Ja myślę, że jeśli chodzi o The Sims Store, to ja mam gdzieś z tyłu głowy to, że oni w pewnym momencie zamkną tę stronę, kasa pójdzie się kochać, więc warto jest mieć gdzieś te rzeczy na jakimś dysku
w internecie na spokojnie mozna znalezc dzialajace itemy ze stora (swiaty, premium content, nawet taki z wspolpracy z nasza klasa chociazby) w plikach sims3pack i package, wiec raczej nic nie zaginie
dla mnie główny problem the sims 4 to sama rozgrywka, będę całkowicie szczery, dla mnie ta gra robi się strasznie monotonna bo trudno tu o jakiekolwiek komplikacje i anomalie, poziom trudności jest tak bardzo na easy, że jak nie zacznę od 0 simoleonów to praktycznie nie mam co robić, i pomimo tego, że simsy to gra w której głównie się tworzy własne historie to uważamm, że lepiej zostało to rozegrane w the sims 2, bo np takie rzeczy jak to, że kobieta w ciąży nie może umrzeć, że mogą ci zabrać dziecko i możesz od razu wziąć drugie, strasznie odbiera mi taka realistyczność którą bardzo cenie w simsach. W 4 nie dość, że simowie się łatwo bugują, same animacje w grze nie są precyzyjne i są bardzo uproszczone, to dosłownie wystarczy chwila i można od razu stać się bogaczem bo zrobisz speedrun malowania obrazów i w tydzień możesz uzbierać 10 tysięcy, np ja gdy robiłem wyzwanie dziesięcioleci to pomimo, że miałem 3 dzieci plus 2 piętrowy duży dom, to już w momencie gdy wszyscy byli nastolatkami ja już miałem 50 tysięcy na koncie i nie czułem już żadnego wyzwania z tej gry, dla porównania, gdy gram w the sims 2 bardzo łatwo jest mi wydać wszystko i jak gra się np samotnym rodzicem i trzeba załatwić opiekunkę, a dopiero co kupiłem nowe łóżka to naprawdę daję to wyzwanie, oczywiście mod na rachunki to nie podstawowa gra aczkolwiek nawet bez tego to wydaje mi się, że poprzednie gry były o wiele trudniejsze pod względem zarabiania, bo w the sims 4 nawet kody nie są potrzebne tylko kilka godzin grania i już można mieć fortune, troche to wygląda jakby z części na część w simsach występowała inflacja i nawet nie żartuje bo 3000 wydane w the sims 2, a 3000 wydane w the sims 4 to ogromna różnica dla mnie. Dla mnie sims 4 to jest typowy sandbox bez żadnego wyzwania do którego jak chcesz sobie dorobić wrażeń to musisz wydać kase na dodatki bo na tym się ta gra skupia, bo tak szczerze gdyby nie wampiry, czarodzieje itp. oraz inne dodatki jak własne restauracje itp to ta gra nie ma żadnych trudności, i okej może podstawowa gra the sims 2 też nie ma dużo atrakcji, aczkolwiek dla mnie i tak jest bardziej atrakcyjna niż the sims 4. O grafikę się nie przyczepie bo co kto lubi i też nie uważam by była jakaś zła. Powiem w skrócie, że the sims 4 jest bardzo nudne dla mnie, wygląda jak haczyk na młode osoby z przyjazną grafiką i bardzo łatwą rozgrywką.
Też irytuje mnie to, że rozgrywka jest taka łatwa. Brakuje mi jakiejś dramaturgii, którą sam muszę stworzyć grając w 4, ale to nie sprawia mi radości, bo nie ma elementu zaskoczenia.
Do dziś pamiętam moją pierwszą rozgrywkę. Jeszcze nie znałam mechaniki gry, nie miałam pojęcia jak wyprowadzić moich simów do innego domu, a już miałam uzbierane 100 tys ze samej sprzedaży obrazów i roślinek hahah
jestem w połowie filmu i aż się zbulwersowałam jak wątek był z błędami i czy twórcy słuchają społeczności. Grałam sobie w sims 4 robiłam taką ala wielopokoleniową rodzinę, a że kupiłam sobie dodatek witaj w pracy to chciałam zrobić kosmitę simowi. ale mój sim był czarodziejem - jakie było moje zdziwienie gdy dostałam osiągnięcie o narodzinach kosmity a tu zwykły noworodek. urodziny do niemowlaka a on ani głosu ani wyglądu nic. i później na internecie dowiedziałam się, że to jest błąd - brak kompatybilności między witaj w pracy a krainą magii 😂 nigdy tak szybko nie obraziłam się na grę jak wtedy. błąd jest taki, że gdy sim czarodziej jest w kosmicznej ciąży, zamiast rodzić kosmitę rodzi zwykłego sima 😢 i to nadal nie jest naprawione
U kosmitów to w ogóle jest tak, że jeśli nie masz kosmita x kosmita albo sima zapłodnionego przez porwanie przez kosmitów to dziecko nie będzie nigdy 100% kosmitą. Wiem, że przy różnych rasach okultystycznych może wyjść albo albo; np. ja kiedyś miałam czarodziejkę i zwykłą simkę, ale dałam też cechę "Na linii mrocznych mocy" i normalnie miałam dzieci czarodziejów, wampiry i zwykłe (raz się trafiła hybryda, ale to ofc niedziałające, więc była trochę popsuta xD). Ale jeśli faktycznie "zrobiłaś kosmitę simowi" przez porwanie to powinnaś mieć defo dziecko kosmitę i tbh też bym się czuła turbo oszukana, bo uwielbiam kosmitów!! Podobno naprawili to miesiąc temu i oszukiwały głównie ukryte cechy o stopniu czarodziejskiej krwi... Ale cyrk xD
Kiedy mam aktualizować simsy, bo "jest nowa dostawa", zazwyczaj robię to 3 - 6 dni po tym jak weszła - większe prawdopodobieństwo, że takie rzeczy jak ten wspomiany skaczący przycisk, naprawią xD
25:00 ta ruda siemka w fioletowej bluzce, co się przewraca co chwilę na bieżni, kojarzy mi się strasznie z Madonną z teledysku "Sorry". Ta fryzura i kolor bluzki niczym z teledysku 😍
5:20 "sims 4 jest dla ludzi kreatywnych" -- i to jest właśnie dla mnie osobiście największy problem 😅 i to nie dlatego, że nie jestem kreatywna -- wręcz przeciwnie. Ale jeśli już mam sobie wymyślać jakieś historie od A do Z, to dużo bardziej wolę napisać własne opowiadanie, gdzie NAPRAWDĘ NIC nie ogranicza mojej wyobraźni, niż spędzać godziny na wymyślaniu historii w środowisku gry komputerowej, gdzie ogranicza mnie to, co developerzy do niej wsadzili 🤔
No dobra obejrzane całe to mogę więcej napisać. xd Mam taki sam beef z systemem pokoi w sims 4. No masakra jakaś! Jak się namęczyłam kiedyś żeby zrobić antresole i w końcu nigdzie nie został mi lewitujący kawałek podłogi to nagle jakieś cienie pokoi z dołu mi się zaczęły robić na górze?? Sam tryb budowania wiadomo na plus mamy dużo fajnych skrótów czy kodów, że można bardziej poszaleć. Ustawić po skosie i nadal to będzie funkcjonalne. Powiększyć czy zmniejszyć coś. Poupychać milion rzeczy na stoliku czy szafce... Ja tylko bym chciała żeby wróciły automatyczne dachy bo nienawidzę i nie umiem ich robić. 😂 W trybie kupowania w 4 mam jednak problem bo bardzo fajne meble, ale jak przyjdzie co do czego i chcesz żeby pasowało wszystko chociażby drewnem czy teksturą to nagle jest problem, bo się nie da znaleźć czegoś podobnego bo co pakiet/dodatek/akcesoria to inne odcienie czy kombinacje kolorystyczne etc. No do szewskiej pasji mnie to doprowadza czasami. 🙃 W sims 3 to faktycznie bieda i jak wróciłam po jakimś czasie do tej gry to byłam serio w szoku bo wydawało mi się, że nawet jak mało to przecież jest to koło kolorów i jakoś to będzie... och boy... nie było. Jednocześnie w 4 znowu jest za dużo rzeczy i przeważnie klikam te same rzeczy albo losuje, żeby była jakaś różnorodność. No nie dogodzisz. 😅 Co do muzyki to jak tylko wspomniałaś o soundtracku z sims 1 to taka nostalgia mnie uderzyła... Ta muzyczka jak się jedzie kupić zwierzaka? Cudo. Od razu zaczęła grać w mojej głowie. Albo jak przyjeżdżasz na dzielnice sławy te jakby... fanfary. 😅Z Abrakadabra ta muzyka była taka... niepokojąca... za dzieciaka się bałam trochę jej ale teraz no jest klimacik super. W sims 2 też sobie często puszczałam tę stację z muzyką z sims 1 ale sama muzyka z 2 też była super. 👌🏼 Kurde na koniec pomyślałam o muzyce z karaoke i teraz będzie mnie męczyć... dzięki mózgu... ugi ugi ug aga ugi uuuu....
Jeśli chodzi o film na podstawie The Sims to bym chciała, żeby to było coś pokroju Black Mirror, że człowiek by się dowiedział, że tak naprawdę żyje w symulacji 😮
No ja im dalej idzie ten development paralives tym mniej mnie to ekscytuje. Jakby na początku myślałam, że on ma już jakiś rdzeń tej gry, że można się jarać takimi pierdołami jak zmieniani rolki papieru w kiblu, a tak naprawdę to nie wiele tam było, ale obiecane było dużo. No ta, różne animacje, ale o jakiś systemach nic nie wiadomo, póki co.
To jak wyjaśniłaś sims 4 ma sens, ale teraz trochę boję się spróbować poprzednich części xd W sims 4 od razu wyłączam moim simom wolną wolę i stosuję mikrozarządzanie do tego stopnia, że irytuje mnie kiedy moje simy mają jakiś przeszkadzający mi moodlet, bo mam historię do rozegrania i przeszkadza mi ich smutek po śmierci babci, której nigdy nie spotkały xd
Najlepszy kontent, wchodzi jak nóż w maslo 🥰 Mam takie samo stanowisko co do czwórki, obecnie gierka jest niegrywalna, zagrywam się znów w dwójkę, takze niech skończą wspierać czwórkę i będzie git XD
[QS] 1. Gdybyś mogła wymyśleć nowe dodatki i mechaniki do The Sims 2, co by to było? Czego brakuje Ci w Dwójce? 2. Czy zmieniłabyś coś w podstawce The Sims 2? Jakieś usprawnienia lub większe zmiany?
16:28 co do wszystkich reklam DLC w grze to polecam 2 mody SimMatticalliego: jeden usuwa przycisk z wózkiem, a drugi zmienia tło menu głównego na krajobrazy z gry i usuwa wszystkie reklamy
Proszę nie kończyć wzgórz! Jako rasowy psychofan tej serii. lecę skomentować poprzedni film dla zasięgu. Ja to już kiedyś pisałem, ale ja nie wiem, co takiego jest w tej serii, że chyba mi się nie znudzi, nawet jeśli w którymś odcinku się niewiele dzieje. akurat teraz jest sporo simów których nie lubię we wzgórzach - Lorna, Bentley, Sharla, ale oni to sobie niech będą nawet. Chyba bardziej mi szkoda jeśli w jakimś tym simie, w mojej opinii, był troche niewykorzystany potencjał, albo oni nic ciekawego nie robią tylko sobie żyją. Mam tu na myśli Oxalisa, w dużej mierze Grace i o dziwo Masona i Westona, których życie imo było dość nijakie. Also Nigdy nie przeżyje, że nie było shipu Herbatnikowa x Morty, i że akurat ona nigdy nie weszła na szczyt kariery. Nie była jakąś wybitną matką, ale o ile Morgana porzuciła tylko częściowo, o tyle, Julka? - who is this bitch? Bez kitu Jules powinna jej nienawidzić. Also, Elena ngdy nie przeszłaby na emeryturę. Irys nie zasługiwał, a Georgia była idiotką, że nie wybrała Lewisa. (Tego odcinka, w którym bił Lily nie liczę, bo ten mod był strasznie durny) ale KW always in my heart anyway. Edit - teraz za Rockwellem też niespecjalnie przepadam, a Fabian to zjeb.
Ach te znaki zodiaku, śmieszyły mnie już kiedy grałam za dzieciaka w Sims 1 - a w Sims 2 traktuję je jako ciekawostkę, ew. wskazówkę jaka pora roku powinna być kiedy Sim ma urodziny (i tak rzadko się do tego stosuję, heh). Nawet na chemię nie na to u mnie wpływu - mam moda No Zodiac Chemistry od BellaDovah. A w Sims2RPC da się ustawić opcję "Unrestrict Zodiac Sign" i to też polecam. Co do muzyki - moim zdaniem w całej serii Sims jest naprawdę dobra muzyka, ale fakt że tej z jedynki też słucham najchętniej (nawet wgrałam sobie niektóre utwory do Sims 2). Heroes III też pełna zgoda - do dzisiaj mam je na dysku. Do moich ulubionych soundtracków należą jeszcze te z serii Gothic, i to co ciekawe szczególnie z dwóch pierwszych części (ta z trzeciej niekiedy przytłacza i w samej grze trzeba ją ściszać do 5% bo inaczej jest za głośna). Same gry... polecam, przy czym trzeba wziąć pod uwagę ich wiek i specyficzne sterowanie. Za to można kupić wszystkie trzy części za grosze. -Wciąż mam nadzieję, że remake jedynki będzie dobry, może to zachęci tych którzy jeszcze nie grali a grafika ich odstrasza.- A co do Sims 4 - mam podobne odczucia. Moim zdaniem tryb budowania daje spore możliwości, ale też niepotrzebnie komplikuje niektóre rzeczy. A i sama gra mniej mnie angażuje niż poprzednie części (i plus jeden dla dodatku Wilkołaki, moim zdaniem jedno z lepszych DLC do czwórki). PS Mam nadzieję, że nie masz mi za złe że się tak rozgadałam.
Kiedyś chciałam urządzić ślub i za każdym razem gra mi wywalała. I w końcu okazało się, że pobrałam pakiet ślubny prosto ze Store specjalnie na tę okazję, zainstalowałam w launcherze itp. i to on wywalał mi grę, bo jak tylko go odinstalowałam, to przestała wywalać XD A żadne ślubne nieoryginalne CC nic mi nie zaszkodziło. + jedna sprawa to samo Store, drugie Giełda Wymiany też na tej stronie, która jest pełna bad CC
Jak miło że ktoś ma podobne odczucia do 4 co ja😂 gra jest też dla mnie zwyczajnie za łatwa,wszystkie umiejętności, awanse itp nie są żadnym wyzwaniem,szczególnie dla starych wyjadaczy, którzy pamiętają jak nabijało się te rzeczy w poprzednich częściach. Natłok powiadomień, bagów i wszystkiego to po prostu za dużo i za mało w samym gameplayu zarazem. Te nieścisłości i brak historii, spójności rodzin też nie zachęcają
co do ubrań w czwórce mega irytuje mnie brak sensownych basic ubrań, często mam tak że założyłabym coś simowi tylko ze względu na krój, ale wszystko ma jakieś pstrokate wzorki 😭 dajcie mi oversized band tee i zwykłe spodnie wory to będę zadowolona!! a mody już w ogóle nie pomagają, bo albo nie umiem szukać, albo 90% cc to alpha. już nawet nie mówię o tym w jakiej dupie są gracze konsolowi
Mi bardzo pomogły filmiki dziewczyny z kanału Elliandra, ona robi takie haule cc z maxis match. Nie wiem, czy znajdziesz tam, czego szukasz, ale poleca fajnych twórców modów ubraniowych. :D
Simgawęda jak zwykle ciekawa :D Co do The Sims 4, to w sumie podzielam Twoje odczucia, ale tylko trochę i w sumie widać, że to jest bardzo mocno kwestia podejścia i tego czego gracz szuka w tego typu grze. Dlatego do mnie kompletnie nie trafia stwierdzenie, że The Sims 2 jest lepsze od The Sims 4, kompletnie tego nie widzę. Dwójka w porównaniu do czwórki jest potwornie ograniczona (w mojej opinii), a simowie mnie denerwują :D I nie chodzi nawet o to, że dwójka to starsza gra, bo wiadomo, że pewne ograniczenia po prostu wynikają z tego, ale sam sposób rozgrywki - to trochę nie dla mnie, bo po prostu w pewnym momencie, po dłuższym czasie gry wieje tam nudą, a rozgrywka robi się mocno powtarzalna (o The Sims 3 nie mówię, bo o ile grałam w tę część trochę, to nie tyle co w dwójkę i czwórkę, bo jednak ta grafika tam, lagi i całkowicie otwarty świat mnie mocno odrzuciły, według mnie np. w pełni otwarty świat pasuje do RPGów, a nie simsów). Z drugiej strony to też nie jest tak, że dwójki nie lubię, wręcz przeciwnie, spędziłam masę godzin w tej grze i zdecydowanie nie żałuję tego, uważam też, że znam ją całkiem dobrze, ale też w The Sims 4 nie brakuje mi tych wszystkich "małych" rzeczy o których ludzie mówią jak wspominają dlaczego przykładowo dwójka jest lepsza. I tu też objawia się to co u siebie zauważyłam i to o czym mówisz - ja jestem jednym z tych graczy co wymyślają własne historie. Sprawia mi dużą przyjemność rozgrywka, gdzie prowadzę simów pod swoją własną fabułę, pod swoje własne pomysły i jeszcze w trakcie gry domyślam nowe rzeczy. Jestem też tym graczem, co ma w czwórce milion modów rozszerzających gameplay i w sumie docenia to jak łatwo ją zmodować. Ale generalnie no nie lubię jak simowie sami decydują czego chcą od życia i się wkurzają, że się to nie spełnia, albo sami robią dramy czy coś podobnego. W rodzince, którą gram ja chcę mieć nad tym kontrolę, bo chcę by "żyli" pod moją własną fabułę, tak też w jakiś tam sposób przywiązuję się do moich simów, bo wiadomo człowiek gra, jakoś tam poświęca na to czas. A co do innych rodzinek - to zależy, jeśli są jakoś powiązane z moją to staram się mniej więcej mieć kontrolę nad tym co się w nich dzieje, ale też nie przykładam się do tego bardzo mocno, raczej polegam na tym co zrobi MC Comand Center albo te ustawienia historii sąsiedzkich (które w moim odczuciu w miarę tam jakoś działają) i zdarza się, że jeśli o inne rodziny chodzi, nawet potrzebne mi do fabuły, to gra mnie w jakiś sposób zaskoczy - ale to właśnie akurat lubię. Dlatego też uważam, że np. w dwójce jest za mało tych "wyskakujących okienek" i ogólnie gra o ile ma masę zalet, jest po prostu nudna, a raczej robi się nudna w pewnym momencie, lubię to że w czwórce się dużo dzieje i szczerze Cię podziwiam za to, że potrafisz grać w dwójkę i to turowo i to tyle czasu, prowadząc te rodzinki przez pokolenia. Ale to tylko pokazuje jak różni mogą być gracze i po prostu różnych doświadczeń szukają nawet w tych samych, albo podobnych grach - i to jest fajne. To też plus różnych części, każda jednak charakteryzuję się czymś innym, więc jest duża szansa, że dany gracz znajdzie w którejś coś dla siebie :D
Wiele przemyśleń mam podobnych. Z czwórką jednak mi nie po drodze, to nie jest gra dla mnie. Tak samo jak nie umiem wrócić do dwójki, ale tu chociaż przyjemnie ogląda mi się letsplaye i uważam, że wiele serca wpakowano w tę grę. Czwórka mnie nudzi, a Simowie irytują. Grać mogę w trójkę, tu mogę sterować wszystkimi domownikami, nawet jeśli są rozpierzchnięci po całym świecie :D Muzyka z jedynki najlepsza :'D Co do meteorytu w Sims 3 to moim ulubionym wspomnieniem jest jak urządzałam przez godziny Simkę i jej dom, ledwo zaczęłam rozgrywkę, poszłam na miasto i po 5 minutach przy teatrze trafił w nią meteoryt :'D
Według mnie czwórka to majstersztyk w kwestii budowania. Kocham to, że jest masa kodów i możliwośći tworzenia. Jestem typem gracza, który wymyśla jakieś historie co pokolenie. Gdyby nie to, że dopasowuje wspomniane wcześniej budowle do fabuły, którą sama sobie obmyślam rozgrywka byłaby cholernie nudna. Co do charakterów simów to często wzoruje ich na podstawie bohaterów książek, które czytam. Wniosek z tego taki, że masz rację w 100%. The Sims 4 to gra dla ludzi z bujną wyobraźnię. Ostatnio przez przypływ nostalgii ( i twoje wspomnienie o Instant Gaming) kupiłam The Sims 3 i kilka dodatków. Zagrywałam się w tą część w 2015 mając 13 lat i przyznam, że trójka jest najlepsza. Tam nie muszę sobie dopowiadać zbyt wiele i naprawdę fajnie można rozwinąć dynastie. Ale przyzwyczajona do trybu budowania w czwórce budować w trójce nie umiem i próby budowania Titanica tak jak w czwórce bym się nie podjęła.
Mam podobnie - uwielbiam rozgrywkę w 2 i 3, ale budowanie (i cas) są dla mnie zdecydowanie najlepsze w 4, a rozgrywka jest dla mnie fajna tylko, gdy mam konkretny pomysł na nią xd
To ja w store kupiłem sobie frytkownice i maszynę do lodów tam z tego zestawu do kuchni, pojawiły mi się one w oknie startowym pisało że się zainstalował odpalam grę a ich nie ma, więc wyłączam grę odpalam okno startowe i niby się nie zainstalowały. Ogólnie te store jest śmieszne ja np mam masę obiektów bo pobrałem domy z postów na pomidorsach i po prostu wraz z domem pobrały się rzeczy ze store ahhh store jak słyszę tą nazwę czuje się jakby ktoś opowiadał mi o memie
Instalacja to jest oddzielny problem teraz, bo po przejściu na EA App launcher Sims 3 jest mocno wadliwy. Podobno pomaga wyłączenie nakładki z grze w ustawieniach EA App!
Ciuchy z Sims 3 nie dają mi spokoju po dziś dzień. Pamiętam, że kiedy wyszła gra pojechałam z moją koleżanką, której rodzice dali hajs, nabyć ten święty gral. Byłyśmy tak podniecone tym, że po pierwsze zagramy sobie chwilę po premierze w trójkę, na którą czekałyśmy najbardziej na świecie, po drugie, że nie w pirata (XD) i jak wreszcie zainstalowałyśmy grę i weszłyśmy w tryb tworzenia sima, to byłyśmy załamane. Pamiętam, że my już wtedy byłyśmy team im węższe spodnie, tym lepsze, a w grze znalazłyśmy tylko jedne spodnie z względnie wąską nogawką i to jeszcze takie, które do większości bluzek wyglądały źle. Do dziś o tym myślę, że w momencie kiedy 3 miała premierę, w Polsce chodziło się w wąskich spodniach, w Stanach to już w ogóle pewnie była moda na joggersy, a ja musiałam simowym rodzicom założyć dzwony, żeby mój selfsim nie wyglądał jak jego matka 😂
Jakby się dało, to udostępniłabyś może tatę Dominiki Banan z rodziną i jego ojca (tego Olafa Alto, syna Asi Alto, jednej z kandydatek na surogatkę)? Są mi potrzebni do zrobienia drzewa bananów bo stara strona Plumtree app już nie istnieje i wszystkie drzewa były usunięte. Byłoby mega miło :)
Zgodzilabym sie z ta kreatywna rozgrywka, ale po zakupieniu ostatniego z dodatków sims 4 obrazilam sie na te część. Mnie ta część irytuje, bo im dluzej gra sie na sejwie, tym wiecej błędów sie tam pojawia, więc długa rozgrywka u mnie odpada. A ja w swoich sejwach podporządkowuje całe miasta pod swój pomysł rozgrywki, qiec kolejny sejw to kolejne ukladanie historii wielu rodzin... przez bledy nie chce mi sie tego robic. Bledne koło. Lubię tworzyc w cas i budowac domy w 4, ale juz nie mam potrzeby wlaczania gry tylko by sie wyżyc artystycznie :P Co do 3... nie mam potrzeby tworzyć historii, chyba moja wyobraznia zaakceptowala lore twórców i jedynie go albo rozwijam, albo tworze swoją i dolaczam do pomyslu twórców. I tak samo nie mam potrzeby budować jakis super domów, bo w tej grze, dom jest dla mnie dodatkiem do życia sima. A i w obie gry gram bez modów. Da się 😊
Jeżeli chodzi o te losowy rzeczy w ts4, osobiście nie odczułam, żeby było tego tak dużo, a nawet jak jest to raczej dosyć sensowne, może nie pragnienia, ale te lęki i zmiany cech raczej mają powód. Chociaż może jak sama mówiłaś, ta część jest dla mnie najprzyjemniejsza dlatego, że jestem dosyć kreatywna
Świetnie to określiłaś jeżeli chodzi o The Sims 4, ono potrafi sprawiać dużo przyjemności z gry, ale dla graczy bardzo kreatywnych. Sam do takich się zaliczam, u mnie poza grą mam całą teczkę papierów i opisuję tam sobie co się w tych moich rodzinach dzieje(gram turowo), przy narodzeniu sima ustalam już mniej więcej, czy będzie miał żonę lub męża, czy będzie miał dzieci, czy będzie pracował jeżeli tak to kiedy i czy ewentualnie będzie wspinał się na wyższe stopnie kariery. Czasami wiadomo się podenerwuję, bo coś się buguje, ale bardzo lubię grafikę tej generacji, a błędy z czasem są naprawiane, także da się to przeżyć. Nie będę ukrywał, gram także w The Sims 2 i tam bardzo lubię, to, że sim sam podpowiada chociażby kierunek studiów lub pracę, jak nie mam na niego pomysłu, no nie mniej w The Sims 4, jeżeli pogodzi się człowiek z faktem, że o wszystkim musi sam zadecydować to nie jest źle i da się przyjemnie grać.
Tu mogę się mocno zgodzić z The Sims 4, Historie trzeba sobie dopowiadać ale w moim przypadku to nigdy nie przeszkadzało przez lata uwielbiałem sobie robić durne historie i tego mi czasem brakowało jak wracałem do 2 czy 3 , tam simy były strasznie realistyczne i normalne, nie da się zrobić szokującej historii gdzie ojciec 3 dzieci zdradza swoją kobietę z swoim byłym (oczywiście to nie jego dzieci a tego byłego) no po prostu we 2 nie da się zbyt bardzo i to jest jedyny plus gdzie chce wracać do 4 i później co? gram od 2014 mając wtedy 13 lat teraz mam już 23 przez lata wychowałem się głównie na 4 i 2, z 3 miałem wiele problemów ale czasem pobierałem z mojego ulubionego źródła wszystkie dodatki wraz z store to przez pierwsze 4-5 lat dużo ogrywałem i nie nudziło mnie to teraz mam większe doświadczenie z grami i 4 już jest nudna, posiada stary już silnik, a nawet jakbym chciał pobrać masę modów to jak wspomniałaś aktualizację usuwają nagle wszystko i nie da się od razu naprawić. Jest to oczywiste że przez tyle lat ludzie będą nadal uwielbiać 4 zwłaszcza młode pokolenie które zaczyna grać w gry od właśnie The Sims 4 jak chodzi o symulatory, ale wyjadacza symulatorów ludzi oraz fan nowych gier cieszę się ze nie tylko EA postanawia zrobić nowy symulator życia bo sama seria już mnie nie bawi tak jak kiedyś.
Ja the sims 4 bardzo polubiłam, ale fakt jest taki, ze ja mam tyle modów skryptowych, ze jakby mnie ktoś teraz zapytał, a skąd jest ta konkretna funkcja, to ja nie będę pewna czy to gra czy mod. A nawet jeśli się domyśle, ze mod to nie będe pewna który XD. mam wrażenie ze jej fajność polega na tym, ze jest nowa i przyjazna w pewnym sensie moderom. Ale fakt, że też trochę czekam, aż przestana ja wspierać, bo właśnie jestem na etapie wyciągania części modów odpalania gry, sprawdzenia czy mccc wykryło wyjątek i znowu wkładania części modów, bo nie mogę wyczaić który mod mi generuje błąd XD
Cześć Merta super odcinek z Simgawęda bardzo mi się podoba i Bardzo Tęsknią za tą Serią u ciebie pozdrawiam serdecznie miłego piątku iwieczoru dla ciebie Merta💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞
Mialam konto origin z wszystkimi dodatkami do the sims 3 (zarejestrowany kod z pudelkowej wersji i takie kupione online), mail zostal skasowany przez google jakies 12 lat temu xD odkad zmienili origin na ea app musze podawac kod weryfikacyjny zeby sie zalogowac, ale ten mail juz nie istnieje. Przez 3 lata cyklicznie pisalam maile do polskiego i angielskiego supportu (jeszcze przy originie bo jednak fajnie miec pelny dostep do konta). Mowilam ze jak mi nie wierza to moge im nawet podac dane kart bankowych z ktorych byly robione platnosci, ale odpisywali ze nie moge w zaden sposob potwierdzic ze to faktycznie moje konto XDDDD jest tam moje imie i nazwisko, data urodzenia itp, ale oczywiscie pewnie kradzione 🤡 takze powiem tyle, nie warto kupowac nic od ea bo jak sie cos zepsuje to was oleja i o ile jestem przeciwnikiem piracenia gier, tak przy grach ea nie mam najmniejszych wyrzutow sumienia. Musialam w koncu wylac z siebie te frustracje xD ea challenge everything ✨
hej Merta, pytanie trochę od czapy ale wiem że wspominałaś o tym kiedyś w Aurora Skies dlatego pytam- w the sims 3 raz edytowałam kodem w casie simkę i teraz nikt mi się nie starzeje, nigdzie w internecie nie mogę znalezc rozwiazania, wiesz jak zaradzić?
Apropo bezpieczeństwa store, to mała ciekawostka: Kiedyś w store The Sims 3 była taka upiorna porcelanowa lalka na zasadzie obiektu misia. Po pobraniu nagle dzialy się dziwne rzeczy i powstała masa teorii o tym czyn jest ta lalka, wliczając teorie o podłączonym wirusie. Nie pamiętam szczegółów, ale Szalona Szynszyla nagrywała o tej lalce.
Mam pytanie niezwiązane z tematem - czy jest jakiś dobry, działający (i niezbyt trudny w obsłudze) mod, który rozwiązuje te wszystkie bugi w Sims 3 Podróże? Już naprawdę nie mam siły do tego dodatku. We Francji dostaję tylko trzy zadania, a potem tablica po prostu przestaje działać. Co gorsza, gra w pewnym momencie dostaje jakiś 'error' (nawet nie wiem jak do dokładnie opisać) i znika wtedy cały interfejs, nie można wrócić do domu z wakacji, zapisać rozgrywki - nic. Gra po prostu zastyga. Ręczne wymuszenie zamknięcia gry i wczytanie ostatniego zapisu też nic nie pomaga, przenosi mnie do tego samego 'zastygniętego' momentu tak jakby wcześniejsze save'y w ogóle nie istniały :-/
mam takie szybkie pytanko, od jakiegos czasu pogrywam w trojeczke, mam 5 dodatkow i wprowadzilam rodzinke do domku z serii magdalenymariimoniki w miasyeczku moonlight falls i nie jestem w stanie wejsc w ta rodzinke - odpalam launcher, potem gre i po wlaczeniu save’a laduje sie w nieskonczonosc. jest jakis sposob na to czy pozostaje mi tylko nowa rodzinka do stworzenia?
Hej Merta, ostatnio pomyślałem że może aby przekonać się do the sims 4 to może spróbowałabyś spełnić każdą aspiracje z gry podstawowej jakby bez dodatków i pakietów. Myślę że był by to fajny pomysł nawet na serie…
Ciekawe, bo miałam wrażenie, że do pociągnięcia 300 pokoleń w TS2 potrzebna jest wyobraźnia, żeby te tury zaplanować i się nie zanudzić przy tym powoelaniem karier, itp, a tu slyszę, że to Sims 4 jest bardziej wymagające pod tym względem 🙂
nie polecam store, absoulutnie nie da sie kupic monte vista, 40zl stracone, kupione przez ea i nie ma szans tego aktywowac i masa ludzi ma ten problem, probowalam wszystkiego
W sims 4 grało mi się bardzo dobrze aż do eko życia, potem aktualizacje sprawiały, że gra mnie wkurzała. Wieczne błędy animacji, przechodzenie przez ściany itp. W każdym razie okej, dało się jeszcze grać. Ale potem zmiana sposobu wyboru rozmowy z drugim simem (WHY?!), I mean te dymki, nieskończenie wyskakujące jakieś dodatkowe cechy, preferencje i kto wi ejeszcze co, sprawiły że gra jest niegrywalna. Niemożliwa masa niepotrzebnych rzeczy przewija się wokół sima, coczęsto kompletnei niszczy koncept na niego. Bądźmy szczerzy, jeśli pozwolić grze na dodawanie tego wszystkiego simowi stają się oni kopiami, które dodatkowo mają pełno ułatwień w potrzebach, umiejętnościach itp które w ts4 i tak są już przeokropnie łatwe (nawet szybsze opadanie potrzeb czy tródniejsze zdobywanie umiejętności przez MCCC nei pomaga, a wręcz wszystko komplikuje ;-;). Największą zaletą ts2 jest to, że wiemy, że nic już nie zostanie do niej dodane przez twórców, więc możemy sobierobić z grą co namsię podoba i dostosowywać ją pod siebie bez strachu, zę zaraz zostanie wydana jakaś niepotrzebna aktualizacja czy dodatek (który będzie kosztował fortune, zajmował miejsce dodatkowe na kompie) i wszytsko trza będzie zmieniać
Merta jak zainstalować mody ultra-plains-faces,ultra-plains eyes i Merta jak zainstalować mody ultra-plains-faces,ultra-plains eyes i Rez Delnava .bo nie chcą mi działać.
a ja o dziwo mam zdanie wręcz przeciwne, jak byłam młodsza i grałam w sims 3 to te ubrania absolutnie mi się nie podobały i były dla mnie okrutnie brzydkie, a teraz z biegiem lat jestem aż w szoku przeglądając te ubrania i widząc ile jest tam rzeczy które stały się znowu modne i podobają mi się i ile można z nich zrobić fajnych outfitów
najbardziej boli mnie to, że sims 5 nie będzie miało grafiki jak sims 4, otwartości jak sims 4 ale detali i możliwości budowy światów jak sims 2, z sims 3 mogloby zostac mozliwosc ustawiania wieku
Wydawanie opinii o The Sims 4 bez uwzględnienia paskudnych działań EA (zwalnianie pracowników, kradzież contentu od fanów/konkurencji, wartościowanie graczy względem chociażby pochodzenia, skupianie się tylko i wyłącznie na pieniądzach itp) jest dla mnie średnie szczerze mówiąc :/ Strasznie mi się nie podoba, że na zagranicznym TH-cam Simtuberzy są w stanie powiedzieć wprost co myślą i wyrażać swój sprzeciw jawnie a w Polsce praktycznie zawsze jak słyszę "opinię" o Simsach to jest unikanie kompletnie tego tematu albo jak zrobili na jednym kanale o grach wręcz WYCHWALANIE tej gry i firmy jak to cudownie działają.. 17:17 - Programiści, którzy sami odeszli z racji warunków i kilku wylanych na rzecz "ideologiczną" z EA podało zarobki :) Można też zobaczyć sugerowane widełki pensji na ofertach pracy od EA. Oj zdziwiłabyś się... Zwłaszcza wrażenie robią zarobki "projektantów mody", "specjalistów od gender studies", "specjalistów kosmetologii" i innych pierdół, które bywają o wiele wyższe niż niektórych programistów... (dlatego WCALE mnie nie dziwi że od strony programistycznej ta gra to makaron pełen błędów i problemów nie do naprawienia. Widać jaki priorytet ma EA... I jak to wychodzi jak ktoś kto ma "opracować makijaże" mimo zarabiania więcej pieniędzy niż programista WCIĄŻ robi takie "cuda" jak widzimy w tej grze..). Za to w sprawie zysków polecam też twitt jednej z Sim Guru o treści: "nawet jak przez to zarobimy tylko tysiąc to znaczy że dobrze robimy" w odpowiedzi na pytanie jej zadane czemu nie posłuchali wyników ankiety fanów.
Faktycznie to bardzo pokazuje, jak powierzchownie traktowane jest Sims 4 i o ile ważniejsze są sprawy kosmetyczne niż samo działanie gry. Co do traktowania pracowników i innych szkodliwych działań, to niestety uznaję to za po prostu pewnego rodzaju przykrą oczywistość... W obecnej dystopii kapitalistycznej (jaką jest zwłaszcza USA) raczej nie istnieją gigantyczne firmy pokroju EA, które są etyczne. Ja ze swojej perspektywy mogę wypowiedzieć się tylko o grze samej w sobie i jak tę grę odbieram po prostu grając w nią, oraz co myślę o wypowiedziach publicznych. Zagłębianie się w tematy samej korporacji wymaga ogromnego researchu, znajomości game devu jako takiego i po prostu nie czuję, że mam kompetencje, by się o tym wypowiadać.
Powiem wprost ja sama za simsami 4 nie przepadam wbrew pozorom wkurza mnie ta gra ciągle strony ładowania, jakoś niby dzieci wychowuję się jak w normalnym życiu i mnie samej się dłuży, a jak mam małe dziecko w domu to wolę jakoś szybszy tryb ich dorastania 😂 jak np. w simsach 2 mi to nie przeszkadza. Pobrałam ją bo była za free ale jakoś nie lubię w nią grać w sensie 4, zdecydowanie wolę 2 czy 3, choć najczęściej gram w 2 jakoś ta gra najbardziej mi pasuje i bardzo ją lubię
Zdecydowanie 100% zgody, że sława najlepiej była zrobiona w jedynce. W późniejszych częściach - myślę, że to jest bardzo realistyczne, że można tak z dupy zostać sławnym albo zostaje się sławnym przez przespanie się z kimś 😅 no tak wygląda kultura celebrycka. Realistyczna rzecz, która chce żeby w Simsach nie była realistyczna, chcę żeby była trudna i wymagała jednak zapracowana na to. I bardzo bardzo marzy mi się jakiś mod do dwójki który by wprowadzał jakiś rodzaj sławy 😢
Ja myślę, że jeśli chodzi o The Sims Store, to ja mam gdzieś z tyłu głowy to, że oni w pewnym momencie zamkną tę stronę, kasa pójdzie się kochać, więc warto jest mieć gdzieś te rzeczy na jakimś dysku
Słuszna uwaga!
Szkoda by stracić komputer pana eurogąbki
Też tego się obawiam, a niestety mój komputer zakończył swój żywot i nie mam jak skopiować tych kupionych przeze mnie rzeczy 🥲
Dobry pomysł! A jak można to zrobić, żeby faktycznie te rzeczy ze Store działały?
w internecie na spokojnie mozna znalezc dzialajace itemy ze stora (swiaty, premium content, nawet taki z wspolpracy z nasza klasa chociazby) w plikach sims3pack i package, wiec raczej nic nie zaginie
Dla mnie radio latynoskie z dwójki, nie wiem czemu ale uwielbiam te piosenki. Chyba sentyment :D
Ja nie cierpię xDD
dla mnie główny problem the sims 4 to sama rozgrywka, będę całkowicie szczery, dla mnie ta gra robi się strasznie monotonna bo trudno tu o jakiekolwiek komplikacje i anomalie, poziom trudności jest tak bardzo na easy, że jak nie zacznę od 0 simoleonów to praktycznie nie mam co robić, i pomimo tego, że simsy to gra w której głównie się tworzy własne historie to uważamm, że lepiej zostało to rozegrane w the sims 2, bo np takie rzeczy jak to, że kobieta w ciąży nie może umrzeć, że mogą ci zabrać dziecko i możesz od razu wziąć drugie, strasznie odbiera mi taka realistyczność którą bardzo cenie w simsach. W 4 nie dość, że simowie się łatwo bugują, same animacje w grze nie są precyzyjne i są bardzo uproszczone, to dosłownie wystarczy chwila i można od razu stać się bogaczem bo zrobisz speedrun malowania obrazów i w tydzień możesz uzbierać 10 tysięcy, np ja gdy robiłem wyzwanie dziesięcioleci to pomimo, że miałem 3 dzieci plus 2 piętrowy duży dom, to już w momencie gdy wszyscy byli nastolatkami ja już miałem 50 tysięcy na koncie i nie czułem już żadnego wyzwania z tej gry, dla porównania, gdy gram w the sims 2 bardzo łatwo jest mi wydać wszystko i jak gra się np samotnym rodzicem i trzeba załatwić opiekunkę, a dopiero co kupiłem nowe łóżka to naprawdę daję to wyzwanie, oczywiście mod na rachunki to nie podstawowa gra aczkolwiek nawet bez tego to wydaje mi się, że poprzednie gry były o wiele trudniejsze pod względem zarabiania, bo w the sims 4 nawet kody nie są potrzebne tylko kilka godzin grania i już można mieć fortune, troche to wygląda jakby z części na część w simsach występowała inflacja i nawet nie żartuje bo 3000 wydane w the sims 2, a 3000 wydane w the sims 4 to ogromna różnica dla mnie. Dla mnie sims 4 to jest typowy sandbox bez żadnego wyzwania do którego jak chcesz sobie dorobić wrażeń to musisz wydać kase na dodatki bo na tym się ta gra skupia, bo tak szczerze gdyby nie wampiry, czarodzieje itp. oraz inne dodatki jak własne restauracje itp to ta gra nie ma żadnych trudności, i okej może podstawowa gra the sims 2 też nie ma dużo atrakcji, aczkolwiek dla mnie i tak jest bardziej atrakcyjna niż the sims 4. O grafikę się nie przyczepie bo co kto lubi i też nie uważam by była jakaś zła. Powiem w skrócie, że the sims 4 jest bardzo nudne dla mnie, wygląda jak haczyk na młode osoby z przyjazną grafiką i bardzo łatwą rozgrywką.
Też irytuje mnie to, że rozgrywka jest taka łatwa. Brakuje mi jakiejś dramaturgii, którą sam muszę stworzyć grając w 4, ale to nie sprawia mi radości, bo nie ma elementu zaskoczenia.
Do dziś pamiętam moją pierwszą rozgrywkę. Jeszcze nie znałam mechaniki gry, nie miałam pojęcia jak wyprowadzić moich simów do innego domu, a już miałam uzbierane 100 tys ze samej sprzedaży obrazów i roślinek hahah
jestem w połowie filmu i aż się zbulwersowałam jak wątek był z błędami i czy twórcy słuchają społeczności.
Grałam sobie w sims 4 robiłam taką ala wielopokoleniową rodzinę, a że kupiłam sobie dodatek witaj w pracy to chciałam zrobić kosmitę simowi. ale mój sim był czarodziejem - jakie było moje zdziwienie gdy dostałam osiągnięcie o narodzinach kosmity a tu zwykły noworodek. urodziny do niemowlaka a on ani głosu ani wyglądu nic. i później na internecie dowiedziałam się, że to jest błąd - brak kompatybilności między witaj w pracy a krainą magii 😂 nigdy tak szybko nie obraziłam się na grę jak wtedy. błąd jest taki, że gdy sim czarodziej jest w kosmicznej ciąży, zamiast rodzić kosmitę rodzi zwykłego sima 😢 i to nadal nie jest naprawione
Hybrydy w Sims 4 praktycznie nie istnieją, masa jest tam zderzeń genetycznych :C
U kosmitów to w ogóle jest tak, że jeśli nie masz kosmita x kosmita albo sima zapłodnionego przez porwanie przez kosmitów to dziecko nie będzie nigdy 100% kosmitą. Wiem, że przy różnych rasach okultystycznych może wyjść albo albo; np. ja kiedyś miałam czarodziejkę i zwykłą simkę, ale dałam też cechę "Na linii mrocznych mocy" i normalnie miałam dzieci czarodziejów, wampiry i zwykłe (raz się trafiła hybryda, ale to ofc niedziałające, więc była trochę popsuta xD). Ale jeśli faktycznie "zrobiłaś kosmitę simowi" przez porwanie to powinnaś mieć defo dziecko kosmitę i tbh też bym się czuła turbo oszukana, bo uwielbiam kosmitów!! Podobno naprawili to miesiąc temu i oszukiwały głównie ukryte cechy o stopniu czarodziejskiej krwi... Ale cyrk xD
Kiedy mam aktualizować simsy, bo "jest nowa dostawa", zazwyczaj robię to 3 - 6 dni po tym jak weszła - większe prawdopodobieństwo, że takie rzeczy jak ten wspomiany skaczący przycisk, naprawią xD
25:00 ta ruda siemka w fioletowej bluzce, co się przewraca co chwilę na bieżni, kojarzy mi się strasznie z Madonną z teledysku "Sorry". Ta fryzura i kolor bluzki niczym z teledysku 😍
szukałam czegoś komfortowego do obejrzenia po stracie mojej psiny, a tu Merta wypluwa 40 minut materiału. perfect, dziekuje
Trzymaj się 🥺
Nie martw się, psinka jest w niebie ☺️ Wspominaj ją bo ona Cię kocha i obserwuje z góry 🙏🏻
Sims 4 będzie super grą jak wyjdzie w końcu z bety. :p
😂😂
O jesu 💀😆
5:20 "sims 4 jest dla ludzi kreatywnych" -- i to jest właśnie dla mnie osobiście największy problem 😅 i to nie dlatego, że nie jestem kreatywna -- wręcz przeciwnie. Ale jeśli już mam sobie wymyślać jakieś historie od A do Z, to dużo bardziej wolę napisać własne opowiadanie, gdzie NAPRAWDĘ NIC nie ogranicza mojej wyobraźni, niż spędzać godziny na wymyślaniu historii w środowisku gry komputerowej, gdzie ogranicza mnie to, co developerzy do niej wsadzili 🤔
No dobra obejrzane całe to mogę więcej napisać. xd
Mam taki sam beef z systemem pokoi w sims 4. No masakra jakaś! Jak się namęczyłam kiedyś żeby zrobić antresole i w końcu nigdzie nie został mi lewitujący kawałek podłogi to nagle jakieś cienie pokoi z dołu mi się zaczęły robić na górze??
Sam tryb budowania wiadomo na plus mamy dużo fajnych skrótów czy kodów, że można bardziej poszaleć. Ustawić po skosie i nadal to będzie funkcjonalne. Powiększyć czy zmniejszyć coś. Poupychać milion rzeczy na stoliku czy szafce... Ja tylko bym chciała żeby wróciły automatyczne dachy bo nienawidzę i nie umiem ich robić. 😂
W trybie kupowania w 4 mam jednak problem bo bardzo fajne meble, ale jak przyjdzie co do czego i chcesz żeby pasowało wszystko chociażby drewnem czy teksturą to nagle jest problem, bo się nie da znaleźć czegoś podobnego bo co pakiet/dodatek/akcesoria to inne odcienie czy kombinacje kolorystyczne etc. No do szewskiej pasji mnie to doprowadza czasami. 🙃
W sims 3 to faktycznie bieda i jak wróciłam po jakimś czasie do tej gry to byłam serio w szoku bo wydawało mi się, że nawet jak mało to przecież jest to koło kolorów i jakoś to będzie... och boy... nie było. Jednocześnie w 4 znowu jest za dużo rzeczy i przeważnie klikam te same rzeczy albo losuje, żeby była jakaś różnorodność. No nie dogodzisz. 😅
Co do muzyki to jak tylko wspomniałaś o soundtracku z sims 1 to taka nostalgia mnie uderzyła... Ta muzyczka jak się jedzie kupić zwierzaka? Cudo. Od razu zaczęła grać w mojej głowie. Albo jak przyjeżdżasz na dzielnice sławy te jakby... fanfary. 😅Z Abrakadabra ta muzyka była taka... niepokojąca... za dzieciaka się bałam trochę jej ale teraz no jest klimacik super. W sims 2 też sobie często puszczałam tę stację z muzyką z sims 1 ale sama muzyka z 2 też była super. 👌🏼
Kurde na koniec pomyślałam o muzyce z karaoke i teraz będzie mnie męczyć... dzięki mózgu... ugi ugi ug aga ugi uuuu....
Jeśli chodzi o film na podstawie The Sims to bym chciała, żeby to było coś pokroju Black Mirror, że człowiek by się dowiedział, że tak naprawdę żyje w symulacji 😮
No ja im dalej idzie ten development paralives tym mniej mnie to ekscytuje. Jakby na początku myślałam, że on ma już jakiś rdzeń tej gry, że można się jarać takimi pierdołami jak zmieniani rolki papieru w kiblu, a tak naprawdę to nie wiele tam było, ale obiecane było dużo. No ta, różne animacje, ale o jakiś systemach nic nie wiadomo, póki co.
To jak wyjaśniłaś sims 4 ma sens, ale teraz trochę boję się spróbować poprzednich części xd W sims 4 od razu wyłączam moim simom wolną wolę i stosuję mikrozarządzanie do tego stopnia, że irytuje mnie kiedy moje simy mają jakiś przeszkadzający mi moodlet, bo mam historię do rozegrania i przeszkadza mi ich smutek po śmierci babci, której nigdy nie spotkały xd
Najlepszy kontent, wchodzi jak nóż w maslo 🥰 Mam takie samo stanowisko co do czwórki, obecnie gierka jest niegrywalna, zagrywam się znów w dwójkę, takze niech skończą wspierać czwórkę i będzie git XD
[QS]
1. Gdybyś mogła wymyśleć nowe dodatki i mechaniki do The Sims 2, co by to było? Czego brakuje Ci w Dwójce?
2. Czy zmieniłabyś coś w podstawce The Sims 2? Jakieś usprawnienia lub większe zmiany?
16:28 co do wszystkich reklam DLC w grze to polecam 2 mody SimMatticalliego: jeden usuwa przycisk z wózkiem, a drugi zmienia tło menu głównego na krajobrazy z gry i usuwa wszystkie reklamy
Mam i polecałam już ten na menu główne :D
Proszę nie kończyć wzgórz! Jako rasowy psychofan tej serii. lecę skomentować poprzedni film dla zasięgu. Ja to już kiedyś pisałem, ale ja nie wiem, co takiego jest w tej serii, że chyba mi się nie znudzi, nawet jeśli w którymś odcinku się niewiele dzieje.
akurat teraz jest sporo simów których nie lubię we wzgórzach - Lorna, Bentley, Sharla, ale oni to sobie niech będą nawet. Chyba bardziej mi szkoda jeśli w jakimś tym simie, w mojej opinii, był troche niewykorzystany potencjał, albo oni nic ciekawego nie robią tylko sobie żyją. Mam tu na myśli Oxalisa, w dużej mierze Grace i o dziwo Masona i Westona, których życie imo było dość nijakie. Also Nigdy nie przeżyje, że nie było shipu Herbatnikowa x Morty, i że akurat ona nigdy nie weszła na szczyt kariery. Nie była jakąś wybitną matką, ale o ile Morgana porzuciła tylko częściowo, o tyle, Julka? - who is this bitch? Bez kitu Jules powinna jej nienawidzić. Also, Elena ngdy nie przeszłaby na emeryturę. Irys nie zasługiwał, a Georgia była idiotką, że nie wybrała Lewisa. (Tego odcinka, w którym bił Lily nie liczę, bo ten mod był strasznie durny)
ale KW always in my heart anyway.
Edit - teraz za Rockwellem też niespecjalnie przepadam, a Fabian to zjeb.
Ach te znaki zodiaku, śmieszyły mnie już kiedy grałam za dzieciaka w Sims 1 - a w Sims 2 traktuję je jako ciekawostkę, ew. wskazówkę jaka pora roku powinna być kiedy Sim ma urodziny (i tak rzadko się do tego stosuję, heh). Nawet na chemię nie na to u mnie wpływu - mam moda No Zodiac Chemistry od BellaDovah. A w Sims2RPC da się ustawić opcję "Unrestrict Zodiac Sign" i to też polecam.
Co do muzyki - moim zdaniem w całej serii Sims jest naprawdę dobra muzyka, ale fakt że tej z jedynki też słucham najchętniej (nawet wgrałam sobie niektóre utwory do Sims 2). Heroes III też pełna zgoda - do dzisiaj mam je na dysku. Do moich ulubionych soundtracków należą jeszcze te z serii Gothic, i to co ciekawe szczególnie z dwóch pierwszych części (ta z trzeciej niekiedy przytłacza i w samej grze trzeba ją ściszać do 5% bo inaczej jest za głośna). Same gry... polecam, przy czym trzeba wziąć pod uwagę ich wiek i specyficzne sterowanie. Za to można kupić wszystkie trzy części za grosze. -Wciąż mam nadzieję, że remake jedynki będzie dobry, może to zachęci tych którzy jeszcze nie grali a grafika ich odstrasza.-
A co do Sims 4 - mam podobne odczucia. Moim zdaniem tryb budowania daje spore możliwości, ale też niepotrzebnie komplikuje niektóre rzeczy. A i sama gra mniej mnie angażuje niż poprzednie części (i plus jeden dla dodatku Wilkołaki, moim zdaniem jedno z lepszych DLC do czwórki).
PS Mam nadzieję, że nie masz mi za złe że się tak rozgadałam.
Oh hi, Mof!
Jeżeli chodzi o sims 4 to tryb budowania w inne części mogą się schować. Aczkolwiek jeżeli chodzi o gameplay to kuleje bardzo
Kiedyś chciałam urządzić ślub i za każdym razem gra mi wywalała. I w końcu okazało się, że pobrałam pakiet ślubny prosto ze Store specjalnie na tę okazję, zainstalowałam w launcherze itp. i to on wywalał mi grę, bo jak tylko go odinstalowałam, to przestała wywalać XD A żadne ślubne nieoryginalne CC nic mi nie zaszkodziło. + jedna sprawa to samo Store, drugie Giełda Wymiany też na tej stronie, która jest pełna bad CC
Jak miło że ktoś ma podobne odczucia do 4 co ja😂 gra jest też dla mnie zwyczajnie za łatwa,wszystkie umiejętności, awanse itp nie są żadnym wyzwaniem,szczególnie dla starych wyjadaczy, którzy pamiętają jak nabijało się te rzeczy w poprzednich częściach. Natłok powiadomień, bagów i wszystkiego to po prostu za dużo i za mało w samym gameplayu zarazem. Te nieścisłości i brak historii, spójności rodzin też nie zachęcają
co do ubrań w czwórce mega irytuje mnie brak sensownych basic ubrań, często mam tak że założyłabym coś simowi tylko ze względu na krój, ale wszystko ma jakieś pstrokate wzorki 😭 dajcie mi oversized band tee i zwykłe spodnie wory to będę zadowolona!! a mody już w ogóle nie pomagają, bo albo nie umiem szukać, albo 90% cc to alpha. już nawet nie mówię o tym w jakiej dupie są gracze konsolowi
Mi bardzo pomogły filmiki dziewczyny z kanału Elliandra, ona robi takie haule cc z maxis match. Nie wiem, czy znajdziesz tam, czego szukasz, ale poleca fajnych twórców modów ubraniowych. :D
W zasadzie wystarczy dopisać to co chcesz po angielsku+ maxis match
Simgawęda jak zwykle ciekawa :D Co do The Sims 4, to w sumie podzielam Twoje odczucia, ale tylko trochę i w sumie widać, że to jest bardzo mocno kwestia podejścia i tego czego gracz szuka w tego typu grze. Dlatego do mnie kompletnie nie trafia stwierdzenie, że The Sims 2 jest lepsze od The Sims 4, kompletnie tego nie widzę. Dwójka w porównaniu do czwórki jest potwornie ograniczona (w mojej opinii), a simowie mnie denerwują :D I nie chodzi nawet o to, że dwójka to starsza gra, bo wiadomo, że pewne ograniczenia po prostu wynikają z tego, ale sam sposób rozgrywki - to trochę nie dla mnie, bo po prostu w pewnym momencie, po dłuższym czasie gry wieje tam nudą, a rozgrywka robi się mocno powtarzalna (o The Sims 3 nie mówię, bo o ile grałam w tę część trochę, to nie tyle co w dwójkę i czwórkę, bo jednak ta grafika tam, lagi i całkowicie otwarty świat mnie mocno odrzuciły, według mnie np. w pełni otwarty świat pasuje do RPGów, a nie simsów). Z drugiej strony to też nie jest tak, że dwójki nie lubię, wręcz przeciwnie, spędziłam masę godzin w tej grze i zdecydowanie nie żałuję tego, uważam też, że znam ją całkiem dobrze, ale też w The Sims 4 nie brakuje mi tych wszystkich "małych" rzeczy o których ludzie mówią jak wspominają dlaczego przykładowo dwójka jest lepsza.
I tu też objawia się to co u siebie zauważyłam i to o czym mówisz - ja jestem jednym z tych graczy co wymyślają własne historie. Sprawia mi dużą przyjemność rozgrywka, gdzie prowadzę simów pod swoją własną fabułę, pod swoje własne pomysły i jeszcze w trakcie gry domyślam nowe rzeczy. Jestem też tym graczem, co ma w czwórce milion modów rozszerzających gameplay i w sumie docenia to jak łatwo ją zmodować. Ale generalnie no nie lubię jak simowie sami decydują czego chcą od życia i się wkurzają, że się to nie spełnia, albo sami robią dramy czy coś podobnego. W rodzince, którą gram ja chcę mieć nad tym kontrolę, bo chcę by "żyli" pod moją własną fabułę, tak też w jakiś tam sposób przywiązuję się do moich simów, bo wiadomo człowiek gra, jakoś tam poświęca na to czas. A co do innych rodzinek - to zależy, jeśli są jakoś powiązane z moją to staram się mniej więcej mieć kontrolę nad tym co się w nich dzieje, ale też nie przykładam się do tego bardzo mocno, raczej polegam na tym co zrobi MC Comand Center albo te ustawienia historii sąsiedzkich (które w moim odczuciu w miarę tam jakoś działają) i zdarza się, że jeśli o inne rodziny chodzi, nawet potrzebne mi do fabuły, to gra mnie w jakiś sposób zaskoczy - ale to właśnie akurat lubię. Dlatego też uważam, że np. w dwójce jest za mało tych "wyskakujących okienek" i ogólnie gra o ile ma masę zalet, jest po prostu nudna, a raczej robi się nudna w pewnym momencie, lubię to że w czwórce się dużo dzieje i szczerze Cię podziwiam za to, że potrafisz grać w dwójkę i to turowo i to tyle czasu, prowadząc te rodzinki przez pokolenia. Ale to tylko pokazuje jak różni mogą być gracze i po prostu różnych doświadczeń szukają nawet w tych samych, albo podobnych grach - i to jest fajne. To też plus różnych części, każda jednak charakteryzuję się czymś innym, więc jest duża szansa, że dany gracz znajdzie w którejś coś dla siebie :D
Zgadzam się z większością. Sama gram w sims 3 i 4, obie części bez modów. Mam pytanie, jaka jest niby masa opcji, która oferuje 4?
Wiele przemyśleń mam podobnych. Z czwórką jednak mi nie po drodze, to nie jest gra dla mnie. Tak samo jak nie umiem wrócić do dwójki, ale tu chociaż przyjemnie ogląda mi się letsplaye i uważam, że wiele serca wpakowano w tę grę. Czwórka mnie nudzi, a Simowie irytują. Grać mogę w trójkę, tu mogę sterować wszystkimi domownikami, nawet jeśli są rozpierzchnięci po całym świecie :D
Muzyka z jedynki najlepsza :'D
Co do meteorytu w Sims 3 to moim ulubionym wspomnieniem jest jak urządzałam przez godziny Simkę i jej dom, ledwo zaczęłam rozgrywkę, poszłam na miasto i po 5 minutach przy teatrze trafił w nią meteoryt :'D
Dziękuję za odpowiedź! ❤️
Według mnie czwórka to majstersztyk w kwestii budowania. Kocham to, że jest masa kodów i możliwośći tworzenia. Jestem typem gracza, który wymyśla jakieś historie co pokolenie. Gdyby nie to, że dopasowuje wspomniane wcześniej budowle do fabuły, którą sama sobie obmyślam rozgrywka byłaby cholernie nudna. Co do charakterów simów to często wzoruje ich na podstawie bohaterów książek, które czytam. Wniosek z tego taki, że masz rację w 100%. The Sims 4 to gra dla ludzi z bujną wyobraźnię.
Ostatnio przez przypływ nostalgii ( i twoje wspomnienie o Instant Gaming) kupiłam The Sims 3 i kilka dodatków. Zagrywałam się w tą część w 2015 mając 13 lat i przyznam, że trójka jest najlepsza. Tam nie muszę sobie dopowiadać zbyt wiele i naprawdę fajnie można rozwinąć dynastie. Ale przyzwyczajona do trybu budowania w czwórce budować w trójce nie umiem i próby budowania Titanica tak jak w czwórce bym się nie podjęła.
Mam podobnie - uwielbiam rozgrywkę w 2 i 3, ale budowanie (i cas) są dla mnie zdecydowanie najlepsze w 4, a rozgrywka jest dla mnie fajna tylko, gdy mam konkretny pomysł na nią xd
Judy You look ✨STUNNING✨ in this swimwear
W końcu Sims gawenda : D
Czy kiedyś zrobisz film z poradami do gry turowej? W sensie nie jak ty grasz turowo, ale porady, np. jak nie zasyfić sobie miasta 20 rodzinami.
Kiedy? 4 lata temu
th-cam.com/video/a5KPKq2Rw3w/w-d-xo.htmlsi=XPknPBWBhdTufqvI
@@MertaOdSimsow Przepraszam, nie wiedziałam o tym filmie :(
To ja w store kupiłem sobie frytkownice i maszynę do lodów tam z tego zestawu do kuchni, pojawiły mi się one w oknie startowym pisało że się zainstalował odpalam grę a ich nie ma, więc wyłączam grę odpalam okno startowe i niby się nie zainstalowały. Ogólnie te store jest śmieszne ja np mam masę obiektów bo pobrałem domy z postów na pomidorsach i po prostu wraz z domem pobrały się rzeczy ze store ahhh store jak słyszę tą nazwę czuje się jakby ktoś opowiadał mi o memie
Instalacja to jest oddzielny problem teraz, bo po przejściu na EA App launcher Sims 3 jest mocno wadliwy. Podobno pomaga wyłączenie nakładki z grze w ustawieniach EA App!
Ciuchy z Sims 3 nie dają mi spokoju po dziś dzień. Pamiętam, że kiedy wyszła gra pojechałam z moją koleżanką, której rodzice dali hajs, nabyć ten święty gral. Byłyśmy tak podniecone tym, że po pierwsze zagramy sobie chwilę po premierze w trójkę, na którą czekałyśmy najbardziej na świecie, po drugie, że nie w pirata (XD) i jak wreszcie zainstalowałyśmy grę i weszłyśmy w tryb tworzenia sima, to byłyśmy załamane. Pamiętam, że my już wtedy byłyśmy team im węższe spodnie, tym lepsze, a w grze znalazłyśmy tylko jedne spodnie z względnie wąską nogawką i to jeszcze takie, które do większości bluzek wyglądały źle. Do dziś o tym myślę, że w momencie kiedy 3 miała premierę, w Polsce chodziło się w wąskich spodniach, w Stanach to już w ogóle pewnie była moda na joggersy, a ja musiałam simowym rodzicom założyć dzwony, żeby mój selfsim nie wyglądał jak jego matka 😂
pragnęłabym fabuły belli cwir w filmie The SIms
Jakby się dało, to udostępniłabyś może tatę Dominiki Banan z rodziną i jego ojca (tego Olafa Alto, syna Asi Alto, jednej z kandydatek na surogatkę)? Są mi potrzebni do zrobienia drzewa bananów bo stara strona Plumtree app już nie istnieje i wszystkie drzewa były usunięte. Byłoby mega miło :)
Mam pobrane to drzewo, napisz do mnie, to Ci wyślę wszystkie pliki :P
@@MertaOdSimsow tylko że ja robię nawet przodków partnerów dziedziców 😅 Poza tym już wszystko mam uzupełnione
Zgodzilabym sie z ta kreatywna rozgrywka, ale po zakupieniu ostatniego z dodatków sims 4 obrazilam sie na te część. Mnie ta część irytuje, bo im dluzej gra sie na sejwie, tym wiecej błędów sie tam pojawia, więc długa rozgrywka u mnie odpada. A ja w swoich sejwach podporządkowuje całe miasta pod swój pomysł rozgrywki, qiec kolejny sejw to kolejne ukladanie historii wielu rodzin... przez bledy nie chce mi sie tego robic. Bledne koło. Lubię tworzyc w cas i budowac domy w 4, ale juz nie mam potrzeby wlaczania gry tylko by sie wyżyc artystycznie :P Co do 3... nie mam potrzeby tworzyć historii, chyba moja wyobraznia zaakceptowala lore twórców i jedynie go albo rozwijam, albo tworze swoją i dolaczam do pomyslu twórców. I tak samo nie mam potrzeby budować jakis super domów, bo w tej grze, dom jest dla mnie dodatkiem do życia sima.
A i w obie gry gram bez modów. Da się 😊
Jeżeli chodzi o te losowy rzeczy w ts4, osobiście nie odczułam, żeby było tego tak dużo, a nawet jak jest to raczej dosyć sensowne, może nie pragnienia, ale te lęki i zmiany cech raczej mają powód. Chociaż może jak sama mówiłaś, ta część jest dla mnie najprzyjemniejsza dlatego, że jestem dosyć kreatywna
17:05 EA słucha ludzi tylko jeśli i tak zamierzali zrobić to, czego ludzie się domagają 😂
Świetnie to określiłaś jeżeli chodzi o The Sims 4, ono potrafi sprawiać dużo przyjemności z gry, ale dla graczy bardzo kreatywnych. Sam do takich się zaliczam, u mnie poza grą mam całą teczkę papierów i opisuję tam sobie co się w tych moich rodzinach dzieje(gram turowo), przy narodzeniu sima ustalam już mniej więcej, czy będzie miał żonę lub męża, czy będzie miał dzieci, czy będzie pracował jeżeli tak to kiedy i czy ewentualnie będzie wspinał się na wyższe stopnie kariery. Czasami wiadomo się podenerwuję, bo coś się buguje, ale bardzo lubię grafikę tej generacji, a błędy z czasem są naprawiane, także da się to przeżyć. Nie będę ukrywał, gram także w The Sims 2 i tam bardzo lubię, to, że sim sam podpowiada chociażby kierunek studiów lub pracę, jak nie mam na niego pomysłu, no nie mniej w The Sims 4, jeżeli pogodzi się człowiek z faktem, że o wszystkim musi sam zadecydować to nie jest źle i da się przyjemnie grać.
Merta kocham cb
Widzka też pozdrawia!
Tu mogę się mocno zgodzić z The Sims 4, Historie trzeba sobie dopowiadać ale w moim przypadku to nigdy nie przeszkadzało przez lata uwielbiałem sobie robić durne historie i tego mi czasem brakowało jak wracałem do 2 czy 3 , tam simy były strasznie realistyczne i normalne, nie da się zrobić szokującej historii gdzie ojciec 3 dzieci zdradza swoją kobietę z swoim byłym (oczywiście to nie jego dzieci a tego byłego) no po prostu we 2 nie da się zbyt bardzo i to jest jedyny plus gdzie chce wracać do 4 i później co? gram od 2014 mając wtedy 13 lat teraz mam już 23 przez lata wychowałem się głównie na 4 i 2, z 3 miałem wiele problemów ale czasem pobierałem z mojego ulubionego źródła wszystkie dodatki wraz z store to przez pierwsze 4-5 lat dużo ogrywałem i nie nudziło mnie to teraz mam większe doświadczenie z grami i 4 już jest nudna, posiada stary już silnik, a nawet jakbym chciał pobrać masę modów to jak wspomniałaś aktualizację usuwają nagle wszystko i nie da się od razu naprawić. Jest to oczywiste że przez tyle lat ludzie będą nadal uwielbiać 4 zwłaszcza młode pokolenie które zaczyna grać w gry od właśnie The Sims 4 jak chodzi o symulatory, ale wyjadacza symulatorów ludzi oraz fan nowych gier cieszę się ze nie tylko EA postanawia zrobić nowy symulator życia bo sama seria już mnie nie bawi tak jak kiedyś.
Ja the sims 4 bardzo polubiłam, ale fakt jest taki, ze ja mam tyle modów skryptowych, ze jakby mnie ktoś teraz zapytał, a skąd jest ta konkretna funkcja, to ja nie będę pewna czy to gra czy mod. A nawet jeśli się domyśle, ze mod to nie będe pewna który XD. mam wrażenie ze jej fajność polega na tym, ze jest nowa i przyjazna w pewnym sensie moderom. Ale fakt, że też trochę czekam, aż przestana ja wspierać, bo właśnie jestem na etapie wyciągania części modów odpalania gry, sprawdzenia czy mccc wykryło wyjątek i znowu wkładania części modów, bo nie mogę wyczaić który mod mi generuje błąd XD
Masz Better Exceptions? Polecam! :D
@@MertaOdSimsow Oczywiście ze mam! Nie ma gry bez tego
Cześć Merta super odcinek z Simgawęda bardzo mi się podoba i Bardzo Tęsknią za tą Serią u ciebie pozdrawiam serdecznie miłego piątku iwieczoru dla ciebie Merta💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞💞
To krzesło wywala grę jak nie zainstaluje się Ikei. Sam miałem z nim problem
Tak, to jest obiekt z preorderu Ikea! To będę ludziom mówić, żeby zainstalowali te jakże niezbędne akcesoria zamiast wyrzucać krzesło xD
Ps: Vivaland kolejny symulator mało znany (ja też o tym zapomiałem kosmo mi przypomniał), chociasz dali za darmo tryb budowania do testowania.
O, zapomniałam o tym (też trochę uncanny valley :c)
Mialam konto origin z wszystkimi dodatkami do the sims 3 (zarejestrowany kod z pudelkowej wersji i takie kupione online), mail zostal skasowany przez google jakies 12 lat temu xD odkad zmienili origin na ea app musze podawac kod weryfikacyjny zeby sie zalogowac, ale ten mail juz nie istnieje. Przez 3 lata cyklicznie pisalam maile do polskiego i angielskiego supportu (jeszcze przy originie bo jednak fajnie miec pelny dostep do konta). Mowilam ze jak mi nie wierza to moge im nawet podac dane kart bankowych z ktorych byly robione platnosci, ale odpisywali ze nie moge w zaden sposob potwierdzic ze to faktycznie moje konto XDDDD jest tam moje imie i nazwisko, data urodzenia itp, ale oczywiscie pewnie kradzione 🤡 takze powiem tyle, nie warto kupowac nic od ea bo jak sie cos zepsuje to was oleja i o ile jestem przeciwnikiem piracenia gier, tak przy grach ea nie mam najmniejszych wyrzutow sumienia.
Musialam w koncu wylac z siebie te frustracje xD ea challenge everything ✨
hej Merta, pytanie trochę od czapy ale wiem że wspominałaś o tym kiedyś w Aurora Skies dlatego pytam- w the sims 3 raz edytowałam kodem w casie simkę i teraz nikt mi się nie starzeje, nigdzie w internecie nie mogę znalezc rozwiazania, wiesz jak zaradzić?
Jeśli masz moda Story Progression, to musisz w nim wyłączyć i włączyć starzenie (w opcjach miasta).
Apropo bezpieczeństwa store, to mała ciekawostka:
Kiedyś w store The Sims 3 była taka upiorna porcelanowa lalka na zasadzie obiektu misia. Po pobraniu nagle dzialy się dziwne rzeczy i powstała masa teorii o tym czyn jest ta lalka, wliczając teorie o podłączonym wirusie.
Nie pamiętam szczegółów, ale Szalona Szynszyla nagrywała o tej lalce.
To nie było ze store'a tylko SIM exchange.
Mnie strasznie brakuje w the Sims 4 palety kolorów
Mam pytanie niezwiązane z tematem - czy jest jakiś dobry, działający (i niezbyt trudny w obsłudze) mod, który rozwiązuje te wszystkie bugi w Sims 3 Podróże? Już naprawdę nie mam siły do tego dodatku. We Francji dostaję tylko trzy zadania, a potem tablica po prostu przestaje działać. Co gorsza, gra w pewnym momencie dostaje jakiś 'error' (nawet nie wiem jak do dokładnie opisać) i znika wtedy cały interfejs, nie można wrócić do domu z wakacji, zapisać rozgrywki - nic. Gra po prostu zastyga. Ręczne wymuszenie zamknięcia gry i wczytanie ostatniego zapisu też nic nie pomaga, przenosi mnie do tego samego 'zastygniętego' momentu tak jakby wcześniejsze save'y w ogóle nie istniały :-/
mam takie szybkie pytanko, od jakiegos czasu pogrywam w trojeczke, mam 5 dodatkow i wprowadzilam rodzinke do domku z serii magdalenymariimoniki w miasyeczku moonlight falls i nie jestem w stanie wejsc w ta rodzinke - odpalam launcher, potem gre i po wlaczeniu save’a laduje sie w nieskonczonosc. jest jakis sposob na to czy pozostaje mi tylko nowa rodzinka do stworzenia?
NRaas Traveller może pomóc
Hej Merta, ostatnio pomyślałem że może aby przekonać się do the sims 4 to może spróbowałabyś spełnić każdą aspiracje z gry podstawowej jakby bez dodatków i pakietów. Myślę że był by to fajny pomysł nawet na serie…
Akurat te mini serie, które planuję, będą bazowały właśnie na takim pomyśle mniej więcej
Ciekawe, bo miałam wrażenie, że do pociągnięcia 300 pokoleń w TS2 potrzebna jest wyobraźnia, żeby te tury zaplanować i się nie zanudzić przy tym powoelaniem karier, itp, a tu slyszę, że to Sims 4 jest bardziej wymagające pod tym względem 🙂
Nie licząc prac dorywczych, w Sims 4 ze wszystkimi dodatkami jest 29 karier, a w Sims 2 - 25. To nie jest ogromna różnica :D
nie polecam store, absoulutnie nie da sie kupic monte vista, 40zl stracone, kupione przez ea i nie ma szans tego aktywowac i masa ludzi ma ten problem, probowalam wszystkiego
11:08 🌟tiriiidi🌟
W sims 4 grało mi się bardzo dobrze aż do eko życia, potem aktualizacje sprawiały, że gra mnie wkurzała. Wieczne błędy animacji, przechodzenie przez ściany itp. W każdym razie okej, dało się jeszcze grać. Ale potem zmiana sposobu wyboru rozmowy z drugim simem (WHY?!), I mean te dymki, nieskończenie wyskakujące jakieś dodatkowe cechy, preferencje i kto wi ejeszcze co, sprawiły że gra jest niegrywalna. Niemożliwa masa niepotrzebnych rzeczy przewija się wokół sima, coczęsto kompletnei niszczy koncept na niego. Bądźmy szczerzy, jeśli pozwolić grze na dodawanie tego wszystkiego simowi stają się oni kopiami, które dodatkowo mają pełno ułatwień w potrzebach, umiejętnościach itp które w ts4 i tak są już przeokropnie łatwe (nawet szybsze opadanie potrzeb czy tródniejsze zdobywanie umiejętności przez MCCC nei pomaga, a wręcz wszystko komplikuje ;-;).
Największą zaletą ts2 jest to, że wiemy, że nic już nie zostanie do niej dodane przez twórców, więc możemy sobierobić z grą co namsię podoba i dostosowywać ją pod siebie bez strachu, zę zaraz zostanie wydana jakaś niepotrzebna aktualizacja czy dodatek (który będzie kosztował fortune, zajmował miejsce dodatkowe na kompie) i wszytsko trza będzie zmieniać
❤❤❤
Merta jak zainstalować mody ultra-plains-faces,ultra-plains eyes i Merta jak zainstalować mody ultra-plains-faces,ultra-plains eyes i Rez Delnava .bo nie chcą mi działać.
Żadne ubranie nie zestarzały się tak źle jak The Sims 3
a ja o dziwo mam zdanie wręcz przeciwne, jak byłam młodsza i grałam w sims 3 to te ubrania absolutnie mi się nie podobały i były dla mnie okrutnie brzydkie, a teraz z biegiem lat jestem aż w szoku przeglądając te ubrania i widząc ile jest tam rzeczy które stały się znowu modne i podobają mi się i ile można z nich zrobić fajnych outfitów
te z dodatku Uniwersytet zestarzały się chyba najlepiej, z pokoleń też jest kilka fajnych i ponadczasowych dla starszych simów.
Już te z The Sims 2 są o wiele bardziej aktualne co nie? 😄
Ja właśnie uwielbiam spodnie w the sims 3 bo sama takie noszę irl
#QS Czemu jak klikam na miskę dla kota, wyskakuje mi opcja by "nakarmić suczkę" a ja nawet nie mam psa w rodzinie tylko kota!!!?????!!!?
jest o tym w ktoryms z pierwszych odcinkow tlumaczen, po prostu tlumacze sie wykopyrtneli
XDDDDDDDD akurat to już dawno zostało poprawione!!!!!!!11111
@@gabrychapecak9745 mogłem jednak dać te emotki co drugie słowo xD
Ogólnie to taki suchar miał być 😅
@@MertaOdSimsow merta ale czemu wstawiłaś Warszawę skoro mówisz o Krakowskim przedmieściu?
@@Pajron21 a to zwracam honor
najbardziej boli mnie to, że sims 5 nie będzie miało grafiki jak sims 4, otwartości jak sims 4 ale detali i możliwości budowy światów jak sims 2, z sims 3 mogloby zostac mozliwosc ustawiania wieku
A będą jeszcze kiedyś vlogi? 🥺
Na kanale Merta Ględzi!
@@MertaOdSimsow a no tak...😅
Nie wiem czemu, ale jakoś nie traktuję tego jak vlogi, ale zawsze jak są to słucham 🙂❤️
@@Niedopasowanna bo do tej pory był tam tylko podcast, ale dzisiaj wleciał pierwszy vlog :D Dzięki za słuchanie!
Wydawanie opinii o The Sims 4 bez uwzględnienia paskudnych działań EA (zwalnianie pracowników, kradzież contentu od fanów/konkurencji, wartościowanie graczy względem chociażby pochodzenia, skupianie się tylko i wyłącznie na pieniądzach itp) jest dla mnie średnie szczerze mówiąc :/ Strasznie mi się nie podoba, że na zagranicznym TH-cam Simtuberzy są w stanie powiedzieć wprost co myślą i wyrażać swój sprzeciw jawnie a w Polsce praktycznie zawsze jak słyszę "opinię" o Simsach to jest unikanie kompletnie tego tematu albo jak zrobili na jednym kanale o grach wręcz WYCHWALANIE tej gry i firmy jak to cudownie działają..
17:17 - Programiści, którzy sami odeszli z racji warunków i kilku wylanych na rzecz "ideologiczną" z EA podało zarobki :) Można też zobaczyć sugerowane widełki pensji na ofertach pracy od EA. Oj zdziwiłabyś się... Zwłaszcza wrażenie robią zarobki "projektantów mody", "specjalistów od gender studies", "specjalistów kosmetologii" i innych pierdół, które bywają o wiele wyższe niż niektórych programistów... (dlatego WCALE mnie nie dziwi że od strony programistycznej ta gra to makaron pełen błędów i problemów nie do naprawienia. Widać jaki priorytet ma EA... I jak to wychodzi jak ktoś kto ma "opracować makijaże" mimo zarabiania więcej pieniędzy niż programista WCIĄŻ robi takie "cuda" jak widzimy w tej grze..).
Za to w sprawie zysków polecam też twitt jednej z Sim Guru o treści: "nawet jak przez to zarobimy tylko tysiąc to znaczy że dobrze robimy" w odpowiedzi na pytanie jej zadane czemu nie posłuchali wyników ankiety fanów.
Faktycznie to bardzo pokazuje, jak powierzchownie traktowane jest Sims 4 i o ile ważniejsze są sprawy kosmetyczne niż samo działanie gry.
Co do traktowania pracowników i innych szkodliwych działań, to niestety uznaję to za po prostu pewnego rodzaju przykrą oczywistość... W obecnej dystopii kapitalistycznej (jaką jest zwłaszcza USA) raczej nie istnieją gigantyczne firmy pokroju EA, które są etyczne. Ja ze swojej perspektywy mogę wypowiedzieć się tylko o grze samej w sobie i jak tę grę odbieram po prostu grając w nią, oraz co myślę o wypowiedziach publicznych. Zagłębianie się w tematy samej korporacji wymaga ogromnego researchu, znajomości game devu jako takiego i po prostu nie czuję, że mam kompetencje, by się o tym wypowiadać.
A z kąd pobrałaś np fryzury ze store do the sims 3 ?
Z Google
@@MertaOdSimsow a podała byś mi np link do strony? Bo męczę się już z tym od godziny i nie mogę znaleźć😝
Powiem wprost ja sama za simsami 4 nie przepadam wbrew pozorom wkurza mnie ta gra ciągle strony ładowania, jakoś niby dzieci wychowuję się jak w normalnym życiu i mnie samej się dłuży, a jak mam małe dziecko w domu to wolę jakoś szybszy tryb ich dorastania 😂 jak np. w simsach 2 mi to nie przeszkadza. Pobrałam ją bo była za free ale jakoś nie lubię w nią grać w sensie 4, zdecydowanie wolę 2 czy 3, choć najczęściej gram w 2 jakoś ta gra najbardziej mi pasuje i bardzo ją lubię
31:57 To zbyt dobrze się nie zestarzało
Powodzie są w zasadzie co roku...
Zdecydowanie 100% zgody, że sława najlepiej była zrobiona w jedynce. W późniejszych częściach - myślę, że to jest bardzo realistyczne, że można tak z dupy zostać sławnym albo zostaje się sławnym przez przespanie się z kimś 😅 no tak wygląda kultura celebrycka. Realistyczna rzecz, która chce żeby w Simsach nie była realistyczna, chcę żeby była trudna i wymagała jednak zapracowana na to. I bardzo bardzo marzy mi się jakiś mod do dwójki który by wprowadzał jakiś rodzaj sławy 😢
Jakieś pokolenia w sims 4 XDDDDD
Żadnych pokoleń w tej grze
@@MertaOdSimsow no i bardzo dobrze
Mi simka ze śmiechu umarła 8 razy....
Jedna?!
@@MertaOdSimsow tak i za każdym razem musiałem zdobyć ambrozję
Zaimkow dalej nie ma w 4
No nie ma
No i Life by You anulowane.
yup, wczoraj wrzuciłam info na grupę