale to trzeba miec pewnie nawyk splukiwania zawsze po sobie. Na zlewozmywaku ze stali tez osad powstaje ale wystarczy odpowiedni preparat i zlew jak nowy.
Taaak! Miałam czarne meble i to był koszmar. Rano kurze wytarte a po południu znowu leży kurz. I ja wiem, że ogólnie jest i będzie ale to że ciągle do widać jest męczące.
Hej, zgadzam się z wiekszoscia ;) ja bym dodała jeszcze do tej listy tapicerowany zaglowek lozka, duze lustra (czy lustrzane szafy) i szklo na scianie w kuchni zamiast plytek ;)
Mam na ścianie w łazience ogromne lustro,w życiu bym teraz takiego nie zamontowała , Boże jak to się non stop brudzi to samo szafa z lustrem porażka i zlew nablatowy
Właśnie nie dalej jak wczoraj narzekałam że nie mamy szkła w kuchni zamiast płytek 😅 myślałam że jest łatwiejsze do mycia, Twoim nie jest? Jestem ciekawa opinii, bo nie mam ;)
@@AnnaNowak-nv8ce Polecam mikrocement nad blatem. Ja a mam biały tak jak ściany w kuchni. Lecę gąbka z płynem i wszystko schodzi, nawet tłuszcz z patelni, jakbym wiedziała jakie to cudo, to bym wszędzie to dała, bo po lakierze super się zmywa wszystko.
Listwy przypodłogowe - mam nadzieję, ze jest jakieś inne rozwiązanie. Jeszcze wykończone akrylem i kurz sie przykleja. Panele z laczeniami "v" - wchodzi piasek - ciężko to domyc. Na schodach - balustrady mocowane do schodów (a nie z boku) - trzeba byc dookoła słupka - mało praktyczne.
Widzialam, ze teraz jest robiona taka listwa w scianie. Trzeba te ścianę wczesniej przygotowac do tego, ale pozniej listwa jest po prostu czescia sciany i nie ma wystajacych elementow na ktorych osadza sie wszystko co zle 😂
Przez jakieś 10 lat mialam jasne płytki w łazience na podłodze. Podłoga byla wiecznie brudna i czarna😅. Znajoma też w niedlugim czasie taką zrobila. Od tego czasu wiemy, że nigdy wiecej bialych/kremowych płytek na podłodze!
Moim zdaniem czarny zlew jest świetny i nie jest bardzo ciężki w utrzymaniu po każdym gotowaniu go myje płynem do naczyń raz w tygodniu mocniejszym środkiem jak każdy zlew aby nie było syfu i co pół roku olejuje go
Spadł mi z nieba ten film 😅 co do czarnego zlewu- mam i polecam po prostu mycie gąbką i płynem, a od czasu do czasu przetrzeć ręcznikiem papierowym nasączonym olejem i wytarcie do sucha (to tylko 5min, serio) 😊
Czesc Marcelino! Zgadzam sie z wiekszoscia, dodalabym jeszcze szklo, w sensie blaty, dzwi oszklone itd. Natomiast powiem Ci ze mam jasna sofe od ponad roku i bardzo sobie chwale. Wyglada jak nowa a jeszcze jej nie pralam. To chyba zalezy od materialu, moj duzo wybacza. Ale moje dzieci juz starsze ;)
Po roku planowania wykończenia mieszkania mogę dać radę: 80/20, czyli 80% rozwiązań praktycznych, które są może wizualnie nie super, ale bardzo praktyczne i 20% ładnych, te które nam sie podobają, ale nie są zbyt praktyczne 😊😊😊
Ja ogólnie teraz bym wszystko zabudowała🤣 marzy mi się nawet, żeby ekspres do kawy był zamknięty i żeby nic nie stało mi na blacie. To samo dotyczy łazienki i innych pomieszczeń. Jedyna rzecz,dla których jestem na tak,żeby je było widać to książki 😁 Im więcej rzeczy jest na wierzchu tym większy efekt zagracenia przestrzeni. Nawet jak tych rzeczy jest niewiele,ale nie ma na nie miejsca to jest wieczny bałagan wizualny😅 A co do podłogi to ja bym więcej nie zrobiła żadnych płytek w przedpokoju. Wszędzie parkiet albo panele,bo przy zwierzętach widać na płytkach wszystko 🙈 na parkiecie w salonie zupełnie nie widać zabrudzeń tak jak tam gdzie plytki
Zgadzam się z tym zabudowaniem wszystkiego 😂 Kiedyś też myślałam, że książki na otwartych półkach to fajny pomysł, ale gdybym miała je teraz eksponować, to za szklaną witrynką. Chyba że byłaby to jedna niewielka półka.
Witaj 🙂 zdecydowanie się z Tobą zgadzam. To co jest moją największą zmorą, to ciemna podloga w kuchni dopasowana do ciemnego blatu (które w połączeniu z rudym, długowłosym kotem, dają zawsze efekt wow 😸) + biale fugi na podłodze w łazience (i o ile bardzo ładnie to wygląda w połączeniu z jasną podłogą, to już przy sprzątaniu tak pięknie nie jest). Już od dawna planujemy remont całego domu. I kiedyś się złościliśmy, że tak długo trwają sprawy spadkowe, tak teraz doszliśmy do wniosku, że widocznie tak miało być, żebyśmy złych decyzji na szybko nie podjęli 🙂 z perspektywy czasu uważam, że każdy remont trzeba przemyśleć pod kątem swoich upodobań, a nie bieżącej mody 🙂 pozdrawiam Ciebie i wszystkich oglądających
Mam dobrej jakości granitowy czarny zlew i nie ma z tym problemu. Kamienia zero, raz w miesiącu impregnuję olejem i wygląda pięknie. Ale w pracy mamy czarny zlew z niskiej jakości materiału i jest dramat. A fugi polecam zabezpieczyć preparatem Delfin, bardzo dobrze zabezpiecza. Ale faktycznie im mniej fug tym lepiej. Ale polecam nawet przy dużych płytkach małe fugi. Co do reszty zgadzam się.
Mam tapicerowane krzesła (tylko siedzisko) jasnobeżową miękką skórą. Są super wygodne i praktyczne. Zgadzam się z resztą a zwłaszcza jeśli chodzi o otwarte półki w kuchni ( widziałam u kogoś, to bałagan wizualny i kurz). Sama mam szorstką ścianę w sypialni pomalowaną ciemnym kolorem który nadaje ścianie specjalną fakturę. Napewno przy najbliższej okazji będę to ścierać ze względu na widoczny ciągle kurz. Dodałabym do tego wykazu za nisko osadzone lustro nad umywalką w łazience bo jest zawsze zachlapane. Co do wielkości dywanów to istnieją reguły, aby nie zaburzyć proporcji na przykład w salonie. Widziałam na kanale znanego na youtubie architekta wnętrz że za mały dywan wygląda po prostu brzydko. Aby to miało "ręce i nogi" musi mieć odpowiedni rozmiar. Sofa ze sztruksu moim zdaniem będzie okropna. Stylowo za cìężka no nie praktyczna bo przyciągajca kurz a różnie przylegające włoski będą nadawały pod światło nieestetyczne cienie.
To co poniżej koleżanka - ciemne meble, mam ciemno brązowy drewniany stół i krzesła wyglądają jakby były w kurzu non stop, a najgorsze co może być przynajmniej u mnie to płyta kuchenki gazowej czarna szklana z palnikami czarnymi. Wygląda jakby była non stop w brudna ze smugami ile bym nie myła, wycierała, polerowała, a nawet nie jestem osobą co smaży 🤣 a miało być tak elegancko jak z katalogów o design, nie jest 🙈
Białe płytki jeżeli mamy kuchnię połączoną z salonem, a w nim wyjście na taras/balkon.. czysta podłoga w kuchni nie ma racji bytu w sezonie, gdy wychodzimy co chwila na taras...
U nas sztruks się świetnie sprawdził przy dzieciach i zwierzętach przez 15 lat do nadal ale miałam z niego pokrowce, które raz w roku zwykle prałam. A na tapicerowane krzesła również mam poktowce z i też polecam
Umywalka stawiana na blat , która nie jest calkowicie dosunieta do sciany ( taka pośrodku blatu) . Po kazdym uzyciu trzeba brać ściereczkę i przecierać bo cała woda leci za umywalkę🙈
Mam taką od 3 lat i praktycznie u mnie ten problem nie występuje. Wybrałam w miarę możliwości duży rozmiar, a nie taki, że ledwo dłonie się mieszczą ;)
Problem nie jest wynikiem tego że kran/zawór zamknięcia jest poza umywalka ? Mam umywalkę nadbaltowa ale z kranem umieszczonym na niej i nie ma tego problemu
@@aneczkai3585tak ,najgorzej jest gdy baterią jest zamontowana za umywalką ,ludzie wybierają często to rozwiązanie bo podoba im się wizualnie, ale w praktyce nie spisuje się kompletnie.
Czarny blat, płytki i zlew w kuchni - przeklinam każdego dnia, widać wszystkie zacieki i okruchy np chleba 😅 tyle że to nie był mój wnętrzarski pomysł tylko poprzednich właścicieli mieszkania, więc jak tylko uzbieram pieniądze na remont to się tego pozbędę 😁
Ja mam jasną podłogę (Szaro białą) w kuchni i wszystko na niej widać. jaki koszmar, nie polecam :) szafki otwarte w kuchni mi się marzą, ale nie zrobie ich wlaśnie z tych powodów ;)
Bardzo jasne /białe podłogi i duża ilości luster w domu-tylko dla fanów sprzątania. Do tego koniecznie drewniane, stałe elementy w łazience (nawet najwyższej jakości po roku wyglądają marnie).
Mam sofę z Ikea, do której uszyłam pokrowce ze sztruksu tapicerskiego. Zainspirowałam się psim posłaniem, które wykonane z takiego sztruksu w kolorza szarym wyglądało dobrze przez okolo 6 miesięcy, a mam w domu 4 psy. Sztruks tapicerski super polecam!
Mam kotłownie w której znajduje się piec grzewczy,i tam trzymam odkurzacz a w garażu trzymam mopy,wiadra,mam półki na różne rzeczy a na strychu trzymam ciuchy.Nienawidze zagracenia w domu.
Ze zlewami to jest większy problem, jasne się odbarwiają, ciemne widać kamień i osad, stal nierdzewna trzeba przecierać po każdym użyciu żeby to jakoś wyglądało... przerabiałem wszystkie :p Dywany dodają przytulnosci, neutralizują pogłos i wydzielają strefy ale też nie rozumiem używania ich w kuchniach czy łazienkach. Jeśli chodzi o powierzchnie to im bardziej wzorzysta tym mniej widać brud :)
Mam czarny zlew. 12 lat. Lubię. Odświeżam olejem. Myć i usuwać kamień trzeba bez względu na kolor. Nie przesadzajmy, to jest kuchnia i musi być czysto. Podobnie blaty.
Kuchnia: Białe fronty kuchenne ze szprosami - kupiłam wymarzone, obiecałam sobie że będę ja przecierać codziennie... Brud włazi w szprosy, coś sie wyleje, kapnie i czasem nie zauważę, że sa ubrudzone. Domyć też ciężko, po niektórych miksturach zostały odbarwienia na białym lakierze i pomimo szorowania nie dało się ich zmyć. Jestem na etapie wymiany frontów na drewnopodobne gładkie. Wszelkie ozdobne półeczki na drobiazgi - śliczne ale to zbieracze kurzu. Fronty ze szkłem - ślicznie wyglądają ale są niepraktyczne w utrzymaniu w czystości (odciski palców, kurz w rogach itd.). Fikuśne lampy, lampy z kryształkami, lampy same ozdobne żarówki (często w restauracjach) - piękne i przeważnie zakurzone, trzeba by je przecierać niemal codziennie a mało kto o tym pamięta. Łazienka: Kosmetyki dookoła wanny/prysznica/na parapecie. Najlepiej pochować wszystko w zamykanych szafkach łazienkowych ewentualnie schować do koszyczka i mieć wszystko w jednym miejscu.
nikt juz nie kladzie dywanow w lazience w wiekszosci przypadkow w UK, wykladziny w pokojach wychodza taniej niz robienie podlog i oprocz tego ludzie lubia cieplo i komfortowo od podlogi, pod wykladzina czesto kladzie sie dodatkowe warstwy izolacyjne
Komfort to pewnie i jest, ja lubię dywany, ale jeśli chodzi o utrzymanie czystości i porządku to już nie koniecznie, zwłaszcza mając zwierzęta czy dzieci.
Kocham żaluzje i super mi się sprawdzają pod względem osłony przed słońcem i sąsiadami, ale nienawidze ich myć. Przecieram po kilka razy z dwóch stron jak myje okna, a i tak mam uczucie, że są niedoczyszczone. Meble ratanowe, wiklinowe - trzeba dobrym preparatem wyczyścić, żeby ich nie poniszczyć i nie idzie dotrzeć w „wiązania” tych materiałów
Granitowy, z prawdziwego czarnego granitu zlewozmywak - KATASTROFA!! Nie można wylać wszystkiego, szybko reaguje z detergentami, osadza się brud i kamień. Jeszcze gorzej by pewnie było z białym lub jasnym granitem. Odradzam.
W moim rodzinnym mieszkaniu, był i jest czarny zlew, blat i podłoga w kuchni. Babcia za to jasny zlew i blat. U nas wszystko wygląda czyściej i na prawdę pięknie się to myje i nie widać jak się coś ubrudzi
Osobiście uwielbiam takie rozwiązanie jak brak uchwytów przy szafkach kuchennych bo nie zahaczamy inie a i dziecko Nie nabija sobie guza i nie zrobi innej poważniejszej krzywdy jak się na takie drzwiczki nadzieje.
Fronty szafek ze sztukaterią zamiast gładkiej powierzchni. Matko jak tam kurz osiada, ale oczywiście przy projektowaniu o tym nie myślałam. Witryny na różne pierdoły. Nie dość, że przez szybke widać jak zrobi się jakiś syf to jeszcze trzeba każdą szybke oddzielnie myć i łączenia między nimi
Fajny i przydatny odcinek. Wiadomo, że sprzątam, ale staram się minimalizować tę czynność do granic możliwości, ponieważ tego nie znoszę. Ja bym dodała jeszcze: złotą armaturę w łazience, bo się ohydnie ściera; białe podłogi- widać każdy syf i mega szybko się brudzą; matowe meble- jak coś się na nie wyleje, okropne ciężko doczyścić i ogólnie są gorsze w utrzymaniu czystości niż połysk; jasne welurowe łóżko- okropnie się brudzi.
Jak mogę polecić materiał na kanapę RIVIERA 36, piękna roślina zieleń. W domu z kwiatami prezentuję się pięknie. A mam 3 lata materiał bez zmian. Szargana przez psa no i dziecko w wieku kanapy 😅. Co najważniejsze szybko się czysci.🤌 następna będzie taka sama. Materiał perfekcyjny, jednak konstrukcja narożnika do zmiany😂😂.
Dywany to absolutne zło. A już zwłaszcza przy zwierzakach - mam dwa psy i pozbyłam się wszelkich dywaników oraz wycieraczki z przedpokoju bo nie da się z tego usunąć kłaków. Jakbym chciała designerski dywan to bym go sobie zawiesiła na ścianie, tak jak to robią w Rosji :) Na tapicerowane meble (kanapy, krzesła) polecam pokrowce, są nawet takie wodoodporne. Odkurzacz piorący Karchera można dostać już za ok. 1000 zł i jest on nieoceniony przy zwierzętach (dzieciach pewnie też), kanapa schnie w kilka godzin. To mój jedyny odkurzacz bo da się do niego zamontować też worek zamiast wiaderek i używać jak zwykły.
W usa /uk pewnie chodzilo o wykładziny 😉 myślę że sami sobie robią pod górkę 😀 jak ogladam kanały z remontami z uk to hmm nasze remonty są na wyższym poziomie i bez fuszerek 😀
W życiu bym nie chciała przy dzieciach krzeseł tapicerowanych,tego sie nie da umyć.Moja teściowa ma drewniane krzesła dębowe i tapicereka z jedwabiu, krzesła obzarte przez psa a tapicerka zajechana.. Dlatego mam krzesła z Ikei z plastiku,ladne biale i praktyczne i super sie czyści.
Dla mnie największy dramat to deska trójwarstwowa - dąb OLEJOWANY!!! Nie wiem, co mnie pokusiło, żeby to kupić. Może kurzu na tym od razu nie widać, ale mycie tego jest gorsze niż katorga. Żadnego poślizgu. Tylko specjalne, drogie preparaty. Co jakiś czas trzeba robić olejowanie. No i trzeba stać ze ścierką w pogotowiu, bo jak cokolwiek kapnie, to plama do renowacji. Serdecznie odradzam!
Uwaga, patent na czarny zlew w kuchni: regularne olejowanie. Żadnych zacieków, żadnych osadów z kamienia. Zlew piękny i wygląda jak nowy. Co do rzeczy, których nigdy nie będę polecała to białych mebli i kafli… zmora dla osób, które lubią posprzątać raz a porządnie… można jechać na ścierze codziennie.
Mam zabudowane meble kuchenne biale mat, łatwo się czyści,zlew czarny ale tez ok się czyści.Mam psa i wszędzie jest sierść wiec mam ciemny dywan pod lawa i xiemne ściany.Mam terakote w kolorze orzecha mat i dobrze sie myje z naturalnym wzorema w kuchni szary gres.
i robi się ciemna, znam to bo miałam. Na szczęście 3 lara temu zaczęły odpadać mi kafelki że ściany w łazience i wymieniłam wszystkie łącznie z tymi nieszczęsnymi z podłogi
Grafitowy, ciemny oraz matowy gres w kuchni i lazienkach. Bardzo praktyczny, nie widac okruchów, plam, nic. 12 lat uzytkowania, wyglada super.Moge tylko polecac
Mam otworte półki w kuchni, nie zamieniłabym na inne ze wzgledu na praktyczność właśnie, po przerobieniu oszafkowanej kuchni w wynajmowanych mieszkaniach. Ale tak, wiele osób, które nigdy się na nie nie zdecydowały mają swoje zdanie.
U mojej ciotki w bloku (Nowy Jork) jest obowiązek zakrycia podłogi dywanem min 80% ze wzgledu na cienkie stropy i to ma wygłuszyć mieszkanie. Ona wprowadzając sie tam zerwała całą wykładzinę dywanową, odświeżyła parkiet ale i tak musiała zakryć bo to jest sprawdzane przez "spółdzielnie mieszkaniowa"
Proszę o informacje, jaka to niby reguralna impregnacja jest potrzebna w przypadku blatu drewnianego wykończonego olejowoskiem? Nie zna sie pani i przez to powiela informacje, które lata temu były prawdą, ale teraz są juz nieaktualne.
A proszę wybaczyć, nie jestem specjalistką od blatów i za taką się nie podaje, to moja opinia, a nie prawda objawiona jak zresztą wspominam w filmie. Wiem, że istnieją preparaty do malowania takich drewnianych blatów, ale w większości mają połysk czy olejowosk też powoduje, że ta powierzchnia błyszczy? Jeśli tak, to mnie nie interesuje, a jeśli jest nadal matowa, to super dobrze wiedziedzieć, że jest coś takiego na rynku. Choć i tak raczej na drewno bym sie nie zdecydowała, bo zdarza mi się kroić na blacie.
@@miniwersja Ojejowosk jest dostępny również w macie. Uniosłam się trochę, być może niepotrzebnie, sorki 😉 Jednak ważne są dla mnie kwestie ochrony środowiska i zrównoważonego wykorzystywania zasobów. Dlatego też dezinformacja na temat współczesnych możliwości zabezpieczania powierzchni drewna przed niszczeniem, bardzo mnie razi. A nakłanianie ludzi do zakupu blatu z płyty na rzecz blatu drewnianego, jest po prostu działaniem na niekorzyść środowiska naturalnego. (Jest to dla mnie temat bliski, ze względów zawodowych).
@@EwelinaSzostakiewicz to najlepiej komuś powiedzieć, że się nie zna, a nie że samemu ma się fioła na punkcie ekologii. Proszę nie zapomnieć polecieć odrzutowcem na następne sympozjum ekologiczne 😅
Najpierw umyj środkiem czyszczącym. Jeśli jest zakamieniony, to jakimś odkamieniaczem, może być ocet. Dobrze spłucz, wytrzyj do sucha, a potem natłuścić olejem spożywczym. Użyj do tego ręcznika papierowego lub ściereczki, która nie zostawia kłaczków. Zrób to wieczorem, żeby nie używać zlewu po olejowaniu przez kilka godzin.
Ja mam czarny zlew od kilku lat i wygląda spoko. Ale raz w tygodniu (lub rzadziej zależy od czasu)robię mu olejowanie 😅 w sensie po umyciu zlewu, nacieram olejem spożywczym. Dzięki temu wygląda dobrze a nie zajmuje to dużo czasu.
Ja też ale nie tak często.Efekt wow na 11letnim zlewie,który ma już przebarwienia.Znikają i wygląda jak nowy.
Dzieci! Trzeba unikać dzieci :D! Są fajne i ładnie wyglądają, ale niestety są kompletnie niepraktyczne! Ledwo sprzątne i znowu muszę 🫠!
Tak samo ze zwierzętami.
😂😂
Tak potwierdzam a spróbuj ułożyć zabawki to nagle sobie przypomni ze ma ich pełno i wyciągnie i jeszcze bardziej wymiesza 😂
Zwierzęta tak samo, są kochane itp ale ile sprzątania po nich :P
Dobre 😂
Z tym czarnym zlewem to widze, ze wszystko zalezy ( choc nie wiem od czego 😅). Po 3 latach jak nowy a to jakis a la granit. Ale to trzeba miec pewnie nawyk splukiwania zawsze po sobie.
Na zlewozmywaku ze stali tez osad powstaje ale wystarczy odpowiedni preparat i zlew jak nowy.
Oby jak najmniej niepraktycznych rzeczy w naszym życiu 😀
Niepraktyczne są lustra wszędzie,teraz bym dała do łazienki małe lustro i szafa na pewno bez lustra i nigdy nie dałabym zlewu nablatowego.
Czarne meble - ledwo zetrzesz kurz, odwrócisz się i znów to samo. Myslalam, że białe meble są problematyczne a tu zaskoczenie.
Taaak! Miałam czarne meble i to był koszmar. Rano kurze wytarte a po południu znowu leży kurz. I ja wiem, że ogólnie jest i będzie ale to że ciągle do widać jest męczące.
I czarna lodowka 😊 dramat ! Non stop trzeba przecierać
Czarne błyszczące plytki w kuchni, dramat. Widać wszystko, mycie nic nie daje bo po chwili jest to samo.
Hej, zgadzam się z wiekszoscia ;) ja bym dodała jeszcze do tej listy tapicerowany zaglowek lozka, duze lustra (czy lustrzane szafy) i szklo na scianie w kuchni zamiast plytek ;)
Mam na ścianie w łazience ogromne lustro,w życiu bym teraz takiego nie zamontowała , Boże jak to się non stop brudzi to samo szafa z lustrem porażka i zlew nablatowy
Właśnie ja się bardzo cieszę że mam łóżko z drewna i metalu,jak to się szybko czyści i pod łóżkiem raz dwa mopem.
Właśnie nie dalej jak wczoraj narzekałam że nie mamy szkła w kuchni zamiast płytek 😅 myślałam że jest łatwiejsze do mycia, Twoim nie jest? Jestem ciekawa opinii, bo nie mam ;)
@@AnnaNowak-nv8ce szkło jest okropne do mycia. widać dosłownie każdą kropkę, robią się mazy
@@AnnaNowak-nv8ce Polecam mikrocement nad blatem. Ja a mam biały tak jak ściany w kuchni. Lecę gąbka z płynem i wszystko schodzi, nawet tłuszcz z patelni, jakbym wiedziała jakie to cudo, to bym wszędzie to dała, bo po lakierze super się zmywa wszystko.
Listwy przypodłogowe - mam nadzieję, ze jest jakieś inne rozwiązanie. Jeszcze wykończone akrylem i kurz sie przykleja.
Panele z laczeniami "v" - wchodzi piasek - ciężko to domyc.
Na schodach - balustrady mocowane do schodów (a nie z boku) - trzeba byc dookoła słupka - mało praktyczne.
Widzialam, ze teraz jest robiona taka listwa w scianie. Trzeba te ścianę wczesniej przygotowac do tego, ale pozniej listwa jest po prostu czescia sciany i nie ma wystajacych elementow na ktorych osadza sie wszystko co zle 😂
@@sharac.widziałam to gdzieś w internecie i bardzo bym chciała coś takie u siebie zrobić 👍
Przez jakieś 10 lat mialam jasne płytki w łazience na podłodze. Podłoga byla wiecznie brudna i czarna😅. Znajoma też w niedlugim czasie taką zrobila. Od tego czasu wiemy, że nigdy wiecej bialych/kremowych płytek na podłodze!
Dolaczam sie
Moim zdaniem czarny zlew jest świetny i nie jest bardzo ciężki w utrzymaniu po każdym gotowaniu go myje płynem do naczyń raz w tygodniu mocniejszym środkiem jak każdy zlew aby nie było syfu i co pół roku olejuje go
Spadł mi z nieba ten film 😅 co do czarnego zlewu- mam i polecam po prostu mycie gąbką i płynem, a od czasu do czasu przetrzeć ręcznikiem papierowym nasączonym olejem i wytarcie do sucha (to tylko 5min, serio) 😊
Czesc Marcelino! Zgadzam sie z wiekszoscia, dodalabym jeszcze szklo, w sensie blaty, dzwi oszklone itd.
Natomiast powiem Ci ze mam jasna sofe od ponad roku i bardzo sobie chwale. Wyglada jak nowa a jeszcze jej nie pralam. To chyba zalezy od materialu, moj duzo wybacza. Ale moje dzieci juz starsze ;)
Po roku planowania wykończenia mieszkania mogę dać radę: 80/20, czyli 80% rozwiązań praktycznych, które są może wizualnie nie super, ale bardzo praktyczne i 20% ładnych, te które nam sie podobają, ale nie są zbyt praktyczne 😊😊😊
Ja również odradzam biały, niegładki zlew. Z czasem on się odbarwia i jest to nie do doczyszczenia
Ja ogólnie teraz bym wszystko zabudowała🤣 marzy mi się nawet, żeby ekspres do kawy był zamknięty i żeby nic nie stało mi na blacie. To samo dotyczy łazienki i innych pomieszczeń. Jedyna rzecz,dla których jestem na tak,żeby je było widać to książki 😁
Im więcej rzeczy jest na wierzchu tym większy efekt zagracenia przestrzeni. Nawet jak tych rzeczy jest niewiele,ale nie ma na nie miejsca to jest wieczny bałagan wizualny😅
A co do podłogi to ja bym więcej nie zrobiła żadnych płytek w przedpokoju. Wszędzie parkiet albo panele,bo przy zwierzętach widać na płytkach wszystko 🙈 na parkiecie w salonie zupełnie nie widać zabrudzeń tak jak tam gdzie plytki
Polecam płytki, co wyglądają jak panele.
Zgadzam się z tym zabudowaniem wszystkiego 😂
Kiedyś też myślałam, że książki na otwartych półkach to fajny pomysł, ale gdybym miała je teraz eksponować, to za szklaną witrynką. Chyba że byłaby to jedna niewielka półka.
Witaj 🙂 zdecydowanie się z Tobą zgadzam. To co jest moją największą zmorą, to ciemna podloga w kuchni dopasowana do ciemnego blatu (które w połączeniu z rudym, długowłosym kotem, dają zawsze efekt wow 😸) + biale fugi na podłodze w łazience (i o ile bardzo ładnie to wygląda w połączeniu z jasną podłogą, to już przy sprzątaniu tak pięknie nie jest). Już od dawna planujemy remont całego domu. I kiedyś się złościliśmy, że tak długo trwają sprawy spadkowe, tak teraz doszliśmy do wniosku, że widocznie tak miało być, żebyśmy złych decyzji na szybko nie podjęli 🙂 z perspektywy czasu uważam, że każdy remont trzeba przemyśleć pod kątem swoich upodobań, a nie bieżącej mody 🙂 pozdrawiam Ciebie i wszystkich oglądających
Mam dobrej jakości granitowy czarny zlew i nie ma z tym problemu. Kamienia zero, raz w miesiącu impregnuję olejem i wygląda pięknie. Ale w pracy mamy czarny zlew z niskiej jakości materiału i jest dramat.
A fugi polecam zabezpieczyć preparatem Delfin, bardzo dobrze zabezpiecza. Ale faktycznie im mniej fug tym lepiej. Ale polecam nawet przy dużych płytkach małe fugi.
Co do reszty zgadzam się.
Mam tapicerowane krzesła (tylko siedzisko) jasnobeżową miękką skórą. Są super wygodne i praktyczne. Zgadzam się z resztą a zwłaszcza jeśli chodzi o otwarte półki w kuchni ( widziałam u kogoś, to bałagan wizualny i kurz). Sama mam szorstką ścianę w sypialni pomalowaną ciemnym kolorem który nadaje ścianie specjalną fakturę. Napewno przy najbliższej okazji będę to ścierać ze względu na widoczny ciągle kurz. Dodałabym do tego wykazu za nisko osadzone lustro nad umywalką w łazience bo jest zawsze zachlapane. Co do wielkości dywanów to istnieją reguły, aby nie zaburzyć proporcji na przykład w salonie. Widziałam na kanale znanego na youtubie architekta wnętrz że za mały dywan wygląda po prostu brzydko. Aby to miało "ręce i nogi" musi mieć odpowiedni rozmiar. Sofa ze sztruksu moim zdaniem będzie okropna. Stylowo za cìężka no nie praktyczna bo przyciągajca kurz a różnie przylegające włoski będą nadawały pod światło nieestetyczne cienie.
To co poniżej koleżanka - ciemne meble, mam ciemno brązowy drewniany stół i krzesła wyglądają jakby były w kurzu non stop, a najgorsze co może być przynajmniej u mnie to płyta kuchenki gazowej czarna szklana z palnikami czarnymi. Wygląda jakby była non stop w brudna ze smugami ile bym nie myła, wycierała, polerowała, a nawet nie jestem osobą co smaży 🤣 a miało być tak elegancko jak z katalogów o design, nie jest 🙈
Białe płytki jeżeli mamy kuchnię połączoną z salonem, a w nim wyjście na taras/balkon.. czysta podłoga w kuchni nie ma racji bytu w sezonie, gdy wychodzimy co chwila na taras...
Lubię krótsze nagrania. 😊
U nas sztruks się świetnie sprawdził przy dzieciach i zwierzętach przez 15 lat do nadal ale miałam z niego pokrowce, które raz w roku zwykle prałam. A na tapicerowane krzesła również mam poktowce z i też polecam
Umywalka stawiana na blat , która nie jest calkowicie dosunieta do sciany ( taka pośrodku blatu) . Po kazdym uzyciu trzeba brać ściereczkę i przecierać bo cała woda leci za umywalkę🙈
Dokładnie tak. Też taką mam od niedawna i już widzę ten problem 🤦♀️
Mam taką od 3 lat i praktycznie u mnie ten problem nie występuje. Wybrałam w miarę możliwości duży rozmiar, a nie taki, że ledwo dłonie się mieszczą ;)
Problem nie jest wynikiem tego że kran/zawór zamknięcia jest poza umywalka ? Mam umywalkę nadbaltowa ale z kranem umieszczonym na niej i nie ma tego problemu
@@aneczkai3585tak ,najgorzej jest gdy baterią jest zamontowana za umywalką ,ludzie wybierają często to rozwiązanie bo podoba im się wizualnie, ale w praktyce nie spisuje się kompletnie.
Ja mam taką umywalkę i nic mi się nie wylewa. Zależy pewnie od rozmiaru umywalki i miejsca zamontowania kranu. Ja mam z boku.
Otwarte półki w lazience tak samo jak w kuchni, blat drewniany potwierdzam - ciezko olejowac raz w roku jak ma sie kota 😁
Czarny blat, płytki i zlew w kuchni - przeklinam każdego dnia, widać wszystkie zacieki i okruchy np chleba 😅 tyle że to nie był mój wnętrzarski pomysł tylko poprzednich właścicieli mieszkania, więc jak tylko uzbieram pieniądze na remont to się tego pozbędę 😁
Błyszczące płytki w łazience. Koszmar sprzątania pozostawiający nieustanne zacieki
Ja mam jasną podłogę (Szaro białą) w kuchni i wszystko na niej widać. jaki koszmar, nie polecam :)
szafki otwarte w kuchni mi się marzą, ale nie zrobie ich wlaśnie z tych powodów ;)
Ja mam szafki w kuchni zamknięte i pod nimi płytką półeczkę na najczęściej używane rzeczy i to rozwiązanie polecam
Bardzo jasne /białe podłogi i duża ilości luster w domu-tylko dla fanów sprzątania. Do tego koniecznie drewniane, stałe elementy w łazience (nawet najwyższej jakości po roku wyglądają marnie).
Mam sofę z Ikea, do której uszyłam pokrowce ze sztruksu tapicerskiego.
Zainspirowałam się psim posłaniem, które wykonane z takiego sztruksu w kolorza szarym wyglądało dobrze przez okolo 6 miesięcy, a mam w domu 4 psy.
Sztruks tapicerski super polecam!
Mam kotłownie w której znajduje się piec grzewczy,i tam trzymam odkurzacz a w garażu trzymam mopy,wiadra,mam półki na różne rzeczy a na strychu trzymam ciuchy.Nienawidze zagracenia w domu.
Matowe czarne szafki w kuchni. Całe wypalcowane na tłusto, nie mogę tego nigdy domyć w 100%....
To jest wtopa na milion%, powinien być zakaz sprzedawania tego. Serio
Ja myje wilgotna ściereczka z kropla płynu do naczyń, wszystko schodzi 😊
Ze zlewami to jest większy problem, jasne się odbarwiają, ciemne widać kamień i osad, stal nierdzewna trzeba przecierać po każdym użyciu żeby to jakoś wyglądało... przerabiałem wszystkie :p Dywany dodają przytulnosci, neutralizują pogłos i wydzielają strefy ale też nie rozumiem używania ich w kuchniach czy łazienkach. Jeśli chodzi o powierzchnie to im bardziej wzorzysta tym mniej widać brud :)
Warto kupic odkurzacz pioracy do kanapy. Bez tego bym zginela 😂 szybko i odrazu czysto. Woda ze zbiornika jest prawie czarna😆
Mam czarny zlew. 12 lat. Lubię. Odświeżam olejem. Myć i usuwać kamień trzeba bez względu na kolor. Nie przesadzajmy, to jest kuchnia i musi być czysto.
Podobnie blaty.
Kuchnia: Białe fronty kuchenne ze szprosami - kupiłam wymarzone, obiecałam sobie że będę ja przecierać codziennie... Brud włazi w szprosy, coś sie wyleje, kapnie i czasem nie zauważę, że sa ubrudzone. Domyć też ciężko, po niektórych miksturach zostały odbarwienia na białym lakierze i pomimo szorowania nie dało się ich zmyć. Jestem na etapie wymiany frontów na drewnopodobne gładkie. Wszelkie ozdobne półeczki na drobiazgi - śliczne ale to zbieracze kurzu. Fronty ze szkłem - ślicznie wyglądają ale są niepraktyczne w utrzymaniu w czystości (odciski palców, kurz w rogach itd.). Fikuśne lampy, lampy z kryształkami, lampy same ozdobne żarówki (często w restauracjach) - piękne i przeważnie zakurzone, trzeba by je przecierać niemal codziennie a mało kto o tym pamięta.
Łazienka: Kosmetyki dookoła wanny/prysznica/na parapecie. Najlepiej pochować wszystko w zamykanych szafkach łazienkowych ewentualnie schować do koszyczka i mieć wszystko w jednym miejscu.
O tak,tak lampy z kryształkami.Mam w kuchni😂i przepraszam ale jest zawsze brudna.
Mam lampy z kryształami (4 sztuki). Wkładam do zmywarki i po sprawie. Fakt, mąż je ściąga z sufitu, a potem montuje :)
nikt juz nie kladzie dywanow w lazience w wiekszosci przypadkow w UK, wykladziny w pokojach wychodza taniej niz robienie podlog i oprocz tego ludzie lubia cieplo i komfortowo od podlogi, pod wykladzina czesto kladzie sie dodatkowe warstwy izolacyjne
Komfort to pewnie i jest, ja lubię dywany, ale jeśli chodzi o utrzymanie czystości i porządku to już nie koniecznie, zwłaszcza mając zwierzęta czy dzieci.
Kocham żaluzje i super mi się sprawdzają pod względem osłony przed słońcem i sąsiadami, ale nienawidze ich myć. Przecieram po kilka razy z dwóch stron jak myje okna, a i tak mam uczucie, że są niedoczyszczone. Meble ratanowe, wiklinowe - trzeba dobrym preparatem wyczyścić, żeby ich nie poniszczyć i nie idzie dotrzeć w „wiązania” tych materiałów
Granitowy, z prawdziwego czarnego granitu zlewozmywak - KATASTROFA!! Nie można wylać wszystkiego, szybko reaguje z detergentami, osadza się brud i kamień. Jeszcze gorzej by pewnie było z białym lub jasnym granitem. Odradzam.
Ja ze swoim nie mam absolutnie żadnego problemu 😊 współczuję Ci Twojego.
Czarny zlew jest spoko o ile ma drobny melanż a nie totalnie jednolity kamień. Mam i polecam. Jasny kamień niestety łapie kolory 🤷♀️
W moim rodzinnym mieszkaniu, był i jest czarny zlew, blat i podłoga w kuchni. Babcia za to jasny zlew i blat. U nas wszystko wygląda czyściej i na prawdę pięknie się to myje i nie widać jak się coś ubrudzi
teraz szafki bez uchwytów w kuchni wydają mi się niepraktyczne, okruchy tam włażą między ta przestrzeń co się chwyta :P
Ja mam uchwyty, kuchnia z Ikei i zakończenia ostre,często ubrania sobie darłam i siniaki 😢
@@asta7874 😭
@@asta7874czy ma Pani uchwyty Blankett z Ikea te krawędziowe? Ja też takie będę mieć - już poprosiłam stolarza, aby je zaokrąglił na krańcach.
@@anasophie chyba tak
Osobiście uwielbiam takie rozwiązanie jak brak uchwytów przy szafkach kuchennych bo nie zahaczamy inie a i dziecko Nie nabija sobie guza i nie zrobi innej poważniejszej krzywdy jak się na takie drzwiczki nadzieje.
Fronty szafek ze sztukaterią zamiast gładkiej powierzchni. Matko jak tam kurz osiada, ale oczywiście przy projektowaniu o tym nie myślałam. Witryny na różne pierdoły. Nie dość, że przez szybke widać jak zrobi się jakiś syf to jeszcze trzeba każdą szybke oddzielnie myć i łączenia między nimi
🌻🌼🌼🌷🌷 Podziękowanie 😊
Fajny i przydatny odcinek. Wiadomo, że sprzątam, ale staram się minimalizować tę czynność do granic możliwości, ponieważ tego nie znoszę. Ja bym dodała jeszcze: złotą armaturę w łazience, bo się ohydnie ściera; białe podłogi- widać każdy syf i mega szybko się brudzą; matowe meble- jak coś się na nie wyleje, okropne ciężko doczyścić i ogólnie są gorsze w utrzymaniu czystości niż połysk; jasne welurowe łóżko- okropnie się brudzi.
Białe / beżowe płytki jako podłoga draaaamat
😂 w połowie mieszkania mam jasny gres polerowany a w drugiej połowie ciemne i przyznam, że nie wiem co gorsze 😂
@@olaborgosz4316😅 miałam białą podłogę w łazience, to mi wystarczy
Jak mogę polecić materiał na kanapę RIVIERA 36, piękna roślina zieleń. W domu z kwiatami prezentuję się pięknie. A mam 3 lata materiał bez zmian. Szargana przez psa no i dziecko w wieku kanapy 😅. Co najważniejsze szybko się czysci.🤌 następna będzie taka sama. Materiał perfekcyjny, jednak konstrukcja narożnika do zmiany😂😂.
"dziecko w wieku kanapy" :) Pamiętam czas, gdy wszystkie kwiaty doniczkowe w domu były starsze moich dzieci :D
Dywany to absolutne zło. A już zwłaszcza przy zwierzakach - mam dwa psy i pozbyłam się wszelkich dywaników oraz wycieraczki z przedpokoju bo nie da się z tego usunąć kłaków. Jakbym chciała designerski dywan to bym go sobie zawiesiła na ścianie, tak jak to robią w Rosji :) Na tapicerowane meble (kanapy, krzesła) polecam pokrowce, są nawet takie wodoodporne. Odkurzacz piorący Karchera można dostać już za ok. 1000 zł i jest on nieoceniony przy zwierzętach (dzieciach pewnie też), kanapa schnie w kilka godzin. To mój jedyny odkurzacz bo da się do niego zamontować też worek zamiast wiaderek i używać jak zwykły.
W usa /uk pewnie chodzilo o wykładziny 😉 myślę że sami sobie robią pod górkę 😀 jak ogladam kanały z remontami z uk to hmm nasze remonty są na wyższym poziomie i bez fuszerek 😀
Tak, zwłaszcza wykładzina w łazience. Katastrofa.
Nie polecam sosnowych mebli przy kotach. Miało być pięknie, a są pamiątki w postaci dziurek i głębokich rys ;)
Mam amstafa i jak był mały to nam obzarl drewniana elewacje na chałupie 😂
W życiu bym nie chciała przy dzieciach krzeseł tapicerowanych,tego sie nie da umyć.Moja teściowa ma drewniane krzesła dębowe i tapicereka z jedwabiu, krzesła obzarte przez psa a tapicerka zajechana.. Dlatego mam krzesła z Ikei z plastiku,ladne biale i praktyczne i super sie czyści.
Psy często lubią właśnie prawdziwe drewno obżerać :) drewnopodobnych już raczej nie ruszają.
@@danikim235 no właśnie mój pies obzarl drewniane drzwi i drewniana elewację
@@asta7874 moja poprzednia psica obrzerała drewniane uchwyty (gałki) od szuflad w kuchni i nogi od taboretów 🙈
Czarne lakierowane fronty mebli i zwierzęta.... I nieustannie robi się wzór w kłaczki 🐰🐰
Dla mnie największy dramat to deska trójwarstwowa - dąb OLEJOWANY!!! Nie wiem, co mnie pokusiło, żeby to kupić. Może kurzu na tym od razu nie widać, ale mycie tego jest gorsze niż katorga. Żadnego poślizgu. Tylko specjalne, drogie preparaty. Co jakiś czas trzeba robić olejowanie. No i trzeba stać ze ścierką w pogotowiu, bo jak cokolwiek kapnie, to plama do renowacji. Serdecznie odradzam!
Uwaga, patent na czarny zlew w kuchni: regularne olejowanie. Żadnych zacieków, żadnych osadów z kamienia. Zlew piękny i wygląda jak nowy.
Co do rzeczy, których nigdy nie będę polecała to białych mebli i kafli… zmora dla osób, które lubią posprzątać raz a porządnie… można jechać na ścierze codziennie.
Mam zabudowane meble kuchenne biale mat, łatwo się czyści,zlew czarny ale tez ok się czyści.Mam psa i wszędzie jest sierść wiec mam ciemny dywan pod lawa i xiemne ściany.Mam terakote w kolorze orzecha mat i dobrze sie myje z naturalnym wzorema w kuchni szary gres.
Kafle podlogowe z połyskiem - ładnie wyglądaja na zdjeciach, absolutnie nie praktyczne, widać kazda smugę i kazdy paproszek.
W dużym pokoju mam ciemną podłogę z płytek brązowych . Wszystki kurz widać .
Mieszkałam jakiś czas w mieszkaniu, w którym był czarny zlew, czarny blat i czarne, błyszczące płytki w kuchni...to był koszmar!
W mojej rodzinie tapicerowane krzesła są i nie jest źle. Gorzej było z drewnianymi -chodzi tu o wygodę. Kilka godzin przy stole to tragedia
Czarne meble - kupiłam czarny stół do salonu i to był błąd życia 🤦🏻♀️ ledwo przetrę blat i zaraz znów widzę na nim białe paprochy 😬
Biala podloga w bialych kaflach , tragedia , widac kazdy paproszek, nic nie daje sprzatanie ,mycie i szorowanie
i robi się ciemna, znam to bo miałam. Na szczęście 3 lara temu zaczęły odpadać mi kafelki że ściany w łazience i wymieniłam wszystkie łącznie z tymi nieszczęsnymi z podłogi
@@jolantahein1128 nie ja mam nadal białe ,tylko te fugi na podłodze ciągle trzeba szorować na czworakach 😆
Grafitowy, ciemny oraz matowy gres w kuchni i lazienkach. Bardzo praktyczny, nie widac okruchów, plam, nic. 12 lat uzytkowania, wyglada super.Moge tylko polecac
Mam otworte półki w kuchni, nie zamieniłabym na inne ze wzgledu na praktyczność właśnie, po przerobieniu oszafkowanej kuchni w wynajmowanych mieszkaniach. Ale tak, wiele osób, które nigdy się na nie nie zdecydowały mają swoje zdanie.
Meble kuchenne z połyskiem powinny iść do odstrzału. O ile nie masz problemu z codziennym myciem ich albo życiem wśród odcisków palców i odpryskami.
Zwierzęta w domu. ;)
Świetny film, niestety wiele rzeczy jak się budowałam, powstało i pluje sobie w brodę za każdym razem, kiedy muszę sprzątać
Dzień dobry
Bordowe blaty w kuchni, dramat. Widać najmniejszy paproszek.
Białe kafelki na podłodze w kuchni 😵💫🙃🤪
ten czarny zlew to chyba ma ze 200 lat, ja mam 5 lat i jest jak nowy :)
Granatowe, dywany, tapicerki itp. Nie wiem co jest w tym kolorze, ale wyjątkowo widać wszelkie kłaczki włosy paprochy.
❤
Białe albo czarne meble 😢😢😢
Blat ze spieku. Kosztuje krocie ale nie dzieje się z nim totalnie nic. Nie żałuje żadnej wydanej na niego złotówki
U mojej ciotki w bloku (Nowy Jork) jest obowiązek zakrycia podłogi dywanem min 80% ze wzgledu na cienkie stropy i to ma wygłuszyć mieszkanie. Ona wprowadzając sie tam zerwała całą wykładzinę dywanową, odświeżyła parkiet ale i tak musiała zakryć bo to jest sprawdzane przez "spółdzielnie mieszkaniowa"
Dobrze że u nas w PL nie ma takich kontroli ze spółdzielni bo mój salon bez dywanu😅
Sztruks się dosyć szybko wyciera niestety.
Błyszczące kafelki 😢
Proszę o informacje, jaka to niby reguralna impregnacja jest potrzebna w przypadku blatu drewnianego wykończonego olejowoskiem? Nie zna sie pani i przez to powiela informacje, które lata temu były prawdą, ale teraz są juz nieaktualne.
A proszę wybaczyć, nie jestem specjalistką od blatów i za taką się nie podaje, to moja opinia, a nie prawda objawiona jak zresztą wspominam w filmie. Wiem, że istnieją preparaty do malowania takich drewnianych blatów, ale w większości mają połysk czy olejowosk też powoduje, że ta powierzchnia błyszczy? Jeśli tak, to mnie nie interesuje, a jeśli jest nadal matowa, to super dobrze wiedziedzieć, że jest coś takiego na rynku. Choć i tak raczej na drewno bym sie nie zdecydowała, bo zdarza mi się kroić na blacie.
@@miniwersja Ojejowosk jest dostępny również w macie. Uniosłam się trochę, być może niepotrzebnie, sorki 😉 Jednak ważne są dla mnie kwestie ochrony środowiska i zrównoważonego wykorzystywania zasobów. Dlatego też dezinformacja na temat współczesnych możliwości zabezpieczania powierzchni drewna przed niszczeniem, bardzo mnie razi. A nakłanianie ludzi do zakupu blatu z płyty na rzecz blatu drewnianego, jest po prostu działaniem na niekorzyść środowiska naturalnego. (Jest to dla mnie temat bliski, ze względów zawodowych).
@@EwelinaSzostakiewicz to najlepiej komuś powiedzieć, że się nie zna, a nie że samemu ma się fioła na punkcie ekologii. Proszę nie zapomnieć polecieć odrzutowcem na następne sympozjum ekologiczne 😅
A ktoś ma patent na umycie czarnego zlewo ? Mam. Nie chciałam ale.mam
Kup specyfik do mycia zlewu i zaimpregnuj olejem później. Żadnego domestosu itd 🙈
Ja myję swój zwyczajnie i regularnie nacieram olejem. Nic się z nim nie dzieje.
Najpierw umyj środkiem czyszczącym. Jeśli jest zakamieniony, to jakimś odkamieniaczem, może być ocet. Dobrze spłucz, wytrzyj do sucha, a potem natłuścić olejem spożywczym. Użyj do tego ręcznika papierowego lub ściereczki, która nie zostawia kłaczków. Zrób to wieczorem, żeby nie używać zlewu po olejowaniu przez kilka godzin.
Mam w sypialni skórę barana i piorę ja raz w roku ręcznie szarym mydłem i płucze wodą,schnie trzy dni na słońcu.
Szklane stoly i lawy
Szalenie niepraktyczne białe meble , szczególnie u dzieci
Najgorsze chyba sa panele na podłogę, mojego męża siostra zlamala sobie noge bo myla panele podłogowe i wyrżnęła orła.
Warto kupic odkurzacz pioracy do kanapy. Bez tego bym zginela 😂 szybko i odrazu czysto. Woda ze zbiornika jest prawie czarna😆
Ciekawa sprawa.